GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Piwo w samotności przed komputerem...

18.06.2004
20:47
smile
[1]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Piwo w samotności przed komputerem...

Tak sobie sącze własnie piwko, rozmawiam na gg, czytam Gola i rozmyslajac uswiadomilem sobie, ze to chyba jest jeden z nowych sposobow na zycie. Upijanie sie przed komputerem. Kazdy juz chyba opracowal, albo co najmniej slyszal motyw z piciem do lustra, ale uwazam, ze picie do komputera jest znacznie ciekawsze. Pytam dlatego, bo zastanawia mnie, czy jestem jednostka odosobniona pod tym wzgledem, czy zdarza sie to tez innym.
Zaznaczam(w nawiazaniu do komentarzy w stylu - wyjdz z domu, zobacz swiat) , ze jestem osoba towarzyska, nie mam zadnych klopotow z kontaktami miedzyludzkimi, sporo z Was znam osobiscie. Swiata sie od cholery naogladam za dnia w pracy. Problem wyjscia gdzies miedzy ludzi nie istnieje, ale czasami po prostu sie nie chce. Tak jak dzisiaj. Za stary chyba juz jestem na lazenie po miescie po zatloczonych knajpach, przepychanie sie za bar, dogadywanie z zapracowanymi bramanami, nie wiem sam z czego to wyniklo. Fakt faktem, ze zaczelo mi sie to podobac...
Probowal ktos moze czegos takiego ?
Salut

18.06.2004
20:48
[2]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

łączę się w żalu - mam tak często...

18.06.2004
20:55
[3]

wysiu [ ]

Ale dlaczego zaraz "upijanie sie"?:)

18.06.2004
20:55
[4]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
A nie masz czegos takiego, ze w okolicach 4-6 piwa pojawia sie element wesolosci?

18.06.2004
20:56
smile
[5]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>wysiu
A mozemy to nazwac kulturalna konsumpcja wyrobów przemyslu gorzelniczego?

18.06.2004
20:56
smile
[6]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

element wesolosci pojawil sie u mnie w wieku 2 lat i nie opuszcza mnie nigdy... nie musze wspomgac go piwem..
zreszta - wole wino

Twoje zdrowie - Celsus - vino da tavola bianco :)

18.06.2004
21:01
[7]

K@mil [ Wirnik ]

Jestem osoba niepijaca, ale staram sie wyobrazic Wasza sytucje.

Czy aby nie traktujecie picia przed komputerem jakie formy "wyciszenie" sie ? Wolicie to bo po prostu macie dosc lazenia po miescie, gadania z ludzmi, po prostu musicie w ciszy przemyslec pare spraw ? "Odcinacie" sie od normalnego dnia, gadacie z osobami oddalonymi o setki kilometrow, po prostu szukacjie swego rosdzaju ucieczki przed dniem codziennym ? Wieczor, lekkie swiatlo w pokoju, ciemno za oknem, jedyny odglos to szum wentylatora... Czy to aby nie jest sposob na odpoczecie psychiczne od chaosu dnia ?

Jesli pytanie wyda Wam sie glupie to przepraszam, ale jestem tego ciekaw.

Odpowiadajac na pytanie z tematu - tez tak mam, ale bez piwa. Tylko ze je jestem osoba dosc aspoleczna.

18.06.2004
21:01
smile
[8]

bebzoon [ bucydonna ]

zaraz otwieram kaliformijskie białe - jest już w lodówce...

18.06.2004
21:03
smile
[9]

Hellcat [ Legend ]

Peeyack -> Mam tak samo, codziennie od 20 do 3 w nocy :)

I w sumie dobrze mi z tym :)
[i żeby nie było, pije głównie Cole, ale ostatnio dość często także Malibu, i oczywiście Henia :)]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 21:06:42]

18.06.2004
21:04
[10]

temp2 [ Konsul ]

Najgorsze jest to ze siedzac mozna "wyzlopac" spora ilosc i nic.Dopiero po jakims czasie "zauwazamy" lub nie ze te nasze posty/gadki tu i tam byly troche inne :P...

wysiu --> i wlasnie to "picie przy kompie /do net'u/ ma to do siebie ze ani sie spostrzezesz a juz jestes troche pijany/bardziej pijany/inne...

Trzeba sie ruszac...na chwile wstac od "pudla"....nie mowie o osobach ktore np. tlumacza cos i non-stop siedza przy kompie....
Co innego osoby ktore maja co robic praca/obowiazki/itp...taki ktos na pewno nie uchla sie bo nie ma na to czasu....

18.06.2004
21:14
[11]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>temp
Co do ruszania sie... Fakt, ze dostrzega sie stan upojenia dopiero w momencie wychodzenia do kibla
==>K@mil
To chyba nie to. Jakbym sie chcial wyciszyc, to bym nie siedzial przy komputerze. To cos innego, nie potrafie tego okreslic z czego to wynika, stad ten watek... Moze ktos mnie uswiadomi

18.06.2004
21:19
smile
[12]

Mesiash666 [ Konsul ]

Heh a ja jestem jeszcze młody i juz jakiś czas se browarki sącze przeg kompem albo sam albo z kumpalmi tak koło 2 - 3 fajnie sie pisze jeszcze na golu, gg i nie tylko ... ale potem kolejnych sie da tylko beke krecić z ludzi co się odzywaja
"siemka jestem sk8, mam 14 lat, poklikamy??" - < > - n/c

18.06.2004
21:21
[13]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Hellcat
Oswiec niewtajemniczonego
Co to jest Henio?

Nie sadzicie ze po alkoholu wylazi z czlowieka to co w nim siedzi? Tylko ze mnie nic nie wylazi, tylko jeszcze bardzioej sie odprezam :-) Ale mam znajomych, co sie robia agresywni, albo bardziej nagabuja kobiety :-)

18.06.2004
21:22
smile
[14]

Hellcat [ Legend ]

Peeyack -> Taki pan spod piątki :D
A także nazwa kodowa browara Heinekena :D

18.06.2004
21:25
[15]

temp2 [ Konsul ]

ej peeyack zadajesz takie pytania przy takiej ksywie no daj spokoj /bez urazy just joking here/...

Nie wiem moze to kwestia tego ze net daje ci mozliwosc rozmowy/komunikacji z innymi bez bezposredniej rozmowy "w 4 oczy" ..Sa mniejsze wymagania...Czlowiek nie musi sie "prezentowac"/"wygladac" tylko pisze...Moze byc nieogolony/brudny (fuj) i nadal inni oceniaja go po tym co pisze..
Przy normalnym spotkaniu trzeba sie zachowywac/reagowac/wygladac..a przez net wystarczy cos sensownie napisac....i to jest powodem tego ze czlowiek siedzi przy kompie...

18.06.2004
21:28
smile
[16]

bebzoon [ bucydonna ]

KURFA; normalni ludzie nie siedzą samotnie przed kompami w piątkowy wieczór

18.06.2004
21:29
[17]

EwUnIa_kR [ Legend ]

zdarzyło mi się tak kilka razy...

18.06.2004
21:33
smile
[18]

temp2 [ Konsul ]

Z tego co wiem to Tobie Ewunia zdarza sie to czesto....Po prostu siedzisz piszesz i pijesz :PP /no offence/ i nie mow ze kilka razy bo "se" czytam forum..

18.06.2004
21:34
[19]

EwUnIa_kR [ Legend ]

już dawno nie piłam sama przy komputerze:D

18.06.2004
21:35
[20]

wysiu [ ]

babzoon --> Dlaczego? Przeczytaj posta K@mila.

18.06.2004
21:37
[21]

EwUnIa_kR [ Legend ]

a pozatym , to że siadam sobie po pracy po obiadku przed komputerem i piję piwko to nie jest jakaś oznaka nienormalności..

18.06.2004
21:38
[22]

temp2 [ Konsul ]

Ewunia ok nie musisz sie tlumaczyc...ale piwko chyba lubisz co ? :P

18.06.2004
21:39
[23]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>temp
No tak, cholera, nawet makijazu nie zrobilem :P.
<offtopic>
Moze cos w tym jest... Ale chyba nie dlatego. Odnosze wrazenie ze czegos mi brakuje. Jakiejs czastki wlasnego ja... Laczenia przyjemnego z pozytecznym. A moze to po prostu zapelniam w sobie jakies uczucie pustki... Tylko ze nie wiem jakiej. Po prostu to lubie. Piwko i komp...

18.06.2004
21:39
[24]

EwUnIa_kR [ Legend ]

lubię..a szczególnie jak jest dobry meczyk:P

18.06.2004
21:42
[25]

temp2 [ Konsul ]

bebzoon --->Jakbys tyle wychodzil co ja w piatki .....zeby tylko.... soboty niedziele i w tygodniu....to powiedzialbys ze ja nie jestem zameldowany tam gdzie mieszkam....Ale zdaza sie "dluzszy czas" przy kompie i o tym jest ten watek...

18.06.2004
21:43
[26]

wolfen3741 [ Herr Oberst ]

bebzoon ----> Ta minka i tekst odzwierciedla, że masz problemy z wyjściem na miasto :)?

18.06.2004
21:44
[27]

John_Kruger [ Konsul ]

czasem, jak nie mam co robic, to sobie otwieram piffko wlaczam monitor i siedze na gg, im wiecej piw, tym szczersze rozmowy :)

18.06.2004
21:46
[28]

bebzoon [ bucydonna ]

wolfen3741 ==> jest brzydka pogoda i nie chce mi się
zresztą - bawiłem sie cały ubiegły weekend - aż za dobrze

tak, że pijemy nie tylko piwko
wypiję całą butelkę winka

18.06.2004
21:50
smile
[29]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

jestem normalny, samotny chociaz nie sam, pije chociaz nie jestem alkoholikiem, humor mam chociaz powinienem sie martwic... zlepek przeciwnosci, swieta sprosnosc, madra glupota, czarodziej usmiechu....

oczekuje propozycji...

tylko powazne oferty seksualne kierowac ze zdjeciem

fróstrat [email protected]

Edit - na prosbe Tempa ulagodzilem stanowisko w kwestii maila ;p

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 22:03:13]

18.06.2004
21:52
[30]

K@mil [ Wirnik ]

Peeyack, tak mi przyszlo do glowy - siedzisz dla samego picia czy dla ludzi z ktorymi gadasz ? Moze po prostu chcesz pogadac z innym czlowiekiem na tematy nie zwiazene z praca, problemami ? Po prostu luzna rozmowa z "bezpieczna" osoba ? Czemu "bezpieczna" ? Bo nie znasz jej w realnym swiecie, mozna latwo zerwac kontakt... W swiecie realnym nie jest tak lekko.

18.06.2004
21:52
[31]

EwUnIa_kR [ Legend ]

maziul chodź...opijemy się razem na GG jak za starych dobrych czasów:P

18.06.2004
21:56
[32]

temp2 [ Konsul ]

bebzoon--> masz miec swoje zdanie i nie musisz sie zgadzac.....a co ja wypije dzis to tajemnica /spontan/ "sie zobaczy" bo na razie jest meczyk...

Pogoda jest koszmarna "no grill" "no basen" tylko chula wiater.....

peeyack mozliwe ze zapelniasz.... ale widocznie czegos ci brakuje..z tego co widze.... Moze to z powodu tej dziwnej pogody....Zapowiadali ze bedzie "dziwna" w najblizszych tyg./mies/ u nas...

18.06.2004
22:01
[33]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
Ten jeden tekst to wyciagnales mi telepatycznie z glowy. Ktory? wiesz ktory, a jak nie to na gg Ci sprecyzuje
==>K@mil
Chyba raczej dla rozmowy. Bardzo lubie rozmawiac, nigdy tego nie ukrywalem, wymiana pogladow to poniekad idea forum dyskusyjnego, a to mi bardzo odpowiada. A picie to mily przerywnik dla zmeczonych rak. Rzadko kiedy zreszta mam czas, zeby moc sie napic piwka, generalnie wchodzi w gre tylko sobota, dzisiaj jakos tak nadprogramowo mi wyszlo
==>Ewunia
Nie zabieraj mi Mazia... My, psy musimy trzymac sie razem, wypijmy moze spolecznie i wspolnie w tym watku ;-)

18.06.2004
22:01
[34]

temp2 [ Konsul ]

Nie no Mazio to tak zawsze da tak ze po prostu....Taki stary a takie zarty sie go trzymaja....To je to....

Jakby wszyscy byli tacy jak Mazio byloby spokojnie na tym swiecie......:PPP

MAZIO -->Tylko zmien tego mail'a bo sie moze ktos wrazliwy obrazic za to fuck "uoyu"...:P

18.06.2004
22:02
[35]

EwUnIa_kR [ Legend ]

peeyack...może zrobimy konferencję?..jestem skłonna kupić wino biale renskie specjalnie dla Mr.Offtopic 'a :D

18.06.2004
22:11
smile
[36]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ja sie z Wami napije nawet cykuty

18.06.2004
22:12
[37]

EwUnIa_kR [ Legend ]

maziul..a w pokera zagramy?:D

18.06.2004
22:12
smile
[38]

Qba19 [ Junior WRC ]

Piwko w samotności do mnie nie przemawia... inne specyfiki owszem... zależy co kto lubi.

Każdy ma jakieś chwile... hm... w których chce być samotny?

18.06.2004
22:13
[39]

K@mil [ Wirnik ]

Peeyack, tu sie zgodze. Sadze, ze u Ciebie jest troche podobnie jak u mnie. Lubie GOLa za to, ze sa tu tak rozni ludzie. Moim zdaniem nawet prowokatorzy i osoby o bardzo skrajnych pogladach sa potrzebni. Jak jest jakas powazna dyskusja, to czasem [rzadko] sie wlaczam, a jak stwierdzam ze nia mam nic do powiedzenia uwaznie obserwuje. Potrze jak ludziedobieraja argumenty i zbijaja je sobie nawzajem, jak reaguja na argumenty innych. Bywalo, ze dzieki forum zaczalem zastanawiac sie nad niektorymi sprawami bardzo doglebnie. Bywalo, ze zmnienilem swoje poglady. Podobnie jest z GG - sadze, ze takie dyskusje rozwijaja czlowieka, powoduje ze wiecej rozumie z tego swiata.

Inna sprawa to GG, tutaj da sie gadac najwyzej w malej grupie, bardzo niewielkie w porownaniu z forum, poza tym osoby sa "wybrane". Wedleg mnie GG nie nadaje sie do rozwijania pogladow, sluzy zwyczajnie do bardziej glebokich rozmow w "cztery oczy". Po prostu takie rzeczy, o jakich wolimy by nie wiedzieli tego wszyscy. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale ja mam bardzo niewielka grupe osob na GG o ktorych wiem ze moge zaufac. Slyszalem kiedys ze rozmowy w necie oglupiaja. oze przy zlym podejsciu jest to prawda, ale osobiscie sie z tym kategorycznie nie zgadzam.

A wracajac do Twego posta - jesli dobrze zrozumialem picie traktujesz jako dodatek, zalezy Ci na rozmowie ? Czyli, jak mysle, po prostu chcesz sie odstresowac od dnia codziennego gadajac o blachych, milych sprawach lub powaznie z kims pogadac.

Ale sie rozpisalem :)

18.06.2004
22:15
[40]

Elbub [ Pretorianin ]

Ja tez siedze i sacze duzego Henryka... Nie wiem czemu ale jak zwykle pachnie marycha :> Co oni do tego piwa dodaja zamiast chmielu? :?>

Mialem pic z kumplem ale cos mnie wystawil wiec pije sam...

W sumie jest to taka moja mala kleska, bo nie pilem od soboty i w sumie nawet dobrze mi sie zylo... A pije teraz bo... tak by wypadalo :)

18.06.2004
22:16
[41]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Ewunia
Na konferencje moze mi braknac refleksu, powoli zaczynam nie nadazac za forum.
Chyba wylacze gg w koncu, 3 osoby plus forum, plus 4 piwa we krwi mocno mnie obciazaja

Poza tym moze ktos w koncu wymysli dlaczego robimy to co robimy... Ja myslalem juz nad tym duzo, ale jedyne rozwiazania jakie widze to:
a) jestem alkoholikiem --- (a nie jestem)
b) jestem dziki i nietowarzyski (a nie jestem)
c) Nie mam znajomych, przyjaciol i z kim spedzac czasu (a wcale tak nie jest, jeden czy dwoch by sie znalazlo ;-)
d) nie wiem

I ta ostatnia odpowiedz jest chyba prawidlowa

18.06.2004
22:16
smile
[42]

pasterka [ Paranoid Android ]

piwko przed kompem to fajna sprawa, ale musze miec z kims pogadac na gg, bo wtedy nie czuje, ze pije sama :))

18.06.2004
22:17
[43]

OkO SeBuL'a [ ignoruj mnie ]

piwo + pizza + dobry filmek na kompie , to jest prawdziwa kombinacja super rzeczy , jeszcze tylko laska i raj na ziemi :D

18.06.2004
22:17
smile
[44]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

zauwazylem spisek:

wysiu zawsze dopisuje sie jako trzeci - jednym zdaniem - potem znika... twierdze, ze wysiu jest botem :)

peeyack - podkrec procesor - znam pare stronek... :>



Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 22:18:39]

18.06.2004
22:19
[45]

EwUnIa_kR [ Legend ]

pasterka zgadzam się z tobą w 100%...
peeyack tez bym stawiała na D :D

18.06.2004
22:20
smile
[46]

wysiu [ ]

Prawda, wysiu jest botem.

I wcale nie zawsze jako trzeci:)

18.06.2004
22:22
[47]

EwUnIa_kR [ Legend ]

(22:20)
cyt:mam malo wina - i zero ochoty do pojscia do sklepu... tragikomedia.(koniec cytatu)


hihihi zgadnijcie czyje to słowa:P

18.06.2004
22:23
[48]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>K@mil
Nie lubie rozmawiac na GG, uwazam ze to mnie ogranicza. Generalnie siedze na niewidzialnosci, bo raz ze mam sporo osob na liscie kontaktow, i jak sie wlacze, to nie nadazam, a dwa, ze nie lubie. Wole widziec rozmowce. Co do forum faktycznie, to zupelnie cos innego, tutaj kazdy moze mnie sklasyfikowac po tym co napisze. w sumie to jest pierwszy moj taki "bardziej osobisty" watek, tzn. ze ja rozmawiam na tematy dla mnie osobiste. Troche sie tego obawialem, ale cos, one kozie death. Nie taki peeyack straszny, jak go maluja chyba.
A co do zaufania - to ja nie ufam nikomu. I tak jest najlepiej. :-)

18.06.2004
22:25
smile
[49]

Immacolata2 [ Centurion ]

z roznych powodow nie chce wychodzic z domciu - a przeciez nie siedze w nim sama
redsa napic sie lubie, dlaczego nie przed komputerem skoro i tak chce przed nim siedziec
dzieci spia, mam spokoj, nikt nie wlazi mi na glowe,widze w tym mile dopelnienie dnia w moim przypadku

co do wylazenia po alkoholu:
gdzie tam wylazi, nic nie wylazi
jesli ktos nawet nagabuje to potem przysypia jak przychodzi co do czego (i po co kobiecie zawraca..glowe :))
mnie to najwyzej skrzydla wyrastaja...

18.06.2004
22:27
smile
[50]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni, gdy nie ma dzieci w domu - jestesmy niegrzeczni..

oj niedlugo - dzieci nie ma - chata wolna - oj bedzie bal :D

18.06.2004
22:29
smile
[51]

gofer [ ]

Nie wiem czemu, ale nie lubię pić przed komputerem. Czuję się wtedy jakiś taki upodlony...Nie mam nic do ludzi, którzy to robią, ale jeśli już naprawdę nie mam z kim się napić, to wolę pójść do baru i strzelić kolejkę z barmanem albo nie pić w ogóle. Co do rozmów przez internet, a już w ogóle po pijaku...nie mówię, że staram się unikać, ale po prostu jakoś mnie do tego specjalnie nie ciągnie, szczególnie do rozmów ze znajomymi np. ze szkoly, ogólnie - z reala. Bo większość ludzi, z tego co zaobserwowalem - kiedy nie patrzą w oczy tylko na literki to nabierają jakiejś takiej dziwnej pewności siebie, a potem w normalnym życiu można się zawieść...

K@mil - > a propos Twojego ostatniego posta - imho jest na forum parę osób, mw. w naszym wieku, 16-17 lat, którzy są tu od 2-3 lat - osób praktycznie wychowanych przez to forum...nie wiem jakby wyglądało dzisiaj moje życie, gdybym rok, półtora roku temu nie przesiadywal tutaj pasjami, zaczytując się w postach Attyli, Majki, Etki, Angelorda etc. - ile ja się dzięki nim nauczyłem :-) - myślę, że jeszcze parę osób też tak ma ;)

18.06.2004
22:30
[52]

K@mil [ Wirnik ]

Peeyack, chyba rozumiem :) Po prostu siedzisz na forum by poznac poglady innych osob i sobie pogadac, racje mam ? :) Wolisz dyskutowac w duzym gronie, gdzie jest duzo rozmowcow. A jak wiadomo, czesto sie zdarza ze kazdy ma inne zdanie. Co do watku - faktycznie, nigdy nie zalozyles watku tego typu :) I nie boj sie, najwyzej Cie zbluzgaja, ale sie zawsze czegos nauczysz, chodzby tego kto lubi pluc na innych. Ze wszystkiego mozna wyciagnac wnioski :)
Co do zaufania - nie ufam wszystkim i tak mi dobrze :) Osob, ktorych moge nazwac moimy przyjaciolmi moge policzyc na palcach jednej reki [a i tak sporo palcow zostanie :-P].

Pozdrawiam :)

18.06.2004
22:30
[53]

temp2 [ Konsul ]

LOL jak to wszystko pod koniec przeczytalem...juz nieaktualne kilka postow up...

a co do punktu c peeyack to moze byc w tym duzo prawdy...Hmm.W pewnym momencie moze juz tak byc...ale trzeba pamietac o tym ze jeszcze moze cos dobrego zrobisz dla ludzi i ci podziekuja......dla siebie tym bardziej...Ja tam mam doly /private/ ale staram sie to zmienic NO!!...

Piwko mi sie skonczylo i juz doly...

18.06.2004
22:33
[54]

EwUnIa_kR [ Legend ]

temp2 --------------------------->

nie dziękuj:)

18.06.2004
22:34
[55]

Qba19 [ Junior WRC ]

gofer -> nie lubisz pić przed komputerem... a napić się piwa? bo to są w sumie odmienne czynności

18.06.2004
22:35
smile
[56]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ja to lubie zjesc gofra przed kompem -- ale nie ma mi kto zrobic...

:)

komputer jest taki cierpliwy - dlatego to niezrownany kompan do picia - no i znajomych mozna zawsze wylaczyc lub zresetowac - sam miod i maliny

18.06.2004
22:36
[57]

K@mil [ Wirnik ]

Gofer, wiesz, sadze ze od kazdego mozna sie czegos nauczyc :) Trzeba tylko umiec sie uczyc, wyciagac wnioski, i byc na GOLu by powaznie porozmawiac a nie za przeproszeniem postatsowac. Przyznaje, kiedys nalezalem do tych statsiarzy ktorych teraz zwyczajnie ignoruje... Nie mam co ukrywac mej czarnej przyszlosci, sadze ze bardzo wiele osob ja pamieta. Na swoje usprawiedliwienie podam ze jak czytam swe posty z poczatkowej dzialalnosci na GOLu rwe sobie wlosy z glowy :)

Ja tez sie nauczylem duzo od wielu osob. Nie bede ich tutaj wymienial, bo za dluga lista ;) Zreszta nie ze wszystkimi gadalem, sa osoby z ktorymi zamienilem moze 2 zdania, ale i tak czegos mnie nauczyli. Nawet jak mnie bluzgali :)

18.06.2004
22:36
[58]

temp2 [ Konsul ]

Ewunia --> gdyby to bylo "real" to chyba wyslalbym ci roze za kare....

18.06.2004
22:37
[59]

EwUnIa_kR [ Legend ]

nienawidzę róż:) wiedziałeś o tym?:)

18.06.2004
22:38
smile
[60]

pasterka [ Paranoid Android ]

Mazio --> ja rozumiem picie przed kompem, ale gofry to juz przesada ;))

swoja droga to co powiecie na tlustego kurczaczka przed komputerem? to by bylo zboczenie;))

18.06.2004
22:39
smile
[61]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

kurczaczek jak kurczaczek - ale owieczka?! i jazda!!! :D

18.06.2004
22:40
smile
[62]

wysiu [ ]

Kurczak fe, brudzi sie klawiatura:)

18.06.2004
22:40
smile
[63]

pasterka [ Paranoid Android ]

Mazio --> ale jaka tu by byla rola komputera?;)

18.06.2004
22:40
smile
[64]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Temp
badz co badz wkroczylem w wiek, w ktorym wiekszosc osob ustabilizowala sie zyciowo (czytaj nie wychodza z domu nigdzie i nie spotykaja sie ze znajomymi). Ale jest jeszcze kogo wyciagnac na piwko... wiec sie nie doluje. Teraz zastanawiam sie nad wyjazdem do obcego miasta za praca, tam bym siedzial sam non stop, moze to byc ciekawe, a moze byc przerazajace. Badz co badz czlowiek podobno jest istota spoleczna.
==>K@mil
Z przyjaciol, to powiedzmy ze mam 2. Ale na nich zawsze moge polegac. Raczej ciezko zdobyc przyjaciela, a z wiekiem to prawdopodobienstwo sie zmniejsza.
==>gofer
Moje literki nigdy nie nabieraja pewnosci po alkoholu... Co mnie zreszta dziwi, jestem bardziej stonowany, lepiej potrafie laczyc niektore fakty i calkiem niekiepsko mi sie mysli...
Zalezy od czlowieka
==>Immacolata
O kim mowa odnosnie tego wylażenia? Zgubilem sie :-)
==>wysiu
To bardziej niz oczywiste ze jestes botem. Dlaczego ? Tylko boty umieja napisac inteligentnego posta zawartego maxymalnie w 2 zdaniach :-)

18.06.2004
22:41
[65]

temp2 [ Konsul ]

Ewunia --> Dlatego za kare :PP

Akurat nie wiedzialem ze nie lubisz /ups/ no to moze Tulipanika :P


18.06.2004
22:42
[66]

temp2 [ Konsul ]

Sorki peeyack za te off-topick-i...

18.06.2004
22:43
[67]

EwUnIa_kR [ Legend ]

no to czuję się ukarana..podwójnie;D

18.06.2004
22:44
[68]

Immacolata2 [ Centurion ]

peeyack - sam to napisales, refleksje jakies cie nachodzily ;) (oby dlugie nogi mialy, zycze serdecznie:))

"Nie sadzicie ze po alkoholu wylazi z czlowieka to co w nim siedzi? Tylko ze mnie nic nie wylazi, tylko jeszcze bardzioej sie odprezam :-) Ale mam znajomych, co sie robia agresywni, albo bardziej nagabuja kobiety :-)"

18.06.2004
22:46
smile
[69]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

temp2 - sorki za co? :O

tzn. ze to cos zlego? :O

btw. i przyjda czasy kiedy rzeczy zaczna sie gubic, i nie bedzie mozna ich znalezc, i nie bedzie wiadomo gdzie rano polozyles te wszystkie malutkie przedmioty co normalnie wypadaja ze spodni powieszonych na oparciu krzesla?


peeyack - a do moich postow to sie juz nikt nie odnosi... :>

edit: usunalem te no... literowki

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 22:45:20]

18.06.2004
22:46
[70]

EwUnIa_kR [ Legend ]

ze mnie wyłazi ale nie robię się agresywna i nie nagabuje kobiet:D...chyba...hmmm...musze zapytac czamber:D

18.06.2004
22:46
[71]

K@mil [ Wirnik ]

Peeyack, to tak jak ja :) Ilosc jest niawazna, wazna jest "jakosc" jesli chodzi o przyjaciol. Nie ma nic gorszego niz naciac sie na osobie ktorej sie ufalo.

18.06.2004
22:47
smile
[72]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ja nagabuje kobiety nawet na trzezwo...
agresywny jestem dokladnie przeciwproporcjonalnie do swojego wygladu

18.06.2004
22:47
[73]

temp2 [ Konsul ]

Mazio watek jest peeyack'a na temat a jak ja zaczynam konwers. z Ewelina to juz jest trochu nie tak nie uwazasz....:P

18.06.2004
22:48
smile
[74]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

temp2 - nie :)

watek jest juz panstwowy bo zamieszczony na panstwowym golu - zreszta Pidżak jest cól i sie nie obrazi o byle podrywanie Eweliny... :)

i ewelina mowi, ze nie ma na imie ewelina tylko EWUNIA - jesli o to chodzi :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 22:48:24]

18.06.2004
22:49
[75]

temp2 [ Konsul ]

Chociaz z 2 strony trzeba to wszystko "zlagodzic" co m.in TY robisz :P

18.06.2004
22:51
smile
[76]

pasterka [ Paranoid Android ]

Ewunia --> tez nie nagabuje kobiet...czy cos z nami nie tak ??:((

18.06.2004
22:52
smile
[77]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Hm... przez to wszystko, az sie piwa napije ;)

18.06.2004
22:53
[78]

EwUnIa_kR [ Legend ]

kurcze pasterka...teraz mam kocioł w głowie...może wpadnę do ciebie na gg :D nagaby....tzn porozmawiać;D

18.06.2004
22:53
smile
[79]

wysiu [ ]

Mazio --> "watek jest juz panstwowy bo zamieszczony na panstwowym golu" - to Andrew Lepper juz przejal wladze?:)

peeyack --> Jeszcze nikt mnie tak nie obrazil... "inteligentnego posta"...:( A tak sie staram pisac same glupoty....:(
:)

18.06.2004
22:53
smile
[80]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

pasterka - no offence - Wy jestescie "pedaly" :))))

18.06.2004
22:54
[81]

temp2 [ Konsul ]

hehe a co JA sie nie moge pomylic :P gadam jeszcze live na GG na hubie lol sorki przejezycznie....WYBACZ MI! EWA! :PPP

18.06.2004
22:55
smile
[82]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Immacolata
Chyba za malo nagabuje te dlugonogie refleksje :-) Albo za bardzo odprezony jestem :D


Wlasnie cos sobie uswiadomilem . To moze byc wazne.
PIjac przy komputerze sluchamy takie muzyki jak lubimy. Moze to chodzi wlasnie o to. Winamp i MP3 ?

18.06.2004
22:56
[83]

EwUnIa_kR [ Legend ]

temp--->+ klika piw...wybaczam:D

peeyack...masz rację...chociaz nie wydaje mi sie żeby to był powód..jestem w stanie wymusić na właścicielu knajpy w której często bywam swoją muzykę:D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 22:56:55]

18.06.2004
22:57
smile
[84]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Uhh... no własnie cosik mnie suszy...

18.06.2004
22:59
smile
[85]

pasterka [ Paranoid Android ]

Ewunia --> ano zapraszam, bedziemy sprawdzac, czy wszystko z nami ok :) ale ja nie jestem pijana, tylko po jednym piwku, ktore juz zdazylo wywietrzec z glowki:))

peeyack --> muzyka chyba nie jest tu wazna, bo ja pod wplywem % robie sie podejrzanie tolerancyjna i dostrzegam gleboko ukryte piekna najwiekszych badziewi ;))

18.06.2004
23:01
[86]

EwUnIa_kR [ Legend ]

pasterka---> ja tez dziś nie piłam:D ale zostawię sobie ciebie w kontaktach na poźniej:D

18.06.2004
23:02
smile
[87]

Immacolata2 [ Centurion ]

dostrzec glebie techno po 3 piwie mozna, racja

Looz, nie pij juz bo jakis hunter cie dopadnie ;P

18.06.2004
23:03
smile
[88]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

wybaczcie jesli mnie nie bedzie chwilke - jade na rowerze po wino :)

18.06.2004
23:04
[89]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>wysiu
Strasznie buntownicze sie te boty zrobiły nie uwazasz
==>Mazio
Czemu uwazasz ze nikt nie odpowiada na Twoje posty? A o czym to pisales? ;-)
==>Paudyn
Suszy>? Mala sugestia... Moze Debowe Mocne? w koncu mamy weekend...
==>Ewunia
Na tym wlasnie polega dyskryminacja plci meskiej. My faceci mniej mozemy wskorac w takich kwestiach. Jak to ktos wredny okreslil - plec brzydka... Ohydne pomowienie

18.06.2004
23:05
smile
[90]

pasterka [ Paranoid Android ]

Ewunia --> to "zostawienie na pozniej" zabrzmialo jak grozba;))

Mazio --> kup mi tez jedno ;))

18.06.2004
23:06
[91]

EwUnIa_kR [ Legend ]

mazio ja tez poproszę..i uważaj na siebie:>

pasterka nic się nie bój ...bedzie dobrze:D

18.06.2004
23:08
[92]

EwUnIa_kR [ Legend ]

peeyack....no cóż;D

18.06.2004
23:14
[93]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
Uwazaj na siebie, bo jak sie cos stanie, to potem bedzie na mnie, ze niechcacy podkusilem...
==>Immacolata
Jak wynikalo z jednego watku glebie techno (czytaj Wixa) dostrzega sie po tabletkach, paru piwkach, zalozeniu bialych rekawiczek, przyciemnianych okularach i gwizdku....
==>Looz
Albercik, nie krepuj sie. Usta - usta :-) Ciekawe czemu wszystkim polecam debowe mocne, a sam pije Harnasia... A , juz wiem, bo Biedronka byla najblizej

18.06.2004
23:22
smile
[94]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

pasterko - pilas kiedys winko z "wirka"? :>

mam dwa - specjalnie wiecej bo przy Was to sie nie da na trzezwo... :D

18.06.2004
23:25
smile
[95]

pasterka [ Paranoid Android ]

Mazio ---> oj, nie wiem czy to byl komplement.... ;)) a co to wino "z wirka" ?? widac, musze sie jeszcze duuuzo nauczyc...

18.06.2004
23:27
[96]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
A jak to jest na trzezwo? ;-)

18.06.2004
23:28
smile
[97]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

z "wirka"? musisz zakrecic zeby sie wirek zrobil w srodku - wtedy szybciej wlatuje do gardla... :D

zdrowie...

pj - nie pamietam :D

ps. Chicago po raz milion piaty w HBO - super piosenki - chyba zatancze :D

18.06.2004
23:29
[98]

temp2 [ Konsul ]

ejjjjj peeyack ---dodales jeszcze sluchanie muzyki temat rzeka :PP

Jak dla mnie to to wszystko to ( za duzo to :P) jest "depresja" na razie niewielka....ale przy tej pogodzie braku tego i owego to zaczyna sie....


Winooooo 1 for me Mazio !!!! ehh juz pojechal....ale cos mu sie swiecilo za bardzo z przodu to chyba to stare dynamo iskrzylo....

18.06.2004
23:30
[99]

Peterrek [ 420 ]

Widze, że nawiązała się tutaj poważna dyskusja.Dodam może kilka słów od siebie.
Też lubie sobie wypić piwko przy przeglądaniu forum, nieraz mam to utrudnione, ponieważ mieszkam z rodzicami.
Jak nadarza się okazja, że jestem sam w domu to sięgam po trawke i wtedy rozluźniam się naprawde, uzmysławiam sobie wiele rzeczy i nie są to urojenia spowodowane upojeniem narkotykowym. Tak naprawde to jestem chyba samotnikiem, choć zmuszam się do kontaktów z innymi ludźmi i tłumacze sobie że trzeba się z kimś spotykać aby nie zwarjować. Od pewnego czasu spotkania z moimi kolegami i koleżankami mnie po prostu męczą i staram się ich unikać.
Dobrym przykładem jest dzisiejszy dzień: piątek późny wieczór, a ja zamiast być z moimi znajomymi siedze na forum.
Czy to jest normalne? Sam nie wiem, choć muszę stwierdzić że napewno niepokojące.

18.06.2004
23:31
smile
[100]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

temp2 - ja juz zdazylem wrocic...

wrocilem, odkorkowalem, wypilem - jak mawial slynny Czarus

18.06.2004
23:31
[101]

Prezes_Krzychu [ PREZES ]

no ja tez wlasnie siedze pije piwo przegladam gol-a :)

18.06.2004
23:35
smile
[102]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

malolaty chwala sie srednia - nie chce im torpedowac watku to przerzucam moja srednia tutaj :

Polski - ujdzie, nie lubie polskich znakow
Matematyka - przeliczam na pieniadze - latwiej idzie
Fizyka - fizycznie sprawny
Biologia - w normie, jeszcze sie trzymam
Historia - wio moj koniku :)
Francuski - nikt nie narzekal...
Chemia - dawno nie czulem tego stanu
Geografia - z wiekiem coraz lepiej
WOS - ki diabel?
Informatyka - hmmm... wszelkie ... matyki sa nudne
WF - fikolka jeszcze zrobie
Muzyka - po dwoch winach glos mi pieknieje

Religia - n.d

Rysunek - Malarstwo - van Goghiem nie zostane - uszy mam oba

Srednia - jeszcze w formie - jak dlugo?

18.06.2004
23:37
smile
[103]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>temp
No wlasnie nikt do tego sluchania muzyki nie nawiazuje. :-(
==>Immacolata
Doczekam sie tego sposobu na dlugonogie refleksje? Bo jakos sie nie zanosci w najblizszym czasie ;-)
Poza tym reszta grona tez chetnie uslyszy. Tylko nie mow, ze wychodzenie z domu pomoze - Mazio był i jedyne z czym wrocil to 2 wina

18.06.2004
23:39
[104]

EwUnIa_kR [ Legend ]

dobra...idę spać...bawcie się dobrze i bezpiecznej drogi do łóżka:D

18.06.2004
23:41
[105]

temp2 [ Konsul ]

Mazio ---> Przedmiot "rozsmieszanie" wyjdz juz z klasy bo mi jaja odpadna --Dyrektor

18.06.2004
23:43
[106]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Ewunia
Juz, tak szybko... Krotkie pytanie. Co masz w lodowce? Chodzi mi o plyny... Tylko szczerze

18.06.2004
23:44
[107]

EwUnIa_kR [ Legend ]

kilka sztuk warki strong,pół lubuskiego,pół żubrówki....

i mleko:D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 23:43:25]

18.06.2004
23:45
[108]

temp2 [ Konsul ]

Ewunia juz nic nie ma/albo ma dosyc na dzis/ bo inaczej nie kladla by sie tak wczesnie w piatek...

18.06.2004
23:46
[109]

EwUnIa_kR [ Legend ]

dla ewuni piątek to jeszcze nie jest weekend:)..ewunia pracuje w sobotę:)

18.06.2004
23:46
[110]

temp2 [ Konsul ]

jakbym tyle mial co Ewunia to ....ho ho...

18.06.2004
23:47
[111]

temp2 [ Konsul ]

e tam w sobote ja pracuje taz w niedziele...:PP

18.06.2004
23:47
[112]

EwUnIa_kR [ Legend ]

hihi mam jeszcze finkę zczajona i małego bollsika;D

18.06.2004
23:47
smile
[113]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> W moim obecnym stanie (wyczerpanie sesją) po Dębowym Mocnym pewnie zwaliłbym się na klawę jak kłoda... myślę, że poprzestanę na Tyskim.

18.06.2004
23:48
smile
[114]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

temp2 -
w klacie? :)

cholera - sprzedali mi jak na zlosc zakorkowane wino - podam ich do sadu....

wiecie co - ciesze sie, ze mam tak fajnych wirtualnych znajomych... ;>
no i ze znam tak zrecznie napisanego bota - Twoje zdrowie wysiu

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-18 23:47:40]

18.06.2004
23:49
[115]

temp2 [ Konsul ]

a propos tytulu watku Co cie podnosi na duchu z muzyki peeyack....Szukasz/sluchasz muzy ktora juz znasz czy moze jakis nowek...

18.06.2004
23:50
[116]

temp2 [ Konsul ]

Za duzo edycji szkodzi aparycji MAZIO :)

18.06.2004
23:52
smile
[117]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

byle nie Garó i Analstacja :P

nie lubie taniego gotiku

===

wiecie co - nie idzie mi to wino w samotnosci... naprawde... znaczy - jestem normalny czy nie?

18.06.2004
23:52
[118]

EwUnIa_kR [ Legend ]

* puszcza Guns N' Roses i zmyka do nyna* :)

18.06.2004
23:54
smile
[119]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]


Garou...? Toć to usypia lepiej niż piwo <puszcza Sepulturę>

:oP

18.06.2004
23:54
[120]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Jakbym ja miał... Zostalo jedno nietkniete piwo nr 7
A watek zaczyna przygasac badz co badz...
Moze dobrze za alkohol sie skonczyl, nie bedziemy zasmiecac forum...

18.06.2004
23:55
[121]

pasterka [ Paranoid Android ]

to ja tez mykne, bo jeszcze mnie ktos zacznie nagabywac... ;))

18.06.2004
23:55
[122]

temp2 [ Konsul ]

Peeyack ---> bo to ciekawa kwestia...ta muzyka :P:P

Mnie sie czasami niczego nie chce sluchac a momentami to hoho. /no titles/

18.06.2004
23:58
[123]

temp2 [ Konsul ]

Idz tam peeyack nie gadaj....watek jest w porzadku...i wedlug mnie jest sens zasmiecania forum no chyba ze ktos ciagle gada off-topic.../w tym ja trochu/...

18.06.2004
23:59
[124]

Immacolata2 [ Centurion ]

peeyack
zastanawialam sie nad tym sposobem
wiesz co ? a jakbys im tak sznurowki pozawiazywal :))) wtedy nie uciekna :) i mozna na spokojnie z calym odprezeniem ;)

18.06.2004
23:59
[125]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

dobranoc - nie dopije tego wina...
w koncu przeciez jutro tez jest dzien...

19.06.2004
00:04
[126]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
Nie wiem, ja pijam wszystko oprocz wina, bo po nim zasypiam...
==>Temp
A'propos muzyki wlasnie puscilem sobie dedykacje w postaci Fear of The dark - Ironów
A Gothic Rock tez mile widziany. A co mnie podnosi ? Ostatnio Karamba... taka jedna brzydka piosenka. Druga brzydka - DrHackenbush .<w tym przypadku naprawde jest kropka po DR - przez Massce sie tym zarazilem: zrobil watek o tej kapeli, sciagnalem i wpadlem)
Z grzecznych Amanda Marshall - ma swietny glos, Amy Lee z Evanescence tez, za duzo tego zeby wymieniac. Wszystko co wpasnie mi w ucho, to posluchuje i nasluchuje
==>Mazio
nie mylic Gothic Rocku z tanim Gothic'iem

19.06.2004
00:07
smile
[127]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

peeyack :::> Karamba nie tylko Ciebie podnosi... pasuje wręcz idealnie do pewnych sytuacji.

19.06.2004
00:11
[128]

temp2 [ Konsul ]

a ja dodam po Paudyn'ie ze DrHackenbush tez niezle podnosi ale trzeba brac pod uwage lagodny wymiar ich piosenek...

19.06.2004
00:12
[129]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
A ja stoje twardo na posterunku i tylko raz sie zhańbiłem zostawiając niedopite piwo... jak walczyc to do konca. Dopijaj dzielnie. Weekend Warrior Ci to mowi ;-)
==>Immacolata
Ciekawy sposob :-) Moze kiedys wykorzystam go, jak je w koncu spotkam. ;-) Te refleksje, o ktorych rozmawiamy caly czas rzecz jasna :-)
==>Temp
Ja tez uwazam, ze watek jest w porzadku. Zastanawiam sie teraz, czy ze wzgledu na ilosc wszechobecnego w nim alkoholu nie trzeba bylo zaznaczyc go w kategorii +18, ale juz za pozno.

19.06.2004
00:18
[130]

temp2 [ Konsul ]

W zasadzie to moze i powinien byc w 18+.....nie wiem...w koncu piwo jest od 18 lat....

19.06.2004
00:23
[131]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Temp - chyba na to juz za pozno. Chociaz ostatnio sam bylem swiadkiem jak 10 letnie dziecko kupowalo piwo w sklepie i powiedzialo ze to dla mamy - ciekawe czy to prawda, w azdym badz razie kupilo. Mlodziez nam szybko dorasta, badz co badz, dadza rade.

No i dalej nie wiem z czego wynika ta potrzeba picia przed komputerem. Pomijajac dobrą muzyke ;-)

19.06.2004
01:09
[132]

temp2 [ Konsul ]

Gdybys wiedzial psychologowie stracili by prace....

Moze to kwestia tego ze nikt ci nie zawraca glowy/mozesz pisac co chcesz jestes bezkarny :P do pewnego stopnia (nie mowie o debilach ze zmiennym ip np.ktorzy robia co chca)...
...I dzieki temu "net cie trzyma"...Masz info/music/giery/itd. za darmo :P....Zawsze znajdziesz cos ciekawego/nowego i co najwazniejsze mozesz wiekszosc rzeczy np.skomentowac...nie to co w tv...Procentowo dostajesz te 100% odpowiadasz na 80% a ktos ci odpowie np na 10%...Przy tv nie masz nawet 1% odzewu a przy spotkaniu ze znajomymi juz np. masz odbijanie pileczki co jest trudniesze niz ekran i www's...

19.06.2004
01:15
[133]

temp2 [ Konsul ]

Moze to nie bylo o piciu ale to co napisalem dazy do tego zeby pic piwko przy kompie....Przy przyjemnych rzeczach zazwyczaj pijemy piwko a skoro net jest taki to czemu nie rozweselic sie bardziej 1 browarkiem...itd...potem dwoma,"czema" i tak dalej...Do tego jak piszemy tu i tam to czemu nie "odpalic" sobie jakiegos "muzik'u" bedzie przyjemnej i tak mnie nie slysza ,nikogo nie zagluszam (prawda)....Tworzy sie ATMOSFERA-pozytywna i to jest chyba to nad czym sie tak zastanawiasz peeyack...

19.06.2004
01:18
[134]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Temp
Ale ja dobrze sobie radze z odbijaniem lingwistycznej pileczki. Tylko 2 wyjatki poznalem, ktore mnie wciaz zasypuja pileczkami, a ja z rozpaczliwa goraczlowoscia probuje je odbijac... Ale przeciez to kropla w morzu
Cos innego musi byc nie tak...

19.06.2004
01:20
[135]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Twoj ostatni post jest chyba najblizej prawdy - no i chyba nasycilismy watek. MOzna z czystym sumieniem dopic piwo , spalic papierosa i isc spac

19.06.2004
01:20
[136]

temp2 [ Konsul ]

Kwestia samotnosci --ciezko ciezko no ale przeciez nikt z Toba nie bedzie siedzial non-stop nawet zona...Siedzisz sam bo np.reszta rodzinki spi (akurat chyba wiem jak u ciebie jest)......ciekaw jestem czy wolalbys oddawac sprzet komus z rodziny np. ale to chyba nie taka samotnosc.....Jak nie masz kobity to poczekaj az znajdziesz :P....gdybys mial to nie bylo by tego watku...tak sadze...

19.06.2004
01:27
[137]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Temp
Byc moze tak, a byc moze nie
Mogla by byc tez opcja, ze kobita krzyczy - idz spac i gas ten zasrany komputer, a ja mowie nie :P
Jak Mazio wczesnie wyjal mi z ust powiedzonko - Jestem sam, ale nie samotny - to spora roznica

19.06.2004
01:28
[138]

temp2 [ Konsul ]

Nie chodzilo mi o lingwistyczna pileczke.....jezeli masz na mysli jezyki obce..tylko o to ze przy znajomych /ludziach gadka toczy sie caly czas i nie ma tak jak tu biernego pisania a potem /po 5 min. mozesz olac co mi tam napisali-wygodne/ sobie odpowiesz i nawet jak ktos sie wkurwi to ty to zlejesz np. bo nie ma tu emocji bezposrednich ....tylko znaczki "zasrane" :) :( ;) ...

19.06.2004
01:38
smile
[139]

temp2 [ Konsul ]

Nie wiem nie umiem pisac jak to niektorzy tutaj polonisci np. w karczmach...ale tez skromny jestem i niesmialy wiec sam rozumiesz peeyack..No ale moze cos minimalnie pomoglem...w razie czego jeszcze sie odezwe...Moze jeszcze ktos cos ciekawego napisze /siakis psycholog/ chociaz ja z psychologii mialem 4+ przy 2/5 (chwali sie :P)....ale jak to wszyscy wiemy "niepoznane sa...."

19.06.2004
06:01
smile
[140]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Ja też tak lubię. Siąść przed kompem, puścić muzyczkę, albo jakiś film i wysączyć browara, albo dwa. Wczoraj kupiłem zgrzewkę piwa, więc można znów tak robić :-) Dzisiaj jak się obudzę, a czuję ze będę długo spał bo jestem po imprezie, to włączę Dzień Świra i do tego ze dwa piwka.

19.06.2004
06:20
smile
[141]

Septi [ Starszy Generał ]

peeyack --> też tak miałem,wypiłem 4-5 browców,włanczałem call of duty i smiałem sie sam do siebie,przyznam sie że jest to bardzo miłe uczucie.

19.06.2004
14:13
[142]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Milo jest wiedziec ze slowa piosenki - "wstań, powiedz nie jestes sam" :-) znajduja jakies odbicie w rzeczywistosci. A wiec nie jestem odosbobniony w tej kwestii. To mnie uspokoilo. Dziex

19.06.2004
14:20
smile
[143]

N_U_N [ Kierownik Oredownik ]

dzisiaj wieczorem sie do was przylaczam (chociaz wczoraj wieczorem tez saczylem browka) ale dzisiaj mam konkretny zapas na cala noc. Wlasnie wrocilem z hypernovej z 9packiem Carlsberga ;)))

19.06.2004
14:23
smile
[144]

stanson_ [ sta-N-son ]

Ja codziennie wypijam po 4-6 piw i wcale nie jest mi z tym zle. I nie jestem uzalezniony. Sam to sprawdzilem. Nie piłem 3 miesiace w ogóle (ZERO alkoholu). Potem stwierdziłe, ze skoro nie musze pić, to mogę pić. następny test za 3 miechy :-)

19.06.2004
14:30
[145]

xKx [ CLINIC ]

mi się zajefajnie gra po browarkach w quaka II :D wyyyyyymiatam że aż strach :D

a tak to lubie sobie przy kompie wypoić Harnasia albo Książa :)

19.06.2004
15:00
[146]

oSv [ Pretorianin ]

w sumie to macie racje bo po co szlajac sie po miescie skoro mozna sie upic w domu przed kompem.i policjia cie w domu nie spisze ani nie zawinie.

19.06.2004
20:14
smile
[147]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

reaktywacja

wyjalem z szafki bialego kruka - Merlot Atesino 1994 - Juno Selection...

poczytam sobie troszke..

20.06.2004
04:56
[148]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Ja dzisiaj mialem reaktywacje w gronie publicznym. Jak wczesniej mowilem - mam jeszcze gdzie pojsc w swiat i jest jeszcze z kim. Ale weekend sie skonczyl i teraz znowu do piatku trzeba czekac... Moze damy rade jakos ten tydzien przetrzymac

20.06.2004
12:08
[149]

Chupacabra [ Senator ]

spoko, ja mialem ostatnio takiego dola, ze sobie chcialem sam polewac czyta przed kompem. Ale tak przypadkiem wpadl kumpel i we dwoch wypilismy:) I od tej wody mnie 2dni gardlo boli, zimna jak cholera byla:)) A co do piwka, to zadko pije przed kompem, chociaz jak ostatnio zaczelem jednego po drugim specjalki otwierac i sobie muze puszczac to kolo 7mej skonczylem, bo juz fajeki sie skonczyly:)

20.06.2004
18:22
[150]

megaabol [ Generaďż˝ ]

Niewiem ale ja nie lubie pic samemu moze jeszcze jestem młody i nie rozumie wielu spraw ale wole wyjsc do kumpli na osiedlu wypic z nimi po 2 3 zywce lub Okocimy i odrazu lepiej.Przed kompem nie pijam bo niemam ochoty jak jestem na kompie to albo grqm albo siedze na necie i niemam czasu na nic innego. No chyba ze film oglądam

20.06.2004
19:20
smile
[151]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Dla alkoholików
BOLSAT.
06:30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej z nagrodami
08:30 - Piwko czy winko - program poranny
09:00 - Wiadomości
09:30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej
10:00 - Dębowe Przedszkole - program dla poczštkujšcych
11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska
12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej
13:00 - Sport - MŚ : Sztafeta 4x100
15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska
14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink.
15:30 - Łowienie na żywca - program dla samotnych kobiet
16:00 - 1410 - Program historyczny
17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne
17:30 - Liga Angielska - Guiness vs. Kilkeny
18:45 - Zwierzyniec - Złoty Bażant - film słowacki
19:00 - Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka (The Adventures ofJohny Walker) - film animowany prod.
angielskiej
19:30 - Zagrożenia XXIw. - Esperal
20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki -film fab. USA
21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
22:00 - 40% - lista,lista,lista przebojów
22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterów Bolsatu
23:30 - Decyzja należy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy połówka
00:00 - Kino Mocne : Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA
02:00 - Gość Bolsatu : The Beertels
02:30 - Na planie : Absolwent
03:00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
03:30 - Wycieczki Bolsatu : TATRA
04:15 - X-Flaszki - program nocny

20.06.2004
23:09
smile
[152]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
:D
Skad Ty bierzesz te rzeczy?

20.06.2004
23:56
smile
[153]

Prezes_Krzychu [ PREZES ]

kolejny wieczor ... kolejny browar ... kolejny mecz ...

24.06.2004
00:19
smile
[154]

pasterka [ Paranoid Android ]

piwko i winko sa wielkie: bolal mnie zab i mnie juz nie boli :))

24.06.2004
00:26
smile
[155]

głupia baba [ Pretorianin ]

a ja siedze w samotności przed komputerem, słucham radiohead i nie mam piwa:(:(:( a przydałoby się... głupia baba ze mnie... mogłam się zawczasu zaopatrzyć...

24.06.2004
00:29
smile
[156]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Chyba załapałem wasz syndrom "żulus computerus". Sam przez ostatni tydzien spijam bronki przy wieczornych debatach na GOLu :)

25.06.2004
17:42
smile
[157]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

nie mogę
nie umiem się upić..
tragedia...

25.06.2004
18:40
[158]

squallu [ saikano ]

ja tam tez lubie sobie debowe mocne wypic prze dkompema ale jak gram na grach to tylko na trzezwego bo trzeba chlonac fabule i szczegoly swiata gry:)

25.06.2004
19:05
smile
[159]

Ma3lstrom [ Knight of Shadows ]

Upijanie sie przed kompem?? no nie wiem ja nigdy sie nie upiłem przed kompem w ogóle nigdy sie nie upiłem:P, ale 1,2 piwka lubie se wypić przed komputerkiem gdy gadam z kimś na GG albo siedze na forum od czasu do czasu

25.06.2004
19:51
smile
[160]

Deser [ neurodeser ]

Czyta mi się z przyjemnością :) Ot dopiero się porobiło :D

To ile jest tych osób do picia ? Może starczy tego piwa dla wszystkich ;)

25.06.2004
20:00
[161]

Obestyjka [ Pretorianin ]

ja lubie sobie posączyc piwko przed kompem. szczególnie w zimie, kiedy jest mniej słonca i nic sie nie chce robic.

25.06.2004
21:55
[162]

Przem_ [ ignoruj mnie ]

glowa mnie boli od czytania forum, ide sie napic :-/

25.06.2004
22:11
[163]

bulimen [ Centurion ]

wlasnie dopilem do konca lecha,

moja dziewczyna juz spi wiec i tak nic juz nie powojuje, no to ide do lodoweczki, zostalo jeszcze coś
..............

tylko gingers ale z braku laku mioze byc

gul gul
zdrówka zycze pozostałym

25.06.2004
22:13
smile
[164]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

ciesze sie, ze nie jestem sam w swoim osuszaniu butelki, z tym ze ja mam wino renskie...

25.06.2004
22:13
[165]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Mecz się ogląda, piwko się pije.

25.06.2004
22:17
[166]

Immacolata2 [ Centurion ]

znnowu reds
z tym ze u mnie piwko + komputer to jednak glownie przejaw ucieczki przd pilka nozna ;)

25.06.2004
22:19
[167]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Ja mam tuner TV w komputerze. Piwko, mecz, komputer. Wszystko jest dobrze.

25.06.2004
22:25
smile
[168]

peeyack [ Weekend Warrior ]

A ja nie kupilem piwa :-( Zainstalowalem dzisiaj Deus Ex i caly wieczor umknal mi w chwile. A juz za pozno. No, nic, ale jutro nadrobie braki w towarzystwie

25.06.2004
22:28
[169]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

peeyack - ja ostatnio nawet grać nie mogę - gry mnie przestały kręcić... kurcze muszę dokonać generalnego przeglądu duszy póki jeszcze mi się w ogóle coś chce...

25.06.2004
22:31
[170]

Immacolata2 [ Centurion ]

wybaczcie ze sie wtrace - ale skoro nie da sie dogadac jak dusza wyglada to jak dokonac jej przegladu ;) ???

25.06.2004
22:38
smile
[171]

Miczek[PL] [ Pretorianin ]

pije piwko, słucham muzy, gadam przez gg.... żyć nie umierać !!!

25.06.2004
22:39
[172]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Immacolata
Zawsze sie da dogadac. A jak sie nie da... to trudno. Zawsze mozna postarac sie obioektywnie ocenic sprawe patrzac z boku. Albo uzgodnic opinie u innych obiektywmnych obserwatorow

25.06.2004
22:41
[173]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Mazio
Tez myslalem, ze to mam, ale to kwestia gry. Teraz mnie wciagnal Deus Ex. Wczesniej Gothic. A za to Planescape Torment jakos bez wyrazu przeszedl, cala reszta staroci w ktore gralem tez sie znudzila.

Propozycja
Moze zalozysz nowa czesc? Ja dzisiaj bez piwa, wiec mi nie wypada :-(

25.06.2004
22:46
[174]

Immacolata2 [ Centurion ]

nawiazalam tylko do watku "jak zobrazowalibyscie dusze" (za ewentualne przekrecenie tytulu autorke przepraszam )

moze po prostu zajsc ewentualnosc ze tej duszy nie rozpoznamy chocby nas ugryzla w tylek :D
albo tez okaze sie ze robimy przeglad czegos zupelnie innego ;)
btw, samo to ze granie sie komus znudzilo nie oznacza iz ma isc do przegladu

25.06.2004
22:54
[175]

peeyack [ Weekend Warrior ]

==>Immacolata
Nie wiem, jak zobrazowac dusze nigdy sie nie zastanawialem nad czyms takim. Zreszta co by mi to dalo? Wyglada na to , ze jestem osoba dosc mocno stapajaco po ziemi i filozficzne przeslanki jakos do mnie nie trafiaja

25.06.2004
23:01
smile
[176]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

no... hyp...wy... pffff... von ... hep .... tek

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.