masterofpain [ Centurion ]
problem z wylaczajacym sie dyskiem w windows xp
mam taki problem, uruchamiam kompa i po chwili wylacza mi sie drugi dysk(nie partycja), dodam tylko, ze problem pojawia sie co jakis czas tzn. zdarza sie ze komputer normalnie wykrywa ten dysk i dziala bez problemu przez pare miesiecy, po czym nagle uruchamiam system i wylacza sie jeden z dyskow:/ wiecie co z tym zrobic??
Kamel [ Konsul ]
Dysk moze byc uszkodzony. Mialem podobny problem z dodatkowym dyskiem ktory przy uruchomieniu zacza pracowac (taki halas jak przy starcie odrzutowca :) bo byl dosc stary) i nagle sie wylaczal. problem tkwil w naruszonej konstrkcji od zasilania. cos tam nie stykalo do konca i sie czasami rozlaczalo. jesli dysk jest na gwarancji to radze go oddac do serwisu.
zarith [ ]
dysk, lub kabelek zasilający... albo wtyczka... w każdym razie wygląda na problemy z zasilaniem
masterofpain [ Centurion ]
ja jednak mysle, ze to nie jest problem z zasilaniem, bo chodze z tym dyskiem do kumpli i u nich nie ma z nim problemu,pare razy probowalem podlaczyc dysk pod inna "szelke" i to pomgalo na jakis czas, ale po jakims czasie problem sie pojawial na nowo:/
wysiu [ ]
Czyli oczywisty problem z zasilaniem, moze masz po prostu za slaby zasilacz.
Vein [ Sannin ]
zmień zasilacz, mialem t osamo, myslalem ze to przez dysk, po akupie nowego nadal to samo bylo wiec podlaczylem pod inny zasilacz i.... dzila wszystko dobrze :]