stanson_ [ sta-N-son ]
ZAGADKA (juz to kiedys bylo , ale mam małą amnezję) :-))
Trzech gości umówiło się w knajpie na flaszkę. Przy stoliku robią składkę-każdy dał po 10 zł. Po chwili kelner przynosi flaszkę i mówi: wódka kosztowała 25 zł, zostało 5 zł reszty, żeby było sprawiedliwie ja biorę 2 zł a panom oddaje po 1 zł reszty. Po paru minutach goście liczą: daliśmy 3 banknoty po 10 zł, kelner wydał nam po 1 zł reszty więc wydaliśmy po 9 zł, trzy razy 9 daje nam 27 zł, 2 zł wziął kelner...a gdzie jeszcze 1 zł?
Kurrrrrrrrr... nie moge tego skumać... HELP!!
stanson_ [ sta-N-son ]
mam na to 5 minut, jak ktos mi podpowie to wygram 3 browary , wiec PLIZZZZZZZ HELP !!!
Kruk [ In Flames ]
Przecież to alkoholicy :)))))
ronn [ moralizator ]
Wszystko jest ok. W rzeczywistosci nie zaplacili po 9 zl za flaszke bo kosztowala 25. Skoro kosztowala 25 a kelner wzial 2 a oni dostali 3 zl reszty to wychodzi 30. To jest blad w rozumowaniu bo te 2 zl ktore wzial kelner sa 'wpisane' do ceny flaszki.
Kruk [ In Flames ]
A tak naprawdę to jeden pijak dał się zrobić w ch.., bo zapłacił 10zł, a tamci dwaj po 9zł.
stanson_ [ sta-N-son ]
Ok, niech bedzie blad w rozumowaniu... Ale jak sie to czyta i analizuje, to to jest faktyczne dziwne. Ja, jako humanista, wyobrazilem sobie siebie i moich dwoch kumpli w barze, (zeby bylo logicznie) i ... dla mnie to jest bez sensu. Mam nadzieje, ze istnieje jakies logiczne rozwiazanie...
captain_nemo [ Generaďż˝ ]
matma sux :> jej tresc wprowadza w blad sluchacza... te 3X9=27...+2=29 to co to za pieniadze wlasciwie - to jakies oddzielne obliczenia nie dotyczace poprzednich
ludzie zaplacili po 10 i dostali po 1 od chlopca , czyli pieniadze jakie wplacono to 27zl -2zl chlopca = 25 czyli wplacona kasa, pozostale 5 -maja 3 kolesie(po 1 zl) no i maly cfaniak 2 zl.... :>
rozrysujcie to sobie to sami zobaczycie jakie to banalne.. a zarazem glupie :)
Lukxxx [ Pretorianin ]
3x9 (tyle dali) = 25 (koszt wodki) + 2 (wziak kelner)
captain_nemo [ Generaďż˝ ]
niezly refleks :)
Paciek [ Centurion ]
To nie bylo smieszne, ale wrecz gloopie nie wiem wogole nad czym sie tu zastanawiac