GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Znowu polski i "Zemsta"...

16.05.2004
15:05
[1]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Znowu polski i "Zemsta"...

Mam temat rozprawki kto był groźniejszy rejent czy cześnik...ma jeszcze naucz się na pamięc 37 utworów z muzyki, a z muzyki mam szanse na 5 więc pomóżcie w Polsku może macie jakieś wypracowanka??

16.05.2004
16:28
smile
[2]

gofer [ ]

pffff...ja już naprawdę nie wiem, co się dzieje z młodymi ludzmi...koleś, Zemsta to jest jedna z najprzyjemniejszych lektur, naprawdę, pójdziesz do liceum to zobaczysz co to znaczy beznadziejna i nudna lektura. A tak poza tym, to naprawdę nie wróżę Ci przyszłości, bo z takim lenistwem daleko nie zajdziesz...parę cytatów i praca gotowa...naprawdę, chciałbym, żeby mi teraz zadawali takie prace domowe :-/

ps
masz, żebyś nie mówił, że wujek gofer jest niedobry...

https://slimak.sciaga.pl/prace/spis/51/t20_11.htm
https://slimak.sciaga.pl/prace/praca/11639.htm
https://slimak.sciaga.pl/prace/praca/12073.htm

16.05.2004
16:30
smile
[3]

ronn [ moralizator ]

gofer --> Niekoniecznie. Rok1984, Folwark Zwierzecy, Przedwiosnie, Kordian. Bardzo przyjemnie sie to czyta.

16.05.2004
16:32
[4]

gofer [ ]

ronn - > nie mówię, że wszystkie lektury w liceum są beznadziejne...ale wg uznania np. Lalka...to jest dopiero horror...a Zemsta? mua, nie dość że dramat, czyli krótkie, to jeszcze napisane z takim jajem, że można czytać i się śmiać...

16.05.2004
16:35
smile
[5]

ronn [ moralizator ]

Faktycznie ale gnioty takie jak Lalka, Pan Tadeusz, Nad niemnem, czy Chlopi wszedzie sie zdarzaja :). Zapomnialem wczesniej napisac o Weselu, rowniez mi sie bardzo podobalo.

16.05.2004
16:38
[6]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ronn ----> rok 1984, folwark zwierzecy - tego nie zauwazylem w szkole :). za to najprzyjemniejszymi lekturami z pewnoscia byl Hobbit, Antygona, Król Edyp, Zemsta, Śluby Panieńskie... reszta... ciezka przeprawa... najgorzej bylo w romantyzmie gdy trzeb abylo czytac jedno po drugim "dziela" Mickiewicza ( Pan Tadeusz, Dziady, Konrad Wallenrod, Sonety Krymskie itd ) a pozniej Słowackiego ( Kordian ). mowiac szczerze po takiej dawce nie mialem ochoty w ogole nic czytac... a takie jak Lalka, Zbrodnia i Kara przynajmniej sie czytalo lepiej bo z sensem a nie non stop jakies "kwiaty mowy polskiej" w stylu "wplynalem na suychego przestwor oceanu".

gofer ----> no i po co mu to podawales? mogl sie troche len pomeczyc :)

16.05.2004
16:39
smile
[7]

gofer [ ]

przypomniało mi się coś...Cierpienia Młodego Wertera...*śmieje się*

16.05.2004
16:53
[8]

J0lo [ Legendarny Culé ]

gofer -----> jak pisalismy prace klasowa z romantyzmu pt "jak oceniasz bohaterow romantycznych?" to przytocze pare epitetow wzgledem Wertera
Schizofrenik, slaby psychicznie, idiota, mieczak, ułomnosc umyslu itd...
nie cierpie romantyzmu :) a te powyzej to tylko nieliczne epitety z prac mojej i kolegi z lawki...

16.05.2004
16:55
[9]

gofer [ ]

mnie to niestety dopiero czeka...kończę barok, potem klasycyzm, a potem jazda...aż się boję :-)

16.05.2004
17:00
[10]

J0lo [ Legendarny Culé ]

wsrod takich "dziel" jak Pan Tadeusz, Dziady, Lalka, Chłopi, Kordian, Zbrodnia i Kara, Cierpienia Młodego Wertera... znajda sie tez perelki... glownie dramaty typu Śluby Panieńskie, Świętoszek, Makbet... itp. na szczegolne uznanie zasluguja ŚP bo sa jedyna lektura w ktora ostatnio czytalem z checia ( a jedna z 4 na kilkanascie w tym roku ktorych niedoczytalem :))

16.05.2004
17:11
[11]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Tak mówicie...leniwy jestem :( to weź się naucz 37 utwórów ze słuchu...tytół, autro i epoka ...2 godziny muzyki klasycznej babka może nam puscić utwór od srodka olbo przy samym końcu a ja musze mieć z tego 35 punktów na 45 (tyle brakuje mi do piątki) i naprawdęnie dałbym rady nauczyć się tego dzisaj gdyby nie ty gofer...dzięki za linki...

16.05.2004
17:21
[12]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ZAX... ale to byl caly weekend. nie powiesz mi chyba ze nauczenie sie utworu zajmuje ci wiecej niz sluchanie go powiedzmy 15min-30min w kolko?... poza tym nie wiem jak ty ale ja jakos zapamietuje po 3-4 krotnym przesluchaniu...

16.05.2004
17:23
[13]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

heh...dobra koniec...mam polski dzięki...teraz tylko muza...słchaj ja te utwory musz eznać na pamięc...

16.05.2004
17:25
smile
[14]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


haha Zax, nie mów że słuchasz te połgodzinne symfonie? :)))
wystarczy że posłuchasz tematu pare razy i już masz :)
no i o co chodzi?

16.05.2004
17:26
smile
[15]

adamis [ Konsul ]

Rejent Milczek - cichy,spokojny
Cześnik Raptusiewicz - raptus
Same nazwiska dużo mowia.

16.05.2004
17:41
smile
[16]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Symfonia g-moll WOlfganga symfonia z niespodzianką v symfonia sonata ksieżycowa.

16.05.2004
17:54
[17]

gofer [ ]

adamis - > widać, że jesteś na etapie pisania jednostronnicowych opowiadań. Charakterystykę pisze się w oparciu o cytaty, a nie tylko i wyłącznie własne przemyślenia...

16.05.2004
18:06
[18]

J0lo [ Legendarny Culé ]

gofer ----> uwierz mi da sie pisac charakterystyki i 4 stronicowe bez jakichkolwiek cytatow... chocby ja takie pisze o romantykach... no tyle ze ja krytykuje :)

16.05.2004
18:26
[19]

gofer [ ]

Jolo - > no to ja już nie wiem, mi zawsze kazali pisać w oparciu o cytaty...

16.05.2004
18:47
[20]

J0lo [ Legendarny Culé ]

mi tez ale ja ich nigdy nie pameitam :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.