Xerces [ Konsul ]
Emigracja do Nowej Zelandi
Zakładam ten wątek, bo po buszowaniu w sieci i szukaniu informacji na temat emigracji do w/w kraju zapoznałem się już z suchymi faktami, a teraz chciałbym poznać opinie "jak to wygląda w praktyce" :-). Chodzi mi o opinie osób, które albo coś o tym wiedzą, albo czyiś znajomi tam wyjechali. Jak trudno dostać VISE, jak tam się żyje? Wiem, że pewnie nie wiele osób wie o tym kraju, ale licze, że jednak ktoś się znajdzie :-). Z góry dzięki za odpowiedzi ( z sensem).
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Oooo właśnie.. ja również chętnie dowiem się czegoś na ten temat, jako że chodzi mi po głowie ten właśnie kierunek.
neXus [ Fallen Angel ]
cos nas wiecej jest :)))
JihaaD [ Loża Szyderców ]
Hehe...Nowa Zelandia...zadupie jak cholera..,ale ladny kraj (przyroda i krajobrazy).
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-06 15:43:36]
bit89 [ Pretorianin ]
Tak to jest kraj...chciałbym tam zamieszkać. Mo znajomy po wycieczce dookoła świata , uznał , że to jest najlepsze miejsce na świecie - i tam zamieszkał. Niestety nie wiem jak trudno dostać vise do Nowej Zelandi.
Xerces [ Konsul ]
Paudyn, NeXus ---> możemy jechać razem, w kupie jest raźniej :). Jestem ciekaw jakie zawody są tam poszukiwane. Mam co prawda w Polsce nic nie warty papierek ekonomisty, ale myśle jeszcze o RTG.
JidaaD - > zależy od punktu widzenia. W Australii i NZ to Europa jest zadupiem :))
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Jedna prosba - jak kkomus sie uda, niech mi poprzysyła fotki z miejsc, gdzie krecili LoTR'a ;)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Xerces ::::>
Już za rok będę miał ten sam papierek... możemy jechać ;o))
Xerces [ Konsul ]
Cody -> no problem :). Ja też w myślach planuje zobaczyć te miejsca :) Jak dobrze powieje to przysle nawet film :)
Paudyn -> szkoła średnia, czy studia? Bo z tego co wiem to rynek się dopiero rozwija więc poszukują tam ekonomistów.
Wiecej suchych informacji --->
Misza [ Prefekt ]
Hej Hej... (przy okazji pozdrowienia dla starych znajomych...)
A a'propo tematu wątku dodam, iż z niejednym kiwi's wychyliłem niejeden kufelek XXXX (taki śmieszny "browarek" australijski)... i wniosek jest taki - to nowozelandczycy wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy a nie odwrotnie... (a że mają blisko do Australii to właśnie tam ich można spotkac najwiecej...)
temat "przerabiałem" 2 lata temu w Australii, gdyż również znalazłem "w sieci" jakoby wiarygodne informacje o nowym raju dla emigrantów...
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Xerces :::> Kończę studia, więc skoro poszukują tam ludzi w tym kierunku, to mamy szansę... choć słyszałem, że znacznie poprawia je kandydatka na żonę i zamiar posiadania dzieci, jako że jest to społeczeństwo starzejące się.
Info które podaleś wygląda raczej przyjaźnie.
Xerces [ Konsul ]
misza ----> przyznam się, że pierwszy raz spotkałem się z negatywną opinią, jeżeli chodzi o tamtejszy rynek pracy.
Paudyn ---> też tak słyszałem. młode pary mają bardzo duże szanse.
Nikt nie ma jeszcze czegoś do dodania??? :///