--> Archiwum Forum
U-boot [ Karl Dönitz ]
FRONTLINE [295]
Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)
BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)
Obecnie na tapecie mamy:
- CALL OF DUTY
- HATTRICK
Czekamy niecierpliwie na:
- SILENT HUNTER III
Bawimy się czasem także w:
- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL-2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Silent Hunter II [w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy (Ubi niedawno popił... i nie tylko Ubi! :)))]
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- Gothic II (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Civilisation III (specjalista - Martins, Yaca)
- Combat Mission (gra Slawekk, ......)
- Painkiller (specjalista - Chrees, ...)
- Hattrick (specjalista - Wallace, Mackay, Sławek)
Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.
Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)
Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)
Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147
ZAPRASZAMY!
Oto link do poprzedniej części:
Yaca Killer [ **** ]
Pierwszy :>
U-boot [ Karl Dönitz ]
I cóz słychac w ten upalny dzionek
Aura dopisuje, można wkońcu chodzić w krotkich spodenkach i koszulce
Aż się nie chce pracować - prawda :-))
Własnie czytam ksiązkę pt: "SS - Galizien, Patrioci czy Zbrodniarze" - autor chyba nie lubi Ukraińców :-))
Pozdrowionka
T_bone [ Generalleutnant ]
Mackay---> Co powiesz na takiego Tygrysa w skali 1/35 ?? :>
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Mała refleksja... "Czekamy niecierpliwie na: SILENT HUNTER III"
Ten wątek składa sie z ludzi czekających wyłącznie na jakieś przyszłe wydarzenia w świecie gier? Nagrzewaliśmy się już na tyle gier... Niemal wszystkie anonsowane tutaj produkcje z gorąco wyczekiwanych przeistaczają się we wzbudzające letnie emocje ;-) Czy mamy tu do czynienia z jakąś antyalchemią?
Toolism [ JCreator ]
<strzela do Chreesa z mosina>
Trzymajcie kciuki, o 13 na polibudzie bedę w celu sprawdzenia wyników. Okaze się czy będę miał wybór czy też nie;) Ale komp nowy juz na 100%:)
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Tool ----------> Może jakieś detale techniczne? A może sprawisz sobie coś takiego? Skoro już szaleć, to na całego? ;-))
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Mackay -> Mam tylko te monograie na kompie, ktore pojawiaja sie na eMulu. Ostatnio znalazlem pdfy i zpiy z pojazdami Kruppa, Oplem Blitzem, niemieckimi przyczepami, Sd.Kfz. 10/4 [FlaK 38 na Demagu], Flakpanzer 38(t). Tygrys i jego wiarianty Spielbergera, Czolg uniwersalny - Brytyjskie czolgi w 2WS. A za niedlugo powinien sie pojawic takze Pz. 38(t) In Action :).
Lipton [ 101st Airborne ]
U-boot--> Na swoim miejscu. Dokładnie w tym samym z którego widziały plujących bohaterów Euro 2004:P
Mackay--> W tych meczach, które widziałem na C+ oraz w Lidze Mistrzów był statystą na boisku. To, że strzelił bramkę, czy miał asystę to o niczym nie świadczy, tak jak chociażby we wczorajszym meczu. Szkoda, że coś takiego jest wyznacznikiem w dzisiejszych świecie, w którym Beckham potrafiący jedynie dośrodkować piłkę prawą nogą - oczywiśćie gdy obrońca jest odpowiednio daleko - jest wielką gwiazdą futbolu.
Lipton [ 101st Airborne ]
Bone--> A czym ten Tygrys strzela?:D Bo chyba strzela?:)
Lim [ Senator ]
Liptonq drogi, napisałeś że ,,to'' o niczym nie świadczy ...doprawdy ?
;D
Wczoraj usłyszeliśmy coś zabawnego o jednym z mega gwiazdorów piłki. Nieoceniony Jacek Gmoch powiedział o Dawidku że to ,,wirtualny zawodnik stworzony przez żonę'' , heh
to stwierdzenie nie jest może zbyt błyskotliwe ale przejdzie do klasyki sportowego komentarza , na pewno :)
troszkę mi szkoda Anglików - ale wygrała w tej piłkarskiej ruletce lepsza drużyna !
(a przy okazji drużyna której kibicowałem , bardzo mnie to cieszy)
T_bone [ Generalleutnant ]
Lipton----> No jak to czym... błyskiem :DD na stronie firmowej Tamiya są fajne filmiki z pojazdami R/C w akcji ;)
Toolism [ JCreator ]
TAMTARA RAM!!!!!!!!! TAM TAM TAM!
Dobra drodzy moi;) Już w 100% mam labę:) wróciłem z PG jak się okazało jako student matematyki stosowanej;) Także teraz muszę się tylko zastanowić co bardziej mnie pociąga;) matma czy też informa heh..;) Ok do zobaczenia na strzelnicy;) INSTALUJCIE HOB'A!!!! Sławku! czemu ty ich jeszcze nie namówiłeś?
P.S.
Swoją drogą!:) Jestem zarejestrowanym użytkownikiem www.gamespot.com . Wczoraj udostępnili 14 minutowe demko z Brothers in Arms! Muszę wam powiedzieć że czegoś równie pięknego jeszcze nie widziałem. To jest połączenie ( MOHAA , CoD ) + ( Close Combat) bo wyobraźcie sobie że nie tylko my jako SQUAD LEADER mamy garanda:) biegamy mamy health bara itd.. ale mozemy takze naszym oddziałom wydawać rozkazy i to nie jakoś tak jak to wygląda teraz czyli (komendy głosowe) tylko mamy kursor i pokazujemy gdzie ma jeden z naszych squadów ruszyć. Mamy do dyspozycji Assault Squad i Suppresion Squad. Ai tych druzyn jest doskonałe wystarczy tylko pokazac gdzie mają isć resztę robią same. Mówię wam doskonała grafa! doskonały gameplay!:) Postaram się jakoś później wam to udostępnić!:)
Lipton [ 101st Airborne ]
Horvat--> Moje gratulacje Ty kujonie:DDD
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Toolism -----> może takie cacko-->
Lipton [ 101st Airborne ]
Krwawy--> Jakby oprzeć tę maszynę na AMD to całkiem ekonomicznie można by robić tę kawę:P
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Lip----> ja mam AMD-ma 2400:D
I bardzo mile grzeje mi stopy, dlatego kot poszedł precz!!
T_bone [ Generalleutnant ]
Horvat---> Ja myślałem że to demo Brothers in Arms wypuścili a to jakiś filmik heh...a może się myle he ??
Mackay [ Red Devil ]
o ja pierdole, Grecki antyfutbol w polfinale :///
i bedzie potem taki final jak w LM ze 3/4 meczu wialo nuda. Pozostaje nadzieja ze Czesi zrobia z Grecja porzadek w polfinale...
Francja o kant dupy rozbic, lameriada, lameriada i jeszcze raz lameriada....
Bone --->> znajomy ma takiego Shermana RC :) tez strzela z 'czerwona diody' :D zabawki dobre dla malych dzieci ;P
Lipton [ 101st Airborne ]
Mackay--> Ja się już nie dziwię, dlaczego nie dogadujemy się w sprawie piłki skoro Twoim zdaniem finał LM w tym roku był nudny:D Według mnie był najciekawszy w ciągu ostatnich kilku lat.
Co do Greków to faktycznie nie grają zachwycająco, ale widać w nich wolę walki. Zasłużyli na ten półfinał. Któż inny miałby być na ich miejscu? Rosja? Hiszpania? Francja?! No bez przesady...te drużyny nic nie pokazały, a Grecja konsekwentnie realizuje założenia taktyczne. I pod tym względem jest najlepiej zorgranizowaną drużyną tych Mistrzostw. Mam nadzieję, że półfinał będzie ich ostatnim meczem, gdyż w finale dobrze było by zobaczyć dwie ofensywnie grające drużyny, ale miejsce wśród 4 najlepszych drużyn tego turnieju jak najbardziej zasłużone:) O wiele bardziej wolę oglądać walczących i chcących się pokazać Greków, niż gwiazdeczki Francuskie grające przez 90 minut to samo - do Zidane'a a potem wszyscy czekają co też on wymyśli...katastrofa...
U-boot [ Karl Dönitz ]
Słaby mecz, słabych drużyn
- wygrał nowy team mający więcej ambicji niż umiejętności,
- powinno dać to do myślenia "Wielkim gwiazdom", ze ich czas już dawno minął i trzeba zrobić miejsce młodzieży
całe te mistrzostwa pokazują, ze gra ludzmi wypalonymi nie przynosi korzyści
Pozdrowionka
Lipton [ 101st Airborne ]
U-boot--> O tym przekonał już ten sezon. Wystarczy podać jedynie przykład Realu Madryt...Gwiazdom za dużo się płaci i coraz szybciej gasną...Z korzyścią dla futbolu oczywiście bo stał się ciekawszy, mniej przewidywalny i przede wszystkim znowu jest grą drużynową:)))
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam
Dzis w końcu można pospać,
pogoda za oknami zapowiada jakieś mokre szaleństwo :-))
a córka wybiera się na dwutygodniowe kolonie - znaczy się chata wolna :-))
Chrees --> to proste - nasze wymagania, oczekiwania do nadchodzących gier są tak duże, że same gry tuż po premierach wydają się nie dopracowane - zawodzą nas :-))
Z cyklu - Stanowisko komuperowe - Kriegsmarine pracuje w takich oto warunkach o=|--->
Pozdrowionka
Krwawy [ Generaďż˝ ]
…raport…26.06.1941…
Wywiad donosi:
M. Czarne: O godz. 5.00 rano radzieckie niszczyciele "Moskwa" i "Charkow", osłaniane przez krążownik "Woroszyłow" i 2 niszczyciele ostrzelały rumuński port Konstanca. Odpowiedziały im 2 rumuńskie niszczyciele "Regina Maria" i "Marasti" oraz bateria przybrzeżna "Tirpitz" 280 mm. Po pojawieniu się niemieckich samolotów radzieckie okręty postawiły zasłonę dymną i odeszły tracąc po drodze niszczyciel "Moskwa".
Bałtyk: Radziecki okręt podwodny "S-10" zatonął w cieśninie Irbeńskiej po wejściu na minę.
...stop...
Krwawy [ Generaďż˝ ]
…raport…26.06.1941…
Wywiad donosi:
M. Czarne: O godz. 5.00 rano radzieckie niszczyciele "Moskwa" i "Charkow", osłaniane przez krążownik "Woroszyłow" i 2 niszczyciele ostrzelały rumuński port Konstanca. Odpowiedziały im 2 rumuńskie niszczyciele "Regina Maria" i "Marasti" oraz bateria przybrzeżna "Tirpitz" 280 mm. Po pojawieniu się niemieckich samolotów radzieckie okręty postawiły zasłonę dymną i odeszły tracąc po drodze niszczyciel "Moskwa".
Bałtyk: Radziecki okręt podwodny "S-10" zatonął w cieśninie Irbeńskiej po wejściu na minę.
...stop...
Mackay [ Red Devil ]
Ubi ---->> hmmmm wczorajsze poranne wstanie bylo mocno nieplanowane i przypadkowe - co tez mial potwierdzic dzisiejszy standardowy sen ;) Wzieli mnie podstepem "jedziemy do Gdanska, jedziesz do MediaMarkt?!" - "tak" -"to wstawaj i sie pospiesz!", tyle ze jak sie umylem i ubralem to przy sniadaniu w rece wpadla mi gazetka MM - "otwieramy o 9:00" - byla 7:15 :/
Telemagazyn zapowiada emisje Kompanii Braci takimi o to slowami...
"Easy Company [brzmi bardziej jak firma ubezpieczeniowa ;)] powstala w Stanach Zjednoczonych w 1942 roku. Liczyla 147 spadochroniarzy. Jej czlonkowie walczyli na plazach Normandii [buahaha], [teraz najlepsze uwaga!] brali udzial w bitwach z niemiecka pancerna defensywa [buahahah] itd itp..."
zenada, auto ma cala strone na napisanie dobrej mini recenzji a pisze takie cos...
olivier [ unterfeldwebel ]
Oj Mackay czepiasz się. Skoro na wydaniu DVD za okrągłe 2,5 setki mamy jedno zdanie po polsku, a w nim takie kwiatki jak "506 kompania" czy "DDay w 1945 roku" (o ile pamiętam jeszcze coś) to czego oczekujesz od gratisowej wkładki telewizyjnej.
Do tego lepszy grecki antyfutbol niż francuska żenada piłkarska, kręcenie reklam wogóle wiele zdrowia i formy kosztowało co niektórych piłkarzy i o dziwo szkoda mi...Beckhama którego nie cierpię, sępy na wyspach nie śpią i zadziwiające jak szybko z bohatera można się zamienić we wroga publicznego nr1. Wogóle szkoda mi Anglików których także nigdy nie trawiłem, zagrali trzy ładne i solidne mecze grupowe, niestety na Anglikach ślizgnął się antyfutbol (tak do 80 minuty w każdym meczu) portugalski, gdyby Rooney nie zgubił buta tak szybko (uwaga na produkty UMBRO !) to zapewne do 84 minuty byłoby 2:0, Figo Fago i spółka rozjechali by się lokalnymi liniami autobusowymi do domów. Ciekawy jestem co pokażą dziś Szwedzi z Holendrami, obie ekipy dość szczęśliwie się ślizgnęły natomiast na duńsko-czeskich plecach.
SilentOtto [ Faraon ]
Do kolekcji Chreesa cz. 1:
Moja kabina - widok ogólny. Wielkość pliku 2mb, link poniżej ->
SilentOtto [ Faraon ]
Do kolekcji Chreesa cz. 2: Manipulatory (1,8mb), link ->
matchaus [ Legend ]
Otto ---> Pierwsza linka jest do bani :P
U-boot [ Karl Dönitz ]
MAti --> nie prawda :-) obejrzałem obydwa filmy a więc linki działają
jeden ma 14 s a drugi 13s :-)))
matchaus [ Legend ]
O w mordę... już jest OK :)
(coś u mnie się chrzani??)
SilentOtto [ Faraon ]
Do kolekcji Chreesa cz. 3 ost.:
Silnik, czyli bebechy (2,8mb), linka ->
Mat ---> Wszystkie linki SPRAWDZIŁEM...
Zapomniałem właczyć UV-ki, ale w dzień i tak nie ma efektu. Zobaczę jak to się sfilmuje w nocy. Jeżeli bedzie jakiś przyzwoity efekt, to zapodam :)
matchaus [ Legend ]
Nio... ładna szafeczka :D
Ale jedna rzecz "się mnię" nie widzi - jak Otto dajesz sobie radę z tym klawikordem i myszą na wysuwanej desce??
Ja bym się wykończył po godzince grana!
(wiem, bo próbowałem - łapska miałem tak styrane jak po rozładunku wagonu węgla :D)
matchaus [ Legend ]
He - nawet ładnie się ściąga :))
SilentOtto [ Faraon ]
Mat --> Przyznam, że jest mi bardzo wygodnie. Fotel mam tak ustawiony, że łokcie opierają się na oparciach, dłoni do pisania nie muszę zadzierać, trzymam je swobodnie na klawikordzie. Kiedy latam, przekładam myszę na biurko, dżojstik stawiam na klapie (która na fimie jest wysunięta tylko do połowy - to jest KAWAŁ klapy), przepustnica stoi na stoliczku i GO! :D
Siegfried [ Generaďż˝ ]
Chopy, zapowiadało i zapowiada się nieźle Wartime Command ---->
Otto---> ty maniakalny hmm..masturbatorze pecetowy ;D
rav76 [ Konsul ]
Pingwiken!!
SilentOtto [ Faraon ]
Sigi ---> Za to rak prostaty mi nie grozi :P :D ;o)
Siegfried [ Generaďż˝ ]
Otto---> ale zespół cieśni nadgarstka owszem ;P
SilentOtto [ Faraon ]
Sigi ---> Coś za coś... :P
SilentOtto [ Faraon ]
U-bi ---> Miałem kiedyś bardzo podobny stoliczek pod PC. Ale czułem się przy nim jak w... u-boocie. Jak dla mnie, totalnego bałaganiarza, za mało miejsca. I rzecz nie bez znaczenia, nie ma gdzie postawić wygodnie dżoja, nie mówiąc o przepustnicy. Ale Ty głównie pływasz, więc masz stanowisko zbliżone realizmem do zainteresowań ;o)
SilentOtto [ Faraon ]
Zapomniałem - to jest pilotka, którą dostałem w uznaniu walki z bolszewicką zarazą na Ostfroncie. Podobno wyglądam w niej niezwykle... bojowo ;o) :P
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Wczoraj w późnych godzinach wieczornych zebrała się czteroosobowa kompania FrLowców i prała dupy (nie)zaprzyjaźnionym pokemonom; czasami zresztą po dupciach dostawała i również zwrotnie, ale była na to psychicznie przygotowana ;->
Chrees jak zawsze najpierw musiał przewalczyć dziwaczejący dysk, potem zaś dziwił się, dlaczego nie może trafić żadnego żydomasona-serwerowego-zabijaki-pokemona. Dopiero gdy w jego ręce znalazła się niezawodna Sturmgiwera, a leżąca w jego prawej dłoni mysz została odpowiednio skomponowana z otoczeniem [---------->], wrogowie zaczęli padać jak muchy.
RAV, Sławek, Martins, chrees: cześć ich pamięci!
Otto-------------> Ładne filmiki, brakowało mi tylko lektora, który swoimi firmowymi okrzykami demonstrowałby możliwości tego bardzo ładnie wyglądającego sprzęciku. Bardzo ładne ujęcie otwieranej obudowy, reszta troszkę zbyt statyczna i pozbawiona osobistych akcentów ;-) Ale wielkie dzięki za trud i zaspokojenie mojej (nie tylko mojej!) ciekawości! SIEG!
P.S. Będzie więcej?
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
RAV!!
Power! Power!! Power!!!
P.S. Nie zauważyliśmy wcześniej--------------------> W lewym dolnym rogu ekranu widzimy nadciągający Krążownik Imperium. Konieczne było wezwanie wsparcia z powietrza dla dostających po dupciach zastępów Ciemiężców Galaktyki (bodaj RAV, Matchaus, Chrees, Martins, Krwawy).
U-boot [ Karl Dönitz ]
Ładnie Panowie, Ładnie :-))
Przy sobocie taki ruch na forum - i kto by pomyślał.
Olivier --> pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją opinią, brzmiąca: "Ciekawy jestem co pokażą dziś Szwedzi z Holendrami, obie ekipy dość szczęśliwie się ślizgnęły natomiast na duńsko-czeskich plecach.
Holendrzy byli lepsi od Niemców (zdobyli więcej punktów) a Szwedzi od Włochów (więcej strzelonych bramek) i nikomu poza swymi nogami nie zawdzięczają gry w 1/4 finałów. To własnie dwie odpadłe drużyny pokazały anty-futbol, a ich trenerzy nie byli tu bez winy (i dlatego już nimi nie są).
A co do Anglików - wcale mi ich nie szkoda, strzelili mniej bramek i przegrali - taka jest piłka, poza tym nie potrafią przegrywać, szukają winy u innych a nie znajdują jej u siebie.
Poza tym niecierpie drani i jak sobie pomyslę, ze niebawem naszą reprezetnację znowu sprowadzą do parteru a w TV dalej będą przypominać zwycięski remis - dostaje dreszczy !!
Otto --> stolik pod kompa był kupiony jeszcze do akademika, gdzie miejsce przeznaczone na komputer znajdowało sie za drzwiami i miało dokładnie 80 cm :-)) Przeszukałem wszystkie sklepy w Trójmieście az udało mi się znaleźć ten model. I tak już zostało :-)) Twoje stanowisko wyglada okazale - Gratuluje !!
Pozdrowionka
Lim [ Senator ]
Chreesiu ---> a to z prawej u góry to co ? Takie czerwone i małe - to rosyjska maszyna szpiegowska udająca UFO ?
Przy okazji - okazuje się że olivier żyje , cieszy mnie to straasznie ;)
Jadę na ognisko , zabieram literek , siatkę mięsa i żonę
mam nadzieję że tam jest TV . hehe
SilentOtto [ Faraon ]
U-bii ---> he, he, he... Ja swój stoliczek również zakupiłem z tego powodu, że mieścił się w luce pomiędzy ścianą i szafą w sypialni. Wtedy grałem w Aces of the Deep :D
Chrees --> Może w nocy sfilmuję jarzącego Hala. Postaram się, aby film był mniej statyczny. Ewentualnie dodam komentarz. Z osobistych akcentów masz pilotkę :)
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Chrees---> co za miły akcent z tym zdjęciem <kap, kap, lecą łzy>. Liczyłem na tę wiosnę i rewanż ;((
Dodam tylko, że na Helu (zdaje sobie sprawę ze jest deczko daleko, ale na jesień można znaleźć kwatery względnie tanio) jest także paintball, a gra odbywa się na ex-poligonie!!!
SilentOtto [ Faraon ]
Chrees ---> Do kolekcji cz. 4: nocne zdjecia. Niestety na filmie to strasznie jarzy. W rzeczywistości światło jest łagodne, dwa razy mniej jasne niż na filmie :/. Próbowałem różnych ustawień, ale to nic nie dawało. Albo za ciemno, albo za jasno. Zreszta robię to w przerwie meczu i nie mam czasu, żeby kombinować. :) Lineczka -->
matchaus [ Legend ]
A więc w finale Bohemia vs. Niderlandy?
Kto wie... :)))
SilentOtto [ Faraon ]
Może ja niedowidzę, bo komentatorzy zachwyceni, ale:
I połowa:
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Podał! Rety!
II połowa:
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Podał...
Ibrahimovic - piłka stracona
Podał...
Ibrahimovic - piłka stracona
Ibrahimovic - piłka stracona
Podał...
Karne:
byłem PEWIEN, że Ibrahimovic nie strzeli - drugi Beckham ? :P :D ;o)
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Cienizna :((
Już lepiej oglądać reprezentacje „Króliczka” przynajmniej lepsze „widoki”, no i ta rozgrywająca :D
U-boot [ Karl Dönitz ]
Szkoda, wielka szkoda, ze Szwedzi nie przeszli dalej ;-(((
Mieli dwie klarowne sytuacje jednak liczyli na nieumiejętność wykonywania karnych przez holendrów i się zemściło.
Holendrzy grają dalej i wszystko na to wskazuje, ze spotkają tam starych znajomy :-)) Czechów.
Pozdrowionka
p.s.
Zapewne zaraz kolega Lip napisze, ze to było inaczej i ze on widział zupełnie inny mecz, ale ma do tego prawo, jest jeszcze młody.
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Nawet ja widziałem... drugą połowę dogrywki i karne... Żenujący, nudny, obraźliwie określiłbym go jako POLSKI mecz... :|
Fe ;-)
Toolism [ JCreator ]
heh.. wiecie. ja muszę coś powiedzieć. Może jestem inny, ale ja piłki nożnej nie lubię. Na boisku owszem mogę sobie pobiegać itd.. ale oglądanie tego samego ( tak dynamicznego, zywego sportu ) w tak bierny sposób w jaki ogląda się to na ekranie telewizora chyba dla mnie nie jest. Dlatego trochę ubolewam.. ze nasz wspaniały wątek od paru numerków ciągle nazywa się FRONTLINE kiedy, bardziej właściwym określeniem byłoby SOCCER-TALK albo coś w tym stylu. Nie wiem kiedy te EURO coś tam się kończą ale mam nadzieję że niedługo:)
P.S.
wybaczcie ale ja naprawde nie lubię tego oglądać. Dajcie jakieś azjatki może na pocieszenie.
Lipton [ 101st Airborne ]
Horvat--> Zapominasz, że w tym wątku od zawsze rozmawiamy o wszystkim i o niczym. Odkąd piszę w Frontline, to każda impreza piłkarska, finały pucharów, koniec sezonu, jest powodem do rozmów o piłce i wszystkim co z tym związane. Dlatego musisz się przyzwyczaić, za 2 miesiące olimpiada i też na pewno będzie to przez jakiś czas temat wiodący wśród nas.
U-boot [ Karl Dönitz ]
Horvat --> napisano: Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko) - nic dodać nic ująć ;-)))
A Azjatki zastąp polską dziewczyną - lepiej na tym wyjdziesz po 100-kroć !!
Proste oczy, proste nogi, prosta ..... :-))
a ponadto to co odróżnia kobietę od mężczyzny jest zdecydowanie większe :-))
Pozdrowionka
matchaus [ Legend ]
Chrees ---> Albo ja już stary jestem, albo w grę wchodzi inny czynnik, ale zgadzam się z Tobą.
Oglądam właśnie powtórkę meczu Polska - Szwecja na Polsacie i jedno mi się cisnie na usta - JAKA TA ÓWCZESNA PIŁKA BYŁA CZYSTA...
Powiecie zapewne, że owszem - czysta, ale nie widowiskowa. Być może, ale ja mam już dosyć widowiska polegającego na wlepieniu kilkunastu żółtych kartek (z których niewiele wynika) i podyktowaniu kilkudziesięciu fauli.
Uważam, że model hokejowy POWINIEN OD ZARAZ zacząć obowiązywać w futbolu!
Faul i wypad z boiska! Powiedzmy na 5 minut.
Horvat ---> Hehe - nie przejmuj się nazwą, to nie o nią w tym wszystkim chodzi :-)
Lipton ---> Racja, racja! Olimpiada to będzie dopiero to! (a przecież olimpiady jeszcze razem tu nie przeżyliśmy! :))
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Ot, aby miłym akcentem zakończyć ten udany dzionek :D
Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby ułożyły zdanie, w którym
będzie nazwa ptaka. Zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- No, może być. Ale zdania z dwoma ptakami już nie ułożysz.
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrznął orla - przyjmuje
wyzwanie Jaś.
- A z trzema ptakami ?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla i puścił
pawia.
- A z czterema ptakami, cwaniaczku ?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym
puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa.
- A z pięcioma ptakami ?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym
puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa
-----oooo-----
Pieknego, cieplego dnia wybral sie do zoo pewien gosc z zona.
Zona, naprawde atrakcyjna, makijaz, letnia rozowa sukienka spieta paskiem, ponczochy samonosne...Gdy szli pomiedzy klatkami malp, zobaczyli goryla, ktory na ich widok jakby oszalal i zaczal skakac na kraty,
chrzakac, zawisac na jednej rece, i druga uderzac w czaszke, najwyrazniej
niesamowicie podniecony.
Maz, zauwazywszy podniecenie malpy, zaproponowal zonie podraznic go
jeszcze bardziej i zaczal podsuwac pomysly: obliz usta, zakrec
tyleczkiem...
Zona wykonywala jego instrukcje, a goryl zaczal wydawac takie dzwieki,
ze chyba obudzilby martwego. "Rozepnij pasek..." (goryl prawie juz
rozginal kraty z napiecia) "a teraz odciagnij sukienke nad
ponczochy..." (goryl oszalal kompletnie). Nagle facet zlapal zone za wlosy,
otworzyl drzwi klatki, wrzucil zone do srodka, zatrzasnal drzwi i powiedzial:
A teraz mu sie wytlumacz, ze boli cie glowa...
-----oooo-----
Jasiu wrocił do domu ze szkoły, stanął w progu jak wryty bo zobaczył jak tatuś się masturbuje, podszedł do zaskoczonego taty i sie spytał:
- Tato co robisz?
- Patrz synku, jest krasnoludek, nie ma krasnoludka, jest i nie ma.
Tylko nie rób tego co ja dobrze?
Po kilku minutach do ojca dochodzi krzyk z pokoju Jasia. Tatuś wpada do pokoju a Jasiu do niego:
- Tato robiłem to co ty, był krasnoludek i go nie było i tak w kółko robiłem aż w końcu on wyszedł i mnie opluł, to wziełem i mu skręciłem kark!!!
-----oooo-----
Mąż siedzi w fotelu, czyta gazetę, ogląda telewizję. Podchodzi do niego żona i mówi z wyrzutem:
- Może powiedziałbyś mi czasem jakieś ciepłe słówko.
- Kaloryfer
Lipton [ 101st Airborne ]
Z wstępnych list wynika, że nie dostałem się na prawo, natomiast dostałem się na administrację, co tak właściwie i tak daje jedno wielkie gówno, bo administracji nie chce studiować. Zabrakło mi 5 punktów...Będę się odwoływał, nękał dziekana, prosił o ponowne sprawdzenie testu...w 1 przypadku na milion skutkuje, więc może tym razem mi się poszczęści...zobaczymy...jak nie to pójde na zaocznei do pracy (jak jakąś znajdę)...Na dzień dzisiejszy moje największe jeszcze dziecięce marzenie poszło się jebać i za bardzo nie wiem co mam ze sobą zrobić...Od wczorajszej nocy (o 1 w nocy byłem w Gdańsku sprawdzić wyniki) czuję zajebistą pustkę...
Toolism [ JCreator ]
Lip --> wiesz.. nie wiem jak to jest z tym prawem ale wydawało mi się że zawsze można się po roku przenieść. Nie rozpaczaj stary.
olivier [ unterfeldwebel ]
Ja tam nie chcę nikogo dołować, ale relacje z administracją a tym bardziej władzami uczelni nawet gdy już się jest studentem są mocno echem ograniczone że tak powiem, co dopiero gdy się studentem nie jest. Tak to wygląda.
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Lipton----> jeśli nie wywodzisz się z rodziny ”prawniczej” (i dostaniesz się na prawo) to kłopot będziesz miał później z aplikacja, czyli w tym momencie uciekasz od dużych problemów w późniejszym czasie :D
Jeśli należysz do takowej, to myślę, że czas zacząć myśleć o sobie(wyjdź z głównego nurtu życia rodziny). Jest tyle ciekawszych zawodów.
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Czy ktoś może objaśnić mi, what is „direct connect” ??
Jak to się je i z czym najlepiej smakuje :D
Z góry wielkie dzięki :))
SilentOtto [ Faraon ]
Krwawy ---> protokół służący do bezpośredniej wymiany danych w sieciach p2p. Aby z tego korzystać musisz zainstalować klienta np. dc++, połaczyć się z hubem, udostępnić wymaganą ilość "slotów" czyli określić ile osób jednocześnie będzie mogło ściągać od Ciebie dane itd.
Tu masz linka --->
SilentOtto [ Faraon ]
Lipton ---> Toolism dobrze prawi. Nikogo nie nękaj, bo skoro ZABRAKŁO Ci punktów, to oleją reklamację. Jeszcze sobie wrogów narobisz, jak będziesz zbyt upierdliwy. Zaoczne odradzam, bo sobie dzieciństwo, a właściwie beztroską młodość, niepotrzebnie w ten sposób skracasz. Nie spiesz się do pracy, do 65 lat jeszcze się natyrasz :P
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-27 23:24:51]
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam
Skąd taka cisza ?? W dodatku po takim meczu jak wczoraj !!
Dziś od wielu dni nie będzie wieczorem meczu, jutro podobnie i dopiero we środę oraz czwartek będzie co oglądać, szkoda, ze wszystko co dobre musi się kończyć - jeszcze tylko trzy mecze ;-((
A teraz trzeba się udać na ostatnie konsulatcje i ostatnie kolokwium czyli do pracy :-))
Pozdrowionka
Lipton [ 101st Airborne ]
Krwawy--> Wiesz ja należę raczej do tego rodzaju ludzi, którzy na zapas sobie głowy nie zawracają tym co będzie później. Na razie moim celem jest studiowanie prawa, a co będzie potem to się okaże. Z rodziny prawniczej się nie wywodzę, prawnikiem chcę być dlatego, że mnie to interesuje i nie uważam żeby, przynajmniej dla mnie, były ciekawsze zawody. Już raz udowodniłem swojemu nauczycielowi od historii w liceum, że do matury przygotuje się bez jego pomocy i zdam na 5, więc przy odrobinie szczęścią i bardzo ciężkiej pracy (od której nigdy nie uciekam) uważam, że mam szansę na aplikacje bez znajomości. Tym bardziej, że za 5-6-7 lat wszystko może się zmienić.
U-boot [ Karl Dönitz ]
Lipton --> jeszcze nie raz w życiu będziesz zmianiał swe plany, osiągał inne niż zamierzone cele - tak to już jest.
Przykrym jest to, iż nie dostałes się na prawo - spójrz jednak na to z innej strony, moze stało się tak przez opatrzność ?? Lepszym rozwiązaniem jest odpaść na egzminach, niż dostać się "cudem" i w trakcie pierwszego semestru zdać sobie sprawę iż "nienadążam" - to jest popierwsze smutne, podkopuje wiare w własne siły a poza tym traci się rok - rok z życia.
Życzę zatem optymalnego wyboru dalszego toku nauki.
A co myślę o zaocznych już kiedyś pisałem więc nie będe się powtarzał.
Pozdrowionka
matchaus [ Legend ]
Lip ---> Wiem co to znaczy nie dostać się na studia.
(oblałem egzaminy na AWF. W sumie to nie oblałem, ale... oblałem :D
Eeeee - jak się spotkamy, to sobie pogadamy :)
Też się załamałem. Myślałem poważnie o rehabilitacji (kierunek) i również nie wiedziałem co ze sobą począć.
Na geodezję trafiłem TOTALNIE przez przypadek (ostateczna ucieczka przed wojem).
Dziś ABSOLUTNIE nie żałuję, ale wtedy.. ech... :)
Przypadek bywa niekiedy ZBAWIENNY, ale cenię sobie ludzi prących uparcie do celu.
Przeprowadź po prostu rachunek sumienia i rób to co wypadnie :)
POWODZENIA i... nie dziękuj! :)
P.S. Kika rzeczy "stało się" w moim życiu za sprawą ślepego losu, niemniej wyznaję zasadę, że szczęściu trzeba pomagać :)
Lipton [ 101st Airborne ]
U-boot--> Nie wiem jak Ty, ale ja w swoim słowniku nie mam słowa "nienadążam". Coś takiego dla mnie nie istnieje. Nie znasz mnie w ogóle jeżeli myślisz, że dałbym się jakimś zadufanym w sobie profesorkom, których jedynym zajęciem jest dojebanie studentowi aby wyładować swój kompleks, wynikajacy z tego że nie udało im się rozkręcić własnej kancelarii i muszą siedziec na uczelni. Bez obrazy ale dla mnie większość wykładowców działa według schematu - "mi dopieprzali profesorowie przez całe studia to teraz ja pokażę moim studentom jak to jest, albo jeszcze lepiej dopieprzę im jeszcze bardziej". Dopóki nie znajdzie się kilku, którzy zamiast dopieprzać zdecydują się nauczyć i wymagać to nigdy ten łańcuch się nie skończy.
A testy na prawo nie są wyznacznikiem tego kto sobie na studiach poradzi, bo jak przeleciałem listę nazwisk osób które pewnie się dostaną to 50% z nich to były nazwiska dzieci prawników, albo osób obracających się w tym środowisku. 40% to osoby które płaciły 200 złoty za godzinę korków tygodniowo z profesorem układającym testy (miedzy innymi kilku moich znajomych) a 10% to ludzie którzy napisali dobrze test.
Aha i jeszcze jedno. Nie zmienię planów, bo nigdy tego nie robię. Jak sobie coś zakładam to prędzej czy później to osiągnę.
Lipton [ 101st Airborne ]
matchaus--> Tylko, że ja definitywnego wyboru musiałem dokonać w 2 klasie kiedy to w mojej szkole wchodziły profile. No i od dziecka marzyłem o prawie więc wybrałem humanistyczny. Jedyne inne kierunki które mógłbym studiować w ostateczności to coś na politechnice, ale na to nie ma szans. Dlatego wyjscie ewakuacyjne zamnkąłem sobie świadomie.
matchaus [ Legend ]
Lip ---> OK, widzę, że z Waści niezły kozak ;)
Ale co teraz? Jakiś "przechowalnik" i kolejna próba za rok? Czy zaoczne i próba przeniesienia? (trudna rzecz!).
[BTW - Ja naprawdę pojąć nie mogę o co chodzi z tym definitywnym wyborem?? Grozi Ci za jego złamanie jakaś kara? ;) Tak sobie troszkę żartuję, gdyż wcześnie określiłeś (definitywnie!) swoją przyszłość. Co się stanie, gdy nie uda się za rok??...]
Lipton [ 101st Airborne ]
Matchaus--> Definitywny wybór oznacza to, że ja w zasadzie tylko liznąłem matmę na tym humanie, nie mówiąc o fizyce, więc mogę sobie odpuścić kierunki ścisłe. A z humanistycznych nie ma nic ciekawego dla mnie poza prawem. Na razie składam papiery na zaoczne prawo, i jeżeli odwołania nie poskutkują, to wybiorę się na zaoczne prawo i do pracy, albo na zaoczne prawo i dzienną administrację jednocześnie zeby się w domu nie uczyć. Przeniesienie z zaocznego prawa na dzienne następuje przy średniej 4.75, więc przy odrobinie szcześcia i pracy jest to do zrobienia.
matchaus [ Legend ]
Taaaa... "Definitywny wybór oznacza to, że ja w zasadzie tylko liznąłem matmę na tym humanie, nie mówiąc o fizyce, więc mogę sobie odpuścić kierunki ścisłe..."
W liceum byłem TOTALNĄ matematyczną masakrą :) Opowiem więcej o moich "sukcesach" przy najbliższej okazji :)
Trafiłem na geodezję, gdzie matma to PODSTAWÓCHNA! :)
(Z tym, że takiej matmy jak na studiach nie miałem w licku... Macierze, pochodne i całki wprost pokochałem :D)
Cóż - Ubi by powiedział, że moje zaoczne studia można o kant dupy potłuć, ale zapewniam, że MUSIAŁEM się uczyć i to nie mało!
I zdawałem tę matmę... nie dość na tym - zdawałem BEZ NAJMNIEJSZYCH PROBLEMÓW!
Nie - nie chcę Ci sugerować, że nagle odkryjesz u siebie matematyczny talent, ale... niezbadane są wyroki boskie! :)
[Zresztą... ja jestem szczególnym przypadkiem. Np. fotogrametrii nie lubiłem do tego stopnia, że miałem komis z ZALICZENIA, by później być jednym z lepszych z tego przedmiotu. A wiem co mówię, bo "fotkę" miałem z ówczesnym dziekanem, który postawił sprawę jasno - nie miał dla niego znaczenia podział na zaoczne i dzienne, a szkoda :D]
matchaus [ Legend ]
Lip ---> Tak jeszcze dopiszę, że jeśli ja miałbym sie uczyć dla takiej średniej jak wymieniona przez Ciebie, to już bym się mógł pożegnać z dziennymi...
Z wielu rzeczy uczyłem się tyle ile potrzeba :) Cóż.. taki już jestem.
Ale ile się dzięki temu książek naczytałem, ile filmów obejrzałem i ile bab zaliczyłem, to historia ;DDD
Mackay [ Red Devil ]
definitywny wybor...to brzmi jak ostateczne rozwizanie :>
fikcja jak dla mnie
gdybym sie nie dostal swojego czasu na ekonomie to bym poszedl na eksploatacje portow i floty, gdybym nie zdal na eksploatacje portow i floty poszedl bym pewnie na jakies policealne studium informatyczne albo cos. I pewnie bym na tym wyszedl najlepiej bo robil bym cos co lubie, a tak robie cos czego nie lubilem, w mysl jednak znanej zasady polubilem to co mam.
Zreszta dla mnie sam proces nauki poprzez studia to duza farsa. Moj indeksc mozna porownac do szlaku bojowego ruskiej kompanii piechoty...masa porazek, mniej sukcesow, kilka 'strategicznych odwrotow'. Nie mam zalu do 'systemu' czy jakiegokolwiek egzaminujacego z osobna, jezeli kiedys zdarzylo sie komus upierdzielic mnie specjalnie na egzaminie to i tak a ktoryms nastepnym zostalem fartownie przepuszczony...przy moim nakladzie sil takie sytuacje by ktos byl w stanie "zranic" (za duze slowo) Mackaya nieuczciwa ocena sa prawie niemozliwe...
moze jeszcze nie znalazlem odpowiedniej drogi, ale nie wydaje mi sie ze uczelnia jako budynek zdobywania wiedzy bedzie jakims decydujacym etapem mojego zycia, bardzo prawdopodobne ze wspomniane ustawianie kontenerow w porcie przeladunkowym daloby mi te sama dawke zbednych informacji ktorych ni chugona i tak nie bede wykorzystywal w pozniejszym zyciu. Samo studiowanie jako uczenie stanowi dla mnie kampanie w celu uzyskania dyplomu i tytulu magistra. Choc domyslam sie ze wiekszosc i tak uwaza to za niepotrzebny detal to jednak taki wklad w rozwoj swojego rodu jestem wstanie wlozyc ;D
jak na razie jedyne istotna wiedze jaka zdobylem na uniwerku ogranicza sie do dwoch rzeczy:
- podstawy psychologi
- troche ciekawych slowek z bussiness english
czyli jakies 2% z calosci :)
Mackay [ Red Devil ]
Jeszcze pytanko techniczne
*** Mieliscie kiedys sytuacje ze komp stawal Wam w momencie gdy powinien bootowac - dokladnie - "Verifying DMI Pool Data" ?? ***
komp staje nic sie nie dzieje, HDD jest sprawny
matchaus [ Legend ]
Mack ---> Ładnie to ująłeś :)
Z moich doświadczeń i obserwacji mogę powiedzieć jedno - studiami szczycą się W WIĘKSZOŚCI ci, którym nauka przychodziła z wielkim mozołem :)
Podaje natomiast niezwykłą zaletę studiów (również z moich obserwacji) - rozwój własnej osobowości (szeroko pojętej)!
Taaa - tylko aby ją rozwijać nie trzeba wcale STUDIOWAĆ! :D
W tych dywagacjach zahaczamy o tak pastelowe pojęcia jak inteligencja i bystrość umysłu...
A one nie zawsze idą w parze z wiedzą. Nawet tą ciężko ZDOBYTĄ na studiach dziennych, prawda Ubi? ;P
Aha! Mack - ja miałem takie komunikaty jak mi się zaczął psuć dysk. Ale nie chcę Cię straszyć - nie wiem co może być powodem...
(wszystkie testy podawały, że HDD jak OK, a on się bezczelnie skopał :P)
K_o_v_a_L [ Konsul ]
Mackay --> Matchaus dobrze prawi. Cytuję:
Tego typu objawy występują najczęściej przy uszkodzonym
napędzie (ewentualnie brak styku na taśmie). Odłącz wszystko
co się da. Jak ruszy - po kolei podłączaj kolejne urządzenia.
rav76 [ Konsul ]
Mackay-->> miałem kiedys taka sytuację w pracy, w serwisie poszli na łatwiznę i pomogła wymiana płyty głównej.
matchaus [ Legend ]
Nio.. troszkę się obrobiłem to i mogę poklikać :)
Wczoraj zassałem demko "Silent Storm: Sentiels" (S3) (demko ukazało się na GOLu 17.06).
Cóż - ja znów jestem zachwycony! W końcu od czasu Fallout Tactics nie wyszła żadna godna uwagi gra tego typu...
Nie dość na tym - pod względem (eeeee - chwilunia... muszę otworzyć te cholerne śmietanki do kawy :D) grywalności, grafiki, oprawy audio i całej reszty to TAKTYCZNA STRATEGIA WSZECHCZASÓW! :)
Tym razem widać wyraźny ukłon autorów w stronę Jagged Alliance. Broń i najemników kupujemy za kasę - gra została podporządkowana temu parametrowi. Oczywiście za wykonanie misji również dostajemy mamonę od "centrali" :)
Paramtery żołnierzy zostały lepiej opisane, jest więcej statystyk i przycisków do klikania :DDD
Aha - zmianie uległ koszt AP (action points) jaki należy wydać na bieganie - tym razem są to cztery punkty (w porównaniu do wcześniejszych dwóch). Zmusza to nas do większej ostrożności w działaniu!
Również przekładanie rzeczy z plecaka do rączek (i odwrotnie) kosztuje AP. Za podniesienie KAŻDEJ rzeczy także płacimy AP. Generalnie - teraz trza więcej "kombinować" :)
Wszystkim miłośnikom "starego" S2 szczerze polecam nową wersję gry. A może niezdecydowani również spróbują?
Warto! :)
(P.S. Data premiery - 21 lipca 2004)
Slawekk [ Senator ]
Witam
Ja tam na studiowaniu się nie znam, ale myslę sobie (ja tłuk bez szkoły a myśle wehehehe), że dla jednych wązne jest zdobywac wiedze, dla innych "studiowanie", dla jeszcze innych SZKOŁA, a dla pozostałych coś tam jeszcze. Nie wiem czego szuka , albo co sobie zaplanował Lipton, ale życze powodzenia.
Lipton przeżywa ciężką traume, moało byc pieknie, a wyszło chugonowo, przykre. Przywilejem jednak jest młodości (no offens LIpek), żeby iść do przodu i mieć marzenia.
Lipton stawia sobie wysoko poprzeczke i donrze. ALbo się uda, albo dostanie po głowie. Ważne że się stara. Starsi koledzy piszą o swoich przeżyciach i ciągną Liptona za nogi, a tu nie ma co podpowiadać. Jak mawiał pewien instruktor narciarski "jak sie nie wywrócisz , to sie nie nauczysz heeej" Niech więc jedzie , młody jest, ma z górki,oby nie wywracał się zbyt bolesnie na zakrętach, ale musi sam jechać i wybierać sobie droge.
Lipton czuje się mocny, chce atakowć, niech więc atakuje. Nie udało się dziś uda się jutro, nie ma lat stracinych , wszedzie i zawsze można się czegoś "nauczyć"
Ja nie miałem nigdy takich planów, żyje raczej dniem dzisiejszym, a nie przyszłością (nawet prognozy pogody na jutro mnie nudzą), ale postawa Liptona nie jest zła. Jeśli mu sie uda to bedzie jego sukces, jeśli dostanie kopa od życia to i tak będzie zmuszony zmienic swoje plany, ale teraz życze mu powodzenia i niech idzie tam gdzie chce i stara sie o ten indeks, czy co mu tam potrzeba (juz mówiłem że ja się nie znam ).
matchaus [ Legend ]
Sław ---> WYBACZ (!), ale końcówka postu to wypisz - wymaluj "powiedział co wiedział" ;DDDDDDD
(a z tej prognozy pogody to uśmiałem się jak norka! :D)
Wiem stary, że życzysz najlepiej Lipkowi i ja też chciałbym aby tak się stało!
Ja się tylko obawiam o jedną rzecz - żeby sie nasz Lipton nie załamał po możliwych kolejnych (Tfu! Tfu Tfu! Za lewe ramię!) niepowodzeniach... Jego wizja przyszłości jest... hmmm... mało elastyczna.
matchaus [ Legend ]
Może pora troszkę rozładować atmosferę?
Tytuł obrazka "jakapartia.jpg"
Slawekk [ Senator ]
Matchaus ----> wehehe jasne że "powiedział co wiedział", a co mu mówić ?? A co to znaczy, że się załamie ?/ Zostanie żulem, albo narkomanem, albo wstąpi ze zgryzoty do Samoobrony bądź innego LepPeRu ??/ to jego życie i jego wybór.
Jeden koleś chciał zostać w dzieciństwie strażakiem , a został strażnikiem i też mu dobrze. Nie ma co sie obawiać o to co będzie i czy sie załamie w tą czy inna strone. Adolfa tez wywalili ze szkoły i co załamał się ????
Lipton młody i jest i wile jeszcze może pokazać, bedzie co ma być. Można byc nieszczęśliwym prawnikiem, albo szczęśliwym praktykiem. Niemniej słyszano też o sczęśliwych prawnikach, więc niech mu bedzie jak najlepiej :)))
Mackay [ Red Devil ]
no wiec wlasnie sie biore za dalsze diagnozowanie - ciekawy problem bo wykazuje dosc duza losowosc :>
juz mowie dokladniej o co biega
komputer klasy P200 MMX z dyskiem Seagate 3,2 GB, na nim postawiony Novell, komp sluzy jako serwer programu sprzedazy u ojca w sklepie, sluzy juz tak od 1998 chyba :) az do dzis rana kiedy to wlasnie zatrzymal sie na tym "DMI pool data" Co ciekawe ostatni raz rozkrecalem go jakies 2 miesiace temu na czyszczenie srodka i od tamtego czasu dzialal bez zarzutu i nie bylo w nim NIC ruszane :]
jako ze to serwer wiec nie ma zartow wyjalem od razu ten dysk 3,2 zrobilem kopie danych i wlozylem go do drugiego komputra, wystartowal bez problemow (troche sie novell pultal ze sie konfiguracja zmienila) i tymczasowy serwer stoi.
do tego wlasciwego wlozylem 8 gigowy dysk z lawki rezerwowych i odpalam, przedstawia sie to m/w tak
power on ==> DMI pool data = zwis
....i tak powiedzmy 10 razy
potem...
power on ===> liczy pamieci ===> zwis
i tak powiedzmy 3 razy
potem....
power on ===> DMI pool data ===> bootuje ===> jest OK
czyli! cos jest nie tak :]
zaraz rozbiore go na czesci pierwsze, zloze po kolei tak jak podpowiadacie i zobacze co nastapi :>
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Matchaus dobrze prawi hej!!! W życiu trzeba być „elastycznym” (miałem być elektronikiem a zostałem mechanikiem).
Lip ---> nie bierz tego tak mocno do siebie, ludzie radzą Ci spoglądając wstecz na własne życie. A łatwiej uczyć się na błędach innych (mniej bolą). Co do Twoich „umiejętności”- na mechanicznym był chłopak po liceum muzycznym i po skończeniu szkoły został na lądzie sprzedając jakieś „bzdury”, wiec śmiało możesz iść gdzie chcesz. Ważna jest tylko wola walki :D
A teraz coś na uśmiech----->
matchaus [ Legend ]
Dobra - koniec z żartami. Polecam odwiedzić stronkę (link poniżej)i znaleść "Zagrożenia komputera" (po prawo, na dole)
https://metal.eu.org/fun/swiatlo_zycie/oaza.htm
(Na dole bezpośrednia linka!)
POLECAM ZAPOZNAĆ SIĘ TAKŻE Z "ZAGROŻENIAMI RPG!"
el f [ RONIN-SARMATA ]
Matchaus - nie wiem czy wiesz, ale dajesz linka do strony oszustów.
rav76 [ Konsul ]
Jeszcze jeden żarcik...
Lipton [ 101st Airborne ]
Tak jeszcze w temacie moich życiowych wyborów:D Zawsze kłócę się z Tatą o to, że do mnie nikt nie dotrze. Może to potwierdzić Mackay, Wy zresztą pewnie też zdazyliście to zauważyć, że jak sobie coś ubzduram to dopóki sam na siebie nie wpłynę to na pewno nikt inny do niczego mnie nie przekona. Jest to moja główna wada, ale cóż zrobić. Może się kiedyś zmienię, a może nie. W każdym razie jeżeli kiedyś coś mi w życiu nie wyjdzie to chcę mieć pretensje tylko do samego siebie, a nie do rodziców, przyjaciół itp. Jednym słowem cenię wszelkie rady itp. ale problem w tym, że ja nie umiem (a raczej nie lubię) zmieniać zdania. Wiem, że może być tak, że zbudzę się któregoś dnia i pojawi mi się w głowie nowa wizja przyszłości do której będę dażył, ale na razie ta wizja jest jedna i zrobię wszystko żeby ją zrealizować. Na pewno nie pójdę na łatwiznę i nie powiem sobie: "Echh nie udało się na prawo to złożę sobie na Uniwersytet Kozia Wólka na Krowoznawstwo i za 5 lat po skończeniu studiów zobaczę co z tego wyjdzie, przecież i tak nei bedę pracował w zawodzie". Pech chciał, że jestem idalistą i wierzę, że coś się zmieni, dlatego nie poddam się i będę walczył o to o czym marzę, może ktoś w końcu doceni moje starania i się uda... A jeżeli za 20 lat stwierdzę, że się nie udało, albo że nie jest tak jak sobie wymarzyłem, to będę zły jedynie na siebie, bo była to moja decyzja, nie wymuszona przez nikogo:) Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi:D Bo to trudno wytłumaczyć. Jednym słowem jestem po prostu uparty osioł, do którego można mówić, tłumaczyć a ja i tak zrobię swoje:P Cieszę się jednak, że wynikła taka "dyskusja" na temat studiów, bo okazuje się, ze w tym temacie także sprawdza się powiedzenie "ile ludzi tyle poglądów":)
Toolism [ JCreator ]
Dobra skoro o wszystkim to o wszystkim!:) Panowie szanowni.. ja przez prawie cały rok nie robiłem nic innego tylko matma, polak itd.. teraz dostałem się i czas na kupno nowego kompa.. tylko że ja jestem taki zielony teraz nie wiem już co gdzie i jak zatem chciałbym żebyście mi coś doradzili.. mam tu przed sobą cennik i tak komponuję sobie swój komp. Uwaga:)
1) Procek: ATHLON XP 3200+ BOX ( myślę o AMDku tak dla jaj;) zawsze miałem pentiumy.. może raz tego spróbować poza tym jest tanszy!:) a na tym mi zależy:)
2) Płyta główna: ASUS A7N8X-e NFORCE2 DELUXE. ... ( ponoć dobra dla AMDków.. możecie to potwierdzić?)
3) RAM ( trzymajcie się.. hehe.. ja ciąglę na swojej maszynie jadę na SDRAMACH.. ) : 2X DDR 512MB PC-3200 ( 400 ) ( i tu mam jeszcze do wyboru albo właśnie takie albo takie z końcówką KINGSTON.. cholera nie wiem co za różnica .. no cenowa zapewne;))) 30 zł różnicy..
4) Karta dzwiękowa : Sound Blaster Audigy 2
5) Karta graficzna : RADEON 9800PRO 128MB TV..( a może kupić narazie jakieś cienkie gówienko i poczekać aż zaczną sprzedawać RADEONY XT800? )
6) HDD : no nie wiem.. np taki..80 GB MAXTOR. 7200 RPM i 8MB CACHE? ale właśnie nie wiem.. może lepiej WD albo SEGATE'a?
7) wszystkie inne pierdoły przechodzą ze starego kompa.. zatem mój LG FLATRON 795FT Plus 17 inch.. DVD i nagrywareczka.
CO WY NA TO ? bądzcie krytyczni itd.. pamiętajcie że kupuję to once and for all;) ma to na pare lat starczyć;) tak jak moj zasłużony już ( 4 lata ) P III 733:))
Mackay [ Red Devil ]
Horvat --->> a nie wolisz sobie inwestnac w Athlona 64?
to juz nie jest taka droga sprawa
porownujac:
AMD Athlon XP 3000+ /2167 Mhz/
Socket A; 0.13u; Barton; FSB 333 MHz; wersja OEM; gwarancja 12 miesiecy
cena netto: 557 zł cena brutto: 679 zł
AMD Athlon 64 2800+
wersja BOX; gwarancja: 36 miesiecy
cena netto: 778 zł cena brutto: 949 zł
plyty maja porowynywalne ceny - nie bede zadnej wymienial bo nie jestem ostatnio w temacie, a w temacie Athlonow 64 wogole jeszcze nie bylem.
Jezeli jednak chcialbys brac zwyklego Athlona to bierz plytke z dzwiekiem 5.1 Soundstorm, Chrees potwierdzi, wbija w fotel. Nie oplaca sie brac wtedy tego Audigy2 bo nie odczujesz roznicy.
Pamieci Kingstona to akurat wart swieczki dodatek.
W sprawach dyskow ufam Yacy bezgranicznie, a z tego co mowi wynika ze najlepiej zadnego nie brac bo wszystkie sie psuja :DD potwierdzam - psuje mi sie juz drugi Maxtor w ciagu ostatnich 2 miesiecy <lol>
Kwestie grafiki pozostawiam guru chreesowi :)
P.S. A7N8X jest bardzo popularna w FrL - z tego ci mi wiadomo ma ja Slawek i mial ja Chrees. Jakbys sie na nia decydowal to zadbaj by to byla ta wersja z Soundstorm.
Btw kazdy kto przymierza sie do zakupu nagrywareczki DVD - polecam TDK 880N (dwa standardy, 8x) - jest w promocji w Media Markt za 444 zl. Nie kazdy to jeszcze wie ale te nagrywarke jak i kazda stworzona na bazie NEC 2500 mozna za pomoca odpowiedniego firmware'a przerobic na nagrywarke plyt dwuwarstwowych :>
T_bone [ Generalleutnant ]
Mackay---> Lol 949 zł za procka :DDDD Ja robiąc cały upgrade kompa nigdy nie przekroczyłem 1000zł ;)
Mackay [ Red Devil ]
Bone --->> znam takich co daja 949 za sam element odpowiedzialny za wyswietlanie obrazu :P
Slawekk [ Senator ]
Luuuuudzie 40-latek w TVP1.
Do telewizorów odmaszerować !!!
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Tool ------------>
Mack już napisał same mądre rzeczy. Jeśli zamierzasz "poprzestać" na powoli odchodzącej juz do lamusa, platformie Athlon XP ...:
* Athlon 2500+ Mobile (https://www.barwkomp.pl/index2.php?id2=menu_prod&id3=sek_opis&kod_p=PRAT25M&kat=&pkat=). To procesor REALNIE "lepszy" od 3200+ a ustawiając go na poziomie wymienionego przez Ciebie modelu NIE będziesz go zanadto żyłował, SERIO).
* z wiatraczkiem Zalmana (ten no... o model zapytaj Otta :> https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=8529 albo jego tańszą wersję aluminiowo-miedzianą :p )
* z dyskiem ekhem... Seagate'a? Jak piszą wszyscy, teraz to loteria, mnie na razie S... nie zawiodły (tylko nie wygłupiaj się z tymi 80GB, 120 lub 160).
* płyta główna, NF7-S (większe zdecydowanie możliwości operowania na mobilnym Bartonie i każdym innym zresztą procu, nawet gdybyś się nie bawił w jakieś hopki-klocki to i tak warto mieć taką możliwość, jedyny minus, konieczność zaopatrzenia się w ... https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=10021)
* no w wypadku kart grafiki to ZDECYDOWANIE poczekaj na X800 albo (chyba jeszcze lepiej) na NV40.
*RAM 400MHz w trybie dual, niskie timingi, 1024 powinno ;>>> wystarczyć.
...co ja tu ggadam, pogadamy na GG :DDD <uscisk> A w sumie: słuchaj Pana Mackaya. ON się zna :DDD To taki nasz klanowy frlowo-abitowy U-Guru!
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Aha Stary: jeśli nadal rozważasz zakup 3200+ to ZAPAMIĘTAJ równanie:
2500+=3200+
i dodatkowo 413<900coś
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Lip ----------> Życie nie raz spłata Ci jeszcze figielka albo i FIGLA. Głowa do góry Stary!
SilentOtto [ Faraon ]
Toolism --->
Wiatraczek np.: PENTAGRAM FREEZONE w cenie 75 (Al-Cu) do 108 (Cu). Klon Zalmana i równie dobry.
Linka: https://www.cooling.pl/index.php?cPath=21_39
Karty graficzne - ABSOLUTNIE NIE KUPUJ kart Ati (9xxx) lub NV (5xxx) z poprzedniej generacji. Najmocniejsze z nich wydajnościowo są słabsze o 50% od nowych modeli, a ceny nadal wysokie.
Polecam GeForce 6800 GT 256 MB DDR TV DVI - ok. 2220 zł (chipset jak Ultra, też 16 potoków, tylko wolniejsze taktowanie rdzenia i pamięci). W odróznieniu od wersji Ultra ma jedno gniazdo zasilania i nie zajmuje dodatkowego slotu PCI.
Jeżeli wolisz Ati, to oczywiście Radeon X800PRO 256MB DDR TV&DVI ok. 2250 zł lub X80XT 256MB DDR TV&DVI VIVO, ale za 2931 zł.
Powiem, że ja jestem zdecydowany zakupić 6800GT, tylko czekam na ofertę Gainwarda i Leadteka. Teraz np. w www.barwkomp.com.pl mają marki Point of View (dawniej Pixel View) i Leadtek GF 6800 (12 potoków, 128 DDR, 1652 zł - słabsza od Radka x800Pro i NV 6800GT)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-28 21:40:30]
Siegfried [ Generaďż˝ ]
odrobinę pure nonsensu ..na dobranoc...
Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Sigi---> Naprawdę ciekawa próbka; będę miał kolejne uzasadnienie dla swojego nie-bywania na czatach :DD
matchaus [ Legend ]
Sigi ---> Kawał naprawdę niezły.
BTW - udało Ci się sprzedać ten aparat?
;D
Lipton [ 101st Airborne ]
matchaus--> A Ty jesteś taki na 100% pewien, że Sigi to nie ten "ładny" ?:D Może zamieścił to z oburzenia, że tanio nie znaczy już wcale 70 zł :P
Mackay [ Red Devil ]
Otto --->> musze przyznac ze ten pentagram ladnie sie prezentuje, gdyby ten model byl na rynku 3 miesiace temu...no i cena przystepna, mam na mysli oczywscie tego AlCu ;)
Sigi --->> mialem kiedys te Z1 w rece - ladna zabawka - czemu sprzedajesz? :]
pierwszy dzien walki z serwerem novella zakonczyl sie na podpowiedzi Rava - sflashowaniu biosu plyty. Bios Awarda, odpowiedni, dyskietka startowa, odpowiednia komenda i....komputer zwisa w momencie backupowania aktualnego biosu...a gdy nie chce backupowac to sie po prostu zaiwesza zanim zacznie caly proces...
RAM zmienilem, wszystkie niezbedne karty powyjmowalem, styki posprawdzalem i dalej to samo...
nadszedl chyba dzien w ktorym polegl pierwszy weteran...moj drugi zestaw komputerowy...uzywany w latach 1994-96, razem z 1,3 gigowym dyskiem i double-speed Mitsumi Cdromkiem, byl pierwsza maszyna na dzielnicy na ktorej odpalono Windowsa 95, moj Boze....czesc jego pamieci! <lol2>
K_o_v_a_L [ Konsul ]
Ja tego PENTAGRAMA (Al-Cu) posiadam od kilku dni i jestem bardzo zadowolony. Na najniższych obrotach (1600) wcale go nie słychać a temp. na moim Athlonie 2000+ podkręconym do 2 GHz nie przekracza 50 stopni przy normalnej pracy.
Yaca Killer [ **** ]
Witam
Horvat --> osiemdziesiąt Giga ?? pomyśl lepiej o 120 lub 160 ... masz o wiele lepszą cenę za 1GB kupując wieksze pojemności.
Ostatnimi czasy przymierzam się do kupna jakiegoś małego odtwarzacza mp3, w zwiazku z tym pytanie ... czy ktoś z Was jest posiadaczem takiego urządzonka ? Co polecacie ?
Interesuje mnie ta niższa półka (ceny do 500 PLN)
K_o_v_a_L [ Konsul ]
Hehe Jaca, a właśnie też chciałem takiego posta o mp3 zamieścić, ale mnie uprzedziłeś.
matchaus [ Legend ]
Yaca ---> Nie mam takiego cudeńka, ale kiedyś o nim myślałem.
Popatrzyłem po komputroniku i oto co mi się podoba:
- Creative Rhomba 128MB FM Radio (https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=10317) 599 PLN
(radyjko :D)
- Odtwarzacz MP3 MPio FY100 - 256MB (https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=11056) 619 PLN
(radyjko i 256 Mb)
- Odtwarzacz MP3 MPio FD100 - 128MB (https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=11056) 619 PLN
(radyjko; tylko 128 Mb, ale ładny pilocik + design :D)
- MSI MegaStick "5 in 1" 128MB (https://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=9574) 462 PLN
(brzydki, ale niezła cena :P)
Juzio [ Generaďż˝ ]
Yaca -- > co prawda ja nie zamawialem nic w tym serwisie , ale mozesz sobie porownac ceny, wyglad i dane techniczne
matchaus [ Legend ]
NOWY! :))