pecet11 [ Konsul ]
ludzie pomocy!!!!! chyba życie mojego HDD zbliża się ku końcowi!!!!!!!!!...
Już od kilku dni jak włączam kompa pojawia mi się komunikat: "Na dysku mogą występować uszkodzone sektory. Uruchom program ScanDisk z analizą powierzchni". Ja zrobiłem jak tam było napisane. Włączyłem ScanDisk-a "gruntownego" skanował chyba z pol dnia i nic nie znalazł, a problem jest nadal. I co tu robić. Nie wiem czy jest sens formatować nawet calogo twardego dyska, ba za każdym razem kiedy to robie jest prawdopodobieństwo że dysk się spali całkiem. Jeżeli będę wiedział, że formatka coś da to to zrobię.
PROSZĘ O POMOC!!!!!!!!!!
cremator [ Konsul ]
Polecam Low Format jak nie pomoze mozesz dysk potraktowac z mlotka.
Trzepiskor [ SETH ]
sprobuj disk doctor z norton system works
pecet11 [ Konsul ]
dzieki!!!! sproboje mam nadzieje ze nie bede musial uzywac mlotka
peeyack [ Weekend Warrior ]
Jest taki programik niskiego poziomu WD Clear. Na stronie Western Digitala do sciagniecia. Robi cuda, polecam. Chodzi pod Dosem, wiec jak masz tylko XP, to dyskietke startowa Win 98 dorwij. A jesli juz masz te bad sectory na pewno to polecam jednak dysk zaniesc do serwisu
jasiek12 [ Konsul ]
Polecam program HDD.Regenerator.v1.41 ten program naprawde usuwa bady.
Fakt skanuje pół dnia (spod dosa) ale działa i to ważne!!!!
pecet11 [ Konsul ]
dysku nie zaniose do serwisu bo ma on 4 lata i pojemność (dokładnie) 6188MB
Herr Pietrus [ 404! Rank not found ]
jak ci dysk pada, to witaj w klubie ;-)
a powyzsze rady powinny pomóc - ew. poszukaj czegos na strnie producenta dysku...
Lupus [ starszy general sztabowy ]
[']
EliEli [ Pretorianin ]
HAHAHA ile razy jeszcze bedze widzial porady w stylu "zrob low format"
hehehehe ludzie - low format dobija dysk - a to z bardzo prostego powodu:
- na dysku w fabryce zawsze sa jakies bad sectory - sa one przypisywane do specjalnej przestrzeni , ktora jest niewidoczna dla systemu operacyjnego. Jesli w trakcie pozniejszej pracy pojawiaja sie na dysku sektory uszkodzone lub podejrzane , to kontroler dysku przypisuje je rowniez, zastepujac jednoczesnie nowym sektorem pobranym z owej przestrzeni.
Jednym slowem - kazdy dysk zawiera troche zamiennych sektorow do wymiany w trakcie pracy.
I teraz jesli zrobisz low format gosciu - to wszystkie uszkodzone sektory wracaja do normalnie uzywanej przestrzeni dysku ;) - po prostu obszar ochronny jest zakladany na nowo a jego zawartosc pojawia sie jako bad sectory.
Tyle jesli chodzi o podstawy teoretyczne ;)
pecet11 [ Konsul ]
siemka!!!!!!!!!
No to mi jeszcze powiedz EliEli co mam zrobic, a chyba bede go dzisisaj formatowal!!!!
pozdro
Drozdi [ Konsul ]
hmm...pecet :)...wg mnie to ten dysk chyba powinieneś wymienić :D....bo wiesz...6 gb to troche mało...a męczyć sie z nim i naprawiać to jakoś mi by było szkoda czasu...qmplowi pojawiły sie bad sectory ..ale miał na gwarancji...to dali mu nowy :P:P.....czyli nie da sie go naprawić niestety...(przynajmniej w tamtym przypadku, nie wiem jak tutaj)....moja rada: weź go spróbuj sprzedac, a jak sie nie da...to go w kosz rzuć...i qp sobie porządny dysk...np.60 Gb..albo 80....są teraz w rozsądnych cenach :)...pozdrawiam
VmacV [ Konsul ]
Hehe ja sie z moim dyskiem rozstalem ok 2 tyg. temu :P
wlaczam koma i niby wszystko ok. Dos dziala itd tylko ladowanie WINSHITA sie nie uruchamia. podlaczylem dysk do innego kompa przeskanowalem, zbadalem i co tam jeszcze i .... nic . No to pozastaje stary dobry FORMAT C: no i po formacie zapodaje isntalke WINSHITA a te % wwoooooooooolllllllllllnnnnnnnnnnnnnnooooooooo ida. Mowie zostawie na noc zobaczymy jak bedzie.... . No i bylo po 6 godzinach instalacji bylo 18 %. :D:D:D. Teraz szukam odpowiedniego mlotka zeby sie z nim rozprawic :P:P:P:P
RealRufus [ F E A R ]
VmacV --> Polecam młotek w skali "MACIUŚ" - ok 5 kilo wagi :))
mycha921 [ N-Gage QD ]
niech HDD spoczywa w pokoju R.I.P
kris2000 [ Pretorianin ]
HDD.Regenerator.v1.41 mi ten programik pomógł i nie musiałem tracić danych przez formatowanie (zresztą format nic na bad sectory nie pomógł)