GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ray Charles zmarł

10.06.2004
22:54
[1]

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

Ray Charles zmarł

Ech szkoda wielka. Wielki muzyk i wielka osobowość i do tego tak młodo umarł. Wątek nie jest do zapalania świeczek tylko do informowania bo w polskich serwisach nie ma jeszcze tej informacji. Niech Bóg ma go w opiece.

10.06.2004
23:00
[2]

Verminus [ Prefekt ]

Wielka szkoda, lubiałem jego jak i Barrego White. Na szczęście piosenki tych panów zostaną z nami

10.06.2004
23:00
[3]

*...:::JaRo:::...* [ stara beka dobrze kisi ]

Ehhhhhhhhh..... :(

[*] [*] [*] [*]

10.06.2004
23:01
[4]

hotDog [ Outsider ]

człowiek legenda ;-/

10.06.2004
23:01
[5]

wysiu [ ]

Wielka szkoda, facet robil swietna muzyke...

10.06.2004
23:03
[6]

DrZK [ Konsul ]

wielka szkoda, niestety ostatnimi czasy ginie wielu wielkich ludzi z naszych kregow regionalnych i osobistosci swiatowe.......
.....................................................................................................................................................

10.06.2004
23:04
smile
[7]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Hit the road Jack - to chyba najbardzijz znany utwór tego wybitnego muzyka

10.06.2004
23:05
smile
[8]

tomirek [ ]

ech.... swietna muze robil. Najbardziej znany kawalek to chyba Hit the road jack. dzwieczy sobie teraz w mojej glowie.

10.06.2004
23:05
[9]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Ja najbardziej lubiłem I Can't Stop Loving You...

10.06.2004
23:06
smile
[10]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Co za rok, ciągle ktoś znany odchodzi...

10.06.2004
23:06
[11]

tomirek [ ]

No i widze teraz jego rozesmiana twarz gdy gra na fortepianie w filmie The Bles Brothers....

10.06.2004
23:07
smile
[12]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Legenda jazzu (jego wykonianie "Georgia" lubię najbardziej), rock'nrolla, soulu... Charles to nie tylky wybitny muzyk, to też kawałek American Dream, taki element wiary, że nawet ślepy człowiek jest w stanie zrobić ogromną karierę.

10.06.2004
23:07
[13]

Verminus [ Prefekt ]

Ray miał swoje lata i nikt nie jest wieczny, więc znowu nie popadajmy w histerię.
Jak już pisałem wcześniej jego muzyka pozostanie a "Song for You" będzie zawsze dla mnie jedną najlepszych piosenek o miłości jakie słyszałem

Swoją drogą ciekawe ile ludzi będzie tu wpisywać kretyńskie świeczki nie znając ani jednej piosenki tego artysty :/

10.06.2004
23:08
[14]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

*...:::JaRo:::...* ----> Znowu mamy ci cytować słowa z jednego ze "świeczkowych" wątków? Ty mówisz, że masz stopień niesłusznie? Bardzo słusznie...

Nie jestem jakimś entuzjastą takiej muzyki, ale Charles'a słuchałem z chęcią.

10.06.2004
23:11
[15]

tomirek [ ]

Verminus --->>>> Ray mial 73 lata. To troche za malo, zeby umierac...

10.06.2004
23:12
[16]

mortan_battlehammer [ Legend ]

Macu ---> zobacz watek o Reaganie i tam popis Jara, jakos mi na to nie odpowiedział

10.06.2004
23:14
[17]

Verminus [ Prefekt ]

tomirek ---->
W mojej rodzinie średnio mężczyźni umierają przed 60 więc może mój punkt odniesienia jest niewłaściwy.

10.06.2004
23:16
smile
[18]

LooZ^ [ be free like a bird ]

:(

10.06.2004
23:20
smile
[19]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

10.06.2004
23:41
smile
[20]

Rijen [ ignoruj mnie ]

Wielka szkoda

10.06.2004
23:43
smile
[21]

Tyrone [ Generaďż˝ ]

no to szkoda

10.06.2004
23:47
smile
[22]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Szkoda. Niesamowity facet - niewidomy, ale zawsze zadowolony. Tak jak w pamiętnej scenie z Blues Brothers.

11.06.2004
14:58
smile
[23]

Fett [ Avatar ]

ehh :( szkoda lubiałem go słuchac :(

[`]

11.06.2004
16:39
[24]

Walrus [ Centurion ]

Heech, więc i Ray uderzył w drogę do nieba bram! Wspaniały człowiek, fantastyczne piosenki i ich wykonania. Zostanie na zawsze „on my mind”.
Smutne to, że wielcy, starzy mistrzowie odchodzą ostatnio w zastraszającym tempie, a luki po nich nie ma kto wypełnić.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.