GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 266

06.02.2002
08:20
[1]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 266

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

06.02.2002
08:21
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mag ----> no cóż będziesz siekała nożem a nie w mixserze : PPP

06.02.2002
08:21
smile
[3]

Magini [ Legend ]

Ja już tu jestem :-))

06.02.2002
08:22
smile
[4]

Riddick [ Pretorianin ]

Ja takze jestem. :-)))

06.02.2002
08:22
smile
[5]

Magini [ Legend ]

mixer - właśnie, w moim stanie, to lepiej w mikserze :-P

06.02.2002
08:23
[6]

JackSmith [ ]

mi5aser --- hmmmm... to w takim razie zjedź raz za mnie ( a puch to już masz zapewniony - właśnie wykonałem telefon )

06.02.2002
08:31
[7]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Jack ---> wow super !!! to za Ciebie zjadę pierwszy zjazd, bo czy będzie następny to nie ma pewności ; P Magini ---> to poproś męża, nabroił to niech teraz chociarz w domu pomorze ; PPPPP

06.02.2002
08:43
smile
[8]

Attyla [ Legend ]

Witam wszystkich! Taki fajny poranek! Zeski, ze az dech zapiera! Uwielbiam to! Magini:-) Czyzby? Moge juz gratulowac?

06.02.2002
08:45
[9]

Magini [ Legend ]

Czesc Riddick. Miło widzieć :-) mi5aser - w sumie, to skad wiesz , kto nabroil? ;-)) A poza tym, Ker to najlepszy z mężów i pomaga tak, ze ja nie mam co robić :-))

06.02.2002
08:46
[10]

Magini [ Legend ]

Attyla - witam. Gratulacje jak najbardziej wskazane :-)

06.02.2002
08:46
[11]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mag ---> no tak siedzi cały czas przy kompie to nic nie trzeba robić przy nim ; ))))

06.02.2002
09:30
smile
[12]

Riddick [ Pretorianin ]

Magini :-))))) Powoli wracam do pracy. Starczy tego dobrego. Zajrze tu pewnie po poludniu.

06.02.2002
09:32
smile
[13]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszsytkich w środku tygodnia ;-) Jak nastroje, zwalniamy czy zwiększamy obroty ? ...Radditz też postanowił się odezwać, po długim okresie milczenia. Mrrrrraaaaaauuuuurrrrggggggghhhhhh :-)

06.02.2002
09:41
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

....uuuuuuuu niedobrze. Dałem 13 posta i to powitalnego. Czarno to widzę. Rezerwuję więc sobie 21 juz teraz :-)

06.02.2002
10:00
smile
[15]

Attyla [ Legend ]

Magini - kiedy? Nawet nie wiesz, jak sie ciesze! Zadne slowa nie sa w stanie warazic tego, co w tej chwili czuje! Ciesze sie Waszym szczesciem i chce by nie opuscilo Was ono ani na chwile! Masz szczescie, ze jestescie dalego, co chyba bym Cie udusil z tych emocji! Ale usciskaj ode mnie Kerevera! (tylko nie zabardzo, zeby nie zaszkodzic malenstwu!) Mam nadzieje, ze bedziesz nas informowala:-)))))))))) Hip hip Hurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!

06.02.2002
10:00
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam, ja raczej zmniejszam obroty bo mnie wciągnęło EU2. Obecnie rzeczpospolita podbiła Ukrainę do Moża Czarnego, Węgry i kilka krajów Niemieckich. Zabieram sie za Prusy :-))

06.02.2002
10:01
[17]

Attyla [ Legend ]

Zapomnialem dodac, ze o postepach:-)))))))

06.02.2002
10:01
[18]

Regis [ ]

Ech... Dawno mnie tu nie bylo... witam :)

06.02.2002
10:08
[19]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witaj Regis, Attyla--> no i żeby Kerowi nie zaszkodziło :-P

06.02.2002
10:09
smile
[20]

Attyla [ Legend ]

A co mu zaszkodzic teraz moze? Z doswiadczenia wiem, ze taka wiadomosc dodaje skrzydel!

06.02.2002
10:18
[21]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Attyla ---> no właśnie żeby przez okno nie wyskoczył ; ))) Shadow ---> fajna ta EU2 ?? bo w jedynkę zagrywałem się całymi nocami ; )))

06.02.2002
10:38
[22]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...fura :'(

06.02.2002
11:57
[23]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam wszystkich i na początek od razu jezeli nie wierzycie, ze ludzkosci grozi zaglada przez glupote, to macie tu kilka przykladow naklejek ostrzegawczych z roznych produktow: 1.Na suszarce do wlosow f-my Sears: "Nie uzywac podczas snu." (ale przeciez tylko wtedy to robie) 2.Na woreczku Fritos: "Mozesz byc zwyciezca! Udzial w konkursie nie wymaga zakupu. Szczegoly wewnatrz." (najwyrazniej oferta skierowana do zlodziei sklepowych). 3.Na pudelku zupy Dial: "Sposob uzycia: jak zwykla zupe." (powaznie?!) 4.Na niektorych mrozonkach firmy Swanson: "Zalecany sposob przyrzadzania: rozmrozic". (ale tylko zalecany) 5.Na deserze Tiramisu, na spodzie pudelka: "Nie odwracac do gory dnem." (oho! Za pozno!) 6.Pudding f-my Marks & Spencer: "Produkt bedzie goracy po podgrzaniu." (niesamowite jak to sie dzieje, nieprawdaz?) 7.Na pudelku od zelazka Rowenta: "Nie prasowac ubran na ciele." (ilez mozna w ten sposob zaoszczedzic czasu!) 8.Na leku przeciw kaszlowi dla dzieci: "Nie prowadzic samochodu ani nie obslugiwac urzadzen mechanicznych po zazyciu preparatu." (ile to mniej by bylo wypadkow budowlanych gdyby te 5-letnie dzieci nie obslugiwaly dzwigow) 9.Na tabletkach nasennych Nyto: "Uwaga: moze powodowac sennosc" (taka mam nadzieje...) 10.Na wiekszosci pudelek lampek choinkowych: "Wylacznie do uzytku w pomieszczeniu zamknietym lub na zewnatrz." (a jest jeszcze jakas inna mozliwosc ?) 11.Na japonskim robocie kuchennym: "Nie uzywac w celu innego uzycia." (nie sposob sie z tym nie zgodzic) 12. Na orzeszkach ziemnych Sainsbury's: "Uwaga: zawiera orzeszki!" (przerywamy program w celu nadania tej waznej wiadomosci) 13. Na pudelku orzeszkow podawanym na liniach lotniczych American Airlines: "Instrukcja: 1. Otworzyc pudelko, 2. Jesc orzeszki, 3. Latac liniami Delta) 14. Na kostiumie Supermana dla dzieci: "Wlozenie tego kombinezonu nie umozliwi ci latania" (ktos wytoczyl im proces czy co?)

06.02.2002
12:20
[24]

kastore [ Troll Slayer ]

Bajka o pewnej polskiej firmie Dwie spólki - polska i amerykanska - zdecydowaly co rok urzadzac zawody kajakarskie z osmioosobowa zaloga. Obie druzyny caly rok trenowaly intensywnie, a kiedy nadszedl dzien zawodów, kazda druzyna byla w pelni sil. Jednak to Amerykanie wygrali - przewaga ponad jednego kilometra. Po przegranej druzyna polska upadla na duchu. Glówny menedzer zdecydowal, ze nalezy postarac sie wygrac w kolejnych zawodach i utworzyc pecjalna grupe w celu rozwiazania problemu. Grupa ta po przeprowadzeniu licznych badan odkryla, ze Amerykanie mieli siedmiu mezczyzn przy wioslach i jednego dowodzacego, podczas gdy druzyna polska miala jednego mezczyzne przy wioslach i siedmiu dowodzacych. W tej sytuacji, menedzer dal oczywisty dowód swoich umiejetnosci kierowniczych: zatrudnil spólke konsultacyjna do szczególowego zanalizowania struktury druzyny polskiej. Po wielu miesiacach wytezonej pracy eksperci doszli do wniosku, ze w sklad druzyny polskiej wchodzilo zbyt wiele osób dowodzacych, a za malo wioslujacych. Podpierajac sie raportem ekspertów, zarzad natychmiast zdecydowal sie zmienic strukture zalogi: teraz bylo tylko czterech dowodzacych, dwóch nadzorujacych dowodzacych, jeden szef nadzorujacych i jeden wioslujacy. Ponadto wprowadzono serie punktów, po to, by dac wioslujacemu motywacje: "Musimy poszerzyc zakres jego pracy i nadac mu wieksza odpowiedzialnosc". W kolejnym roku Amerykanie wygrali przewaga dwóch kilometrów. Spólka polska natychmiast zwolnila wioslujacego z powodu znikomych rezultatów osiagnietych w pracy, ale mimo to przyznala premie grupie dowodzacych, jako rekompensate za wielka gorliwosc zademonstrowana przez druzyne. Spólka konsultacyjna przygotowala serie badan, dzieki którym wykazala, iz obrana taktyka byla dobra; równiez, ze motywacja byla wlasciwa, ale ze wykorzystana materia powinna ulec polepszeniu. Nastepnie spólka polska zajela sie projektowaniem nowej lodzi...

06.02.2002
12:24
smile
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hehehe... Dobre :-)

06.02.2002
12:31
[26]

kastore [ Troll Slayer ]

Mam jeszcze to > 13. jezeli nie potrafisz prowadzic samochodu jednoczesnie nadajac SMSa, > jedzac hamburgera, pijac cole, palac papierosa i zmieniajac cd - nigdy > nie > zostaniesz sales representative. > Kobiety dodatkowo musza posiasc umiejetnosc karmienia dzieci piersia > podczas > jazdy. > 14, blondynka napotkana za kierownica innego pojazdu jest rownowazna 100 > czarnym kotom przebiegajacym droge. > > 15. znaki drogowe informujace o niebezpieczenstwie na okreslonym odcinku > drogi pojawiaja sie zaraz po tym, kiedy przejedziesz juz ten odcinek. > > 16. wyrzucanie smieci za okno samochodu urozmaica krajobraz oraz nadaje > sens > istnieniu sluzb porzadkowych. > > 17. blondynko - jezeli w czasie godzin szczytu na skrzyzowaniu, z kratki > wentylacyjnej wyjdzie ci pajak - nie panikuj, tylko spokojnie opusc > samochod. > > 18. Inteligentna sygnalizacja drogowa nie jest po to aby ulatwic ci > zycie, > ale po to by pokazac, iz odpowiednie sluzby sa na biezaco z postepem > technicznym. > > 19. miej swiadomosc, ze najlepszy kierowca, to taki ktory ma w aucie > najglosniejszy klakson. > > 20 .pamietaj, ze zmienne warunki pogodowe nie sa w zadnym wypadku > powodem > dla zmiany powyzszych regul. Sa one naturalnym czynnikiem wzrostu > godpodarczego w > biznesie mechanikow samochodowych, lakiernikow, dilerow oraz w przemysle > medycznym. Szerokiej drogi

06.02.2002
12:35
[27]

kastore [ Troll Slayer ]

OOps brakuje początku Subject: Abecadlo kierowcy > 1. pamietaj, ze celem kazdego kierowcy jest byc pierwszym, cokolwiek to > oznacza > > 2.im szybciej przejedziesz na czerwonym swietle, tym mniejsze > prawdopodobienstwo, ze ktos cie stuknie z boku. > > 3. Wlaczenie kierunkowskazu ujawnia wszystkim twoj zamiar wykonania > manewru. > prawdziwy kierowca nigdy tego nie zdradza. > > 4. nigdy nie wymuszaj pierwszenstwa, ani nie zajezdzaj drogi starszemu > samochodowi. > tamten gosc prawdopodobnie nie ma nic do stracenia. > > 5. jezeli jedziesz lewym pasem bez zadnej mozliwosci wyprzedzenia auta > przed > toba, lub zjechania na prawo a gosc z tylu trabi i blyska swiatlami, > oznacza to, > ze ma on dodatkowe mozliwosci. > > 6. predkosc w kilometrach/h widniejaca na znakach drogowych jest jedynie > wielkoscia sugerowana i w zadnym wypadku nie nalezy jej sztywno > stosowac. > > 7.nigdy nie utrzymuj takiego odstepu od poprzedzajacego pojazdu, aby > moglo > tam wjechac inne auto. nawet jezeli uwazasz ze ten odstep jest zbyt maly > by ktokolwiek > mogl sie tam wcisnac, zmniejsz go o polowe > > 8. hamowac nalezy w ostatniej chwili i tak mocno, aby bezwzglednie > zadzialal > ABS, powodujac odprezajacy masaz stopy. W przypadku aut bez ABSu > cwiczymy > rozciaganie nogi. > > 9. nigdy nie podczepiaj sie pod karetke jadaca na sygnale. Z reguly na > miejsce przyjedziesz ostatni. > > 10.wpuszczajac przed siebie auto wyjezdzajace z podporzadkowanej > uszczesliwiasz jednego a wkurzasz dziesiatki jadacych za toba > > 11. pamietaj, ze wsrod pieszych, ktorych przepuszczasz na pasach lub > wysepce > tramwajowej moze byc terrorysta. > > 12. zauwaz, ze jezeli zaparkujesz samochod na srodku trawnika, na pewno > zaden pies nie zrobi w tym miejscu kupy.

06.02.2002
12:48
[28]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Dymion_N_S wszedł raźnym krokiem do środka, zatrzymał się przy barze, z racji tego że obsługi w pobliżu nie było sięgnął po największy kufel, nalał po brzegi piwska, siorbiąc i mlaskając szybko opróżnił naczynie. Kastore ---> aleś się rozpisał, czyżbyś zmienił etat, z Zabójcy Trolli na Skrybe ???? Beknął długo i donośnie, poczym wyszedł i tyle go było widać. Słychać go było jednak trochę dłużej, bo śpiewał (a raczej darł się w niebogłosy) sprośną piosenkę o paskudnej córce sołtysa z Denesle.

06.02.2002
12:51
smile
[29]

HAL9000 [ Konsul ]

Witam wszystkich! [Po slowach powitania tajemniczy kaplan poszedl swoim zwyczajem w kat, aby posiedziec w spokoju]

06.02.2002
13:01
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

mikser-->Całkiem fajna. ALe EU była lepsza. W tej za często prowincje buntują się bez powodu, a anektuje sie państwo na raty. Najpierw wszystkie prowincje, a potem po 5 latach stolicę. Beznadziejnie. Kastore-->Świetne. Jestem teraz w stanie uwieżyć, że człowiek jest zdolny do wszystkiego.

06.02.2002
13:11
[31]

kastore [ Troll Slayer ]

Dymion --> a tak ostatnio dużo czytam , a mało walcze :))

06.02.2002
13:11
[32]

slayerrulez [ Konsul ]

drzwi za kaplanem nie zdarzyly sie zamknac, a pojawil sie w nich dlugowlosy mezczyzna w srednim wieku. gdy sunal powoli w strone baru, kazdy mogl by przysiadz, ze mowi 'witam' ale on nie poroszyl nawet ustami..

06.02.2002
13:40
[33]

kastore [ Troll Slayer ]

> Rok temu mój znajomy upgrejdował Dziewczynę 4.0 do Żony 1.0. Jak się okazało > nowa aplikacja jest strasznie pamięciożerna i zostawia bardzo mało wolnych > zasobów systemowych dla innych aplikacji. Zauważył on również, że Żona 1.0 > wytwarza Dziecio-procesy, które dodatkowo zużywajš zasoby. Na dodatek ani > słowem nie wspomniano o takowym fenomenie w dokumentacji produktu, > aczkolwiek inni użytkownicy informowali, że można czego? takiego oczekiwać, > ponieważ taka jest natura tej aplikacji. Żona 1.0 nie tylko samoinstaluje > się, ale uruchamia się zawsze przy starcie systemu, w zwišzku z czym może > potem monitorować wszystkie pozostałe działania systemu. Niektórych > aplikacji, takich jak NocPokerowa 10.3, Wieczór Kawalerski 2.5, Striptease W > Pubie 7.0 nie można już uruchomić, gdyż zawieszajš działanie systemu (choć > wcze?niej te aplikacje działały bez zarzutu). Żona 1.0 nie zawiera opcji > instalacji. Z tego powodu instalacja niechcianych plug-in'ów, takich jak > Te?ciowa, czy Szwagier Beta, jest nieunikniona. Także wydajno?ć systemu > wydaje się maleć z każdym dniem. > > Kilka cech, które mój znajomy chciałby, aby zostały dodane do następnej > wersji Żony, Żona 2.0: > * przycisk "Nie przypominaj mi więcej" > * przycisk "Minimalizuj" > * możliwo?ć kasowania pliku 'bólgłowy' > * deinstalator umożliwiajšcy odinstalowanie wersji 2.0 bez utraty innych > zasobów systemowych > * opcja używania drivera sieciowego w "trybie rozwišzłym", pozwalajšcego na > lepsze/bardziej efektywne wykorzystanie systemowego Próbnika Sprzętowego > > Osobi?cie to wolałbym uniknšć wszystkich bólów zwišzanych z Żonš 1.0 > pozostajšc przy Dziewczynie 3.0. Jednak nawet tu było wiele problemów. > Najwidoczniej nie można nadinstalować Dziewczyny 4.0 na wersję 3.0. Należy > najpierw odinstalować Dziewczynę 3.0, w przeciwnym wypadku te dwie wersje > dziewczyny będš konfliktować na wspólnym porcie I/O. > Inni użytkownicy powiadomili mnie o tym długo już istniejšcym problemie. To > chyba wyja?nia, co stało się z wersjami 1.0 i 2.0. Ale > żeby było jeszcze fajniej to program deinstalacyjny Dziewczyny 3.0 nie > pracuje zbyt dobrze, zostawia niechciane lady aplikacji w systemie. Innym > znanym problemem jest to, że wszystkie wersje Dziewczyny wy?wietlajš taki > krotki lecz niezwykle irytujšcy komunikat o korzy?ciach upgrejdu do Żony > 1.0! > > VIRUS ALERT!!!!!!!! > Użytkownik powinień być ?wiadom, że Żona 1.0 ma nieudokumentowanego buga. > Je?li spróbujesz zainstalować Kochankę 1.1 przed odinstalowaniem Żony 1.0 - > Żona 1.0 przed odinstalowaniem się skasuje wszystkie zasoby w plikach > MSMoney. Kiedy co? takiego się stanie Kochanka 1.1 nie zainstaluje się i > otrzymasz komunikat "Błšd: Niewystarczajšce zasoby". Aby uniknšć > wspomnianego buraka spróbuj zainstalować Kochankę 1.1 na innym > systemie i "nigdy" nie uruchamiaj żadnych aplikacji przenoszšcych pliki > (np.PodbrzuszeLink) pomiędzy dwoma systemami. > Do informacji: > Nawet nie my?l o wspólnym katalogu!!! > > Aspekty prawne: > Według prawa zwyczajowego używanie dwu kopii programu Żona 1.0 jest prawnie > zabronione i ?cigane z urzędu. Nie ma to zastosowania w przypadku programu > Dziewczyna (wersja dowolna), ograniczenia mogš narzucić jedynie wielko?ci > zasobów MSMoney i możliwo?ci Próbnika Sprzętowego. Funkcja "Abort 1.x" > została usunięta z programu Dziewczyna v 1.0 i wyższej, gdyż jest prawnie > zakazana, jednak jak wiadomo do każdego programu znajdzie się crack. > Nieudokumentowane funkcje programu: > Również program Dziewczyna v 3.0 zawiera kruczek programowy. Aby ustrzec się > przed makrowirusem Wpadka 1.0, który może się uaktywnić w wyniku > nieautoryzowanego logowania się w programie, należy użyć Asystenta > Uwierzytelnienia Bezpieczeństwa Logowania (Security Shell Login). W > przeciwnym wypadku pozostaje nam bezwarunkowe "upgrejdowanie" do Żona 1.0, > wywołane kombinacjš zmiennych PrzyszłaTe?ciowa i Wesele. Dla do?wiadczonych > userów jest jeszcze furtka w postaci antymakra AlimentyDo18. > Bardzo wygodna funkcja "Abort" została zablokowana programowo (patrz > wyżej). > > UWAGA!!!!! > Niedomagania Próbnika Sprzętowego można wspomóc programem DirectXXX > (produkowanym w oparciu o technologię Open Viagra Project), jednak jego > instalację należy skonfrontować z biegłym informatykiem, który oceni > stabilno?ć systemu. W przypadku chronicznego niedomagania Próbnika może > doj?ć do niekontrolowanego przełšczenia się programu Żona 1.0 w tryb > Multiuser. Zalecane jest wówczas wykonanie procedury odinstalowania programu > według procedury Rozwód 1.0. Dokładne wykonanie tej procedury ustrzeże nas > przed próbš wykonania przez program Żona 1.0 procesu defragmentacji systemu > i skasowania zasobów MSMoney. > Proponowałbym w następnych wersjach programu Żona (2.0 i wyżej) zlikwidować > pewien split w bazie danych , powodujšcy w "pewne dni" wy?wietlanie > komunikatu "Access not allowed. Odmówiono na żšdanie logowania". Komunikat > ten często pojawia się także w programie Dziewczyna 3.0. Je?li nie jest to > przyczyna sprzętowa, należy podać user: narzeczony, password: > ?lub. Nadużywanie tego konta może jednak doprowadzić do zbannowania i > wywalenia z kanału, co w konsekwencji narzuca konieczno?ć upgrade do wyższej > wersji.

06.02.2002
14:10
smile
[34]

Magini [ Legend ]

Przepraszam wszystkich, ale na GG nie bede juz uchwytna w godzinach pracy :-(

06.02.2002
16:34
smile
[35]

Kerever [ Konsul ]

Pozwolilem sobie na wyciagniecie Karczmy, booo spadla taaaa dalekoooo ;-) witam i pozdrawiam wszystkich

06.02.2002
17:13
smile
[36]

Attyla [ Legend ]

Ker - brahu - cos ty nabroil?;-))))))

06.02.2002
17:15
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

I ja też już jestem :-) Znowu na rowerku byłem, dziś to chłodno było. Ale znośnie :-) Widzę że niektórzy mieli jakieś przejścia z 'górą' :/

06.02.2002
18:15
[38]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A co to nikogo nie ma ? Aż dziwne.

06.02.2002
18:16
[39]

JackSmith [ ]

co nie ma, co nie ma ..... to już nie można piwniczki troszkę pozwiedzać ;-))

06.02.2002
18:25
[40]

JackSmith [ ]

coś mi się właśnie przypomniało - czy dało by radę wzbogacić wstępniak o poniższy tekst ???? :-)) Z uśmiechem na dobry początek :-))

06.02.2002
18:29
smile
[41]

Coy2K [ Veteran ]

Witam...no ledwo przyszedłem i nietety muszę spadać:( bo jutro mam z polaka pracę klasową z Mickiewicza i trochę trzeba przejrzeć knigi :)))))))))) Papa!

06.02.2002
18:53
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Wpadłem coś przekąsić, bo straszliwie głodny jestem. Może zamowię jakiś podwieczorek, np sernik na zimno. Pycha :-) A gdzie podziewa się mój najlepszy adept - Ósmy? Dziś się nieźle sprawował, a teraz gdzie go poniosło? Viti -> Co do Twojej wypowiedzi w innym wątku: nie, nie, sklep stoi na miejscu, ale los głąbowatego ekspedienta pozostaje... nieznany... :-)

06.02.2002
19:07
smile
[43]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Admirale - ostatnio widziałem go, jak się nachylał nad pewną jamą, na morzu wydm :D

06.02.2002
19:38
[44]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Aha, chyba rozumiem. A jeżeli za nim stali szturmowcy lub łowcy nagród, którzy przyprowadzili go do tej dziury, to już wszystko rozumiem :-))))

06.02.2002
19:41
smile
[45]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

heja !!! ostatnio malo sie zjawiam na forum i przez jakis czas tak niestety bedzie :( ale niedlugo nadrobie moja nieobecnosc ;) Do zobaczenia jutro

06.02.2002
19:56
[46]

Magini [ Legend ]

Dobry wieczór wszystkim :-)

06.02.2002
19:57
[47]

Magini [ Legend ]

Jack Smith - da rade wzbogacić :-) Viti - kto mial przejscia z góra?

06.02.2002
21:05
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Ty, tak przypuszczam. No bo skąd by się wzięła ta informacja o niekorzystaniu z GG w pracy. Chyba że Ci tak roboty dowalili :(

06.02.2002
21:14
[49]

Magini [ Legend ]

Viti - tak myslalam, ze mowiles o mnie, ale zanim opowiem wolalam zapytac ;-) Znowu zrobili nam nalot , tym razem w ogole niezapowiedziany i .... jestem na czarnej liscie. Przezyje jakos :-)

06.02.2002
21:24
[50]

Magini [ Legend ]

Tylko jak ??!!

06.02.2002
21:25
[51]

Magini [ Legend ]

Dobrej nocy zycze szczesliwcom, co ich nie szpiegują w pracy ;-)))

06.02.2002
21:26
smile
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Poradzisz sobie :-) Miłych snów :-)

06.02.2002
23:13
[53]

Szaman [ Legend ]

Dobranoc Mag! :) Admirale: Te 20 MB zciagalem na darmo... nie chce sie uruchomic...

06.02.2002
23:21
smile
[54]

Deser [ neurodeser ]

Drzwi karczmy otwierają się powoli. Słychać sapanie, chrząkania i odgłosy szarpaniny. Niektórzy goście zaczęli już rozglądać się nerwowo w poszukiwaniu ciężkich przedmiotów gdy wreszcie drzwi otworzyły się na całą szerokość i do środka wtoczył się całkiem wesoły Gnom :))) a tuż za nim na metalowym wózeczku wjechał jego ogromny wór z artefaktami :) - Dobry wieczór!!! Fajny mam wóz ? :)))) Dała mi go Jaga, taka babka co chrust woziła po lesie :) Zamieniliśmy się. Dałem jej za to niepalący się kawał drewna :)))) Poproszę piwo :) dwa nawet a dla gości mam kilka deserów w worze :) (po tych słowach na ławach wylądowały kurpatwy, bażanty i prosię z jabłkiem w ryjku :) oraz kilka wegetarianskich przysmaków (np. zając w brukselce :)))

06.02.2002
23:41
smile
[55]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Gablota super ;). A co masz na tym wózku ? Może jakieś desery ;-)

06.02.2002
23:49
smile
[56]

Deser [ neurodeser ]

Ależ miałem dziś niebezpieczną przygodę. Jak lazłem po lesie ze swoim wózeczkiem to podjechało do mnie takich dwóch czarnych (nie byli to afroamerykanie) i pytają o jakiegoś Bagginsa ? Mówię, że nie znam. Pokrzywili się, pomruczeli i pojechali, a potem sobie przypomniałem :) Jakiś czas temu jak ziela z południowej ćwiartki szukałem to spotkałem takiego miłego staruszka :) Wypiliśmy po winku, zapaliliśmy, pogadaliśmy :) Potem się chwalil takim pierścionkiem ze złota. Musiałem go koniecznie zobaczyć bo był kiedyś taki w mojej familii a ten miał jakieś napisy podobno ale tan Baggins był doś mocno (w sensie dosłownym) przywiązany do tego swojego. Miałem na szczeście taki sam więc nawet nie pamiętam ale tak jakoś wyszło, że jak wracałem to miałem ten jego :) I potem go zgubiłem :))) A tu proszę jakaś afera o ten krążek się szykuje :)))

06.02.2002
23:51
[57]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> A próbowałeś z tym Acrobat Readerem 5.05 ? (wysłałem wiadomość na Generalną Gubernię). Powinno pomóc - u mnie przy starszej wersji też ten bestiariusz wyglądał na uszkodzony plik. Deser -> To ja poproszę tego zająca w brukselce, ale zamiast brukselki żeby była marchewka. Aha, i bez zająca :-)

07.02.2002
00:00
smile
[58]

Deser [ neurodeser ]

--->Admirale - Zając tylko trzymał brukselkę :) ale zgoda, zmienię mu ją na marchewkę :) Bedzie mial jedną w pyszczku, po dwie w łapkach i dwie w koszyczku na plecach :) w chlebaku przy pasie napój marchewkowy "Poziomka" :) Po zabraniu mu giftów można pogonić mu kota :) To znaczy zająca należy pognać na pola. Ot i cały wegetariański zając w marchewce :))) Smacznego. --> Viti - toz pisałem, że mam desery :))) Wybieraj ! :) I lepiej się pośpiesz bo to tylko dość ograniczony wór, a mogą jeszcze przyjść jacyś mili goście.

07.02.2002
00:09
[59]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Dziękuję, pyszna była marchewka. Taka "surowa" jest pyszna, ale najlepsza jest tarta z jabłkiem i odrobiną cukru, wyjęta prosto z lodówki :-) Na mnie już czas. A zatem Bywajcie!

07.02.2002
00:10
smile
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Juz sobie wybrałem; wuzetki i tiramisu :-)

07.02.2002
00:11
[61]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam na zmianie nr III :-)))))) Mag---> komunikat odebrany. Czekam na nastepne :-)))) Kastore --> jestes debeściarski :-))))) Ps. Gotowam do dzialania jak nigdy :-))) Moge nawet przyjac jakies zamowionko ;))

07.02.2002
00:15
smile
[62]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Astrejka ;-)

07.02.2002
00:18
[63]

Astrea [ Genius Loci ]

Cos ostatnio oboje na ostatniej zmianie sie spotykamy :-)

07.02.2002
00:21
[64]

Astrea [ Genius Loci ]

Czy to znaczy ze jestesmy OSTATNI?????? ;))

07.02.2002
00:21
[65]

Astrea [ Genius Loci ]

Ale ostatni maja byc pierwszymi, wiec.....

07.02.2002
00:22
smile
[66]

Deser [ neurodeser ]

Witaj Astrea :) Zostawiam Ci troszkę giftów żywnościowych (takie male zaopatrzenie przyjechało) lista powyżej :) Muszę ruszac w drogę bo moja szóstka greenhornów już się niecierpliwi aby pozwiedzać nieco Dolinę Cieni więć muszę zabierać się w drogę, zwłaszcza, że magik coś tam mamrocze i jakieś gesty robi, ktore mi fajerbola przypominają. Bywajcie do ranka! :)

07.02.2002
00:22
[67]

Astrea [ Genius Loci ]

... juz sie czuje pierwsza :P

07.02.2002
00:25
[68]

Astrea [ Genius Loci ]

Bywaj deser... :-) Szerokiej drogi ----------- Znow wystraszam klientow???

07.02.2002
00:27
[69]

Astrea [ Genius Loci ]

Deserku.... potraktowałam Cie małą literą :-( Sorry ... Czasem palce mysla za mnie a to sie wtedy tak wlasnie konczy ;))

07.02.2002
00:37
[70]

Astrea [ Genius Loci ]

Ciemno wszedzie.... głucho wszędzie.... Hmmm.... Moze wezwać elektryka? <uwielbiam monolog. To jedyna forma wypowiedzi, w ktorej nie jestem w stanie sie sprzeczać ;)) >

07.02.2002
00:38
[71]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - my zawsze możemy być pierwsi, wystrczy że będziemy tego chcieć ;-)

07.02.2002
00:42
[72]

Astrea [ Genius Loci ]

Viti, to by było dobre - miec cos wtedy gdy tylko sie tego chce :-) Ale to niemozliwe niestety.... nie wszystko mozna miec :-(

07.02.2002
00:44
[73]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

witam wieczorową porą :) nocny straznik karczmowy melduje sie na warte :)

07.02.2002
00:49
[74]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaj Josiaczku :-)) Podac cos strazniczce ku pokrzepieniu ciała, a zwłaszcza wnętrzności, głównie zołądka? ;))

07.02.2002
01:01
[75]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ponieważ jakieś pesymistyczne nastroje zaczynaja ogarniać niektórych; idę spać. A po drodze odwiedzę jeszcze Panią Koszmarów :-) Dobranoc.

07.02.2002
01:04
[76]

Astrea [ Genius Loci ]

Viti.... pozdrowisz ją ode mnie????? Słyszysz mnie jeszcze.....? Pewnie juz nie ;))) Dobrej nocki wiec Ci zycze i milych snow :-)

07.02.2002
01:21
[77]

Szaman [ Legend ]

Viti: Pozdrow ja i ode mnie... :)))

07.02.2002
01:24
[78]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaj Miszczu :-) Bezsenna noc....?

07.02.2002
01:29
[79]

Szaman [ Legend ]

Witaj, moja uczennico! No tak jakby - nie chce mi sie spac, w TiVI film z Hong Kongu, a ja gralem w Arcanum... slowem robie co moge, aby nie isc spac! :)))

07.02.2002
01:35
[80]

Astrea [ Genius Loci ]

Szamanku, nie śpisz, więc jestes ;)))

07.02.2002
01:40
[81]

Szaman [ Legend ]

Astreo, Duszku... Chocbym sie zaparl, to bym tego lepiej nie ujal! ;))) Poza tym, ze nie spie, to sie opycham (lodami waniliowo-truskawkowymi z "sosem" malinowym... mniam...) :)

07.02.2002
02:07
[82]

Astrea [ Genius Loci ]

Szaman, a leki juz wyjadłeś ze się tak smakowicie objadasz....? ;))

07.02.2002
02:12
[83]

Szaman [ Legend ]

Leki jeszcze zostaly, ale juz chyba nie sa niezbedne... teraz sie hartuje wewnetrznie. W morde... pochlonalem juz pol 1 l pudelka i mam ochote na jeszcze! A te jak na nieszczescie sie skonczyly... ;)))

07.02.2002
02:16
[84]

Astrea [ Genius Loci ]

Pół pudełka czego??? Leków czy lodów....? ;))))

07.02.2002
02:25
[85]

Szaman [ Legend ]

Pol pudelka lodow oczywiscie... ;))) Lodow zjedzienie ktorych jutro odpokutuje, ale co mi tam - i tak chcialem zawsze miec ladniejszy bas ;PPPPP Ile mam lekow nie sprawdzalem, ale na pewno wiecej niz polowe! :)

07.02.2002
02:32
[86]

Astrea [ Genius Loci ]

Szamanie... nie mam lodów wiec basem jutro mowic nie bede <qrcze, jak to jest gdy cienka kobita mówi basem?> :-) Za to właśnie robiłam kisiel i mi tak bulgotnął, że az mnie ochlapnął i... oczy mie sie zaczely dziwnie kleić... ;)))) Ide wiec spać, może w nocy zaschnie i odpadnie :P Pozdrawiam Cie Miszczu :-) I nie siedz długo (chociaz w pewnym watku sugeruja ze sen to marnotrawienie czasu - nie wierz im, to propaganda alienów. Pell sie jutro z nimi skutecznie rozprawi :P). Ależ ten kisiel ciągnie mnie w strone Pani Koszmarów :PP <pa>

07.02.2002
02:37
[87]

Szaman [ Legend ]

Kisiel powiadasz, Duszku...? Podstepny element ten wywrotowy zostal z cala pewnoscia naslany przez naszych przeciwnikow! Ale kiedy tylko dorwe go w swoje rece, bedzie cieniutko spiewal... ;))) a tak btw., to musze sprawdzic, czy nie mam przypadkiem kisielu... narobilas mi apetytu! :) Zycze Ci tylko jeszcze milych snow i do jutra! ;) Pa!

07.02.2002
02:41
[88]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

astrea ---> dziekuje za dobre checi ale na razie sie powstrzymuje i trzymam miejsce w zoladku :) a nie! juz mamy czwartek! tlusty czwartek! dzien wielkiego obrzarstwa! yeeeehaaaa! jesli w karczmie są pączki to poprosze :)

07.02.2002
07:39
[89]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam wszystkich poranną porą Astra --> :)) THX, może dzisiaj znajde coś wiecej

07.02.2002
07:40
[90]

kastore [ Troll Slayer ]

Astrea --> oops sorki za pomyłke w nicku, jest dopiero 7:40 :()

07.02.2002
07:44
smile
[91]

Magini [ Legend ]

I ja sie melduje na porannej zmianie :-)) Zaraz wracam, musze iść do pokoju obok , gdzie czestują pączkami ;-)))

07.02.2002
07:55
[92]

Magini [ Legend ]

..... usz estem .... mniam.... mniam ;-)))

07.02.2002
08:02
[93]

Magini [ Legend ]

hmmmm ... nikogo nie ma, wiec chyba pojde jeszcze raz po paczka, sprobuje tego z ajerkoniakiem ;-)

07.02.2002
08:13
[94]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )) cześć Mag : ))) dopiero kawkę skończyłem robić na zapleczu i się witam : ))

07.02.2002
08:13
[95]

Magini [ Legend ]

... mają jeszcze pączki z kremem waniliowym ... ;-)

07.02.2002
08:14
[96]

Magini [ Legend ]

Oooooo cześć mi5aser. Zjadłeś już dziś pączka?

07.02.2002
08:18
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> nie zjadłem ... i pewnie nie zjem : )))

07.02.2002
08:21
[98]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a tak apropos co się stało z tym GG twoim ??

07.02.2002
08:22
[99]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam :-)) Ktos cos o pazkach mowil...? Gdzie są? <nerwowe szukanie wzrokiem po sali> :PP

07.02.2002
08:22
[100]

Magini [ Legend ]

Nie lubisz pączków mi5aser ?

07.02.2002
08:25
smile
[101]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Niespodzianka :-) Zakładam nową część :-)

07.02.2002
08:28
smile
[102]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Juz jest, zapraszamy :-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.