GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Lotnictwo

08.02.2002
14:02
[1]

JOY [ Generaďż˝ ]

Forum CM: Lotnictwo

Panowie czy zdarzyła wam sie taka sytuacja aby samoloty zaatakowały wrogą piechpte??? U mnie lotnictwo wali tylko w czołgi i jego wsparcie ale piechoty nie rusza, a jak już wszystkie są rozwalone przezemnie wcześniej (zabijcie mnie ale niepoprawie tego zdania :)) walą wtedy w te wraki.

Pozatym może ktoś wie na jakiej zasadzie komp wybiera cele (chodzi o samoloty)???

I niech nikt nie pisze że nieopłaca sie kupować lotnictwa bo o tym każdy doskonale wie :)

08.02.2002
14:37
[2]

PAK [ Pretorianin ]

No mi sie juz zdazalo ze samolociki walily w pusty teren.............:(((

09.02.2002
09:58
[3]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Rozgrywalem taki scenariusz gdzie amerykanie atakuja cilnie umocniona pozycje wroga (niemcy maja duzo piechoty i jedna 4 a amerykanei piechote no i samolot) Rozgrywalem ten scenariusz pare razy 6-8 (zeby nauczc sie grac piechota ) i generalnie samolot tylko raz zadal mi jakies straty. Generalnie samoloty to badzie lepiej kupic 2 shermany albo jedna pantere+ jakies pleotki

09.02.2002
15:34
smile
[4]

Kapi [ Pretorianin ]

Mi się udało strącić taki samolot. To było tak: Falk 20mm - tratatata, potem było słychać odgłos dlawiącego się silnika samolotu i ziuuuuuuuuuu........ DUP!!

09.02.2002
15:53
smile
[5]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

Kapi - gratuluję - otrzymujesz tytuł pierwszego peelociarza CMHQ PL :-))) napiszcie o swoich najciekawszych zdarzeniach w grze - mi np. udało się w czasie gry z PAK-iem trafić w nocy! pociskiem moździerza 3' (spotter) w otwarty właz StuH42 stojącego na moście w Arnhem :-)

09.02.2002
16:04
[6]

PAK [ Pretorianin ]

No rozniosło tego StuH-a na moście zdrowo, bardzo ładna eksplozja nie powiem. ;))) Gram teraz w scenariusz Butgenbach Niemcami. Amerykańska bazooka zaczęła strzelać do mojego Pz-IV, trafiła go raz nieskutecznie w gąsiennice, po czym została zlikwidowana amerykańskim ostrzałem artyleryjskim ;)))) (w tym scenariuszu Amerykanie potężne wsparcie 155-tek, poor bazooka ;))))))

09.02.2002
19:51
[7]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Ciekawoska jeden niemicki halftrak Vs z 2 bazoki. Halftrak zaliczyl z 4 trafienia i ... immobilazet i zniszczony km. Bazooki dzilnie polegly na placu boju. To sie nazywa halftrak panowie

09.02.2002
20:28
smile
[8]

TbaRt [ Chor��y ]

Mnie najciekawsze fazy zdarzaja sie z lotnictwem wlasnie :> Chlopaki regularnie bombarduja moje pozycje. I najlepszy klimat mial miejsce w scenariuszu "saving private ryan". Wyobrazcie sobie - ostateczna rozwalka, niemcy mimo ogromnych strat pra do przodu, Miller, Ryan i jeszcze dwoch ludzi (dokladnie jak na filmie :) pakuja sie od domu tuz przy moscie... sytuacja krytyczna... jest ostatnia tura... i wtedy ryk silnika samolotu. Mysle "moi sa uratowani". Aliancki samolot nadlatuje, pikuje, rzuca bombe i budynek, w ktorym ukrywali sie Ryan i Miller niknie w wielkim wybuchu :>> Zabilo mnie to po prostu :))

09.02.2002
20:29
smile
[9]

TbaRt [ Chor��y ]

Zreszta, jak latwo sie domyslic, Millera, Ryana i spolke tez zabilo :)))

09.02.2002
21:18
[10]

PAK [ Pretorianin ]

Ja raz zaliczylem zestrzelenie samolotu w scenariuszu August Bank Holiday. Nie wiem co rąbnęło latawca, 88 albo 20mm.

10.02.2002
02:19
[11]

Radzik [ Pretorianin ]

RM---> Miałem podobnie w WB przeciw Tlaocetlowi - pojedynek bazooka vs. halftrack 251/1 na jakieś 50m. Po trzech trafieniach halftrack był tylko immobilized, a bazooka poszła do piachu. :) Z boku ciekawy obrazek z mojej bitwy z Igorem - doświadczony żołnierz z panzerschreckiem wie, że najcieńszy pancerz czołgi mają z góry. ;-)))

10.02.2002
19:41
[12]

Kłosiu [ Senator ]

A ja kiedys w bitwie z kompem wykonczylem 3 shermany ( w tym Jumbo!!!) Marderem III a potem przyjechal ten badziewny amerykanski samochodzik z KM 0.50 cala, pociagnal seryjke po Marderze i skonczyla sie kariera bohatera :-)

11.02.2002
09:36
[13]

Igor [ Centurion ]

---> Radzik do tej pory nie wiem jak wlazłeś na ten dach :-))) Skrzypek czy co?

11.02.2002
11:54
[14]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

To i ja się dołączę do wyliczanki ciekawych akcji ;))) Grałem niemcami... stoi moja 88. Z lewej jej strony pagórek. Nagle za niego (na tyłach działa) wyjechał Shermann i jakby nic mija je próbując namierzyć mojego IVH. Oberwał w tył z odległości 8m. Takiej fajnej eksplozji sprzętu ciężkiego jeszcze nie widziałem ;))) Swoją drogą to ciekawe czy w realu nie ucierpiała by obsługa 88 po takim strzale... bo w grze zero efektów ubocznych.

11.02.2002
12:20
[15]

JOY [ Generaďż˝ ]

Mnie zdarzył sie pewny bug. Mój churchil stał 5 m (słownie 5 metrów) za jadgtigerem, ten 2 stał troszeczke niżej i co ? Stali tak sobie przez kilka tur i chyba rozmawiali o pogodzie... Dopiero podejście mojego piata skonczyło tę dyskusje :) Dodam że oba czołgi były sprawne a stopień spady gorki nie przekraczał 5%. Czy wam sie takie dziwolągi też zdarzyły?

11.02.2002
12:25
[16]

Pejotl [ Senator ]

JOY -> po prostu jak Anglik wyjrzal przez celownik dziala albo peryskop to nic nie zobaczyl bo mial za maly kat widzenia w pionie :)

11.02.2002
16:50
[17]

Kłosiu [ Senator ]

Joy --> po prostu dziala czolgowe maja martwa strefe ostrzalu ( chyba 15-20 m) na taka odleglosc nie strzelaja.

11.02.2002
17:42
[18]

JOY [ Generaďż˝ ]

No tak Panowie ale ten jadg stal tylem do church. i nawet sie nieraczyl obrucić a to znaczy że sie wogóle niewidzieli!!! a moze obaj byli ślepi? :)

11.02.2002
18:56
[19]

Kłosiu [ Senator ]

No tak to zmienia postac rzeczy :))) Nie spotkalem sie jeszcze z takim dziwolagiem :) Moze negocjowali jakies warunki? (Zloto dla zuchwalych)? :D

12.02.2002
09:17
[20]

Szymon [ Konsul ]

Mam jednego przeciwnika który lubi rajdy brytyjskimi carrierami. Objeżdża moje pozycje łukiem i wjeżdża na tyły. Ostatnio wyjechał z za górki i z całej siły przwalił w bok mojego czołgu. Potem uciekł

12.02.2002
09:25
[21]

Pejotl [ Senator ]

Szymon -> no to powinni mu zabrac prawo jazdy :) uciekl z miejsca wypadku :) Ale z drugiej strony mozna to zrozumiec - taki stres :))) BTW szkoda ze nie mozna taranowac - w CM2 powinni to dodac bo byla to metoda stosowana od czasu do czasu przez Rosjan (taranowanie) - zarowno w walkach pancernych jak i lotniczych.

12.02.2002
17:49
smile
[22]

Kłosiu [ Senator ]

Szymon -->hehehe, niezly motyw :-) Pejotl --> o ile wiem, w CMBB bedzie mozna rozjechac czolgiem wroga piechote i taranowac dziala. Co do lekkich czolgow to chyba nie.

19.02.2002
14:56
smile
[23]

JOY [ Generaďż˝ ]

Dziś (po raz kolejny) rozegrałem bitwe z udziałem samolotów i zdarzył mi sie przypadek że samolot zaatakował piechote, chociaż może dlatego że niebło żadnych panzerów.. Czy ktoś z was ogląda ROBO WARS na RTL lub robotica na Discovery? Fajnie by było urządzić sobie bitwe czołgami w miejszej skali sterowanymi za pomocą fal radiowych och to by były bitwy....

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.