GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [283]

10.05.2004
07:44
[1]

U-boot [ Karl Dönitz ]

FRONTLINE [283]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:
- CALL OF DUTY (FrL klan - reaktywation)

Czekamy niecierpliwie na:
- SILENT HUNTER III



Bawimy się czasem także w:
- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL-2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Silent Hunter II [w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy (Ubi niedawno popił... i nie tylko Ubi! :)))]
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- Gothic II (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Civilisation III (specjalista - Martins, Yaca)
- Combat Mission (gra Slawekk, ......)
- Painkiller (specjalista - Chrees, ...)

Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.

Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147


ZAPRASZAMY!


Oto link do poprzedniej części:

10.05.2004
08:44
smile
[2]

matchaus [ Legend ]

Wspomnień czar...

W piątek skułem się piwkiem. Wypiłem stosunkowo niewiele - 6 butelek Heiniego, czyli 8 zwykłych "półlitrowych". Pamiętam, że wróciliśmy z grillo-ogniska i dostałem jeszcze w domku od RaVa jakiegoś tęgiego drinka.
Ledwo wróciłem do hotelu...

Obudziłem się w sobotę z ogromną głową i wielkimi gałkami ocznymi.
Jednak dzięki pomocy Lima wróciłem do żywych. Wyjazd do Lichenia pozwolił mi w pełni zregenerować siły; święte miejsce podziałało jak balsam (Dobrze, że nie piłem wody święconej od Chreesa).
Jednak na tym sobota się nie skończyła. Trzeba było zaatakować świniaka i tę odrobinkę gołdy jaka pozostała do wypicia. Kupiliśmy 5 flaszek 0,7, ale jedna "pękła" w piątek (pewnie pół poszło na mojego drinka...)
Zrobiliśmy świnie, zrobiliśmy 3 i pół butelki i wróciliśmy do domków.
Tam dokończyliśmy ostatnią flaszkę. Po kolejną ktoś pobiegł do hotelu, ja po następną...
Do hotelu już sie "wlekłem" pod pilnym okiem Lima i Juzia - dziękuję Panowie!

W niedziele wstałem po prostu pijany. Trzeźwiałem przez cały dzień.
Było po prostu pięknie! Tego mi było trzeba!
Jeśli kogoś obraziłem, lub próbowałem obrazić (Lim... nie do końca pamiętam co mówiłem... z góry proszę o wybaczenie!) to serdecznie przepraszam!
Serdecznie dziękuję za wszystko!

Może zrobię Wam jeszcze jedną niespodziankę (pozytywną! :)), ale to będę wiedział około południa.

Piękne spotkanie!...

10.05.2004
09:23
smile
[3]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Czołem Świniożercy!
Dziś nadszedł długo oczekiwany przez nas dzień, gdy możemy opędzić się od natrętnych FrLowców i Żubrowców ;-) Z uśmiechem na ustach wracamy do pracy myśląc sobie w duchu o wypadzie do Ślesina: "Nigdy więcej!!" ;DDDD

10.05.2004
10:19
smile
[4]

Lipton [ 101st Airborne ]

Matchaus--> Piękne wspomnienia:))

Cieszę się bardzo, że tak dobrze się bawiliście i niezmiernie żałuję, że mnie z Wami nie było:( Szczególnie po telefonie Lima i usłyszeniu "dźwięków" w tle łezka zakręciła mi się w oku:D Mam nadzieję, że to ostatni zjazd który opuszczam z powodu nauki:D To jest najgłupsza przyczyna z możliwych:P

10.05.2004
10:21
[5]

Lipton [ 101st Airborne ]

A tak btw:D Cieszę się, że Chrees przeżył taki mięsożerny wyjazd:P

10.05.2004
11:14
smile
[6]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Mały quiz ----> :-DD

10.05.2004
11:52
smile
[7]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Uprasza się Towarzyszy Fotografów o zaprezentowanie materiału zdjęciowego z czynu społecznego, który odbył się w miejscowości Ślesin opodal Bohaterskiej Kopalni Węgla Brunatnego w Koninie.

Herr Koval ---------> Przednieśmy się uśmiali z Joanną. Danke!

10.05.2004
12:20
smile
[8]

matchaus [ Legend ]

Ekhem... wygrałem coś?? ;DDDDDD

(Gdzie te fotki?!)

10.05.2004
13:15
smile
[9]

olivier [ unterfeldwebel ]

Fotki będą gdy tylko oberschutze Lim zacznie wogóle nadawać bo od wczorajszego wieczora nie dał znaku życia, czyżby jakieś poprawiny w gronie znajomych?:p Zważywszy na ilość możnaby wykorzystać jakiś miły ftpek do upakowania.

Matt przyznaj się że takiego wyniku za pierwszym razem nie osiągnąłeś..echeche...

10.05.2004
13:37
smile
[10]

matchaus [ Legend ]

Olivier ---> Kładę rękę na sercu i odpowiadam - za pierwszym razem! :)
Ale wątpliwości miałem TYLKO bodajże dwa razy :))

No i pora na mały komunikat Wehrmachtu...
Wasz kolega matchaus oczywiście dał dupy i będzie musiał KAŻDEMU Z WAS zwrócić po 35 PLN.
Dlaczego? - wybiegłem przed orkiestrę i niepotrzebie zapłaciłem za świnię od razu.
Ale spoko, spoko - kasę dostanę z powrotem! A w zasadzie WY...
35 PLN dostanie każdy z Was.
Ale teraz jest pytanie - możo od razu przelać tę kasę w wiadome miejsce na poczet servera??
Co Wy na to?
(dziś będę miał pieniądze)

Aha - serdecznie dziękuję za to, że już w niedzielę ktoś mi brutalnie nie zwrócił uwagi...
No i bardzo Was przepraszam za zamieszanie!

10.05.2004
13:48
smile
[11]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

I tak oto historia zatoczyła koło... Zbrodniczy świniożercy dostaja jeszcze nagrodę za swoje zbrodnie przeciwko Świńskiemu Narodowi! Któż teraz zaprzeczy, że historię piszą zwycięzcy a nie Sprawiedliwi! Życząc Wam wszystkiego najgorszego apeluję do Waszych brudnych sumień o przeznaczenie tych brudnych pieniędzy na cel zaproponowany przez Waszego Podżegacza.

10.05.2004
14:07
smile
[12]

matchaus [ Legend ]

Ależ historię piszą i pisali Zwycięzcy!

Jedynie roślinożerni, oraz miłujący pokój Intel i Nvidia opierają się bezwzględnej, brutalnej zarazie...

10.05.2004
15:23
smile
[13]

Lipton [ 101st Airborne ]

Panowie jeżeli ktoś z Was wybiera się do Anglii to radzę przestudiować najpierw poniższy link:)

10.05.2004
17:34
smile
[14]

rav76 [ Konsul ]

Witka
Oto porcja fotek ze Ślesina.

1.Bar u Matchausa :P

10.05.2004
17:39
smile
[15]

rav76 [ Konsul ]

2. Juzio "Strong Man"

10.05.2004
17:42
smile
[16]

rav76 [ Konsul ]

3. Odpoczynek po wyczerpującej podróży..

10.05.2004
17:43
smile
[17]

rav76 [ Konsul ]

Odpoczynek po wyczerpującej podróży II..

10.05.2004
17:44
smile
[18]

rav76 [ Konsul ]

Odpoczynek po wyczerpującej podróży III..

10.05.2004
17:47
[19]

rav76 [ Konsul ]

Okrążony przez laleczki VooDoo :P

10.05.2004
17:49
smile
[20]

rav76 [ Konsul ]

Yaca Rider i jego Dark Horse :P

10.05.2004
17:50
smile
[21]

rav76 [ Konsul ]

Pierwsze "ofiary" grilla :P

10.05.2004
17:51
smile
[22]

rav76 [ Konsul ]

"Ściemniaaaa się...."

10.05.2004
17:53
smile
[23]

rav76 [ Konsul ]

"Grzanie" przy ognisku..

10.05.2004
18:01
smile
[24]

rav76 [ Konsul ]

Licheń - ławeczka FrL.

10.05.2004
18:02
smile
[25]

rav76 [ Konsul ]

Licheń - w drodze do Bazyliki.

10.05.2004
18:08
smile
[26]

rav76 [ Konsul ]

ekhheem co tu pisać 16:00 wybiła :P

10.05.2004
18:10
smile
[27]

rav76 [ Konsul ]

Jemy, pijemy....niektórzy palą....

10.05.2004
18:13
smile
[28]

rav76 [ Konsul ]

....a Chreesio patrzy, notuje ....

10.05.2004
18:14
smile
[29]

rav76 [ Konsul ]

"Sledzik Attack"

10.05.2004
18:15
[30]

rav76 [ Konsul ]

Martins, Sławekk i ekkhemm 50% soczek??

10.05.2004
18:17
[31]

rav76 [ Konsul ]

Bunkier FrL i KG/W.

10.05.2004
18:19
smile
[32]

rav76 [ Konsul ]

No to ziuuuu...

10.05.2004
18:20
smile
[33]

rav76 [ Konsul ]

KG/W Headquarter.

10.05.2004
18:34
smile
[34]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Rav --> w imieniu swoim i innych nieobecnych dziękuje za tą miłą dla oka historyjke obrazkową :-))

Czy toast za nieobecnych pojawił się w maratonie wznoszonych trunków ??

Pozdrowionka

10.05.2004
19:51
[35]

Lipton [ 101st Airborne ]

Piękne zdjęcia:)

10.05.2004
20:17
smile
[36]

Lipton [ 101st Airborne ]

A tu taka mała najnowsza reklama, w związku z tym co zobaczyłem na fotkach:D

10.05.2004
23:29
smile
[37]

Lim [ Senator ]

Heeej serdeczni przyjaciele :)
Jestem w domku i mam chwilę czasu by podzielić się z wami wrażeniami z pobytu w Ślesinie.
NA początek jedno zdanie wstępu w którym w zasadzie te wrażanie się zawierają.
BYŁO REWELACYJNIE. Bardzo chciałem zamieścić reportaż ze zlotu niestety nie znalazłem do teraz nawet jednej wolnej chwilki na takie przyjemności - sorry więc , na szczęście jednak aparat Rava okazał się świetnym sprzętem i mamy przedsmak tego co zobaczycie na moich fotkach. Szkoda że tak wielu z nas z różnych powodów nie mogło się spotkać na zlocie. Brakowało mi najbardziej chyba Bone i Cappo (z oczywistych powodów) oraz Ubiego i Liptona - znanych i lubianych smakoszy wszystkiego co się w gardziołko wlewa :))) ...właśnie - wsiadając do Sławkowego auta zabrałem ze sobą ostatnią pilnie strzeżoną butelczynę brawarka (w ślesinie mało go wypiłem bo ciągle kaaaaszlałem) - zamierzałem wypić ją w domku jednak powodowany jednak szczytnym impulsem poprosiłem Mackaya by zabrał ją dla Liptona jako suwenir z naszego spotkania...aleee pewnie butelczyna została w samochodzie - może to i dobrze bo pić przed maturą piwa w taaaakich ilościach Lipton pić nie powinien :) W tym miejscu raz jeszcze pragnę podziękować Sławkowi za transport i bezpieczne dostarczenie do domku. Jedno zdanie (dwa?)kierowane do Matchausa : Mati - jeśli chodzi o małą pomyłkę w opłatach to była ona chyba dla części z nas wiadoma w dniu wyjazdu ponieważ sam wspominałeś w trakcie przepłukiwania gardła wysuszonego chóralnymi śpiewami o tym że ze względu na to i owo kwota do zapłacenia nieco się zmiejszyła. Jednak kto by wspominał o tych ,,kilku'' złotych w dniu wyjazdu . Wniosek stąd może taki że lepiej liczyć w trakcie % niż po % (heh) Coś wspólnie ,,uradzimy'' co z tym $$ zrobić. Natomiast co do Twojego pytania ...ani jedno ani drugie :) Obaj gospodarze (Matchaus i Yaca) spisali się na medal - szkoda tylko że Juzio w ostatnich minutach pobytu trafił na ulotkę korporacji i zaczął podejrzewać że istnieje jakaś grupa trzymająca władzę... krótkie
streszczenie ,,tej'' sprawy. Zamierzaliśmy dla naszego kolegi który za kilka tygodni się żeni sprowadzić miejscową artystkę (amatorkę) która odtańczy przed nim taniec brzucha (i nic więcej:) Zamiar był z wszechmiar słuszny i sympatyczny jednak pomiędzy jednym piwem a drugim (dziesiątym?) doszliśmy chyba do wniosku że skoro zabawa jest tak wyśmienita w męskim gronie to jakaś niewiasta skala tylko nasze grono swoją obecnością ...i nie przeprowadziliśmy akcji JUZIO do końca ....kiedy rozmawiałem o tym z Juziem przekazałem mu tą wieść mówiąc że nawet jeśli jakaś ,,artystka'' się znajdzie to czym dojedzie (autobusem? heh) Juzio zniósł tą nowinę po męsku - i najsympatyczniejsze chyba z tego wszystkiego jest to że MY planowaliśmy , Juzio bohatersko zapewnił nas że jest gotów obejrzec ten spektakl (khh,khh) jednak nic z tego nie wyszło - mooże to i dobrze , zawsze zostają po takim planowaniu piękne wspomnienia i liczymy że będziesz miał dla nas za to w pamięci maleńki PLUSIK - proszę jaką jesteśmy sympaaaatyczną ekipą ;) Cała sprawę wszyscy potraktowaliśmy chyba z małym przymóżeniem oka i zabawnie brzmiał żartobliwy okrzyk Juzia w dniu wyjazdu :
ooosz wy , tutaj dowóz ,,towaru'' jest gratis, hehe - tak czy inaczej to tylko mały i sympatyczny epizodzik tej udanej imprezy. Było świetnie i liczę że następne spotkanie odbędzie się w jeszcze większym gronie i w równie wyśmienitych nastrojach powrócimy z kolejnego zjazdu do domu.
Teraz grzeję sobie browarek i idę do żony do łóżka ...by obejrzeć wspólnie filmik ze Slesina - mam nadzieję że nie ma tam nic (bardzo) nieprzyzwoitego :) Mam w nocy jeszcze coś do zrobienia więc siedząc przy komputerze wrzucę kila moich fotek - ale to za jakąś godzinkę .

11.05.2004
00:23
smile
[38]

Slawekk [ Senator ]

A oto prezentacja mozliwosci mojej "cyfróweczki" :))
Kolejna wersja tej samej, smacznej jak ambrozja świnki <łiiii łiiiii>

11.05.2004
00:29
smile
[39]

Slawekk [ Senator ]

Źle skadrowany, upadły, biedny bo chory Martins ....

11.05.2004
00:32
smile
[40]

Slawekk [ Senator ]

Oooooooooooooo Watykan........ ale skąd te piękne gipsowe delfinki na pierwszym planie ???
Nie to wioska pod Ślesinem Licheń.

11.05.2004
00:35
smile
[41]

Slawekk [ Senator ]

"Kości zostały rzucone" albo "Perły a przed nimi wieprze"
Jedzenie było przednie, albo zadnie jeśli na stole była szynka ze świnki

11.05.2004
00:37
smile
[42]

Slawekk [ Senator ]

Jeszcze raz prosiaczek. Tu jeszcze w techno-wdzianku. Za chwile DJ Kucharz zabierze sie do mixowania....

11.05.2004
00:39
smile
[43]

Slawekk [ Senator ]

Aaaaaaaaaaaaaa pomyłka, przepraszam zainteresowanych ;P

11.05.2004
07:38
smile
[44]

Lipton [ 101st Airborne ]

Maturę czas zacząć:D Trzymajcie kciuki za Horvata, Bone'a i za mnie też:P

11.05.2004
08:16
smile
[45]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Lipton, Horvat, T_Bone --> polamania piór. Trzymamy za was kciuki.

11.05.2004
08:23
smile
[46]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

oooooooo to dziś Dzień Matury? ho ho ho!
No to napiszcie co trzeba i zjawcie się wieczorem na TSie ;-)

Lim-> Wzruszająca historia, aż nie wierzę, że tam byłem... tyle rzeczy mnie w tym życiu omija ;P

RAV, Sław-----------> Wasz Mistrz Chrees będzie dostępny dziś od 22:30 :D

Therion------------> Dzięki za info/zaproszenie na GG, ale nie było mnie doma. Poza tym przecież mówiliśmy WIELE razy, że Medal nie zostanie juz u mnie zainstalowany, Stary... ;-)

11.05.2004
08:25
smile
[47]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Aha Sławek! Zajebista cyfrówka! khekhekhe chruumchruum łiiiłiiiłiii! A kolekcja zdjęć uboga jakaś (no to Sławko właśnie), ale jaka FAJNA!

11.05.2004
10:32
smile
[48]

matchaus [ Legend ]

Jak dla mnie zdjęcie sezonu! :D


Radio Berlin ogłasza trzy dni żałoby po stracie 6-tej Armi w Stalingradzie.

matchaus - "będziemy walczyć aż do ostatecznego zwycięstwa!"
Lim (odwarca się) - "chyba w snach..."
Yaca - "zawsze uważałem "szóstkę" za pechową cyfrę" (zanosi się histerycznym śmiechem)
ViVa - "wielu zginęło, ale w końcu zniszczymy bolszewizm!" (sprawdza ile ma pocisków w parabellum)
martins - "to myśmy tego Stalingradu nie zdobyli???"

Sław osuwa się na podłogę, ale intonuje "Deutschalnd, Deutschland uber alles"...
Ktoś wymiotuje do kominka...

11.05.2004
10:38
smile
[49]

matchaus [ Legend ]

Po tym wstępie witam zebranych :)))

Składam serdecze życzenia połamania pór i długopisów naszym maturzystom!
POWODZENIA! (i nie dziękujcie! :)

(jak sobie przypomniałem, to troszkę mnie zassało w dołku, ale spoko - źle nie będzie! :)

Chrees ---> A gdzie kolega był jak pułkownika chowali?! :)
(grał wczoraj RaV, Sław i ja)

Therion ---> Również dziękuję za zaproszenie, ale skusiłem się na udział w CoDowaniu ze Sławem i RaVem.
W Medalu niewiele bym pewnie pokazał :)

11.05.2004
12:33
smile
[50]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Witam
Płaczę wielkimi jak groch łzami, że nie mogłem pojawić się w Ślesinie. Wprawdzie jeszcze w czwartek myślałem, że uda się choć w piątek na grila pojechać, ale jednak nie dałem rady. Trauma.
Bartek dostał strasznego kataru i dostaje dwa zastrzyki dziennie, a ponieważ tak małe dzieci nie mają rozwiniętego odruchu kaszlu, trzymamy z żoną stałe wachty 24/24, żeby się nie zaksztusił.

Maturzystom życzę weny twórczej w ilości minimum dobrej :)

11.05.2004
13:02
smile
[51]

matchaus [ Legend ]

Wallace ---> Pocieszę Cię, iż piliśmy toast za zdrowie Bartków oraz nieobecnych! :)


Zapodaję lineczkę dla miłośników UFO. Warto się z nią zapoznać!

[Bo tę już wszyscy (mam nadzieję) znają - https://ufo.myexp.de/ ]

11.05.2004
13:45
smile
[52]

Slawekk [ Senator ]

Witam
maturzyści chyba już sa po..., ale i tak życze im pomyslnych wiatrów i stopy pod kilem ... czy jak to tam szło :)) Trzymajcie się koledzy !!!!

Wallace---> moja ty hattrickowa wyrocznio :)) Ojjj szkoda, szkoda, bo bysmy sobie pogadali o naszym ulubionym menadzerku :(((( i nie tylko. Musimy się zgadac na gg w sprawie o której zapomniec nie moge :/, długów nigdy nie lubiłem. Przeleje ci od razu podwójną stawke na nastepne 3 miechy :D, ale musimy się zgadac na gg, albo wyslij namiary na poczte. Emajla masz w moim nicku golowym.

Z postów opisujących Ślesińskie spotkania, niezorientowany czytelnik może wysnuć opinie, że nic innego tam nie robiliśmy, tylkośmy chlali, a w najlepszym przypadku jedli prosiaka. To nieprawdzwy obraz !!!! Czarne owce pijactwa (nie wskaże palcem) nie zaczernią nam prawdziwego obrazu Slesińskiego spotkania !!! Tak , zgadzam się było piwo, była i wódka, ale najwazniejsze, że byliśmy MY (i prosiak). Były długie rozmowy o historii klanów, wspomnienia klanówek i starych graczy mohowo-codowych. Niesustające dyskusje o nieobecnych kolegach były ozdobą naszych wieczornych dyskusji. Ilez to razy padło imie Ottona, odmieniane we wszystkich przypadkach i czasach??? którz nie wspomniał Uboota i jego podwodne knowania ?? A Lipton ??? Toż wszyscy obecni wspominali z łezką w oku jego browarne ekscesy z Niesiołowic. A który z hattrickowców nie wspominał z nabożną czcią imienia Wallaca jako mastera od HT.
O nieobecnych kolegach z KGW nie wspomne bo dyskusji w zamknietym kręgu klanu KGW nie podsłuchiwałem, ale nawet niewyrobione ucho, łatwo wyławiało dolatujące co chwila imiona Cappo i Tbona.
Nie zapominajmy tez o sobotniej pielgrzymce do pobliskiego Lichenia. Achhh te gofry. Ale wszak nie po gofry jechaliśmy, bo nawet Chrees miał łzy w oczach kiedy napełniał różowy-plastikowy pojemniek cudowną wodą. Wielu z pątników ma do dziś zakwasy po pieszej wędrówce przez pola, lasyi wyschnięte koryta (rzek), kto wie gdzie byliby oni dzisiaj gdyby nie braterska pomoc i wsparcie zmotoryzowanego Vivy i moja.
Wiele, wiele jeszcze ciekawostek pomijam, nie czas i miejsce na opisanie wszelakich atrakcji. Było miło, było wzniośle, było bardzo miło, a wy koledzy tylko wódka, wódka, kac, że przytocze za Limem zmarłego tragicznie redaktora Milewicza "trupy, trupy...leje po bombach" Do kolejnego spotkania koledzy !!!

11.05.2004
14:24
smile
[53]

matchaus [ Legend ]

Hehehehe! Brawo Sław! No jasne że tak było!
Szkoda, że tak mało pamiętam... ;DDDDDDDDDDDDD

Ale zupełnie serio, to oczywiście Sław ma rację. Przyznaję, że szczegółowo ;P nie opisałem tego co się u nas działo.
Ale znamy się na tyle, by przypuszczać o co w tym wszystkim szło :)
I faktem jest - tylu wspólnych rozmów (często szczerych!) jeszcze nie było!
(vide - komnata zdrady w Licheniu ;D:P)

Do następnego!


P.S. W związku z brakiem wypowiedzi większości obecnych (wpadłem na pomysł, by te 35 PLN już przeznaczyć na server), proszę o przesyłanie numerów kont na jakie mam przelewać pieniążki.
Adresy większości z Was mam, więc inaczej będę musiał wysyłać przekaz via poczta.

11.05.2004
14:35
smile
[54]

olivier [ unterfeldwebel ]

Matt ten brak wypowiedzi z pewnością możnaby odczytać jako akceptację pomysłu, nie wiem czy jest sens z takimi kwotami robić zamieszanie i rozsyłać do ludzi, ale ja mogę mówić jedynie za siebie. Nawet gdyby z tym serwerem nic nie wypaliło to możnaby te pieniądze trzymać jako fundusz rezerwowy na poczet przyszłych owocnych zjazdów FrL i KGW.

11.05.2004
15:12
smile
[55]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Matchaus ---> a ten niby wymiatujący do kominka na zdjęciu to ja :-D (na szczęście wymioty mnie ominęły).

11.05.2004
15:14
[56]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Matchaus --> czy to ufo, to to ufo, które kiedyś prezentował Juzio i które nie przypadło ci do gustu ?? Widzę że to co zamieściłeś prezentuje się całkiem, całkiem (właśnie zassałem jakieś demko).

BTW: ta druga lineczka, którą zapodałeś u mnie nie dział :-(

11.05.2004
15:46
smile
[57]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wczoraj kiedy robiłem krótkie powtórki do matury ;) komputer pozyskiwał dla mnie symulator którego szukałem od dawna...B-17:2 The mighty eight. Musze powiedzieć że dawno nie grałem w coś tak dobrego. Fenomenalny element zarządzania załogą B-17 to jest to co tygrysy lubią najbardziej :D Wczoraj rozpocząłem kampanię (pomine pewne nieudane próby heh) w której większość załogi to "wirtulani" człownkowie KGW :D Dowódca 2ndLt Bone, drugi pilot Olivier, bobmardier Juzio, nawigator Koval, radiotelegrafisa Lim, strzelec górny Cappo i strzelec tylni ViVa oto załoga bombowca "Lukcy Strike" :D Pierwsza misja była nieciekawa, lot nad Brest, ogień artylerii pplot. i wreszcie zrzut bomb, wróciliśm do domu... Okazało się że cel nie został trafiony (auto bombardier to s-f, trzeba ręcznie) więc wysłano nas nad Brest poraz drugi. Tym razem już nad kanałem zaatakowały nas Bf-109 ale niewiele zdziałały, przed i nad samym Brestem odezwała się celna artyleria pplot. więc trzeba było uciec w górę przez co bombardowanie było utrudnione (gęste chmury nad celem). Kiedy bomby leciały do celu w nosie samolotu wybuchł pożar...ugasił go niezawodny Cappo :D Kiedy już wracaliśmy do domu okazało się że Juzio jest ranny i krwawi (cóż to były za jęki hehe) wymagało to interwencji Lima który opatrzył rannego...przez dalszą część lotu nad Juziem czuwał Cappo (oj było gorąco nad Londynem myślałem że Juzio wyciągnie kopyta). Ostatecznie wszystko skoczyło się szcześliwie :) Cel został lekko uszkodzony a Juzio i Koval otrzymali purpurowe serca. Ta gra jest świetna, brakuje mi czegoś takiego w Ił-2 FB :)

FlaKi nad Brestem----->

11.05.2004
15:47
smile
[58]

T_bone [ Generalleutnant ]

Cappo sprawdza co z Juziem :DD----->

11.05.2004
16:27
smile
[59]

matchaus [ Legend ]

Oli ---> Obyś miał rację, że takie zdanie istotnie mają wszyscy "zjazdowicze"...

Koval ---> To zupełnie nowa inicjatywa! Choć lekkie zdziwienie wywołuje fakt, że również powstaje w Czechach :D
(tak jak "UFO: aftermatch", oraz... sequel tego tytułu! :D)
(masz poprawną linkę, ale chyba źle ją wpisywałeś...)

Bone ---> Lepiej powiedz jak poszła matura? :)
Poszła prawda? :D
(eeee... a jest multi? :D)



...


...Właśnie przed chwilą wróciłem do klawiatury, ponieważ zaskoczył mnie dziwny huk za oknem.
Podchodzę i co widzę?
Z nieba wali grad wielkości ziaren fasoli!! Wyszedłem na balkon i wziąłem jedno "ziarno" - można je spokojnie dokładać do drinków! Nikt nie pozna! :D
Właśnie grad się skończył - ludzie jak szaleni pędzili samochodami do garażów, lub szukali jakiś plandek - pierwszy raz widziałem u nas grad tej wielkości!
Teraz grzmi okrutnie i jest ciemno jak w nocy!
Ale aura...

11.05.2004
16:28
smile
[60]

matchaus [ Legend ]

No tak... przez ten grad zapomniałem o lince dla Kovala...

11.05.2004
16:32
smile
[61]

matchaus [ Legend ]

Eeeee... nie tę wkleiłem :)
(to znów przez rozszalałe alarmy w autach :)

Ale Koval - u mnie też nie działa, a jest NA 100% OK, gdyż stamtąd zaciągnąłem screena...
Widocznie coś kombinują.

Masz za to info z GOLa :)

11.05.2004
16:33
smile
[62]

matchaus [ Legend ]

Koval ---> A o tym wspominałem (sequel)

11.05.2004
16:41
smile
[63]

Slawekk [ Senator ]

A weź sobie Matchaus wsadź te 35 zł w ....sam wiesz w co, a jakbyś nie wiedział to podpowiem: w serwer, albo w następne spotkanie, ale daj spokój z wysyłką. Prowizje cie zjedzą :).
Powiem ci szczrze, że ja nie kumam dlaczego chcesz nam coś zwracać. Gdzie na rozpisce końcowej był drugi prosiak ?? Ja widziałem tylko raz policzonego prosiaczka, chybaże dwa razy policzyłes grilla. To by się zgadzało. Bo sam (tak mi się wydaje) widziałem jak płaciłeś za świnke DJ Kucharzowi, za gril nie wiem czy zapłaciłeś kobiecie z magiczną skrzynką pełną smakowitości :).
Ale skoro Ci zwrócili to ok :))))

11.05.2004
16:43
smile
[64]

Stary ViVa [ Pretorianin ]

Witam (co za dzień pracowity) zgadzam się w zupełności z Olivierem ,Matchaus nie rób zamieszania i zostaw pieniążki
u siebie. Zobaczymy co z naszym serwem wyjdzie.
No właśnie uchwaliliśmy cos ale czy wszyscy zostali poinformowani ???
Powinniśmy cos rozpatrzyć w ciągu miesiąca.Może reszta klanowiczów określi się jakiej dokonają wpłaty na nasz wspaniały serwer z pingiem 0,00001 ms.
Lim puszczaj te fotki po kolei abyś forum nie zasypał.

11.05.2004
17:12
smile
[65]

matchaus [ Legend ]

Sław i reszta ---> Kasę za świnię dałem DJowi do łapy, a ośrodek mi doliczył tę sama kwotę, ponieważ... nie wiedział, że już dałem "świniarzowi" :D
Tak to jest jak się "żondzi" w wódce :D

OK. Kasę trzymam. Kto chce swoje 35 PLN niech daje znać.
Zrobię przelew dla "mastera od servera" pod koniec tygodnia. :)


P.S. Pogrzmiało, pogrzmiało i... po burzy :)
(a cholera... mogło popadać... powietrze by się ładnie oczyściło)

11.05.2004
17:33
smile
[66]

T_bone [ Generalleutnant ]

Matchaus---> Matura poszła :] Multi nie ma...zasadniczo nie o multi w tej grze chodzi ;)

Co wy tam za ustalenia porobiliście ?? Jaki serwer ?? Że niby FrL znowu będzie grać ?? :)

11.05.2004
18:10
smile
[67]

Lipton [ 101st Airborne ]

1. "Stara, szanowana, pyłem siwa księga (...) najmniejszy jej szczątek wart miejsca w świętej skarbnicy pamiątek". (W. Gomulicki). Utwory literackie, które moim zdaniem należy ocalić od zapomnienia.
2. Obrazy polskiej społeczności wielonarodowej i wielowyznaniowej w wybranych utworach literackich.
3. "Mądrzeję razem z moimi bohaterami" - uczę się życia, czytając.
4. Zanalizuj i zinterpretuj: albo wiersz Władysława Broniewskiego "Łódź" albo fragment powieści Władysława Reymonta "Ziemia obiecana".

Tematy z województwa pomorskiego:) Pisałem temat 1, bo oczywiście temat 3 miał widoczną na pierwszy rzut oka wielką pułapkę, a temat 2 był nie dla mnie:P
Poszło mi średnio...Jestem bardzo zadowolony z początku pracy, wstęp dopracowałem, ale z każdym zdaniem coraz bardziej wątpiłem w słuszność obranej przeze mnie drogi...no ale zobaczymy:D Jutro historia:)
Nauczyciele pomagali:D Nawet polonistka mi pokazała gdzie dostawić przecinki:P Więc atmosfera nie była zła. Dodam, że wbrew temu co sobie wyobrażałem, nie denerwowałem się ani przez moment przed maturą, ani w trakcie! Jednak metoda wmawiania sobie, że to nic strasznego poskutkowała. Oby jutro było podobnie:)
Nie wiem za bardzo jak Horvat, bo jeszcze się z nim nie widziałem, ale miał najlepsze miejsce z wszystkich zdających:D W samym kącie przy ścianie:) Coś pięknego:)

Slawekk--> Jakie browarne ekscesy z Niesiołowic?:D Czy ja czegoś nie pamiętam?:P

11.05.2004
18:11
smile
[68]

Mackay [ Red Devil ]

Bone --->> mam nadzieje ze nie piepszyles za duzo na temat literatury bladzacej w ciemnosciach, a trzymales sie kurczowo Ambrose'a, McKee, Beevor'a, Ryan'a ;D

11.05.2004
18:17
smile
[69]

Lipton [ 101st Airborne ]

Aha właśnie. Napiszcie o co chodzi z tym serwerem i w ogóle. Bo słyszę ciągle o jakichś ważnych ustaleniach a kompletnie nie wiem o czym mówicie:D

11.05.2004
18:37
smile
[70]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Lipton ----> Jest koncepcja składki na serwer na b. szybkim łączu. Nalezy zafundować "budę" (potem wszystko leci za free). Resztę napisze bardziej szczegółowo Matchaus, lub nasz inny kolega.

11.05.2004
18:48
smile
[71]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees--> Dzięki za odzew:)

Teraz czekam na bardziej szczegółowe, co gdzie, kiedy, a przede wszystkim za ile i do kiedy:D

11.05.2004
19:11
smile
[72]

olivier [ unterfeldwebel ]

Dzieci z Iraku popierają jedynie słuszną inicjatywę!

11.05.2004
19:41
[73]

T_bone [ Generalleutnant ]

Mackay---> Wyobraź sobie że w mojej pracy rozpisałem się na temat postaw ludzkich w "Szeregowcu Ryanie" :DD Heh no co uznałem że można to czemu nie hehehe

11.05.2004
19:53
smile
[74]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

...a Renia Begerowa i w tym roku, w natłoku zajęć sejmowych, nie znalazła chwili, by zdać Maturę... Możemy tylko się domyślać, że wyśledziła w Komisji Oceniającej swoich przeciwników politycznych. To musi być wieeelki stres: zdawać Maturę, gdy patrzy Ci na ręce połowa Polski ;-)

11.05.2004
19:57
smile
[75]

Mackay [ Red Devil ]

I o to chodzi Bone! i o to chodzi! :))

mysle ze nasze prace bylyby dosc podobne, hehe

11.05.2004
20:01
smile
[76]

Cappo [ Konsul ]

widze coraz więcej jest takich linków że tekst się wpisuje w adres a potem wychodzi na fotce znam inny troche taka Pani trzymała karteczke:D

11.05.2004
20:43
smile
[77]

Toolism [ JCreator ]


Polski moim zdaniem zdałem.. przynajmniej część pisemną. Wybrałem ulubiony temat FRLowców czyli temat numer jeden!. Rozpisałem się na 10 stron. Lipton nie kłamie. Miałem naprawdę dobrą miejscówkę.. nazwałbym ją winklem Horvata albo coś w tym stylu.. Miałeś fajnie Lip bo mi polonistka nic nie powiedziała oprócz "Kawy czy herbaty?"
Jutro matma.. boję się jak cholera ale.. czy nie jest to właśnie to uczucie które na polach bitew pozwalało wyjść z najgorszych sytuacji cało.. ja bym chciał co prawda.. postrzał w nogę i odesłanie na tyły.. ale.. jak tu.. nie da się.. Dobra.. Ide sobie poczytać o froncie wschodnim. Jak skonczą się te całe matury.. to zapowiadam swój wielki comeback!:) Szczególnie apeluję do Chreesa aby juz nasmarował swoją łysinę jakimś błyszczącycm srodkiem aby łatwiej było mi strzelać z mosina. Ach te hetszoty. SERVEROM MÓWIMY TAK!.. co gdzie i jak wpłacać . Powiedzcie a z chęcią wpłacę. I jak stoi sprawa z tym moim GFem 2 MX 440?:) odpowiednie to na grafikę do naszego kompa?

11.05.2004
20:49
smile
[78]

T_bone [ Generalleutnant ]

Mackay---> To się nazywa "Motyw Rangers'a w literaturze i filmie" :)

11.05.2004
21:29
smile
[79]

Lipton [ 101st Airborne ]

Horvat--> Bo wiesz stary to nie jest tak, że Ci polonista podejdzie i powie co i jak:D Na to trzeba pracować 4 lata!:) 4 lata! Wiesz ile ja prac oddałem z brakiem blisko 50 przecinków?! I to tylko po to, żeby wskazała mi te kilka miejsc gdzie je powinienem wstawić na tej najważniejszej pracy:P Na to się pracuje latami:D

11.05.2004
22:12
smile
[80]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Toolism ----------> Wypucuj sobie łysinę tam... na tyle głowy, gdzie zawsze uderzam kolbą :-D
No i bawcie się ładnie, acz zgodnie z regułami, jutro na maturce z matematyki.

11.05.2004
22:17
smile
[81]

Slawekk [ Senator ]

Nowy-zdjęciowy wątek under konstrukcjon !!
Lim attack.

11.05.2004
22:22
smile
[82]

Slawekk [ Senator ]

Przepraszam za nagłe ucięcie wątku, ale to specjalnie na prośbe fotografa Lima. 40 zdjęc juz się ładuje :)


Linka do nowej części...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.