GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: zakup jednostek w cmak'u :]

17.06.2004
16:25
[1]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Forum CM: zakup jednostek w cmak'u :]

Hmm interesuje mnie pewna sprawa:> mianowicie zakupy jednostek w cmaku:P jestem nowy, stoczylem ze 30 bitwe ale nadal nei rozzruzniam niektorych typow jednostek po stronie amerykanskiej najbardziej:]
a wiec zaczynam :P
M4A3(76)W HVSS sherman easy eight 178reg
M4A3(76)W sherman 178reg
M4A1 (76)W sherman 207reg
i skad taka roznica w cenie? skoro wszystkie maja te sama dziala i pancerze? a zgola 3 sherman ma predkosc tylko 24mph a reszta 26? wiec czemu jest drozszy? i co oznacza to HVSS :] i golnie roznice miedzy shermanami skoro nawet te z 75mm dzialami maja ceny rozniace sie o kilkadziesiat punktow a wynika z charakterystyki ze sa identyczne:] a e drozsze nawet o 2mph wolniejsze;P
i co brac m10 czy hellcata? co jest lepsze wg. was?
czy warto w 43 roku inwestowac w transpoertery wsparcia? T19 T30 m15, niby posiadaja dziala dosc mocne ale slabe pancerze powoduja ze latwo je zniszczyc, jednakze sa dosc tanie, wiec czy warto je brac? i ktora altylerie brac najlepiej? czy lepiej 4.2in za 237 amerykanska czy moze brytyjska moze brytyska 4.2 skoro kosztuje tylko 202punkty? ktore churchille sa najlepsze grajac brytolami? i kolejny problem czy lepiej w 43 brac recon druzyne ktora kosztuje 30 mniej czy moze rifle ? mowie o brytyjskich oczywiscie:] i tak wogole Jakie jednostki brac w 43, 44 i 45 grajac amerykanami/brytolami? bo czassami mam ten problem ze niewiem czy wybrac:( gubie sie czasami:] czy oplaca sie grajac amerykanami w 43 brac pluton m10 veteran, plus m7priest (u mnie jest poborowy, najtanszy)? i jakie dziala brac? czy lepsze howitzer 105 amerykanski czy lepszy brytyjski 25pdr? hmm dobra to narazie tyle:> prosze wasz wszystkich tutaj ludzi ktorzy graja bardzo dlugo o pomoc:] bede bardzo wdzieczny:]

17.06.2004
16:32
[2]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

aaha i jesio jedno:] czy lepiej brac amerykanski rilfe company/platoon czy brytyjski? pozatym w brytyjskim sa piaty ktore sa duuuzo lepsze wg. mnie:] i trudniej je wykryc;P a bazoka raz mi podpalila domek w ktorym siedziala;/ aha i jakie najlepiej doswiadczenie dla czolgow/spotterow/dzial/czolgow/piechoty i czy oplaca sie brac snajperow? albo zapalniczki:> maja tylko 6 amunicji;/ ale czy sa dosc dobre? skoro zasieg 45 metrow nikly;/ a czy moga sie sami podpalic? np. w lesie:] cyz to mozliwe? albo cyz jak wybuchna to rania ludzi wkolo? dziekuje to tyle:]

17.06.2004
17:03
smile
[3]

Radjif [ Legionista ]

O kurczaki! Ile pytań... Niestety na żadne nie odpowiem, bo jestem raczej świerzy i niedoświadczony ( w różnych sferach)...

17.06.2004
17:14
[4]

ZaharCM [ Centurion ]

HVSS to typ zawieszenia shermanow. Lepsze, drozsze w produkcji i moze z tad wieksza cena. Powinno poprawiac poruszanie sie w terenie, ale malo gram i nie sprawdzalem.

17.06.2004
17:19
[5]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hehe to czemu M4A1 (76)W sherman 207reg bez HVSS jest drozszy o tyle?:] czekam na odpowiedz na reszte pytan:> ludzie pomozcie;P

17.06.2004
17:25
[6]

Pejotl [ Senator ]

gro_oby -> co prawda w cmaka nie gram (pewnie niedługo zjawi sie watacha ludzi by odpowiedziec na twoje pytania) ale z racji podobienstw do cmbb mogę rzucić swiatło na problem tańszej i droższej piechoty. Nawet jeśli piechota ma podobną siłę ognia musisz też spojrzeć ilu ludzi jest w drużynie. Co z tego że kupisz tańsze jednostki rozpoznawcze jesli będą miały np 7 zamiast 10 ludzi w drużynie. Im mniej ludzi tym mniej nadaje się dana piechota do ataku, gdyż nawet nieduże straty praktycznie eleiminują ich z walki. Tansza piechotę lepiej przeznaczac do rozpoznania czy wiązania ogniem z daleka oddziałów wroga. Do ataku najlepsze są drużyny najbardziej "wypasione" :)

Panowie -> pora żeby ktoś ruszył cztery litery i zrobił jakiś poradnik :)

17.06.2004
17:28
[7]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Pejotl >> niech ludzie odpowiedza na moje pytania:] zadalem ich dosc duzo i chyba dosc trafne;] tylko niech ludzie odpowiedza na takie pytania jak zadalem to moze bedzie poradnik dla takich jak ja;P :]

17.06.2004
17:31
[8]

hiwis [ Pretorianin ]

wszystko zależy od dostępności sprzętu w danym okresie - w CM nie zawsze droższy oznacza lepszy/nowszy - patrz na współczynnik "rarity" przy doborze sprzętu, sprzęt stary, nieprodukowany już jest o wiele droższy od aktualnie produkowanego

17.06.2004
17:33
smile
[9]

Generał SJU [ Pretorianin ]

Pejotl---> najlepsze poradniki (sam uczyłem się na jednym CMBB) pisze niejaki... jak on się nazywa?... na P... aaa, już wiem !!! - Pejotl... pozdrawiam i czekam na poradnik do CMAK; może wtedy zacznę w to grać

17.06.2004
17:35
[10]

hiwis [ Pretorianin ]

Pejotl zapomniał dodać, że poza ilością ludzi w składzie należy zwracać szczególną uwagę na ilość amunicji jaką posiada piechota - na nic zda się 12 ludzi w składzie jeśli wytracą amunicję w 2 minuty

17.06.2004
17:58
[11]

Pejotl [ Senator ]

hiwis -> słyszałem ze w cmak piechota ma więcej ammo niż w cmbb?
Generał SJU -> no to masz pecha bo ja nie gram w cmaka :)

17.06.2004
18:27
smile
[12]

hiwis [ Pretorianin ]

Pejotl -> niestety z tą piechotą jest coś nie tak - w BO, BB i AK te same formacje w tym samym okresie różnia się zarówno pod względem uzbrojenia, siły ognia jak i ilosci amunicji - nie mam pojęcia skad te różnice - i dlatego (miedzy innymi) jestem zwolennikiem rozgrywania bitew tworzonych samodzielnie w edytorze ;-)
A tak na marginesie - dlaczego nie grywasz w CMAK'a ??

17.06.2004
19:10
[13]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

gro_oby -> Poprostu trafiles na okres gdzie M4A1 z 76-tka byly rzadkoscia. Nie grasz moze Amerykanami? Bo oni preferowali M4A3. HVSS to skrot od Horizontal Volute Spring Suspension i oznacza nowy typ zawieszenia (wozkow jezdnych) dla Shermanow (stare Shermany mialy tzw. VVSS - Vertical Volute Spring Suspension). W zasadzie cos, co jest tylko ozdobnikiem w CM :), nie wplywalo na walory bojowe, moze na trakcyjne.
Pod punkty za ktore kupuje sie jednostke uwzglednione sa jej wartosci bojowe, ale takze swoiste rarity, czyli jak szeroko dostepny byl wogole w tym okresie wojny dla danej strony.
A brytyjska 25-funtowka to kaliber 87mm, wiec nie wiem jak tam z blastem w stosunku do amerykanskich 105-tek.

17.06.2004
19:30
[14]

hiwis [ Pretorianin ]

I jeszcze jedna uwaga co do Shermanów - o ile, jak wspomniał Wozu, "HVSS" to w CM jedynie ozdobnik, to zwracać należy uwagę na "tajemnicze" W występujące w nazwie czołgu oznaczające pojazdy wyposażone w mokre komory amunicyjne znacznie obniżające "wybuchowość" Shermanów, co już znalazło odzwierciedlenie w CM

17.06.2004
19:45
[15]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

gro_oby-->artyleria ma tzn blast. czyli sile wybuchu. Glownie zalezy ona od kalibru. Sa gdzies dostepne tabelki gdzie gdzie wyliczone sa ceny zakupu 1blasta zaleznie od kalibru. Ale widzialem tylko takie do BO. Dlatego w AK posluguje sie nimi. Oczywiscie z pamieci. Ogolne zalozenie w BO bylo takie ze koszt 1blastu od 75mm do 150mm byl podobny. Wieksze kalibry wychodzily drozej. Ale zeby utrudnic sprawe wydaje mi sie ze np 1 pocisk z blastem np 200 robi wieksze zamieszanie niz 2x100. Poza tym te ciezsze nawet jak nie trafia w czolg to czesto zrywaja gasienice a w wypadku np 81 uszkodzenie czolgu zwiazane jest z bezposrednim trafieniem w pojazd.
Inna jest filozofia uzycia lzejszych kalibrow-sluza do panikowania wroga ktrego dobijamy atakiem piechoty. Natomiast 150mm potrafi sama zadac duze straty. Oczywiscie warto jeszcze dodatkowo przeleciec sie po nieprzyjacielu wlasna piechota ale nie jest to konieczne.
Co do piechoty-bierz oddzialy jak najbardziej liczne.wtedy strata jednego czlowieka tak nie boli. jezeli bedziesz walczyl w lasach to oczywiscie podstawowe znaczenie ma FP na 40m. Jezeli w terenie otwartym to FP na 100m. Przy wiekszych odleglosciach warto tylko pamietac ze pistolety maszynowe traca skutecznosc. Oczywiscie mozna sobie wyliczyc koszt 1FP ale to juz spora aczkolwiek pozyteczna robota. jak skonczysz mam nadzieje ze sie nia z nami podzielisz.

17.06.2004
19:55
smile
[16]

Pejotl [ Senator ]

PiotrMx -> jak do BO to może widziałeś to tutaj? https://cmhq.gry-online.pl/teksty.php?tekst=tekst4

17.06.2004
20:06
[17]

Pejotl [ Senator ]

Piotr Mx -> nie całkiem bym się z tobą zgodził co do tego że lepszy jest duży blast. Bardzo dużo zależy od stylu gry i rodzaju scenariusza. Jesli grasz powolnie i wolisz wyrzucać przeciwnika spod flag niż się z nim ścigać a także w scenariuszach z atakiem pewnie wziąłbym artylerię typu 105 mm. Jednak jesli zdążałbym do flag przed przeciwnikiem albo grałbym scenariusz z obroną wolałbym wziąć artylerię z dużym zapasem pocisków np. moździerze 81/82 mm. Artyleria małych kalibrów nie panikuje tak łatwo przeciwnika jednak może _przytrzymać_ go w jednym miejscu. Do tego przydaje się duża liczba pocisków.

Generalnie w walkach stacjonarnych lepsza jest arty dużych kalibrów, w walce manewrowej właściwie tylko moździerze 81 mm - artyleria dużych kalibrów namierza się znacznie dłużej.

17.06.2004
20:30
[18]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

jesio pyania pozostaly:]
1. czy warto w 43 roku inwestowac w transpoertery wsparcia? T19 T30 m15, niby posiadaja dziala dosc mocne ale slabe pancerze powoduja ze latwo je zniszczyc, jednakze sa dosc tanie, wiec czy warto je brac?
2. jak dobierac doswiadczenie w cmaku?
3. czy oplaca sie brac piaty zamiast bazook i flamethowery?
4. Czy lepiej kupowac piechote amerykanska czy brytyjska?
5. Jaki sklad najlepszy jest dla wojsk amerykanskich? czy jezeli gramy na 2000punktow w ME to pluton 4xm10(vet) i 1 priest (poborowy) to dobry wybor?
6. lepsze sa dziala przeciwpancerne amerykanskie czy brytyjskie? (i czy wogole je brac w ME)
7. Jaki jest najlepszy proponowany sklad w 43/44/45 grajac amerykanami za 1500/2000 puntkow? ile mniej wiecej piechoty, co do wsparcia, czy brac altylerie, i jakie czolgi:]
8. podziekowaina dla wszystkich ktorzy udzielili mi odpowiedzi:]

17.06.2004
20:39
[19]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hiwis>>>> co to za oznaczenia?

17.06.2004
20:51
smile
[20]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

grooby ---> A nie za dużo byś chciał? ;-) Nie chodzi o to, że nie chcę Ci odpowiedzieć, tylko że wszelkie odpowiedzi typu "drim tim na 2 tysiące" jest bez sensu. 1. Każdy ma swój ulubiony skład. 2. Po kilku/nastu/dziesięciu bitwach każdemu się znudzi i sam poszuka czegoś nowego.
Poza tym wszystko zależy od mapy/ustawień/przeciwnika/itp.
Częśc pytań (PIATY czy bazooki, albo działa amer. czy bryt.) jest bez sensu. Ja osobiście staram się grać albo amerykanami albo Commonwealthem. I w końcu stwierdzisz, którymi wojskami lubisz grać (jeżeli o mnie chodzi, to bez różnicy).

Garść szczegółów:
1. Transportery są fajne, ale wyłącznie do wsparcia piechoty, więc nie warto nawet próbować polowań na czołgi. Jeśli teren sprzyja (bezleśne górki) i/lub jesteś w obronie, to lepiej kupić działa. Jeśli atakujesz i/lub jest płasko, to można się szarpnąć na pojazdy wsparcia. Ale najpierw trzeba pozbyć się czołgów przeciwnika.
2. Ja zwykle kupuję czołgi/niszczyciele czołgów vet., a piechotę/działa reg. Chyba, że atakuję, to czasem się szarpnę na kompanię weteranów.
3. Miotacze ognia są fajne w obronie. Szczególnie w lesie albo we wsi. Mały zasięg powoduje, że przeciwnik musi podejść blisko, więc trzeba gościa dobrze schować. W ataku są bez sensu, bo wolne, mały zasięg, mało amunicji.
8. No problem ;-)

17.06.2004
20:53
[21]

hiwis [ Pretorianin ]

M4A3(76)W HVSS - W (od "wet") mokre komory amunicyjne
- HVSS (Horizontal Volute Spring Suspension) rodzaj zawieszenia
o te oznaczenia chodziło ??

17.06.2004
21:00
[22]

hiwis [ Pretorianin ]

Panzer Jaeger -> trochę to dziwne, że grający w CM uważają miotacze ognia - broń zdecydowanie ofensywną - za przydatne jedynie w obronie - jak dla mnie są doskonałe w ataku, oczywiście w sprzyjających warunkach terenowych (najlepiej w miastach) w obronie też bardzo przyjemne, nawet kilka czołgów udało mi się spalic ;-)

17.06.2004
21:06
[23]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Pejolt>> nie chodzi mi o drim tim:] ale o to zeby ktos powiedzial pare slow co oplaca sie brac a czego nie:] do tej pory niewiem czy oplaca sie brac 4xm10 czy 2 shermany;/ bo zalezy od warunkow;P ale np. chcialbym wiedziec czy lepiej brac brytyjska piechote czy amerykanska(wg. mnie lepsze piaty chociaz duuzo wolniejsze) bo czasami mnie czarna rozpacz bierze ze ktos wezmie 2/3 stugi i mam pprzechlapane:]
6. lepsze sa dziala przeciwpancerne amerykanskie czy brytyjskie? (i czy wogole je brac w ME)

no to tyle:]

17.06.2004
21:25
[24]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Ech, to bardziej obrazowo... Sherman M4A3(76)W HVSS

17.06.2004
21:30
[25]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hehe ale juz wiem o tym shermanie:] tylko z doswiadczen chce wiedziec czy przezywalnosc m10 w stosunku do shermana jest duzo mniejsza czy raczej rowna? bo niewiem ciagle czy bardziej jest oplacalny pluton 4xm10 czy 2 shermany76 reg :]

17.06.2004
21:30
[26]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Sherman M4A2(76)W VVSS

17.06.2004
21:32
smile
[27]

hiwis [ Pretorianin ]

Wozu -> a ja bym uściślił -Sherman M4A3(76)W HVSS z dodatkową płytą pancerną z przodu kadłuba ;-))

17.06.2004
21:34
[28]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

M10 powinien miec lzejszy pancerz w porownaniu do Shermana, czyli przezywalnosc tego niszczyciela jest troche mniejsza w stosunku do Shermana. Zas dzialo M7 powinno byc znacznie lepsze od M1A1, M1A2 podobnego kalibru, o M3 nie wspominajac.

17.06.2004
23:02
smile
[29]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

hiwis ---> W miastach to przyznaję, że miotacze się sprawdzają. Sam się kiedyś nadziałem na kolesia, który podpalał każdy budynek, który udało mi się zdobyć.

grooby ---> Matko świento, przeżywalność czołgów w CM nie zależy aż w takim stopniu od jakości pojazdu, żeby wyrokować co jest lepsze, M10 czy Sherman. Ważne jest, żeby dobrze nimi kombinować. Tak naprawdę to można łatwo stracić każdy pojazd.
A teraz dokładniej:
Shermany sa bardziej uniwersalne, bo mają więcej pocisków HE. Ale jeśli chcesz ich używać wyłącznie do walki z czołgami, to jest prosty rachunek: 4 > 2. ;-) Różnica w prędkości/nacisku/opancerzeniu jest sprawą drugorzędną.
Co do dział p-panc, to sprawdź sobie penetrację obu dział. Czemu mam to robić za Ciebie?

17.06.2004
23:24
[30]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

panzer >> dzieki za odpowiedz:] a tak wogole to jednak chyba brytyjskie dziala przeciwpancerne sa lepsze, sa tansze troszke i szybciej (chyba) strzelaja:] ale pytalem doswiadczonych ludzi, jak uwazaja:] ale dzieki za odpowiec:]

18.06.2004
00:04
[31]

Kłosiu [ Senator ]

gro_oby --> jesli nie wiesz, czym roznia sie shermany HVSS i zwykle to spojrz na nacisk na grunt... roznica jest bodajze rzedu .30kg na cm^2. W BB to ogromna roznica predkosci w terenie, szybkosci skrecania i szansy zakopania sie. W AK odpowiednie roznice w tych cechach sa mniejsze, ale i tak znaczace. A czolg bardziej manewrowy to czolg zwycieski, przynajmniej dla mnie ;)

18.06.2004
00:10
[32]

Kłosiu [ Senator ]

co do tego czy plt M10 jest bardziej oplacalny od 2x sherman to zalezy. Zakup czolgow uzalezniasz od preferowanej taktyki. Jezeli chcesz walczyc glownie piechota i swoje czolgi wykorzystac jako bron ppanc to m10 sa lepsze.... Jezeli czolgi uzywasz do obu celow to shermany sa lepsze. To jest zbyt ogolnie postawione pytanie. Pamietaj tylko ze alianci nie maja czolgow ogolnego przeznaczenia, wiec albo kupujesz dobre czolgi ppanc, albo dobre czolgi wsparcia piechoty, nie ma tu kompromisu, jaki niemcy maja w przypadku PzIV.

18.06.2004
00:13
[33]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

tia aliancai wogole maja do dupy;/ ani czolgow z mocnym pancerzem jak tiger ani bardzo dobrych przeciwko innym cozlgow, i dosc dobrze opancerzonym jak stugi! jedyna mozliwosc grania aliantami to taktyka kombinowana;] trzeba po prostu nie na wprost uderzac tylko z bokow:] wtedy mozna nimi wygrac;P a idac na pworst na stugi/tigery/pantery to punkty wyrzycone w bloto:]

18.06.2004
00:19
[34]

Kłosiu [ Senator ]

gro_oby b--> i o to chodzi. Dlatego wlasnie gra aliantami jest o wiele ciekawsza, przeciniek nigdy nie wie co kupisz i na co sie przygotowac :)

18.06.2004
00:55
[35]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Gro_oby-->tia aliancai wogole maja do dupy;/ ani czolgow z mocnym pancerzem jak tiger ani bardzo dobrych przeciwko innym cozlgow, i dosc dobrze opancerzonym jak stugi! jedyna mozliwosc grania aliantami to taktyka kombinowana;] trzeba po prostu nie na wprost uderzac tylko z bokow:] wtedy mozna nimi wygrac;P a idac na pworst na stugi/tigery/pantery to punkty wyrzycone w bloto:]

i o to chodzi :-). Chociaz akurat stugi mozna spokojnie zdjac na szeryfa. natomiast panterki i tigery trzeba wziac w krzyzowy ogien. wtedy biedaki tylko kreca lufa a m10 laduja ile wlezie. Mozna rowniez grac w troche pozniejszym okresie. Wtedy pojawia sie archer. Dzialo sampbiezne ppanc tylnolufowe :-). Prawdziwy kat na tigery. tylko nalezy uwaznie wydawac rozkazy coby archer nie oszalal :-).

18.06.2004
00:57
[36]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Pejotl-->jak do BO to może widziałeś to tutaj? https://cmhq.gry-online.pl/teksty.php?tekst=tekst4
musze Cie rozczarowac ale widzialem wczesniejsza wersje. Chyba anglojezyczna :-)

18.06.2004
00:58
[37]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

czy ten tekst odnosi sie takze do altyleri w CMAKU?
ps. najbardziej nie wydarzone cozlgi w cmaku to te z afryki ktore sa dymne:> po co mi czolg ktory ma 50 pociskow dymnych;P no chyba ze ktos baaardzo lubi uzywaj dymku:]

18.06.2004
02:04
smile
[38]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

grooby ----> Na pustyni, gdzie nie ma za dużo drzewek i budynków, dobra zasłona dymna to klucz do sukcesu. ;-)

Choć faktycznie lepiej użyć moździerzy.

18.06.2004
02:09
smile
[39]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Co do działek ppanc, to niewiele nimi grałem, bo najczęściej gram ME, a działa kupuję najczęściej w obronie. Nic mnie tak nie deprymuje, jak złapanie moich artylerzystów "ze spuszczonymi gaciami" w drodze na pozycje. Ilekroć kupowałem armaty w ME, najczęściej ani razu nie wystrzeliły.

18.06.2004
08:47
smile
[40]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

gro_oby - CM chce byc gra historyczna - stad te brytyjskie czolgi wsparcia z pociskami dymnymi - tak bylo naprawde. Ale jak to sie sprawdzalo w praktyce ? Nie wiem. Ale chyba nie najlepiej skoro odeszli od tego pomyslu.

Ktos mi opowiadal ze w grze wychodzilo to tez niezle. Bo plutonik zwyklych czolgow + dymne powodowal ze niemieckie czolgi staly w dymie. Aby zobaczyc napla musialy z niego wyjechac, zwykle pojedynczo co konczylo sie ostrzalem przez wszystkie brytyjskie tanki - ktorys trafial, a zanim reszta niemcow sie wstrzalala juz byl nowy dym ;p
Ale sam tego jeszcze nie probowalem.

18.06.2004
09:52
[41]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rah--> Tylko w CM, gracz nie wyjedzie z dymu, bo nie ma rozkazu zdobycia Tobruku, tylko się cofnie i poczeka...
Groby--> Miotacze USA to świetna bron ofensywna, jako że maja zasięg 45m, i naprawdę mogą narobić szkód.
Co do transporterow, kupuj amerykańskie Halftracki w wersji squad transport i 2x ckm:) M4A2 chyba?? czy A1??
Mają 1x 0,5cala, 1x 0,3 cala, biora squad piechoty i np bazzokę.
W MeE podwozisz tatałjastwo pod flagę, a potem pędzisz jeśli teren jest dobry w niemiecką piechotę, która na run pewnie jest:)
i dokonujesz masakry:D

18.06.2004
10:04
smile
[42]

Pejotl [ Senator ]

gro_oby -> Izabelin napisał co brać amerykanami więc wiesz już że niemcami należy wziąć kilka działek ppanc na amerykańskie transportery pędzące całym gazem na twoją piechotę :) i dużo artylerii - do zmłócenia piechoty wroga pod flagą :)

18.06.2004
11:45
[43]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Po co zaraz p-panc - 20mm p-lotka albo karabiny p-panc wystarczą ;-)

18.06.2004
12:10
smile
[44]

Tlaocetl [ Dowódca Aliantów-Gazala ]

gro_oby -> nie spodziewaj się, że ktoś da ci b.dokładne rady, a nawet jak da - to nie będziesz potrafił z nich skorzystać:
z każdą nową bitwą eksperymentujemy, dobieramy składy w zależności od terenu, warunków itp, a poza tym dopasowujemy do własnego temperamentu i preferencji ;)
ja np. uważam, że snajpera opłaca się brać, zwłaszcza gdy z warunków bitwy wynika, że jest możliwość ustrzelenia przez niego np. dowódcy czołgu,
- miotacze są dla mnie za wolne ;)
- gdy np. grałem w CMBO nie brałem dział i dalej uważam, że nie ma sensu ich brać bo są tam zbyt łatwe do zniszczenia, ale za to w CMAKu działa wymiatają i biore ich dużo - tymczasem inni gracze uważają, że jest dokładnie odwrotnie
itd,itp

18.06.2004
13:13
[45]

oskarm [ Future Combat System ]

gro_oby --> Jezeli chodiz o czołgi z pociskami dymnymi, to brytyjczycy sobie wymyślili taką taktyke walki, że aby uchronic swoje szybkie, ale lekko opancerzone czołgi przed działami ppanc i czołgami wroga, w czasie ruchu będą one ochraniane przez zasłony dymne. Dlatego powstały wyspecjalizowane czołgi do stawiania tych zasłon. Oczywiscie jak wszystkie takei cudowne teorie, wygladało to dobrze na papierze (może poligonie) ale w rzeczywistosci zupełnie sienie sprawdzało. Więc dopiero poźniej do tych czołgów pojawiaja się pociski odłamkowe.

Co do twoich dreamtinowych ustawień, to na częsć pytań mozesz sobie odpowiedzieć tworząc w edytorze scenariusz testowy. A reszta jest zbyt indywidualna, żeby na nie odpowiadać. Poprostu co innego się sprawdza przy różnych stylach walki.

18.06.2004
13:20
[46]

JOY [ Generaďż˝ ]


Tlaocet nie bierzesz dział mówisz w BO..... Zapraszam na grę, zrobię Ci wypad M36 na tyły i pogrąże w cierpieniu.... :), jak to ostatnio zrobiłem z PiteremMX ;-)

W BO działa się baaardzo przydają czasami decydują o wyniku, co do łatwości ich zniszczenia... owszem ale jak się je odpowiednio ustawi to można to utrudnić.

18.06.2004
14:49
smile
[47]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Jeszcze chciałem dorzucić swoje trzy grosze w sprawie porównania czołgów alianckich i niemieckich. Otóż przewaga którejś ze stron zależy wybitnie od okresu. Spróbujcie np niemieckimi "krótkimi 50" uderzać na szeryfa na pluton Matyld. ;-)
Pierwszą moją walkę w AK stoczyłem z Shogunem. On miał właśnie pluton Matyld, a ja PzKpfw III z krótkimi 50. Musiałem się nieźle napocić, ale wciągnąłem Matyldy kolejno między budynki i waliłem przez 2-3 minuty do każdej, w boczny pancerz, z kilkudziesięciu metrów, 3-4 czołgami na raz. Efekt? Żadnego przebicia, ale 3 załogi udało mi się wypłoszyć przy stracie jednego Pz III. :-)
Śmiem twierdzić, że przy dobrym manewrowaniu, nawet Włosi by sobie poradzili (działka 47mm niewiele ustępują). ;-)

18.06.2004
16:03
smile
[48]

oskarm [ Future Combat System ]

PJ --> eeeee tam zły sprzet dobrałeś, bo od walk z Matildami w tym okresie znacznie lepeij nadaja się Pz IVF (nie F2). Ich pociski kumulacyjne są an tyle dobre, ze z Matildą można iść na szeryfa (a na odległosciach powyżej 500m) Pz IVF jest niewrażliwy na ostrzał Matildy :-)

18.06.2004
22:41
[49]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

dobra zaczynam wywod;P
Piotrmx
tia niema jak m10:> najlepsza taktyka dwie grupy po dwa m10vet z dwoch stron:] raz mialem tak ze tygrys strzelal do wszystkich i zadnego nie trafial bo strzelil do tych do prawej dostal od tych z lewej i obracal wierzyczke:P moze to wina kiepskiego wyszkolenia? bo to byl tiger reagular. Kiedy pojawia sie dokladnie ten archer? a i firefly:] nawet jak gralem w 45 to jakos nie udalo mi sie go ujrzec;/ moze mam kiepskiw wzrok;P aha i sprobuj 2 stugi na 2m10 z przodu ciekawe ktore wygraja;P (zazwyczaj jeden stug ginie ale moje 2m10 za to oba plona;/)
Pancer jaeger
na pustyni to sie tak nie boje bo granty i lee nie ustepuja tak bardzo niemieckim czolgom jak we wloszech;] a zaslona dymna rzeczywiscie lepsza z modzierzy jest wg. mnie. I oplaca sie brac jedno albo 2ppanc dzialka 57mm bo czasami (gram zazwyczaj na srednich wzgorzach) moze widziec dosc daleko a rozstawic je mozna na starcie a pozatym mozna je ustawic na flankach co powoduje ze masz jako taka ochrone:] najelpiej 1 dzialo i 1hmg :]
von izabelin
miotacze sa swietne hehe:] raz udalo mi sie wyploszyc chyba ze 4 druzyny z lasku podpalajac go zapalniczka:D fajny efekt:] ale ja je podwoze najczesciej w jeepie z mg wtedy dosc latwo je transportowac:) tylko ta ich amuniacja;/ tak malo;/// jakos nie udaje sie takze technika szybkich rajdow haalfami, przeciwnik ma zawsze cos co laaaatwo je zniszczy;) nawet ostrzal piechoty:]
Pejolt
ZGROZO! niegram panstwami osi:> a sio;PP zdawalem historie na maturze i mam dosc o panstawch osi;P niema jak ci dobrzi:> alianci;P
mgk
te brytyjskie orlekiny(czy jak sie pisze) nie przebija ci nic;P najwyzej zaloga moze spanikowac ale to zaaadko:]
Tlaocelt
no wlasnie:] mi sie udalo juz jako taki sklad moich jednostek obmyslic:] ale wiesz myslalem ze doswiadczeni ludzi powiedza czego NIE warto brac:> i duzo uslyszalem hehe:]

uwazacie ze na 2k gdy na czolgi ozemy wydac 550 oplaca sie wziasc
sherman76W vet
M10vet
M10rekrut
priest poborowy
czy bardziej pluton m10 vet i priest z najniszzym wytrenowaniem :]
ciekawy jestem co uznacie za bardziej skuteczne:]

18.06.2004
23:10
[50]

Kłosiu [ Senator ]

gro_oby --> ja za te 550 wzialbym pluton shermanow z 75mm L38. Ale na temat doboru sil najlepiej odpisal Tlaocetl. Kazdy gracz ma swoje preferencje i moze nie potrafic zagrac silami ulubionymi przez innego gracza. I to jest najlepsze w CM, nie ma dream teamu, sily sa dostosowane do konkretnego dowodcy.

18.06.2004
23:31
[51]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

klosiu>> ale te shermany maja dosc slabe dziala przeciwko innym czolgom? slaba penetracja? czy sie myle?:] ps. do konca niewiem co oznaczaja te L35/54 i tak dalej:] mozesz wyjasnic:] ale ktos inny?:]

18.06.2004
23:33
[52]

hiwis [ Pretorianin ]

długość lufy wyrażona w ilości kalibrów działa

18.06.2004
23:34
[53]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hiwis>> pierwsza czesco zrozumialem ale "w ilosci kalibrow dziala" ?? to ile on ma tych kaliborow;P 20?:] mozesz wytlumaczyc jasniej?:] czyli ze l/35 jest gorsza od l/54 bo krotsza tak?

18.06.2004
23:37
[54]

hiwis [ Pretorianin ]

L35 - długość lufy to kaliber pomnożony przez 35

18.06.2004
23:40
[55]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

hiwis >> czyli nie znacyz e im wiekszy ten L to dzialo ma lepsza penetracje? czyli priest ma L/23 czyli 105mm razy 23 = 2415 czyli ma 2 metry i 41cm i 5 mm :] dobrze mysle?

18.06.2004
23:51
[56]

hiwis [ Pretorianin ]

Zasadniczo im dłuższa lufa tym większa prędkość początkowa pocisku i tym samym większa penetracja pocisku ppanc

19.06.2004
00:00
[57]

Pejotl [ Senator ]

gro_oby -> dobrze myślisz ale akurat długośc bezwzględna nie ma znaczenia. Bo nie porównujesz w ten sposób dział różnych kalibrów (że niby kto ma więcej centymetrów ten lepszy). Do porownania dział tego samego kalibru wygodniej brać długość w kalibrach niż w milimetrach bo mniej cyferek jest :)

Działo o dłuższej lufie charakteryzuje się zwykle większą prędkością wylotową pocisku niz działo tego samego kalibru o krótszej lufie
Pocisk przeciwpancerny o większej prędkości wylotowej zwykle przebija grubszą płytę pancerną niż ten o niższej

ZWYKLE! Przy innych parametrach podobnych!

19.06.2004
00:11
[58]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

pejotl>> slicznie dziekuje:]
Klosiu i jedna sprawa za 550 nie kupisz plutonu shermanow 75mm nawet tych early:] bo najtansze kosztuja 562;P wiec dupa zbita:] regular oczywiscie:] a takto mam pluton m10 vet;] wiec chyba cos ci sie klosiu pomylilo? patrzylem na 43 rok, moze w pozniejszych jest ianczej...?

19.06.2004
00:31
[59]

Kłosiu [ Senator ]

zalezy kiedy. Ja gram zwykle w 44 - wtedy pluton shermanow z dzialem 75mm jest jak najbardziej do kupienia. Te czolgi sa w stanie zniszczyc wszystko - zaznaczam ze nie jestem zwolennikiem pojedynkow na szeryfa, polegam na piechocie - a piechota M10 w ogole nie musi sie przejmowac.

19.06.2004
00:35
[60]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Klosiu>> a jak najlepiej uderzac piechota aliancka? oni niestety niemaja zadnej dobrej piechoty na bliskie starcia;/ jak ty najczesciej piechota atakujesz?

19.06.2004
00:50
smile
[61]

Pejotl [ Senator ]

gro_oby -> zagraj z Kłosiem to się przekonasz :)

19.06.2004
00:54
[62]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

pejotl>> gralem:] bodajze pierwsza albo druga bitwa moja w cmaka:] hehe i doswiadcznie bylo wymiatajace:] z tego co pamietam duza ilosc piechoty szla razem z dwoma PZIV:] ale ja pytam o taktyke grania piechota amerykanska:] wiec jesli mozesz to sam rzuc cos na ten temat;] bo raczje piechota amerykanska jesst slaba;/ male zroznicowanie i glownie piechota na walki na odleglosc;/ ogolnie piechota aliancka jest do dupy;P

19.06.2004
01:08
[63]

hiwis [ Pretorianin ]

Piechota amerykańskabodajże od końca 1944 a już na pewno w 45 jest bardzo dobra - 12 ludzi w składzie 2 BAR'y duza siła ognia i sporo amunicji

19.06.2004
07:54
[64]

Kłosiu [ Senator ]

Akurat amerykanie maja doskonala piechote. Kazda niemiecka na podobnym poziomie ma znacznie mniej amunicji. Aliantami nie idziesz na pale na wroga tylko walczysz na dystansie jakichs 100m - na ta odleglosc kazda piechota ma bardzo podobna sile ognia (oprocz moze panzergrenadierow). Z tej odleglosci rozpoznajesz czy przeciwnik jest silny (po stratach jakie zadaje ;)). Jak jest silny to podsylasz kilka czolgow do wsparcia, jak nie, to od razu szturmujesz. Ja tak sie to staram robic ;)

19.06.2004
16:53
smile
[65]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

oskarm ---> Kupiłem PzIII, bo IV miały kiepskie rarity.

grooby ---> Ja mówiłem o roku 41. Wtedy Grantów nie uświadczysz i wtedy się fajnie gra... osią. ;-)

19.06.2004
17:06
smile
[66]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

oskarm ---> Pofatygowałem się i sprawdziłem to. Nieco się pomyliłem, bo rarity w grudniu 41 (a wtedy grałem z Shogunem)jest akurat takie samo, ale penetracja pocisków kumulacyjnych w PzIVF jest na 100m większa tylko o 4 od PzIIIH. A dodatkowo mają tych pocisków średnio 4 razy mniej. Poza tym, pomimo równego rarity i tak są nieco droższe.
I nie mów, że wyjeżdżałeś na szeryfa z opancerzeniem 50mm (gdzie PzIIIH ma na kadłubie 60mm). :-)

19.06.2004
23:55
smile
[67]

oskarm [ Future Combat System ]

Pewnie że wyjeżdzałem na szeryfa, w walkach straciłem od Matild 1-2 Pz IV a zniszczyłem 4 Matildy :-). Wcześneij robiłem testy w edytorze na odległości ok 700 metórw Pz IV nei do rudzenia a Matildy poszły się .... spalić ;-)

20.06.2004
02:06
smile
[68]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Ja po licznych nauczkach w BO teraz panicznie chowam czołgi w krzakach. ;-)

20.06.2004
14:32
[69]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Panzer jaeger>> to co wogole wtedy moazna wziasc aliantami zeby byla jakakolwiek szansa;]
Klosiu>> sprobuje tak zrobic;P :>

a ostatnio mi sie udaje taktyka jeep i miiotacze ognia:> mozna szybko ich podwiesc pod flage albo do lasku i ziuuum;> niema jak niemiecka piechota skwierczaca na sloncu:D hehe:]
le sie topic rozrosl:] co jak co ale mozna sie dowiedziec duzo rzeczy potrzebynch i jesli ktos niema co robic to niech pozbiera to wszystko i chociaz jakis mini poradnik sie zrobi do cmaka:]

20.06.2004
15:24
smile
[70]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

grooby ---> Pz III mają boczny i tylny pancerz grubości 30mm. Wczesne modele mają nawet z przodu zaledwie 30mm. Wystarczy wziąć cokolwiek na Niemców, pod warunkiem, że się tym dobrze gra. ;-)

Ja właśnie opisywałem sytuację, w krtórej grając Niemcami przeciwko Matyldom, nie miałem szans na penetrację, a jednak wygrałem. Brytyjskimi działami 40mm rozwalasz większość niemieckiego i włoskiego sprzętu.

20.06.2004
21:42
[71]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

panzer jaeger>> dobrze wiedziec:] afryke niezbyt lubie.. takie odkryte tereny:] ale ciekawie sie gra nawet tam:]
mam pytanie jak mozdzierzami strzelac? jesli np. jest las i chce nad nim strzelic ale modzierz ni wiedzi przez ten las nic? chodzi mi o wykorzystywaine dowdcow? jak to robic? bo nieudaje mi sie to !#@$#@$;///

20.06.2004
23:49
smile
[72]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Moździerze muszą być w łączności z jakimś dowódcą (czerwone kreseczki) a dowódca musi widzieć punkt, w który strzelasz (i nie może się kryć). Wtedy możesz walić w punkt, którego moździerze nie widzą.

21.06.2004
10:46
[73]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

przepraszam jesio jedno, od kiedy sa firefly? aha odkrylem jedna ciekwa rzecz;P w sierpiniu 44 praktycznie wszstko co maja amerykanie ma rarity plus iles procent;P co oni tam nic nie mieli?:] praktycznie tylko shermanm4a3 ma -% :]

25.06.2004
10:50
smile
[74]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

no nadal mi nie odpowiedzieliscie;] Kiedy pojawia sie Firefly? i sherman jumbo? bo narazie w najpozniejszym okresie jaki udalo mi sie wlaczyc nie udalo mi sie trafic na niego;/ a wlasnie odrkylem glupote, moj mozdzierz strzelal dymnymi przez dach:]

25.06.2004
11:03
smile
[75]

merkav [ Aguś ]

gro_oby - Firefly pojawia sie od pazdziernika 44, Jumbo w AK nie ma.

26.06.2004
21:51
[76]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

ha! mam ciekawe pytanie:] powedziec mi w grant'cie i lee sa dziala 37mm + 75mm hehe... i w takim razie jesli pisze ze "dzialo zniszczone" to oba naraz sa zniszczone? przeciez jedno z nich nadal powinnobyc sprawne;P jak to dziala w grant"cie i lee:]]

26.06.2004
22:45
smile
[77]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Gro-by niestety to bug w AK, gun dam. psuje oba:P

27.06.2004
19:23
[78]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

ps ludzie czy to bug czy tak mabyc ze brytyjski archer porusza sie z lufa do tyli?::D nawet jak sa ustawiane jednostki to jest on stawiony lufa do tylu, a jak jezdzi to move jedzie do tylu a revers do przodu:D czy to blad?
ps2. hehe churchil AVRE... czy ktos mu sie oprze:D 1001 przebijalnosc:D masakra

27.06.2004
19:29
smile
[79]

merkav [ Aguś ]

To nie BUG tylko twor brytyjskich specy od niszczycieli czolgow :D

27.06.2004
19:51
[80]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

boze po co oni takie cos wmysmyslii:D przeciez to sie mija z celem;P

27.06.2004
19:59
[81]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

P.S dlaczego mija się z celem??, masz 17pdr na kółkach, tanie(odnośnie CM) i skuteczne.
A to że tyłem jeździ, to tylko w grze trzeba uważać, by nie pomylić rozkazów.
Przecież to nie miało walczyć w mieście, tylko jako killer tigerów na dystans:)
P.S.2, spróbuj coś trafić AVRE.
i nie dostał HE, więc te jego 290mm mortartek ustawiony poziomo do d.. jest na domki:) (choć blast 150 chyba jest)

27.06.2004
20:01
smile
[82]

Jaskiniowiec [ Pretorianin ]

gro_oby ~~> Widzę, że nie doceniasz archerów. To śmiercionośna broń, tylko naucz się nią grć. 17 pdr na gąsienicach w grach na dużo punktów i dużych mapach, to świetna broń.

27.06.2004
20:02
[83]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

no niby macie racije:] a powiedzcie mi on jezdzi szybciej do przody czy do tylu? znaczy szybciej tam gdzie skierowana lufa czy wolniej tam gdzie skierowana lufa:]

27.06.2004
20:04
[84]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

aha i od jakiego okresu jest ten archer dokladnie?

27.06.2004
20:58
[85]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

haa i co uwazacie czy m10 jest lepszy czy hellcat? skoro hellcat jest duuzo szybszy ale ma slabszy pancerz niz m10? co jest lepsze?:]

27.06.2004
21:37
[86]

oskarm [ Future Combat System ]

grooby --> zadajesz mnustwo pytań, które mozna sobie sprawdzic w edytoże i zajmie to ci 2-3 minuty.

Co do M10 vs M18 to ja wybieram zdecydowanie M10. Jego czołowy pancerz jest odporny na 20mm działka plot. których gracze zazwyczaj maja troche. Przed nimi prędkość Hellcata go nie obroni.

27.06.2004
21:41
[87]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

gro_ogy - to zalerzy jak tko gra
hellcat ma "papierowy" pancerz - z bliska nawet hmg go zdejmie, ale za to moze uderzyc z najmiej niespodziewanej strony wykorzystujac szybkosc...
m10 jest odporniejszy, ale za to duzo mniej mobilny.

Tak wiec "lepszy" zalezy w duzej mierze do czego go urzywasz i jaki jest twoj styl gry

27.06.2004
22:26
[88]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

Oskarm nie kaze ci odpowiadac:] tylko prosze o opinie innych:] niechcesz nie musisz odpowiadac;P ale i tak dzieki za pomoc:]

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.