GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Książki lepsze niż gry!!!

27.05.2004
16:57
smile
[1]

szymonh [ Junior ]

Książki lepsze niż gry!!!

Grę Robin Hood Legenda Sherwood przeszedłem w 10 h (jak zwykle: dobra gra - krótka). Harrego Pottera czytałem 15 h. Wychodzi z tego, że książki są lepsze niż gry! A wy jak uważacie?

27.05.2004
16:58
[2]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

tak samo

27.05.2004
16:59
smile
[3]

wysiu [ ]

Poza tym, w gre nie pograsz w kiblu (chyba, ze masz laptoka);)

27.05.2004
16:59
smile
[4]

Trzepiskor [ SETH ]

ja nie mam wlasnego zdania
zawsze wzoruje sie na innych

27.05.2004
16:59
smile
[5]

..::Tr0yAn::.. [ Konsul ]

ale LOL;)

27.05.2004
17:01
smile
[6]

Fett [ Avatar ]

wysiu - do wanny tez nie polecam ;)

TRUE, TRUE !

27.05.2004
17:01
smile
[7]

Arczens [ Legend ]

Jasne ze ksiazki sa lepsze, dla przykładu taka ksiazka telefoniczna mozna ja czytac wiele dni i jaka pasjonujaca, ile barwnych postaci ...

27.05.2004
17:01
[8]

loksp [ Pretorianin ]

dla mnie nie ma czegoś takiego że jedno jest lepsze a drugie gorsze :D Mam ochote to gram - a jak mam ochote na czytanie to czytam LOL

27.05.2004
17:04
smile
[9]

Drackula [ Bloody Rider ]

szymonh----> wcale ze nie, absolutnie nie masz racji. Czytajac ksiazki psujesz sobie wzrok, no bo przeciez te male literki tak gesto posiane ciezko sie czyta. Nie ma obrazkow w wiekszosci ksiazek i przez to kompletnie nie wiesz o co chodzi. Aby zalapac musisz wysilac bardzo swoja wyobraznie aby zobaczyc to co w jakims dlugasnym opisie jest zawarte co powoduje zmeczenie mozgu. Jeszcze na powietrzu to jako tako ale w domu to nastepuje niedotlenienie i zawroty glowy co zupelnie nie jest zdrowe dla czlowieka, wrecz niebezpieczne. NA kartkach ksiazek osadza sie duzo zarazkow i grzybow, a niekotre z nich moga CIe doprowadzic do naprawde powaznych chorob i przewleklego ich leczenia o ile w pore uda sie lekarzowi je wykryc. Naprawde jak zamierzasz zyc dlugo i szczesliwie powinienes zucic ksiazki. Komputerowe gry daja Ci to samo a nawet wiecej, w lepszej formie, latwiej przyswajalnej dla mlodego czlowieka. :)

27.05.2004
17:05
[10]

Orrin [ Najemnik ]


sa lepsze gry i lepsze ksiazki zalezy od chwili

27.05.2004
17:06
smile
[11]

Satoru [ Child of the Damned ]

zgodze się z Tobą, niemniej jednak argumentację masz kijową <;)

27.05.2004
17:09
smile
[12]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


Satoru - a co to za wielki comeback ?
ty tu juz na stale czy tak tylko wpadlas?

27.05.2004
17:10
[13]

@d@m [ ]

szymonh ---> Idac Twoim tokiem rozumowania: "Rok 1984" G. Orwella przeczytalem w circa, about 6 godzin, Planescape: Torment przeszedlem w okolo 40 godzin. Wniosek: gry sa lepsze niz ksiazki.

Od kiedy to za kryterium bierze sie ilosc czasu potrzebnego na zrobienie danej rzeczy(przeczytanie ksiazki, przejscie gry)?

27.05.2004
17:15
smile
[14]

Arczens [ Legend ]

Ciekawe czy jak bedziesz troche starszy to takie samo kryterium oceny zastosujesz do sexu...

27.05.2004
17:17
smile
[15]

Satoru [ Child of the Damned ]

bidżis - a nie wiem, to sie okaże:) w pewnym momencie stwierdzilam ze mi sie tu nudzi i czas eine kurze Pause machen;)) Wpadałam tylko na zboczone wątki;D A teraz nie wiem czy tu długo zabawię, to się okaze:)

a co, tęskniles?;D

27.05.2004
17:18
smile
[16]

Satoru [ Child of the Damned ]

Arczens - no wiesz, w sumie ksiazka moze byc lepsza od seksu, przynajmniej w kazdej chwili mozna ręce o papier wytrzec:P

27.05.2004
17:21
[17]

Drackula [ Bloody Rider ]

Satoru----> idac tym tokiem rozumowania to najlepiej obie wspomniane przez Ciebie czynnosci polaczyc razem :)

27.05.2004
17:22
smile
[18]

Arczens [ Legend ]

Satoru =>ja tam zawsze rece wycieram w zasłonki

27.05.2004
18:17
smile
[19]

.:[upiordliwy]:. [ Ball tongue ]

ja też uważam że książki są lepsze dlatego pykam więcej w kompa :)

27.05.2004
18:56
smile
[20]

Satoru [ Child of the Damned ]

Arczens - ale jest wiele miejsc, gdzie zasłon nie ma, np winda, stół kuchenny, pralnia w suterenie:D

27.05.2004
19:00
smile
[21]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


Satoru - jak bym cyk cyk :)

27.05.2004
19:03
[22]

iNkogNitO [ Pretorianin ]

Oczywiście że ksiażka jest lepsza od gry .... jednak ciekawie jest, nawet dla przyjemności, zagrac w cos o czym sie czytało :-)

27.05.2004
19:06
smile
[23]

anen [ Konsul ]

Hmmm
To ciekawe porównania tam robicie :D
Co jest lepsze masło czy margaryna :D
Ale jest połączenie jednego i drugiego
GRY RPG ( mówie o tych dobrych grach słownych gdzie pisało sie komendy :D )
Naprawde to jest symbiozna jakich mało :)

A tak , wole kompa bo przynajmniej daje mi sie od małego w niego grac :D

27.05.2004
19:09
smile
[24]

Arczens [ Legend ]

Satoru => Innymi słowy "noś przy sobie zawsze książke bo nie znasz dnia ani godziny" coś w tym jest, mi odpowiada.

27.05.2004
19:09
[25]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ja kocham jedno i drugie ;)

27.05.2004
20:36
smile
[26]

kapitano [ Chor��y ]

Dla mnie książki są nudne. Wole pograć w gry, szczególnie tryb multiplayer.

27.05.2004
20:39
[27]

Fett [ Avatar ]

Satory gdzie Ty sie nie pojawisz tam rozmowy o seksie :P

27.05.2004
20:41
smile
[28]

SirGoldi [ Gladiator ]

No nie wiem czy z twojego zdania wynika że książki są lepsze. Wynika tyle że są dłuższe niż gry :)
Niekoniecznie tańsze i niekoniecznie ciekawsze :> Choć lubię jedno i drugie. Poza tym nie radze czytać książek w klopie :> Szczególnie tych z grubą oprawą. Nasiąkną "zapachem" i jak je później czytać?!

27.05.2004
20:47
[29]

Ewa Dżyzga [ Konsul ]


właśnie czytam Gracze NIE-A,Van Vogt'a(po długiej przerwie od książek)
I stwierdzam że fabularnie nie ma tak dobrych gier jak dzieła niektórych autorów....

Książki chyba bardziej wciągają ale może to się zmieni,od Half-Life 2 chociażby

27.05.2004
20:49
[30]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

a w książce możesz kolegę zabić ze snajperki ( grając w multi)

27.05.2004
22:20
smile
[31]

Satoru [ Child of the Damned ]

Arczens - a to dzisiaj jakis dziwny dzien bo mojej mamie wyrwalo sie, ze trzeba nosic czyste majtki bo "nie znasz dnia ani godziny":)

Fett - cóż to znowu za insynuacje?!;)



27.05.2004
22:38
smile
[32]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Ja mam tak..... lubie pograć ale przed spaniem OBOWIĄZKOWO musze przeczytać jakąś książkę bo inaczej będe miał ogromne problemy z zaśnięciem :/

28.05.2004
09:26
[33]

Alain [ Chor��y ]

no cuz gry sa spoko al ksiazki kinga............. rzadza

28.05.2004
09:43
smile
[34]

Rendar [ Senator ]

<-----Wysiu

Kibel rulez!

28.05.2004
10:24
smile
[35]

G0thm0g [ Konsul ]

Szymonh ---> z tego co napisałeś w pierwszym poście wcale nie wynika, że książki są lepsze od gier. Z tego wynika, że długo siedzisz przed kompem i szybko przechodzisz gry, ale bardzo wolno czytasz. Przynajmniej to moje spostrzeżenia.

28.05.2004
11:31
smile
[36]

picuś [ Generaďż˝ ]

Ewa Dżyzga --> A propo Van Vogt'a , czytales Misje Miedzyplanetarna ? Imho najlepsza ksiazka tego autora , a i na gre swietny material mogl by byc ;)

28.05.2004
11:36
smile
[37]

Arczens [ Legend ]

Satoru => A pytałaś mame jak dzień minął ;) Może chciała coś przez to powiedziec

28.05.2004
11:44
[38]

o^scar^^ [ GRWD ]

A ja tam wole ZoZoLe :]
A ja tam nie czytam książek przeczytałem chyba kilka ale tylko jedna mi sie podobała, ta książką była: Kamienie Na Szaniec(Kaminski). Książka jest o Polsce w czasie wojny. A tak to nie czytam książek nie mam na to czasu wole posiedziec na necie troche pogadać lub wyjśc na dwór :]

28.05.2004
12:34
smile
[39]

Satoru [ Child of the Damned ]

Arczens - eee, jak by bylo cos ciekawego, sama by powiedziala:D

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.