GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czyżby nowa część Commnad & Conquer?

20.06.2004
14:53
smile
[1]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Czyżby nowa część Commnad & Conquer?

Mam nadzieję że to nie fałszywka - chociaż z drugiej strony C&C i Electronic Arts :-(((

20.06.2004
14:56
[2]

OkO SeBuL'a [ ignoruj mnie ]

Na bank jakiś FAKE , gadaliby coś w necie , że taka gierka powstaje .

20.06.2004
15:18
[3]

holyfire [ Konsul ]

A gdzie to niby było pokazywane ??
waterhouse >>A kto niby wydawał grę jak nie Electronic Arts.Dokładniej jest to EA Games ,lecz jest to pododział EA :]

20.06.2004
15:27
[4]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

holyfire----> owszem...ale gdzie jest Westwood Studios? Zostało niestety wchłonięte/zamknięte przez EA... Jest jednak pewna różnica między wydawcą gry a jej twórcą....

20.06.2004
15:29
[5]

FAJEK [ CD Projekt ]

waterhouse --> Westwood juz od dawan nie istnieje (został nie tylko wchloniety, ale i w koncu zamkniety).
Od dawna serią C&C zajmuje sie EA, (EA Games), a gre C&C: Generals stworzyla dokladnie grupa EA Pacyfic.

20.06.2004
15:31
smile
[6]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

FAJEK----> niestety....dlatego obawiam się, że jeśli już C&C3 powstanie, nie zachowa nic z klimatu/grywalności etc oryginału ....

20.06.2004
15:40
[7]

FAJEK [ CD Projekt ]

waterhouse ---> rany, nie przesadzajmy. co to znaczy ze nie bedzie mialo klimatu i grywalnosci? bo jednostki nie skladaja sie 4 pikseli? bo grafika nie jest juz taka nadzna ja wowczas? bo oprawa dzwiekowa gry jest w systemie 5.1? bo jest mnostwo jednostek i mozemy grac z dowolna osoba na calym swiecie za posrednictwem netu? przyznam ze dziwni mnie czesto to wspominanie starych gier, ktore w rzeczywistosci dzis wygladaja smiesznie.. przeciez chyba nie sadzisz ze stary C&C jest lepszy od Generalsow? bo w czym? w tym niezdefiniowanym klimacie?

przeciez dzis tez ludzie moga mowic ze dzisiejsze samochody to juz nie to samo co sto lat temu - teraz sa takie kolorowe, szybkie i bez wyrazu...a kiedy s to byly.. kanciaste, wolne i niefunkcjonalne. tak wiec, sentyment jakim dazymy jakies "dziela" (np. gry) sprzed ilustam lat wynika jedynie z tego co zapamietalismy z tamtych czasow - jesli chcesz sprawdzic to odpal teraz C&C1 i zobaczymy czy tak bardzo bedzie Ci sie podobal (dla mnie jest to do dzis jeden z najlepszych RTS'ów jaki powstal, ale nie odwaze sie go odpalic aby nie byc rozczarowanym)

20.06.2004
15:44
[8]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Skończyłem świetne C&C, dodatki oraz pierwszą część Red Alerta. Kolejne odsłony serii wyłaczałem po kilku misjach, gdyż absolutnie mnie nie wiągnęły. Ciekawe jak będzie z trójką, o ile rzecz jasna się pojawi.

20.06.2004
16:02
[9]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Fajek----> nie chodzi bynajmniej o kwestie techniczne - ale właśnie o ten "niezdefiniowany" i chyba niezdefiniowalny klimat. To właśnie klimat, grywalność warunkują czy dana gra zostania zapamiętana na zawsze(prawie)... Tak się stało z C&C. Techniczna wyższość Generalsów - rzecz bezdyskusyjna - nie unieśmiertelni tej gry. Technika może być jedynie dodatkiem - o czym twórcy dzisiejszych gier niestety zapominają.

Jeśli hipotetyczny C&C 3 zachowa to co bardzo ładnie nazywa się continiuity - robiony przez zupełnie innych ludzi, w zupełnie innych warunkach, to nie zawaham się nazwać go godnym następcą wielkich poprzedników. Ale może być tylko próbą zbicia kasy na fanach C&C...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.