GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Predator w TV, a gry naPC

05.02.2002
08:51
[1]

roman11 [ Pretorianin ]

Predator w TV, a gry naPC

Odpuściłem sobie wczoraj granie i obejrzałem Predzia w TV. Stwierdzam, że te parę lat temu TO BYŁ FILM (!). Ale po AvP 2 (a wcześniej 1) nie dało się uciec od skojarzeń: zabrakło mi aliena ! Odpaliłem od razu na video Aliena 1 i od razu lepiej. Czy u Was też tak było ? A przy okazji - który film o obcym jest u Was nr 1 - dla mnie pierwszy oczywiście

05.02.2002
09:00
[2]

tramer [ ]

ja na półeczce trzymam divxy predatora i aliena 1-3 - predator2 i aliens4 to dla mnie bezwartościowa nędza. a który obcy jest moim ulubionym?... w kolejności powstawania ;-)

05.02.2002
09:01
[3]

slayerrulez [ Konsul ]

jak na film z przed 20stu lat to ma calkiem przyzwoite efekty f/x. a i dowcip o... echu byl niezly : )) a z obcych to najwiecej ciepla rodzinnego i refleksji egzystencjalnych dostarczyla mi chyba czwórka... : ))

05.02.2002
09:02
[4]

slayerrulez [ Konsul ]

moj tramerku - co ci sie nie podobalo w alien4 ??

05.02.2002
09:04
[5]

roman11 [ Pretorianin ]

U mnie ,tak jak u slayrulezz'a, po osiągnięciu dna w 3-ójce, czwarty aliens był nawet nie najgorszym odbiciem.

05.02.2002
09:14
[6]

tramer [ ]

no cóż, A4 to taka siódma woda po kisielu - jakoś niby wporzo, efekty ładne, fabuła... lekko naciągana, ale ok - ale klimatu nie czułem w tym wogóle. niestety.

05.02.2002
09:19
[7]

slayerrulez [ Konsul ]

tramer- zalezy jeszcze jak ogladales- jesli na komputerze w jasny dzionek przy 5 watowych spikerach to rozumie. ale sprobuj po dwoch glebszych w nocy ze sluchawkami.. a na marginesie - nie podobalo ci sie jak pani ripley odkryla swojich 7 'poprzedniczek' ??

05.02.2002
09:27
[8]

tramer [ ]

widziałem dwa razy w kinie. za pierwszym razem stwierdziłem że film był dobry, za drugim razem... że w sumie taki sobie. A1 to dla mnie takie studium strachu i klimatu... aliena tam prawie wogóle nie widać, człowiek zaś ciągle się boi... nieznanego, przerażającego... i ci ludzie - konfrontacja byle załogi transportowca z idealną istotą z kosmosu :-) A2 to max akcji - zniszczona i opuszczona baza, niepewność - co się właściwie stało. banda "twardych" marines (ultimate badassów nie do zniszczenia he he) kontra niezliczone zastępy obcych... A3 - niby denne, ale próba powrotu do idei A1 - banda nieudaczników i miernot, nie stanowiących większego zagrożenia dla obcego (nowej wersji - psiej), ale jednak próbującego go zniszczyć... nie ma pulse rifle, nie ma smartgunów ... A4 - jakoś nie mam co o tym pisać. Alien to _horror s-f_... w tym zabrakło tego horroru. zrobiło się z tego coś na kształt kolejnych książkowych wersji aliena. eksperymenty, twierdzenia, etc etc. jako s-f dobre, jako film z klimatem - denne.

05.02.2002
09:33
smile
[9]

roman11 [ Pretorianin ]

Tramer ----> w sumie to fakt. Mnie w całej serii najbardziej rozłożyła właśnie różnica międzi 1, a 2 : w 1 :strach i niepewność + niezniszczalny obcy w 2: obcego dało się byle czym rozjechać, zastrzelić i chwilami miałem wrażenie, że wystarczy Gołota, żeby im powybijać zębiska .W sumie przejście z horroru s-f do typowej akcji w 3: już trochę więcej horroru, ale klimatu jakby mniej (no i wogóle jakoś mało sprawny scenariusz) 4 - tak jak piszesz - w sumie "oglądadło", ale dla mnie bardziej strawne od 3-ki

05.02.2002
09:38
[10]

tramer [ ]

tzn wiesz - obcy jest nie jest niezniszczalny... to jak łatwo go zabić zależy od tego kto próbuje tego dokonać ;-) A2 pokazał jasno: w kupie siła ;-)))

05.02.2002
09:40
[11]

roman11 [ Pretorianin ]

50 % na tak - bo obcych przecież tez była solidna kupa (zwłaszcza w stosunku do jedynki)

05.02.2002
09:51
[12]

tramer [ ]

no ja miałem właśnie obcych na myśli :-) z wszelkich informacji, jakich na temat obcych się dowiedzieć możemy wynika, że obcy żyją w rojach... układ "ula"... samotny obcy był też ciekawą istotą do obserwacji ;-] no ale to wiemy teraz, kiedy powstał A1 to był to po prostu sf-survival-horror - obcy to był po prostu... obcy ;-)

05.02.2002
09:55
[13]

roman11 [ Pretorianin ]

sorki - myślałem ,że masz na myśli marines, bo "kupa" obcym nie pomogła. Wiesz - mam na myśli to, że w 1 obcy był pokazany, jako organizm doskonały, a w dwójce już nie tak bardzo.

05.02.2002
11:46
smile
[14]

Silver Slave [ Centurion ]

jeśli chodzi o filmy obcy to umnienjest tak 1. obcy: ostateczne starcie (aliens) - dużzooooo akcji i zaje***ty klimat.2 2. obcy 3 i ósmy pasażer nonstromo egzekwo - klimat starahu i bezradności wobec aliana. w tych filmach to kochany Xenomorph siał zniszczenie, a jedyna broń wobec niego to była... UCIECZKA. 3. dobry, bo dużo akcji, ale tutaj zabrakło klimatu grozzzzy i wogule naciagana fabuła jest troche. wiecie co jak paczałem na predatora 1 to ciągle miałem wrażenie że predator jest zacofany, używał tylko wristblades i plasmacaster, gdzie reszta!!!!! jak oglądalem ten film poraz pierwszy to byłem zafascynowany, a tak ro avp2 ,mnie rozpieścił. PS. chciałbym żeby zrobili film na podstawie Aliens vs Predator :)

05.02.2002
11:49
[15]

Annihilator [ ]

DO KO**** WEJDZCIE NA WWW.PREDATOR.PRV.PL i TAM JEST INFO O FILMIE NA PODSTAWIE AVP!!!!! ech :)

05.02.2002
13:02
smile
[16]

Coy2K [ Veteran ]

Annihilator>>> Odpuść sobie, z tego co czytałem to jakoś o filmie ani widu ani słychu... a przecież scenariusz powstał już w '91, więc raczej nic z tego nie będzie ( choć w przypadku AI było inaczej, jeśli wiecie co mam na myśli). Pozdrawiam!

05.02.2002
15:10
smile
[17]

Bachus [ Pretorianin ]

Z trylogii obcych (czwórka się nie liczy bo to kicha) najlepsza jest wg. mnie dwójka - szczególnie Vasqez z LPM-em (jakby ktoś książki nie czytał to chodzi o smartguna).

05.02.2002
15:26
smile
[18]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

O... Widze, ze sie ostatno duzo o mnie mowi. ;-)))

05.02.2002
15:34
smile
[19]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Druga część Aliena RULEZ!!!!!

06.02.2002
22:53
[20]

chrzaszcz [ Pretorianin ]

Alien IV jest co najwyzej strawny :( Jeunet dostal fatalny scenariusz, do tego, doprawdy nie wiem dlaczego dolozyli Wynone Rider.... o jezusicku! Ogladalem ten film dwa razy w kinie - pierwszy raz (jako zagorzaly fan alienów) podobalo mi sie srednio, ale co alien to alien - zawsze milo popatrzec jak taki bryka po ekranie. W domu mam na video... ale totalnie odrzuca mnie makabryczna postac androida. Fabuła? Kilka rewelacyjnych scen połatanych ze sobą bardzo luźno, wszystko niedbale zawiązane w całość, która ma zawierać 'jakieś' przeslanie...po tym co zrobili poprzednicy, ten film do krok do tyłu, i chyba nawet nozyczki, które mam ochotę wziąć do ręki, nie uratowałyby go. ale jako film sf - moze byc. Alien3 - niby denne?! rewelka! zlo pojawia sie w najpaskudnijszym i najbardziej chyba zapomnianym miejscu we wszechswiecie, nieco gotyku, odniesien do religii jak to u Finchera, no i niewesoly finał :-) Mrok, brud i smierc. co do A1 i A2, podpisuje sie pod tym co napisal tramer. Z predka 2ki natomiast pamiętam tylko koncowke, gdzie wsrod trofeów leżała sobie czaszka aliena - alez bylem zachwycony! A z predka ze Schawrzeneggerem (poza tym ze to b.dobre kino akcji), najbardziej uwielbiam tę tajemnicę i niepewność - co to do cholery jest? O czym ta dziewczyna mówi? Duch dzungli?!

07.02.2002
00:13
smile
[21]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Aliens to po prostu majstersztyk. Duzo obcych - a latwo sie zabija ??? nie sadze . Po prostu nie sa kuloodporne ale szybkie i inteligentne. Mysla i zaskakuja USCMC na kazdym kroku... stres na duzym ekranie i dobrym sprzecie powala. Po prostu vasquez rzadzi a reszta to statysci :-) jest megababura :-) Co do alien3 to film jest dobry , nawet bardzo ale niestety musi zblednac do alien i aliens. Czwartej czesci nie traktuje powaznie , dla mnie to joke!

07.02.2002
00:26
[22]

Yoghurt [ Senator ]

To ja też cuś podsumuję:) Zawsze wolałem Predka od Aliena, ale doliczę coś, czego wy nie policzyliście w rankingu:) Alien- Giger i te wnętrza nostromo, ten wszechobecny strach, i te całe 7 minut chyba, gdzie widac obcego:) Jeden z lepszych horrorów, jaki widziałem Aliens- ulubiona część, choć tam mamy totalną rozwałkę, to mamy mnóstwo info o obcych ( w jedynce było tylko xenomorphiątko pokazane, nic więcej o nim nie wiemy poza niedokończonym cyklem ewolucyjnym), transporter APC i m40 oraz smarta w całej okazałości:) No i last but not least- Queen Alien:) Alien 3- cóż, nie to samo, co 1, ale nadal ma coś z pierwszej części...... Trochę głupio, że Ripley tak się męczyła z ratowaniem całej tej bandy (złozonej z dwóch osób i synta, ale co tam:)), bo i tak padli..... Ale może to i lepiej.... No i wyglądało na to, że pani porucznik już nie spotkamy Aliens: Ressurection- Powrót do założeń dwójki- rozwałka z żołnierzami w roli głównej. Jednak fabuła kuleje i jest cholernie naciągana, od zrobienia z Ripley pół-obcego az po hibrid-alien na końcu.... Plus za postać Johnera i ujęcia podwodne:) Predator- jedyny film, który oglądałem więcej razy od niego to Miś:) nawet Gwiezdne Wojny nie pojawiły się na moim ekranie tyle razy co Predzik...... To wrażenie osaczenia, to wykruszanie się elitarnego oddziału.... trupy na drzewach i koszenie dżungli to niezapomniane scenki...... Predator 2- Film nie jest tak beznadziejny! Co prawda to już nie to, ale mamy tu więcej informacji na temat predków, wiemy że posiadają kodeks honorowy (patrz oszczędzenie pani kapitan w ciąży)..... Co prawda brak Shwarza troszkę rozczarowuje, ale rekompensuje to końcówka na statku Predatorów....Scenka z całym szczepem i oglądaniem przez detektywa trofeów i wspomnianej czachy obcego.....ach, świetne.....Jednakze film średni- to już nie to samo. A teraz coś nowego- komiksy w uniwersum AvP...... Wyliczenie najlepszych i njagorszych moim zdaniem, które ukazały się na naszym rynku.... Alien vs Predator- Poezja, miodzio i wszelakie superlatywy! I końcówka, gdy panią major przyjmują do kasty..... I wyjasnienie, skąd do cholery obcy biorą się na różnych planetach i co do nich własciwie mają predki..... Alien vs Predator II- kontynuacja wątku, nie tak dobra jak poprzedni, jednak wciąż doskonała! Aliens- Labirynt- jak zawsze firma Weyland-Yutani i jak zawsze eksperymenty..... Tak psychodeliczny klimat i tak sugestywne rysunki jak w rzadnym innym komiksie..... uwielbiam szalonych naukowców:) Batman vs Predator- co prawda tu nie mamy Aliena, ale komiks jest po prostu świetny! Bohater Gotham niemal ginie i tylko cudem udaje mu sie załatwić Predka, znów widzimy całą gromadkę z jego szczepu itd. Dalsze częsci nie były tak dobre, jednak w III pokazano ciekawy motyw- Predator Weteran i jego Uczeń.... No a reszta komiksów? Beznadzieja....załamka.....porazka.....katastrofa....lepiej nie mówić..... Szczególnie Aliens vs Predator vs Terminator, który kupiłem sobie dzisiaj...... argh......

07.02.2002
11:45
[23]

Silver Slave [ Centurion ]

jogurt --------------------------> gdzie kupujesz komiksy?? A poztym! WSZYSTKUIE ALIANY I WSZYSTKIE PREDZIE SĄ DEBEŚCIACKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!

07.02.2002
11:51
[24]

Osacz [ ony ]

Aliens - totalna rozwalka i ta ilosc alienow-nie wiadomo ile i nie wiadomo skad... Alien :8 pasazer Nostromo - to sie nazywa niedopowiedzenie ,obcy pojawia sie w calej okazalosci w końcówce ale film ma KLIMAT trojka-smutne zakonczenie :(((( Predator-rozwalka,ach ta scena gdy koles z Minigunem nawala po drzewach... albo gdy Billy postanawia zostac sam na sam z Predziem :(( Predator 2-ogladalem urywkami ,sceny na statku fajne,reszta slaba

07.02.2002
11:53
[25]

Silver Slave [ Centurion ]

osacz------------> jak predzia 2 ogladałeś urywkami to skąd możesz wiedziać że był słaby?

07.02.2002
11:54
[26]

Osacz [ ony ]

raczej kiedy kupiles komiksy??? albo i gdzie?? na allegro czy w antykwariacie? ja jestem a w zasadzie bylem posiadaczem Batman vs.Predator :((( a Labirynt albo AvPvT kupiles anglojezyczny w Empiku???

07.02.2002
11:57
[27]

Osacz [ ony ]

no dobra masz mnie :))) ale ogolnie klimat byl gorszy niz w 1 choc obejrzalem dwa kawalki w calosci - jak rozwala rastamanow i koncowke pierwszy dla rozwalki ,koncowke dla Predziow

07.02.2002
15:05
smile
[28]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

Troszkę polubiłem polsat, po tym jak puścili predatora. Co za film, pamiętam jak oglądałem to... 6 lat temu!!! Widzieliście jaką łapę miał Arnold? :O Cholera właśnie w takich filmach powinien grać, a nie w płytkich komediach :P

07.02.2002
15:22
[29]

kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]

OCzywiscie jedynak jest najlepsza - i Aliena i Predatora. Zas w AvP nie gram (a raczej gram ale w wersje na CPS 2 na FinalBurnie - to jest dopiero gra)

07.02.2002
15:34
smile
[30]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Osacz --> mnie sie strasznie przykro zrobilo i dolca zalapalem jak Ripley sie do sorowki rzucila dla unicestwienia tej idealnej formy zycia :-(

07.02.2002
20:02
[31]

Osacz [ ony ]

kamyk---> masz super gust,giera wymiata,sam gram w nia czasami z bratem, choc i sam przeszedlem kilka razy ...

07.02.2002
20:47
[32]

griz636 [ Jimmi ]

a moze by ktos zagral w av2?

07.02.2002
20:50
smile
[33]

Yoghurt [ Senator ]

Kamyk, jakże mogłem zapomnieć o AvP na CPS2? przecież ja na tą grę w salonach wydałem równowartośc malucha!!!!

09.02.2002
14:40
[34]

Silver Slave [ Centurion ]

według mnie avp2 i 1 rozpieszcza. Predator tam taki przebjerowany i obcy... ech! A potam jak ogląda sie niegdyś najlepsze filmy na świecie (dla mnie) to sie czuje niedosyt.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.