Gonsiur [ Angel of Death ]
Moralność w grach czyli używanie kodów...
Chciałbym wiedzieć czy używacie kodów w grach...
Ja sam nie używam no chyba że dla rozrywki w np. sofie żeby młócić wszystkich z shotgana (of course żeby się wyżyć po szkole).
A wy?
kris2000 [ Pretorianin ]
używacie np. do odblokowania wszystkich poziomów gdy zapomni się zapisać save'ów ,a mialo się reinstalacje systemu
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Ależ oczywiście. Gra ma dostarczać rozluźnienia, a nie frustracji. W takim np. Prince of Persia niektóre walki są zdecydowanie zbyt trudne...
ZAWSZE chętnie używam kodów pozwalających zapisać grę w dowolnym momencie - nic mnie tak nie wkurza w grach jak brak savów czy savepointy.
mortan_battlehammer [ Legend ]
hmmm teraz juz nie chyba ze jak strace sejwy to biore od kogos bo nie hce mi sie jeszcze raz przechodzic, ale jak byłem młody:) to jako głupi dziecika to bawilem sie kodami. Teraz juz nie bo to nawet nie kwestja morlanosci (chyba ze szpanujesz przed kumplami ze masz 99 poziom w Diablo:D) , ale kody psuja radosc z grania. Wpisujac sobie taki godmode jaki sens jest dalej grac??
mortan_battlehammer [ Legend ]
gladius==> a nie myslałem ze taki save point np. w Far Cry jest duzym elemntem utrudnienia? Bo gdyby go nie było ta gra byłaby banalna , waliłbys quick save po kazdym zabitym kolesiu i co to za sztuka zabic jednego, al kilkunastu to juz jest :)
bebzoon [ bucydonna ]
czasem się zdarza użyć kodów w bardziej stresujących momentach !
ale od razu mówić o MORALNOŚCI ??? big lol :)))
co innego cheatowanie w mp - :(
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
chaety w grach seciowych ->> nigdy
w prywatnych ;D-->> owszem jeżeli nie potrafie czegoś przejść lub przeszedłem i chcce to zrobić jeszcze raz tylko z nieskończoną amujnicja i nieśmiertelnością
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
mortan - ja wolę, jak jest możliwość wgrywania quicksave. Mogę wtedy z niego korzystać, albo nie. Albo wybrać np. opcję bez savów (np. Iron Man w Jagged Alliance 2). Nie lubię sztucznie narzuconego braku savów tylko w celu wyśrubowania poziomu trudności. Ja nie traktuję gier sportowo i nie muszę się chwalić, że przeszedłem. Gram coraz rzadziej i krócej.
A co do Far Cry to tam akurat te savepointy nie są zbyt uciążliwe, ale póki co jestem dopiero na lotniskowcu ;)
[edit dla bogatych] a co do moralności, to chyba nie ta płaszczyzna dyskusji :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-18 10:49:44]
mortan_battlehammer [ Legend ]
gladius-->rozumiem, a co do Far Cry to jest chyba tankowiec:))
Lechiander [ Wardancer ]
Save pointy prajtycznie eliminują grę w moich oczach. Argument, że wtedy "wyzwanie, wieksza satysfakcja... itp." do mnie nie przemawia absolutnie. Jedyne, co daje taka gierka, to wkurwienie totalne na przechodzenie po raz n-ty tego samego z powodu jakiegos malego błędu. Horror, a nie satysfakcja. Już za czasów Przyjaciółki nienawidziłem tego typu gierek. A szkoda, bo niektóre były i są naprawdę godne uwagi, poza tymi cholernymi "punkcikami".
I dlatego np: Bloodrayne'a przelazłem na kodzie, który umożliwiał mi regenerację w dowolnym momencie. Dzięki temu mogłem się bawić, czerpać radość z gierki i zachwycać się całkiem niezłą fizyka. :-)))
Pvt. Creak [ Criav ]
ja tam nie używam kodów... jak już to czasem trainera jak jestem znudzony grą i gram nie dla satysfakcji ale dla przejścia danej gry... :)
P.S.
pozdro dla GO'n'siura :)
Buczo. [ Bradypus variegatus ]
Ja nie używam kodów. Jak nie mogę przejść jakiejś gry to po prostu w nią nie gram, bo po co sie wkurzać. Czasami tylko w strategiach typu HoI żeby podbić cały świat Tybetem ;) ale normalnie to nie.
ronn [ moralizator ]
Kazdy gra tak, jak ma na to ochote. W koncu wydal na taka gre czasami ponad 100zl, wiec czemu ma nie uzywac kodow jesli, np na poczatku gry nie moze przejsc jakiegos fragmentu?
Miczek[PL] [ Pretorianin ]
przyznam sie ze uzywałem....
ale zrozumiałem , że gra nudna sie robi i teraz unikam tego procederu.....
Kloshart [ Pretorianin ]
Jak juz gram to absolutnie bez kodów i na jakimś truniejszym poziomie.
Hitmanio [ KG 21 ]
Cóż ja używam tylko gdy nie zapisałem save'ów no i zrobiłem reinstalację...
Tak pozatym, może ktoś mi powiedzieć czemu kody w Legacy of Kain: Defiance nie działają na 1.0 i 1.1 z ustawieniem na KEYBOARD w MENU nie działają :( bo chciałbym se filmiki odblokować :)
(Bracik usunoł mi grę, bo powiedział, że za dużo zajmuje :P)
amarok [ Generaďż˝ ]
nigdy nie używałem i nie będę używał czitów.
nie bawi mnie oszukiwanie samego siebie.
wyjątkiem są tylko i wyłącznie zrąbane save'y.
zresztą, ostatnio gram tylko w gry online: ut 2004 albo enemy territory, więc stosowanie czitów odpada.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-19 19:07:14]
amatorr [ Pretorianin ]
Gram bez kodow i trainerow na normalnym poziomie trudnosci (lub tez na srednim jesli nie ma normalnego choc to w sumie jest to samo :).
Yanks [ Legionista ]
Gram bez kodow i trainerow, bo tak wole. Choc teraz kiedy mniej jest czasu na granie, czasami to denerwuje...
Ale np. uzywam Save z konsoli w FarCry, teoterycznie mozna to uznac za czesciowe cheat'owanie, ale trudno
nie mam czasu by przechodzić level 2,3 dni zwłaszcza ze przeważnie staram sie grac na Hard.