GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 269

08.02.2002
01:43
smile
[1]

Astrea [ Genius Loci ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 269

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

08.02.2002
01:45
[2]

Szaman [ Legend ]

Czy jestem pierwszy???

08.02.2002
01:46
[3]

Astrea [ Genius Loci ]

SSSSSsssssssuuuuppp.... wylądowałam jakoś ;))

08.02.2002
01:46
[4]

Szaman [ Legend ]

TAK!!! A wiec z okazji tego sukcesu pragne pozdrowic moja uczennice, ktora zakladajac nowa Karczme imozliwila mi ten sukces! ;))))

08.02.2002
01:46
[5]

Szaman [ Legend ]

Spokojnie Duszku - masz asekuracje... ;))))

08.02.2002
01:47
[6]

Astrea [ Genius Loci ]

Tak, Szamanie, jestes PIERWSZY ;))

08.02.2002
01:47
smile
[7]

Deser [ neurodeser ]

Dziewiąty :))) dziewiąty ??? eeee....... no nieważne :) piwo poproszę :)

08.02.2002
01:49
[8]

Astrea [ Genius Loci ]

Ciekawe czy NicK tez przyleci? Moze tak, a moze nie :-)) Z tym Szelmą nigdy nic nie wiadomo w 100% ;)) Szaman---> zleciałam jak zelazko a mialam sfrunąć jak piorko. Wszystko przez te wczorajsze pączki ;)

08.02.2002
01:50
[9]

Astrea [ Genius Loci ]

Szamanku, ustepuje Ci miejsca za barem, siadam sobie cichutko i licze.... nie wiem na co ;))) Deser, zaraz dostaniesz swoje piwo :-)

08.02.2002
01:52
smile
[10]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Lecę, byle nóg nie pogubić po drodze bo kto mi je potem przyszyje?? ;))))))

08.02.2002
01:52
[11]

Deser [ neurodeser ]

Hm, Witam szanownych Państwa bardzo serdecznie w ten miły ranek :))) Wreszcie dowiedziałem się, że fortepian, który przytachałem z takim trudem nazywa się "Fortepian Chopina" :) Znany to bard był podobno, choc znajomy wypowiadał się ostatnio, że jego poezje to ............ gołębia na parapet polskiej literatury :))) ale ten znajomy jest trollem, więc sami rozumiecie :)

08.02.2002
01:53
[12]

Szaman [ Legend ]

Astrea: Eh, nawet nie wiesz jak mi ten sukces byl potrzebny... Dziekuje!!! :-* NicK lepiej niech sie pojawi, bo inaczej ja sie pojawie u niego... ;)))) I mowisz, ze zlecialas? No to kogo ja zlapalem, jezeli nie Ciebie???? :) Deser: Piwo prosze...

08.02.2002
01:55
[13]

Szaman [ Legend ]

NicK: No, masz szczescie... juz sie mialem teleportowac! ;)))) A nogi to ja moge Ci "doczarowac"... w koncu nekromacji troszke liznalem, nie? : PPPP Astrea: NA co mozesz liczyc? Hmmm... a co bys chciala? :)

08.02.2002
01:56
[14]

Astrea [ Genius Loci ]

Szamanku..... zdaje sie ze zlapales Nicka, bo ja wyladowalam na wlasnych konczynach :PP Nick, gratuluje miekkiego ladowania w ramionach Szamana ;)))))))

08.02.2002
01:58
[15]

Astrea [ Genius Loci ]

Bym chciała swietego spokoju, mozna prosic? Sztuk: jeden, nie musi byc na gwarancji ;)

08.02.2002
01:59
smile
[16]

Deser [ neurodeser ]

Ale trafiłem :) Sami latajacy magicy :) Piórkospadanie itp ??? Czytało się te teksty :) cóz i tak nic z tego nie rozumiem wolę sprzedawać swoje artefakty :)))) Dziekuję za piwo! Jeszcze troszkę i zasnę bez dobranocki :)))

08.02.2002
02:02
[17]

Astrea [ Genius Loci ]

Deser, ja ostatnio latam tylko na zakupy, wiec nieco wyszlam z wprawy. No i te nieszczesne pączki.... dodały mi dzis z 10 kg ;))))

08.02.2002
02:03
smile
[18]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Astrea ---> nie wiem czy to było moim zamiarem lądować w ramionach Szamana, ale jak nie ma nic lepszego to niech i tak będzie ;))) Nie raz lądowałem w ramionach Ósmego, to nawet żadem licz mi nie jest straszny ;))))

08.02.2002
02:05
[19]

Szaman [ Legend ]

Astrea: No wiesz, w sumie wstyd... nie odroznic naszego bimbrownika od mojej uczennicy! Eh, musze sie juz starzec! :))) Albo mi ktos cos do mleka dosypal! Przyznac sie niecnoty, ktore to? ;))) Co do spokoju - prosze. Sztuka tylko jedna i bez gwarancji, bo juz troche uzywany, ale calkiem jeszcze sprawny... i najlepiej uzywac przed kominkiem z kubkiem mleka w reku - spokoj jest niemal na 100% gwarantowany... :) Deser: A skad wiesz, co Ty w tym piwie miales...? Moze zasniesz snem sprawiedliwego juz po jednym...? :)))

08.02.2002
02:07
[20]

Szaman [ Legend ]

Astrea: Nie przejmuj sie - na Tobie nic nie widac, bos niematerialna i sila rzeczy mozesz przyjmowac dowolny ksztalt... :))) NicK: Nie wybrzydzaj, bo nastepnym razem bede uwazniejszy i zlapie Astree, a nie Ciebie i bedziesz sie musial skladac do kupy! ;))))

08.02.2002
02:07
smile
[21]

NicK [ Smokus Multikillus ]

A ponieważ wpadłem w ramiona licza, to wypada mi tyko liczyć..... owieczki i iść spać. Dobranoc wszystkim :))

08.02.2002
02:11
smile
[22]

Deser [ neurodeser ]

---> Szaman - w piwie miałem wiewiórkę :))) A już kilka piw łażąc po lesie wypiłem (bo to i smętnie łazić w suchości:))) ---> Astrea - kiedyś (oj, lata temu to było:) próbowalem zostać magiem Gnomem :))) Po moich okrzykach "Jestem z wami!" Biedni chłopcy z dużyny zrąbali drzewo na którym siedziałem i piórkospadanie jak znalazł było :)))

08.02.2002
02:12
smile
[23]

Deser [ neurodeser ]

Uaaaaa :))) Tak, przyszła pora na Gnoma :) Muszę do Morfeusza za białym kucykiem podążać :))) (no i namotalem :)))) Dobranoc!

08.02.2002
02:15
smile
[24]

NicK [ Smokus Multikillus ]

A może to były baranki?? Już sam nie wiem, ale co za różnica co się liczy ;))))

08.02.2002
02:17
[25]

Astrea [ Genius Loci ]

Tak..... czas spac. :-) Dzis spie w fotelu Mag. Przydałby sie ktos do bujania. A! Juz wiem ! :-))))))) Przywiaze fotel do Ósmego i jak ten bedzie unosic i opuszcac brzucho przy oddychaniu - mnie bedzie przy okazji bujac ;)))) No i to mleko... Dzieki Szamanku :-))) Mniam... jakie słodziutkie :-) Dobranoc NicK, słodkich snów chociaz, skoro słodycze są "be" :-)) Dobranoc Szamanie... nie siedz za dlugo, jutro znow dzien i trza wstac rano za barem stanac :-) Dobranoc Deserze :-) Pewnie juz spisz.... ;)

08.02.2002
02:17
[26]

Szaman [ Legend ]

NicK: No nie przesadzaj, to nie bylo az tak straszne... ;PPP Dobranoc! Deser: Dobranoc!

08.02.2002
02:18
[27]

Szaman [ Legend ]

Astrea, Duszku i Ty mnie opuszczasz? No to chociaz sie przydam i Cie pobujam, bo ja jeszcze troche posiedze... :)

08.02.2002
02:26
[28]

Szaman [ Legend ]

Ehh... Duszek juz poszedl spac... no to chyba "buju, buju" (troche durna ta onomatopeja ;P)...?

08.02.2002
02:41
[29]

Szaman [ Legend ]

No coz i na mnie juz chyba czas... Duszek sie juz wybujal i spi jak zabity, wiec mozna sie udac do krypty! Branoc! ;)

08.02.2002
02:41
[30]

Yarr [ Konsul ]

Fakt, nie 268.000 tylko 26.800 - coz, czasem me palce przebiegaja szybciej po klawiaturze niz mysli ;-) Magini - moje przybycie nie ma nic wspolnego z powstaniem CL - szczerze powiedziawszy to nawet nie chce mi sie tam logowac - ot, chyba to juz koniec z UO na razie... No ale zobaczymy... A tymczasem ide sie polozyc, bo cos mi glowa ciezka juz jest... Pozdrawiam Yarr

08.02.2002
03:49
[31]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

uuuu pusto... a dzielna strazniczka yosiaczek idzie spac na kanape przy dogasajacym ogniu w kominku... juz jutro nie sama :)

08.02.2002
07:54
[32]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam wszystkich poranną porą mi5aser --> wiem że ty tego nie wysłałeś, ale dostałem wirusa Klez.E z twoim adresem. Dla pewności sprawdź komputer. Na stronie MKSa jest demko z patchem do usuwania tego robaka.

08.02.2002
08:11
[33]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )) ok Kastore ale zrobie to dopiero w domq ; ))) mam niby włączony monitor antywirusowy poczty ale przepuszczę i tak tym co mówisz : )) wiecie co ??? dziś o godzinie 16 oficjalnie zaczynam urlop !!!!!!!! : ))))

08.02.2002
08:17
[34]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...

08.02.2002
08:18
[35]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam :-)))) Szybciutko kawa i lecę - czas to pieniądz podobno ;)) Ps. Mixerku - Ty masz zdjecia z Torunia juz wywołane. Jak moglabym je obejrzec? Moze krotki zlot karczmiarzy na piwie w przyszlym tygodniu? ;))

08.02.2002
08:20
[36]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astrea ---> nie ma sprawy będę siedział w jakieś knajpie w Tatranskym Matriare : ))))))) ewentualnie jeździł na nartach po oświetlonych stokach a potem pławił się w basenie w moim Hotelu : )))))

08.02.2002
08:23
[37]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ależ niesłychanie długą przerwę w forumowaniu miałem....niech mnie kule biją...

08.02.2002
08:23
[38]

Astrea [ Genius Loci ]

No nie ściemniaj juz ;))) Kiedy wracacie?

08.02.2002
08:24
smile
[39]

Attyla [ Legend ]

Poniewaz dzisiaj mamy piatek, to witam was plomiennie!:-)))) Ide zarobic na prad do komputera;-))))

08.02.2002
08:25
[40]

Astrea [ Genius Loci ]

Gambit---> Kulami??? Za co? Trenujesz ascezę?? W piątek.....? ;))))

08.02.2002
08:26
[41]

Astrea [ Genius Loci ]

Attylo, jeszcze szybka herbata, prosze... :-) Ajć!! Gorące... :P

08.02.2002
08:27
[42]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astrea -----> w następną sobotę czyli 16 lutego a w niedzielę pewnie będę odsypiał : )) nananan ... ...i tylko mi Ciebie brak, ciebie tu ..

08.02.2002
08:28
smile
[43]

Attyla [ Legend ]

Dziekuje Duszku. Ty wiesz czego potrzeba w piatkowy poranek:-)))) Aha! Mowilem Wam joz, ze dzisiaj piatek?

08.02.2002
08:28
[44]

Astrea [ Genius Loci ]

No dobra, musze juz poleciec. Trzymajcie sie i do popoludnia :-) Badzcie grzeczni (albo grzeszni - jak wolicie) ;)))))

08.02.2002
08:31
[45]

Magini [ Legend ]

Dobry ;-)))) "poranne łzy serdeczne przyjaciółki me ..." i coś tam daleje lalalalalala

08.02.2002
08:35
smile
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Co sie cos tam robi Mag? :-)))) Daleje????

08.02.2002
08:38
[47]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ----> dalej jejeje : PPPP przypomniało mi się jak śpiewał Tytus Dezoo JEJEJE : )))))))

08.02.2002
08:39
[48]

Magini [ Legend ]

errata : "i coś tam dalej lalalalalala ..." omyliłam się, sorki za zamieszanie ;-)

08.02.2002
08:41
smile
[49]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No i masz, ja sie smieje, a ta kobieta juz sie nadyma :-DDD Waaaaaaaassssssssssssuuuuuuuup!!! :))

08.02.2002
08:44
[50]

Magini [ Legend ]

nie nadyma sie, tylko się nie śmieje. Ale daj mi 5 minut rothon, to się poprawie. Musze sobie tylko coś wytłumaczyć

08.02.2002
08:47
smile
[51]

Attyla [ Legend ]

Ej Rothon - Magini nie nadyma sie tylko wziecznie zwieksza obetosc w pasie;-))))))

08.02.2002
08:52
smile
[52]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Attyla, Mag puchnie znaczy, tak? hahahaha :-DDD Waaaaaaaassssssssssssuuuuuuuup!!!

08.02.2002
08:55
[53]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Puchnie bo ją wąż (mąż) pokąsał : ppppppppppppp

08.02.2002
09:01
smile
[54]

Attyla [ Legend ]

Puchnie? Nie wiesz Rothon co mowisz! Ja zreszta tez... huhuhhuhuhuhuhu!!!! Mi - puchnie sie nie od ukaszenia weza tylko od zadla:-)))))

08.02.2002
09:03
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dzień dobry! mikser-->A to była zwyczajna polska żmija czy mize co bardziej jadowitego i egzotycznego?

08.02.2002
09:03
[56]

Magini [ Legend ]

Czytajac wasze teksty doszlam do wniosku, ze 5 minut na poprawe humoru mi nie wystarczy. Znajdzcie sobie jakis inny temat do drwin, co?!

08.02.2002
09:10
[57]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

---Ogłoszenie--- Na prośbę Mag zglaszam sie na temat do drwin. Zapraszam. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Astrea-->Dzięki za kartki. Są bardzo poręczne :-))

08.02.2002
09:11
smile
[58]

Attyla [ Legend ]

O bogowie! O bogowie moi! Mag - czy ktos drwi z Ciebie? To nie jest mozliwe! Wszyscy po prostu wyrazamy radosc z faktu, ze po tlustym czwartku przychodz czas na paczkowanie! Uuuuuups! Przepraszam! To nie bylo zamiezone! Jestem swinia i tyle! Zmykam, bo opanowal mnie dzisiaj jakis dziwaczny nastroj. Magini - zlota Ty nasza Krolowo - racz wybaczyc swemu niegodnemu sludze. Przeciez wiesz, ze wszyscy tutaj zyczymi Ci wylacznie dobra, i ze wylacznie dobro moze Cie od nas spotkac! Caluski i znikam, bo znowu cos palne:-))))))

08.02.2002
09:13
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja, podobnie jak Attyla, oswiadczam uroczyscie, ze od drwin moje texty byly biegunowo odlegle. Przepraszam Mag!!!! Nie mialem nic zlego na mysli :-))

08.02.2002
09:13
[60]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Jest piątek, półkule mi się rozjeżdżają, a dostałem pracę na myślenie.....Hate it!!!!!!!!!!!

08.02.2002
09:16
[61]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

No dobra biorę to na siebie !! drwiłem jak prosiak Przepraszam Cię Królowo serc : )))))

08.02.2002
09:17
[62]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Magini --> don't worry, be ślepy :))) Jutro wekeend, słonko świeci (gdzieniegdzie) nie ma się co martwić na zapas.... Geeeezzz...ale mnie na filozofowowanie wzięło....

08.02.2002
09:19
[63]

Magini [ Legend ]

Dobra, macie szczescie. Wybaczam. Ale zeby to bylo ostatni raz ;-)))

08.02.2002
09:20
[64]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->To bedzie ostatni raz, aż do następnego razu :-P

08.02.2002
09:25
[65]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - nie bedzie nastepnego razu

08.02.2002
09:34
smile
[66]

Attyla [ Legend ]

Mag - dziekuje! Koje sie i i wyglaszam samokrytyke!

08.02.2002
09:35
smile
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A ja sie chowam *HIDE* :-)))

08.02.2002
09:35
smile
[68]

Attyla [ Legend ]

Hmmmmm cos wlasnie zauwazylem. Skoro Magini jest nasza krolowa, a jest ona krolowa serc, to ma jestesmy serca nie ludzie!:-))))

08.02.2002
09:37
[69]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Attyla --> znaczy się czerwone kawałki krwistego mięcha wielkości pięści?

08.02.2002
09:37
smile
[70]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam Wszystkich z rańca ;-) O holender, zapomniałem włożyć azbestowego wdzianka, Attyla wita Nas płomiennie ;-)

08.02.2002
10:02
[71]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja przyszedłem, to juz nikt się nie odzywa :(

08.02.2002
10:06
[72]

Magini [ Legend ]

Ja sie odzywam Viti :-)) Vitam :-)) Inni sie schowali, jeszcze inni sie kajają. Jakiś taki dzień dziś. Nie smuć się ;-)

08.02.2002
10:23
smile
[73]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Chociaż szefowa poczuła się do odpowiedzialności ;-)

08.02.2002
10:24
[74]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Magini --> o przepraszam, ja się ani nie kajam, ani nie chowam. Ja pracuję..... Viti --> haejka :))

08.02.2002
10:26
smile
[75]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... no moze nie z rana... jak tam dzionek? przygotowania do w-end'u w toku? ostatki przeciez mamy :))) moze na lonie karczmianym imprerke zrobimy :)

08.02.2002
10:32
[76]

Gambit [ le Diable Blanc ]

grzech --> hejka....co do imprezki, to może lepiej nie na łonie....wiesz ja żonaty jestem :)

08.02.2002
10:35
[77]

grzech [ Generaďż˝ ]

Gambit -> cozes Ty taki regulaminowy ;) "to byla sobota kot mial imieninyny sto lat, sto lat dla kota..." albo: "bania u cygana bania u cygana do rana... :) "

08.02.2002
10:42
[78]

Magini [ Legend ]

Gambit, no tak, przepraszam. Znowu errata : "jeszcze inni pracują" ;-)

08.02.2002
10:49
[79]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tylko mi nie mówcie o pracy ;-) Zaraz czeka mnie sprzątanie :( brrrrrr... Jak ja nie lubie odkurzać.

08.02.2002
10:50
smile
[80]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Magini, grzech --> proszę brać poprawki na moje dzisiejsze wypowiedzi, ponieważ mam okresowe przerwy w myśleniu...(zresztą, kiedy ich nie miewam...hihihihihi...)

08.02.2002
10:55
smile
[81]

Magini [ Legend ]

Viti - ja poodkurzam za Ciebie, a Ty zrób za mnie sprawozdanie, co?

08.02.2002
10:59
[82]

grzech [ Generaďż˝ ]

wlasnie mnie scigneli za nierobstwo :/ musze wracac do pracy... ale sie pojawie :)

08.02.2002
11:00
[83]

Szaman [ Legend ]

Yarr: W morde... chwile pozniej bym napisal i moglbym jeszcze zastatsowac odpowiedzia na Twojego posta!, Faken... ;))) Mikser: Schowaj sie ze swoim urlopem! Ja mam ferie, a scigaja mnie mili profesorowie z anglistyki, z pytaniami, "czy nie moglbym wziac udzialu w spotkaniu z przedstawicielem Uczelnianej Komisji Wyborczej", wywalajac mnie jednoczesne w wyra o nieludzkiej porze (10.40)... :) Gambit: No, i nie bedzie mial kto zakladac nowych czesci... wiec jak znikniesz i Ty, to bedzie katastrofa! ; PPPP Astrea: Ja nie wiem jaki bede, bo mnie muli po niedospaniu i niedelikatnym wyrwaniu z cieplego i uroczo miekkiego lozeczka... Wrrrr... Rothon, Attyla: No ladnie, ladnie... chyb bede musial Wam darmowe napitki za kare obciac! Tak panie kierownik rozdraznic! ;)))) Viti: Ja sie odzywam o tej porze, o ktorej wstane, wiec nie narzekaj... :) Grzesiu: Ja sie do odespania szykuje, a nie do ostatkow (ostatkow czego przepraszam?)

08.02.2002
11:08
[84]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Szaman --> nowe części to ja bardzo chętnie...to wszyscy wiedzą...zwłaszcza mi5aser....ale muszę trafić w odpowiedni moment. Teraz o 12:00 będę miał zebranie i przez około 2 godziny będę niedostępny...potem znowu full roboty...mam nadzieję, że uda mi się wstrzelić w nową część.

08.02.2002
11:10
[85]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A ja nadal jeszcze nie wyjechałem. Ale to już kwestia godzin :-))

08.02.2002
11:11
smile
[86]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - spoko :-) zrobię. Tylko czego ma dotyczyć to sprawozdanie. Sprawy tocza się dobrze, rzekłbym idealnie. W odpowiedzi na zmasowany atak 8 armii powierznej, podwoilismy patrole powietrzne na kierunkach S--E i N--W. Wszystkie samoloty zostały zaopatrzone w dodatkowe zbiorniki paliwa. Wrota cieśniny patroluje 4 dywizjon niszczycieli oraz 14 i 15 dywizjon kutrów torpedowych, ponad to w odwodzie mamy sekcję ciężkich krążowników :-)

08.02.2002
11:13
smile
[87]

Attyla [ Legend ]

To jeszcze nie odplynely?:-)))))))

08.02.2002
11:15
smile
[88]

Magini [ Legend ]

Oooo Szamanek wstał :-))) Viti - dotyczy bardziej "przyziemnych" rzeczy niz latanie. Niestety ;-)))

08.02.2002
11:23
[89]

Szaman [ Legend ]

Gambit: A ja mam zebranie o 13.00... i nawet nie wiem po jaka cholere ja tam ide?! ;) Shadow: To wyjezdzaj wreszcie i nie denerwuj innych swoich szczesciem! :)))) Mag: Nie "wstal", a "zostal obudzony i podstepnie wyciagniety z lozka"! A teraz musze leczyc niewyspanie kalsyczna herbata (nie-malinowa! Zgroza!) ;))))

08.02.2002
11:26
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->Plan jest taki. Jadę z ojcem. najpierw do klienta w czechach, potem na targi w Bolonii(muszę być miły, mieć garnitur itp). Narty bedą jak starczy troche czasu.

08.02.2002
11:34
[91]

Szaman [ Legend ]

Shadow: No to przynajmniej z tego moge sie cieszyc! ; PPPPPPP (ale dzisiaj jestem wredny... :)

08.02.2002
11:36
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Złośliwość to typowa cecha nieumarłych.

08.02.2002
11:40
[93]

Szaman [ Legend ]

No nie wiem, czy nie powinno sie rozrozniac "wrednosci", od "zlosliwosci"... ;))) Bo ja nie jestem zly w koncu! :))))

08.02.2002
11:42
[94]

Szaman [ Legend ]

Ale tak ogolnie, to cos w tym jest... ale tylko jezeli iche o meskich Nieumarlych... No bo i ja i brat Attyla wzorem milosci blizniego nie jestesmy... ;))) Ale juz nasze panie, chocby Mag i AnankE to skrajnie rozne od nas, meskich swin, przyklady slodyczy i dobroci (ale im wlewam... ;))))

08.02.2002
11:43
[95]

Szaman [ Legend ]

Tylko czemu ja tego wszystkiego w jednym poscie nie napisalem...? A! Statsiarstwo ueber alles! :)

08.02.2002
11:45
[96]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No dobrze. Jesteś jedynie wredny :-)) To jest wybaczalne. Tybardziej, że ja też potrafię być wredny :-P Wiadomość z ostatniej chwili. Ojciec się spakował(ja jestem od wczoraj). Jeszcze ylko zapakować wszystko do samochodu, wstąpić na chwię(zapewnie 2h) do pracy i jedziemy.

08.02.2002
11:51
[97]

Szaman [ Legend ]

Ale pamietaj Shadow, ze ja moge sie "odwrednic" i zacznie "wredna" wojna! ;)))) btw., ja tez musze juz leciec (a wlasnie sie rozpaduje!!!) - do populednia! :)

08.02.2002
11:53
smile
[98]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja też już lecę ;-) Magini - to jak coś bardziej przyziemnego, to może czołgi ;) ?

08.02.2002
12:04
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No to na pożegnanie założe jeszcze nową karczmę.

08.02.2002
12:06
[100]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

I do nowego.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.