GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kalendarzyk w CDA (cz.2) czyli dlaczego smuggler nie szanuje czytelników:-)))

01.02.2002
13:24
[1]

vcarter [ Koszykarz ]

Kalendarzyk w CDA (cz.2) czyli dlaczego smuggler nie szanuje czytelników:-)))

No poprzedni watek mocno sie rozwinal wiec dalem nowy.
Chyba ze juz wszystko zostalo powiedziane to z gory przepraszam za zalozenie tego watku :)

01.02.2002
13:27
smile
[2]

Majin [ Generaďż˝ ]

A ja nadal nie wiem, co to za kalendarz! Może ktoś w końcu raczy oświecić biednego Majina??? Pozdro M.

01.02.2002
13:31
smile
[3]

roman11 [ Pretorianin ]

to zajrzyj do kiosku : nowa idea "kalendarz zamiast płyty". A wątek faktycznie poszedł w dziesiątki kierunków.

01.02.2002
13:38
smile
[4]

Coy2K [ Veteran ]

Hehe... nie wiem jak wy ale mi ten kalendarz sie podoba, a poza tym mam dosyć tych demek, które po 2 miechach krążenia w necie znajdują się na płytce CD Action... zawsze prędzej ściągne sobie z netu niż doczekam się dema RtCW, które i tak wrzucają po 5 razy na cedeka... Pozdrawiam!

01.02.2002
13:42
smile
[5]

pasterka [ Paranoid Android ]

Coy2K --> ja np. nie mam sieci w domu i mi się te demka przydają...

01.02.2002
13:44
[6]

kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]

No wiec dziwne pytanie - jestem czytelnikiem cda od jakis 4 lat. I rzeczywiscie moge zauwazyc ze pismo powoli traci poziom. Zmniejszenie ilosci stron, artykuly o sprzecie sa denne, powalone pelne wersje gier (od okolo 2-3 lat nie bylo nic ciekawego - ale to kwestja gustu). Tak wiec jest pytanie - dlaczego nadal chce mi sie wydawac te prawie 20 zl miesiecznie? Odpowiedz: CDA mialo i ma swoj klimat, ktory dziala na mnie jak lep na muchy. I dlatego mysle, ze dopoki MR Jedi i Smuggler beda prowadzili AR i bedzie Na luzie to bede kupowal to czasopismo. A co do szanowania i nie czytelnikow. Po pierwsze Smuggler jako redaktor nie ma tak wielkiego wplywu na to jak wyglada Cda (no poza AR). Dlatego wszelkie waty powinny byc kierowane do redaktora naczelnego i jego zastepcy.Zas co do szanowania autorow listow - moim zdaniem kazdy z nich otrzymuje to na co zasluzyl. No i jeszcze jedno - nalezy pamietac ze nigdy nie uda sie wprowadzic takich zmian aby dogodzic wszystkim.

01.02.2002
13:55
[7]

smuggler [ Patrycjusz ]

kamyk_samuraj No wiec dziwne pytanie - jestem czytelnikiem cda od jakis 4 lat. I rzeczywiscie moge zauwazyc ze pismo powoli traci poziom. Zmniejszenie ilosci stron, ...w zamian za 3 CD ale to juz niewazne artykuly o sprzecie sa denne ...pamietaj, ze CDA nie jest pismem adresowanym do sprzetowcow a graczy i tekst musi byc pisany tak, by i 10-latek mogl go czytac bez slownila powalone pelne wersje gier (od okolo 2-3 lat nie bylo nic ciekawego - ale to kwestja gustu). ...dokladnie. Poza tym jesli oczekujecie samych premier albo gier sprzed pol roku to oczekujcie tez ceny cda przemnozonej przez 2 albo 3 - nowe gierki sa drozsze i nic na to nie poradzisz. No i jeszcze jedno - nalezy pamietac ze nigdy nie uda sie wprowadzic takich zmian aby dogodzic wszystkim. ...Dokladnie. A najlepszy numer jest taki, ze spora ilosc listow w tej dyskusji to posty od ludzi, ktorzy albo w ogole nie czytuja CDA albo mieli je ostatni raz w reku daaawno temu (te smieszne uwagi o przechwalaniu sie nakladem czy Najwieksze Pismo Komputerowe - zauwazyles?) Moge tez zapowiedziec ROZMAITE zmiany, w czasie najblizszych miechow, z ktorych summa summarum powinienes byc zadowolony.

01.02.2002
14:02
smile
[8]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ludzie...co Wam się w kalendzarzu nie podoba...Ja ostanio nie kupowałm wogóle CDA, ale jak zobaczyłem, że jest jakis kalendarz gracza to kupiłem i w/g mnie jest OK. CDA raczej nie traci poziomu, to nowe gierki ten poziom tracą, więc trudno napisać coś super wysokich lotów o gniotach typu Troma project, czy o grach ledwie przeciętnych...Innymi słowy: Czepcie się tramwaja.

01.02.2002
14:13
smile
[9]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gambit--> verba magistri! Houk! Ecce homo! Z ust mi to wyjales! i tu lezy pies pogrzebany! itd!

01.02.2002
14:22
smile
[10]

Gambit [ le Diable Blanc ]

pasterka --> miło mi, że ktoś moje zdanie podziela.

01.02.2002
14:28
[11]

Maq [ Pretorianin ]

kamyk-samuraj "...Zas co do szanowania autorow listow - moim zdaniem kazdy z nich otrzymuje to na co zasluzyl..." A według Ciebie na co zasłużyli czytelnicy CDA? Na totalną zjebkę kiedy zadają głupie pytania? A gdzie szacunek do ludzi? Przecież to czytelnicy dają redaktorom kasę i za to choćby należy im się szacunek, a nie jakieś kąśliwe uwagi. Zaraz mi pewnie ktoś powie - "jak się nie podoba to niech nie kupuje". Hmmm - może i tak, ale jak już wspomniałem wcześniej tak też postępuje TPSA. Jak Wam się nie podoba dostęp do netu za pośrednictwem TPSA lub ich inne usługi internetowe to "wolna droga" - możecie wypowiedzieć umowę i nie korzystać z ich usług. Cóż - ale jak nie oni to kto? Tak zachowuje się monopolista na rynku. A swoją drogą - żeby móc śmiać się z kogoś trzeba umieć śmiać się z siebie. Jakoś nie zauważyłem takiego właśnie trzeźwego podejścia do tematu np. u Smagglera na tym forum.

01.02.2002
14:34
[12]

vcarter [ Koszykarz ]

Smuggler - Nie wiem co planujecie w srebrnej rewolucji ale moze by tak powtorzyc numer sprzed kilku miesiecy i dac na 1 plytce gre na 2 PELNA WERSJE PROGRAMU (tez moze byc jakis premierowy ;) albo kilka programow :-) a na 3 co dema itp.? Nie wiem jak wszyscy narzekaja na pelne gry to moze jak beda jakies fajne/dobre programy to sie odczepia na chwile? ps. prosze o wmiare zrozumiana odpowiedz zeby pozniej jakis nie wpadl i mowil ze dalej piszesz w jakims dziwnym jezyku. No i jesli moja wypowiedz strasznie cie zirytowala to mozesz bluzgac na mnie :-))) Wkoncu to nie ma takiego drugiego redaktora ktory by nie szanowal czytelnikow :-)))

01.02.2002
14:59
[13]

smuggler [ Patrycjusz ]

Maq "...Zas co do szanowania autorow listow - moim zdaniem kazdy z nich otrzymuje to na co zasluzyl..." A według Ciebie na co zasłużyli czytelnicy CDA? Na totalnš zjebkę kiedy zadajš głupie pytania? >>>A powinni za to dostac po samochodzie? Nikt nie zmusza do pisania listow do CDA, nikt nie zmusza do czytania AR. Zas piszacy wiedza do kogo pisza i wiedza czego moga sie spodziewac. Co ty - adwokat? A kto cie wynajal do 'obrony'. Chyba ze uwazasz ogol czytelnikow za ciemna mase, ktora nie potrafi dostrzec tego, co ty widzisz? A gdzie szacunek do ludzi? Przecież to czytelnicy dajš redaktorom kasę i za to choćby należy im się szacunek, a nie jakieś kšśliwe uwagi. >>>Nie daja nam kasy. Placa za prawo skorzystania z naszej pracy. Co inengo gdyby mnie ktos sponsorowal za nicnierobienie... Zaraz mi pewnie ktoś powie - "jak się nie podoba to niech nie kupuje". >>>Bardzo nie lubicie tego zdania - nie jest moze bardzo uprzejme - ale czy taka nie jest prawda? Wole to ni blagania jakiegos Kazia zeby sie zlitowal i laskawie nas kupil. Dla mnie to jest biznes -> my robimy pismo -> wy je kupujecie: nikt niktomu tu laski nie robi, to tylko popyt i podaz. Wiec jak ktos nic tylko narzeka "wszystko mi sie mnie podoba, XX jest lepszy" to coz madrzejszego moge doradzic? No sam powiedz mm - może i tak, ale jak już wspomniałem wcześniej tak też postępuje TPSA. Jak Wam się nie podoba dostęp do netu za pośrednictwem TPSA lub ich inne usługi internetowe to "wolna droga" - możecie wypowiedzieć umowę i nie korzystać z ich usług. Cóż - ale jak nie oni to kto? Tak zachowuje się monopolista na rynku. >>>jest subtelna oznica pomoiedzy sytuacja TEPSY i CDA... A swojš drogš - żeby móc śmiać się z kogoś trzeba umieć śmiać się z siebie. Jakoś nie zauważyłem takiego właśnie trzeźwego podejścia do tematu np. u Smagglera na tym forum. >>A niby co ja caly czas robie? Odpowiadam nieraz na tak durne zarzuty, ze tylko idiota by w ogole na nie udzialal odpowiedzi? :). Ale z innej beczki - nie zauwazylem tez u moich szanownych krytykow chocby PROBY popatrzenia na siebie i swe pretensje z przumruzeniem oka. Czemu wiec wymagacie ode mnie czegos, czego nie wymagacie od siebie? Powiem tez, ze WCALE mi nie przeszkadza gdy ktos sobie robu tutaj ze mnie lacha (albo gdy wydaje mu sie ze robi). Czego i wam zycze :)

01.02.2002
15:41
[14]

Maq [ Pretorianin ]

Smuggler "...Nikt nie zmusza do pisania listow do CDA, nikt nie zmusza do czytania AR. Zas piszacy wiedza do kogo pisza i wiedza czego moga sie spodziewac..." A czego mogą się spodziewać ? wykpienia? Prezentujesz dość dziwne podejście. AR ty nic innego jak upublicznianie częśći czyjegoś listu do redakcji na łamach czasopisma i doklejanie do tego jakiegoś pseudo śmiesznego komentarza. Cóż może czytelników to śmieszy, mnie jakoś nie. Uważam takie działania za wykraczające poza ramy przyzwoitości. Jak narazie odpowiadacie młodym czytelnikom, a jak traficie na kogoś takiego jak ja?:-)) "...Co ty - adwokat? A kto cie wynajal do 'obrony'. Chyba ze uwazasz ogol czytelnikow za ciemna mase, ktora nie potrafi dostrzec tego, co ty widzisz? ..." Cóż - tak robie w tym fachu:-) i nie, nie uważam czytelików CDA za ciemną masę. Jak każdy tutaj mam prawo wypowiadać się w każdej kwestii. A co to "wynajęcia do obrony" - gdy coś mnie drażni to się wypowiadam, podobnie zresztą jak Ty, lecz może troszeczkę spokojniej. A tak wogóle czy uważasz, że czytelnicy takiej obrony potrzebują? Chyba zalazłem Ci za skóre skoro już takie pytania padają:-))) Ja osobiście większość Twoich wypowiedzi odbieram jako wykrzyczenie swoich racji.Może ktoś odbiera to inaczej, nie wiem. "... >>>Nie daja nam kasy. Placa za prawo skorzystania z naszej pracy. Co inengo gdyby mnie ktos sponsorowal za nicnierobienie... " I o to chodzi. Płacą i chcą być traktowani normalnie, poważnie jak każdy inny czytelnik. Dział AR służy polepszeniu sprzedaży to jasne. Tylko, że w tym momencie dzielicie czytelników na tych lepszych i "gorszych" (tj. tych z których listów kpicie). Wiem, że ludzie domagają się więcej AR (kiedyś to pisałeś). Nie wiem - może w ten sposób chcą się dowartościować - "..ale głupek to napisał, ja taki nie jestem..." Mnie to jakoś nie bawi.

01.02.2002
15:42
smile
[15]

Maq [ Pretorianin ]

Cholerka - zacząłem używać takiej formy odpowiedzi jak ty. Muszę się chyba położyć:-) To chyba przez zmęczenie:-)))))))))))

01.02.2002
15:44
[16]

smuggler [ Patrycjusz ]

MAQ Raz ze to zarazliwe. Dwa ze samo sie robi jak troche dziwnych poczytasz :)))

01.02.2002
15:50
[17]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Maq --> (...) A czego mogą się spodziewać ? wykpienia? (...) AR ty nic innego jak upublicznianie częśći czyjegoś listu do redakcji na łamach czasopisma i doklejanie do tego jakiegoś pseudo śmiesznego komentarza. Cóż może czytelników to śmieszy, mnie jakoś nie. Uważam takie działania za wykraczające poza ramy przyzwoitości.(...) Wszyscy, którzy ślą listy do AR czytają tan dział....więc wiedzą jakich odpowiedzi na jakie listy udzielają Smuggler i Jedi...a mimo to nadal te listy piszą i wysyłają. A jak się komuś nie podoba że go Smuggler albo Jedi zrypią jak osiołka to albo nie pisze, albo stara się wypocić coś inteligentnego i oryginalnego. A niektórzy wolą się publicznie obrażać....The rest is silence :)

01.02.2002
16:52
[18]

smuggler [ Patrycjusz ]

MAQ Smuggler "...Nikt nie zmusza do pisania listow do CDA, nikt nie zmusza do czytania AR. Zas piszacy wiedza do kogo pisza i wiedza czego moga sie spodziewac..." A czego mogą się spodziewać ? wykpienia? >>>Nie, ululania do snu. Zawsze to robie w AR :). rezentujesz dość dziwne podejście. AR ty nic innego jak upublicznianie częśći czyjegoś listu do redakcji na łamach czasopisma i doklejanie do tego jakiegoś pseudo śmiesznego komentarza. Cóż może czytelników to śmieszy, mnie jakoś nie. Uważam takie działania za wykraczające poza ramy przyzwoitości. Jak narazie odpowiadacie młodym czytelnikom, a jak traficie na kogoś takiego jak ja?:-)) Wiek dla mnie nie gra roli. A czytelnicy zwykle po to pisza listy by je drukwac i komentowac. A jak chca tylko do wiadomosci redakcji - zaznaczaja to w liscie i my to szanujemy. "...Co ty - adwokat? A kto cie wynajal do 'obrony'. Chyba ze uwazasz ogol czytelnikow za ciemna mase, ktora nie potrafi dostrzec tego, co ty widzisz? ..." Cóż - tak robie w tym fachu:-) i nie, nie uważam czytelików CDA za ciemną masę. Jak każdy tutaj mam prawo wypowiadać się w każdej kwestii. A co to "wynajęcia do obrony" - gdy coś mnie drażni to się wypowiadam, podobnie zresztą jak Ty, lecz może troszeczkę spokojniej. >>>Nie wyobrazasz sobie jak jestem spokojny, a nawet rozbawiony... Ale ty mowisz w imieniu "onych", ich, czytelnikow itd. A ja mowie tylko i wylacznie w SWOIM imieniu. Ale byc moze jestem impulsywniejszy do ciebie, temu nie przecze. A tak wogóle czy uważasz, że czytelnicy takiej obrony potrzebują? Chyba zalazłem Ci za skóre skoro już takie pytania padają:-))) >>>Nie badz taki wiedzmin :). Ja sie tylk odziwie, ze tak bardzo sie burzysz o rzeczy, ktore ja traktuje z przymruzebniem oka. A zalazenie za skorre - heh, ja ja mam gruba jak pancerz na Yamamoto :). Musialbys sie sporo natrudzic bym cos poczul. Sorry :) Ja osobiście większość Twoich wypowiedzi odbieram jako wykrzyczenie swoich racji.Może ktoś odbiera to inaczej, nie wiem. >>>Czy ja KRZYCZE? Nie... ja nie krzycze. Osobiscie lubie w milczeniu wbijac noz pod zebro i powoli przekrecac ostrze :) "... >>>Nie daja nam kasy. Placa za prawo skorzystania z naszej pracy. Co inengo gdyby mnie ktos sponsorowal za nicnierobienie... " I o to chodzi. Płacą i chcą być traktowani normalnie, poważnie jak każdy inny czytelnik. Czemu mowisz "my". Kto - my? Rzecznik prasowy dla odmiany jestes? :) I mowie ci raz jeszcze - tak samo placa za CDA jak za bilet do kina. Ale nie powiesz chocby B. Lindzie - ja cie finansuje wiec masz gra te role tak i tak, bo inaczej wyrazasz tym brak szacunku dla swego chlebodawcy. Nie dajmy sie zwariowac. Dział AR służy polepszeniu sprzedaży to jasne. Dzial AR sluzy kontaktom z czutelnikiem. Albo inaczej - sluzy polepszeniu sprzedazy (jak kazdy inny dzial w CDA - bo przeciez nie pogorszeniu). zadna tajemnica ani odkrycie. Tylko, że w tym momencie dzielicie czytelników na tych lepszych i "gorszych" (tj. tych z których listów kpicie). Dzielimy listy na madre, smieszne i glupie. Z madrymi sie dyskutuje, ze smiesznych smieje, a glupie... a z glupota sie walczy. Glupote nalezy zwalczac albo inaczej ona nas wykosi. I bedzie ejasne, ze tylko GLUPI kupuje oryginaly, tylko GLUPI nie kantuje gdy jest okazaja itd. A skoro czytelnicy kupuja CDA i czytaja AR to znaczy ze im to pasuje. Wiem, że ludzie domagają się więcej AR (kiedyś to pisałeś). Nie wiem - może w ten sposób chcą się dowartościować - "..ale głupek to napisał, ja taki nie jestem..." Mnie to jakoś nie bawi. Nic nie poradze. Ale nie miej do ludzi pretensji ze bawi ich co innego niz ty. Nie wiem jakie sa motywy ludzi czytajacych AR. Ale robienie tego dzialu mnie bawi a ludziom sie to podoba. To mi wystarczy.

01.02.2002
16:57
[19]

KrUgEr [ Konsul ]

Ja mam 1 pytanko: Kto jest w koncu prawdziwym Smugglerem ? smuggler, czy smuggler_old ?

01.02.2002
17:07
[20]

smuggler [ Patrycjusz ]

Krueger jeden jest smuggler a smugler_old jest jego prorokiem vel perwotna xywka, gdyz "smuggler" byla zastrzezona i dopiero gdy admin mnie zweryfikowal, ze ja to ja, tom ja przybral. Amen.

01.02.2002
17:12
[21]

Riven [ infamousbutcher ]

Maq --> wyloozuj. Zauważ, że w AR listy, które nie są pełne tępoty nigdy nie są ośmieszane. Naturalnie możnaby się spierać, które listy są głupie, a które inteligentne, jednak te w stylu "XXX jest lepsze bo dali lepszom pelnom gre" (bledy zamierzone :)) "piraci to bohaterowie" czy "dystrybutorzy to zlodzieje" (i to pisane nie dla jaj, a czesto niestety na powaznie) az prosza sie o... wiadomoc co :) Zajzyj do kacika Panopticum w AR. Zrozumiesz o co mi chodzi. Przyznam, że było wiele kiepskich numerów CDA. A to za dużo poradników dla początkujących (hehehe :)), durna pełna wersja (choć to najmniej ważne), podwyżka ceny, mniej niż zwykle ciekawe texty... i już nie raz chciałem zrezygnować z prenumeraty...do czasu gdy zajżałem do AR. To dla tych 4 stron (choć naturalnie nie tylko) kupuje to pismo.

01.02.2002
18:00
[22]

wolkov [ |Drummer| ]

Niektore listy pojawiajace sie w AR wolaja o pomste do nieba, czy kogos to dziwi, ze pozostaja osmieszane? troche poczucia humoru nikomu nie zaszkodzi, a jak kolo przeczyta swoje wypociny na lamach AR to na pewno sie dobrze zastanowi zanim strzeli nastepnego babola. Nigdy zas nie spotkalem sie z osmieszaniem przyzwoitych listow - po prostu cos za cos.

01.02.2002
18:07
smile
[23]

LA Lamma [ Konsul ]

Krugeger--> Hmm, mam pytanko, kto jest właściwie prawdziwym ks. Jankowskim...? PS To ma dać wszystkim czytelnikom CDA na forum do myślenia :-)))

01.02.2002
18:13
smile
[24]

Riven [ infamousbutcher ]

La lamma --> smuggi?... A ktos mowil ze massca... Konspiracja Jednostki :)))))

01.02.2002
18:17
smile
[25]

LA Lamma [ Konsul ]

Riven - -> Nie posądzam o nic KONKRETNIE massci, pomyśl jeszcze trochę... i nie przy Offspringu ;-))

01.02.2002
18:19
smile
[26]

Riven [ infamousbutcher ]

Lamma --> Nie sluchalam w tym momencie Conspiracy of One, tylko jej tytul pasuje mi do tej afery z Ksiedzem ;). A i tak CO1 bylo kiepskie i Smash de best!!! :) ale offtopic robie ;). W kazdym razie - to byl Massca czy Smuggler?

01.02.2002
18:24
smile
[27]

LA Lamma [ Konsul ]

Riven - - > massca sam się przyznał do ,,bycia" ks Jankowskim... Pomyśl JESZCZE trochę... ;-)

01.02.2002
18:30
smile
[28]

Coy2K [ Veteran ]

pasterka>>> Ja nie mówię że demka są złe...chodzi mi o to że po cholere wrzucaja jakieś gówno zamiast na bieżąco wrzucić demko np RtCW do numeru z recenzją...wtedy czytelnik mógłby sam ocenić grę, a nie czekać 2 miechy zanim dadzą ten tytuł... Pozdrawiam!

01.02.2002
18:31
[29]

massca [ ]

wyjasnie. ja bylem ks. Jankowskim ja rowniez zarezerwowalem ksywe smuggler ale potem zapomnialem hasla wiec fajek ja "odszyfrowal" a smugglera znam z dawnych dobrych czasow p.r.g.k. pozdrawiam i spadam sie weekendować

01.02.2002
19:06
smile
[30]

LA Lamma [ Konsul ]

massca---> ja też się już gubię :-))) TEN smuggler to ty czy nie...?

02.02.2002
11:54
[31]

Maq [ Pretorianin ]

Smuggler - teraz posłuże się Twoim stylem odpowiedzi: maq: I o to chodzi. Płacą i chcą być traktowani normalnie, poważnie jak każdy inny czytelnik. smuggler: Czemu mowisz "my". Kto - my? Rzecznik prasowy dla odmiany jestes? :) Hmmm - zaczynamy więc czepaić się słówek. Powiedz mi w którym miejscu widzisz w mojej wypowiedzi owo "my"???:-)))) Naprawde coraz bardziej podoba mi się "dyskusja" z Tobą. Dobrze, że zauważyłeś że jesteś impulsywniejszy ode mnie. To tłumaczy brak zastanowienia podczas pisania przez Ciebie odpowiedzi. OK Panowie - PAX VOBISCUM.

03.02.2002
20:48
[32]

@d@m [ ]

Według mnie kalendarzyk jest w porządku. A że CDA schodzi na psy cóż każdy ma swoje wzloty i upadki.Kurczę oby był jakiś eRPeG w kwietniowym CDA!

04.02.2002
09:31
[33]

smuggler [ Patrycjusz ]

Maq Smuggler - teraz posłuże się Twoim stylem odpowiedzi: maq: I o to chodzi. Płacą i chcą być traktowani normalnie, poważnie jak każdy inny czytelnik. smuggler: Czemu mowisz "my". Kto - my? Rzecznik prasowy dla odmiany jestes? :) Hmmm - zaczynamy więc czepaić się słówek. Powiedz mi w którym miejscu widzisz w mojej wypowiedzi owo "my"???:-)))) >>>No i popatrz na gore: chodzilo mi o to, ze piszesz "czytelnicy". czyli MY - czytelnicy, ew. ONI czytelnicy. Ja pisze stale "mi sie wydaje", "moim zdaniem" itd. a ty w liczbie mnogiej: czytelnicy chcca, czytlnicy sie domagaja, czytelnicy to i tamto. Wiec tak pokornie sie pytam kto cie upowzanil do wypowiadania sie w imieniu czytelnikow CDA? Wystrczy ze napiszez: zamiast "czytelnikom sie wydaje" np. "mi sie wydaje" a przestane sie czepiac. I nie czepiam sie SLOWEK ale ze tak powiem sprawy dosc zasadniczej. Naprawde coraz bardziej podoba mi się "dyskusja" z Tobą. Dobrze, że zauważyłeś że jesteś impulsywniejszy ode mnie. To tłumaczy brak zastanowienia podczas pisania przez Ciebie odpowiedzi. Moze i jestem impulsywny ale nie na tyle by sugerowac komus ze pisze bez zastanowienia, gdy nie wiem czy to jest prawda. OK Panowie - PAX VOBISCUM. Zeby byl PAX to musi byc wczesniej casus belli i sama bellum czyli wojna. A my przeciez tylko sobie rozmawiamy - tak to ja przynajmniej odbieram.

04.02.2002
09:40
[34]

Maq [ Pretorianin ]

Smuggler Hmmm - musiałeś jeszcze dorzucić swoje trzy grosze - nie? Ja już ten temat zakończyłem i nie mam ochoty dziś na "dyskusje z Tobą". Ten "PAX" był kierowany do wszystkich - aby wreszcie zamknąć czcze dysputy. Życie zweryfikuje każde postępowanie. Wówczas dopiero będziemy mieli jasność kto miał rację.

05.02.2002
22:42
[35]

anonimowy [ Legend ]

Jeeezu smuggler - Ty nadal smęcisz o tych 3 cdekach? "daliśmy" "w zamian" itd....... :( "ale to już nieważne" a pewnie że nieważne. Obnosicie się z tym trzecim kawałkiem złomu jakby to był jakiścud świata (bez obrazy). Pamiętam we wstępniaku (którymś tam) Naczelni rzucili hasełko o ile dobrze pamiętam...... "wiecej grania mniej czytania" czy cos w tym stylu.... A nie można było po prostu napisać że "orżneliśmy gazetkę z 202 stron do 146" :):) ehehheh Nie no fakt fakt dodaliście cedeka (och niesamowite!) Tyle że hm...... co jest tańsze........ wytłoczenie marnej płytki czy drukowanie 56 stron które skasowaliście (zapewne to była przemyślana strategia podboju rynku ;))))) ) Recesja recesja wszystkich dopada......... co dalej? 4 cedeki i 90 karteluszek? i jakie motto "zero czytania maximum grania" ???????? Nie no w sumię ja się osobiście cieszę że macie teraz 146 stronic przynajmniej nie muszę czytać porad durnego "kosmicznego małpiszona" czy arcyciekawych tekstów jak to jakiś angol czy inna franca przerobiła swojego Peceta na lodówke czy inny zajzajer :)

06.02.2002
08:29
[36]

smuggler [ Patrycjusz ]

Qubik11 Stary, wyluzuj przede wszystkim, bo mam wrazenie, ze cholera cie bierze, a szkoda - bo calkiem ladna pogoda za oknem, a ta dyskusja i tak zamiera. Szkoda sliny i zolci :). #Jeeezu smuggler - Ty nadal smęcisz o tych 3 cdekach? "daliśmy" "w zamian" itd....... : Tak, smece i smecic bede tak dlugo dopoki bede slyszal zarzuty typu "daliscie 50 stron mniej a cena ta sama". Po prostu - dwie strony medalu, panie bracie, trza pokazywac, wtedy smecic nie bede. #ale to już nieważne" a pewnie że nieważne. Obnosicie się z tym trzecim kawałkiem złomu jakby to był jakiścud świata (bez obrazy). A masz cos przeciw? A jak dla ciebie ten CD jest neiwazny to ciekawe czy bys nie krzyczal jakby nagle odpadl od CDA bez zmiany ceny :). #Pamiętam we wstępniaku (którymś tam) Naczelni rzucili hasełko o ile dobrze pamiętam...... "wiecej grania mniej czytania" czy cos w tym stylu.... A nie można było po prostu napisać że "orżneliśmy gazetkę z 202 stron do 146" :):) ehehheh Jasne ze bylo mozna. Tudziez "a teraz to mnie mozesz pocalowac..." itd. Paroma k... tez bylo mozna rzucic [tu albo tam]. itd. Tylko - czy warto? Noblesse oblige! A poza tym pismo sie zmienilo (NIE GAZETA!), stracilo strony, na pocieszenie doszedl CD. To zle? #Nie no fakt fakt dodaliście cedeka (och niesamowite!) Tyle że hm...... co jest tańsze........ wytłoczenie marnej płytki czy drukowanie 56 stron które skasowaliście (zapewne to była przemyślana strategia podboju rynku ;))))) ) Zebys wiedzial - to byla przemyslana taktyka podboju rynku. A co do ceny, to jedz do drukarni i popytaj sie o koszta, to sie dowisz co wychodzi taniej. #Recesja recesja wszystkich dopada......... co dalej? 4 cedeki i 90 karteluszek? i jakie motto "zero czytania maximum grania" ???????? A gdyby nawet to co? Po co te nerwy. Chocby i 100 CD + okladka z betonu - to jest nasza sprawa i tych co chca wydac na takie cos kase. W czym problem, po co te nerwy. #Nie no w sumię ja się osobiście cieszę że macie teraz 146 stronic przynajmniej nie muszę czytać porad durnego "kosmicznego małpiszona" czy arcyciekawych tekstów jak to jakiś angol czy inna franca przerobiła swojego Peceta na lodówke czy inny zajzajer :) >>>Nie twierdze, ze kazdy tekst "poradnikowy" w CDA mi sie podobal. Ale akurat te o przerabioaniu pctow lubilem. I co mi zrobisz? :)

06.02.2002
08:42
smile
[37]

Capt. Krzysztow [ Kapitan Gwiezdnej Floty ]

Yep. CDA wycieło strony, widać nikt tego nie czytał :) To tylko potwierdza, że CDA to tylko Cd-Romy + Pisemko ( "broszurka" :)) Pozdrawiam.

06.02.2002
08:54
[38]

Paul12 [ Buja ]

A według mnie CDA jest the best. Nie mam się czego przyczepić.

07.02.2002
19:26
[39]

anonimowy [ Legend ]

mnie tam cena CDA nie obchodzi :) czy kosztuje 18.50 czy ileś tam i tak kupię z przyzwyczajenia. Nerwy? Jakie nerwy ja się wogóle nie denerwuje ( o co o pisemko?) Mam jechać do drukarni? A po co nie mam siły..... hmm sugerujesz ze 56 stron w pisemku jest tansze niz wytloczenie cedeka z demkami? No dobrze wierzę Ci na słowo.......;)

07.02.2002
22:12
smile
[40]

hugo [ v4 ]

Ja prenumeruje je od trzech lat i mam juz dość Nie zaskocze mnie juz niczym nowym, strasznie mi sie to znudzilo Nawet taki tandetny kalendarz nie skłoni mnie do prenumeraty na następny rok A przecież pudełka na CD można taniej kupić :-)

07.02.2002
22:41
[41]

sgt.Horwath [ Chor��y ]

A ja moi drodzy naprawde nie wiem o co cala afera. CENA? 18.50 czy cos? I co z tego. PRzeciez samo posiadanie komputera swiadczy o nadwyzce pieniedzy bo przecietny kowalski ma lepsze sprawy na glowie niz kupno za 5-6tys kompa. Wiecej wydajecie na paczki fajek w ciagu miesiaca niz na CDA. Odczepcie sie od ceny ...dziiiiiiiiz.... na gry was stac a na gazetke nie? i to w dodatku taka swietna i z taka dusza?!!? OD RAZU MOWIE ZE NIE PALE:)

07.02.2002
23:36
[42]

Kruk [ In Flames ]

Smuggler ---> może zdradzisz nam jaką pełą wersję gry umieścicie w następnym CDA ?

08.02.2002
00:00
[43]

Rakes [ Generaďż˝ ]

sgt.Horwath ---> Taaa 5-6 tys ...buhahaha ...ciekawe co ty za to chcesz kupic? W dzisiejszych czasach to masz za to dobre dwa kompy albo trzy jak sie uprzesz. Kupno komputera to przewznie jednorazowy wydatek ...a soft jest zdobywany w inny, mniej legalny sposb ;-)

08.02.2002
00:08
[44]

sgt.Horwath [ Chor��y ]

Nie orientuje sie teraz w cenach;) BO juz dawno przestalem ufac sklepom i sam kupuje czesci;)) Ostatnio kiedy kupowalem jeszcze kompa w sklepie to kosztowal 5tys;)

08.02.2002
08:10
[45]

smuggler [ Patrycjusz ]

Hugo Nie zaskoczymy cie czyms nowym? No to zobaczymy i to juz niedlugo. Ale wiez - nie namawiam. Twoja kasa, twoj wybor, kupuj to, co uwazasz ze warto.

08.02.2002
08:12
[46]

smuggler [ Patrycjusz ]

Kruk No jasne... ze nie :). Ale zdardze za to, ze w kwietniu beda takie dwie gr, ze sie posikacie. Stawia skrzynke browara :) [zatem tak czy inaczej sie posikacie - albo po grach albo po wygranym piwie :)]

08.02.2002
08:32
[47]

Saurus [ Immort-e-l Rider ]

smuggler -->> Trzymam Cię za słowo... ta skrzyka browca.. ach.. rozmarzyłem się ;)) Można wybrać z jakiego browaru??? Mówisz, że dwie ekstra gierki?? MOże być... tylko czy ze względu na to cena CDA nie podskoczy?

08.02.2002
13:34
[48]

Kruk [ In Flames ]

Smuggler W kwietniu będziecie mieli już 6 lat ? ale szybko :) Pamiętam, że na jubileusze zawsze się staraliście (rok temu: Unreal), tak więc chyba można Ci zaufać. Pozostaje nam tylko obstawiać jakie to gry będą. Może Max Payne ? :)

08.02.2002
13:59
[49]

@d@m [ ]

A może Arcanum :) W kwietniu pierwsza i druga lpytka ,w maju 3 z polską nakładką a w czerwcy płyta audio :).Eh powarzyć zawsze można.

08.02.2002
14:15
[50]

wolkov [ |Drummer| ]

Hmmm...czekam z niecierpliwoscia :), wlasnie wycinam okladki ze starych numerow i skladam plyty - mam calkiem sporo niezlych oryginalek :) Swoja droga zastanawiam sie ilu z tych hipokrytow co to tak krytykuja CDA bez zadnych konkretnych argumentow, chodzi co miesiac do kiosku z wywalonym jezorem, zeby je kupic - zwlaszcza po upadku cienkiego SSa ;-)

08.02.2002
14:22
[51]

smuggler [ Patrycjusz ]

Saurus Jesli to nie bedzie Guinnes - to nie ma problemu :)

08.02.2002
16:40
[52]

smuggler [ Patrycjusz ]

qbik11 mnie tam cena CDA nie obchodzi :) czy kosztuje 18.50 czy ileś tam i tak kupię z przyzwyczajenia. >>>Tak trzymac :) Nerwy? Jakie nerwy ja się wogóle nie denerwuje ( o co o pisemko?) >>>No wlasnie, do takich dyskusji trzeba podchodzic na ogolnym luzie... Mam jechać do drukarni? A po co nie mam siły..... hmm sugerujesz ze 56 stron w pisemku jest tansze niz wytloczenie cedeka z demkami? No dobrze wierzę Ci na słowo.......;) >>>Nie wiem czy jest tansze - po prostu mowie, ze pismo schudlo (co mnie nie cieszy, bo jako autor i nalogowy "czytacz" chcialbym zeby wylacznie i stale tylo - to moja PRYWATNA opinia). Ale za to jest 3-ci CD w ramach pocieszenia, a to zawsze cos. Mow co chcesz - lepiej miec ten 3-ci CD niz go nie miec, prawdaz? Pewnie, ze lepiej byloby miec i 200 stron i 3 CD i jeszcze cos - no ale to sa marzenia, a w ekonomii pojecie "marzenie" w ogole nie wystepuje, w przeciwienstwie do "oplacalanosc" czy "zysk". Ooglnie lepiej zreszta cieszyc sie tym, co sie ma, niz stresowac tym, czego sie nie ma lub miec nie moze...? Pozdrowka...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.