GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Dziurawy Kocioł" część 40

15.06.2004
16:03
smile
[1]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

"Dziurawy Kocioł" część 40

...A teraz powróćmy na chwil parę do karczmy zwanej przez magów "Dziurawym Kotłem". Dzieje wniej się wiele nadzwyczajnych i niewyjaśnionych rzeczy ( tak mówią o niej mugole ). Zaczarowane stoły tańczą, a kufle same ciągną do ust.
Karczma ta niezwykła od dawien dawna jest schronieniem dla wielkich magów, czarodzieji, czarnoksiężników i czarownic. Spoczywają tu po dalekich podróżach wymieniają się swoimi doświadczeniami i umiejętnościami z innymi...
W cichym kącie karczmy siedzi mag Jake i spisuje wielkie przygody Bena jednego z wybrańców. Niegdyś słynął z zadziwiajacej siły magii, którą z niezwykłą precyzją władał. Teraz spoczywa w kaczrczmie którą po pierwszym kuflu wywaru Servus'a nazwał wybraną. Barem i kuflami włada czarodziej Marcio zwany Mistrzem Czarnej Magii, nikt jak on sam nie umie tak nadzwyczajnie podawać soku z dyni. Wielkim arcymagiem z otchłani Ziemi Ognia oraz duszą towarzystwa jest BLADE22, zwany Morgul. Jego wierny towarzysz znany w okolicy jako mag Mysiek o nadzwyczajnych umiejętnościach w zakresie magii rozweselającej, odwiedzając „Kocioł” rozbawia towarzystwo. To oni najczęściej bywają rozbawieni po uszy, często nie wiedząc kiedy używają magii, aby zabawić się z miłym gronem czarownic, lub aby rozbić parę latających kufli i stołów. Często w karczmie gości spokojny nauczyciel Paściak z niewymownej szkoły magii, zwany dowcipnie ludziem. Najczęściej siedzi spokojnie przeglądsając szkolne notatki i przysłuchując się rozmową innych gości.
Często w "kotle" spotkać można tajemniczą, zakapturzoną postać, a mianowicie KmP. Ów istota zwana ze strachem Dementorem, przybyła niegdyś z dalekich odchłani przeszłości. Nie znana jest jego przeszłość, lecz w karczmie jest szanowany i każdy liczy się z jego mądrym zdaniem. W najciemniejszym kącie "Dziurawego Kotła" siedzi zawszę 3 wysokich czarnoksiężników Memex2 , cronotrigger zwany Master of Vane Magic Guild i Syriusz, wspólnie rozmyslają nad czymś całymi dniami i nocami. Nikt nie zna momętu wktórym nagle wstaną i znikną. Następuje wtedy olbrzymi huk połączony błyskiem oślepiającego światła. Znikają na pewien czas, aby w nieznanym nikomu czasie znów się pojawić i ponownie rozmyślać przy kuflu wywaru Servus'a. Niekiedy w karczmie można spotkać niezbyt słynnego, lecz niezwykle zdolnego czarodzieja Następnego biorącego często udział w słynnych pojedynkach czarodziejów. Nigdy nie może usiedzieć nawet chwili przy stoliku, trenując najrozmaitsze czary na kuflu z sokiem. Ostatnimi czasy do naszej karczmy zawitała słynna ze swych zabójstw na zlecenie X-Cody zwana 'Zabójcą z Liberty City'. Gdy stanęła po raz pierwszy u progu karczmy wszyscy zdrętwieli jak zaczarowani, lecz gdy zapytała kto postawi jej kieliszek świeżej Krwi wszyscy zlecieli się do niej jak stado dzikich antylop, gdyż nikt nie umiał oprzeć się jej urokowi.
Dość niedawno w naszej karczmie zawitał przystojny arcymag Tailerekk, nazywany przez przyjaciół Kapłanem. Od czasu gdy opuściła go jego luba nie opuszcza karczmy. Siedzi cicho upijając się Otłumiaczem "Tylko dla Twardzieli" nikomu nie mówiąc o swych problemach. Ku zdziwieniu wielkich magów, stałym bywalcem "Dziurawego Kotła" dość niedawno stał się mugol Bremen, słynny w Świecie Mugoli jako wybitny rysownik, Władca Śmierciożerców. Gdy tylko zasiadł do stolika spojrzał chwile na wszystkich i w mgnienu oka zaczął sprawnie poruszać swym magicznym pędzlem. Od tamtej pory w karczmie jest nadzwyczaj kolorowo i pięknie, lecz nikt nie może pogodzić się z nieczarodziejskim pochodzeniem talentu. Martusi_a wielka czarownica, która niegdyś zdezerterowała z Krainy Snów, jak nigdy zaczęła coraz częściej witać w naszej gospodzie. Szaleje tu beztrosko z arcymagami do białego rana, nie zważając na pęd niedoścignionego czasu. Od czasu gdy przybyła do "kotła" po raz pierwszy minęło już dużo czasu, lecz nadal w karczmie jest ogromną konkurencją dla innych czarownic.
Karczma tętniła życiem. Radość, przyjaźń i wszech obecna magia, emitowała daleko po za karczmę, przywołując coraz to nowych zwolenników magii i czarodziejstwa. Powoli karczma zaczęła stawać się bractwem. Wspólnotą wielkich arcymagów, magów oraz czarodziejów i czarownic.
Niestety nadszedł czas niebytu, przed wiekami przepowiedziany i zachowany w przepowiedni. Zła siła odrodziła się. Rozdzieliła braci i siostry. Karczma została opuszczona i zapomniana na wiele miesięcy. Z biegiem czasu karczma coraz bardziej niszczała, jęczała z zaniedbania. Wydawało się że wszyscy o niej zapomnieli.
Jednak pewnej nocy do jej drzwi roztrzaskały się pod wpływem olbrzymiej mocy zaklęcia. Próg karczmy po raz pierwszy od bardzo dawna przekroczyli wielcy ludzie ze świata magii. Jeden z nich rozsiadł się przy pierwszym lepszym stoliku i spojrzał na resztę z wielkim smutkiem. Razem z nim przybyła grupę arcymagów, magów, czarodziei i czarownic. Byli to starzy stali bywalcy "Dziurawego Kotła". Nikt nie mógł uwierzyć w to co zobaczył, jaki i również w to, że uda im się przezwyciężyć złe moce i powrócić całym i zdrowym do miejsca, gdzie niegdyś tak beztrosko patrzyli na pełen niespodzianek świat. Rozglądali się wokół siebie z minami pełnymi żalu i z wielkimi łzami w oczach. Arcymag stojący przy barze spojrzał na wszystkich z wielkim uśmiechem na swej okrągłej rozpromienionej twarzy i oznajmił wszem i wobec, że karczma odżyła. Wielkie iskry ze wszystkich różdżek przeniknęły przez zadaszenie "Kotła" ( nie niszcząc go przy tym ) i rozbłysnęły na ciemnym niebie. Tak że było je widać wiele mil od karczmy. Znak ten oznaczył cel innym magicznym ludziom.
Karczma ponownie rozbłysła swym blaskiem z przeszłości. Nadszedł czas wielkich porządków i renowacji karczmy. Wybitny mag [HNTR] jeden z pierwszych nowo przybyłych bywalców, przekraczając świeżo odnowiony próg karczmy, wiedział już że to miejsce jest stworzone dla takich jak on. Zasiadł szybko przy ostatnim stoliku przy samym kącie karczmy i zaczął naśmiewać się z każdego kto tylko nawinął mu się na oko. I w ten sposób zasłynął z bardzo dziwnego poczucia humoru. Po dziś dzień często wysiaduje na swoim bardzo wyszukanym miejscu ( z którego widać całą karczmę ) i rysuje karykatury wszelkich znanych mu osób. Często pomaga w kuchni przy ratowaniu przypalonych potraw, które za jednym machnięciem różdżki zamienia w wykwintne potrawy. Niestety po krótkim czasie gwałtownie ożywają i najczęściej w popłochu uciekają z karczmy. Nowym skrzatem w naszej karczmie jest Potforek. Wspaniały i wdzięczny sługa, który potrafi zrobić wszystko dla dobra swojego pana. Karczma jest jego domem więc dba o nią jak nikt inny z nowo przybyłych. Po reaktywacji „Dziurawego Kotła” w nasze skromne progi ściąga coraz to więcej nowych gości. Jednym z świeżo przybyłych jest vampirzyca Avi_vampire avianka ostatnia ze swej rasy, pól elfka, pól wampirzyca, opiekunka, strażniczka i pani Nocy.

Lista Stałych Bywalców karczmy ( spis prowadzony z uwagi na budowę treści w powyższym opowiadaniu ):

BLADE22
Jake
Następny
X-Cody
KmP
Przewodnik Syriusza
[HNTR]
Potforek
cronotrigger
Avi_vampire

Niestety, niektórzy z nas trafili do więzienia w Azkabanie. Ogarnięty mrokiem i władzą Lorda Voldemort'a zamek jest teraz więzieniem dla wszystkich, którzy walczyli po stronie dobra i...dali się złapać :)


MENU
Napoje, dania, desery:

1. Kremowe Piwo.
2. Sok z Dyni.
3. Wywar Servus'a.
4. Paszteciki z dyni.
5. Zestaw obiadowy "Palące Gardło" codzienie inny.
6. Otłumiacz "Tylko dla Twardzieli"
7. Drink "A la akdów" ;-)
8. Krew "Nie bój się"
9. Krew "Z ofiar X-Cody"
10. Drink Łajnobombera.
11. Specjalność "Wprost z Kociołka"
12. Wino "Menel"
13. Szampan "2004"
14. Pierogi "Dewastacja"
15. Sok z Truskawek "Bella"
16. Szponder "Zjedz się sam"
17. Deser Śnieżny "Alaska"
18. Zimny Mors "Na gorąco"
19. Felek "Wafelek z Krainy OZ"
20. Lody na patyku "Pal się z Nami"
21. Mąciaki "Ciągaki"
22. Lody "Fest Fud"
23. Herbatka "Babuni"
24. PiFFko "Siuśki"
25. Stary kapeć „W 80 dni do koła Świata”
26. Whisky „Zalej dynię”

Kącik Palaczy:

1. Ziela "Z Doliny Anduiny"
2. Mocna trawa "Z Południowej Ćwiartki"
3. Trawsko Valdemorda.
4. Ziele "Z lochów Hogwartu "
5. Jedziemy po zioło... "Zawijane na pośladkach Kubanek "
6. Cygarety "Malporo"
7. Zboże "Suszone"
8. Fajka Pokoju "Omen"

QUIDDITCH
Niedawno w naszej karczmie zagościł zwariowany pomysł stworzenia pierwszej w Polsce drużyny quidditcha.Ponieważ pomysł był niedorzeczny stali bywalcy karczmy odrazu wprowadzili go w życie :D I tym sposobem mamy pierwszą w dziejach reprezentacje Polski w jakże pięknym sporcie! Drużyna przyjęła nazwe Śmigaczy z Gry-Online znanych równierz jako "Śmigający Golowcy". Herbem naszej drużyny jest srebrny tygrys na czarnym tle! Hymnu jeszcze niema ale napewno będzie! Poniewarz nie dostajemy dotacji ze skarbu państwa zapraszamy do sklepiku w którym można kupić gadżety z herbem Śmigaczy.

A oto cennik:

1.Czapeczka --- 2 galeony
2.Szalik --- 2 galeony
3.Koszulka z herbem --- 3 galeony
4.Koszulka z ruszającym sie herbem --- 4 galeony
5.Proporczyk --- 50 sykli
6.Trabka --- 50 sykli
7.Pluszowy tygrys ryczacy na widok przeciwnika --- 5 galeonów
8.Zestaw kibica (wszystko co powyżej + kafel zpodpisami zawodnikow) --- 25 galeonów

W karczmie uchonorowani zostali:

BLADE22 za listę stałych bywalców w pierwszym poście Orderem Merlina 3 klasy.

Bremen za wspaniałe logo naszej karczmy i nie tylko Orderem Merlina 3 klasy.

Następny za pozytywne udzielanie się w rozwoju karczmy.

Jake jako załozyciel karczmy.

Jeśli pojawią się błędy z góry przepraszam.

Link do poprzedniej części:

15.06.2004
16:40
smile
[2]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Czyżbym był pierwszy???

15.06.2004
16:43
[3]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Chyba jestem pierwszy:)

Cody---->Ty się nie uczysz, ja też nad algebrą się skupić nie mogę i co chwila GOLa odświerzam:( Powiedz mi jak się mam zmobilizować do nauki? Tylko nie mów, że mam kompa wyłączyć, bo muza z kompa leci. A bez muzyki źle mi się uczy.

15.06.2004
16:47
[4]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Mnie sie nie pytaj, ja nie mam pojecia. Juz sobie tametke zmieniłam, zeby sie nie rozpraszać, ale co chwila odswieżam GOL i posty z KB przychodzą ;) Ale to jest uzalezniajace..."jesze tylko raz F5 i konieeecc...", "no to jeszcze na ten odpisze i wyłaczam...", "Dobra to juz naprawde ostani raz!"," oo ktoś przyeszedł!" i tak w kołko;)

15.06.2004
16:53
[5]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->mam dokładnie to samo, tylko, że na KB jestem na no mail więc co 5 minut poczty nie sprawdzam. Jeszcze tylko jedno F5 i koniec, jeszcze tylko odpisze i koniec, ....reszte sobie dopisz:) Tapetka mnie nie rozprasza, wieć to nie problem:) Ale teraz sobie obiecuję, że obejrze "Teleexpres" i biorę się za permutacje. A jak będzie to się przekonam za dwadzieścia minut:)

15.06.2004
17:06
smile
[6]

White Star [ Soldier ]

o już nowa część:D

15.06.2004
19:10
[7]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Wite Star --> A nowa ;) i trzeba zagladać czescie, tpo bedzie tych czesci ..takze wiecej :)
Pirix --> Udało sie? :) Mnie nie; byłam z fatherem odebrac router z naprawy, przynajmniej działa;) a na no-mail nie chce sie prerzucac, bo jakos tak łyso bez KB. Ty ich przynajmniej masz ma miejscu i zawsze jakies nimi-spotkako mozna zaiprowizowac, a ja? 300 km i 50 pln wycieczka(minimum), bo jak sie u Tarina zatrzymuje, to jeszcze trzeba sobie jedzonko załatwic ;)

15.06.2004
19:26
[8]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody----->w zasadzie to się udało - dwie godziny nauki bez przerwy. Od zakończenia "Teleexpresu" do teraz. Więcej mi się nie chce:( Ale pochwale się, że w sumie przez trzy godziny nauki dzisiaj powtórzyłem: wstęp do rachunku macierzowego, permutacje, grupy i ciała. To, że KB mam na miejscu nie oznacza, że mi ich nie brakuje. Tydzień temu przeszedłem na no mail i już mi brakuje zalewu maili:) Ale będę twardy i nie wróce na KB przynajmniej przez kilka dni jeszcze. Faktycznie dla Ciebie to są koszty taka wycieczka do Wrocka - a podróż chyba jest z tego najdroższa(kochane PKP).

White Star----->owszem nowa:DD

15.06.2004
19:34
[9]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Sama podro 50 pln. Oczywiscie nie narzekam, bo mogłobyc gorzej, no i oczywoscie warto:) tyle, ze : "zeby dać, trzeba mać" a u mnie z tym juz gorzej:( Tym razem, jesli sie uda, to i tak zatrzymuje sie u Marfaela, wiec głodna chodzic nie bede :D
Gratuluje, ze mogłes sie smusic do nauki, ja tez bede musiała. Tyle, ze przaszkadzaja mi fatherostwo, ktorzy stale nademna siedza i wrzeszcza, ze mam sie uczyc, ech...Myślałam, ze po maturze to sie skonczy.

15.06.2004
19:49
[10]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->na rodzinke jest pewien sposób, który ja stosuje. Mówię po prostu, że się ucze i nikt ma mi nie przeszkadzać - mają traktować tą sytuację tak jakby mnie nie było w domu. Do tego czasami dochodzi jeszcze zakaz wstępu do mojego pokoju. Jeśli takie rozwiązanie nie pomaga, to mozna stosować bardziej radykalne pomysły, w stylu pomysłów mojego kolegi. On w czasie sesji uprzedza, podobnie jak ja, że nie ma go dla nikogo(również dla rodziców), a jak rodzice o tym zapomną to stosuje mało wyszukane słownictwo. Ja co prawda nie pochwalam takiego wyrażania się wogóle, a w stosunku do rodziców to już w szczególności, ale on twierdzi, że to skutkuje. Ponieważ sądzę, że wolisz jednak mniej drastyczne metody to polecam zamknięcie drzwi od pokoju, wywieszenie kartki z napisem "nie przeszkadzać" - najlepiej we wszystkich językach, jakie znają Twoi rodzice + kilku jeszcze innych - i uprzedzenie, żeby Ci nie przeszkadzali. U mnie naszczęście po maturze już mnie nie męczył nikt o to, żebym się uczył. A teraz mówię, że ja wiem co mam do zrobienia i nikt nie musi mi o tym przypominać!
A wracając jeszcze, do poprzedniej Twojej wypowiedzi, to Ty masz na miejscu krakowską część KB.
Kurczę, znowu się rozpisałem:)

I dzięki za gratulacje:DD

15.06.2004
19:57
[11]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Dobry pomysl, ale u mnie nie przejdzie bo a) nie mam wlasnego pokoju, tylko dziele go z bratem; b) nasz pokoj jest b. duzy i znajduja sie tu rzeczy wszytkich, wiec mama wchodzi i wychodzi co 30 sekund po reczniki, ciuchy lub Coś_Innego_Co_Znajduje_Sie_W_Naszym_Pokoju (jakby to napisał T. Pratchett;) , i c)(chyba najwazniejsze) w naszym pokoju nzjaduja sie wszytkie kompy i wiekszosc sprzetu, wiec father w sumei pernamentnie tu siedzi. I co gorsza dogaduje.
Nie ma mozliwosci, zeby nikt nie wchodził do pokoju przez chodzby 10 minut :( Wiec nie ma spokoju, nie ma mozliwosci do spokojnego 'wziecia sie do nauki' :(
Tyle jeslii chodzi o spokoj i fatherostwo.
A z krakowskiej KB mam tylko Pelle, ktira sie etraz caly czas uczy do egzaminow. Sulwen i Andaiella sie nie pokazuja ostatnio.

15.06.2004
20:07
[12]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody----->ale zakładam, że jest w domu/mieszkaniu* jakiś mały pokój, do którego nikt nie zagląda. Mogłabyś wtedy zabrać książki/notatki/skrypty* do tamtego pokuju i tam w spokoju się uczyć. Ja pomimo, że w pokoju też mam rózne rzeczy - nie tylko moje - to jak ktoś wchodzi to mi raczej nie przeszkadza. Chyba, że pozwolę się odzywać:) Na krakowską część KB to ja już nic nie poradzę:( Tak to bywa.

*niepotrzebne skreślić

Czy tylko mi się wydaje, czy oprócz nas nikogo tu nie ma?

15.06.2004
20:10
smile
[13]

White Star [ Soldier ]

:D no jak nie jak tak:D bede częściej zaglądał:D jak tylko będe na forum to wpadnę:D

15.06.2004
20:21
[14]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

White Star --> beedziemy bardzo wdzieczni :) iI nie chciałabym, zeby ktos czuł sie tu oleany bo nie ejst w temacie, ja teamt moge zawsze i szybko zmienic :))
Pirix --> Jedynym w miare(i do czasu) spokojnym miejscem w tym choelrnym mieszkaniu jest lazienka - ale nie zamierzam tam sie uczyc, bo marne swiatło;) Mieszkam w starym budynku (z czaswo miedzywojennych) zbudowanego przez niemców. To ogromne mieszkanie w ktorym sa dwa pomieszczenia mniejsze niz 20m kward. A to sa lazienka i 2-ga kuchnia(uzywana obecie jako graciarnia). Jednymym spokojnym pokojem jest goscinny i jak sie wkurze to tam pojde. Tyle, ze ma jeden zasadniczy minus, nie ma tam radia, ani nic w tym rodzaju:( musiałabym sobie zainstalowac jakis spzret grający, bo bez muzyki nauka mi jakos nie idzie, chyba rozumiesz:)
A ja tak bardzo na irakowską czesc KB nie narzekam, bo w koncu Pelle to moja najlepsza przyjaciołka :) Tyle, ze teraz ma tyle na głowie, ze wiesz...W koncu prawo.

15.06.2004
20:48
[15]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->ja też nie miałbym ochoty uczyć się w łazience - pomimo całkiem dobrego światła:) Natomiast gościnny wydaje się być całkiem dobrym pomysłem. A ten zasadniczy minus wydaje mi się, że możnaby łatwo dosyć zlikwidować. Zapewne masz jakieś przenośne radio, które mogłabyś zabrać do tamtego pokoju. I już jest muzyka. A to, że bez muzyki nauka nie idzie to wiem z autopsji - też jak się ucze to zawsze, albo radio gra, albo muza z kompa leci.
A co do krakowskiej części kompanii to mnie źle zrozumiałaś. Ja miałem na myśli to, że nic nie moge poradzić na to, że nie przychodzą na jakieś spotkania. A skoro Pelle wybiera się na prawo to ma sporo roboty - mam dwóch znajomych na prawie we Wrocławiu i z ich relacji wynika, że maja co robić. No a egzaminy trzeba jednak zdać. A tak swoją drogą to na co Ty się wybierasz?

15.06.2004
21:01
[16]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Ja sie wybieram na Resocjalizacje na UJ, lub na Pedagogike Rewalidacyjna na Akademie Pedagogiczną.
Humor wlasnie spadł mi do poziomu ujemnego, nici z wyjazdu do Wrocka...

15.06.2004
21:13
[17]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->przykro mi spowodu wyjazdu:((( A skoro już podałaś gdzie się wybierasz, to może mi też powiesz co to do diaska jest ta pedagogika rewalidacyjna?????? Bo nie mam zielonego pojęcia! A swoją drogą to proponuje fizykę we Wrocku na UWr:D

16.06.2004
18:13
smile
[18]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


A tu znowu cisza....

16.06.2004
21:31
[19]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Sorry, ale zamknełam sie pokoju goscinym z telefonem, zadzwoniłam do Marfaela a potem zadzwoniła Pelle i jakoz przezyłam(przeistniałam?) chociaz smutno mi dalej :(
A Pedagogika Rewalidacyjna to cos jakby ...iczysz sie obchodzic z chorymi dziecmi; z wadami wzroku, sluchu lub niedorozwowej mozgu. Ale to tylko kierunek 'awaryjny', bo tak powaznie, to licze ne te resocjalizacje :)

16.06.2004
21:38
[20]

HNTR [ Konsul ]

wy to reaktywowaliście, czy karczma była cały czas ?

17.06.2004
12:31
[21]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

HNTR --> Była cały czas, tylko rzadko ktoś tu wpadał. Wiec cały czas była na dole...:( Ale licze na to, ze to sie zmieni.

17.06.2004
12:38
smile
[22]

K@mil [ Wirnik ]

Witam, z racji braku konkretniejszego zajecie wpadam tutaj, moge ? :)

Nawet nie wiecie jak mi lekko na duszy... Sprawy szkolne ulozyly sie duzo lepiej niz myslalem, juz wystawiono oceny... luksus ! :-D

17.06.2004
12:52
[23]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

K@mil --> Zapraszamy :)
A ustabilizowanej sytuacji CI zazdroszcze, mnie teraz krew zalewa, bo nie moge zbodby jednego, cholernego dokumentu, zeby wszytkie papiery juz miec złozone:( Moze uda mi sie to załatwic dzis wieczorem. Genralnie paskudnie sie czuje:/

17.06.2004
13:04
smile
[24]

K@mil [ Wirnik ]

X-Cody, skad ja to znam... niby gimnazjum to nic trudnego, ale czasem krew zalewa czlowieka...

Ale teraz jest juz dobrze :) W sumie mialem bardzo, bardzo mily tydzien. W poniedzialek poprawialem polski na 4 - dowiedzialem sie, ze to nie ja jestem lama z tego jezyka ale to Pani mnie bardzo nie lubi [to juz wiem, ale nie wiedzialem ze za tak ;-D], zreszta z wzajemnoscia ;) Ku swemu zdumieniu dowiedzialek sie ze mam 5 z fizyki - hm, fajnie :) Srednia 4.8 - jak na gimnazjum nie jest zle, psuja czworki z chemii i geografii oraz 3 z niemieckiego :-/ Ale co tam :-D Wtorek minal spokojnie, wczoraj... Przyszly wyniki testow kompetencji. W sumei poszly tak dobrze ze niemal na zawal nie padlem, powiedziec jak ? ;) A moze w ogole podsumowac osiagniecia klasy ? :-D

17.06.2004
13:12
[25]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

K@mil --> Ja o swoich kompetenach nie chce juz słyszec :P pamietam tylko tyle, ze miałam o jeden punkt za mało, zeby sie dostac do wybranego LO, ale przyjeli mie w innym(pomimo, ze próg byuł ten sam) i bardzo sie z tego ciesze, bo w szumie szkoła była fajna :) Teraz to juz są jazdy jak nie wiem, bo matury nam rozdali 9(potem był długi weekend) a papiery trzeba było złozyc do 15/16. Zonk? Tak! Bo trzab załatwic 100 rzeczy. Teraz jeszcze skaldam papiery na filozofie, to musze miec opinie ksziędza katechety(ZONK??) w zyciu bym na to nie wpadła, ale ok. Tyle jest koniec roku i ksiadz ma mało zajęc. Ale moze uda mi sie go złapac dzis wieczorem w kosciele:)

17.06.2004
13:20
smile
[26]

K@mil [ Wirnik ]

X-Cody, w pelni rozumiem... Wspolczuje, wiem co to jest miec tak zawalony czas.

Co do testow - tam, gdzie ja ide, wychodzilo mi ze bez rozprawki z polskiego wyrobilbym srednia punktow do przyjecia rok temu ;) Ale rozprawka o dziwo im sie spodobala, i dostalem chyba 13 punktow na 16 mozliwych :-D Kurcze, oczekiwalem 6 - 8, a czesem sie balem ze mi jej nie zalicza :-P

Doczytalem do konca... ee, opinie ksiedza ? Ale dziwadlo.. moze na plebanii go zlapiesz ? :)

Aaa, i mi sie przypomnialo... Mielisnmy wczoraj naprawde bardzo fajne testy psychologiczne, dowiedzialem sie duzo o sobie. Mam je w domu, jak bedziesz sie chciala kiedys pobawic to daj znac a przesle na maila ;)

17.06.2004
13:48
[27]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

K@mil --> Przeslij ;) lubie testy psychologiczne :P Chociaz na ogoł wychodza mi bzdurki :)

17.06.2004
14:35
smile
[28]

K@mil [ Wirnik ]

X-Cody, wysylam i daje instruktaz :)

Bardzo polecam wydrukowac testy, bo ciezko zaznaczac odpowiedzi na ekranie komputera a zaznaczanie ich na kartce jest bardzo meczace :)

Przepraszam za niska jakosc, ale tak wyszlo :(

Test 1.
Otwieramy plik jeden i rozwiazujemy to po lewej, zaznaczamy X wedlug uznania, tu chyba jest zrozumiale :) Jednoczesnie informuje ze niektore odpowiedzi brzmia dziwnie, w razie problemow prosze pytac ;) Potem rozwiazujemy prawa czesc testu ze strony 2. Nastepnia - prawa czesc strony 1, potem lewa czesc strony 2 ;) Moze to sie wydac dosc chaotyczne, ale takie nie jest :)

Test 2.
Moj ulubiony :) Otwieramy plik 1 i w poszczegolnych komorka tabelki zaznaczamy tez zawod, ktory bysmy wybrali gdyby na swiecie byly tylko te dwa wymienione. Nastepnie liczymy ilosc zawodow oznaczonych z kropka jakie zaznaczylismy w PIONOWYCH rubryczkach i zapisujemy na dole wynik [np jak pod R zaznaczylismy Pracownika banku, matematyka i ksiegowego to wpisujemy pod tym 3]. Z poziomych liniach liczymy i zapisujemy po prawej ilosc zawodow jakie zaznaczylismy majacych trojkacik. Nastepnie sumujemy odpowiednie liczby [np jak jest pionowa "tabelka" S to wynik z niej dodajemy do wyniku z poziomej tabelki S] :) Nastepnie wyniki [np M = 7, R = 12] zaznaczamy na stronie numer 2 tego testu, Czytamy instruktaz, i juz wiemy jakie zawody nas interesuja ;)

Test 3.
Proste - wchodzimy na impreze i jest 6 grup ludzi. Na dole, obok jedynki wpisujemy literke grupy do ktorej bysmy najpierw podeszli, do dwojki gdzie gdyby sie pierwsza grupa rozpadla i tak dalej. Jak miedzy 3 a 4 bedzie bardzo mala roznica, czyli nie da sie wskazac na 1. rzut oka 3 miejsca lub nawet drugiego, zostawiamy te miejsca puste. Cel testu ? Poznanie, praca z jakimi relacjami jest dla nas odpowiednia. Np jak sie najpierw wybralo Badacza to tam w nawiasie pisze "informacje" - czyli powinnismy pracowac w systemie, jak to sie ladnie mowi, czlowiek-informacje. Jak spoleczny to czlowiek-czlowiek, jak Realista to czlowiek-rzeczy. Jak sa 2 wyrazy w nawiasie, to znaczy ze jest to typ "mieszany" ;)

Test 4.
Otwieramy plik 1, i w jego prawej czesci mamy 32 zdania [reszta jest na stronie 2 :-D]. Bierzemy w kolko to dla nas wazne, niezbedne do zycia, lub w wypadku zdania to ktore czesto wypowiadamy lub slyszymy. Potem, po zrobieniu tej czesci strony i strony 2 zaznaczamy z lewej czesci strony 1 te same odpowiedzi, jakie w tym tescie przed chwila zaznaczylismy ;) Potem, jak pisze w poleceniu, sumujemy wyniki w danej kolumnie i wpisujemy litery jakie uzyskaly najwieksza liczbe punktow. Wracamy do testu numer 3, i wiemy jaka osoba po kolei jestesmy :-D Ponownie, jak sa malutkie rozbieznosci nie wpisujemy. Mi np wyskoczylo mocno do przodu B oraz I, czyli jestem "Badacz" oraz nieco pozniej "Inicjator" ;)

WAZNE: Ten test nie jest wyrokiem, ma tylko nieco ukierunkowac ;)

W razie problemow [napisalem instrukcje chaotycznie] prosze zglaszac sie w watku, na maila lub GG :)



A moze ktos chce jeszcze test ? :-D

17.06.2004
14:37
smile
[29]

K@mil [ Wirnik ]

Zapomnialem waznej rzeczy

Otoz nie wyjasnilem roznicy miedzy testem 3 a 4. Otoz test 3 pokazuje w jakiej grupie sie najlepiej czujemy, test 4 - jakim typem czlowieka jestemy.

17.06.2004
14:45
[30]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

K@mil --> Sprobuje, ale test 1 jest w straznie złej jakosci :( nie wiem czy po wydruku bedzie lepiej. Mam słaba drukarke, ale sprobuje:) dzieki w ogole za skany:)

17.06.2004
15:56
[31]

K@mil [ Wirnik ]

X-Cody, wlasnie on w rzeczywistosci ma niewiele lepsza jakosc, ale walcze i cos zrobie :) Zaraz wymajstruje i przesle uaktualnienie ;)

17.06.2004
16:21
[32]

K@mil [ Wirnik ]

Wymajstrowalem, jest duzo lepszej jakosci, ale moje lacze jest chwilowo zbyt wielkim trupem by to wyslac :( Ale obiecuje, ze jak mu sie polepszy przesle :)

Przepraszam za problemy techniczne :)

PS. Czy ja wyslalem test numer 4 ? :)

18.06.2004
19:06
[33]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!!!

K@mil---->wyślij mi te testy!

Cody---->dzięki za wyjaśnienia:) A opinia księdza katehety - bez komentarza - może niech Ci szef wystawi:DDD

Pozdrawiam Pirix

18.06.2004
19:12
[34]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry :)

Pirix, juz wysylam, ale moze to troche potrwac bo mam zapchane lacze, a BitTorrent sie tak pieknie rozpedzil ze nie mam serca wylaczac ;)

Co do testow - jak jakies pytania, wal bez skrepowania :)

18.06.2004
20:58
[35]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


K@mil----->właśnie ściągam. Jak bedą pytania to będę pytał;)

19.06.2004
14:05
smile
[36]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry bardzo w ten fajny dzien :)

Jak Wam ide testy, bez problemow ? :)

19.06.2004
14:11
[37]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!

K@mil---->testy sciągnałem, ale na razie nie mam czasu robić. Zrobie prawdopodobnie w poniedziałek dopiero, gdyż wcześniej nie znajde na nie czasu. Więc nie zdziw się gdy w połowie przyszłego tygodnia przeczytasz jakieś pytanie co do tych testów.

20.06.2004
21:26
[38]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

K@mil --> thX :) i tak, dostałam nr 4 :)
Pirix --> Nie ma problemu :) Ale dostałam fajną opinie ;P Niezłe bzdurki;) A z opinia Szefa mogłabym miec problemy z policja ;>>

Aha, ale tak w ogole to chciałam powidziec, ze nie bedzie mnie jakis czas, bo mam kope nauki na TEN piatek, na egzamin, wiec do zobaczenia jak cos ;)




Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-20 21:40:07]

21.06.2004
18:38
smile
[39]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Witam wszystkich!!

Cody--->Jak mozesz twierdzić, że po opinii Szefa mogłabyś mieć problemy z policją ;))) Za egzamin trzymamy kciuki!!! Będzie dobrze!! Musi być!!

21.06.2004
19:15
[40]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
fatherostwa nie ma, wiec zrobiłam sobie mała pzrerwe w nauce, ech. Ale tylko poł godzinki, bo exam tu,z tuz.
Pirix --> Tak mi jakos pzyszlo do głowy, ze Szef mogłby napisac PRAWDE ;]]] w przeciwieństwie do księdza ;> hannon le za kciuki :) Mam nadzieje, ze pomogą.
Oki, spadam, bo musze jeszzce kilka razy to samo przeczytac, zeby zrozumeic...Myslicie, ze jak powiem na examie, ze filozifii nie da sie zrozumiec, to mnie przyjma? ;P
Zostawiam Krew z dzisiejszego polowanka :)

21.06.2004
19:50
[41]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->Kota nie ma to myszy harcują?? :P To ksiądz prawdy o Tobie nie napisał?? Wydawało mi się, że Szef prędzej by skłamał niż ksiądz:) Nie ma za co - Ty przecież też trzymałaś i trzymasz kciuki za mnie - a przynajmniej mam taką nadzieje:) Jasne, że pomogą - kompanijne trzymanie kciuków miałoby nie pomóc - jak tak możesz mówić? Jak powiesz, że tego się nie da zrozumieć i do tego dortzucisz własną filozofię to masz bardzo duże szanse na przyjęcie - jak powiesz tylko, że tego nie da się zrozumieć to mogą się zapytać, w jakim celu starasz się o przyjęcie na ten kierunek skoro twierdzisz, że tego się nie da zrozumieć?

23.06.2004
12:17
[42]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Z tym niezrozumieniem to byl zart, jak sie pewnie domyslasz ;)) Ale jak mnie zapytaja o cos i nie bede znała odpowiedzi, to powiem po prostu, ze wlasie dlatego chce studiowac filozofie, zeby poznac odpowiedzi :) Moze zadziała ;P
A za Ciebie(i za reszte KB, ktora ma jakies zonki, zawsze trzymam kciuki - Pelle tez :) I wiem, ze kciuki KB zawsze pomagaja! :)))
Dzieki kciukom (mniedzy innymy) Thingrodiel mam 4 z poslkiego:))
Teraz sytuacja jest nieco inna, MUSZE dostac sie na te studia. I mysle, ze mi sie uda:) kurcze, mam nadzieje.

24.06.2004
11:33
[43]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->Owszem domyśliłem się:) Ten sposób może być nawet całkiem skuteczny:))) To, że kompanijne kciuki pomagają to się przekonałem. To, że jak piszesz, musisz się dostać na studia to nie jest problem - egzamin wstępny napewno zdasz - Ty wszystko umiesz i będzie dobrze - a egzamin pójdzie jak z płatka:) Kciuki pomoga:) Więcej nic nie napisze, bo jestem troche, albo i więcej niż trochę wściekły.

24.06.2004
12:36
[44]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Wsieckły? A co sie stało? :(((

24.06.2004
12:46
[45]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->powiedzmy, że zobaczyłem wyniki egzaminu, który miałby najłatwiejszy w tej sesji i nie bardzo zgadzam się z wystawioną oceną. A podyskutować na ten temat z egzaminatorem będę mógł dopiero w poniedziałek.

25.06.2004
18:05
[46]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Wiec oboje czekamy na poniedziałek. Ja mam wyniki.
Nienawidze tej niepewnosci :(
I mam doła.

25.06.2004
18:10
[47]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody----->no to czekamy...Tez nie lubie niepewności:( Ale żadnych dołów - uśmiechnij się szybko!

25.06.2004
18:34
[48]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Nie jest mi do smiechu:( Boli mnie głowa, brzuch(stres). Jestem zmeczona, zła, chce mi sie pic i Marfael nie dzwoni. mam ochote skoczyc z mostu, ale zamienie ten zamiar za drzemke przy jakiejs chandrujacej muzyczce, moze uda mis ie wyciagnac z siebie te negatywne zonki :(

25.06.2004
18:38
[49]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->fluidy wzmacniająco-ozdrawiające dla Ciebie. A drzemka to ne jest zły pomysł, puść sobie jakąś przyjemną spokojną muzyczkę, prześpij się, odpocznij, a wszystko odejdzie jak ręką odjął.

25.06.2004
18:49
smile
[50]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Hmm... karczma dialogowa?

25.06.2004
18:53
[51]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Paudyn--->Czyżby Ci coś przeszkadzało? Możesz zawsze się przyłączyć:)

25.06.2004
19:02
[52]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Heh, w sumie to co mnie zdziwiło, to dwie osoby prowadzące karczmienny dialog.. czyżbyście nie mieli więcej kompaniji? :o)

25.06.2004
19:07
[53]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Paudyn--->po prostu wszyscy stali bywalcy Kotła gdzieś poznikali, a Cody kiedyś chciała, żebym podniosł karczme. Ja podniosłem i tak już zostałem, i czasem zdarza mi się coś tutaj napisać:)

25.06.2004
19:13
[54]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Hej, prześlecie mi te testy psychologiczne na priva? Pirix, Cody, macie tu prywatną, kompanijną karczmę?;)

25.06.2004
19:15
[55]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Pelle---->testy juz wysylam. A co do karczmy do przeczytaj to co pisałem do Paudyna. O to samo się czepiał:)))

25.06.2004
19:19
[56]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zaraz się czepiał :oP Zdziwiony był po prostu :o) Nierwykluczone, że wpadnę, jak coś fajnego upichcicie w tym kotle :o)

25.06.2004
19:28
[57]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry bardzo...

Pierwszy dzien wakacji, jjee !! :-D

Ale mnie boli glowa.. [nie, nie z tego powodu co myslicie :-P]

Jak tam sie podobaja testy ? :)

25.06.2004
19:43
[58]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Hm, mam inaczej ponumerowane te testy i nie wiem, co jest najpierw.. możesz to opisać ale używając zawartości poszczególnych obrazków?:) Daj kolejność itp?;)

25.06.2004
19:43
[59]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Paudyn--->winny sie tlumaczy:P

K@mil--->szczerze, to jeszcze czasu na nie nie znalazłem. W poniedzialek je sobie obejrze.

25.06.2004
19:50
[60]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Pelle---->wysłałem w mailu - myśle, że to Ci pomoze. Jak nie to odezwij się na gg - spróbuje Ci pomóc.

25.06.2004
19:51
[61]

K@mil [ Wirnik ]

FoXXXMagda, to bedzie tak:

1 - pierwsza kartka [numer 1] gdzie sa "moje wzory pracy" na lewej czesci oraz kartka numer dwa, gdzie sa "moje wzory uczenia" na prawej czesci.

2. pierwsza kartka to wielka tableka na cala strone, druga, to tabelka na srodku z napisem na gorze "profil zainteresowan". Wyzej - literki z wyjasnieniami do nich :-P

3. Tylko jedna storna - wielki szeciokat na cala, 6 typow osobowosci w kazdym rogu :)

4. Strona pierwsza - po prawej czesci na gorze tytul "TEST DO SAMOOCENY - "GRA TOWARZYSKA"", strona druga - zdania z numerami od 33 do 90.

Pirix, aha :)

25.06.2004
19:52
[62]

K@mil [ Wirnik ]

Oczywiscia jak pisze "pierwsza strona" to chodzi o plik o nmazwie "1", a jak "druga strona" to plik o nazwie "2" :-D

25.06.2004
20:23
[63]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


K@mil--->no to teraz sobie Pelle napewno poradzi, jak dostała podwójne i to podobne wyjaśnienia:)) Ja jej w mailu wysłałem coś bardzo podobnego do tych twoich wyjaśnień:)

26.06.2004
12:30
[64]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all.
Pirix --> Jesli wczoraj mowiłam, ze mi zle...to nie wiedziłąm co mowie. Dzis jest TRAGICZNIE :((((((((
Paudyn --> Jak nikt nie wpada :( Ja chce utrzymac te Karczme, bo ja lubie, ale nikt poza Pirixem jakos sie nie pali do karczmowania. A Kompanii nigdy za duzo.
Pelle --> na razie cos w tym stylu;)

Krew zostawiam.

26.06.2004
13:22
[65]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->jak Cię można pocieszyć??

26.06.2004
13:25
[66]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> To chwilowo niemozliwe...Music mi przejsc.Z reszta pewnie niedługo wsztko sie wyjasni...

26.06.2004
13:37
[67]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->napewno sie wszystko wyjasni i bedzie ok! Zrob cos przyjemnego, może to pomoze.

26.06.2004
13:47
[68]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Tyle, ze problem nie ejst -ze tak powiem - zalezny ode mnie:( Po prostu jakies czas bede czuła sie podle i nic, i nikt nie bedzie w stanie mi pomoc:(

26.06.2004
13:56
[69]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->skoro tak twierdzisz... To ja niestety nie potrafie Ci pomóc.

26.06.2004
14:09
[70]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Niestety nikt nie potrafi. Na razie, moze wszytko sie jakos ułoży.

30.06.2004
11:41
[71]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Co, cholera, nie znaczy, ze Karczma ma upasc :(

05.07.2004
16:29
smile
[72]

..KmP.. [ Designed by AI ]

Witam, jak tam Kocioł nam przędzie?
Ja miałem przerwę w udzielaniu się na forum, więc niestety nie mogłem się udzielać. Ale teraz już nastały wakacje! :›

08.07.2004
11:49
[73]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

KmP --> Pomoz mi ratowac te Karczme! Wszyscy wybyli i teraz Kocioł umiera :(
I kogo ja bede zabikac?

13.07.2004
15:55
[74]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Witam wszystkich

Czy tu jeszcze ktos bywa??

Pozdrawiam Pirix

13.07.2004
15:56
[75]

Avi_vampire [ Cień Nocy ]

Heey!!
Pamieta mnie ktos?

13.07.2004
18:41
[76]

K@mil__ [ Konsul ]

Dzien dobry bardzo :)

Pamieta mnie ktos jeszcze ?


Mocno spoznione pytanie - podobaly sie testy psychologiczne ?

17.07.2004
10:48
[77]

..KmP.. [ Designed by AI ]

Cody --> no, jak widzimy Kocioł umiera... może trzeba się z tym pogodzić... :/

19.07.2004
15:25
[78]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
Umiera? Nikt nie umiera! Wrocilam i jesli mi ktos pomoze, bede dbac o kocioł:)

20.07.2004
03:37
smile
[79]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Cody ---> stęskniłem się za Tobą... Piękna z Ciebie Dziewczyna, ale to baaaaaaa, bystra, mądra i wrażliwa... ! No qrna, steskniłem się i już !

20.07.2004
08:36
[80]

M-Hunter [ The Jester Race ]

WoW :-) To ja HNTR jakby co :P Wracam na stałe (jak karczma będzie na stałe) :)

23.07.2004
18:27
[81]

Avi_vampire [ Cień Nocy ]

Przyszlam troche odswiezyc te karczme... ale nie wiem czy mni ktos jeszcze pamieta:>:>

*widzac zawiedzione twarze innych osob wyrazajace sie jasno "znof ta tu przyszla" szybko i cichutko siada wswoim kąciku*

27.07.2004
17:33
[82]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all.
Ale Wam sie szybko to karczmowanie znudzilo, ech.
Angelord --> Witaj, dawno Cie nie wiedzialam:)
Avi --> Janse, ze Cie pamiatamy, ale pamietalibysmy jescze lepiej, jakbyas wpdala ;)
M-Hunter --> Pomoz jej byc na stale ;)

31.07.2004
20:52
[83]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

^up^

01.08.2004
10:38
[84]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->jak mozesz tak bezczelnie upowac?????:PPPPPP

01.08.2004
13:41
[85]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Bezczelnie po 4 dniach ;PP karczma nam umiera, a Ty nic? ;))
Krwiiii ;)

02.08.2004
10:32
[86]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->wybacz brak up'a z mojej strony, ale ledwo mialem sily po powrocie z pracy na sprawdzenie poczty z KB. Nic poza tym. Na forum nawet nie zagladalem:(

02.08.2004
15:00
[87]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Ja Cie nie wyrzycam pzreciez, a jesli tak odebraels to przepraszam, bo zartuje sobie tylko tak. Praca, rozumiem. Sama niedlugo znaczne prace, jesli wszystko sie uda...

02.08.2004
15:04
[88]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->spoko, nie przepraszaj bo nie masz za co:) A prace znajdziosz, i oby Cie ona zadowalala.

04.08.2004
14:52
[89]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Chyba znalazłam, ale przeraza mnie troszkę. Prawdopodobnie bede pracoac jako au-pair w Holandii...przez rok.

04.08.2004
15:15
[90]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---> Bedzie dobrze! Poradzisz sobie! A Ty holenderski znasz? Bo to chyba jest wymagane.

04.08.2004
15:42
[91]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Wymagany jest angielski. Bede musiała chodzic na kursty holenderskiego, ale nie musze znac przed wyjazdem. Mam juz na to wzytkie papiery, tylko potreba mi referencji. Zalawtiwe to do konca tygodnia. Kurcze, rok bez kB :((

04.08.2004
17:38
[92]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->Jak my wytrzymamy rok bez Ciebie??? Ale przeciez bedziesz chyba miala jakis dostep do netu? W Holandii kawiarenki chyba sa przeciez? Raz na jakis czas chociaz cos skrobnij na KB.

04.08.2004
18:18
[93]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Moze sie okazac, ze tam bedzie staly dotep do netu w domu. W sumie w Hilandii to jest norma, jak u nas telefon stacojanarny. Jesli udaloby mi sie tam miec wlasnego kompa, to moze nawet bylabym stale:)
Bede tam pracoac po 6h dziennie tylko.

04.08.2004
18:22
smile
[94]

..KmP.. [ Designed by AI ]

co się tu dzieje do jasnej ciasnej ? :D

04.08.2004
22:09
[95]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

KmP --> Nikogo nie ma to sie zaczynaja rozmoway nie na temat. Co sie ze wszytskimi nagle stalo? Gdzie sie podzialy czasy, jak w Koltle pelno bylo ludu?

05.08.2004
13:39
[96]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Po co ja się męcze?

05.08.2004
19:51
[97]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody---->fajnie by bylo, gdybys nas nie opuszczala. Jak tylko bedziesz miala mozliwosc to pisz na kompanie!

KmP---->witaj:)

06.08.2004
12:43
[98]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Bede pisac jak tylo bedzie mozliwosc :)
KmP juz sobie poszedł.

06.08.2004
13:04
[99]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->to dobrze:DDDD

06.08.2004
17:26
[100]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Wiem :) W ogole bardzo licze, ze wiele sie zdarzy podczas tego wyjazdu. W sumie to wszystko bedzie nowe, inne, to jest normalnie fascynujace :)

06.08.2004
22:31
[101]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->skojarzyla mi sie pani Alutka z "Rodziny zastępczej" gdy przeczytalem słowo "fascynujące". I jak sobie wyobraziłem jak to mówisz tonem głosu takim jak mówi panie Alutka to prawie splunąłem herbata w monitor:)))

09.08.2004
19:06
[102]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirxi --> nie ogldam, ale pamietaj, jesli naweet jesli nie rozmowa nie toczy sie na forum KB, tylo na innym ale rozmawiasz z komoanionem(ką;) to musisz stosowac zasady. 1. Nie jedz, ani nie pij przy czytaniu postow ;PP

09.08.2004
22:14
[103]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]


Cody--->juz do tego doszedlem i stosuje:)

10.08.2004
01:29
[104]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

ja tez, ale - niestety - metoda prob i bledow ;)))

10.08.2004
09:04
[105]

Jake [ R.I.P. ]

Link do next części:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.