U-boot [ Karl Dönitz ]
FRONTLINE [290]
Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)
BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)
Obecnie na tapecie mamy:
- CALL OF DUTY
- HATTRICK
Czekamy niecierpliwie na:
-SILENT HUNTER III
Bawimy się czasem także w:
- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL-2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Silent Hunter II [w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy (Ubi niedawno popił... i nie tylko Ubi! :)))]
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- Gothic II (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Civilisation III (specjalista - Martins, Yaca)
- Combat Mission (gra Slawekk, ......)
- Painkiller (specjalista - Chrees, ...)
- Hattrick (specjalista - Wallace, Mackay, Sławek)
Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.
Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)
Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)
Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147
ZAPRASZAMY!
Oto link do poprzedniej części:
Lipton [ 101st Airborne ]
Powtarzam posta, bo pewnie umknie w starym wątku:D
Panowie potrzebuję pomocy:) Opiszę po krótce o co chodzi:
Konfiguracja: Celeron 900, płyta KT3 ultra microstar, 256 DDR, GF2MX, 2 HDD Seageta podłączone pod RAID
To sprzęt mojego kolegi. Problem polega na tym, że komp ma jakoś 1,5 roku, albo nawet i więcej i dzieją się z nim dziwne rzeczy. Jest coraz gorzej. Tzn. pół roku temu objawy były mniej niepokojące. Napiszę jak jest teraz.
- komp uruchamia się potwornie długo, tzn. pasek w windowsie XP ten przy uruchamianiu, przelatuje z lewej do prawe około 40 razy!!!
- w Windowsie nic się nie da zrobić praktycznie, odpalenie gg graniczy momentami z cudem, przesunięcie suwaka przy przeglądaniu zawartości katalogu to potworny zwis parosekundowy
Proszę Was o jakąś burzę mózgów bo mi powoli się pomysły kończą. Co na razie zrobiłem:
- sprawdziłem kompa wszystkimi chyba możliwymi antywirusami (pojedyncze pliki wykrył, nic groźnego w sumie)
- robaki wykluczyłem (też sprawdziłem)
- trojanów nie ma
- pamięci sprawne
- nic się nie przegrzewa
- kable sprawne
- format nie pomaga, po pierwszym uruchomieniu na czysto pasek lata z 17-18 razy, a potem już standardowo 40 razy...
- inne systemy tak samo, muli jak cholera...
- dyski sprawne, bo na obu jest to samo, na którym bym systemu nie zainstalował
Naprawdę jestem zdesperowany bo grzebię w tym kompie już drugi tydzień. Wiem, że mogłem zapomnieć o czymś oczywistym. Jeszcze przetestuję w weekend Raida, ale wątpię żeby to było to. Co jeszcze sprawdzić? Macie jakieś pomysły?
Dodam, że gwarancje już przepadły (chyba na wszystko). Ja tym kompem się zajmuję od jakiegoś roku i nikt inny go nie dotyka w środku, więc fizyczne zniszczenia (spowodowane nieodpowiednim podłączeniem czegoś itp.) nie wchodzą w grę (jestem pewien, że ja nic nie zniszczyłem:D). Chyba, że coś pada samo z siebie. Ale co? Czy to płyta główna może powodować takie jazdy? Jak to sprawdzić? Proszę Was o pomoc.
U-boot [ Karl Dönitz ]
Martins --> Gratuluje !!
Cała Kriegsmarine zapije się w trupa z tej okazji - inaczej nie potrafimy wyrazić swych uczuć :-))
Pozdrowionka dla malucha i żony !!
Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić;
Na forum przeżyliśmy narodziny czterech synów,
najpierw Sigi cieszył się razem z nami,
potem był Sław,
Wallace
i teraz Martins,
zdjęcia trzech szczęśliwych Ojców pozwoliłem sobie zamieścić, Sigi jest jak wiemy niedostępny na wizji :-))
Kto następny :-))
Na szczęscie mamy zastępy młodych jurny, gotowych do ataku :-))
Sądząc po opisach z gg to następni w kolejności będą panowie maturzyści :-)) Lip i Horvat.
Pozdrowionka
U-boot [ Karl Dönitz ]
Cholera, pomyliłem się ale jużzamieszczam prawidłowe zdjęcie :-))
Oto one.

Lipton [ 101st Airborne ]
U-boot--> Dobrze, że mój Tata nie czyta forum, bo jakby przeczytał ten kawałek Twojego posta o "następnej kolejności" to by chyba umarł na zawał:P
Lim [ Senator ]
i ja pozwolę zamieści sobie jeszcze jedną fotkę szczęśliwego ojca - tym razem z kaszanką w dłoni :)
Liptonq ---> powodów 1001 może być - ale jakoś nie chce mi się wierzyć że na 98se robi to samo. Podepnij może taśmy jeszcze raz pod właściwy kontroler, zobacz czy w biosie nie ma jakiegoś zamieszania z botowaniem systemu , upewnij się czy DMA jest wykrywane właściwie , ten raid daje mi trochę do myślenia - wypnij drugi dysk i zobacz jak na jednym chodzi. Czy on ma tylko jeden system na tych dyskach ?

rav76 [ Konsul ]
Gratulacje Martins!!!

Mackay [ Red Devil ]
Tjaaaaaaa najpierw dwa Bartki od Wallace i Slawka
a teraz Mateusz od Martinsa urodzony w dniu moich urodzin :)
miedzy Mackusiem a najmlodszym pokoleniem Frl'u zaczyna sie zawiazywac magiczna wiez ;)
GRATKI Martins!! :)

Krwawy [ Generaďż˝ ]
Martins --> Gratuluje !! Dołączam swoje pozdrowienia jako Krigsmarine- odłam handlowy !!!
Lipton [ 101st Airborne ]
Lim--> Te sprawy raczej wykluczam. Gadałem z Mackay'em i będę próbował podłączyć mój mały dysk nie na Raidzie i na nim zainstaluję system. Zobaczę co z tego wyjdzie.

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Chrees&Martins ćwiczą "skilla" :DDDD

matchaus [ Legend ]
Cóż... Wraz ze śmiercią tego Pana kończy się pewien rozdział...
Rozdział nie tyle ciekawy co wprost niezwykły!
Szkoda, ale cóż począć - "c'est la vie"...
U-boot [ Karl Dönitz ]
60. rocznica D-Day
60 lat temu, rankiem 6 czerwca 1944 roku, na kilkudziesięciokilometrowym odcinku normandzkiego wybrzeża - od ujścia rzeki Orne do półwyspu Contentin - rozpoczęła się największa w dziejach operacja desantowa, otwierająca drugi front w zachodniej Europie.
Przy ogniowym wsparciu 1200 okrętów wojennych i 7,5 tysięcy samolotów 150 tysięcy żołnierzy pierwszego rzutu skierowało się na ponad 3 tysiącach barek desantowych ku pięciu sektorom wybrzeża o kryptonimach "Sword", "Juno", "Gold", "Omaha" i "Utah". Na trzech pierwszych działała 2. Armia Brytyjska (obejmująca także wojska z dominiów, przede wszystkim Kanady) gen. Milesa Dempseya, dwa pozostałe atakowała 1. Armia USA gen. Omara Bradleya. Łącznie siły te tworzyły 21. Grupę Armii, którą na niemieckich tyłach wsparł desant trzech dywizji powietrznodesantowych - dwóch amerykańskich i jednej brytyjskiej.
Naczelnym dowódcą alianckich sił inwazyjnych był amerykański generał Dwight Eisenhower, wspomagającą je flotą wojenną dowodził brytyjski admirał Bertram Ramsay. Lądowanie w Normandii znane jest powszechnie jako "Operacja Overlord", ale faktycznie kryptonim ten oznaczał plan całej wstępnej fazy działań na kontynencie. Sam desant morski nosił kryptonim "Neptune".
Siły niemieckie w Normandii były zbyt słabe, by efektywnie przeciwstawić się inwazji, ale lokalna obrona poszczególnych plaż zdołała zadać aliantom poważne straty. Pierwszego dnia wyniosły one około dziewięciu tysięcy ludzi (wliczając spadochroniarzy), z których jedna trzecia poległa. Jednak zanim zakończył się "najdłuższy dzień" 6 czerwca, na ziemi francuskiej było już ponad 100 tysięcy alianckich żołnierzy.
Najistotniejsze dla powodzenia operacji okazało się panowanie sprzymierzonych w powietrzu. Pierwszego dnia przyczółki w ogóle nie były atakowane przez niemieckie lotnictwo, nie licząc samotnego rajdu pary myśliwskich Focke-Wulfów podpułkownika Josefa Prillera i kaprala Heinza Wodarczyka na wysuniętą najbardziej na wschód plażę "Sword". Luftwaffe, wyniszczona wcześniejszymi walkami z aliantami, nie mogła zdobyć się na więcej.
Polskie jednostki lądowe nie brały udziału w samym desancie 6 czerwca, wspierały go natomiast polskie lotnictwo i marynarka. W osłonie powietrznej uczestniczyły dwa polskie skrzydła myśliwskie (łącznie pięć dywizjonów), a krążownik "Dragon" i niszczyciel "Ślązak" bezpośrednio interweniowały swą artylerią w walki na lądzie. Po dwóch zwycięskich pojedynkach z niemieckimi bateriami nadbrzeżnymi "Dragon" udaremnił kontratak oddziałów niemieckiej 21. Dywizji Pancernej, niszcząc przy tym kilka czołgów.
W armadzie transportowej, przewożącej wojska i sprzęt na plaże Normandii, znalazło się osiem statków Polskiej Marynarki Handlowej - "Kmicic", "Kordecki", "Chorzów", "Narew", "Wilno", "Katowice", "Kraków" i "Poznań".
Do 12 czerwca siły z poszczególnych pięciu plaż zdołały utworzyć wspólny przyczółek 100 kilometrów szerokości i 30 kilometrów głębokości, obsadzony przez 330 tysięcy żołnierzy z 54 tysiącami pojazdów. Niemieckie dowództwo zachowywało się biernie, krępowane przekonaniem Hitlera, że desant w Normandii to jedynie wybieg taktyczny, mający odwrócić uwagę od przyszłego głównego lądowania w rejonie Calais. Dlatego większość spośród 58 stacjonujących we Francji niemieckich dywizji skoncentrowano na północny wschód od Paryża.
31 lipca, gdy alianci mieli już do dyspozycji we Francji około miliona żołnierzy, przeszli od walk pozycyjnych do wojny manewrowej - absolutnie zgubnej dla Niemców, pozbawionych większych zapasów paliwa i ustawicznie atakowanych z powietrza. Ich odwrót z Normandii zakończył się w "kotle Falaise", z jedyną drogą ewakuacyjną, blokowaną przez polską 1. Dywizję Pancerną gen. Stanisława Maczka. Przed ostatecznym zamknięciem kotła 19 sierpnia wyrwało się z niego pieszo około 50 tysięcy żołnierzy, w dalszych walkach 10 tysięcy poległo, a 45 tysięcy wzięto do niewoli. Niemieckie straty materiałowe w tej największej bitwie frontu zachodniego (nazywanej niekiedy, raczej z przesadą, "normandzkim Stalingradem") wyniosły ponad 400 czołgów, 7 tysięcy innych pojazdów i blisko tysiąc dział.
Klęska pod Falaise obróciła wniwecz niemieckie plany utrzymania Francji. Przekroczenie Sekwany 19 sierpnia ostatecznie zakończyło operację "Overlord". W sześć dni później alianci faktycznie bez walki weszli do Paryża, a do końca września wyzwolili cały kraj - nie licząc kilku ufortyfikowanych portów na wybrzeżu atlantyckim i brytyjskich Wysp Normandzkich, utrzymywanych przez Niemców aż do kapitulacji III Rzeszy
SilentOtto [ Faraon ]
Mat ---> R. Reagan zyskał sobie mój szacunek za konsekwentną walkę z komucholandem. IMHO: żaden z prezydenów USA nie zrobił dla Polski tyle, ile Ronald. Oczywiście u nas się za głośno o tym nie mówi, bo pewne kręgi uważają, że to głównie ich zasługa. Jednak bez ekonomicznego wykończenia sowietów np. zaniżaniem cen ropy i w wyścigu zbrojeń o aksamitnej rewolucji nie byłoby mowy.
A u nas pomniki chcą stawiać... Gierkowi. Karwasz, co za debilny naród...
Baldwinek [ Legionista ]
Szkoda Ronniego, równy był z niego kowboj, a zdrugiej strony jak się porówna jego osobę do obecnego prezydenta lub/i kandydata na ten szacowny urząd w Kraju naszego Wielkiego Brata , to na usta ciśnie się pytanie: Ameryko, dokąd zmierzasz?

martins [ Konsul ]
Bardzo dziękuję kolegom za wszystkie życzenia, dziecko szybko „rośnie w siłę” i prawdopodobnie w środę będzie już w domu :))))))))))))))
„….Regan lepiej niż jakikolwiek inny polityk tej dekady, poza samą Thatcher czuł ducha epoki, w której przyszło mu sprawować rządy…..
…Prezydent nie był ani człowiekiem nieobliczalnym, ani tym bardziej wojowniczo nastawionym, niemniej cechowała go niezłomna wiara w istnienie nadrzędnych zasad moralnych pozwalających mu dokonywać jednoznacznego wyboru między „złem” a „dobrem” w sferze stosunków międzynarodowych….
…Dnia 8 marca 1983 roku Regan skorzystał z okazji, by uprzedzić nowe przywództwo na Kremlu (po śmierci Breżniewa –pamiętam to ogłoszono jednodniową prohibicję oraz nie wyświetlano filmów w kinach) jaki jest jego pogląd na ekspansję systemu sowieckiego oraz co on sam zamierza uczynić, by powstrzymać dalsze jego postępy, jego przemówienie zyskało wówczas światową sławę ze względu na użyte tam określenie:ZSRR to imperium zła… to arcysztywne stanowisko Białego Domu poparte Londynu przez rząd pani Thatcher, odbiło się silnym echem w Moskwie- tamtejsze kierownictwo stawało się coraz mniej pewne…
PJohnson
Z ciekawostek w 1984 roku głosowało na Regana 59% elektoratu, nie głosowali na niego wówczas murzyni, żydzi oraz przedstawiciele ruchów związkowych. :P

Krwawy [ Generaďż˝ ]
Krótka wstawka z akcji „Łeba”:
Polecam wszystkim odwiedziny i zdobywanie tzw.” Ruchomych wydm”
„Na odcinku długości 5 km obserwować możemy najrozleglejsze na wybrzeżu, a zarazem najwyższe wydmy ruchome zwane "Białymi Górami". Oprócz form wydmowych, związanych z akumulacyjną działalnością wiatru znajdują się tu świadectwa zgoła odmiennej jego aktywności. W wyniku procesu deflacji tworzą się strefy wywianego piasku, zwane obniżeniami deflacyjnymi.”
Ot i tyle celem wprowadzenia i zachęcenia :D

Krwawy [ Generaďż˝ ]
W drodze do wydm, spotykamy tajemnicze muzeum:
"3km od Rąbki, podczas II wojny światowej istniał poligon doświadczalny, gdzie były testowane bomby przeciwlotnicze typu Rheintochter /córy Renu/ i rakiety balistyczne Rheinbote /posłaniec Renu/. Świadectwem tamtych czasów są pozostałości po bunkrach i wyrzutniach. W jednym z bunkrów funkcjonuje obecnie wystawa "Łeba w starej fotografii" i galeria burmistrzów miasta oraz zbiór ciekawych eksponatów z łebskiego poligonu. Po wojnie w latach 1967-74 działała tu Stacja Sondażu Rakietowego, w której przeprowadzano próby prototypów rakiet meteorologicznych. Była to jedyna w Polsce baza startowa rakiet badawczych, poważny ośrodek badań górnych stref atmosfery.
Obecnie na obszarze byłej stacji mieści się muzeum "Wyrzutnia". "
Przyznać musze, że zawiodłem się po obejrzeniu tego miejsca. Oprócz kilku tabliczek informacyjnych jednego bunkra, zardzewiałej pepeszki i mauzera to pustynia ;((
Jakoś nie bardzo mogę uwierzyć, że w dobie tylu miłośników militarii, nie można stworzyć muzeum godnego tego miejsca.
Krwawy [ Generaďż˝ ]
Kierwa wcięło posta, zamieszczam wiec tylko obrazek :((
Z powodów "ergonomicznych" nie mam ochoty wklepywać go jeszcze raz.
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam
Regan niech mu ziemia lekką będzie, o Polskę nie troszczył się więcej niż Roosvelt czy Truman (Jałta czy Poczdam), dla każdego prezydenta USA liczy się tylko dobro jego kraju (i nie ma co się dziwić). Celem Regana było osłabienie ZSRR, a Polska mogła być tylko narzędziem - gdyby zniszczenie Polski było opłacalne - nawet by mu ręka nie zadrżała. Także nie zachwycałbym się jego wyrachowaną polityką zagraniczną.
Pomagał sobie a tylko przy okazji nam.
Pozdrowionka

matchaus [ Legend ]
Hehehe - Ubi - ja tym razem zgadzam się z Ottonem.
Ronni naprawdę był PRAWY do szpiku kości. Traktował ZSRR jak diabła wcielonego i NIC nie było w stanie go powstrzymać od walki z komuchami...
W tym miejscu jestem zmuszony co nieco wyjaśnić.
Moją obecna wypowiedź i wcześniejsze można potraktować jako swojego rodzaju hipokryzję.
W końcu pisałem poprzednio, iż nie mogę jednoznacznie ocenić epoki "komunizmu".
Już piszę dlaczego.
Jak wiecie, wychowywali mnie dziadkowie. Niezwykle prawi, uczciwi i... "socjalistyczni" do szpiku kości ludzie.
Mój "socjalizm" jest swoistym podziękowaniem za trud jaki włożyli Ci ludzie w moje wychowanie...
Bo za Ich życia, to wyglądało ZUPEŁNIE inaczej :)
To ja byłem ZAWSZE kontra w stosunku do spółdzielczych upodobań babci i twardogłowego "lewactwa" dziadka.
Powtarzałam zawsze, że nie można niczego zbudować na krwi rodaków.
Że nie można traktować ZSRR za przyjaciela - bo to zło w najczystszej postaci...
Cóż... upłynęło już troszkę czasu od śmierci moich dziadków.
Wiele słów moich wychowawców nadal żyje w mojej głowie. Tak naprawdę jestem skręcony (troszkę) w lewo ze względu nie tyle na pamięć o osobach, co pamięć o Ich POSTAWIE w stosunku do LUDZI (generalnie).
Dodam, iż wiele w moim "modelu" widzenia świata i ludzi zmienił Sławek :)
Tak, tak - jeszcze raz powtórzę - tak miłego, uczynnego, tolerancyjnego i MĄDREGO katolika można ze świecą szukać :)
No cóż - można to traktować jak wazelinę ;), ale tak to czuję, nic na to nie poradzę :)
Ja naprawdę się cieszę, że etap zniewolenia Polski (etap JAWNEGO zniewolenia) mamy już za sobą.
Było - minęło.
Teraz mamy Nową Polskę i jakoś sobie w niej radzę i BĘDĘ RADZIŁ :)
Marzy mi się jakaś nowa, prawa i uczciwa (w miarę możliwości :)) lewica...
Bo na SLD i jakieś klony Borowskiego już nie pójdę głosować. Nigdy więcej!
Tyle, że nie wiem, czy doczekam takiej lewicy... A jest to dla mnie DUUUUŻY problem.
Dlaczego?
Bo na chwilę obecną NIE WIEM NA KOGO GŁOSOWAĆ (oczywiście moje "nie wiem" nie dotyczy "selfdefence":) !
Koledzy - może mi powiecie na kogo chcecie głosować i... dlaczego?.. :)

matchaus [ Legend ]
Hehehehehehehee! Właśnie pisałem posta Krwawemu jako to dobrze jest zrobić przed wysłaniem posta Ctrl A i później Ctrl C, kiedy... o tym zapomniałem i posta mi wcieło :D
Napiszę jednak jeszcze raz.
Krwawy ---> Właśnie mnie "zaciekawiałeś", a tu trach! i w ostatnim poście jest tylko screen...
Czego ów post dotyczył??
BTW - mam dla Panów szlagier! :D (link)
(sound ON, tylko nie za głośno!)

matchaus [ Legend ]
Być może umknął uwadze Panów news z 2 kwietnia, więc spieszę poinformować:
Gathering zapowiada wydanie dwóch nowych produktów z serii Close Combat
Seria Close Combat będzie kontynuowana – taką oto wiadomość przekazano opinii publicznej z obozów Gathering i Destineer Publishing Corp. Co ciekawsze, w krótkim odstępie czasu ukażą się od razu dwie gry: jedna będąca strategią rozgrywaną w czasie rzeczywistym, druga FPS-em.
Close Combat: First to Fight to zapowiadana na ostatni kwartał 2004 roku, zespołowa strzelanina, która powstaje przy współudziale aktywnych żołnierzy Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych, natomiast Close Combat: Red Phoenix to tradycyjna gra strategiczna, luźno nawiązująca do bestsellerowej powieści Larry’ego Bonda pod tym samym tytułem. Wydanie tego programu wstępnie zaanonsowano na początek przyszłego roku.
Oba produkty będą dostępne na komputery PC i Macintosh oraz konsolę Xbox.

matchaus [ Legend ]
Na GOLu zdania są (co do tego) podzielone, ale uważam, że pomimo całej swoej infantylności może się podobać :)
(sound ON)
Toolism [ JCreator ]
Witajcie. Wróciłem wczoraj o 20 z naszej stolicy... Niby mam tam studiować.. ale to tak obrzydliwe miasto , że mam "second thoughts".. Tak się zastanawiam, czy mamy tam kogoś w Wawie? jakiś wysunięty posterunek? czy dopiero ja po pazdzierniku go tam założę? Po za Muzeum Wojska Polskiego nie widzę tam niczego ciekawego.. może mi coś podpowiecie?:)
Toolism [ JCreator ]
Nie no w sumie.. mamy jeszcze Pawiak , aleje Szucha czy jak to się tam pisze.. ale morza nie ma.. klifów.. lasów!!!!! nie ma.. za to duzo spalin jest , duzo betonu i duzo ponurych ludzi.

Juzio [ Generaďż˝ ]
Toolism--> Wrociles zbyt wczesnie, jakbys wrocil nastepnego dnia rano po imprezce w warszawskich klubach to moze bys zmienil zdanie ( zreszta jak bedziesz studentem w wawie to poznasz wszystkie kluby i klubiki ). Po muzeach w wawie to nie ma co za bardzo chodzic, ew mozna zajrzec do muzem techniki, ale pewnie maja eksponaty z polowy lat 50, jedyne fajne zeczy to ekspozycja modeli sklejanych . Ja ze swojej strony polecam wyczesane kino 3D IMAX.
A pozatym to miasto jak kazde inne , zadnych rewelacji.

matchaus [ Legend ]
Horvat ---> W sumie to wybiegnę przed orkiestrę, ale kliknę, że z Wa-wy jest nasz stary kompan Otto :)
(Warszawiak z dziada pradziada!).
Sądzę, że zmienisz zdanie na temat życzliwości Warszawiaków :)
U-boot [ Karl Dönitz ]
Mati --> być może Regan traktował ZSRR jak diabła ze względu na swe poglądy a być może tylko ze względu na korzyści płynące z tego dla USA,
nadal będe jednak pisał, ze "wolna" Polska była tylko i wyłacznie dla niego narzędziem a nie celem.
Co się zaś tyczy Wyborów w naszym kraju :-))
Od pewnego czasu idę na wybory i oddaje nieważny głos - ot poprostu, nie mam na kogo głosować ale głosować trzeba - może dojdzie do takiej sytuacji, gdy po wyborach okaże się iż na 100% głosów 90% jest nieważnych - i obudzi to polityków.
I jeszcze jedno pytanko, takie malutkie :-)
Czy stwierdzenie miły, uczynny, tolerancyjny i Mądry katolik można zastąpić miły, uczynny, tolerancyjny i Mądry człowiek ??
Pozdrowionka
U-boot [ Karl Dönitz ]
Obejrzałem obydwa obrazki polecane przez Matiego :-))
Piosenka z jpeg w tle była przyjemnym tworem, natomiast druga wykazała się dużą dozą oryginalności :-))
soud on - pamiętajcie, bez tego ani rusz, nie ma efektu :-))

matchaus [ Legend ]
Ubi ---> Ależ tak! I tak jak takimi ludźmi byli moi dziadkowie, taki jest też Sław.
Tyle, że moi dziadkowie nie byli katolikami ;)
(powiedzmy... babcia nie stroniła od Kościoła, dziadek - a owszem, nawet bardzo :)))
Reasumując i wyjaśniając - moi dziadkowie nie za bardzo chcieli znać prawdę, lub traktowali ją jako fałsz.
Sław natomiast kładzie na łopatki stereotyp "Polaka - katolika" (stosuję cudzysłów w sensie negatywnym!) jako jednostki zacofanej, agresywnej, sfrustrowanej, antysemickiej i rasistowskiej.

matchaus [ Legend ]
JPEG... JPEG Baby i remember when i first came and downloaded you..."
Hehehe - odmóżdżające, ale... rytm wpada w głowę :))
U-boot [ Karl Dönitz ]
Dziś z przyjemnością obejrzałem film
pt.: "Gladiatorzy drugiej wojny światowej"
część 1 z 13
pt.: Waffen SS
emisja miała miejsce naTVP1 w godzinach 13.10 do 14.00
- serial produkcji angielsko-amerykańskiej z roku 2001.
Pozdrowionka

Slawekk [ Senator ]
Witam
Ale o co chodzo ?? Ktos tu sobie mną gębe wyciera :)))) ??? Zaraz wszystko przeczytam bo spojrzałem tylko na ostatnie posty.

Stary ViVa [ Pretorianin ]
Witam ))
Też obejrzałem ,ciekawy filmik (kawałek obejrzałem w TV dobre pozycje to leca o nieodpowiednich porach i są mało reklamowane)
Podobał mi się kawałek o dowódcy czołgu który rozwalił ponad 20 czołgów.
A tak ogólnie to niezłe podejście do tematu wydaje sie żetelne.

Lim [ Senator ]
Panowie, koledzy...rodacy :))
od 15.53 żadnego wpisu ?!
larum grają a ty się nie zrywasz (*)
szabli nie chwytasz ??
* w miejsce gwiazdki proszę wstawić swoje imię .
- jak tylko obejrzę z synem Sagę Broliego super sayajina to wracam tu by sprawdzić kogo sumienie ruszyło :)
...a w lineczku coś dla miłego podglądaczy - wyciągać lornety i ...
Lipton [ 101st Airborne ]
Lim--> No mnie dzisiaj wzięło coś na poezję śpiewaną...Najpierw leciał Grzegorz Turnau...
"Uno momento mortis"
Nim napiszesz wiersz
Pomyśl i zważ
Jak dalece słuszny to krok
I czy naprawdę masz czas
Żeby pisać wiersz
Żeby pisać wiersz
Może raczej wstań
Może raczej leż
Literatura jest piękna i bez
Podobnie jak ten
Dogasający już dzień
I gęstniejący już mrok
Zanim doliczysz do stu
Dawno zapomnisz o dniu
Zanim doliczysz do stu
Nim wykonasz pieśń
Pomyśl i sprawdź
Czy nie piękniej zrobi to szpak
I czy w ogóle jest sens
Wykonywać pieśń
Wykonywać pieśń
Może raczej śpij
Może raczej patrz
Twe obyczaje są łagodne i tak
Przeciwnie niż ten
Dogasający już sen
I patetyczny nasz świat
Zanim doliczysz do trzech
Dawno zapomnisz i mnie
Zanim policzysz do trzech
Nim napiszesz wiersz
Pomyśl i zważ
Jak dalece słuszny to krok
I czy naprawdę masz czas
Żeby pisać wiersz
Żeby pisać wiersz
sł. Grzegorz Turnau
A teraz wiecznie żywy Jacek Kaczmarski:
"Mury"
On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt
On im dodawał pieśnią sil, śpiewał, że blisko już świt
Świec tysiące palili mu, znad głów unosił się dym
Śpiewał, że czas, by runął mur, oni śpiewali wraz z nim
Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany, połam bat
A mury runą, runą, runą
I pogrzebią stary świat!
Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów
Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i dusz
Śpiewali wiec, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał
I ciążył łańcuch, zwlekał świt, on wciąż śpiewał i grał
Wyrwij murom...
Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas
I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast
Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!
Kto sam, ten nasz największy wróg! A śpiewak także był sam
Patrzył na równy tłumów marsz
Milczał wsłuchany w kroków huk
A mury rosły, rosły, rosły
Łańcuch kołysał się u nóg...
Patrzy na równy tłumów marsz
Milczy wsłuchany w kroków huk
A mury rosną, rosną, rosną
Łańcuch kołysze się u nóg...
Lipton [ 101st Airborne ]
Jego teksty można by cytować bez końca...ale to już ostatni.
Obława
Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał
I spały wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze
Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał
Łeb podniósł, warknął głucho, aż mną szarpnęły dreszcze
Poczułem wokół siebie nienawistną woń
Woń, która burzy wszelki spokój, zrywa wszystkie sny
Z daleka ktoś, gdzieś krzyknął krótki rozkaz: goń!
I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
I ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Ten, który na mnie rzucił się, niewiele szczęścia miał
Bo wpadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto gnał
Ujrzałem młode wilczki na strzępy rozszarpane
Zginęły ślepe ufne tak, puszyste kłębki dwa
Bezradne na tym świecie złym nie wiedząc, kto je zdławił
I zginie wilk-przewodnik, choć życie dobrze zna
Bo z trzema na raz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi
Obława...
Wypadłem na otwartą przestrzeń pianą z pyska tocząc
Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń
A myśliwemu, co mnie dojrzał już się śmieją oczy
I ręka pewna niezawodna podnosi w górę broń
Rzucam się w bok i na oślep gnam, aż ziemia spod łap pryska
I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje
Biegnę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska
On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje
Obława...
Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las
Lecz ile szczęścia miałem każdy mi to przyzna
Leżałem w śniegu jak nie żywy długi, długi czas
Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna
Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
I giną ciągle wilki młode na całym Bożym świecie
Nie dajcie zedrzeć z siebie skór, brońcie się i wy
O, bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiecie
Obława...

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Koledzy! Wesprzyjcie JEDYNĄ SŁUSZNĄ inicjatywę!
Ein Kampf, Ein Sieg, Ein Fuehr.......chrrrrrr....!!

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Jesteśmy z WAMI, Rodacy!

Lim [ Senator ]
Lipton jak Zawisza Czarny - można na niego liczyć :)
Słuszną linię Chreesiu przyjąłeś podając te linki !
- ale nie wiem czy Ty się NOP obawiasz...nic nie mówili o piętnowaniu w społeczeństwie jaroszy - tylko o tych aaaamm... kochających inaczej :)
Kto patrzał przez lunetę z mojego lineczka ? Dostrzegliście tam kogoś z waszych sąsiadów ?
dobranoc !
Baldwinek [ Legionista ]
nie bardzo kleję Panowie, to jesteście Żydami czy antysemitami, jaroszami czy mięsożercami, Polakami czy kosmopolitanami, wielbicielami poezji czy zatwardziałymi kabotonami, pedałami czy narodowowcami - jednym słowem, krótko mówiąc - nie kleję nici spornych na tym wątku, choć z zaciekawieniem śledzę go od dawna...
Toolism [ JCreator ]
Baldwinie: ja tylko mogę w 100% powiedzieć , że Chreesio jest masonem ( parokrotnie widziałem jego sekretny uścisk dłoni ). Mogę tylko mówić jeszcze za Liptona i siebie. My ten tego.. jesteśmy.. absolwentami, bylymi maturzystami i tyle. Myślę , że żydo-masoński spisek jest bardziej widoczny w wątku pod tytułem M jak miłość.. tam jest jeden co porusza się niby cień.. i dopadnie każdego zupełnie jak masoneria.

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
"dopadnie każdego zupełnie jak masoneria"... i obejmie zupełnie NIEstandardowym uściskiem... :D

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Zresztą... Ja MASONEM!?!

matchaus [ Legend ]
Baldwinek ---> Zabrzmi to jak jakiś wyświechtany frazes - jesteśmy po prostu ludźmi :)
Wykształconymi, inteligentnymi i... pięknymi :)))
Ale.. ten.. tego... mamy też ideały!
:o)

matchaus [ Legend ]
Tak jeszcze kliknę, bo zaraz ucekam w teren - Baldwinek ---> Niezmiernie spodobał mi się Twój jeden antonim ...pedałami czy narodowcami...?
To jest przeciwstawne? :D
P.S. Tu nie ma nici spornych. Zbyt długo się znamy :)
Jest za to masa przekomarzania :)
Pozdrówka!
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-08 08:34:22]
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam
I cóż u Panów słychać ??
Czy panująca w Gdynii duchota daje się Wam takze we znaki ?? Coś strasznego !! I jeszcze ten chory wiatr.
Ostatnimi czasy moj net przebija sam siebie, chodzi wolniej niż żółw na patelni :-))
Sądząc, ze być moze jest to winą jakogoś dziadostwa, które zagnieździło się u mnie ściągnąłem z sieci programik Spybot Search & Destory - znalazł on 15 jakowyś dziwnych dla niego punktów, które to kazałem mu usunąć. Niestety net chodzi dalej do ..... - powoli :-))
Nic chyba poza zmianą operatora mi nie pomoże :-))
Mati --> czy wiadoma torpeda dotarła w końcu do ccelu ??
Pozdrowionka

Yaca Killer [ **** ]
Sieg oder bolschevismus !!!
Karrde .. ledwo starcza mi czasu na przeczytanie wszystkich postów, a kiedy tu odpisać ??
Baldwinek --> prawdę mówiąc, to z większością epitetów trafiłeś ... obawiam się jedynie, że na "pedała" tutaj nie trafisz ;)
U-boot [ Karl Dönitz ]
Wyruszamy na łowy, zostaliśmy do tego odpowiednio wyszkoleni i nic innego nie potrafimy robić -->
U-boot [ Karl Dönitz ]
Po wyjściu z portu cała naprzod ku wyznaczonemu kwadratowi ,
Oj wróg będzie sięmiał z pyszna !!
U-boot [ Karl Dönitz ]
Mamy czujnych wachtowych, wypatrzyli wroga już z daleka
Teraz zanurzony okręt czeka tylko na odpowiednią chwilę aby wystrzelić swe małe torpedy :-))
U-boot [ Karl Dönitz ]
A potem można się już wynurzyć i porozmawiać po Germańsku z rozbitkami !!
Okręty buduje sie szybko ale ludzi szkoli długo !!
U-boot [ Karl Dönitz ]
Jednak nie zawsze wróg daje się zaskoczyć
Wtedy potrafi się dziać - trzeba dać z siebie wszystko dla Ojczyzny i Wodza :-)
Nawet przy przewadze wroga trzeba topić tonaż !!
U-boot [ Karl Dönitz ]
Po walce można pobrać paliwo i porozmawiać z kolegami z innego okrętu
U-boot [ Karl Dönitz ]
A czasami nawet pobrać listy z usłużnej Luftwaffe :-)))
U-boot [ Karl Dönitz ]
Wróg czai się nawet w ciemnościach
ale nasz okręt jest jedyni w swym fachu,
Nikt nie zrobi mu krzywdy !!
U-boot [ Karl Dönitz ]
Jeszcze tylko pomachać kolegą udającym się na łowy
i już można zanurzyć się w otchłani domów z kobietami lekkich obyczajów :-)

Lim [ Senator ]
Ubi---> piękne fotki a masz może jakieś marynarzy pływających w kamizelkach ratunkowych i utaplanych grubą warstwą ropy ? ;)
alee panowie - jest nadzieja !
Informacja optymistyczna i wspaniała dotycząca tego w czym teraz siedzimy ...czyli matrixa , aaam sieci chciałem napisać. To news z przyszłości podany przez wizjonera - wynika z niego że nasze wnuki przestaną narzekać na połączenia internatowe uzyskane za pośrednictwem telekomuny :)

matchaus [ Legend ]
Ubi ---> Torpeda? Jaka torpeda u licha?! :) Nic nie wiem!
I przyznaj się niecnoto skąd masz takie REWELACYJNE obrazki! Proszę o więcej!
Wallace i RaV ---> Torpedy zostały odpalone o świcie. Powinny osiągnąć swe cele już jutro :)

matchaus [ Legend ]
Tak się mnię jeszcze przypomniało:
Lim ---> Oglądałem tę Twoją lunetę.
Hehehehehehehe :D

matchaus [ Legend ]
Ubi ---> Ok, rozumiem. Kasa oczywiście dotarła.
Do tej pory wpłacili:
- Wallace
- Ubi
- Otto
- Krwawy
- ja :)
U-boot [ Karl Dönitz ]
Mati --> dziękuje za odp :-))
Co się zaś tyczy obrazkow, powiem szczerze, ze nie pamiętam, ot poprostu wszedłem jakiś zcas temu do tematu II wojna światowa i wybrałem wątek Ciekawe linki, wszystko to, na stronce znanej Tobie. W tej chwili wychodze ale wieczorkiem zapodam Ci linka po zlokalizowaniu go :-))
Pozdrowionka
U-boot [ Karl Dönitz ]
Jednak czasu starczyło :-))
Oto ten link -->

Krwawy [ Generaďż˝ ]
Matchaus----> wróble ćwierkają, że serwer już powstał i lada dzień dokonane zostanie ostatnie podłączenie zainteresowanych FrL-wców.

SilentOtto [ Faraon ]
Matchaus ---> W poszukiwaniu zapomnianych klimatów zawędrowałem do krainy Ancaria :)

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Otto... przypominam o obiecanych (przez Ciebie) fotkach... ;-)

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Krwawy... wehehehhe
Lim ---> lunetka była przednia!

K_o_v_a_L [ Konsul ]
Chrees ---> ty się tam modlisz śpiąc, czy może śpisz modląc się ?? :-DDD

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Koval ---> Właśnie myslę sobie, z której strony walnąć Cie kolbą w głowę ;DD
W tej sekundzie wybywam z domu, ale jutro materiał zdjęciowy z mojej jaskini będzie obszerniejszy.

Lim [ Senator ]
Chreesiu ---> ależ tam u Ciebie panuje nienaturalny ...porządek - rozumiem że okno jest przygotowane do zamocowania dekoracji na procesję Bożego Ciała :)
a właśnie - ładny masz widoczek za oknem , mieszkasz w bloku ?
U-boot [ Karl Dönitz ]
Lim --> niestety nie mam zdjęć z zawartością pożądaną przez Ciebie :P
Zamieszcze za to zdjęcie, tego, który odszedł choć nie pływał w ropie i kamizelce.
Pozdrowionka

koksboks [ Chor��y ]
Pomysl: Lim
Wykonanie: Jo! :D
Chrees in Asia! ==>
^_^

Lipton [ 101st Airborne ]
Widzę, że musimy wprowadzić zasadę Theriona co do zamieszczania zdjec, bo koksowi zdecydowanie się nudzi.
Btw Koksiu, gdzie masz swoje zdjęcie? Chętnie się zabawię.

koksboks [ Chor��y ]
A to jestem ja, czyli koxbox vel koksboks ---->
Male party/narada na dzialce.

Krwawy [ Generaďż˝ ]
Pytanie audiotele !!!
Jakie uczucie zagościło u pana na rysunku ???
a) rozkoszy
b) zdziwienia
c) radości
d) czy też niedosytu ???
Do wygrania : przeciąganie pod kilem statku, dyndanie na rei, przybicie wnętrzności do masztu i wiele innych rozkosznych staromarynarskich rozrywek :D

Lipton [ 101st Airborne ]
koksboks--> Ten kubeczek jakoś tak nienaturalnie wygląda:D Czy przypadkiem nie zastąpiłeś nim czegoś co uprzednio znajdowało się na tym zdjęciu?:DDD

Lipton [ 101st Airborne ]
Krwawy--> Sądzę, że zdziwienia. Gdzieś czytałem, że ten pan Manalo nie spodziewał się, aż (!) tak głębokiej penetracji przedpola przez tego sympatycznego byczka:D

Lim [ Senator ]
Kox ---> jak to ,,pomysł Lim'' ?? (szukam telefonu bo zaprzyjaźnionego prawnika)
napisałem że coś o pięknej azjatce ale ubranej ...a za takiego szarpidruta nie dostaniesz ani $ ani nawet dobrego słowa ;)

koksboks [ Chor��y ]
Lipton z przykroscia musze Cie zawiadomic iz w miejscu kubka byl sterczacy, ztwardnialy sutek azjatki.
Ale niestety musialem ocenzurowac, bo co niektorzy nie wytrzymaliby podniecenia :D.
Lim, tak jasne, najpierw podjudzasz, prowokujesz, napelniasz natchnieniem, a teraz sie wykrecasz? :D Wszyscy wiemy kto rozpyla ciemna strone mocy na tym forum :DDD

koksboks [ Chor��y ]
A teraz na kolana mieszczance!!!!
Oto świetość, czyli pies Koksika.
Najczystsza RASOWA ARYJSKA piękność z ktorej sam fuhrer byl dumny!!!
Spojrzcie na te blond zloto anielskie futro!

Lim [ Senator ]
Kox ---> ponieważ chreesiu stał się twoim natchnieniem w poprzedniej części wątku napisałem tylko by zamiast tych kiepskich fotek zrobić mu poważną przyjemność umieszczając jego szlachetne oblicze obok ładnej i ubranej Azjatki albo zrobić mu nieprzyjemność dodając do fotki sztukę mięsiwa.... nie wiedziałem że przekaz podprogowy umieszczony w tym poście będzie dla Ciebie aż tak silny :)
No cóż - dobrze że siłą sugestii Mocy nie zaproponowałem skoku na linie bungy wykonanej ze sznurówek od łyżew ;)

Lipton [ 101st Airborne ]
:)
Ojciec mówi do syna
-Popatrz to jest taka maszyna , z jednej strony wkładasz barana a z drugiej wychodzi kiełbaska. Rozumiesz?
-Nie
-Jeszcze raz. Z jednej strony wkładasz barana ...takie zwierze...z drugiej wychodzi kiełabska ....do jedzenie...Rozumiesz??
-Nie ..hmm.. ale mam pytanie ... Czy jest taka maszyna do której wkładasz kiełbaske i wychodzi baran?
Ojciec kiwając głową- Tak synu ...Twoja matka

Lipton [ 101st Airborne ]
Lim--> Nawet nie próbuj mówić tego głośno, bo jak Koksboks usłyszy to jeszcze się zdziwisz, że coś takiego jest możliwe:P

koksboks [ Chor��y ]
O ty herbatko, masz szczescie ze nie dorwalem Twego zdjecia...... :P :D

Lipton [ 101st Airborne ]
Steryd--> Faktycznie masz rację, mam szczęście:P

matchaus [ Legend ]
Jak widzicie dość późno wchodzę do sieci :/
Ale mam za to małe muzyczne pytanko :)
Poproszę o nazwę zespołu i utworku (oczywiście przepięknego :)
Lay your hands into my head
I've been rude
I don't care what you do
So much heart is not enough
I've seen few
who treat me like you do
My foolish friend
Don't try to live my life
Upon this weary line
My foolish friend
Don't tell me if I'm right
Teenage tears the saving grace
Of this fool
But no-one's watching you
Save this mirror for your face
There are two
No matter what you choose
My foolish friend
Don't try to live my life
Upon this weary line
My foolish friend
Don't tell me if I'm right
When I can really rebel
Yes I'm really saddened
My foolish friend
Don't try to live my life
Upon this weary line
My foolish friend
Don't try to live my life

Lim [ Senator ]
Mati ---> wymagasz takiego wysiłku o tej porze ?
- zanuć to Ci powiem :)

Lim [ Senator ]
OK, czas na mnie ...
odpowiadm na pytanie :
Talk Talk ,,My foolish friend '' - pewnie w połowie lat osiemdziesiątych wiara szalała jak słuchała tego ;)
co wygrałem :D
U-boot [ Karl Dönitz ]
Witam z rana :-)
Wstałem troche wcześniej ale moi studenci mają dziś kolokwium - 4 grupy i muszę ułożyć jakieś zestawy zadań dla każdej z nich. Na początek idą zadania trudne :-)
gdy student poczuje, ze nic nie umie i odnajdzie swoje miejsce w szyku dostaje na kolejnym kolokwium zadania dla ludzi :-)) ale to dopiero we wrześniu.
Za oknami spokój, czyste niebo a temp. 10 stopni - znaczy szkoda dnia na pracę.
Pozdrowionka
p.s.
Koks --> piękna działalność, choć nie weim co Chrees Ci wsadzi na obrazku w zastępstwie tego kubka :-)))))

Chrees_from_PL [ Kosmos ]
Gute szus UBI :-))
Dziś zapuszczę kolejną partię zdjęć mojej jaskini (postaram się poprzestać na paru). Tym razem Kox poprzestańmy na zabawach słownych, chyba, że interesuje Cię wymyślanie tego, co można wstawić w miejsce znaków zapytania:
X---->KS----->?? ;P

matchaus [ Legend ]
Hello!
Lim ---> Brawo, brawo, brawo! O to chodziło!
Kolega, jak widzę, orientuje się w zawiłościach epoki New Romantic.
To bardzo dobrze - planuję jeszcze niejeden konkurs :)
Przyniosłem dziś do roboty "zgadnięty" przez Was, miły Limie, Talk Talk ("The Very Best Of" oraz "The Collection"), ale nie tylko!
Na podorędziu czeka jeszcze Spandau Ballet (The Best Of)! :)
Aha.. jeszcze nagroda - tradycyjnie - wąsy i broda ;D

matchaus [ Legend ]
Podaję za Gry-online:
Jagged Alliance 3D, Disciples III i Jagged Alliance 3 znajdują się w procesie developingu!
Korporacja Strategy First postanowiła przypomnieć o sobie graczom i wspólnie z firmą Game Factory Interactive ogłosiła, iż do jej planu wydawniczego dołączyły trzy tytuły (uwaga, weźcie głęboki oddech): Jagged Alliance 3D (!), Disciples III (!!) oraz Jagged Alliance 3 (!!!). Fani poprzednich części rzeczonych serii gier strategicznych bez wątpienia mają olbrzymie powody do radości!
Aktualnie nie podano żadnych szczegółów odnośnie samych produkcji, aczkolwiek wszystkie łączy jedno studio developerskie - rosyjskie MiST Land Sout. Programiści z tego zespołu dotychczas opracowali dla firmy Strategy First dwa tytuły, tj. COPS 2170: The Power of Law oraz ALFA Antiterror, a jako, że obie strony wypowiadają się o współpracy w samych superlatywach, to powyższemu teamowi powierzono przygotowanie kolejnych pozycji.
Więcej szczegółów w tej sprawie powinniśmy poznać w ciągu najbliższych tygodni. Zapowiadają się długie godziny pierwszorzędnej zabawy...
Toolism [ JCreator ]
Otto ---> Sacred to bardzo ciekawa gierka. Czy wiesz może czy działa multiplayer na pirackiej wersji?
Chrees ---> powiedz mi o wielki czy ty przed każdym zdjęciem przypalasz jakiegoś blunta??:) wychodzisz zawsze jakbyś dostał postrzał w głowę albo jakby ktoś przez sekundą wrzucił ci flashbanga do pokoju po czym zrobił zdjęcie. Mam tylko jedną prośbę:) więcej tego bo ciekawe:)
Krwawy ---> nie masz pojęcia jaki jestem uradowany:) To zdjęcie pana matadora. Pamiętam , że już gdzieś z 10 lat temu jak przypadkowo podczas oglądania z rodzicami telewizji czy coś przełączyli na kanał gdzie właśnie rozgrywała się ta chora gra.. zapytałem się dlaczego oni robią to temu bykowi.. Nie mogę zrozumieć tego do dzisiaj.. można walczyć nie wiem.. o ochronę fok albo wielorybów.. owszem.. ale moim zdaniem najpierw trzeba byłoby zająć się tymi wszystkimi psychopatami których bawi mordowanie byka . Mogę się tylko uśmiechać od czasu do czasu kiedy w moje ręce wpadają zdjęcia tego typu:) Zapewne panu matadorowi byczki i arena nie będą się kojarzyły z niczym przyjemnym!
Toolism [ JCreator ]
Pytanie do wszystkich.. czy moglibyście powiedzieć mi czy to moja wina że nie mogę niczego sciągnąć z www.closecombat.org.. ? Czy wam też nie działą tam sciąganie plików? Teraz.. jeśli rzeczywiście nie działa wszystkim.. to czy któś mógłby;) przesłać mi jakimś programikiem plugin Meuse v32?:)
Toolism [ JCreator ]
I jeszcze jedno;) domagam się aktualizacji na stronie klanowej;)
Mackay [ Red Devil ]
Horvat --->> mowisz o tym 50 megowy pliczku? meuse.v32.zip czy jakos tak?
kliknalem i zaczal sie sciagac...
jezeli to jest plugin to bym sobie chyba tez sciagnal
Toolism [ JCreator ]
no tak.. zatem.. rada od Horvata dla Horvata.. czytaj newsy na stronie www.closecombat.org.. "DOWNLOAD BACK ONLINE.." ehh..

matchaus [ Legend ]
A to znasz miły Limie?
Cover me with shades of disbelief
Can happiness be someone's else's dream
Numbers call to spell my name
Move about as values change
Catch me if you can
But don't delay
Today, today
It's a dream away
Governed by the title on the wall
Commit me to a life within a fool
Happiness can often bleed
Beggars lay among the sheep
Let me take the choice
The sermon pleads
Today today
It's a dream away
Visions in my cell begin to breed
Was everything a fact of what I'd read
Excuse me while I spell my name
Boat and ship could sound the same
Catch me if you can
But don't delay
Today today
It's a dream away
Belle Malissima
Today today
It's a dream away

matchaus [ Legend ]
Takie małe BTW ;)
Nasz stary znajomy Viti zmienił "layout" wątku o mandze (i nie tylko!).
Wraz z Pejotlem urządzają ciekawe dysputy...
Wątek szczególnie polecam naszym "azjatyckim" specjalistą :)

Lim [ Senator ]
Mati ---> no wątek pewnie ciekawy ale i tak wszystkie rozmowy wymiękają przy tej pierwszej:
Viti
Witamy w pierwszej odsłonie nowego, najbardziej kolorowego i egzotycznego, wątku na forum. Tutaj rozmawiamy na temat szeroko pojętej kultury Japonii.
Maevius
Bukkake included ?
VinEze
Maevius---> co ty wiesz na temat bukkake?
VinEze,
a Ty ?
właśnie...a my tak dawno o bukkake nic nie napisaliśmy (heh)

Lim [ Senator ]
co do zagadki
Mati ---> to było bardzo proste dla wszystkich chyba - skoro podpowiedziałeś że słuchasz dzisiaj w pracy tej kapeli ;)
a wiec wykonawca - jw.
tytuł - Today
ps. może coś innego w nagrodę - brodę i wąsy już dostałem

SilentOtto [ Faraon ]
Toolism ---> Nie wiem jak działa pirat, bo mam oryginała. Właściwie jeszcze nie wiem jak działa MP, ponieważ jadę singla ;). MP zostawiam sobie jak zwykle "na deser". Po przejściu dema zdecydowałem się na zakup. Początkowe wrażenie było "takie sobie", ale z czasem złapałem bakcyla :)

matchaus [ Legend ]
Otto ---> No i u mnie jest podobnie! (z bakcylem :)
(będę pewnie niebawem się radził starszego rangą :)
Lim ---> Brawo! Wygrał Pan termos z kawą! ;))))))

SilentOtto [ Faraon ]
Mat ---> Zacząłem grać w Sacred z powodów... zdrowotnych -> problemy z zębem = mało snu :D Choć brakuje mi w tej grze trochę urody vide "Dungeon Siege", to bawię się nieźle.
BTW - zmienili mi już maxa na maya. A Tobie? ("Sacred" jest za 69zł :P :D )

matchaus [ Legend ]
Otto ---> Miałem zmianę tego samego dnia co pisałem mój post z prośbą :)
Ale muszę się troszke wyżalić...
Okazuje się, że Sacred chodzi tylko w 1024x768...
Bardzo mnie to boli, że nie ma 1280x1024 - sam już nie wiem czy kupować "fulla" :////
SilentOtto [ Faraon ]
Mat ---> No tak... Na flacie będzie chyba brzydko wyglądać... Przykra sprawa.
BTW - weszły już do oferty Radki X800 Pro (Sapphire) w cenie 2299 i 2399 (VIVO) - Komputronik.

Juzio [ Generaďż˝ ]
Witam
Przyjeło sie w tym wątku że dzielimy sie ważnymi dla siebie wydarzeniami jak np. przyjście na świat potomka.
U mnie co prawda do tego jeszcze nie doszło, ale w sobote uczynie pierwszy krok w tym kierunku :D
Niektorzy wiedza i pamietaja, niektorzy nie wiedza lub zapomnieli.
Dla was wszystkich drodzy koledzy wklejam moje zaproszenie slubne, a jesli ktos by mial czas, chec i mozliwosc to serdecznie zapraszam.
Pozdrawiam w ostatnich dniach 'swobody kawalerskiej' :D

matchaus [ Legend ]
WIWAT ANIA! WIWAT MARCIN!
WIWAT MŁODA PARA!!
(Szalenie się cieszę! Kochani - przyjmijcie najlepsze życzenia na Nowej Drodze Życia!)
P.S. No bo niby czemu ma mieć Juzio lepiej od nas?... ;DDDDDD
Therion_PL [ Konsul ]
Kazdy orze jak moze ;-)

Lipton [ 101st Airborne ]
Juzio--> :) Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla Twojej (jeszcze do soboty) Narzeczonej:) i oczywiście Ciebie:)

Krwawy [ Generaďż˝ ]
No cóż... Juzio!! Serdecznie gratuluje i jak widzę od soboty zmienisz nieodwracalnie słowo kawaler (znaczy wolność) na mąż (powstrzymam się od określenia). Na czym polega subtelna różnica możesz dowiedzieć się z poradnika zamieszczonego w załączniku :D

SilentOtto [ Faraon ]
Mat ---> Pogaduchy z Orkiem :)
U-boot [ Karl Dönitz ]
Zapraszam do kolejnej częsci
Oto linka -->