GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF cz. LXXXIX

05.06.2004
19:42
[1]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF cz. LXXXIX

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach.

Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Kanon wątkowy(liczba w nawiasie oznacza liczbę głosów):

Fantasy

1. Steven Erikson - Opowieści z malazańskiej księgi poległych (16)
2. George R.R. Martin - Pieśń Lodu i Ognia (15)
2. J.R.R. Tolkien - Władca Pierścieni (15)
4. Roger Zelazny - Amber (14)
5. Glen Cook - Czarna Kompania (12)
6. Raymond E. Feist - Wojna światów (9)
6. China Mieville - Dworzec Perdido (9)
8.Robert E. Howard - Conan (8)
8. Ursula K. Le Giun - Ziemiomorze (8)
10. Glen Cook - Detektyw Garrett (7)

SF

1. Frank Herbert - Diuna (16)
2. A. i B. Strugaccy – Piknik na skraju drogi (11)
3. Isaac Asimov – Fundacja (Roboty, Imperium) (9)
4. Philip K. Dick – Ubik (7)
4. Joe Haldeman – Wieczna wojna (7)
6. William Gibson – Neuromancer (6)
7. Orson Scott Card – Gra Endera (5)
7. Harry Harrison – Planeta śmierci (5)
7. Philip K. Dick – Człowiek z Wysokiego Zamku (5)
7. Herbert George Wells – Wojna światów (5)

Polska fantastyka

1. Andrzej Sapkowski – Wiedźmin (15) (w tym 4 same opowiadania)
2. Janusz A. Zajdel – Limes inferior (15)
3. Feliks W. Kres – Księga całości (13)
4. Jacek Piekara – opowiadania o Mordimerze (8)
4. Stanisław Lem – Dzienniki gwiazdowe (8)
6. Andrzej Pilipiuk – opowiadania o Jakubie Wędrowyczu (6)
7. K. Boruń i A. Trepka – Trylogia (5)
7. Maja Lidia Kossakowska – cykl anielski (5)
7. Feliks W. Kres – cykl Piekło i Szpada (5)
7. Stanisław Lem – Solaris (5)
7. Janusz A. Zajdel – Cylinder van Troffa (5)
7. Adam Wiśniewski-Snerg – Robot (5)

Inne

1. Carroll, Jonathan "Kraina Chichów" (7)
2. Eniss, Garth/Dillon, Steve "Kaznodzieja" (5)
2. Gaiman, Neil "Sandman" (5)
4. King, Stephen "Miasteczko Salem" (4)
4. Adams, Douglas "Autostopem przez galaktykę" (4)
6. Lovecraft, H.P. "Opowiadania" (4)
6. King, Stephen "To!" (3)
6. Moore/Gibbons "Strażnicy" (3)
6. Rowiński, Grzegorz/van Hamme, Jean "Thorgal" (3)
6. Topor, Roland "Cztery róże dla Lucienne" (3)
6. Bułhakow, Michaił - "Mistrz i Małgorzata" (3)

Strony, które kazdy fantasta znać powinien:
www.gildia.com - chyba najlepszy polski serwis informacyjny
www.valkiria.net - inny serwis
www.katedra.net.pl - jeszcze inny serwis :)
www.rpg.net.pl Serwis Poltergeist, wszystkie dosyć podobne do gildii.
www.wrak.pl - serwis o komiksach
www.esensja.pl - magazyn literacki
www.avatarae.republika.pl - takze magazyn literacki
www.fahrenheit.eisp.pl - to samo, pod redakcją Dębskiego
www.slowo.prv.pl - magazyn literacki, który powstał po zakończeniu działalności Srebrnego Globu, zawiera sporo opowiadań
www.biblionetka.pl - netowa baza danych o ksiażkach, dopiero sie rozwija.
www.plan9.art.pl - amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta.
www.radiorivendell.com - radio internetowe
www.science-fiction.pl - strona miesięcznika Science Fiction
www.locusmag.com - strona czasopisma Locus.
www.fantastyka.pl - strona Nowej Fantastyki, aktualizacje widzi od święta.
www.georgerrmartin.com - strona autora z tytuly wątku.
www.malazanempire.com - strona o cyklu Stevena Eriksona
www.sapkowski.pl - chyba nie trzeba przedstawiać
free.polbox.pl/i/ignite/szalona.htm - stronka Agnieszki Hałas
www.fantastyka.now.pl - bardzo dobrze zaopatrzona księgarnia specjalizujaca się w fantastyce i tematach pokrewnych (gry RPG i komiksy)
www.innyswiat.pl - stronka zawiera teksty związany z fantastyką
www.serwis-komiksowy.pl - witryna ta oprócz aktualności posiada również archiwum ze zdjęciami okładek i krótkim opisem większości komiksów, jakie ukazały sie w Polsce
www.fantazin.korba.pl - spora liczba opowiadań
hitalia.rotfl.eu.org -historii zapoczątkowanej w Feniksie
I kilka stron z grafikami, niekoniecznie fantastycznymi:
www.imagenetion.com
republika.pl/artarka_top
www.artfan.net
www.fantasya.net
thor.compnet.ru/dreams

Poprzednia część:

05.06.2004
19:47
[2]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Nie mogłem znaleźć "klasycznego" (z panienką) obrazka fantasy...

05.06.2004
20:07
smile
[3]

draco666 [ Konsul ]

Ja po Eriksona wybralem sie w srode naiwnie sadzac ze zakupie go w empiku na rynku :) otoz okazalo sie ze nie ma,ale nie jeszcze lecz juz :] (ponoc mieli 10sztuk,bylem o 15) natomiast w empiku przy placu Kosciuszki byly jeszcze 2 ksiazeczki :D

tak przy okazji - wie ktos gdzie,we wroclawiu, oprocz emikow dwoch :) , jest jakis wiekszy wybor fantastyki?

05.06.2004
20:08
smile
[4]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

a dopiszciez do kanonu Sapkowskiego "Narrenturm" bo Was kopia skluje :P

05.06.2004
20:17
smile
[5]

draco666 [ Konsul ]

Mazio ---> przeciez to tylko podrobka "Baudolino" Umberto Eco i do tego marna ;)))) piractwa intelektualnego tu nie promujemy :P

05.06.2004
20:20
smile
[6]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

odpuszcze Ci albowiem nie wiesz co mowisz - ale do Narrenturmu Cie zamkne...

a czytales chociaz? :)

przeciez to tak mocno osadzono w naszych realiach, ze az ... kurcze.. koncza mi sie slowa... no i wychodze do sklepiku po piwo...

salve draco666...

a jak nie to ubite pole czeka :)

05.06.2004
20:21
smile
[7]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Mazio==> "Narrenturn" nie jest godne stac wśród takich perełek fantastyki:)))

05.06.2004
20:32
[8]

draco666 [ Konsul ]

Mazio ---> nie no nie jest az tak zle, stad tez moj usmieszek przy tym zdaniu :] ale jezeli pragniesz ubitej to sluze :D

Dibbler ---> tak sobie przegladalem komiksy i nie bardzo moge sie zdecydowac moglbys cos polecic? (zastanawiam sie nad Kaznodzieja,ale cena troche dolujaca :( )

05.06.2004
20:35
[9]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

draco==> Hmmm... bez watpienia "Strażnicy". Zamknięta historia, trzy tomy każdy po 25zł. Ponoć najlepszy komiks wszechczasów. Ja polecam szczerze...

05.06.2004
20:38
[10]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

draco-----> a strażników czytałeś ?? fantastyczni :)

05.06.2004
20:39
[11]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

zapomniałem odświerzyć :)

05.06.2004
20:40
[12]

hobb [ Centurion ]

Eriksona kupiłem dzisiaj ale przeczytałem dopiero prolog (w autobusie). Miałem zamiar kupić jeszcze parę innych pozycji ale w Empiku Leibera jeszcze nie mają, Sakriversum także, a najlepsze, że nie było najnowszego Sandmana, który wyszedł chyba trzy tygodnie temu. Erikson też słabo wyeksponowany ledwo go znalazłem między innymi tomami. Przestanę chyba robić zakupy w Empiku i poszukam innej księgarni.

05.06.2004
20:42
smile
[13]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

maszyna losujaca wybrala wino renskie... :P

co Wy tam wiecie?

dopiszcie tez Bulyczowa - serie o wielkim Guslarze
Aldissa - Cieplarnie

no i..
czy wspominalem juz o Narrenturmie? :))

Dibbler i draco - na gorkach, na przewracane, do pierwszej krwi, z nocha sie nie liczy ;D

05.06.2004
20:44
smile
[14]

draco666 [ Konsul ]

Dibbler ---> noo az tak zle nie jest - "Straznicy" juz przeczytani :]

05.06.2004
20:46
[15]

draco666 [ Konsul ]

Mazio ---> brrr ja sie boje widoku krwi ;) proponuje lepszy kompetyszon - kto pierwszy zlamie sztachete z plotu sasiada :)))

05.06.2004
20:50
[16]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Draco==>Hmmm... to ja bym cię namawiał na Sin City. Jeśli lubisz czarne kryminały to rewelacja. Musiałbys tylko rysunki zaakceptowac, bo komiks jest w czerni i bieli i na pierwszy rzut oka atrakcyjnie nie wyglada... jednak diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach i jak się dobrze przyjrzeć to rysunki są rewelacyjne.
A jak podobali ci sie "Strażnicy" to ja bym zaryzykował inny komiks Moora "V jak Vendetta" równiez poważna "wolnosciowa" tematyka i widoczne inspiracje "Rokiem 1984".

Mazio==> kanon jest wybierany raz do roku. Trzymamy się dziesięciu pozycji i nie mamy zamiaru przez rok nic dopisywać. Zapraszamy w kwietniu na kolejne wybory... A jak pojedynek to na miecze czy topory???:))))

05.06.2004
20:54
smile
[17]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

no to dzieki Bohu juz tylko niecaly rok :P
wybieram pojedynek na plastikowe choragiewki do drinkow :D

05.06.2004
20:57
smile
[18]

Szenk [ Master of Blaster ]

draco ---> Ja bym Ci jednak proponował Kaznodzieję. To nic, że drogi - wart jest swojej ceny :)
A najlepiej stań sobie w sklepie/empiku, przejrzyj obrazki, przeczytaj parę dymków - i wtedy zdecyduj :)

Nieźli są też Drapieżcy :)

05.06.2004
20:58
[19]

draco666 [ Konsul ]

Dibbler ---> dzieki! w poniedzialek skocze do empiku i przegladne te komiksy :]

Mazio ---> ooo to jest pomysl! ja jestem za ! czyli:dobrze gadasz, nalej wodki :D

06.06.2004
01:59
smile
[20]

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> Drapieżcy są ładni ;))))

06.06.2004
08:48
smile
[21]

Szenk [ Master of Blaster ]

garrett ---> Taaaa, zwłaszcza ta policjantka :)
Na dodatek nosi strasznie kuse stroje :))

06.06.2004
12:09
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Drapiezców im się zachciało, erotomani jedni. Widac jak na nich działa brak klasycznego obrazka w wątku, od razu wrócili do klasyki komiksu ;P

Przypływy nocy: Misterny plan Stevena Eriksona. Jest to oczywiście pierwsza część piątego tomu Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych. Tym razem akcja dzieje się na zupełnie innym kontynencie, gdzie istnieją tylko dwie potęgi – ludzkie królestwo Letheru, którego jedynym motorem napędowym jest chęć zysku, oraz zjednoczone plemiona Tiste Edur. Wszystko zmierza do konfrontacji między nimi. Co ciekawe panteon znacząco różni się od tego znanego z poprzednich części, nie jest pogrupowany w Talii Smoków, a w Płytki Twierdz. Jak na razie udało mi się wyłapać jedynie kilka wspólnych elementów, tak więc w zasadzie trzeba się uczyć go od nowa, a spisu nie dołączono... Bohaterowie też kompletnie nowi, ze znanych jest tylko Trull Sengar (a że rzecz się dzieje trochę przed wydarzeniami z Domu Łańcuchów to autor rzuca nieco światła na enigmatyczne wypowiedzi Trulla z tego tomu). Nowością jest spora doza humoru, jak to jeden ze znajomych napisał, iście pratchettowskiego. Dialogi z udziałem Tehola i Bugga są wręcz mistrzowskie. Szkoda tylko, że postacie nie przekonują tak jak w poprzednich tomach, wydają się dwuwymiarowe, nie niosą ze soąę bagażu doświadczeń (może nie do końca, ale nie jest to tak uwidocznione jak na przykład w przypadku Sójeczki czy Parana). Niemniej jedno jest pewne – nienawidzę dzielenia książek! Mimo pewnych niedociągnięć jest to nadal wybitnie dobra pozycja, miażdżąca konkurencję.

06.06.2004
12:40
[23]

Miloszek_16 [ Kiślawa ]

Witam wszystkchi miłosników literatury fantasy i zwaracm sie do was z ogromna prośba. Otuż musze na jutro koniecznie przygotowac 10 minutową prezentacje na temat motywów średniowiecznych w literaturze fantasy. Niestety nie jestem fanem tej literatury to też moja znajomosć tematu jest znikoma. Przeszukałem już google niestety niewiele znalazłem.

Dlatego prosze o pomoc. jeśli któryś z was był by tak miły i mógł napisać coś na ten temat - wskazać motywy, podac przykłady itp. itd. Bym był bardzo wdzięczny

Jeśli któyś z was będzie chciał mi pomoć to prosze o napisanie w wątku https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2431485&N=1

Z góry dziękuje

06.06.2004
13:18
smile
[24]

emjey23 [ Pretorianin ]

Shadow>>>Dzięki Ci za te info o Przypływach :).Niby ta książka powinna być w każdym empiku a jednak dziś patrzyłem w dwóch i tylko na Nowym Świecie było(i to dużo).A teraz zabieram się do czytania :]

07.06.2004
11:54
smile
[25]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jeśli ktoś ma czas i ochotę... było ale przypomnę ;-)

"XI FESTIWAL FANTASTYKI tuż, tuż...

17 czerwca rozpocznie się kolejny Festiwal Fantastyki na zamku krzyżackim w Nidzicy. Obsada międzynarodowa – Anglia, Niemcy, Hiszpania, Czechy, Słowacja, Rosja, Ukraina i Litwa.

W programie spotkania, panele, filmy, komiks, galerie i wernisaże, konkursy, księgarnie, sesje autografów, happeningi, uczty, występy, teatr.

Wśród gości m.in. Cadigan, Eschbach, Conde, Faraldo, Oldi (duet z Rosji – ich „Granica właśnie w sprzdaży) Sapkowski, Wolski, Kossakowska, Grzędowicz, Parowski, Oramus, Jęczmyk, Ziemiański i wielu innych (łącznie około 40 zawodowców).

Miejsc w hotelu już nie ma (300 przyjezdnych z Polski i zagranicy), ale zawsze możemy załatwić jakieś miejsca w pensjonatach na terenie Nidzicy.

Zapraszamy więc ostatnich spóźnialskich, miejsce się znajdzie – już nasza w tym głowa. Nikt nie odejdzie bez zakwaterowania. Zapraszamy także wszystkich mieszkańców Nidzicy, Olsztyna, Działdowa i okolic. Program rusza w czwartek 17 czerwca, kończy się w niedzielę 20 czerwca.

Załoga Solaris"

Ja chęci to bym jeszcze wykrzesał ale czasu nie bardzo mam jak...

07.06.2004
15:12
[26]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->jakbym miał z kim to pewnie bym pojechał, ale samemu to trochę głupio... Poza tym nie jestemn pewien czy obecnie mnie na taki wyjazd stać :(

07.06.2004
19:24
[27]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

MAG przedstawił swoje plany wydawnicze na druga połowę roku... cieszy Kerney (wciągnął mnie) i Erikson (szkoda że tylko nowelka).


Seria Andrzej Sapkowski Przedstawia

Martha Wells: Łowcy czarnoksiężników cz.2
Robin Hobb: Złocisty głupiec
Jaqueline Carey : Kushiel´s Dart

Fantasy

Steven Erikson: Krwawy trop 2 część
Paul Kerney: 3.tom z cyklu Boże Monarchie
Christopher Paolini: Eragon

07.06.2004
19:49
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wie ktos cos o tej Carey? Natomiast o Paoliniego pytałem sie kilka miesiecy temu, bo na zachodzie pełno go w księgarniach. Jak widać postanowili go i u nas wydać.

07.06.2004
20:15
smile
[29]

draco666 [ Konsul ]

No ja tez skonczylem "Przyplywy nocy" ale dopiero dzisiaj rano - chcialem maksymalnie wydluzyc przyjemnosc :) Ogolnie moje odczucia sa identyczne z recenzja Shadow-a wiec nie bede ich powtarzal - podkresle tylko dwie rzeczy: dialogi Theona i Bugga sa super - dzielenie ksiazek jest do bani :/

Jest juz jakis przyblizony termin wydania drugiej czesci?

07.06.2004
22:28
[30]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Trochę uzupełnien z MAGa... wklejam pełną wiadomośc ze strony MAGa:
SERIA ANDRZEJ SAPKOWSKI PRZEDSTAWIA

Martha Wells: Łowcy czarnoksiężników cz.2
Robin Hobb: Złocisty głupiec - 2 część serii Złotoskóry (1. Misja błazna)
Jaqueline Carey : Kushiel's Dart - fantasy w stylu Rapsodii Elizabeth Haydon

FANTASY

Steven Erikson: Krwawy trop 2 część
Paul Kerney: 3.tom z cyklu Boże Monarchie/heroic fantasy
Christopher Paolini: Eragon ( pierwsza część nowej trylogii pt Dziedzictwo) Opowiada o 15-letnim chłopcu, który nawiązuje psychiczną więź ze smokiem i wyrusza na wyprawę aby pomścić śmierć najbliższych. W trakcie wędrówki dojrzewa i podejmuje odpowiedzialność legendarnych Jeźdźców

08.06.2004
08:56
[31]

Szenk [ Master of Blaster ]

To już wiem, że tej Carey nie kupię. "Rapsodia" mi się w ogóle nie podobała.

Co do tego Paoliniego - streszczenie też nie brzemi obiecująco :)

08.06.2004
11:28
smile
[32]

Yans [ Więzień Wieczności ]

‹B]Wilki z Calla (Wolves of the Calla) – Stephen King - nareszcie, to już jutro i cena zaskakująco przystępna jak na 736 strony !!!
Wydawca Albatros
ISBN: 83-7359-142-7
Format: 736s.
Cena: 29,—
Data wydania: 9 czerwca 2004

08.06.2004
11:41
smile
[33]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Przeczytałem/obejrzałem najnowszego (w Polsce oczywiście) SANDMANA "Pora mgieł - cz.2" IMHO jest to jedno z najlepszych śnień jakie zafundował nam Neil Gaiman !!!

<mały spoiler>

Co zrobić kiedy władca piekła odda Ci swoje królestwo i to w akcie zemsty ???!!! Niby kto by chciał piekło, a jednak - chętni pchają się drzwiami i oknami :-) Mamy tu prawie cały panteon bóstw, mamy mały powrót żywych trupów, małe love story, a raczej jego koniec, hmm albo jeszcze bardziej "raczej" koniec jego końca ;-) Gościnnie pojawia się Śmierć ale jak to Śmierć - zarobiona jest na śmierć ;-) Acha, żeby być na czasie i to do kwadratu - są też i elfy, homosexualne do tego i "handlujące" żywym towarem z przeceny ;-) A wszystko to w świetnej oprawie i na odpowiednim jakościowo poziomie intelektualnym !!! POLECAM !!!

08.06.2004
11:51
smile
[34]

Szenk [ Master of Blaster ]

Yans ---> W pełni przychylam się do Twojej oceny "Pory mgieł" - zarówno części I jak i II. Wg mnie to jedna z najlepszych historii o Sandmanie, jeśli nienajlepsza :)

08.06.2004
15:41
[35]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pozwoliłem sobie przekleić kilka postw z innego forum, odnośnie planów wydawniczych MAGa:

Carey to na pewno jedna z lepszych, piszących obecnie autorek fantasy (moim skromnym zdaniem ustępuje tylko Le Guin). Czy wystarczająco dla zgromadzonych tu fanów Eriksona i Martina? To się okaże. Gdybym miał w skrócie opisać Kuschiel's Dart (wchodzącą w skład ukończonej już trylogii), powiedziałbym, że to coś w rodzaju Rapsodii, tylko lepsze literacko, nie tak naiwne i ograne, a przede wszystkim bardzo zmysłowe, wyrafinowane i oryginalne. Coś pomiędzy Diuną, Grą o tron, Kossakowską i powieściami markiza De Sade. Ci, którzy szukają czeoś nowego w literaturze fantasy, niesamowitego nastroju, głębi, emocji, pięknego języka, powinni w Kuschiel's Dart to wszystko znaleźć.

Paolini to zupełnie inna bajka. To superbestseller i to powinno wszystkim wystarczyć za komentarz. Ma się sprzedawać i raczej jest przeznaczony dla zupełnie innej grupy odbiorców. Tych, którzy zaczytują sie Potterami, Brownami, Cobenami itd. Ja do tej grupy nie należę, ale nie wydaję w Magu ksiązek tylko dla siebie. Na tle zresztą pozycji, które okupuja listy krajowych list bestsellerów prezentuje się bardzo dobrze. Nic wiecej chyba nie muszę dodawać.

Korzystajac z okazji zamieszczam listę tytułów fantastycznych, które powinny się ukazać w Magu w pierwszej połowie następnego roku. Gdybyście chcieli poznać wiecej szczegółów, dajćie znać. Chetnie odpowiem.

Paul Kearney The Second Empire
Elizabeth Haydon Elegy for a Lost star
Walter Jon Williams The Sundering
R. Scott Bakker The Darkness That Comes Before
Neil Gaiman Anansi Boys
Clive Barker Sacrament
Neal Stephenson Quicksilver
Steven Erikson Bone Hunters
Jacqueline Carey Kuschiel&#8217;s Chosen
Tad Williams War for the Flowers
Feliks W. Kres Wieczne cesarstwo &#8211; tom 1. Wojna
Feliks W. Kres Wieczne cesarstwo &#8211; tom 1. Pokój
Guy Gavriel Kay Lions of Al-rassan

Pozdrawiam,

Andrzej Miszkurka


Paul Kearney The Second Empire
- bardzo dobrze, że wydajecie Kearneya szybko, bo jak mi się wydaje cały cykl jest dopiero taką zamkniętą całością - swego rodzaju megapowieścią przedzieloną cliffhangerami, które rozdzielają tylko kolejne tomy od siebie (przykładem czegoś podobnego jest Księga Nowego Słońca, którą trzeba przeczytać w całości, wszystkie tomy, bo inaczej to tak, jakby się prawie nic nie przeczytało)

Elizabeth Haydon Elegy for a Lost star
- to jest, jak się domyślam kontynuacja Requiem za słońce, tak?

Walter Jon Williams The Sundering
- chciałbym się dowiedzieć jaki to rodzaj s-f - cyberpunk, czy raczej space opera? (bo o ile wiem to głównie coś takiego ów Williams pisze) To jest kontynuacja Praxis?

R. Scott Bakker The Darkness That Comes Before
- o tym kolesiu słyszałem, że to jedno z większych odkryć ostatnich lat! Ta książka, którą chcecie wydać to jego powieściowy debiut, a od razu zajęła trzecie miejsce w plebiscycie SF Site Readers' Choice Best SF and Fantasy Books of 2003 , który osobiście bardzo cenię, bo parę lat temu wygrał w nim Martin, rok temu Erikson, a w tym Simmons. Dodatkowe informacje o tym pisarzu byłyby bardzo mile widziane .

Neil Gaiman Anansi Boys
- to znów coś przede wszystkim dla dzieci? Mam nadzieję, że nie.

Clive Barker Sacrament
- ten koleś mnie szczerze mówiąc mało interesuje, bo, jak twierdzi Jacek Dukaj, w kółko tylko powtarza te same obsesje (wyjątek: Kobierzec)

Neal Stephenson Quicksilver
- zajęło 4 miejsce w plebiscycie, o którym pisałem wyżej

Steven Erikson Bone Hunters
- szósty tom wiaodomo czego ;-))

Jacqueline Carey Kuschiel's Chosen
- już mnie Pan, Panie Andzeju, do twórczości tej autorki zachęcił

Tad Williams War for the Flowers
- można kilka słów o tym? Zbliżone to do Innego świata tegoż autora (świat wirtualny etc.), czy raczej do Pamięć, smutek, cierń (epicka fantasy)? Czy to w ogóle coś nowego, czy tylko kontynuacja któregoś z cykli?

Guy Gavriel Kay Lions of Al-rassan
- nareszcie ktoś to wyda! Najpierw miał to chyba być Zysk, potem Solaris... i nic . Cieszę się bardzo, że Mag się za to wziął!
Dzieje się to w świecie inspirowanym średniowieczną Europą z przełomu 11 i 12 wieku. A dokładniej historią terenów dzisiejszej Hiszpanii (miedzy innymi Korony Kastylijskiej) i opowiada o upadku arabskiego królestwa Al-Rassanu oraz zmierzchu chrześcijańskiego królestwa północy.
Na tym tle rozgrywają się losy trojga bohaterów pochodzących z trzech kultur: rycerza z płółnocy, wojownika-poety z południa i lekarki z narodu, którego wszyscy nienawidzą (chodzi oczywiście o żydów). Obok Tigany najlepsza książka Kaya.

Agnieszka Sylwanowicz

08.06.2004
20:34
smile
[36]

Szenk [ Master of Blaster ]

Ja mam tylko nadzieję, że do tego czasu albo ceny książek zmaleją, albo moje zarobki znacząco wzrosną :/

08.06.2004
21:06
[37]

Azorsky [ Konsul ]

Ja na ten przykład mam wszystkie 3 tomy Carey w oryginale w hardocoverze po 17$ sztuka i nie żałuję. Tam jest troszkę inaczej z Chrystusem (zszedł z Krzyża - przeżył); są różne różne zakony, Europa jest średniowieczna etc. Aha Kushiel jest wychowanką zakonu który przysposabia dziewczęta na ladacznice (wysokiej klasy oczywiście) ale zostaje stamtąd wykupiona i zostaje szpiegiem....
Jak dla mnie wystarcza i Haydon to to nie jest definitywnie

08.06.2004
21:09
[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Motym w Chrystusem to mi sie z Piekarą kojarzy, czyzby ściagał? ;-) W każdym razie to co piszesz odpowiada moim gustom znacznie bardziej niż zachęty wydawcy. Chyba nie znaja się na marktingu i reklamie :P

08.06.2004
21:48
[39]

J0T [ Pretorianin ]

draco: i jak ? dowiedziales sie moze gdzie jeszcze mozna kupic cos sensownego z fantasy oprocz Empikow ? ;) mnie interesuje komplet malazanskiej ksiegi poleglych... ale w empiku to tylko najnowsze sa...a mnie poczatek interesi bardzo ... jak nic innego nie zostanie to zamowie w merlinie ale nie chce zwiekszac sobie kosztow

08.06.2004
21:54
[40]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

J0T ==> Nie wiem jak w innych maiastach ale w Gdańsku Empik sprowadza książki bez dodatkowych kosztów, a jak nie to idz do jakiejs małej księgarni i pogadaj z właścicielem. Na pewno nie będzie miał problemów z dobraniem jeszcze paru ksiązkek z hurtowni jak bedzie miał zapewniony zbyt na nie...

08.06.2004
21:57
[41]

J0T [ Pretorianin ]

Dibbler: No jest taka mozliwosc w Empiku we Wrocku, ale wiesz jednak te pare dni trzeba poczekac;) teraz akurat mi sie kochane pieniazki rozeszly na Achaje i Glod - Mastertona :) to moze w przyszlym cos 200 odloze... a gdybym poszedl do Empiku i bylaby saga pewnie bym sie nie powstrzymal i mialbym juz...a tak zamawianie jakos mnie odpycha..ale sila wyzsza pewnie bede musial tak zrobic...w koncu wszyscy zachwalaja a ja nawet jednego tomu nie czytalem Eriksona

08.06.2004
22:14
[42]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

J0T ==> Ja mam taki genialny uklad z mała księgarenką, którą prowadzi jeden facet. Dwa razy w tygodniu jeździ do hurtowni, i jak może mi cos ściagnąć to ściąga. Kiedys nawet załatwił mi komiksy XIII i leżały wszystkie u niego a ja kupowałem na raty po dwa na miesiąc.

08.06.2004
22:20
smile
[43]

Tyrone [ Generaďż˝ ]

Witam wszystkich!jako ze jestem tu nowy zaznacze ze Martina mam za soba jud od dluzszego czasu :)
i takie pytanie:czytam teraz achaje tom2 (co wskazuje ze sie podoba) i nie widze sladu u was o tym....
nie podobalo sie nie czytaliscie?postanowilem sie wpisac bo czasem znajde tu ispiracje do kolejnego zakupu :)

09.06.2004
07:55
[44]

garrett [ realny nie realny ]

Tyrone --> opinie na temat Achai są tutaj podzielone, mi się 1 tom tak bardzo nie podobał że nawet nie sięgnąłem po drugi

poniżej nowość z Runy, nie wiem co o tym sądzić, poczekam chyba aż ktoś wypóbuje tą herbate :)


Herbata z kwiatem paproci
Michał Studniarek


Czy prawdziwa magia może istnieć w mieście wielkich korporacji, wszędobylskiej sieci, migotliwych citylightów i młodzieżowych gangów?
Baśń miejska z niedalekiej przyszłości. Adam Chors, ekonomista i dziennikarz jednego z warszawskich tygodników, poznaje w herbaciarni tajemniczą Goplanę, która prosi go o niezwykłą przysługę – aby przyniósł jej kwiat paproci. Adam nie dowierza Goplanie, ale z ciekawości zgadza się spełnić jej prośbę i przez furtkę na jednej ze staromiejskich uliczek trafia na chwilę do innego, magicznego świata. Wkrótce też przekonuje się, że domowiki, kłobuki i inne istoty ze słowiańskich legend nie są jedynie wymysłem. Część z nich razem z Goplaną żyje pośród ludzi, inne zaś pod wodzą Oberona, jej małżonka, odeszły przed wiekami na Tamtą Stronę, do krainy z baśni i podań. Adam zaprzyjaźnia się z domowikiem Rumcajsem i stopniowo dowiaduje się coraz więcej o magicznym ludzie – utopcach, które wynajmują się jako płatni zabójcy lub włamywacze, leszym, którzy w czasach kryzysu handlował choinkami pod Halą Mirowską, skierkach, serfujących w Sieci, i domowiku-włóczędze, który oszalał po tym, jak w czasie Powstania Warszawskiego zwaliła mu się na głowę jego kamienica. Adam podejrzewa, że Oberonowi nie podoba się uczłowieczenie poddanych Goplany, a ambicje władcy elfów mogą zagrozić wszystkim magicznym istotom.
„Herbata z kwiatem paproci” to opowieść o świecie ukrytym w cieniu drzew Ogrodu Saskiego i pod ruinami starych warszawskich kamienic.

09.06.2004
08:09
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett --> czytałem już tę zapowiedź Studniarka ale... jakoś mnie nie zachęca. Sięgnę jedynie jak będzie tu miała entuzjastyczne recki...

Dibbler --> też mam "układ" z księgarenką ale ponieważ hurtownie biorą jedynie od dużych wydawnictw to i z sieci ściągam, poza tym czasem w necie są rewelacyjne przeceny jak ostatnio te w Zysku.

09.06.2004
08:13
[46]

garrett [ realny nie realny ]

Zysk wydaje na dniach drugą cześć przygód Hawka i Fishera "Zwycięzca bierze wszystko". Część I była totalnym nieporozumieniem ale zysk uparcie wydaje kolejną część, w linku fragment ku przestrodze a ja wklejam przykład "swobodnego" stylu pana Greena

Wyglądał dość niepozornie. Nie był umięśniony, a raczej szczupły, choć solidnej budowy, z lekko zarysowanym brzuszkiem. Czarne włosy sięgały ramion; zwykle – wbrew modzie – nosił je zaczesane do tyłu i spięte srebrną klamrą. Skończył dopiero trzydzieści lat, lecz we włosach odcinały się już pasemka siwizny. Na pierwszy rzut oka wyglądał jak zwykły najemnik, mający za sobą najlepsze lata. Niewielu jednak poprzestawało na jednym spojrzeniu: pokryta bliznami twarz Hawka i chłodny wyraz jego jedynego oka miały w sobie coś, co sprawiało, że nawet najgorszy pijak zatrzymywał na nim wzrok. Zamiast szabli strażnik nosił przy prawym boku topór o krótkim trzonku. Był mistrzem we władaniu tą bronią. Przez lata służby miał mnóstwo okazji, by się wprawiać.

09.06.2004
08:49
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Oprócz tego w zapowiedziach zysku pojawiła sie nwa ksiażka z DL Weis&Hickman, ale nie do końca wiem jak się lokuje w chronologii. jeszcze kolejne ksiażki Vonneguta, Graal Lawheada bedacy którymś tam tomem jakiegoś cyklu dawno juz u nas niedostępnego, Nocny sokół Gemmela czyli drugi tom Rigante i to by było na tyle.

09.06.2004
08:53
smile
[48]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> czyli tym razem w porównaniu z Magiem i Solaris nic ciekawego, portfel się szczerze cieszy :)

09.06.2004
08:58
smile
[49]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow -> "Graal Lawheada bedacy którymś tam tomem jakiegoś cyklu dawno juz u nas niedostępnego," - łał ! nareszcie !
I nie "którymś tam", tylko ostatnim tomem arturiańskiego cyklu "Pendragon". Wcześniejsze tomy grzecznie na półce czekają na Graala i będzie można zacząć czytać :-)D

09.06.2004
09:18
smile
[50]

Yans [ Więzień Wieczności ]

A mój portfel płacze, ba, ryczy wręcz, bo w ciągu ostatnich 2-3 dni zamówiłem chyba z 7 książek + kupiłem Sandmana, tylko kiedy ja to przeczytam ???!!! A, no i przecież jeszcze MUSZĘ MIEĆ "Przypływy Nocy" czyli trzeba liczyć x2, "Mroczna Wieża V" oraz Hałasującą Agnieszkę. A możliwe, że i nowy NEKROSKOP wyjdzie na dniach ;-)

09.06.2004
09:34
[51]

garrett [ realny nie realny ]

Agnieszka już wyszła :) ?

09.06.2004
09:59
smile
[52]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A do mnie już idzie z Merlina :
Warchoły i pijanice, 1 szt., 23,5zł (Komuda)
Buńczuk i koncerz. Z dziejów wojen polsko-tureckich, 1 szt., 28,5zł
Encyklopedia urzędów i godności w dawnej Polsce, 1 szt., 27,5zł

09.06.2004
10:06
smile
[53]

Pejotl [ Senator ]

Tak sobie czytam wątek trochę z boku i szczerze mówiąc nie rozumiem niektórych zachwytow.

Mam wrażenie że wielu polskich autorów niestety debiutuje zbyt szybko... Szmit, Hałas, facet od Marsa, drugi od Gamedecu (jeśli dobrze kojarze) - ledwie co napisali jakie taki opowiadania a juz debiut powiesciowy.
Co prawda podobno przyzwoitą powiesc napisac latwiej niz przyzwoite opowiadanie więc idąc tym tropem to by się wszystko zgadzało.
Czytałem jedno opowiadanie o Gamedecu i było naiwne do bólu - a tu nagle wielka nadzieja fantastyki się z niego zrobiła :)

Ale może to właśnie normalność? Pisarz ma wyprodukować Czytadło Które Się Sprzeda i już?

09.06.2004
10:35
[54]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Elf==> Z przecen w necie też korzystam. I ja też czekam na "Grala" mam poprzednie tomy, z tego co pamiętam czytało się to nieźle, w końcu będzie można calść "łyknąć na raz"

09.06.2004
10:41
[55]

garrett [ realny nie realny ]

Pejotl --> z autorów których wymieniłeś tylko Hałas wróżę sukces, jej opowiadania naprawdę są dobre, reszta to pisarze promowani przez Szmidta (Hałas zreszta też), dużo sztucznych zachwytów ale to raczej próby żerowania na popularności polskiej fantastyki na rynku niż autentyczny talent, zwłaszcza Szmidt i jego przeboje. Śmieszą mnie recenzje ksiązek z żółtej serii w SF, zawsze pochwalne, wytytkające tylko lekkie błędy warsztatowe a moim zdaniem nieobiektywn i sprzedane. O korekcie tych ksiązek lepiej juz nie wspominać.

moim zdaniem najwięcej dobrej polskiej fantasyki wydaje teraz Runa Brzezińskiej, i jeszcze Supernowa.

09.06.2004
10:43
smile
[56]

Yans [ Więzień Wieczności ]

garrett ====> chyba dawno już miała wyjść, sprawdzę pewnei dopiero w iątek.

Pejotl ====> IMHO npisać dobrą powieść jest o 100 % trudniej niż opowiadanie, a co do debiutów, to i tak przetrwają Ci najlepsi ;-)

09.06.2004
10:54
[57]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Pejotl ==> Czy dobre to weryfikuja czytelnicy. Mi się np: Halas i Szmita czytało dobrze w gazetach (... lub czasopismach:)), więc pewnie sie skusze na wydania książkowe. Mam "Apokalipse..." Szmita i uważam że to fajne czytadło.

09.06.2004
19:52
[58]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pejotl-->na razie większosć z tycch autorów wydaje zbiorki opowiadań a nie powieści... A co do samych autorów to mi sie Kosik podobał, z chęcia przecyztałbym cos jeszcze. Nie powiem, że Szmidt za szybko zadebiutował, bo swoje lata już ma, ale to po prostu przeciętny pisarz promujacy sie za pomocą pisma w którym jest redaktorem.

elf-->a ja nie mam zadnego z tych tomów i pewnie mieć nie będzie.

A poza tym to własnie dosłży o mnie 3 paczki, w sumie 19 ksiażek i mam co czyatć na wakacje. gdyby do tego doać jeszcze zaległosci z tego co stoi na półkach...

10.06.2004
08:49
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pożeglować do Bizancjum Roberta Silverberga. Jest to zbiór opowiadań i krótkich powieści, które przyniosły autorowi nagrody Hugo i Nebulę. Już samo to świadczy o poziomie, mimo, że nie zawsze zgadzam się z wyborami zwycięzców. Nie ma sensu pisać o każdym utworze z osobna, bo zajęłoby to zbyt dużo czasu. Najbardziej spodobały mi się następujące pozycje: „Na scenę wkracza żołnierz. Za nim wkracza drugi” – opowiadania mówiące o holograficznym przywracaniu do życia postaci z przeszłości, genialny jest dialog pomiędzy Pizarro i Sokratesem. Oczywiście obaj są wizją literacką autora, ale właśnie tak mogłaby wyglądać dyskusja między nimi. Za to właśnie uwielbiam fantastykę, daje możliwość zaistnienia sytuacjom, które w rzeczywistości nie mają szansy pojawienia się. „Skrzydła nocy” dzieją się w naszym świecie, ale w dalekiej przyszłości, po wielu kataklizmach. Ciekawy jest zabieg z ewolucją nazw geograficznych, co nadaje całości wiarygodności. W zasadzie prawie wszystkie utwory, a w każdym razie te, które spodobały mi się najbardziej, skupiają się na zderzeniu postaci z różnych okresów, lub ewentualnie zestawieniu ich ze światem nie z ich czasu. Wykorzystywane do tego są zarówno postacie historyczne jak i całkowicie wymyślone. Ilość nagród pokazuje, że Silverberg doskonale czuje się w tych klimatach. Dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania.

11.06.2004
11:34
[60]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Małe pytanko: Opiekun snu Vondy McIntre wydany przez phantom press nazywa sie w oryginale Dreamsneake. W takim razie czy wydany bodajże przez Zysk Wąż snu to ta sam ksiazka pod innym tytulem?

12.06.2004
12:31
smile
[61]

emjey23 [ Pretorianin ]

Chciałbym tylko wspomnieć że data wydania drugiego tomu "Przypływów Nocy" to 20 czerwca wg ...

Pewnie większość z zainteresowanych i tak już o tym wie ale mimo to informuje na wszelki wypadek :)

12.06.2004
13:57
[62]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

W portfelu mam 2zł od poniedziałku jeżdze bez biletu, ale na biurku leży V tom mrocznej wieży...

12.06.2004
16:41
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja dzis napisałem ostatni egzamin i mam wolne :) W związku z tym zabieram się za oglądanie ME i nadrabianie zaległosci czytelniczych. na razie czytam na zmianę Wędrowca Leibera, czwarty tom Mrocznej wieży i rzeźnię nr 5 Vonneguta. A na półcer czeka swiezo zakupione sakriversum(oraz kilka innych pozycji)

12.06.2004
20:54
[64]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Skończyłem własnie czytać dwa tomy "Bożych Monarchii" Kearneya. Hmmm ciekawe jest że ten facet napisał to przed tym jak Martin i Eriksona zaczeli "odnawiać" skostniałą fantasy. Obie ksiązki czyta się szybko i z zainteresowaniem. Jak dla mnie świetny przerywnik w czekaniu na MArtina i Eriksona.... no i cykl ma jeszcze jedną zaletę: jhest juz zamknięty, wiec kolejne tomy ukazują sie u nas szybciej. Kawał dobrej fantasy, polecam.

13.06.2004
08:49
smile
[65]

Szenk [ Master of Blaster ]

Z cyklu "Znalezione w Gildii" :)

David Weber, autor bestsellerowego cyklu "Honor Harrington", i Steve White przedstawiają pierwszy tom militarnej serii sf "Starfire" pt Powstanie

Nabrzmiewający kryzys w Federacji Ziemskiej kończy się politycznym mordem dokonanym na przywódczyni światów Pogranicza. Polityczna intryga, która miała doprowadzić do zniewolenia Pogranicza, kończy się katastrofą. Pogranicze wznieca krwawy bunt i rozpoczyna najstarszniejszą z wojen: wojnę domową. Alternatywa jest jasna: wolnośc albo śmierć!
Wydarzenia nabierają zawrotnego tempa: kosmiczne bitwy gigantycznych flot, strategia i taktyka na tle międzygalaktycznej polityki.
Po obu stronach żołnierze postawieni wobec dramatycznych wyborów między honorem, przysięgą i lojalnością wobec ojczystych planet.
Czy powstanie się powiedzie?
Nie odłożysz tej książki, dopóki nie dowiesz się, jak skończy się ta wojna.

-------------------------------

Tak sobie czytając Wasze wcześniejsze posty znowu doszedłem do smutnego/wesołego wniosku (niepotrzebne skreślić): szykuje się kolejny głęboki drenaż portfela :)

13.06.2004
10:35
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dibbler-->mam tylko nadzieję, że nastepne tomy będą lepsze od drugiego, bo ten spowodowął u mnie duży zawód. Fabuła poszła zgodnie ze wszystkimi pzrewidywaniami, a bohaterowie stali się płascy... Niemniej czyta sie bardzo dobrze, głównie dzięki umiejetnscia pisarskim autora.

Szenk-->status wniosku zapewne zalezy od zasobności drnowanego portfela :)

Krople światła Rafaela Marina. Nie często się zdarza by na naszym rynku została wydana książka autora, nie będącego przedstawicielem literatury anglojęzycznej, względnie rosyjskiej. Już przez to powieść hiszpańskiego pisarza jest warta uwagi. Okładka zapowiada, że to tamtejszy bestseller, ale takie wiadomości należy traktować z przymrużeniem oka. Niemniej ma coś w sobie. Nie znajdzie się w niej wartkiej akcji, kosmicznych walk na wielką skalę itp. Jest to historia człowieka o wrażliwej duszy, który został poetą podboju - militarnej ekspansji ludzi w kosmosie. Gdy odkrywa prawdziwą naturę tej działalności nie jest już w stanie pisać pochwalnych eposów i jest zmuszony do opuszczenia wojska. Powieść dosyć pesymistyczna, główny bohater jest poniewierany przez los, jest jakby człowiekiem nie pasującym do epoki, w której żyje. Raz po raz dostaję od życia w kość, ale nie poddaje się i nadal stara się postępować zgodnie z przekonaniami. Miejscami opisy i przemyślenia bohatera są lekko nużące, ale ogólne wrażenie jest pozytywne.

13.06.2004
17:04
smile
[67]

Marvell [ Pretorianin ]

Mam ochotę brzydko nagadać na "Króla bezmiarów" Kresa ale chyba się powstrzymam. Tylko zadaję sobie pytanie dlaczego uznano tę książkę za najlepszą "marynistyczną" sagę fantasy. Bo bohaterowie płynęli 2 razy statkiem? Dużo oczekiwałem od tej książki bo jest wyoko w "rankingach" ale się totalnie zawiodłem.Fabuła i pomysł generalnie ok ale zaro akcji, po prostu nudaaa...Czytałem kiedyś książki bodajże Janusza Meissnera o tematyce marynistycznej i biją one króla na łeb.

13.06.2004
17:07
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Marvell-->mi tam sie król bezmiarów podoba, jest to moja drga ulubiona w kolejnosci powieść z cyklu Szererskiego. Też co prawd anie wiem dlaczego ma tobyć powieść marynistyczna, ne wspominajac o sadze :P Moze po prostu jest to ksiazka z największą iloscią wody wśród polskiej fantastyki(nie mylić z laniem wody). I czytając wcale się nie nudziłem.

A Miessner to jeden z moich ulubionych pisarzy, miał swietne pióro i ciekawy styl. zawsze sie miało wrażenie, że śledzi się wydazrenia z relacji naocznego świadka prawdziwych wydarzeń.

13.06.2004
17:22
smile
[69]

Szenk [ Master of Blaster ]

Odtwrzając bezpowrotnie utraconą bibliografię przeglądałem dzisiaj stare numery Fantastyki i Nowej Fantastyki - i odkryłem coś ciekawego. Mniej lub bardziej pamiętam opowiadania zamieszczone w pierwszych numerach tego miesięcznika. Ale im dalej - tym gorzej - nie pamiętam prawie żadnego (oprócz pojedynczych, nielicznych przypadków).
Nasunęło mi się w związku z tym pytanie - czy to z moją pamięcią coś nie tak, czy poziom opowiadań w Fantastyce i NF się obniżał, że później nie było właściwie nic zapadającego na dłużej w pamięci?

Jest jeszcze trzecia możliwość - za dużo fantastyki, za dużo lektur za szybko czytanych i wstutek tego postępujące "zmęczenie materiału" (coraz mniej zostaje w pamięci).
Kiedyś, gdy rynek wydawniczy dotyczący fantastyki był dużo uboższy - czytało się mniej, ale za to "wolniej i dokładniej", niektóre rzeczy nawet po parę razy.
Ciekawe, czy "starsi" czytelnicy mają podobne odczucia?

PS. Ciekawe uczucie taka "podróż w czasie" - przeglądanie np. pierwszych, nieporadnych jeszcze literacko (choć nie zawsze) opowiadań Kresa, Piekary, Inglota, Dukaja, Sapkowskiego i innych :)
W wielu przypadkach byli to jeszcze uczniowie liceów :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-13 17:22:05]

13.06.2004
18:56
[70]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->wiesz jak to mówią, dobrze sie pamieta czasy młodosci, a im dalej tym gorzej ;-)) Ale cos jest na rzeczy, ja słabo pamiętam opowiadania z pism czytane zaledwie 2-3 lata temu, a nie mam takich problemów z opowiadaniami z dobrych antologii czy zbiorków czytanyych juz dawno temu.

13.06.2004
18:58
[71]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - jak każdy numer Fantastyki w początku lat osiemdziesiatych przeczytałeś po kilka razy to nie ma ci się dziwić że coś tam jeszcze w pamieci się kołacze... fakt faktem, z tych numerów które czytałem w latach dziewiędziesiątych nie wiele pamiętam...

Za "starą" fantastykę się nie zabieram, za dużo czeka nieprzeczytanych książek bym sięgał po powtórki... ale kiedyś napewno do niektórych wrócę :-)

13.06.2004
19:00
smile
[72]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Ale mi wyszła gramatyka... poprawna inaczej :-(

Jak by ktoś miał kłopoty ze zrozumieniem treści to wytłumaczę...

13.06.2004
19:48
smile
[73]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> Ja też nie zamierzam, przynajmniej w najbliższym czasie, robić żadnych "powtórek z rozrywki". Choć jak grzebię sobie po półkach i widzę to, co mam ukryte w trzecim, ostatnim rzędzie, to nachodzi mnie ochota, by jednak przeczytać jakąś pozycję raz jeszcze.
Ale gdy spojrzę na sterty nieprzeczytanych jeszcze rzeczy, wzdycham tylko bezradnie :)

Shadowmage ---> Taaaa, czytałem to o staruszkach, że dobrze pamiętają wydarzenia sprzed 40-50 lat, a nie pamiętają tego, co się zdarzyło w zeszłym roku :D

13.06.2004
20:33
[74]

hobb [ Centurion ]

Ja tak samo pamiętam świetnie opowiadania z Fantastyki z lat 80-tych, późniejsze już dużo gorzej. Pewnie dlatego, że wtedy nie było praktycznie innych źródeł opowiadań i te z Fantastyki czytało się po kilka razy.
Szenk-->Masz trzy rzędy książek na półkach - jak ty się orientujesz gdzie co leży? Ja mam częściowo po dwa rzędy na kilkunastu półkach i często nie mogę znaleźć konkretnej książki.

13.06.2004
20:52
smile
[75]

Szenk [ Master of Blaster ]

hobb ---> Coraz gorzej mi to idzie - tym bardziej, że mam je poukładane, a racej niepoukładane, bez żadnego ładu i składu :)
Oddzielne miejsca - ale to raczej z racji wydanych tytułów - mają tylko Dick, King i Koontz, acha, jeszcze horror (Lumley, Masterton, Herbert i in.). Reszta to... jak mi się ułoży :)

13.06.2004
21:40
[76]

hobb [ Centurion ]

Szenk-->Ja średnio co kilka miesięcy wyjmuje wszystko i układam od nowa. Porządek mam może tydzień - jak kupię nową partię książek znowu wszystko się miesza i tak w kółko.

14.06.2004
08:30
smile
[77]

Szenk [ Master of Blaster ]

hobb ---> U mnie to nie wchodzi w grę :)
Gdybym chciał wszystko wyjąć, to nie miałbym się jak ruszać, ani gdzie jeść, spać czy usiąść :)
A nikt mi nie zagwarantuje, że po próbie ułożenia wszystkiego z powrotem - wszystkie książki uda mi się na półkach zmieścić :)

14.06.2004
15:28
[78]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja mam pewnie cis koło 600 ksiażek u siebie w pokoju - na razie pamiętam lokalizację poszczególnych tytułów w miae dobrze. Mam je posegregowane wg kluczy - świetnie, dobre i chłam :P W przypadku tej osttaniej kategorii po prostu wiem że dana ksiazka znajduje się gdzieś na najniższych półkach ;-)

14.06.2004
20:33
smile
[79]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A ja jestem wzrokowcem - jak mi ktoś* poprzestawia książki to gotów jestem do niewyobrażalnych okrucieństw... ;-)


*"Ktoś" na szczęście zdaje sobie z tego sprawę i z rzadka podejmuje ryzyko... ;-)

15.06.2004
09:39
smile
[80]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f ====> ja mam to samo, moge mieć "względny" bajzel w książkach ale dokładnie wiem, gdzie co powinno być i na szczęście u mnie "ktoś" nie ma zapędów do robienia swoich porządków w moich zbiorach ;-))

15.06.2004
11:25
smile
[81]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Yans - pomiędzy ' "ktoś" ' a "nie ma" powinieneś wstawić wyraz "jeszcze" ... hi, hi, hi ;-)D

15.06.2004
13:48
smile
[82]

Pejotl [ Senator ]

Szenk -> łatwiej zapamiętać rzeczy oryginalne, nowe, dotąd niespotykane. Dlatego pamiętasz rzeczy przeczytane dawniej bo one były "te pierwsze". Zobacz - zapewne pamiętasz "Piaseczniki" Martina a to nie bylo w początkach Fantastyki tylko już w polowie lat 90-tych, bo było dobre.

Gorzej, że rzeczy które kiedyś zachwycały, teraz wcale nie okazują si.ę tak genialne. Poe kiedyś wzbudzał autentyczny dreszcz przerażenia a teraz - takie proste historyjki... Tolkiena czytalem po raz kolejny w zeszlym roku i na początku trudno mi się było przebić przez drewniany język... Ale mistrzowie i tak się bronią. Gorzej jakby się wzieło takie "Smoki Haldoru" Piekary - pamiętam jak się turlałem po dywanie ze śmiechu czytając tę grafomanię (*).

A propos książek - pamiętam jak Fantastyka drukowała w odcinkach listę wszystkich książek mniej lub bardziej fantastycznych jakie się ukazały w PRL-u. Pamietam że u siebie w pokoju miałem ok. 1/3 tej listy :)

(*) - swoją drogą jak się czyta niektóre takie potforki to aż człowiek by się wziął sam za pisanie :) Od pewnego czasu się przekonuje że historii jakie bym chętnie przeczytał nikt nie pisze :) czyzbym dojrzewał do czynu? :)))))))))

15.06.2004
14:07
smile
[83]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Pejotl - errata : "Piaseczniki" były w numerze lipcowym Fantastyki w roku 1986... :-)

15.06.2004
14:11
[84]

garrett [ realny nie realny ]

do dyskusji tylko dorzuce ze pamiętam nieźle stare powieści Fantastyki jak "Księzniczka z Marsa", "Gdzie są wasze ciała porzucone" , "Pierścień" i mnóstwo innych a fabuła nowych pozycji mi często wylatuje z pamęci... i mam nadzieje ze skleroza nie jest tu wytłumaczeniem :))))

15.06.2004
15:22
smile
[85]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f, garrett ====> ja mam to samo ale to chyba nie jest skleroza, ponieważ Eriksona i Martina, których czytałem względnie niedawno pamietam dobrze. Także najlepsze opowiadania z pierwszych numerów SF pamiętam równie dobrze jak np. wzorcowe Piaseczniki czy Billa bohatera Galaktyki czy Znak Białego Księżyca z dawnych Fantastyk ;-))

15.06.2004
16:48
smile
[86]

Pejotl [ Senator ]

el f-> o kurcze! Myslalem ze znacznie pozniej!!!

15.06.2004
17:18
smile
[87]

Szenk [ Master of Blaster ]

Pejotl ---> Więc jednak data ukazania się u nas "Piaseczników" potwierdza niejako moją teorię - tą o "za szybko i za dużo" :)
Nie wyklucza też jednak teorii o "obniżonym poziomie" :)

Yans ---> "Znak białego księżyca"...hm... pamiętam tylko, że mi się podobał :))

Czyżby jednak skleroza?

Podejrzewam jednak, że w grę wchodzić mogą wszystkie trzy czynniki (spierać się można ewentualnie o ich procentowy udział):
1. "za dużo i za szybko"
2. "obniżony poziom"
3. skleroza

Doszedł jeszcze czwarty czynnik - jak słusznie zauważył Pejotl:

4. zmienna z wiekiem percepcja

16.06.2004
07:35
[88]

garrett [ realny nie realny ]

"Kamień Łzy" Jordana, moim zdaniem najlepsza jak dotąd część cyklu. Wreszcie wszystkie wątki splatają się w całość a w porównaniu do poprzednich tomów fabuła zawiera sporo zwrotów akcji, napięcia i wyśmienitych opisów. Rand powoli się upodabnia do bohaterów Kingowskich :), pełen mocy i coraz bardziej pogrążony w obłędzie i chaosie. I choc nadal mam wrażenie że całą historię można było zamknąć w jednym czy dwóch tomach to chętnie sięgnę po kolejny tom cyklu.

16.06.2004
08:58
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->takze uwazam to za najlepszy tom, ale posłuchaj rady i dalej nie czytaj, bo juz nie warto.

Widziałem Wilki z Calla w empiku - co ten King odstawia? Marne 730 stron? A gdzie przyrost z każdym kolejnym tomem?

16.06.2004
09:08
[90]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> taaak nędzne 730 stron ;-) Ale za to jaka SZYBKOŚĆ pisania !!! Nie powiem już, kto mi się nasuwa od razu na myśl, przy wtórze bezsilnego zgrzytania zębami :-(

16.06.2004
09:29
smile
[91]

draco666 [ Konsul ]

garrett ---> nie sluchaj Shadowa-on sie nie zna :P czytaj dalej, bo warto - trudno zaprzeczyc ze sie nieco ciagnie, ale sa pozniej jeszcze bardzo fajne tomy , np "Triumf chaosu".

16.06.2004
09:37
smile
[92]

garrett [ realny nie realny ]

draco666 --> sam tytuł juz zachęca :)

16.06.2004
09:39
[93]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Heh. sądziłem, że zdołam doczytać opowiadania Nocna Zmiana, nim wezmę się za Wilki Z Calla. Nic z tego, dziś się złamałem i za chwilkę rozpoczynam piąty tom sagi o mrocznej wieży. Niedługo podzielę się wrażeniami.

16.06.2004
09:56
smile
[94]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Rany, a ja WILKI kupię dopiero w sobotę i DYSFUNKCJA pójdzie w odstawkę, a już się w nią nieźle wciągnąlem. Powoli zaczynam popierać czyjeś zdanie, że Hamilton, to taki GRRM SF ale jeszcze zobaczymy.

16.06.2004
09:58
smile
[95]

garrett [ realny nie realny ]

ja się teraz nie moge oderwać od Fafryda i Szarego Kocura

16.06.2004
14:33
smile
[96]

garrett [ realny nie realny ]

Fritz Leiber "Przygody Fafryda i Szarego Kocura : Zobaczyć Lankmar i Umrzeć". Przyłączam się do wcześniejszych pochwał, świetne heroic fantasy. Fafryd i Szary Kocur to fantastyczna para, dwóch bohaterów, prawie pozytywnych ale o dość skrzywionym podejściu do prawa własności. Bohaterzy ale nie nadludzko dobrzy, sprawni w walce ale juz Fafryd ma problem z dwoma doświadczonymi napastnikami a i oberwą często. Leiber pisze barwnie lecz i prosto. W opowiadaniach mało jest długich, szczegółowych opisów i górnolotnych gadek. Potrafi też zaskoczyć swietnymi dialogami czy fajnym zilustrowaniem miejsca. Bardzo polecam. Nie mogłem sie od wczoraj od tego oderwac a pół dnia w pracy spędziłem dziś nad ksiązką :)

17.06.2004
09:12
[97]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->to najlpesze zastosowanie pracy jakie znam. no moze jeszcze pisanie na forum :P A w Leiberze denerwowało mnie tylko trochę kompletny brak zakończeń w większości opowiadań. Czadsem po prostu przydałby sie jeden akapit podsumowania.

Powstanie Thomasa M. Rieda. Drugi tom cyklu Wojna Pajęczej Królowej ze świata Forgotten Realms. Pierwszy tom był jedną z najgorszych powieści jakie czytałem, więc do lektury podchodziłem z obawami. Okazały się płonne, bo ta książka prezentuje przeciętny poziom FR - czyli niski ale znośny do przeczytania. W przeciwieństwie do poprzedniej części jest jakaś fabuła, może mało zachwycająca, ale na kartach powieści są nie tylko opisy kolejnych walk i pojedynków. Te zajmują jedynie jakąś połowę objętości, z resztą w drugiej połowie powieści. Co za tym idzie, ta część jest znacznie słabsza od początku. Niemniej przeczytałem bez większego bólu, nadaje się jako przerywnik między ambitniejszymi powieściami (byle nie za bardzo ambitnymi, bo będzie widać zbyt dużą różnicę jakościową).

17.06.2004
09:24
smile
[98]

Nataniel [ Centurion ]

Wczoraj dostałem paczkę z długo oczekiwaną grą firmy Fantasy Flight Games pod tytułem Game of Thrones!
Gra bazuje oczywiscie na świetnej sadze fantasy autorstwa George'a R.R. Martina "Pieśń Lodu i Ognia". Na razie moje pierwsze wrażenia oraz trochę zdjęć. Niestety, nie grałem jeszcze, ponieważ do gry potrzeba co najmniej 3 graczy (a najlepiej gra się w komplecie, czyli w 5). Tymczasem przeczytałem instrukcję i rozegrałem sam ze sobą jedną kolejkę :) Zapraszam do lektury (link ponizej).

17.06.2004
09:25
smile
[99]

garrett [ realny nie realny ]

Shadowmage --> brak puenty...zakończenie jest...przeżyli/wyszli cało z opresji :)))

17.06.2004
09:26
smile
[100]

garrett [ realny nie realny ]

Nataniel ---> błagam powiedz ze mieszkasz w Poznaniu :)))))))

17.06.2004
09:28
[101]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->no tak, jakze mogłem tego nie wziac pod uwagę.

Nataniel-->oszczędź męk :P Nawet jak juz znajdę kasę, to skad ja wezmę 5 graczy?

załozę nową część

17.06.2004
09:31
[102]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.