--> Archiwum Forum
Genio [ Konsul ]
Nasiadówka Królowej Serc
wedle zyczenia Mag :)
Magini [ Legend ]
Genio - > coz moge powiedziec?! :)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Oooooo, jak fajnie.
Genio [ Konsul ]
"mow do mnie jeszcze..." itd co prawda nasiadowka kojarzy mi sie z czym innym niz oficjalne spotkanie ale powiedzmy ze ten tytul to dla zmylenia przeciwnika :)
Jaspin [ Pretorianin ]
Oughhhhh co ja tu robię? Moja głowa gdzie ja jestem? ;) Jakiś czat? Dałem wczoraj czadu! O co chodzi? Moja głowa, gdzie ja jestem? ;))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jaspin, probowales sie jakos ratowac?
Jaspin [ Pretorianin ]
rothon-->Wypiłem Kefirek i spadłem z krzesła ;) To mi pomogło :)
Magini [ Legend ]
Ja znikam Panowie, a na zakonczenie trochu poezji (ulubionej mej) - tak cichutko Jaspin, dobra? ;-) bądź przy mnie blisko bo tylko wtedy nie jest mi zimno chłód wieje z przestrzeni kiedy myślę jaka ona duża i jaka ja to mi trzeba twoich dwóch ramion zamkniętych dwóch promieni wszechświata H. Poswiatowska Pa pa
Jaspin [ Pretorianin ]
Magini-->piękny kawałek poezji :) Trafiłaś w mój styl :)))))))))))))
Attyla [ Legend ]
Echhhhhhhhhhhhhhhhhh Magini! Gluszysz! Wszyscy stoja i ze zdumieniem czytaja w Twych oczach to, co wyczytac musza. Musza, bo zostali pokonani, zmiazdzeni, zdruzgotani i oczarowani... Czy na tym ma polegac owa slabosc plci pieknej?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Powracajac do watku romantyczno-artystycznego zapodam Wam pewna historie, moze sie spodoba. A jak ktos zgadnie z czego to, to juz super: Pewien czlowiek znalaz jajko orla. Zabral je i wlozyl do gniazda kurzego w zagrodzie. Orzelek wylagl sie ze stadem kurczat i wyrosl wraz z nimi. Orzel przez cale zycie zachowywal sie jak kury z podworka, myslac, ze jest podworkowym kogutem. Drapal w ziemi szukajac glist i robakow. Pial i gdakal. Potrafil nawet trzepotac skrzydlami i fruwac kilka metrow w powietrzu. No bo przeciez, czyz nie tak wlasnie fruwaja koguty? Minely lata i orzel zestarzal sie. Pewnego dnia zauwazyl wysoko nad soba na czystym niebie wspanialego ptaka. Plyna elegancko i majestatycznie wsrod pradow powietrza, ledwo poruszajac poteznymi, zlocistymi skrzydlami. Stary orzel patrzyl w gore oszolomiony. - Co to jest?- zapytal kure stojaca obok -To jest orzel, krol ptakow - odrzekla kura. - Ale nie mysl o tym Ty i ja jestesmy inni niz on. Tak wiec orzel wiecej o tym nie myslal. I umarl, wierzac, ze jest kogutem w zagrodzie.
matchaus [ Legend ]
Rothon --> Znakomicie! Pozostając w tym nurcie pozwolę sobie zacytować Herberta z tomiku "Hermes, Pies i Gwiazda" pt. "Naprzód pies" "Więc najpierw pójdzie dobry pies A później świnia, albo osioł Wśród czarnych traw wydepczą ścieżkę A po niej przemknie pierwszy człowiek Który żelazną ręką zdusi Na szklanym czole krople strachu Więc naprzód pies, poczciwy kundel Który nas nigdy nie opuścił Latarnie ziemskie śniąc I kość W swej wirującej budzie uśnie Zakipi Wyschnie ciepła krew. A my za psem Za drugim psem Który prowadzi nas na smyczy My z białą laską astronautów Niedbale potrącamy gwiazdy Bijemy pięścią w ciemny eter Na wszystkich falach jest skomlenie. Wszystko co można w podróż wziąć Poprzez ciemnego świata zgorzel Imię człowieka Zapach jabłka Orzeszek dźwięków Ćwierć kolorów To trzeba wziąć ażeby wrócić Odnaleźć drogę jak najprędzej Kiedy prowadzi ślepy pies Na Ziemię szczeka Jak na Księżyc.
Jaspin [ Pretorianin ]
Attyla-->Skąd przybywasz? Znasz Magini To jakiś "Tajfun"?
matchaus [ Legend ]
A jeśli juz Herbert to nie może zabraknąć "Do Marka Aurelego" "Dobranoc Marku lampę zgaś i zamknij książkę Już nad głową wznosi się srebrne larum gwiazd to niebo mówi obcą mową to barbarzyński okrzyk trwogi którego nie zna twa łacina to lęk odwieczny ciemny lęk o kruchy ludzki ląd zaczyna bić I zwycięży Słyszysz szum to przypływ Zburzy twe litery żywiołów niewstrzymany nurt aż runą świata ściany cztery cóż nam - na wietrze drżeć i znów w popioły chuchać mącić eter gryźć palce szukać próżnych słów i wlec za sobą cień poległych więc lepiej Marku spokój zdejm i ponad ciemność podaj rękę niech drży gdy bije w zmysłów pięć jak w wątłą lirę ślepy wszechświat zdradzi nas wszechświat astronomia rachunek gwiazd i mądrość traw i twoja wielkość zbyt ogromna i mój bezradny Marku płacz" Zwróćcie uwagę na konstrukcję wiersza - niezwykłe...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Romantyczne chlopaki z nas :-)
Magini [ Legend ]
No, no. Widze, ze ciekawe rzeczy sie tu beze mnie dzieja. (mam przerwe, ktora wszyscy wykorzystuja na papierosa, a ja....;-) Jaspin - Znamy sie z Attyla Attyla - Twe slowa.... Wiesz, przecie.... Spadam
matchaus [ Legend ]
rothon, ech... (muszę poprawić szal)
Jaspin [ Pretorianin ]
Magini-->Wiem, że znasz się z Atyllą (ja stwierdzałem wyżej) :) Tak jak ja z Jazzmen-em (może my lepiej) Powodzenia rothon-->ach te romanse matchaus-->tylko uważaj na berecik ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jak tak dalej pojdzie, to wyskoczymy na cygaro i brandy do biblioteki. Wow!
matchaus [ Legend ]
Ależ Jaspin - zmięty berecik trzymam nerwowo w dłoniach - przeciez jestem u Was nowy ;)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
wow, co tu się dzieje, wczoraj musiałem wyjśćw wcześniej z imprezki (ach ta praca), a tu widzę że się nieźle rozkręciła :))) a co na drugi dzień? Skacowani (no nie wszyscy) imprezowicze wiersze opowiadają ;)))) Pozdrówka dla wszystkich! PS. Ja niestety mam tyle pracy że będę tu tylko duchem, i baardzo rzadko będę mógł coś napisać :(((
Jaspin [ Pretorianin ]
No to Leśmian Gdy domdlewasz na łożu, całowana przeze mnie, Chcę cię posiąść na zawsze, lecz daremnie, daremnie! Już ty właśnie - nie moja, już nie widzisz mnie wcale. Oczy mgłą ci zachodzą, ślepną w szczęściu i szale! Zapodziewasz się nagle w swoim własnym pomroczu, Mam twe ciało posłuszne, ale ciało - bez oczu!... Zapodziewasz się nagle w niewiadomej otchłani, Gdziem nie bywał, nie śniwał, choć kochałem cię dla niej!... MarCamper-->nie ma sprawy witaj w kąciku poetyckim :) matchaus-->eee tam jaki nowy? Ja Ciebie już gdzieś widziałem :)
Jaspin [ Pretorianin ]
No to teraz Czaykowski 'Erotyk sensualny' Nogi do kolan -- strzelisty gotyk uda przechodzą w renesans, aby wyżej barokiem bioder zakwitnąć. Wiatr, gdy się o nie otrze, omdlewa od gorącej pieszczoty, każdy jej gest wystarczy, aby ogień skrzesać, każde spojrzenie -- wyzwanie ku miłosnym bitwom. A jeszcze wyżej wezbrane ciężkim sokiem grona, nad nimi niebo, zamknięte w życzliwych ramionach, gromy nad krajem i burza na morzach i lądach, że taka wśród nich grzesznica. Kto na nią spogląda, w zachwycie musi skonać i zmartwychwstaje, i znowu po śmierć kolejną się zachwyca. A u niej na z lekka rozchylonych ustach stary Gulistan wciąż ogniem chlusta, coraz więcej róż i słowików -- tańczą uszczęśliwione Muzy i nad źródłem muzyczniejącej Aretuzy wawrzyny mdleją w miłosnym krzyku. I gdy niebo stoi w archanielskich chórach, że urodziła się taka architektura, nie z kamienia ani z drzewa -- z jędrnych mięśni -- że na waszych oczach taki cud się zdarzył od starogreckich afrodyjskich ołtarzy, zachwycajcie się, ludzie cieleśni! A teraz, śmiertelniku, odpowiedz: -- Jak główny architekt się zowie, który projektuje takie monumenty...? Był pijany czy nie nazbyt trzeźwy, gdy te kształty w natchnieniu wyrzeźbił...? -- Jeśli nie sam Bóg, to któryś z Jego świętych! matchaus-->to ten zmięty berecik i długi szal tak mnie nastroił :)
Jaspin [ Pretorianin ]
A oto Herbert :) 'Epizod' Idziemy nad morzem trzymając mocno w rękach dwa końce starożytnego dialogu -- kochasz mnie -- kocham ze ściągniętymi brwiami streszczam całą mądrość dwu testamentów astrologów proroków filozofów z ogrodów i filozofów klasztornych a brzmi to bez mała tak: -- nie płacz -- bądź dzielna -- popatrz wszyscy ludzie wydymasz wargi i mówisz -- powinieneś być kaznodzieją -- i zagniewana odchodzisz nie kocha się moralistów cóż mam powiedzieć nad brzegiem małego martwego morza woda powoli wypełnia kształty stóp które znikły
matchaus [ Legend ]
Ach, Jaspin, Jaspin - uderzyłeś w nutę bliską memu sercu. Teraz Okudżawa. "Co było nie wróci i szaty rozdzierać by próżno cóż, każda epoka ma własny porządek i ład... a przecież mi żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin, tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł. Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie i tyle jest aut i rakiety unoszą nas w dal... A przecież mi żal, że po Moskwie nie suną już sanie i nie ma już sań i nie będzie już nigdy, a żal! Podziwiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza, pojętny mój wiek, zdolny wiek mój chcę cenić i czcić... A przecież mi żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza i jakoś tak jest, że gotowiśmy czołem im bić. No cóż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił i wszystko już jest: cicha przystań, non iron i wikt... A przecież mi żal, że nad naszym zwycięstwem nie jednym góruja cokoły, na których nie stoi już nikt. Co było nie wróci; wychodzę wieczorem na spacer i nagle spojrzałem na Arbat i ach, co za gość! Rżą konie u sań, Aleksandr Siergiejewicz przechadza się, a głowę bym dał, że już jutro wydarzy się coś." Taaak - ...i nie ma już sań i nie będzie już nigdy, a żal...
Jaspin [ Pretorianin ]
rothon-->nalej mi brendy bo mi zaschło w gardle ;) zapalisz cydaro? Ja częstuje.Prawdziwe 'Cubańskie'
Genio [ Konsul ]
ja pierdziele ???? co tu sie dzieje ?? kacik poetycki - no to musze sie isc napic zeby wejsc w klimaty ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
"blada smierc mi w oczy wyspiewali na cichym skrawku papieru jej juz tylko trzeba statku i wiosel i morza w wysuszonym kaciku ust" >>M.Bogdanski pasuje do nastroju.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jaspin--> Poszukam, poszukam, poszukam... i jak tylko znajde to od razu :-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jaspin--> W prawdzie wczoraj juz ten numer przerabialismy, ale raz nie zaszkodzi - proponuje Remy Martin. OK?
Jaspin [ Pretorianin ]
rothon-->nalej klina. Nigdy nie zaszkodzi ;) siadaj na skórzaną kanapkę w saloniku, zapal 'Cubańskie' cygaro i wyluzuj się Zaraz przyjdą dziewczynki ;) (jak wrócą z posiedzenia Mugoli)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jaspin--> A jak Twoje zdrowie po wczorajszym? Bedziesz zyl?
Jaspin [ Pretorianin ]
rothon-->no jasne, że będę żył. Zdrówko wróciło do normy jak spadłem z krzesłapo Kefirku ;) A co tam u Ciebie?
Matt [ Knight of the Night ]
Ghost reporting!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Matt--> No i jak?
Matt [ Knight of the Night ]
Hem, niechce zapeszac, ale potraktujcie moja obecnos tutaj jako dobry znak ;) ...Samobojstwa nie planuje :)
Matt [ Knight of the Night ]
...wczoraj gdy bylem z Wami na forum kumple pisali to samo i jak wrocili, to tak mnie "podbudowali", ze sie zasrtanawialem, czy w ogole warto dzis isc, ...chyba bylo warto!
matchaus [ Legend ]
Panowie ...gul, mniam, mniam - po przełknięciu klinika zacytuję Gerarda Manley'a Hopkins'a "... Pragnąłem znaleść się tam Gdzie nie uderza znienacka burza Gdzie statek w zielonych wodach portu Kil swój spokojnie zanurza Z dala Od wzburzonego morza..." Chyba się "wstrzeliłem" w nastrój?
Matt [ Knight of the Night ]
Hehehe, zdaje sie, ze jak mnie nie bylo to dobrze sie tu bawiliscie, co? :)
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt-->troszkę przepuściłeś ale szybko nadrobisz :) W końcu nie można wszystkiego pogodzić.
Matt [ Knight of the Night ]
Wczoraj z tym Waszym "samogonem" (:)) bylko dekadencko, a dzis? Co ja widze? Remy Martin?! To to wyzszymi sferami nagle powialo! :)
Matt [ Knight of the Night ]
...A nasza Krolowa Serc gdzie wywialo? Porwal Ja Hun Attyla? :)))
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt-->Królowa Serc zmaga się z Mugolami na posiedzeniu w pracy. Niebawem zawita jak myślę. Już pewnie tęskni za nami
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt-->Atylla tylko przeleciała nad nami ;) Kto to jest Atylla? Skąd ją znacie? (Tajfun)
Magini [ Legend ]
Hej, hej. Ale to tylko kolejna przerwa na papierosa i inne nalogi... ;-) Dobrze (czyt. kulturalnie sie tu bawicie) Jaspin - niezle rzeczy czytasz ;-) Matt - :-) Wracam do nich PS. Straaaaasznie za Wami tesknie
Matt [ Knight of the Night ]
O kurde, bo mi dupa od smiechu odpadnie! Attyla to jest "ON", zacznijmy od tego. Potem tak - znamy sie z "dawnych czasow" (...czyli z Tajfuna :)), a kim jest? Powiedzmy, ze nalezal na T. do stronnictwa, do ktorego nalezala tez Mag i wszyscy z topicu Wspomnienia Tajfuna ...ale oprocz mnie. Zwali sie "Nieumarlymi" i choc byli raczej nieszkodliwi, nic co nie jest choc "dostatecznie" zywe, raczej mnie nie pociaga... ;)
Matt [ Knight of the Night ]
Magini - to co - piszesz "w biegu"?
Magini [ Legend ]
Ta Attyla !!!!!!!!!!!!!!!! Dobre :-)))))))))))
Matt [ Knight of the Night ]
Coz, kazdemu moze zdazyc sie pomylka... :))
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt, Magini -->ja nie wiedziałem, że to on. Zgadywałem. :""/ Przykro mi :(
Matt [ Knight of the Night ]
Luzik, mysle ze rzeczony Attyla nie bedzie mial Ci za zle :) Magini - pokazemy Im "zoo" BP, zeby nie dochodzilo do takich pomylek?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
O, zepsulem komputer na 1,5 h ale juz zrobilem. Jak wam ida drinki i tyton?
Matt [ Knight of the Night ]
Jak widac Ty jestes przyczyna calego zepsucia! Gdy Cie nie bylo nikt niczego tu nie naduzywal :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
W morde, obiecuje poprawe i calkowita wstrzemiezliwosc. Nie bede taz namawial, zachecal i zmuszal. I chyba za to dadza mi w niebie zloty tron, nie?
Matt [ Knight of the Night ]
...nie? Moze nie pojdziesz do piekla grzeszniku! :)
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt-->z tym 'zoo' to jak czekasz na Maginię? rothon-->cygaro wypalone przyszedł tata i zbił pupę ;)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to w takim razie dostane o jedno oczko mniej w moim lancuchu grzesznika :-))
Matt [ Knight of the Night ]
Jaspin - czekam, bo to nie moje zdjecie tam jest, ale wlasnie Magini i innych, nie moge dysponowac dobrami intelektualnymi nie bedacymi moja wlasnoscia! :)))
Jaspin [ Pretorianin ]
Matt-->hmmmm jakieś zdjęcie. Czekam z niecierpliwością.:) rothon-->takie grzeszki jak nasze to nawet aniołki popełniają ;))
Matt [ Knight of the Night ]
...albo zreszta! Nie moge zachowywac dla siebie wylacznej przyjemnosci znania Magini "wzrokowo" :P (hmmm Genio tez chyba wiedzial, gdzie sa te zdjecia... whatever!)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Matt--> No wlasnie, macie foto forumiarzy?
leo987 [ Senator ]
matchaus--> daj sobie spokój - Ci goście mają zamknięty krąg i rozmawiają w swoim gronie jak w kawiarenkach i czatach. Szkoda czasu na dyskusje i wtrącenia :)))))
Magini [ Legend ]
Matt - nie wszystko jedno (co do ZOO), bo juz adres byl na ktoryms z topikow, i nie bede pokazywac ktory to uczynil (nie, MarCamper?!). Przerabialam to nie raz i nie dwa, ale trzy. I mnich Attyla to doskonale pamieta, prawda mnichu moj ulubiony?!!! Matt raz jeszcze - wlasnie, czemu Ciebie tam nie ma, he?! Jestem - nasiadowka oficjalnie zostala zamknieta.
Matt [ Knight of the Night ]
Magini - kiedys dostalem niezle "becki" (powiedzmy) w "Opowiesciach nieumarlych" i jakos nie czuje sie jednym z Was ...poza tym my, lowcy zawsze chodzimy swoim sciezkami. :)))
matchaus [ Legend ]
leo --> Coś mi się wydaje, że masz rację... Ale cóż mówić - takie mają prawo...
Matt [ Knight of the Night ]
Matchaus, Leo - tworzymy "klimat" tego Forum - przynajmniej nie gadamy o BB i takim tam innym syfie....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
I wszystko jasne. Dalbym sie zabic, ze foto Mag juz gdzies wczesniej widzialem.
Matt [ Knight of the Night ]
Surprise me?!
Magini [ Legend ]
Matt- wyzej mialo byc "Mnie wszystko jedno" zjadlam MMMM ;-) Jaspin - mam slowko do Ciebie - > jakie to dziewczynki zaraz przyjda, he? rothon - gdzie widziales? Ogolnie - to niesprawidliwe!!!!!!! Ja nie znam Was wzrokowo!!! :-(
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mat--> Wlasnie nie moge sobie przypomniec, ale gdzies tutaj, na forum. No bo na hokej.pl to chyba Cie nie ma.
matchaus [ Legend ]
Matt --> Faktem jest, że tworzycie klimat. Ja się tylko stałem z boku i starałem się coś niecoś wtrącić - nie mam nikomu nic za złe. Jednak istotnie panują tu chatowe reguły... Wiecie - grupa wie o sobie wiele i używa sobie tylko zrozumiałych grypsów. Rozmów o BB i "innym syfie" nie toleruję...
Matt [ Knight of the Night ]
Magini - przykro bardzo, ale "takie tango", jak to mowia. Rycerzy Nocy po prostu sie nie widuje :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Wyzej mialo byc Mag (Mag, Matt, czasem mi sie majtnie).
Magini [ Legend ]
Matt - jeszcze cus - czarodziejki tez chadzaja wlasnymi sciezkami, ale wybieraja niekiedy towarzystwo lowcy.... :-) rothon - i co z tym zabiciem?!
Matt [ Knight of the Night ]
Matchaus - czy ja wiem, czy wiem o sobie az TAK wiele? Powyzsze posty swiadcza, ze nie bardzo... ...chyba, ze chodzi Ci o Nieumarlych, ci do Nich, to faktycznie hermetyczna grupka.... :) My tutaj jestesmy otwarci na rozmowe z kazdym ...byle tylko trzymal poziom i dostosowal sie do Naszych regul. :)
Matt [ Knight of the Night ]
Magini - hehehe, nie widzialem jeszcze "lesnej" czarodziejki, ...ale dzieki za zaufanie. :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
matchaus--> Ja tez tu na goscinnych wystepach. Nic nie kumam o "umarlych" i "nieumarlych". Nie zostawiaj mnie samego :"-( Mag--> Latwo sie nie dam, bede szukal.
leo987 [ Senator ]
Magini--> po wątkach pt "Ile macie lat" i "skąd jesteście" trzeba założyć wątek pt: "Jak wyglądacie" i sprawa rozwiązana :)))) (swoja drogą trafiłem w te długie włosy z rysunkiem, choc co prawda były czarne :))))
Magini [ Legend ]
Matchaus, Matt - macie calkowicie racje (sama czasem nie wiem, o co innym z Nieumarlych chodzi). A wszystko dlatego, ze spotykaja sie (ja dolaczylam do nich jakies czas temu) na sesjach RPG i maja ze soba tez kontakt pozainternetowy. Tyle w kwestii wyjasnien i przepraszam, jesli ktos Was urazil. :-) Kiedy wreszcie bedzie czat? Unikniemy wtedy tych pogawedek na forum. Bedziemy sie zwolywac na czacie. I bedzie porzadek i... nuda. ;-) rothon - tak, kwestia fotki juz wyjasniona, przepraszam za powtorne zadanie pytania, ale cos mi sie dlugo topik wczytuje i nie nadazam
Genio [ Konsul ]
leo --> to tylko czarna farba (sic!) ;)
Matt [ Knight of the Night ]
Magini - nikt mnie nie urazil! ...To byl swoisty pojedynek miedzy mna i Underhill'em, nie przegralem go wprawdzie, ale w momencie gdy padl Tajfun bylem w bardzo ...glupim (tak, to jest dobre okreslenie)polozeniu i nie moglem sie nigdy zrewanzowac, nie zeby mi specjalnie zalezalo, ale od tamtego czasu juz ani nie pisuje opowiadan na forach, ani nie trzymam sie zbytnio z Nieumarlymi.
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Matchaus --> zamiast patrzeć z boku dołącz do rozmowy! Znalazłem w końcu chwilę to mogę też cośnapisać. Mag --> apropo niesprawiedliwości - idą wakacje, to moglibyśmy się gdzieś wszyscy spotkać i wyskoczyc razem do pubu na piwko (czytaj: kawę) OSLT (tzn. Or Somethink Like That) Rothon --> my nie nieumarli (a przynajmniej nie wszyscy :)) Pozdrawiam
Matt [ Knight of the Night ]
...A co do czata, to absolutnie se z Toba zgadzam - to by bylo cos zupelnie innego, raczej w negatywnym tego slowa znaczeniu.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Wiem, wiem, ze nie same undeady.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Matt ma racje, chat nie rejestruje i kto nie ma czasu wypada.
Matt [ Knight of the Night ]
Correcto mundo! (?)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Dokladnie, Rothon a tu sporo ludzi pracuje i ni ma czasu by cały czas siedzieć na czacie
Magini [ Legend ]
MarCamper - a gdzie niby proponowalbys sie spotkac? Kazdy z innej okolicy (patrz watek "Skad jestescie"). Od razu mowie, ze ja bardzo chetnie :-)
Underhill [ Legionista ]
Matt : Nie chcialem ani nie mialem zamiaru Cie urazic. Czy moglbys przypomniec ten "pojedynek" bo ze wzgledu na wiek i walec wygladzajacy pofaldowania szarej tkanki wszystko spowija mgla i tylko jakies przeblyski w oddali...
Matt [ Knight of the Night ]
...zdaje sie, ze musze isc cos zjesc - od 6 rano nic w ustach nie mialem, a wrazen bylo pod dostatkiem. Wroce jutro okolo 8.30 ....i to bedzie moja ostatnia wizyta na DLUGO - wyjezdzam do domu, a tam korzystam z netu tylko noca. Do jutra Wszystkim ...i Tobie Magini z osobna! :) Matt
matchaus [ Legend ]
Kochani - dziękuję za wyjaśnienia; wszystko jasne, pozwólcie, że będę Was odwiedzał.
Matt [ Knight of the Night ]
Underhill - hehehe, wolalbym nie robic tego publicznie... :))
Matt [ Knight of the Night ]
Matchaus - zawsze bedziesz wsrod nas mile widziany!
Jaspin [ Pretorianin ]
Magini-->to miałaś być Ty i Agilla ;))) Ale dałem ciała przyznaje. Matt-->siemka tasiemka :) Co do czatu to macie rację
Magini [ Legend ]
Do jutra Mat !! - Przapelniona Smutkiem Mag, Ktora Pograzyla Wiadomosc O Wakacyjnej Nieobecnosci Ulubionego Lowcy
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Czołem Matt, ja też niedługo wyjeżdzam (w sobotę) i też raczej na długo (na dwa tygodnie) i nie wiem czy tam gdzie jadę (Zakopane) będzie jakas kawiatenka internetowa (mam nadzieję że coć będzie). J też muszę kończyć, w tym tygodniu przed urlopem mam straasznie dużo roboty (jak przypomniałem szefowi wczoraj że za tydzień idę na urlop, to powiedział tylko: "O kur...a!"), więc teraz nie mam lekko :((
Genio [ Konsul ]
w skrocie PSMKPWOWNUL :))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
a jak w rozwinięciu???
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> W Zakopcu jest knajpa internetowa. Jak jezdze to czesto zachodze. Pisac gdzie?
Genio [ Konsul ]
w rozwinieciu Mar ? patrz list od Mag - godz 14:25
MarCamper [ Generaďż˝ ]
PISZ!!!
Magini [ Legend ]
MarCamper - a moze warto odpoczac od kompa? Polazic po gorach, posiedziec w schroniskach. Warto wyskoczyc w slowackie Tatry.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Adres Krupowki (numeru nie pamietam). Pisze jak dojsc: 1. Stoisz na Krupowkach twarza do Gubalowki (w strone zoltej kolejki), po lewej masz Poczte (stoisz obok niej) 2. Ruszasz w dol, idziesz, idziesz, mijasz stragany (z lewej). 3. Koncza sie budynki (jestes jeszcze przed ulica - to wazne) 4. Tuz za budynkami, jeszcze przed drewniana chalupa (duza knajpa regionalna z kapela) idziesz w lewo. 5. 5 metrow i knajpa internetowa. Z reszta, nawet jak dojdziesz i nie zobaczysz to spytaj. Bedziesz w dobrym miejscu.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Telepatia, ze 2 tygodnie jade na kilka dni na Slowacje (jak co roku wiosna).
MarCamper [ Generaďż˝ ]
No oczywiście że odpocznę, mam zamiar całymi dniami chodzić po górach, jeśli już do kawiarenki to tylko raz na 2-3 dni na godzinkę żeby poczytać co się dzieje na forum (ach to uzależnienie :)) W Słowackich ostatnio byłem, teraz musze "zaliczyć" kilka miejsc w Polskich Tatrach do których się przymierzałem już od dawna (m.in. Orla Perć, Rysy, Dolina Pięciu Stawów). Do Słowacji (może) pojedziemy jak starczy czasu. BTW: czy można już przekraczać granicę na szlaku w górach (poza oficjalnymi przejściami)? Ktoś wie? Jeśli tak, to czy trzeba mieć paszport czy wystarczy dowód? Mag --> jeśli chodzi o spotkanie, to proponowałbym krainy środka, tzn tak żeby wszyscy mieli dobry dojazd i niezbyt daleko. A co reszta powie na spotkanie w jakiejś kafejce w realu???
Jaspin [ Pretorianin ]
To by było niezapomniane przeżycie Ale w sklepie (Real) ? ;)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
dzięki rothon :) A w jakiej miejscowości będziesz na Słowacji (w górach)? Jak ostatnio tam byłem, to mieszkałem w Nowej Lesnej koło Starego Smokowca.
matchaus [ Legend ]
Ja muszę już uciekać - do jutra. (nie mam nawet czasu odpowiedzieć MarCamperowi...)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Już mam, możemy się spotkać wszyscy za tydzień w Zakopanem, co wy na to??? ;))) (Ale nie wiem czy tam jest sklep Real) ;)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Ja zatrzymuje sie we wsi Zdiar. Potem podjezdzam pod Smokowiec lub Szczyrbskie.
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Rothon --> i będziesz tam między 17 i 30 czerwca???
Jaspin [ Pretorianin ]
Muszę uciekać PaPa wszystkim :) ach nasze góry! Jakie one piękne!
MarCamper [ Generaďż˝ ]
papa!
Magini [ Legend ]
MarCamper - ja na Slowacji tez mieszkalam w Nowej Lesnej Chetnie tez bym wyjechala, ale miedzy 17 a 30 czerwca mam wazne rzeczy do zalatwienia. Powiedzialabym, ze wrecz przelomowe ;-) Pozdrowcie ode mnie gory
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Oczywiście, pozdrowię :)) Mógłbym nawet wysłać kartkę, gdybym wiedział gdzie :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Bede. Od 26 jestem 5 dni.
Magini [ Legend ]
Zegnam Panow. Genio - Ciebie w szczegolny sposob :-))))))))))
Genio [ Konsul ]
:) dzieki Mag do zobaczenia
Magini [ Legend ]
Genio - jakiego zobaczenia?! ;-) O odpowiedz prosze jutro
AnankE [ PZ ]
Hm...Postanowilam sie wreszcie odezwac na tym watku. Ciekawe czy mnie nie zlinczujecie?! ;-) Do tej pory czytalam co piszecie (rowniez 12 braci...), bo radowaly sie moje oczy czytajac wszystkie wiersze! Ale...doszlam do wniosku, ze dwa slowa wyjasnien naleza sie chyba wszystkim. Matt --> pewnie nie powinnam tego "odsmazac", ale tak jednostronnie podsumowales Nieumarlych, ze smutno sie czlowiekowi na duszy robi po prostu. :-( To zadna hermetyczna grupka zazdrosnie strzezaca dostepu do siebie, tylko ludzie ktorzy wiele godzin razem spedzili, a jak wiesz wspolne spedzanie czasu laczy. Magini moze potwierdzic, ze podwoje nasze stoja otwarte dla kazdego. MarCamper chyba rowniez mnie poprze, bo zostal zaproszony kiedy tylko okazal zainteresowanie. I za Boga nie pamietam, zeby na "Opowiesciach Nieumarlych" gdzie opowiadanka napisalismy: Akhim, Skaurus, Iarwain i ja ktokolwiek dostal "becki". O wybaczenie prosze, ze poruszylam ten temat, ale chyba dobrze zeby ludzie ktorzy nie pisali na Tajfunie znali rowniez inna wersje. MarCamper --> tu Cie wreszcie namierzylam dobry duszku!!! Jeszcze raz Ci dziekuje za pomoc z calego serca! :-) Matchaus, leo987, rothon --> prosze tylko o jedno, zanim przykleicie komus etykietke sprobujcie najpierw z tym kims po prostu porozmawiac. :-) I...dostosowujac sie do kilmatu tegoz watku i ja zapodam cos co porusza dwoneczki w mojej duszy. Rozowa magia Na zlocistej fajerce spale rozowa roze, czarne pioreczko kurze i jedno ludzkie serce. Nikogo nie otruje, nikogo nie zabije, serce to jest niczyje, jest ono tylko - moje. Golebia nie zadusze, me czary sa bezkrwawe, w czarodziejska potrawe wrzuce ma wlasna dusze. Pozdrawiam wszystkich, jesli kogokolwiek urazilam to przepraszam niechcacy. btw ciekawe czy mnie spalicie na stosie, bo jestem p.przewodniczaca Nieumarlych?! ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE-->"Matchaus, leo987, rothon --> prosze tylko o jedno, zanim przykleicie komus etykietke sprobujcie najpierw z tym kims po prostu porozmawiac. :-)" ---- Nic nie rozumiem. Jaka etykiete?????? Pisz cytat (kogokolwiek z nas), bo albo przesadzasz, albo ja ma ma skleroze galopke!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Chcialem napisac "mam". Prosze sobie poprawic!
Khalad [ Chor��y ]
O co tu chodzi ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No i masz ;-)))))
AnankE [ PZ ]
rothon --> mysle, ze cytatow nie bede przytaczac, bo to sie mija z celem. Przeczytaj prosze wypowiedzi: leo987 z 12.06, godz. 13.36; Matchaus'a 13.40, 13.50 i Matt'a 13.42, 13.54. To da Ci obraz tego o co poprosilam. Jesli chodzi o Ciebie, to rzeczywiscie generalizowanie to nie jest dobra rzecz. Dlatego najnormalniej w swiecie - przepraszam. Ok? Pozdr
MarCamper [ Generaďż˝ ]
AnankE --> znowu się zaczerwieniłem :))) Jak ty to robisz, bo nikomu innemu nie udaje się mnie speszyć :))) A jeśli chodzi o Nieumarłych to zgadzam się z Tobą że nie jest to wcale bardzo hermetyczna grupka, bardzo miło się z wami "rozmawia" (choć ostatnio to głównie czytam, z braku czasu). Wczoraj nawet Alver zaprosił mnie na sesję RPG, choć nikogo tam nie znam (ale nie wiem czy się inni zgodzą żebym przyjechał!) A jeśli chodzi o lincz lub palenie na stosie to wybij to sobie z głowy, nie po takim ładnym wierszyku ;))) Więc jakby ktoś miał ochotę ciś napisać to śmiało i bez krępacji! BTW skąd się wzięła nazwa "Nieumarli"? Rothon --> Jakbyś miał czas, to może moglibyśmy się gdzieś spotkać, np. na Rysach :))) Ty byś wszedł od strony słowackiej, a ja z polskiej :))) To by dopiero było "Spotkanie na szczycie" :)) No, a obok jest nawet schronisko (pod Rysmi) to można by nawet na browara pójść ;))))))) Magini --> te "PRZEŁOMOWE"... tak mi się coś skojarzyło... bo kiedyś wspomniałaś... to ja może zacytuję kawałek piosenki: "Najpierw ślub był w kościele, Potem było wesele. panna młoda łkała, pan młody szlochał, bo nad życie ją kochał..." Czy to może ta PRZEŁOMOWA SPRAWA??? ;)))))))))) Alem się rozpisał, czas się wreszcie zbierać do domu. Pozdrawiam wszystkich Nieumarłych (w szczególności AnankE i Maginię) i wszystkich Nasiadówkowiczów-imprezowiczów-wierszokletów (ale wymyśliłem nazwę :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankeE--> No i wszystko jasne. Nic sie nie stalo. Ok! MarCamper--> Nie widze przeszkod. Rysy to dobre miejsce. Kiedy, moze 28 for example? A, chate pod Rysami zawalila lawina 2 zimy temu. Wiec chyba trzeba przyniesc swoje piwo, bo z tego co wiem to jeszcze nie odbudowali. Tylko jak Cie poznam?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Wiesz co, najlepiej będzie jak wymienimy sie nr. telefonow, w górach to różnie bywa, raz jest pogoda raz nie. Poza tym trzeba by się umówić na jakąś konkretną godzinę, więc kontakt by się przydał. Jak mnie poznasz... Jestem wysoki (184 cm) i szczupły :)), będę miał niebieską (nie granatową!) kurtkę z czarnymi elementami, i będzie ze mną pewna brunetka :))
AnankE [ PZ ]
MarCamper --> odkrylam w sobie nowa fascynacje! Qrka uwielbiam jak sie "zaczerwieniasz"! ;-) Gdybys mogl mi zrobic ta przyjemnosc i przeczytac moja odp. do Cie na "Wspomnieniach..." Pisalam cos w stylu "... do grobowej deski..." :-))) "Nieumarli" to po prostu pokrecona nazwa grupy ludzi, ktorzy z racji zaawansowanego wieku powinni spoczywac juz dawno w kryptach i grobowcach, tymczasem placza sie po necie, siedza na forach zamiast dostojnie zajac sie swoja praca. I podobnie jak na tym watku, pewnego pieknego dnia, wpadlismy na pomysl, ze nie lubimy gadac po proznicy o pelnym kuflu piwa i ze nalezy spotkac sie na realu. Co nastapilo dokladnie 3 marca. A pomyslodawca nazwy jest, o ile dobrze pamietam, wlasnie Attyla. I...mam szczera nadzieje, ze jak znajdziesz tylko czas i ochote to spotkamy sie na sesji. A to, ze nikogo z nas JESZCZE nie znasz to zaden problem! Kazdy kiedys to przerabial po raz pierwszy. :-) btw "ladny wierszyk" jest autorstwa M. Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Pozdrawiam wszystkich, zwlaszcza wyjezdzajacych do Zakopca. Rany ale Wam zazdroszcze! ;-) A na dobranoc: Swiat jak mydlana bania, na slomce wiszac Bozej, drzy, chwieje sie i klania, krecac sie w blaskach zorzy. Potracil o ma dusze ze siedmiobarwnym smiechem, swiat jak mydlana bania w zlociste pioropusze wydeta Bozym dechem.
leo987 [ Senator ]
AnankE--> mój chaotyczny zły charakter mówi sam za siebie :))). Zdziwiła mnie obojętność wspomnianej grupy z tajfuna na próby porozumienia się z nią przez innych uczestników forum, którzy nie mieli okazji poznać się na tam włwśnie. Ignorowanie tekstów np. matchausa czy innych w tym wątku świadczy o tym najlepiej. Stąd mój daleko idący wniosek :))) Co się tyczy etykietek i przyklejania oraz twego cytatu Pani "Ciekawe czy mnie nie zlinczujecie?! ;-)" pragnę zapewnić, iż praktyk takowych na forum gry-online nie odnotowano i zapewne w przyszłości również ich nie będzie. Jednakże słowa twe wydają się mówić iż jesteś trochę z tego powodu zasmucona :))) (ponieważ wg mnie zdanie powinno brzmieć "Ciekawe czy mnie zlinczujecie?".) Choć nasze drogi skrzyżowały się właśnie, nic mi do Ciebie "Nieumarła" - podążaj swoją drogą, a ja pójdę swoją, gdyż jako samotny najemnik nie przywykłem do towarzystwa innych, i lubię ciszę jaka okrywa mnie mgłą spokoju.
matchaus [ Legend ]
Leo--> Witam kolegę! Po głębokim zastanowieniu, stwierdzam, że najlepiej (oczywiście wg. mnie) pasuje do Ciebie określenie - SATYR. :))))
Alver [ Generaďż˝ ]
leo987 --> Khem... Bardzo przepraszam ale zaszlo chyba jakies straszliwe nieporozumienie. Jakto? Z grupa z Tajfuna nie mozna sie porozumiec? Nie bede sie rozwodzil Leo, ale juz nie jeden raz odnioslem wrazenie, ze to moje posty sa ignorowane przez innych, chociaz staram sie jak moge coby nawiazac z Wami (mowiac "Wami" mam na mysli tych, co byli tu wczesniej) jakis kontakt... Ja rozumiem, ze nieufnie sie podchodzi do "nieznajomych" i przyjemniej podyskutowac we wlasnym gronie ale bez przesady. Wiem, chcesz powiedziec, ze sie myle, tak? Coz, jesli ja sie myle w tej kwestii to moze Ty tez? Moze zludzenie braku porozumienia wynika z naszych subiektywnych odczuc, jak myslisz Leo? Pozdrawiam Alver P.S. Mam nadzieje, ze poscik nie zostanie zle odebrany z powodu braku jakiejkolwiek "mordki" w tekscie. Na wszelki wypadek ukaze calemu swiatu swe dobre intencje taka ladna, zolta twarzyczka po lewej stronie... ;-)
Magini [ Legend ]
MarCamper - diagnoza Twa jest trafna... ale uscislenie: wesela nie bedzie (nie lubie takich imprez), pan mlody nie bedzie szlochal (choc nad zycie panna mloda kocha) :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A ja nie bylem wczesniej ani tu ani tam :-)
Matt [ Knight of the Night ]
Haba haba! Witam! Chyba czas na nowy topic!
leo987 [ Senator ]
Alver--> zaniechaj mnie Panie...jeżeli ostre niczym sztylety słowa zmąciły Twój spokój wybacz mi...daleka ma droga od "bezpiecznej przeystani" i niech tak zostanie :)))
Alver [ Generaďż˝ ]
rothon - "wczesniej" to znaczy kiedy? ;-) I gdzie do diabla? Przez ten nawal postow juz nie wiem na co chciales odpowiedziec :-) Umiescilbym jakis milutki wierszyk ale ja moi Panstwo jestem specem (?!?) od prozy, wiec moze innym razem... A moze jakies opowiadanko? Nie, nie zrobie Wam tego i tak juz dlugo sie wczytuje cala ta "nasiadowka". Swoja droga, dlugo tak bedziecie siedziec? Moze troche ruchu sie Wam przyda? ;-) Pozdrawiam Znowu, i znowu i tak w kolko do usr..ej smierci - jak mawia moja mama... Alver The Gnome
Alver [ Generaďż˝ ]
leo - odpuszcze Ci tym razem. Wiedz jednak, iz rzadko sie zdarza abym tym co sen moj zaklocaja zycie darowywal. I dlaczegoz to, jak powiadasz, daleka Twa droga do "bezpiecznej przystani"? Dlaczego mialoby tak zostac?
Matt [ Knight of the Night ]
Zakladam nowy topic, ....dzis bedzie o marnosci!
leo987 [ Senator ]
Alver--> nie dbam o twe słowa Panie, lęku w mym czarnym sercu nimi nie wzbudzisz...nie dbam o twe pytania, na które z pewnością sam odpowiedzieć sobie raczył będziesz....:))))
Alver [ Generaďż˝ ]
Leo - zaiste nie jestes jedynym, ktory strachu nie zna. Takich czczych pochwalek slyszalem juz bez liku... najwiecej zas od Tych co teraz leza na cmentarzach... ps. Leo987 - jest nowy topic, ten pozostawmy wlasnemu losowi
Matt [ Knight of the Night ]
Alver - wasza "sprzeczka" przypomina fajny txt z Fallouta - I bring you justice in person, 9mm justice that is...