GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" część 260

01.02.2002
04:00
smile
[1]

Yoghurt [ Senator ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" część 260

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

01.02.2002
04:02
[2]

Yoghurt [ Senator ]

Obiecałem pokutę, ale nie mogłem się powstrzymać:) No, tym razem prawidłowo się założyło.....Swojad rogą, ciekawe, kiedy będę w czołówce uwzględniony:) Święto dziś mają: Ignacy, Brygida...Jest tu jakiś Ignacy? A Brygida? Nie ma?

01.02.2002
04:06
[3]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

dobra jako ze ja sie boje osmego rozdraznionego zlamanym paznokciem to wez yogh tego wczorajszego tokaja niedopitego i zasuwaj przed kominek :)

01.02.2002
04:12
[4]

Yoghurt [ Senator ]

To dobranoc panu Werewolfowi, który przybył jako niespodziewany gosć do karczmy.....Może stanie się naszym kolejnym bardem karczmianym? No i oczywiście dobranoc Ósmemu..... Pamiętaj: Gryź bez ostrzezenia! AAAAAA! Nie mnie! Nie mnie! Puszczaj! Juz lecę Yosiaczku! Jak uda mi się uwolnic rękę z paszczy Ósmego, już do ciebie biegnę....Ty w tym czasie zapal świeczki i posciel łózeczko...Puścisz cholero mnie czy nie! Pusczaj mówię!

01.02.2002
04:14
[5]

^Werewolf^ [ Legionista ]

A na co blask i chwała ? - ulotne wspomnienie. A na co świetnośc i glorii pycha ? - dawnych wiktorii złudzenie. Już milcze ... ogrzeje sie tylko i pognam w noc. W NOC ... AWOOOUUUUUUUU!

01.02.2002
04:18
[6]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

tu nie ma lozeczka... tu jest... podloga! (czyz to nie cudowne?)... osmy puszczaj go bo oberwiesz!

01.02.2002
07:59
[7]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...

01.02.2002
08:00
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry : ) dziś piątek : )))

01.02.2002
08:57
[9]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dziebdoberek.... pojawiam sie tu z pewna obawa ze moge tak jak wczoraj wszystkich stad wymiesc. ale ze nikogo nie ma to mam na to mniejsze szanse...

01.02.2002
08:58
smile
[10]

Attyla [ Legend ]

Poniewaz dzisiaj piatek, to witam wszystkich goraco. Nawet magow!:-)))))

01.02.2002
09:09
smile
[11]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

OOOOO witam WielkiegoWodza :-) co tam u Ciebie slychac Attyla?

01.02.2002
09:33
smile
[12]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam Wszystkich w ten słoneczny poranek :-) Gotowi do wielkiej przygody ? :-)

01.02.2002
09:45
[13]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Taakkk...do wielkiej weekendowej przygody :)

01.02.2002
10:13
smile
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Gambit - możesz wejść na czata na chwilkę.

01.02.2002
10:19
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich z rana!! Jaka przygoda?

01.02.2002
10:23
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Viti --> niestety nie bardzo :(((

01.02.2002
10:34
[17]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szkoda, zajęło by to 5 minutek, ale skoro nie możesz :(

01.02.2002
10:44
[18]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam :-))) Mag---> kiszona, mowisz....? Eeee.... Zaraz polece i kupie ;PPP Szaman---> cos na roznych zmianach ostatnio nadajemy - mijamy sie jak pośpieszne w tunelu :-( Wszyscy usmiechnieci - sloneczko swieci - niechybnie idzie wiosna... :-))))))))

01.02.2002
10:44
[19]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam :-))) Mag---> kiszona, mowisz....? Eeee.... Zaraz polece i kupie ;PPP Szaman---> cos na roznych zmianach ostatnio nadajemy - mijamy sie jak pośpieszne w tunelu :-( Wszyscy usmiechnieci - sloneczko swieci - niechybnie idzie wiosna... :-))))))))

01.02.2002
10:45
smile
[20]

Astrea [ Genius Loci ]

Witam :-))) Mag---> kiszona, mowisz....? Eeee.... Zaraz polece i kupie ;PPP Szaman---> cos na roznych zmianach ostatnio nadajemy - mijamy sie jak pośpieszne w tunelu :-( Wszyscy usmiechnieci - sloneczko swieci - niechybnie idzie wiosna... :-))))))))

01.02.2002
10:46
[21]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wutaj Duszku, Słońce świeci mi prosto w ekran i prawie nic nie widzę. Wolałem jak było ciemno i ponuro :-))

01.02.2002
10:48
[22]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Viti --> nie dołuj mnie...

01.02.2002
10:56
smile
[23]

Attyla [ Legend ]

Dziekuje Holgan - wszyscy zdrowi:-)))))) Co sie stalo duszku? W domciu Ci egzorcyzmy zaczeli?;-)))))))) A tak swoja droga to trzy slonca to nadmiar dobrego - nieprawdaz?

01.02.2002
11:04
[24]

Astrea [ Genius Loci ]

Shadow ---> nie narzekaj. Teraz bedzie mozna wreszcie bez stresu jezdzic po kraju tu i tam... ;))) Attylo---> Czytajac Twoje posty w sprawie Grzesia wydawalo mi sie, ze potrzebujesz pomocy. Jednak gdy doczytałam do konca stwierdzilam, ze moja TAM obecnosc postawilaby sprawe na ostrzu noza - nie wlazilam wiec w ten watek :P Btw, niechybnie charakterki na GOL sa tak rozne, jak kwiaty w wiosennym wazonie - od pokracznych chwastow (w ktorych tez na sile mazna odnalezc urode), po zapierajace dech w piersi okazy piekna i szlachetnosci... Na szczescie na pierwszy rzut oka widac co jest czym :PP Pozdrawiam Cie Attylo - tak trzymaj :-)

01.02.2002
11:45
smile
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Cześć Astrea :-) Widzę żę wszyscy zarobieni :( A przecieżto powinien być stęp do weekendu czyli kończenie roboty i generalnie 'opierdzielanie się' ;-) z patrzeniem na zegarek, kiedy koniec.

01.02.2002
11:56
[26]

Lindil [ WCzK ]

Witam. Shadowmage-> A ja sobie zasłony sprawiłem i do lata jakoś dożyje. I dopiero wtedy zaczną się problemy, słoneczko w kooperacji z Athlonem 900 TB zapewnia mi 45-50 stopnii ciepła;) To może coś o Stirlitz'u na dobry początek weekendu. "Gdy Stirlitz szedł korytarzem, oczom jego ukazało się ogłoszenie o czynie społecznym. Wpadłem - pomyślał. Skierował się w kierunku gabinetu Müllera. - Gratuluję poczucia humoru - powiedział. - Tak, jestem agentem sowieckim! - Dobra, dobra Stirlitz... Odmaszerować! Po chwili Müller wykręcił numer Kaltenbrünnera. - Czego to nie wymyśli nasz poczciwy Stirlitz - rzekł ze śmiechem - żeby tylko się od roboty wykręcić... "

01.02.2002
12:04
[27]

Astrea [ Genius Loci ]

Czesc Viti :-) Ja zjezdzam z piatkowej gorki prosto do soboty, nie wiem jak reszta :-)) Witaj Lindil :-)

01.02.2002
12:07
smile
[28]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - to tak jak ja. Pełen luz :-) To jak, napijemy się :-)

01.02.2002
12:13
[29]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Astrea-->Ja mam całkowicie wolne, bo sesja skończona, a początka semsestru jeszcze nie widać :-)) Lindil-->Też i tym myślałem. Ale jakoś nie mogę sie do tego zabrav. Chyba prościej bedzie przestawić biurko z kompem :-))

01.02.2002
13:48
smile
[30]

Yoghurt [ Senator ]

To ja, skoro się obudziłem, witam wszystkich. I tych czarujących, i tych mniej:) Dzieńdobry! Khmmm....Właściwie to Półdnia dobry.....Kurde, całe swoej życie prześpię.....

01.02.2002
13:57
[31]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam No i hopd do góry z Karczmą, bo na drugiej stronie musiałem Jej szukać. Słońce? Gdzie? U mnie nie ma żadnego słońca :-) Lindil -> "Włodzimierz Ilicz" odniósł swój pierwszy sukces w bitwie! Sam obrinił się przed niespodziewanym atakiem wrogiego oddziału szturmowego, ponosząc minimalne szkody. To był wielki sukces. Ale wiesz co? Niby świetny okręt, ale często się coś psuje. Ci Rosjanie zapomnieli wkręcić śrubki gdzieniegdzie. Aha, jeszcze jedno... no fajnie że okręt ma, tak jak zapowiadano, ekologiczny napęd, ale załogę dość szybko męczy pedałowanie na tych rowerkach :-) A zapasowe silniki nie zawsze spełniają dobrze swą rolę, bo węgiel się szybko kończy :-)

01.02.2002
13:59
smile
[32]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Yoghurt, widzę że byłeś szybszy w windowaniu Karczmy :-)

01.02.2002
14:06
[33]

kastore [ Troll Slayer ]

PELLAEON--> Wpadłem wczoraj do swojej księgarni , patrze a tu kurde trzy książki leża i na mnie czekają : "Opowieści z Nowej Republiki" "Odrodzenie" "XWing - Eskadra Łotrów" Setka PLN pękła, dobrze że wypłata była Zacząłem czytać Eskadre , zapowiada się całkiem nieźle. Głownym bohaterem jest oczywiście eskadra ale wiodącą postacią oprócz Wedga Antillesa będzie Corran Horn i Gavin Darklighter (brat Biggsa , tego który zginął podczas ataku na Gwiazde w NewHope), Gavin w Nowej Erze jest dowódcą Eskadry o ile pamiętam, wiekowo jest cztery lata młodszy od Luke'a. Jak wstępuje do Eskadry ma 16 lat.

01.02.2002
14:07
[34]

Lindil [ WCzK ]

Czepiasz się detali;) Zwróć lepiej uwagę na eleganckie czerwone obicia skórzane całego mostka oraz replikę mauzoleum w skali 1:1. I nie dziw się że śrubek brakuje, bo przy aktualnym przeliczniku w skupie za tone stali można litr wódki dostać;))

01.02.2002
14:13
[35]

Yoghurt [ Senator ]

Liczy się refleks w podejmowaniu decyzji, Admirale:)...Acha, już wróciłem ten projektor na miejsce. Teraz wyścigi na Umgul bedzie mozna znowu oglądać:)

01.02.2002
14:20
[36]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Kastore No to czytaj i opowiedz potem jakie :-) Ja poczekam aż wyjdzie "Gwiazda po Gwieździe" (swoją drogą, tytuł dennie spolszczyli - gdyby to ode mnie zależało, dałbym "Świat za światem" - wszak w tytule o podboje chodzi. Jeśli już coś z gwiazdką, to "Gwiazda ZA gwiazdą"). Wtedy może zamowię ze strony Amberu "Gwiazdę...", "X-Wing..." i jeszcze jakąś. Może "Cienie Imperium" bo aż wstyd przyznać że jeszcze tej nie czytałem. Przy zamawianiu kilku książek naprawdę opłaci się. "GpG" ma kosztować w księgarniach 34.80 a przez net 26.10 Aha, w "Odrodzeniu" w Epilogu zrobili fajny błąd. W ostatnim zdaniu jest napisane, że w oku małego Bena błysnęła iskierka. Wszystko by było fajnie, gdyby nie to że mały Ben spał sobie w najlepsze :-)))) Lindil -> Zgadzam się, te czerwone obicia bardzo mi się podobają :-)))) Yoghurt -> No to dobrze. Dziś muszę oglądać, bo założyłem się z generałem Hestivem i kapitanem Ardiffem że dziś wygra purchlak reprezentujący Bastion :-)

01.02.2002
14:25
[37]

Yoghurt [ Senator ]

Admierale? Nie czytał pan Shadows of...? Rzeczywiście, wstyd się przyznać:) Hmmmm....Gdyby nie fakt, że kiedyś przegrałem krążownik klasy Carrack na wyścigach, to może bym i coś obstawił:)

01.02.2002
14:31
[38]

kastore [ Troll Slayer ]

Pell --> hehehehe a propos tytułów to Eskadre ma tytuł serii "X-WINGI" w liczbie mnogiej, w/g mnie mogli sobie podarować przypomina mi się podobny problem ale w drugą stronę, film "Obcy, Ósmy pasażer" (Ósmy , spokój) miał pop angielsku tytuł ALIEN druga część po polsku "Obcy, ostatnie starcie" (żarcie) miał po angielsku tytuł ALIENS Ciekawe nieee :)))

01.02.2002
14:31
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Przegrałeś Carracka? A wiesz, że ś.p. komandor Thanas kiedyś mi wspomniał, że "Dominanta" wygrał od jakiegoś porucznika z "Chimery"... :-)

01.02.2002
14:35
[40]

Yoghurt [ Senator ]

Hmmmm....Jeśli wygrał go wraz z załogą, to chyba to ja byłem tym przegranym:) Cóż, później ograłem jakiegoś podpitego oficera w Sabaka, ale wygrałem tylko jego Twi'Lekianskie niewolnice:) Ale to mi nieco poprawiło humor:)

01.02.2002
14:39
smile
[41]

EAKmann [ Legionista ]

Witajcie. Wpadłem tylko na chwilkę, abysscie o mnie nie zapomnieli.Tak łatwo sie to wam nie uda... Bułachchchchchchchchchchcha (śmiech diabolicznego piekarza). Ciekawy jestem, jaka część z was spedzi ten fantastyczny dzień bedąc w sieci... Poza moonitorem też coś istnieje, czas się o tym przekanać..

01.02.2002
14:40
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kastore -> A to niezła sprawa z tym Alienem :-) A co do książki, to też to właśnie na stronie Ambera zauważyłem. Dobrze że nie zrobili "X-skrzydłowce". Co prawda nie uznaję tego za gafę tłumaczy (tak jak słynny "Tysiącletni Sokół"), ale "X-wing" lepiej brzmi :-) Yoghurt -> Hmm, skoro pierwszy raz o czymś takim słyszę, to przymknę oko, ale Imperium już dawno nie praktykuje niewolnictwa, a to także dotyczy handlu nimi :-|

01.02.2002
14:43
[43]

Yoghurt [ Senator ]

Admirale..... Niestety do niektórych oficerów nie dotarły nowe przepisy....Zresztą, wciąż upierał sie, że to tylko jego...khm...Przyjaciółki:) Poza tym, nie sprzedałem oich potem, oddałem kumplowi z akademii...Podobno odstawił je na Tatooine:)

01.02.2002
14:51
[44]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

EAKmann -> Witaj Piekarzu, masz dla nas jakiś witaminizowany chleb? :-) Yoghurt -> No to lepiej żeby do mnie więcej o podobnyck ekscesach nie dochodziło, bo będę wyciągał konsekwencje :-|. Odstawienie ich na Tatooine też nie było za dobrym pomysłem, bo wiadomo jakie to jest siedlisko szumowin. No to teraz wyślij oddział, który je stamtąd zabierze i odstawi na Ryloth.

01.02.2002
14:58
[45]

Yoghurt [ Senator ]

Hmmmm..... Nasz jeden patrol Dewbacków pozostający w garnizonie powinen wystarczyć.... Zresztą, juz zdążyłem opieprzyć kumpla, po prostu tam miał najbliżej, do Ryloth mu się ich ciągnąc nie chciało.... Hmmmm...a tak z innej beczki....... Admirale, czy mógłbym sie wstawić o awans pani porucznik Yosiaczek z porucznik sztabowej na porucznik floty? Zawsze chciała jakiś malutki krążownik albo nawet stary zdezelowany Victory Destroyer....Dałoby się coś zrobić?

01.02.2002
15:05
[46]

Astrea [ Genius Loci ]

Ufff... właśnie przytaszczyłam 100 ciezkich siatek z zakupami :-( Mag---> kupiłam kiszoną ;)) Chcesz ją obrobioną, czy prosto z torebki? :-) Mniam---> na co masz ochotę? Specjalnie dla Ciebie zakupiłam indyka (10 kg :P) - nie wiem jak go zmieszcze do piekarnika :-))) <coś się rymło?> Pell, Jogurt ---> moje baby czeka na cześć II (ja tez, hihi :P). Wiecie kiedy bedą kręcić/ kręcą/ kiedy nakręcą???? EAKmann---> Jeśli nawet istnieje cos poza - mam zbyt slabe okulary zeby to dostrzec :P

01.02.2002
15:10
[47]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Astrea - A co robiła 'tania siła robocza' jak dźwigałaś te torby z zakupami ?

01.02.2002
15:13
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Astrea-->Widzę, że o mnie nie zapomniałaś. Ale stała się rzecz dziwna. Nie jestem głodny :-)) Ale pewie znajdę miejsce na to małe ptaszątko :-))

01.02.2002
15:14
[49]

Yoghurt [ Senator ]

Astrea---> Premiera w lipcu (w stanach), u nas jakieś 3 miechy później....Na szczęście nie przyszło do głowy znó dubbnigować:) Acha, jeszcze ciekawostak....W EII wsytąpili N'Sync:) Mówię to całkowicie poważnie!

01.02.2002
15:36
smile
[50]

Attyla [ Legend ]

Dziekuje Duszku za wsparcie:-)))))

01.02.2002
16:01
[51]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Ee.. chyba się pomyliłeś z tą datą. Zajrzyj koniecznie pod poniższy link :-) Astrea -> Ogólnoświatowa premiera Epizodu II odbędzie się 16 Maja. Aha, muszę kiedyś koniecznie poznać Twoje baby. Widać że rośnie z niego/niej prawdziwy fan Gwiezdnej Sagi ;-)))) Yoghurt -> Będę musiał przeczytać rekomendacje Pani Porucznik, listę zasług, wysłuchać opinii. Wraz z tym awansem może pozostać na "Chimerze" lub otrzymać przeniesienie na inny okręt, lecz funkcje dowódcze są ograniczone jedynie do sekcji okrętu. Pełne dowództwo nad okrętem dopiero od rangi kapitana.

01.02.2002
16:50
[52]

Szaman [ Legend ]

Witajcie wszyscy razem i kazden z osobna... Co za dzien... nie dosyc, ze AnankE musiala wracac, to jeszcze mnie katar rozbiera (i moje podejrzenia co do jego zaaplikowania mi kieruja sie w strone dwojki osob "pociagajacych" w Toruniu... ;))), to jeszcze napisalem dluuugiego posta i mi do zjadlo (komputer mi zawisl...). Ja sie tak nie bawie... jak tu mozna miec dobry humor? Attylo: No widac bardzo lubisz soboty i niedziele, skoro nawet ze swoim arcy-wrogiem sie bratac chcesz i witac... fiu, fiu... :)) Astrea: Ano tak jakos wychodzi ostatnio, ze jak ja jestem, to Ciebie nie ma i na odwrot. Trzeba bedzie to jakos zmienic, bo w koncu za cwiczenia praktyczne z magii trzeba sie zabrac, no nie? ;)))) Numer GG poslalem torpeda, wiec powinnas go miec... Co do wiosy, to ja dziekuje, postoje... lubie w niej tylko jedno - na wiosne sie urodzilem... (w najpiekniejszym ze wszystkich miesiecy! ;) I jeszcze jedno pytanie: O jakiej dyskusji o Grzesiu z udzialem Attyli mowisz? Bo niczego takiego nie zauwazylem (moze dlatego, ze mam wylaczone z profilu wyswietlanie "Na kazdy temat"?) Mag: Podzielisz sie ta kapusta? Kiszona lubie prawie tak samo jak bigos... :)

01.02.2002
16:55
[53]

Attyla [ Legend ]

Witam cie panie arcywrogu bracie!:-)))))) Ten Grzesio to byl taki watek z glupawym textem o kretynskich zachowaniach rodem z XVIII w. W kazdym razem po raz kolejny doszlo do stacia pomiedzy anarchistami i konserwatystami:-)))))) Aha! O co Ci chodzi z tym brataniem?

01.02.2002
17:03
[54]

Lindil [ WCzK ]

Attyla-> Poprosiłbym o linka, jednak niestety nie mam czasu czytać, gdyż właśnie rozpoczynam tygodniowy "odwyk" od sieci. Z tej okazji życzę wszystkim czytelnikom "Karczmy" Miłej atmosfery, dobrego jedzenia i picia. No picia oczywiście, alkoholicy;))))

01.02.2002
17:14
[55]

Szaman [ Legend ]

Attylo: A nie masz moze linki do tego watku? Posmialbym sie troche... bo przyda mi sie cos na poprawe humoru... :) A bratanie, bo przeciez nawet sie ze mna "goraco" przywitales! A to ewenement ;)) Lindl: Ja akurat do pijacych inaczej sie zaliczam... :)

01.02.2002
17:14
smile
[56]

Yoghurt [ Senator ]

Hmmmm..... Przekażę Yosiaczkowi, chyba że sama zajży......Może by tak na stopień kapitana ją awansować.....hmmmmm....Ale to nie ja decyduję, jestem szarym oficerem marynarki:) Astrea--->Kształcić baby, kształcić, niech wie co dobre,a nie karmić go muzyką ich troje i misiem uszatkiem:) To jest prawdziwe wychowanie, musisz książkę o wychowywaniu dzieci napisać :D

01.02.2002
17:33
[57]

Szaman [ Legend ]

Tak w ogole, to zapomnialem zapytac: Viti: I jak, obiles dzisiaj rylo jakiemus misiowi? ;)))

01.02.2002
17:47
smile
[58]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja all ! Co tam słychować ?

01.02.2002
18:17
smile
[59]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - a rozerwałem jakiegoś pluszaka ;P

01.02.2002
18:53
[60]

Szaman [ Legend ]

Kuzi: Ano nic... poza katarem... ;))) Viti: Ale z Ciebie brutal... mam tylko nadzieje, ze mis nie cierpial... ; PPPPP

01.02.2002
18:57
[61]

Magini [ Legend ]

O Boze !! Dlaczego ja ostatnio musze pracowac z dala od mojego kompa?? Z dala od Was?? Ja nie moge tak pracowac :-(

01.02.2002
19:00
smile
[62]

Magini [ Legend ]

Jeszcze tylko poniedzialek w dyrekcji, a pozniej juz na swoich smieciach. Mam nadzieje :-)))) Nawet nie zauwazylam jeszcze, ze juz weekend ... A poza tym teraz dobra wiadomosc - pisze inaczej, nie? Zauwazyliscie, ze zmienil mi sie charakter pisma, nie? ;-) Otoz, moj kochany malzonek zrobil mi prezent na dzien zakochanych (dla niego kazdy dzien jest dobry na dzien zakochanych ;-))) i kupil mi nowa klawiature :-))))

01.02.2002
19:11
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->Czyżby stara rozwaliła sie od nerwowegowalenia w klawisze podczas ładowania karczmy?

01.02.2002
19:24
[64]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - nieeee, starej nic nie jest poza tym, ze klawisze "ciezko"chodzily. A ta... miodzio :-))))

01.02.2002
19:31
[65]

Magini [ Legend ]

Astrea - a co do tej kapusty, to ja bym chciala albo bigos, albo taka na cieplo, zasmazana - chyba tak sie nazywa. I na dwa talerze - jeden dla Szmanka ;-)

01.02.2002
19:35
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->A ja to co? o mnie nikt nie pamięta? Chyba mi przyjdzie na podkradanie jedzenia Ósmemu z miski :-))

01.02.2002
19:35
[67]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->A ja to co? o mnie nikt nie pamięta? Chyba mi przyjdzie na podkradanie jedzenia Ósmemu z miski :-))

01.02.2002
20:24
smile
[68]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

smiejcie sie ludziska, bo niedlugo nie bedzie sie z czego ;)))) Szaman---> rihleho povrotu do zdrovia! ( szybkiego powrotu do zdrowia ! )

01.02.2002
21:01
[69]

Szaman [ Legend ]

Mag: No wlasnie... dlaczego Cie nie ma z nami? Buuu...! :) A z tym innym charakterem pisma, to ja zauwazylem, tylko nie chcialem byc wscipski... ;)))) Dziekuje takze za kapuche... Dziekuje.... :***)))) Shadow: A co, samemu nie laska sobie cos do jedzenia zrobic, e? :))) Kuzi: Dzieki! Robie co moge, zeby ozdrowiec...

01.02.2002
21:13
smile
[70]

AnankE [ PZ ]

Dobry wieczor barci karczmiana. :-) Szamanq no co Ty z tym humorem?! W koncu odzyskales pelna wladze nad swoja krypta, po katarze za tydzen nie bedzie sladu, niebawem odbierzesz zastrzyk gotowki, a Ty krecisz swoim pociagajacym nosem. ;-))) Aha! I miales racje piszac kiedys o wracaniu do domu. To fantatyczna sprawa odwiedzic przyjaciol i ogolnie ludzi, ktorych lubimy, zwlaszcza kiedy czlowiek czuje sie tak jak u Ciebie, czyli jak u Pana Boga za piecem, ale milo tez jest wrocic na swoje smieci. :-) btw nie chce Cie denerwowac, ale wlasnie zjadlam bigos. :-))) Astrea--> dzieki za soczek. Czekal tyle czasu az sie wreszcie doczekal. :-) Mag--> gratuluje nowej klawiatury. Chyba nie ma lepsiejszego prezentu, wlacznie z walentynkowym, niz nowiutka czesc do ukochanego kompa. :-)))

01.02.2002
21:33
[71]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

dzien dobry... eee... wieczor :) albo i nawet dobra noc ale jeszcze nie na pozegnanie :) drooogi, kochany admirale pellaeonie (ale podliz, co?:)) porucznik yosiaczek jako swojom rekomendacje melduje iz wlasnie odbylam obchod po wrogich, konkurencyjnych karczmach, by sprawdzic stan zaawansowania ich techniki, ewentualnie co by wykryc jakis spisek planowany przeciw naszej karczmie imperialnej. dodam do tego jeszcze iz byla to akcja z narazeniem zycia i zoladka gdyz konkurencja probowala omamic mnie zlotawym plynem czesto widywanym takze w naszej karczmie, poczatkowo poddalam sie ich planowi lecz w pore sie opanowalam i moglam zakonczyc swojom misje sprawdzajoncom, ktora jednak nie wykryla zadnych nieprawidlowosci. do swojej rekomendacji dodaje takze poparcie oficera yoghurta. amen :)

01.02.2002
22:28
[72]

Magini [ Legend ]

Shadowmage- na podkradanie Osmemu z miski, to raczej nie licz. On teraz na diecie i jakies soczki pija. Wiec moze tego bigosu wstarczy i dla Ciebie? Nie wiem ile Astrea tej kapuchy przyniosla. Ale podziele sie z Toba, spoko ;-))) Szamanek - mam robote w dyrekcji na najwyzszym szczeblu. Ale juz koncowka, wiec mysle, ze od wtorku bede z Wami :-)) AnankE - o tak. Moj malzonek zawsze wiedzial, jak mnie uszczesliwic ;-)

01.02.2002
22:33
smile
[73]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Cześć Magini :-) Właśnie zauważyłem, że takie jakieś płynniejsze masz pismo ;-)

01.02.2002
22:35
smile
[74]

Magini [ Legend ]

Czesc Viti :-))) Ano plynniejsze i mieksze ;-)) Dzis jest nowy miesiac. I jak leci? Lepiej niz w poprzednim?

01.02.2002
22:42
[75]

Magini [ Legend ]

A na dzis - Turnau spiewa tekst Iwaszkiewicza : Takiej drugiej nocy nie będziesz już miał Takiej łaski bogów nie będziesz już miał Takiego nieba pełnego gwiazd nie będziesz już miał Gwiazdy i planety Stańcie na chwilę Na te jedna chwilę, której powiem: trwaj! Ale gwiazdy, planety wirują w przestrzeni ale ciało przemija jak noc Takiej drugiej nocy ... Takiej drugiej nocy ... Takiej drugiej chwili nie będziesz już miał

01.02.2002
22:45
smile
[76]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Lepiej i to znacznie, dziękuję za zainteresowanie :-) Niestety parę upiorów styczniowych sforsowało moją blokadę. Mam jednak w planie, rozprawić się z nimi w najbliższych dniach. Tak się składa że w ostatnich dniach Destrukcja chodzi ze mną pod rączkę ;-)

01.02.2002
22:48
[77]

Magini [ Legend ]

Viti - zycze w takim razie bys wygnal upiory styczniowe gdzie ich miejsce. I by w luty do konca pozostal dobrym miesiacem :-)

01.02.2002
22:54
[78]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Dzięki :-) Można na Ciebie liczyć w potrzebie :-) ...Ale jaki złowrogi wiersz. Skąd taki nastrój. Jakąś nutkę grozy w nim wyczuwam.

01.02.2002
22:54
[79]

Deser [ neurodeser ]

No i mam za swoje :( Kręgosłupik nie wytrzymał czwartku i piątek spędziłem na leżeniu po krzakach i próbie dowleczenia się do Karczmy, co w końcu mi się udało :) Poproszę piwo, a nawet dwa i.... e, nie, jeść nic nie będę, no może trzecie piwo :) I po co ja ten cholerny fortepian pakowałem do wora ? Mialem tam już dwie komody i szafę więc w końcu organizm powiedział "dość" - To powiedziawszy, zgięty w pół Gnom opadł z lekkim skrzywieniem na ławę i ciężko wzdychając sprawdził swoje plecy :(

01.02.2002
22:59
[80]

Magini [ Legend ]

Viti - polecam sie na przyszlosc :-)) A co do zlowrogiego wiersza i nastoju grozy... Juz kiedy mowilam Ci, ze zadziwiasz mnie swoja umiejetnoscia wyczuwania ledwo wyczuwalnych nastojow, prawda? Wiec ... ;-)) Deser - ale dotachales w koncu ten fortepian? Przyda sie w Karczmie. Fajnie by sie komponowal z wnetrzem. Fortepiany sa bardzo stylowe. A moze czasem wpadlby ktos, kto posiadl tajniki oblaskawiania tego instrumentu? Choc strasznie trudno jest mi sie oderwac od nowej klawiatury, chyba juz pojde spac. Pa pa :-))

01.02.2002
23:19
smile
[81]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Wobec tego, miłych snów :-) Deser - To wszystko dlatego że nie zjadłeś nic neurodeserowego ;-) A o kręgosłup trzeba dbać. Piwko to chyba samoobsługowo trzeba ;)

01.02.2002
23:31
smile
[82]

Yoghurt [ Senator ]

O, porucznik Yosiaczek o tak wczesnej porze? Zadziwiające....Co panią tu sprowadza...Poza awansem rzecz jasna:) I dobry wieczór wszystkim, wasz ulubiony stróż nocny własnie przybył:D

01.02.2002
23:55
smile
[83]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Na mnie też już pora późna. A jeszcze trzeba odwiedzić Panią Koszmarów :-) Dobranoc :-)

01.02.2002
23:59
[84]

Szaman [ Legend ]

AnankE: Co z humorem? No przeciez nie bede sie cieszyl, ze pojechalas... btw., dobilas mnie tym bigosem... ;) Mag: No to czekamy do wtorku! :))) Viti: Moze pare demono podeslesz do mnie? Mam ochote cos/kogos spacyfikowac... ;)))

02.02.2002
00:03
smile
[85]

YackOO [ Konsul ]

Witam wszystkich w tę pogodną nockę...

02.02.2002
00:08
smile
[86]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Lt Yosiaczek -> Gratuluję dzisiejszego zwiadu. W nagrodę otrzymujesz znaczek pocztowy z podobizną naszego ś.p. Imperatora Palpatine'a. Jak zbierze Pani dziesięć klaserów, to porozmawiamy o awansie :-))))) Generale -> Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i "odkatarzenia" :-) Pewna znajoma z Dathomiry nauczyła mnie gotować pyszny rosołek z żołądka Rancora, to mogę Ci trochę podesłać :-)

02.02.2002
00:09
[87]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

yogh ---> jak to co? wspolne pilnowanie karczmy w wiadomym miejscu i z wiadomom butelkom :)

02.02.2002
00:13
[88]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

admirale palleaon ja tu sie mecze, zycie narazam i tylko znaczek? :) a zresztom to mi obojetne czym bede byle sie uczepic pewnego osobnika :) (tak, tak, to zdanie mialo wywolac wrazenie ze mi nie zalezy :))

02.02.2002
00:14
[89]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja YackOO :)

02.02.2002
00:18
smile
[90]

Yoghurt [ Senator ]

O jakim osobniku mówi pani, pani porucznik?:) Admirale.... Może niech uzbiera tylko 5?:)

02.02.2002
00:19
[91]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Lt Yosiaczek -> Hehehe, oczywiście ostatnia (Hie hie hie) wiadomość była żartem (HAHAHAHA!), a to dlatego że na Nowym Plymtonie (BUEHEHEHE, LOL) jest dziś Prima Aprilis (MUAHAHAHAHAHA! LOL HEHEHEHE!) :-) (choć samym Plymtonianom za bardzo do śmiechu nie jest pod yuuzhańską okupacją). Oczywiście ma Pani szansę na awans, choć kilka ostatnich zasług i rekomendacja lt Yoghurta jeszcze nie wystarczą. Muszę się jeszcze dokopać do Pani dyplomu z Akademii Imperialnej i rejestru przebiegu służby. A tymczasem proszę dalej dobrze pracować i zasłużyć się jak najlepiej :-)

02.02.2002
00:23
[92]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Dziekuje za propozycje, ale pozostane przy klasycznym, mamo-liczowym rosolku, ktorego zapasy mam w piwniczce... ;)))

02.02.2002
00:23
[93]

YackOO [ Konsul ]

Mam nadziję, że nasze magiczne mury do piwnic już zniknęły, bo zaczyna brakować alkoholu :-))

02.02.2002
00:28
[94]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

ale sie dzisiaj dziwnie czuje :/ Jakas choroba mnie bierze czy co ? :\

02.02.2002
00:32
smile
[95]

Yoghurt [ Senator ]

Tak się składa, ze ja mam jej papiery Admirale:) Jakimś dziwnym trafem znalazły się u mnie gdy....opracowywaliśmy nowe taktyki i manewry:) Jak mam je podesłac? Czy może dac tutaj ich skan?

02.02.2002
00:37
[96]

YackOO [ Konsul ]

może założymy już nową część, bo modemik nie wyrabia ;-)

02.02.2002
00:41
[97]

Yoghurt [ Senator ]

Ja juz zakładałem, dam komu innemu...Chyba, że do 1 się wątek nie pojawi:)

02.02.2002
00:42
[98]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> No to szczęściarz z Ciebie z tym zapasem rosołku :-) Ale jakbyś chciał spróbować tego dathomiriańskiego, to tylko daj znać, bo niedługo sezon polowań na Rancory :-) Kuzi -> Hmm, jeżeli głowa Cię boli albo masz jakieś lekkie zawroty, to lepiej nie przesadzaj z komputerem. Moze po prostu chce Ci się spać, ale dobrze wziąć tak profilaktycznie jakiś Rutinoscorbin albo Scorbolamid + mierzenie temperatury, bo moze też być jakaś lekka gorączka. I obowiązkowo ciepła herbata z cytryną i miodem :-) Yoghurt -> Eee...tak, rozumiem. No to jak je masz to daj tu scana, albo podrzuć na mostek "Chimery". Obejrzę jutro, bo juz ewakuuję się :-) No, to przyszedł na mnie czas. O, chyba właśnie Ósmego przywieźli z orbity! Nasz bohater! Biedaku... z paznokciem zabandażowanym... co te podłe szumowiny rebelianckie ci zrobily? No to Ósmy wyspij się dobrze w karczmie, bo jutro ćwiczenia na pustyni :-) To odpalam mojego Me-262 i lecę. Bywajcie!

02.02.2002
00:45
[99]

Yoghurt [ Senator ]

Dobranoc admirale. Podrzucę jutro na mostek przez posłańca, bo z rana mnie nie bedzie, jak pan wie, nocne zmiany człowieka wykańczają:)

02.02.2002
00:47
[100]

Szaman [ Legend ]

Admirale: W sumie, co mi tam... swoj rosolek zapeklowany i zabezpieczony czarami, wiec mozna i tego "dathomiriańskiego" sprobowac! ;)))

02.02.2002
00:52
smile
[101]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Nowa Karczma uruchomiona

02.02.2002
01:07
[102]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

oh admirale jakis ty zabawny! ahihihihihihihi... hihi! (to bylo w stylu glupiej blondynki, bez urazy dla mondrych:)) wezcie bo mi sie te papiery dziwnie kojarzom... za jakimis zoltymi albo cos :) dobra przydalyby sie jakies dzialania cobym mogla udowodnic ze na awans zasluguje :)

02.02.2002
10:37
[103]

Magini [ Legend ]

Ja tylko tak porzadkowo podaje linka do nastepnej czesci - cala akcja dzieje sie juz tam :-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.