Kentril [ fechmistrz ]
C-erpeg na wakacje czyli co wybrać?
To już u mnie standard , że przed rozpoczęciem wakacji kupuje jakąś gierke:) Tym razem mam do wyboru:
-Sacred (wiem że ma wiele bugów)
-Beyound Divinity(po ocenach sądzę że skiepszczona, no ale cuż...nigdy nie wiadomo....)
-Kotor(za star-wars'ami nie przepadam, być może sie skuszę... )
-TOEE(premiera była dawno ale..jeszcze nie kupiłem...Lubie gry w czasie rzeczywistym, a toee jest turówką, więc: czy to przeszkadza? )
Napisałem "Tym razem mam do wyboru" bo reszte gier cRPG i action/cRPG mam...No to co wybrać?
Mac [ Sentinel of VARN ]
Osobiście wybrałbym Kotor, ale skoro nie przepadasz za SW, to najlepszym wyjściem jest chyba Sacred...
Grucha [ Konsul ]
KOTOR jest bardzo dobry a Beyond Divinity tez bedzie znakomite.
Sacred suxxx
hugo [ v4 ]
Sprawa jest prosta
Knight of The Old Republic
hugo [ v4 ]
*knights
a w sacreda po zpatchowaniu da sie grać :>
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Mac ---->>> Ja też wkrótce jedną grę kupię. Zecydowałem się na Sacred. Możesz podać argumenty na rzecz KoTORu w tym duecie. No, nie mam też Neverending, ale czekam na jakąś konsolidację ze strony CDP, złota edycja na DVD czy cóś, ale na razie im nie śpieszno i niczego w zapowiedziach.
Acha nie mam też Lionhearta (ale sobie bez rady odpuszczę) i Świątyni Żywiołów Zła, (a to poważny kandydat).
Trzepiskor [ SETH ]
najlepiej wszystkie
eJay [ Gladiator ]
Polecam i to bardzo KOTORA. Po tej grze nawet najbardziej wybredny gracz przekona sie do Star wars:)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Arghh.. przed chwilą moje wypociny zamieniły się w biały ekran z napisem - błąd505:(((
Mr.Kalgan --> KoTOR to po prostu Baldur świecie Star Wars. Trzeba jednak zaznaczyć że trzyma on klimat starej trylogii, mimo że akcja osadzona jest 4000 lat wcześniej . Dla mnie mieszanka wybuchowa, jako że jestem wielkim fanem tego uniwersum:) Niewątpliwie największym atutem gry jest nieliniowość oraz możliwość wykonania questów na wiele różnych sposobów. Bardzo rozbudowana została opcja dialogów. Teraz oprócz Zastraszenia oraz Persfazji mamy tzw. Force Persuade, czyli znany i lubiany gest ręką zmieniający nieco pogląd rozmówcy na sprawę;-)) Wszelkie podjęte przez nas decyzje znajdują swoje odbicie w tym, po której stronie mocy stanie nasza postać. Kolejnym atutem jest możiwość ulepszania broni.. na pancerz można nałożyć dodatkową powłokę ochronną, do broni przypiąć celownik, a do miecza świetlnego włożyć kryształ.. ulepszeń jest naprawdę sporo. Do tego dochodzi zapierająca dech w piersiach grafika i wspaniała muzyka Jeremy'ego Soule'a (odpowiadającego min. za muzykę w IWD, BG, Dungeon Siege, Morrowind, czy Total Annihilation).
Bez dwóch zdań KoTOR jest grą lepszą od Sacred, pod warunkiem, że lubisz/trawisz klimaty Star Wars;)
ToEE to różnież dobry cRPG, ale dla KoTOR nie stanowi żadnej konkurencji, tak też najlepiej chyba poczekać, aż CDProjekt wyda go w tańszej serii, co prędzej czy później niewątpliwie nastąpi:)
Perrin Aybara [ Pretorianin ]
Z propozycji, ktore podales, zdecydowanie wybralbym: Knights of The Old Republic Polecam ta gre, jest naprawde swietna.
Raziel [ Action Boy ]
a ja na odwrót, nie polecam KOTOR'a, gra jest totalną porażką, tak zwany "skok na kase" ze strony tworcow...osobiście nie wytrzymalem wiecej niz godziny przy tej kaszanie.
davhend [ Garrett ]
Świątynie Pierwotnego Zła odradzam , ponieważ jest skandalicznie krótka i wogóle beznadziejna . Nie wspomne już , że postacie awansują max do 10 poziomu . Co do reszty to nie grałem , więc nie moge doradzić , ale z tego wszystkiego wybrałbym Sacred . Mam nadzieje , że grałeś w Morrowinda bo jak nie to polecam wraz wszystkimi dodatkami .
Vejt [ The Chronicles of Vejt ]
ToEE - krótkie , słabo zoptimalizowany kod , lipna fabuła
+fajny rozwój postaci , system wlki
Beyond Divinity - bugi , grafika , ogólna ocena
+ długość
Kotor - trochę konsolą pachnie, Star Wars
+ wszystko od fabuły do grafiki, Star Wars (Mój faworyt)
Sacred - bugi, to nie jest cRPG
+ długość ,zabawa, dużo broni i ekwipunku
Kentril [ fechmistrz ]
Teraz wiem, że nie kupie TOEE , a o Beyound'zie nikt sie jeszcze nie wypowiadał(no, może jedna osoba, na -)...
Pozostaje Sacred albo KOTOR...Więcej zwolenników ma kotor, ale poczekam aż jeszcze pare osób się wypowie
Kentril [ fechmistrz ]
aha, jeszcze to:
davhend >>grałem w podstawowego morrowinda, (wkurza mnie w nim to, że wolno się zdobywa lvl-e)...Czy opłaca się kupić całą sage dla dodatków?
eee....A jak się czuje 'lekką' niechęć do SW to to przeszkadza w KOTORZE??
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
Zagraj sobie w Final Fantasy 8
jeszcze było takiego kolesia, który by się przy finalu nudził.
MOD [ Generaďż˝ ]
Mnie KOTOR szybko znudzil(odrzucilem po 2 tygodniach grania ,moi kumple tez szybko przestali w to grac)Niby gra jest rozbudowana ale jednoczesnie strasznie prosta(i wcale taka nieliniowa nie jest ,np/mozesz zabijac /atakowac tylko swoich wrogow).Jak nie lubisz Star Wars to nie kupowal bym tej gry na twoim miejscu.
Bartelius [ Chor��y ]
KoToR ma świetną grafikę, system z BG i świetną fabułę, ale jest rzeczywiście bardzo prosty. Gra się właściwie dla fabuły, więc musisz nie tylko nie czuć niechęci do SW, ale także lubić ten świat.
Sacred moim zdaniem jest grą bardzo dobrą. Niedługo wyjdzie patch ( czy już wyszedł bo te newsy pojawiają się czasem w zastraszającym tempie :P ) i poprawi bugi. Oczywiście Sacred jest grą przeznaczoną raczej do grania w necie.
iNfiNity! [ Senator ]
Mam małe pytanko ... czy KOTOR pójdzie na Athlon 1700+, 256 DDR, GF Mx 440 128 bit 64 DDR?
Proszę o odpowiedź, bo chcę zakupić, ale boję się że mi nie pójdzie :(
squallu [ saikano ]
tylko kotor albo toee
Mężczyzna na wymarciu [ Pretorianin ]
ja gram w sacred i polecam sacred. chociaz to hack&slash ale wciaga.
Kentril [ fechmistrz ]
Ile trwa Sacred w singlu? Długi jest? Ma na Multi serwer a'la battle.net???
Bilbo_B [ crazy Hobbit ]
Polecam Sacred-a (mimo tego ze to hack&slash)!! Jest super a mysle ze po wyjsciu patcha 1.7 bedzie jeszcze lepszy! Jesli chodzi o dlugosc - to ja gram juz 60 godzin a jestem w polowie 3 rozdzialu. Czas gry zalezy od tego czy wykonujesz misje poboczne czy tez "lecisz" tylko na łeb na szyje żeby zrobic misje główne. Wczesniejsza postacia (teraz gram lesna elfka) postanowilem odkryc jak najwiecej mapy - bawilem sie ponad 150 godzin!
Suhoj [ Fochmistrz ]
Sacred jest fajny ale tak wtórny, że nie wiem czy się opłaca kupować oryginał, beyond divinity może być, reszty gier nie znam
davhend [ Garrett ]
Vejt -----> Co do ToEE to w większości się zgadzam , ale mam jedno ale co do rozwoju postaci . Rzeczywiście masz racje fajnie wyglądają atrybuty , umiejętności itd , ale można awansować maxdo 10 lv . I to mnie najbardziej w tej grze wkurzyło . Chyba , że wyszedł już jakiś path , który umożliwia awansowanie na wyższe lv .
Kentril --------> Wczoraj zacząłem grać w betond Good & Evil . Powiem , że gierka rewelacyjna ! Robimy zdjęcia różnym ludziom , zwierzętom , czy stworom . Dosajemy za każde zdjecie nowego osobnika pieniądze . Jeśli zapełnimy cały film dostajemy perłe , albo nową część do aparatu . Perły znowu są nam potrzebne do tuningu naszego pontono - statku , którym się przemieszczamy pomiędzy wysepkami . Cały czas chodzi za nami Uncle Pey , jego zachowanie jest bardzo śmieszne i nie raz zmusza nas do śmiechu . Świat gry jest bakowo piękny , w tawernach gramy wróżne gry , za które dosatjemy kase jesli wygramy i vice versa , że jesli przegramy to oddajemy kase ( hazard ) . Narazie się nie dopatrzałem większych minsusów gry . Słyszałem jednak , że gra jest krótka , no i jak każda gra z Ubisoftu zaczyna charczeć po jakimś czasie .
BIGos --------> FVIII przeszedłem prawie całego zatrzymałem się na 5 płycie , nie umiałem wtedy pokonać takiego bossa co wciągał tą laske w niebieskiej sukience do brzucha ( sorry że nie podaje imion , ale byłem jeszcze gówniarz jak w to grałem i nie pamiętam zbytnio ) . In any case orginałą nie wiem gdzie kupić , bo grałęm na ekhm .
Bilbo_B [ crazy Hobbit ]
Jak Sacred mi sie znudzi to zaczne grac w Gothica II - Noc Kruka (wychodzi w sierpniu) :D
Piotrek.K [ Cyberdine Systems ]
Ja bym polecil Ci Beyond Divinity. Jak dla mnie w cRPGach grafika nie jest az tak wazna. Rzbudowana, porzadnie spolszczona i gdybym tylko mial kase to bym wlasnie w nia sie teraz zagrywal :P
A jesli chodzi o KotoR'a to powiem tylko, ze nie warto grac. Dla mnie porazka. Juz bardziej ubawilem sie ostatnio przy 5-tym przejsciu gry Baldur's Gate, niz przy KotoRze...
pasożyt [ amator brzoskwinek ]
zecydowanie sacred gra na kilka miesiecy- ja tez napalilem sie na kotora bo wszyscy robili achy i echy na jego punkcie, po czym pogralem kilka godzin i wywalilem- jesli ktos nie lubi star warsow to gra bedzie dla niego baaardzo przecietna.
Kentril [ fechmistrz ]
OK, już po sprawie...W ostatni czwartek poszedłem do MediaM i kupiłem:
-Sacred (79zł)
-Spellforce:Zakon Świtu(19.90zł)
Z Sacreda jestem zadowolony, a Spellforce mnie olśnił! Genialne połączenie cRPG i RTS-a, z tym że nie wiadomo czego więcej! Oceny w prasie były ponad 90%...Polecam!
davhend>>>beyounda chciałem kupić , ale zniechęcił mnie czas gry...