bartek [ ]
Co powoduje "atak" kleszczy (pajeczakow)?
Chodzi mi o moment, w ktorym kleszcz spada z krzewu/drzewa na czlowieka/zwierze - co go do tego prowokuje? Won potu? Wybaczcie moja niewiedze, ale nigdy sie tym nie interesowalem, a znajomy ma problem, wiec jestem :)
DeV@sT@toR [ Senator ]
wydaje mi się, że ciepło.
Widzący [ Generaďż˝ ]
Kleszcz ma ultra czuły detektor podczerwieni, nawet kombinowali z nim wojskowi.
bartek [ ]
I stala sie jasnosc... dziekuje :)
Lipton [ 101st Airborne ]
bartek--> Moja ciocia przyciąga czymś kleszcze. Idąc z nią po lesie ja nie mam ani jednego, a Ona "przynosi" 10. Mnie się wydaje, że to zapach potu jest.
bartek [ ]
A moze masz "nagrzana" ciocie? ;)
I znow mi kociol zrobiles.
~~isztar~~ [ Konsul ]
a ja myślę że je przyciąga to czym sie zywią, czylli krew:p;)
Lipton [ 101st Airborne ]
bartek--> Mnie się wydaje że to jest specyfika zapachu potu. Ona się myje:P więc to nie jest tak że cuchnie, bo wcale tak nie jest. Po prostu kleszcz wyczuwa różnice w zapachu. Tak słyszałem, tak mówiła mi naczycielka biologii kiedyś. Nie wiem ile w tym prawdy.
DeV@sT@toR [ Senator ]
No i mamy sposób na kobiety, zabieramy grupkę do lasu i rozmawiamy z każdą po kolei. Ta która przyniesie najwięcej kleszczy jest na nas najbardziej napalona - reszta to już formalny wybór uzależniony od osobniczych preferencji zainteresowanego. Ot, i sprawa się wyjaśniła. Trzeba poinformować kolegów z adekwatnego wątku.