GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim smokiem" cz. 1220

11.06.2004
17:27
smile
[1]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Karczma "Pod Poetyckim smokiem" cz. 1220

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w kolo opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył sie Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznanajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szybkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytac bermankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Na szczęście w końcu zwyciężył rozsądek oraz poczucie realizmu i otatnio pełni rolę bardziej zgodną ze swoimi predyspozycjami. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

11.06.2004
17:28
smile
[2]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Uda mi się?

11.06.2004
17:28
[3]

tygrysek [ behemot ]

szczebernasty

czas się zadomowić w nowej Karczmie

11.06.2004
17:32
smile
[4]

TrzyKawki [ smok trojański ]

W sumie, ze względu na obecność Meghan (oczywiście mph) zastanawiałem się, czy dziś nie wpisać kategorii: erotyka, ale ... niech już wszystko będzie w zgodzie z tradycją :-D

Ty tygrys nie zaczepiaj rothona jak ma zły dzień. To prawie tak groźne jak ------------->


;-))))))))))

11.06.2004
17:33
smile
[5]

tygrysek [ behemot ]

i Ty nie rób ze mnie ofiary TrzyKawki :)
sam wiem gdzie łapki wciskam

11.06.2004
17:45
smile
[6]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

TrzyKawki --> Ta erotyka to dla uczczenia mojej obecności (tak jakby co poniektórzy się ożywili...) czy też dla zwiększenia oglądalności, żeby moją obecnością tutaj się pochwalić? Bo jeśli o zawartość chodzi, to nie będę palcyma wskazywać, kto dziś bardziej figlarny :>

tygrysek - chwali Ci się :) Tylko jak w pyszczek oberwiesz to nie ma wymówki - że te łapki to tak same... ;P

11.06.2004
17:52
smile
[7]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Meghan (km/h) - Nie dość, że jesteś apetyczna, pracowita i olśniewasz nas inteligencją, to jeszcze jesteś niewypowiedzianie skromna :-p :-D

11.06.2004
18:16
smile
[8]

Deser [ neurodeser ]

Dobry po robocie Smoki :)
Dotarłem rowerkiem pomiędzy ulewami do domu :) Piwo pod drzewem zdążylem wypić :)
Teraz zastanawiam sie czy upić się od razu, czy zaczekać :P

lizard - oj... dawno Cię nie widziałem :) Komunikat odebrany :D Teraz pytanko ;) Komu Ty moje gg dajesz ? Co ? Jestem umówiony na poniedziałek :D Wracam do czynnego prowadzenia rpg :))) Kurde, lipa z emeryturą, a miałem kilka lat spokoju ;)

11.06.2004
18:58
smile
[9]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Deserzasty - A jakieś konkrety w sprawie tego rpg? Rzucisz na malię? I nie marudź! Chciałeś wrócic do branży na emeryturze? Jeszcze za kilka następnych lat? ;-)))

11.06.2004
20:25
smile
[10]

AliSS [ Chor��y ]

Bry Smoki

3K -> Liposukcja? Hm... Czy Ty Pierzasty masz do czynienia wyłącznie z waleniami, że każdą kobietę podejrzewasz o aż taką nadwagę? :P

Holgan -> Może i próbuje nam dokuczać, ale jak na "staruszka" przystało wychodzi mu to bardzo nieudolnie. Wiadomo - stary człowiek i nie może ;)

Meghan -> Dobry koń między nogami nie jest zły. Tylko nie jestem pewna czy myślimy o tym samym ;)

Muszę córcię wykąpać. Wrócę jak ją ułożę do snu. A tymczasem w Posen burza właśnie odświeżyła atmosferę... cokolwiek to oznacza :)

11.06.2004
20:55
smile
[11]

lizard [ Generaďż˝ ]

deser no nie bywam tu bo ni rozumiem postow za niskie iq albo co?
a co do twego gg jak bedziesz niezadowolony to sie dobrowolnie wypne bys me dupsk skopal

11.06.2004
21:01
smile
[12]

Deser [ neurodeser ]

lizard - najprędzej to "albo co" :D W dupsko to nakop swojemu adminowi za blokowanie środków komunikacji :)
Co do gg :) No, zobaczymy po poniedzaiałku :P Zastanowię się czy kopać czy iść na piwo :D

11.06.2004
21:28
smile
[13]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Albo i nie "albo co". To moze już być demencja. Albo zespół Korsakowa :-P ;-)

11.06.2004
22:16
smile
[14]

Deser [ neurodeser ]

TrzyKawki - Korsakowa Rymskiego ? :P A chcesz kupić czołg i najechać na Polskę po operach Wagnera ? :D
"Skąd do cholery mogę wiedzieć skąd wzięli się naziści? Ja nawet nie wiem jak działa otwieracz do konserw!" :)

11.06.2004
22:55
smile
[15]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Drugi dzień urlopu i drugi dzień narąbany. Mimo wczorajszych doścwiadczeń kontynuuję Heinekena. Zobaczymy ile tak pociągnę...

Widzę, że trafiliśmy na zły dzień rothona. Strasznie mi brakuje ostatnio ostrych scysji na forum, więc mama nadzieję, że kiedy ś i na mnie trafi...

11.06.2004
23:06
smile
[16]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Drogi Deserze - Zespół Korsakowa, wbrew twoim przypuszczeniom, to nie kapela, która gra "Lot trzmiela", tylko schorzenie które grozi wielu znas. Między innymi i tobie :-P
Ask Google ----> psychozy alkoholowe

12.06.2004
00:28
smile
[17]

Deser [ neurodeser ]

TrzyKawki - ble, ble, ble :) starczy ? :P

12.06.2004
00:34
smile
[18]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Najzupełniej :-D

12.06.2004
00:35
smile
[19]

tygrysek [ behemot ]

brunet wieczorową porą :)
jestem u kresu

12.06.2004
00:50
smile
[20]

AliSS [ Chor��y ]

Nie no! Ludzie! Tiger się znowu przefarbował!!! Ależ Tygrysku czarne koty są ostatnio niemodne ;)

12.06.2004
00:59
smile
[21]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Pomny wczorajszych doswiadczeń, kończę ostatniego Bollsa z pomarańczowym i ide spać. Dobrej nocy.

12.06.2004
01:01
smile
[22]

tygrysek [ behemot ]

ale o co chodzi ??

12.06.2004
01:05
[23]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Taki mundur to jest bardzo piękna rzecz,
Chciałbym go mieć
Jeden rozkaz mógłbym wydać chcieć,
Na cały świat
I żywy stąd nie wyjdzie nikt,
Żywy stąd nie wyjdzie nikt...
Możesz kąpać się w szyfonach
Bóg wie z kim i bóg wie gdzie
Ja to miejsce wskażę,
dopadną cię
I żywy stąd nie wyjdzie nikt,
Żywy stąd nie wyjdzie nikt...
Pijąc wódkę patrzę w drzwi,
Nikt nie stoi w nich,
Choć stuknął z brzękiem sedes
Czarnych pończoch siatkę mam w dłoniach swych,
Nie uciekniesz mi
Nie uciekniesz mi stąd dziś,
Nie uciekniesz mi stąd nigdy
Nie masz gdzie agent to wie
Ta armia już się czołga do twych brwi,
Do twojej krwi
I żywy stąd nie wyjdzie nikt,
Żywy stąd nie wyjdzie nikt...

12.06.2004
01:30
smile
[24]

Deser [ neurodeser ]

Chcialem dać pewnien tekst ale złosliwe gnomy mi go zeżarły :/
Tak ogólnie myślę, że część administratorów powinna dostać w ..... :) Potem się dowiemy który to obcy :P
No nic :)

Znikł

12.06.2004
06:04
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A mozesz mi wyjasnic Piotrasq, dlaczego normalnie zadane pytanie o nowoczesnosc jest niby oznaka mojego zlego dnia? A jezeli zyczysz, to w kazdej chwili i kazdym miejscu moze trafic na ciebie. Kiedys juz o tym mowilem.

12.06.2004
09:48
[26]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

bah no to lipa że nie działa rothonie ;/

12.06.2004
09:58
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Mam malego Radeona 7500Pro. Nie zmieniam, bo wszystko co chcialem latalo mi dotad na tej karcie. Choc podobno prehistoryczna, jak mawia guru hardłejru :-)
Teraz nie chce instalowac DX 9.0, bo ostatnio jak zaladowalem to mi sie Knight Online nie odpalalo i musialem stawiac system od nowa. Teraz pewnie byloby podobnie.

12.06.2004
11:58
smile
[28]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Radosne i skowronkowe dzień dobry. A nie mówiłem że to dobry wybór? Nie boli, nie sushi i w ogóle jest (jak to mówi moja sąsiadka) cool. Tu i ówdzie nawet widać fragmenty nieba, mozna wyjść na spacer, albo na "albo co".

AliSS - Nie miewam wcale, nie jestem oceanologiem. I nie mieliśmy okazji się spotkać :-P ... A "Pierzasty" ... dla przyjaciół :-D

12.06.2004
12:03
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Łeb mnie boli :/

TrzyKawki - nie tup mi nad głową ;) Coś Ty mi kazał pisać na emalię. Jak chcesz zagrać to zgłoś się do mnie :) Jeszcze są miejsca.

12.06.2004
12:21
smile
[30]

tygrysek [ behemot ]

bar dziś otwarty na mój rachunek !!
do białego rana :)

pozdrawiam wszystkich Karczmiarzy :)

12.06.2004
12:23
smile
[31]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dzięki rothon, ale nie dzisiaj. Dzisiaj mam to i cały świat w dupie ================>

12.06.2004
12:32
smile
[32]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Smoki!
Juz sam nie wiem gdzie mam złożyć życzenia wszystkiego najlepszego dla tygryska!!!
Tu, czy w oddzielnym watku...???
Sto lat...sto lat...
Jednak tu, bo bar ma być czynny az do rana...

12.06.2004
12:44
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Oczywiscie. Rzeknij slowo :-)

12.06.2004
12:59
smile
[34]

TrzyKawki [ smok trojański ]

No dobra ... STO LAT!!! I fajnej kici.

12.06.2004
17:45
smile
[35]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

TrzyKawki --> To się nazywa autoreklama :) Skoro inni nie chcą mnie chwalić... ;P Chociaż teraz Ty przejąłeś pałeczkę, zatem proszę, kontynuuj :) Tylko proszę, oddziel komplementy od ironicznych komplementów i "pracowitość" umieść w osobnej grupie :D

AliSS --> Ja nie wiem o jakim koniu TY myślisz, ale ja myślę z reguły wielotorowo, więc na którejś przekładni nasze myśli pewnie się zjeżdżają ;P

tygrysek --> Mam nadzieję, że nie przekroczyłeś dzisiaj jakiejś magicznej granicy typu 'ryczące 40-tki' :P i z dniem jutrzejszym nie staniesz się super hiper mega poważny :)

12.06.2004
22:05
smile
[36]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Meghan - Wszystkie były, moim zdaniem, we właściwej :-D

13.06.2004
00:18
[37]

AliSS [ Chor��y ]

Ajm back :)

TrzyKawki - Ajm sorry jeślim Waćpana uraziła. Nie jestem Waści przyjacielem to fuckt, ale Waść też nie jest moim, a pozwolił sobie Waszmość Pan na dość niewybredny żart, a takowe toleruję jedynie w wykonaniu bardzo bliskich znajomych :P

Meghan -> Wielotorowo? Hm... Powiedz mi Dobra Kobito jak Ty to potem wszystko składasz do kupy? Bo ja mam z tym niejakie problemy ;) Ale co prawda to prawda, że w takim przypadku nasze myśli gdzieś tam się muszą skrzyżować :D

I najważniejsze chyba dziś!!!! Tiger! Wszystkiego najlepsiejszego!!! Duuuuża buźka dla Sierściuszka (no Ty chyba się nie będziesz boczył o to, że Cię tak nazwałam???)

13.06.2004
00:19
smile
[38]

Deser [ neurodeser ]

Dobry Smoki :)
Mam winko :) Wieczór zapowiada sie coraz ciekawiej :P

tygrysie - sto lat i zawsze odpowiedniej ilości piwa w lodówce ;)

13.06.2004
00:28
smile
[39]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Galaretko moja sympatyczna - Skąd to winko? :-))) Reszta odpowiedzi za czas jakiś, gdyż - mówiąc słowami naszego nadwornego gnoma - mykam na serwer :-)))

13.06.2004
01:50
smile
[40]

Deser [ neurodeser ]

TrzyKawki - winko od rodziców :) Powiedziałem, ze potrzebuję dla narzeczonej :D cokolwiek to mialo znaczyć :P

13.06.2004
02:02
smile
[41]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Chłe, chłe - czegoś nie wiem? :-DDD

13.06.2004
02:47
smile
[42]

Deser [ neurodeser ]

eee tam zaraz :) Czego masz niewiedzieć :P Każda metoda dobra :D

13.06.2004
03:21
smile
[43]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc smoczyska :-)))

13.06.2004
04:04
smile
[44]

tygrysek [ behemot ]

dobranoc Smoki

13.06.2004
09:50
[45]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> no cóż lipa :( EverQuesta przerobili na DX9.0 nie tak dawno temu i od tej pory same problemy ;/

13.06.2004
10:08
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Eeee, pewnie tylko ten jeden moj :-)

13.06.2004
10:35
smile
[47]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Głosowaliście? :-)

13.06.2004
13:24
smile
[48]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dzieńdoberek...

Aliss--> ech... muszę bronić Pierzastego - taki zmurszały to On nie jest, mimo, że to ruina pokrzyżacka =p =)

Deser--> ładnie tak Rodziców w balona robić?? ?? Pozdrowienia dla Twojej Pani. Mam nadzieję, że następnym razem będę miała okazję ją spotkać =)

Tigre --> spóźnione ale szczere 100 lat. Dużo uśmiechu i realizacji planów.

O rany....JUtro ciężki i ważny dzień. Tak się tym przejęłam, że od dwóch dni prowadzę kanapowy tryb życia. =( Maraz jakiś. Adrenalina zamiast mnie nakręcić do działania obezwładnia mnie całkowicie =( Czyżby to oznaka starzenia się?? ?? ??

13.06.2004
14:06
smile
[49]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Holgan - Ad-1) Ad 2) Ad 4) ----> Chyba :-D

13.06.2004
23:42
smile
[50]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

‹Piąty dzień pijanstwa. Ma dosyźć. Ale dzisuaj dla odmianu, ściągaliśmy młode wino z baniakówl. Ćoś pysznego !

13.06.2004
23:45
smile
[51]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A jużem myślał coście umarli, Piotrasq. Cały dzień bez narzekania ;-DDD

13.06.2004
23:49
smile
[52]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

ja narzekam ? W żyxcu !

14.06.2004
00:17
smile
[53]

Deser [ neurodeser ]

Mogę ponarzekać ? :)

Nałóg nieleczony, Orbik się wywalił, za chwilę trzeba wstawac do roboty :) Coż za podłe życie :P

Trzymajcie się Smoki :)

14.06.2004
00:20
smile
[54]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nie jestem pewien jak miało brzmieć ostatnie (wczoraj) słowo Piotrasq, ale domyślam się, ze: "Żywcu" ;-D

A ty Deserzasty co? Trzecią zmianę masz? :-D

14.06.2004
00:32
smile
[55]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Miało być "wżyciu", ale nich ci będize.

14.06.2004
06:05
smile
[56]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Praca! Wyzwolenie! Wreszcie przestane zlopac piwsko! :-)
Mam dzis super robotke! Osobiscie koncze raport, widzielisci kiedy takie zaangazowanie? Osobiscie! *smieje sie*
Czesc! :-))

14.06.2004
09:16
[57]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : )

ja wszystko robie osobiście ;p nie ma komu zlecić ;p

14.06.2004
10:38
smile
[58]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Bry, Smoki i Smoczęta :) Jaki miły dzień, chociaż poniedziałek. Dla małego kontrastu ja nie będę narzekać, przekazuję mój dzisiejszy limit na dobro karczmy :) Enjoy!

3K (mam nadzieję, że takie zdrobnienie przysługuje nie tylko przyjaciołom ;P) --> Z miłą chęcią dam o sobie mówić, że pracowita jestem :) W sumie nieustająco pracuję nad sobą, mam nawet wymierne wyniki :D

AliSS --> Z moją wielotorowością ja doskonale sobie daję radę, gorzej bywa z otoczeniem :) Czasami czyjaś drezynka nie nadąża za moją ciuchcią (żeby zostać przy kolejowej nomenklaturze...) i muszę hamować z piskiem i klekotem, aż iskry idą spod kół :)

14.06.2004
10:40
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

"Dla małego kontrastu ja nie będę narzekać."
Znaczy ktos narzeka? :-) mi5aser, moze to Ty? :-))

14.06.2004
10:50
smile
[60]

Deser [ neurodeser ]

To ja narzekałem :D
Ja zawsze narzekam, ot teraz dajmy na to siedzę w burze, a mógłbym pić piwo nad Odrą :P
Choć w sumie jak na poniedziałek to i tak nie jest tragicznie. Nikogo nie chciałem jeszcze zabić, telefony odbieram i nie rzucam słuchawką, na emalię odpisuję... normalnie wzór :D To jakieś nienormalne ;)

14.06.2004
11:03
smile
[61]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

A mnie jak zwykle łeb nap...

14.06.2004
11:13
smile
[62]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dzieńdoberek...

Witam serdecznie ... zaczyna się odmierzanie czasu dla mnie... lekko nerwowa się robię... o kurczaki... dziś samoobsługa za barem bo Barmance ręce drżą aż za bardzo...

Meghan --> z niebieskimi nie ma większych problemów, ale z czerwonymi i bordowymi ciężko. Rozumiem, że mają być bordowe i już!? =)

Deser --> no no... jestem pod wrażeniem.. no no... wzór pracowitości z Ciebie =)

14.06.2004
11:17
smile
[63]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Holgan --> Dzięki za pamięć, ale one właśnie NIE mają być bordowe (w Wawie takich skolko ugodno) tylko czerwone. Takie czerwone czerwone, jak np. połówka naszej flagi :) Ma się te zachcianki, co? :>

14.06.2004
11:18
smile
[64]

Deser [ neurodeser ]

Holgan - no widzisz co to się z człowieka robi jak na odwyk wpadnie :) Normalnie wzór.... brrrr, co za marność :)

14.06.2004
12:18
smile
[65]

TrzyKawki [ smok trojański ]

"Niech mnie ktoś zrestartuje" - mógłbym powiedzieć, ale miało być bez narzekania.

Meghan (ty już wiesz co) - 3K to nie zdrobnienie, tylko skrót :-) A co do reszty ... to ty smoka ogonem nie obracaj ;-)

Deser - Pracuj, pracuj ... a znowu ci szef wypłatę obetnie :-DDD

Holgan - Ty nie trzęś portkami, bo w telewizji mówią, że w Kujawsko-Pomorskiem wiatr silny a porywisty się zrobił i młode bociany wypadają z gniazd. :-p

14.06.2004
12:20
smile
[66]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Tfu!!!

P.S. : A ta dolna część polskiej flagi narodowej to podobno amarantowa, a nie czerwona ma być ;-P

14.06.2004
12:34
smile
[67]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

3K --> "Pierzasty" też nie zdrobnienie, może faktycznie powinnam napisać szumnie i dumnie ale prawdziwie - takim mianem :) A "Tfu!" to mnie jeszcze nikt nie nazywał, czy mam się domyślać mary nieczystej? :>
Smoka obracać ogonem nie mogę choćbym chciała, natura nie wyposażyła w takowy ;P
Co do barw to się nie wypowiadam - ja widzę czerwony i tyle :) Podobno eskimosi mają kilkadziesiąt określeń dla bieli, ale w naszych warunkach po co sobie tak mieszać w głowie?

14.06.2004
12:51
smile
[68]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Meghan --> oki nie ważne czy czerwone czy bordowe - w kuj - pom łatwiej o granatowe =p Ale popytam jeszcze.
Acha i małe wyjaśnienie "Od Autora":
Jako, że to moja skromna osoba jest autorem "Pierzastego" stwierdzam, że jest to nic innego jak zdrobnienie, od "Potwora", którym TrzyKawki niewątpliwie jest. Dla osób z dobrą pamięcią jasne jest znaczenie starego opisu TrzechKawek, który brzmiał [Pierzasty Potwór]. Zaś ze skrótem 3K nie mam nic wspólnego.=)

Deser --> hi hi hi.. w sumie to od jakieś godziny próbuję sobie Ciebie w pracy wyobrazić ... i za nic mi się to nie udaje =p

TrzyKawki --> uważaj, bo spełnię Twoją prośbę... i po resecie jeszcze format C:\ zrobię ... =p =D

Cholerka... za chwilę mam zdzwonić...*nerwowe ticki mode on*


14.06.2004
12:57
[69]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

14.06.2004
13:00
smile
[70]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Mam coś ciekawego dla wszystkich ludzi pracy...
Powiem jedno...idea jak najbardziej słuszna...zwłaszcza ten przelicznik na dole :)

14.06.2004
13:04
smile
[71]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

HOlgan --> Z Twojego wyjaśnienia wynika, że "Pierzasty" też jest skrótem - od Pierzastego Potwora :) Ciekawe tylko czemu przetrwał pierwszy człon, nie drugi? :> Na zasadzie nie wywołuj wilka z lasu? :>

Gambit --> Zlituj się z tym ogniem :) Wiosenno-letnia aura za oknem, nie lepiej odemknąć okiennice i troszkę powietrza wpuścić do środka? :)

14.06.2004
13:10
smile
[72]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Meghan (mph) --> Jak wyglądam za okno w pracy, to stwierdzam, że rozpalenie w kominku nie zaszkodzi...A wpuścić nieco powierza też można. Jedno nie przeszkadza drugiemu :)

14.06.2004
13:11
smile
[73]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Meghan --> Uwierz autorowi, jak mówi, że zdrobnienie to zdrobnienie =p. Przecież, nie będę sobie psuła nastroj przyznając się, że z "Potworem" rozmawiam. W dodatku jest On na tyle potworny, że podkreślanie tego, jest wręcz sadyzmem... Jako, że w jest Kawką w rozumieniu ptaka to ma pierze, więc skoro jest potworem ptasiego pochodzenia to jest potrorem z pierzem, czyli PierzastymPotworem - z tego wynika iż użycie pierwszego członu nazwy własnej będzie formą zdrobnienia. Jasne?? ?? =) =)
O rany, ale mi się od Niego oberwie...

Gambit --> niezależnie od wyniku rozmowy będę pić dziś wieczorkiem... pytanie tylko czy na smutno czy na wesoło... any way... skorzystam z zachęty na tym plakacie =) =D

14.06.2004
13:14
smile
[74]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgan --> O w życiu...znowu pijesz??? BTW...jak będziesz dzisiaj mogła, to zakręć do mojego Kochanie, albo wyślij jej mailem trochę w temacie o jaki Cię prosiła. Ja jestem w tej materii nieuk, więc jej nie pomogę, a jest to dość istotne i co tu dużo mówić pilne :)

14.06.2004
13:34
smile
[75]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit --> na 100 % się odezwę do Niej dziś wieczorkiem... a tak, znowu sączę alkohol, ale jeszcze się nie rozpiłam =p =)

14.06.2004
13:59
smile
[76]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Podkreślanie mojej potwornej proweniencji, a zwłaszcza osobowości, jest nie tyle sadyzmem, co świadectwem masochizmu zainteresowanych stron. Natomiast nadużywanie mojej cierpliwości i wycieranie sobie dziobów moim pierwszym subnickiem łatwo może doprowadzić do tego, że jego adekwatność stanie się oczywista, a, co za tym idzie, szybkiego pogodzenia dyskutantek.

Meghan ( ) - "Tfu!" to mnie jeszcze nikt nie nazywał - To niedopatrzenie, tragiczna krótkowzroczność, czy po prostu ludzka delikatność i przejawy współczucia? natura nie wyposażyła w takowy ;P Nie proponowałem ci wcale, żebyś sama się obracała. Cokolwiek przez to zrozumiesz :-P (Chyba, że to konieczne )

Holgan - Do tej pory miałem pewne wyrzuty sumienia z powodu pewnego psikusa, który co zrobiłem, a którego efekty bedą widoczne za kilka dni. Ale właśnie mi przeszło :-D

14.06.2004
14:17
smile
[77]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

TrzyKawki --> Pierwsze Primo (jak zwykła mawiać jeden z Panów Prezesów) ->Ja z Megham nie dyskutuję - ja Ją oświecam, uzupełniając przy tym proces edukacji, który Ty uświadamianiem Meghan rozpocząłeś =p =p
Drugie Sekundo (jak zwykła mawiać rzeczony Pan Prezes) ->Za co Ty mi psikusy robisz cio?? ??? ja tu się bardzo staram wyjaśnić dlaczego "Pierzasty" to takie miłe zdrobnienie a Ty mi za to psikusy robisz?? I to takie z opóźnionym zapłonem?? ?? No wiesz... Płakać będę! =D =)
Trzecie Tercio (jak wyżej) -> Tyle razy Cię prosiłam, nie mierz każdego swoją miarą. Ja nie mam dzioba. Ty masz i dlatego sam o sobie mówisz Moczydziobca =p =D

Meghan --> hyymmm... jako osoba o dobrym sercu szczerzę radzę: Zastanów się czy chcesz dalej ze mną gadać. Jak widzisz mam niewątpliwy talent narażania się Pierzastemu, a jak będzie we mnie gromy ciskał to i Tobie może się rykoszetem oberwać =) =)

Kurczaki.... decydenci, będą mogli rozmawiać dopiero po 15.00.... ech..... *lekka panika mode on*

14.06.2004
14:23
smile
[78]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Holgan --> Jednocześnie gratuluję i współczuję. Jak zwał tak zwał, prawdziwa natura zawsze wylezie na wierzch :) Dzięki za ostrzeżenie, ale ja się nie boję (raczej z braku wiedzy niż wyobraźni ale nie boję). Jakby nie patrzeć, gdzie diabeł nie może tam babę pośle - a nas jest dwie :D

STrzyKawki --> Ja nic nie mówiłam o obracaniu siebie - propozycja dotyczyła obracania smoka ogonem, którego to ogona nie posiadam, więc z obracania kogokolwiek czy czegokolwiek nici :)
Żadna litość, żadna krótkowzroczność - w mojej obecności co poniektórym zasycha w gardle i ciężko wtedy spluwać ;P

14.06.2004
14:26
smile
[79]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Holgan - I to takie z opóźnionym zapłonem?? - "Jaki adersat - taki psikus" mógłbym powiedzieć, ale - biorąc pod uwagę twoją nieocenioną pomoc w edukowaniu nieoświeconych oraz fakt, że twoje nerwowe drgawki odnotował podobno już sejsmograf na Hawajach - powstrzymam się od robienia ci przykrości:-P ;-D

14.06.2004
14:46
smile
[80]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Meghan (mph) - STrzyKawki Wyhamuj ty trochę, choćby z hałasem, skoroś już taka rozklekotana :-P Przy okazji: określenie niezbyt oryginalne :-D

14.06.2004
14:55
smile
[81]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Meghan --> "Niewiedza błogosławieństwem jest" =) =) Oki, cieszę się, że się nie boisz i że lojalnie Cie uprzedziłam. Pierzasty pewnie ma już ze złości czkawkę i dlatego sesmografy na całym świecie szaleją, a On na mnie zwala =p =)
I w sumie masz racje - dwie baby w Tym jedna wredna =) <to ja!>

TrzyKawaki --> o jak miło z Twojej strony, że nic złośliwego mi nie powiedziałeś ... =p =) Ale proszę, nie powstrzymuj się za często od złośliwości, bo jeszcze sobie pomyślę, że mnie lubisz =)

14.06.2004
15:09
smile
[82]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Holgan --> Jedna wredna, druga rozklekotana (brak ogona zrekompensowany długim dziobem ;P) Kto by się oparł takiej sile? :>

3K --> Wbrew pozorom nie staram się być za wszelką cenę oryginalna: przy moim rozklekotaniu to niemożliwe...

14.06.2004
16:28
smile
[83]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A Wy nie bawcie sie we mnie. To zla zabawa jest! To ja jestem awanturny i trace w ten sposob sympatie wszystkich. Jedna taka osoba wystarczy w tym balaganie :-)

14.06.2004
16:36
smile
[84]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Zazdrośnik :-P

14.06.2004
16:57
smile
[85]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

rothon --> A Wy nie bawcie sie we mnie. Zdaje się miało być "beze mnie" :) Twierdzisz, że z Twoim udziałem zabawa byłaby lepsza? No to siup - dołącz do nas :D

14.06.2004
17:03
smile
[86]

TrzyKawki [ smok trojański ]

rothon, rothon, rothon !!! :-DDD

14.06.2004
17:20
[87]

tygrysek [ behemot ]

bry Smoki :)

bilans tygodniowy:
środa: zgon
czwartek: zgon
piątek: prawie zgon
sobota: zgon
niedziela: zgon

obiecuję więcej nie pić !!

14.06.2004
17:22
smile
[88]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie Meghan (mph). Dobrze jest. Doradzam tylko, zeby sie na siebie nie zloscic, bo to prowadzi w prostej linii do samotnosci w sieci :-)))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-14 17:22:01]

14.06.2004
17:44
smile
[89]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

tygrysek --> Ty lepiej uważaj, bo już Ci tylko trzy życia zostały ;P

rothon --> A co z poskramianiem złośnicy? :> To może być całkiem miłe i wcale nie samotne ;P

14.06.2004
18:14
[90]

tygrysek [ behemot ]

Meghan --> czuję się jak bohater gry :)

14.06.2004
18:22
smile
[91]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

tygrysek --> A z ilu polygonów się składasz? I jak sobie radzisz na poligonie? :) Bo nie wiem, czy warto grać taką postacią ;P

14.06.2004
18:29
smile
[92]

tygrysek [ behemot ]

1976 poligonów :)
wersja wczesna beta

zawieszam się często !!

14.06.2004
18:51
smile
[93]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

tygrysek --> Ty to wiesz jak się zareklamować ;P Pytanie tylko, czy ilość przechodzi w jakość - ta wczesna beta mnie ciut niepokoi :)
I jeszcze pytanie techniczne - na czym się zawieszasz? Generalnie na ogonie czy też tylko na konkretnych przedmiotach (gałąź nauki, linia życia...) :D

14.06.2004
19:13
smile
[94]

tygrysek [ behemot ]

ilość mizerna :)
ale za to jaka jakość !! a co do zawieszania się, to najczęściej przy znacznym dostarczaniu płynów chłodzących, system staje się niestabilny i wyrzuca z siebie mnóstwo fraktali po czym następuje zawieszka. wtedy nawet CTRL+ALT+DEL nie chce działać

14.06.2004
22:24
smile
[95]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Podobno czasem na pasie cnoty :P A czasami zawiesz mu się jedynie wzrok (koci) - na niektórych aplikacjach :-D

14.06.2004
22:33
smile
[96]

tygrysek [ behemot ]

TrzyKawki --> coś kombinujesz nie w tą stronę ... pasy cnoty ?? dziewictwo ?? zawieszki ?? niee .... dinozaury jak i dziewice odeszły w niepamięć a na kobiety to jestem pies a nie kot :);)

14.06.2004
22:43
smile
[97]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Taki co dużo szczeka i mało mleka daje? ;-D

14.06.2004
22:49
smile
[98]

tygrysek [ behemot ]

hahaha :)
hau miau ... kurde ... jak to było ?? ;)


idę spać :)
nareszcie


dobranoc TrzyKawki i Smoki

14.06.2004
22:55
smile
[99]

bartushan [ Cham z Wyboru ]

Witam wszytkich:) Dawno mnie tu nie bylo od jakis 800-set czesci :D hehe ale to przez to ze mialem niezaznaczona kategorie :) az wstyd sie przyznawac :P

15.06.2004
01:12
smile
[100]

Deser [ neurodeser ]

Nie mam piwa... nie mam papierosów... nie ma Orba.... nie pamiętam gdzie schowałem amunicję...

15.06.2004
01:22
smile
[101]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nie martw się, Deser - wyrabiam twoją normę :-D

15.06.2004
02:14
smile
[102]

TrzyKawki [ smok trojański ]

A Kapuh i Vinetu podobno na następny miesiąc :-D

15.06.2004
07:07
smile
[103]

tygrysek [ behemot ]

bry Smoki
i znowu do pracy ... w której nie ma internetu

miłego dnia wszystkim życzę

15.06.2004
08:37
smile
[104]

Deser [ neurodeser ]

Cześć Smoki :)

TrzyKawki - nie wątpię, że wyrabiasz normę ;) Ja zaś się jeszcze troszkę pomęczę... podobno potem się umiera :P
W razie czego przepiszę na Ciebie mój kufel (pusty) :)))

We wrocku wieje i najcieplej to nie jest.... spać mi się kurna chce a nie pracować :)

15.06.2004
08:41
[105]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : )

2

oglądaliście szwecję wczoraj ? cholera dobrze że nam nie wpakowali pięciu w eliminachach ;p

15.06.2004
08:46
smile
[106]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich...

Mija kolejny dzień bez sieci w domu. Zaczyna mnie to poważnie irytować...

mi5aser --> Moim zdaniem Bułgarzy nie zasłużyli na takie baty. Mecz był ładny i według mnie Bułgaria mogła go wygrać. Zabrakło szczęścia.

15.06.2004
08:46
[107]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Bo mecz byl o pietruche. Wsadzili trzy, pokazali, jak sie gra i szluz. Po co dalej sie upierac w meczu towarzyskim, skoro juz wszystko udowodnili? Na Euro to co innego, tu wszystko moze byc wazne: rozstrzygniecie, wynik, bilans bramkowy...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-15 08:50:56]

15.06.2004
08:49
[108]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> W pierwszej polowie rzeczywiscie Bulgarzy grali dobrze. W drugiej natomiast tylko na poczatku, do chwili gdny niemal wyrownali. Potem to juz tylko seria pomylek, bledow i braku skutecznego pomyslu na zdobycie gola. 5 do zera to troche duzo, ale 3 to slusznie im sie dostalo. Nie znam sie na pilce, ale tak te 2 polowe oceniam.

15.06.2004
08:58
[109]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Fakt, że dwie bramki Larssona podcięły Bułgarów, ale nadal coś tam próbowali zrobić. Problem tylko w tym, że jak przegrywa się 3 - 0 to wszystko zaczyna iść nie tak (są chlubne wyjątki), a tym wygrywającym wszystko wychodzi. Ja liczę dzisiaj na to, że Holendrzy włomoczą Niemcom :) Tu bym się nie obraził za 5 - 0.
BTW...EQ już testujesz ?

15.06.2004
09:15
[110]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a nie macie wrażenia że gra bułgarów do złudzenia przypominała grę naszej reprezentacji ? i że po meczu z nami mecz z bułgarją był tylko 3 i 4 połową dla szwedów ? powiedział bym nawet że nasi obrońcy się nieco lepiej spisywali podczas osatatniego towarzyskiego meczu, pozatym zawsze brakuje ostatniego podania, dokładnego dogrania choć by takiego jak dostał Larsson przy swojej pierwszej bramce. Ogólnie Szwedzi narobili niezłego zamieszania w grupie. Przy ogólnie słabej postawie włochów wyrastają na faworyta grupy! oby zaszli daleko! :)

15.06.2004
09:19
[111]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Tez sie nie obraze jak oklepia Niemcow :-))

A EQ nie testuje, bo moja przedpotopowa karta nie obsluguje wymaganych przez gre DX9 :-(

15.06.2004
09:34
smile
[112]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Eee...moment...jaki DX9 ? Czyżby EQ wymagał obsługi Pixel Shadera i Vertex Shadera ? No to ja chyba też sobie mogę nadmuchać. Mam GF4 MX 440 i on takich cudów nie obsługuje...

15.06.2004
09:36
[113]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit ---> nie mam pojęcia o shardach wiem tylko że karta musi obslugiwać DX9. ;/

15.06.2004
09:41
[114]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> A może to kwestia sterownika. Zerknij pod tą linkę. Tam są karty i stery, które powinny być zapodane, żeby działało (chyba). Kliknij też na dole tamtej stronki na link "A list of cards with known issues can be found here."

15.06.2004
09:43
smile
[115]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Edit dla uboższych...

rothon --> Wydaje mi się, że ma być odwrotnie. To nie karta ma obsługiwać DX9, tylko DX9 ma obsługiwać kartę :) Tak przynajmniej wychodzi (pośrednio) z info pod tym linkiem:

15.06.2004
09:45
[116]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> I jeszcze jedna lektura w tym temacie:

15.06.2004
09:48
[117]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Mam radka 7500pro, tyle, ze ladujac ostatnio sterowniki 6.14.10.6451 automatycznie wpakowal mi sie dx9. W ten sposob wywalilo polowe gier, w ktore gralem. Teraz jade na jakims starszym sterowniku.

15.06.2004
09:54
[118]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> No i tu może być pies pogrzebany. Wychodzi na to, że w moim przypadku jeszcze nie wszystko stracone...Tylko sieć niech mi naprawią, żebym mógł EQ sciągnąć...

15.06.2004
09:55
[119]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Niemniej jednak po zaladowaniu sie dx9 gry mi nie chodza podajac komunikat o bledzie modulu Direct3D. probowalem znalezc na to odpowiedz, czemu tak sie dzieje, ale nie udalo mi sie nic wywiedziec. Przeladowalem wiec system (wywalanie samych dx nie dawalo rezultatow, zawsze cos zostawalo) i jade na dx8.1

15.06.2004
10:09
smile
[120]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Bry Smoczaki :)
Jaki miły dzień :) Co prawda o 4.30 było tak samo jak teraz szaro, ale na szczęście nie pada... Jutro też pójdę na konie, a co! A pod koniec tygodnia pewnie w locie będę zasypiać... ;P

tygrysek --> Prawdziwy zwierz z Ciebie, no no! :D Tylko wiary w Tobie nie ma ale wierz mi, dziewice są tylko sobie kartek na czołach nie przylepiają. A jak już ten koci wzrok na nich spocznie, to pewnie umykają w dziewiczym popłochu :D

rothon --> Ja niestety mam to samo po dx9, tylko nie chce mi się przewracać kompa. Wystarczy że przedwczoraj zebrałam się i rozkręciłam klawiaturę bo po ostatniej kąpieli zamieniłam dwa klawisze. Pewnie dalej by tak zostało bo i tak piszę bezwzrokowo - ale jeszcze prawy shift nie działał :) Zersztą i tak nie mam czasu na granie...

O piłce nożnej z Wami nie porozmawiam - ja w nią tylko kopać mogę ale oglądać? W życiu! :)
No to - do pracy, Rodacy! :D Trzeba sobie na opinię zapracować :)

15.06.2004
10:51
[121]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Oszczędne dzień dobry.

15.06.2004
11:29
smile
[122]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry kochane smoki :))))))))))))))))


Po dosc długiej nieobecnosci melduje ze jest i jeszcze zyje :PPPPPPP

15.06.2004
12:11
smile
[123]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Kto?

15.06.2004
12:53
smile
[124]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

A ja zamiast cieszyć się urlopem i nowym nabytkiem, to jeżdżę za glazurą, dzwiami, ościeżnicami, gładzią szpachlową i innymi tego typu pierdołami...

15.06.2004
12:59
smile
[125]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Tiaaaa, a miales miec caly swiat w dupie *smieje sie*
Przyjm wyrazy wspolczucia. Wiesz, ze wiem co przyzywasz :-)

15.06.2004
13:05
smile
[126]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Przez jeden dzień miałem świat w dupie. Ale zmarnowałem go na stawianie systemu od nowa :)

15.06.2004
13:10
[127]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

O masz... przez te karte?

15.06.2004
13:13
[128]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a co ja przeżywam ???? druga firma w której pracuje i druga idzie do piachu ....

jak ktoś sie chce pozbyć konkurencji to załatwcie mi u nich robotę ;p

15.06.2004
13:15
[129]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ----------> tak. System uznał, że to za duża ingerencja w konfigurację i się wywalił.

15.06.2004
13:16
smile
[130]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Wlasnie mialem mowic: chcesz osiagnac przewage konkurencyjna wsadz mi5asera na etat do konkurencji :-))

15.06.2004
13:22
[131]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> tak jest, takie żeczy trzeba planowac przy budowaniu strategii firmy ...

EDIT: Autocenzura ;)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-15 13:24:01]

15.06.2004
13:27
smile
[132]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Ty bedziesz niedlugo rozrywany przez headhunterow! Nie ma tego zlego :-)

15.06.2004
13:28
[133]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ----> taa jako demolition man ! :P

15.06.2004
13:39
smile
[134]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Mam deja vu :-D

15.06.2004
17:32
[135]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Yeah...

I mam w końcu znowu sieć w domu.

mi5aser --> Właśnie zasysam EQ. Ale jest jedna straszna krzywda. Ciągnę GetRightem, ale ten serwer nie supportuje ponawiania. Jak mi gdzieś padnie, to mogiła :(

15.06.2004
17:34
smile
[136]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Download Acceleratorem z tego adresu bez klopotu:

15.06.2004
17:37
smile
[137]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Jesteś wielki :))))))) Dziękuję :)

15.06.2004
17:39
smile
[138]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Zrob tam porzadek w tym EQ. Za mnie tez ;-)

15.06.2004
17:41
smile
[139]

tygrysek [ behemot ]

można za free pograć w EQ ??

15.06.2004
17:44
[140]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrys--> mi5aser dostal od Sony darmowy miesieczny klucz, podrzucil go Gambitowi.

15.06.2004
17:45
smile
[141]

Gambit [ le Diable Blanc ]

tygrysek --> A i owszem...przez miesiąc. Pogadaj z mi5aserem i rothonem...może się załapiesz :)

15.06.2004
17:48
[142]

tygrysek [ behemot ]

o ogólnie panowie ile kosztuje pogrywanie w EQ ??
dawno nie grałem w żadne MMO i stęskniłem się nawet

15.06.2004
17:51
[143]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrys--> Chyba 15 baksow za miesiac. Przy dluzszym abonamencie moze wyjsc chyba w okolicach 12.
Ps.
Moj klucz z przyczyn technicznych nie bedzie wykorzystany. Jezeli to nie ten sam, co Gambita, oraz jezeli mi5aser juz wczesniej nie znalazl na niego chetnego, bo juz mowilem, ze zwalniam, to... wciaz go jeszcze mam :-) Musimy jednak czekac na mi5asera.

15.06.2004
17:53
smile
[144]

tygrysek [ behemot ]

super :)
jakby co, to się piszę na klucz

a 12 - 15 baksów to dość sporo kasy

15.06.2004
17:58
smile
[145]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Szkoda, że masz problemy z kartą graficzną i sterami. Myślałem, że powiesz mi jak EQ ma się do KO (tak mi5aser, wiem, że EQ jest dużo lepsze :P).

15.06.2004
18:03
[146]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Podejrzewam, ze to roznica klas. Cos jak formula 1 i wyscig samochodw na pedaly :-) KO to taka nudna na dluzsza mete nawalanka, EQ to jak slysze lepsze niz Ultima. Zastanawiam sie tylko jak ma sie watek zabijania potworow do watku rzemiosl. Czy koniecznie trzeba tluc smoki, czy majac dobra profesje wychodzi sie na tym wcale nie gorzej. Poza tym nie wiem jak kwestie handlu w EQ. I z vendorami i z graczami. jak dostep do expow, czy trzeba zdobyc na smoku, czy trzeba wykonac lub kupic. Oba zagadnienia bardzo podobaly mi sie w UO.

15.06.2004
18:06
[147]

tygrysek [ behemot ]

kurcze, jak EQ jest lepsze od UO to te 12 baksów to w sumie niezbyt wysoka kwota

w UO dało się nawet prawdziwe pieniądze zarobić mając naprawdę znakomite umiejętności, bo specjalistów zawsze poszukiwano

15.06.2004
18:16
smile
[148]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> No...ściągnąłem sterowniki do grafy, a EQ już w 4% gotowe :) Zostało jeszcze 12 godzin i 6 minut...poczekam do czwartku pewnie :)

15.06.2004
18:19
smile
[149]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Założyć nową? :-)

15.06.2004
18:27
smile
[150]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Nie było sprzeciwów :-)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.