GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Planescape: Torment część 2

30.01.2002
13:12
[1]

Yoghurt [ Senator ]

Planescape: Torment część 2

No i jest druga czesc wątku o jednym z najlepszych cRPGów, jakie kiedykolwiek stworzono....Wszelakie pytania dotyczące gry: dalej nie trzeba szukać....

Sorki, że obrazeczek mały, ale msiałem go do takich rozmiarów zmniejszyć, żeby się godzinę ten watek na forum nie wysyłał:)

A oto link do watku nr jeden:

30.01.2002
13:15
[2]

jirian [ Pretorianin ]

hehehe, tym razem przynajmniej nazwa gry wypisana prawidlowo :)

30.01.2002
13:17
[3]

Yoghurt [ Senator ]

To o czym my tam jiran...Ach tak:) Powiadasz ze da się wszystkie? Hmmmm....A kiedy? Bo nawet z mdr 24 i int 22 nie mogłem, a było to gdzieś w klątwie mniej więcej....Czy to się dopiero uaktywnia po jakimś momencie gry? I do czego ci ta charyzma:) Mnie wystarczyła na poziomie 12 punktów....a, tak, ten mag w wyższej dzielnicy podwyższył mi ją jeszcze o dwa punkty, sory.....Ale czego nie mogłem załatwić śliczną buźką, załatwiałem gadką.....Mnie tam się ona nie przydała:)

30.01.2002
13:24
[4]

jirian [ Pretorianin ]

int/wis sie sprawdza lepiej od charyzmy, to prawda..... a jeszcze mozna ja artefaktem potraktowac i vivian w wyzszej, chyba tez o 1. I nie jestem pewna, ale odczytalam wszystkie kregi..... a potem z dakkonem mielismy pogawedke o zyciu.... i jest ich 8, pamietam... chyba trzeba bylo z Dakkonem pogadac o tym, ze mi sklamal, o tym miescie, ktore zniszczyl..... naprawde nie pamietam chyba cos ok. 18 wis na odpowiedz na 6 krag i sie okazuje, ze dakkon jej nie znal..... co znaczy, ze 8smy jest 18 wis i 19 int jesli dobrze mi sie wydaje.... ale sprawdz :))

30.01.2002
13:26
[5]

Yoghurt [ Senator ]

Siur, sprawdzę:) Nie po to trzymam Planescape na dysku od 2 lat, żeby mi tylko ładnie skrót na pulpicie wyglądał:)

30.01.2002
13:27
[6]

jirian [ Pretorianin ]

HEHEHEH :)) ale czy udalo ci sie spytac swojego paranoika o te kregi na koncu?

30.01.2002
13:33
[7]

Yoghurt [ Senator ]

Dobrze wiesz, że nie:) Koniec kręgów zerthimiona, tej kwestii nie ma:) Hmmmm....To może teraz pogadamy o..... cholera, i co my w tej drugiej cześci będziemy robić:)

30.01.2002
13:39
[8]

jirian [ Pretorianin ]

ale paranoik to juz troche inna bajka :)) dobra, to ja zadam zlosliwe pytanie, co sie robi z lim-limem (oswojonym) :)) Ja to wiem, ale nie powiem! :))

30.01.2002
13:49
[9]

Yoghurt [ Senator ]

eee....Kopie się go? Trzyma w inventory? Posyłą na wroga, żeby go zagryzł (lim ilm wroga oczywiście:))....Kurde, tylko te zastosowania znam:)

30.01.2002
13:49
[10]

Yoghurt [ Senator ]

eee....Kopie się go? Trzyma w inventory? Posyłą na wroga, żeby go zagryzł (lim ilm wroga oczywiście:))....Kurde, tylko te zastosowania znam:)

30.01.2002
13:49
smile
[11]

Yoghurt [ Senator ]

eee....Kopie się go? Trzyma w inventory? Posyłą na wroga, żeby go zagryzł (lim ilm wroga oczywiście:))....Kurde, tylko te zastosowania znam:)

30.01.2002
13:52
[12]

eol [ Legionista ]

Czytając różne wątki na forum nabrałem poważnych wątpliwości. 1. Ktoś powiedział, że istnieje mądrość powyżej 25. Jak to możliwe? Tym bardziej, że jak w opisie cechy mówią, że jestem jedną z najmądrzejszych osób w wieloświecie, to co potem? ,,Idź do najbliższego wszechwiedzącego boga i go zdołuj"? 2. Magiem wcale nie gra się tak dobrze. Nawet jeśli ma się ,,deszcz meteorytów", czasami nie ma czasu, żeby go rzucić. 3. W Tormencie tak naprawdę powinna istnieć profesja wieloklasowca. Albo przynajmniej to, że stajemy się magiem nie powinnno sprawiać, że tracimy umiejętno/ści wojownika. To nawet bez sensu, jeśli by się dobrze zastanowić.

30.01.2002
13:53
[13]

eol [ Legionista ]

Czytając różne wątki na forum nabrałem poważnych wątpliwości. 1. Ktoś powiedział, że istnieje mądrość powyżej 25. Jak to możliwe? Tym bardziej, że jak w opisie cechy mówią, że jestem jedną z najmądrzejszych osób w wieloświecie, to co potem? ,,Idź do najbliższego wszechwiedzącego boga i go zdołuj"? 2. Magiem wcale nie gra się tak dobrze. Nawet jeśli ma się ,,deszcz meteorytów", czasami nie ma czasu, żeby go rzucić. 3. W Tormencie tak naprawdę powinna istnieć profesja wieloklasowca. Albo przynajmniej to, że stajemy się magiem nie powinnno sprawiać, że tracimy umiejętno/ści wojownika. To nawet bez sensu, jeśli by się dobrze zastanowić.

30.01.2002
13:57
[14]

eol [ Legionista ]

Wysłałem tę wiadomość na poprzednie forum dotyczące Planescae Torment, ale tylko przez pomyłkę. Przysięgam, nie wysyłam wiadomości dwa razy, żeby szybciej zostać centurionem! 1. Ktoś powiedział, że istnieje mądrość powyżej 25. Jak to możliwe? Tym bardziej, że jak w opisie cechy mówią, że jestem jedną z najmądrzejszych osób w wieloświecie, to co potem? ,,Idź do najbliższego wszechwiedzącego boga i go zdołuj"? 2. Magiem wcale nie gra się tak dobrze. Nawet jeśli ma się ,,deszcz meteorytów", czasami nie ma czasu, żeby go rzucić. 3. W Tormencie tak naprawdę powinna istnieć profesja wieloklasowca. Albo przynajmniej to, że stajemy się magiem nie powinnno sprawiać, że tracimy umiejętno/ści wojownika. To nawet bez sensu, jeśli by się dobrze zastanowić.

30.01.2002
13:59
[15]

Yoghurt [ Senator ]

Eeeeee.....kopnąć go? Poszczuć nim wroga? Za cholerę, nie wiem:)

30.01.2002
14:10
[16]

Yoghurt [ Senator ]

Whooops, dabyl połsting:) Eol----> 1. W AD&D tak to już jest, jak jesteś na wyższym poziomie doświadczenia, to jesteś czymś w rodzaju pół-boga (przynajmniej w papierowej wersji:)) i jakoś nikomu to jeszcze nie przeszkadzało:) 2. I tu się zgadzam po raz kolejny powtórzę- najlepszy to wojownik inteligent i tyle:) 3.Nieco to bez sensu, przyznaję, ale pasuje do klimatu gry...... Ale za to reszta NPCów w drużynie to w większości wielklasowcy...Choć np. dobrym rozwiązaniem byłoby zaczynać od wojownika, a potem mieć cechę łamaną, po tym, jak byśmy zostali wyszkoleni w następnej profesji (czyli wojwonik, trening u kościoszczura- wojownik/złodziej, trening u zielarki, wojownik/złodziej/mag)

30.01.2002
15:32
[17]

jirian [ Pretorianin ]

a propos lim-lima --> nie, proboj dalej :)) eol --> tylko 2? ja juz nie wiem, ktory raz czytam :)) A tak na serio, to istnieje, maja ja wszystcy, procz bezimiennego :)

30.01.2002
15:45
smile
[18]

Ines [ Ines ]

eol --> Jak to? - bede tracic umiejetnosci wojownika, rozwijajac Maga? Mam juz niezle namieszane w glowie! Juz teraz nie wiem co mam rozwijac! Wiem ze napewno bede powiekszac INT i MDR.

30.01.2002
15:51
[19]

Attyla [ Legend ]

Nic nie bedziesz tracic Ines! Po prostu - kiedy bedziesz magiem, to bedziesz nim, jakbys nigdy nie byl wojownikiem a jak bedziesz wojem to tak, jakbys nigdy nie byl magiem. Ot co.

30.01.2002
19:12
[20]

jirian [ Pretorianin ]

atylla --> no nie, przesadzasz.. jesli wezmiesz sobie bonusam maga za specjalizacje, to ci nie zniknie jak sie na woja przekwalifikujesz :))

30.01.2002
20:00
[21]

Lechiander [ Wardancer ]

Oświećcie mnie w jednej kwestii. Postaram się dobrze to opisać. Jest lokalizacja z gostkiem, który należy do (i tu nie pamiętam) do ... W każdym bądź razie gada on jakoś inaczej, chaotycznie. Ten klan lubi wyć, czy jakoś tak. I blisko od niego jest wejście, które otwiera się po jakimś queście. W nim jest gostek, który gada taż chyba po ichniemu. Czy te die osoby mają coś wspónego? I jakie sa ewentualne questy lub implikacje dogadania się z nimi? Mam nadzieję, że kumacie o co mi chodzi? jirian ---> Nie daj sie więcej tak ładnie prosić!!! Ja poza czynnościami, które wymienił Yogurt, nie mogłem nic wymyśleć, poza zamianą jego w kamień. Ale zaraz po tym zrobiłem load, bo szkoda mi go było. Myślę, że niezły z niego wymiatacz, po scenie z innym lim-limem i czterema uczniami cczronikami. Aaa, coś mi świta, że chyba w innym jakimś wątku coś było napisane i to chyba nawet do mnie! Poszukam! Ah, ta skleroza!

30.01.2002
20:43
[22]

overseer [ Legionista ]

Mam pytanie.Gram pierwszy raz w tormenta i trafiłem do labiryntu gracza i nie wiem jak się wydostać.Trzeba chyba przejść 2 razy przez ten sam portal ale który i,gdyby ktoś wiedział, dlaczego akurat ten

30.01.2002
20:59
[23]

Lechiander [ Wardancer ]

overseer ---> Musisz tak kombinowac z portalami, czyt. przechodzic, zeby trafic na ten wlasciwy. :-) Długo z tym walczysz? O ile pamietam mi poszlo dość szybko i bez nerwów zbytnich. Ot taka maluta zagadka w porówaniu z innymi. I nie wkurzaj zaraz na poczatku Pani Bólu!!! :-)))

30.01.2002
21:20
[24]

maYkel [ Pretorianin ]

overseer -> z tego co pamietam to wystarczy 2 razy przejsc przez jakikolwiek portal...

30.01.2002
22:03
[25]

overseer [ Legionista ]

Już wiem który to portal nie którykolwiek tylko ten na godzinie 4.Dzięki:)

30.01.2002
22:22
[26]

Ines [ Ines ]

Dostalam sie do Nizszej Dzielnicy. Nie wiedziec czemu atakuje mnie tam Pani Bolu. Co mam robic? Czyzby sprowokowalam czyms te ataki?

30.01.2002
22:28
[27]

Lechiander [ Wardancer ]

Ines ---> A nie bawiłaś się za bardzo lalką Pani Bólu? :-) Atakuje Cię, czy wysyła do labiryntu?

30.01.2002
22:30
[28]

maYkel [ Pretorianin ]

Ines -> a nie zabilas przypadkiem wczesniej jakiegos dabusa? pani tego nie lubi... :)

30.01.2002
22:31
smile
[29]

Ines [ Ines ]

Atakuje. Co teraz zrobic? Moze mam ladowac wczesniejszego save'a?

30.01.2002
22:33
[30]

Ines [ Ines ]

maYkel --> dabusa nie zabilam zadnego, tylko w Alei uporczywych Westchnien wyslalam jednego na pewna smierc. No ale takie bylo zadanie. Aleja zamknel go w pookju z poprzednim (martwym juz) dabusem.

30.01.2002
22:37
[31]

Yoghurt [ Senator ]

A może to nie pani bólu tylko zwykły cień? Mnie też od razu po wejściu do dzielnicy przyatakował....Pani bólu nie atakuje tylkoprzenosi o labiryntu:)

30.01.2002
22:39
[32]

jirian [ Pretorianin ]

lechiander --> dobra, nastepne pytanie --> co sie robi z kamiennym oswojonym lim-limem? :)) a propos tego wyjca... jesli jestes dosc chaotyczny (i jakies jeszcze warunki, musialabym odnalezs save i sprawdzic, to on cie moze zapisac do chaosytow) ogolnie, jesli chcesz grac postacia praworzadna, to wspolna cecha tych obu brzmi: unikac lub rozwalac ines --> to NIE jest pani bolu, bo bys juz byla trupem :) to jest po prostu cien, nalezy go wykonczyc i na tyle. Nie bede podawac szczegolow, bo sie dowiesz w trakcie dalszej gry, nie chce ci psuc niespodzianki :)) ines --> aleja go nie zabila, potem go chyba wypuszcza... (albo ty masz zadbac o to, by wypuscila, ale chyba nie, bo znika). jak go utrupisz zamiast zamknac, to wcale nie bedzie szczesliwa.

30.01.2002
22:40
[33]

maYkel [ Pretorianin ]

Ines -> tamten dabus w alei nie powinien miec nic do rzeczy... moze byc tak jak mowi Lechiander - za duzo sie bawilas lalka :))

30.01.2002
22:41
[34]

jirian [ Pretorianin ]

yoghurt --> wyprzedziles mnie o 2 minuty! :)) Nieladnie oj nie ladnie :)) though, mozna sprawdzic, kto to jest, bo przy naprowadzeniu myszy pojawia sie przeciez tekst informujacy co t za gagatek. Ale dam glowe, ze to tylko cien

30.01.2002
22:44
smile
[35]

Yoghurt [ Senator ]

Jirian...HA! na pewno cień, można się przestraszyć, sam się nasłuchałem, jakie to one niepokonane, ale załatwiłem go może w 3 sekundy:)

30.01.2002
22:47
[36]

jirian [ Pretorianin ]

ha... niepokonane to one sa w fortecy zalu, jak ich jest 3-4 tuziny, a ty jeden i nie wojownik..... TAM to sie mozna przestraszyc. Wlasciwie gra magiem polega tylko na uciekaniu zanim cie dogonia...... no to co z tym lim-limem panowie wszystkowiedzacy? :))

30.01.2002
22:48
[37]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---> Z kamiennym oswojonym :-) lim-limem nic nie zrobiłem, bo mi go było szkoda. j.w. Zrobiłem load i nie mam zielonego pojęcia co można z nim zrobić. :-( Co do chaosytów (he, he), to trzeba miec wysoka int czy wis, aby to zrobił. Ciekawość. I który: ten na ulicy, czy ten w środku?

30.01.2002
22:50
[38]

Ines [ Ines ]

He he, nie sprawdzalam kto to jest. Po prostu uciekalam, bo sie przestraszylam. Moze to i Cien. Zaraz ide sprawdzic. Apropos tego miejsca - da sie gdzies w tej dzielnicy odpoczac? Moja kochana druzyna jest ... nieco zmeczona. A ten Cien doprowadzil Bezimiennego prawie do ponownej smierci.

30.01.2002
22:54
[39]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---? Proszę bez sarkazmu. :-))) Gdybym był tym co piszesz, to nie udzielałbyn sie w tym wątku aż tak z pytaniami. Lubisz, zeby Cię proszono??? :-)

30.01.2002
22:55
[40]

Yoghurt [ Senator ]

Da sie odpocząć, u takiego gośca, wokół którego stoi mały tłumek ludzi, tuż przed chalą targową..... Jirian- Ja się podddaję z tym Lim-Limem:)

30.01.2002
22:56
[41]

Lechiander [ Wardancer ]

No cóż, chyba dzisiaj się nie dowiem. Muszę spadać! Ale myśle, że jirian w końcu sie przełamie. W każdyn bądź razie - jirian ---> nie bądź taka!!!1 :-P Pozdrawiam!

31.01.2002
08:25
[42]

jirian [ Pretorianin ]

chyba nie int/wis, tylko wysoka chaotycznosc, i ten na ulicy, ktory zaczyna bredzic o twoim dzienniku, trzeba sobie w nic troche powyc i cuuz jeszcze, moge sprawdzic :)) odpoczac to chyba najlatwiej w gmachu czuciowcow, tylko musisz najpierw dwiesc, ze byles jednym z nich (albo do nich przystapic). co do lim-lim, to pomysle :)) Szczerze, to ja tez po strwierdzeniu co z nim robic zrobilam load bo mi bylo zyjatka szkoda :))

31.01.2002
10:24
[43]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Strasznie mnie zaciekawił problem lim-lima. Ponieważ, qest z zamianą w kamień, można rozwiązac inaczej, też nie usmiercałem sypatycznego skąd inąd stworzonka. No, ale miejsc w inwentarzu za dużo nie ma, to co wypuścic na wolność?

31.01.2002
10:40
[44]

Lechiander [ Wardancer ]

Mr.Kalgan ---> Lim-lima trzymałem w ręku lub przy pasie, czy gdzieś tam i w ten sposób miałem wolne jedno miejsce w inwentory. jirian ----> To to trzeba zrobic z lim-limem - load? :-))) W moim ostatnim poście odnośnie chaosytów to miało być pytanie. Powtórze dla pewności: "Co do chaosytów (he, he), to trzeba miec wysoka int czy wis, aby to zrobił?" Jakoś mi się nie udało z nim powyc do "łysego". Daltego pytałem się o int/wis. Jirian ---> jakbyś mogła to sprawdź, proszę! :-)

31.01.2002
10:44
[45]

jirian [ Pretorianin ]

lim-lim --> to jest jedna z opcji :)) Ale nie ta glwna o ktora chodzilo tworcom gry :)) Jakies inne pomysly? :)) chaosyci --> o ile pamietam, to nie, tylko trzeba wysoki wspolczynni chaotycznosci bezimiennego. I sprawdze, jestem wlasnie w trakcie pisania solucji, wiec jak dojde to tego miejsca, to zobacze....... ale jeszcze raz, raczej NIE int/wis, tylko musisz byc bardzo chaotyczny :)

31.01.2002
22:36
[46]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---> Ale z Ciebie uparciuch!!! ;-) To dobrze! Lim-lim??? Po zamianie w kamień poczarować trochę nad nim? Jeżeli tak, to jak? I, co najważniejsze, po co? Chaosyta - co mi da, że się z nim dogadam? Tylko tyle, że troche z nim powyje. Ja ich za bardzo to nie trawiłem. I chyba jakiśk klucz u nich w siedzibie znalazłem. Tyle, że nie wiem do czego? Dobrze kojarzę? I jeszcze jedno. W lokacji, gdzie jest quest z widelcem w knajpie, wyżej chodzi korpulentny łysol i sie chyba pyta o drogę do domu, czy jakoś tak. Za żadne skarby nie zakumałem. Czyżby złodziej, który okrada przy okacji byle gadki? Pozdrawiam!

31.01.2002
22:44
[47]

jirian [ Pretorianin ]

chaosyta --> da ci to, ze dolaczysz do ich stowarzyszenia.... troche exp, jak zawsze przy takiej okazji..... oraz staniesz sie baaaaaaaaaaaaaardzo chaotyczny gosc sie pyta --> podaj imie postaci, nie umiem czytac w myslach a naprawde nie trzymam w pamieci wszystkich map i postaci na nich obecnych lim-lim --> wiem ze jestem uparta :)

31.01.2002
22:56
[48]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---> Uparta i szybka! :-))) (bez podtekstów - chodzi mi o błyskawiczną odp., chociaz nie taką, jaka bym chcial. Mam świadomość, że wszytkiego być może nie pamiętasz. Tyle, że ja pamiętam jeszcze mniej i stąd lawina niedokładnych pytań o nierozwiązane przeze wątki. Łysol łaził powyżej knajpy (noclegowni) trocchę na lewo, blisko wyjścia do Śmieciowiska i robił wrażenie zagubionego. Więcej nie pamiętam, tym bardziej imienia. Chaosyta - ostatnie pytanie odnośnie tego niby klucza - czy jest coś u nich typu (nie wiem) skarb lub secret? :-))) Lim-lim - poddaję się bezwarunkowo!!!

31.01.2002
22:59
[49]

jirian [ Pretorianin ]

lysol... smieciowisko... sprawdze, jaki to w ogole sektor miasta? polnocny wschod? klucz byl chyba potrzebny do uratowania panienki w tym namalowanym domu.

31.01.2002
23:17
[50]

Lechiander [ Wardancer ]

Raczej północny zachód. Inaczej - pierwsza lokacja na zachód od lokacji z Grabarzami. Pomijając Aleję. Powyżej Targowiska. Panienka? Namlowany dom?? Jezu, co ja przegapiłem??? A co z lim-limem??? :-)

31.01.2002
23:21
[51]

jirian [ Pretorianin ]

sprawdze :)) i tak, te namalowane drzwi co to w nich pelno chaosytow :)) jest tam tez panienka :)) lim-lim? uciekl!

31.01.2002
23:34
[52]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---> Dlaczego się ze mną bawisz???!!!

01.02.2002
00:08
[53]

Ines [ Ines ]

jirian --> przed wejsciem do namalowanych drzwi mozna bylo na rogu karczmy spotkac chaosyte, ale oprocz wspolnego wycia nic to nie dawalo. Na prosbe Bezimiennego ze chcialby sie do nich przylaczyc nie bylo odpowiedzi. Lechiander --> za namalowanymi drzwiami, nieco dalej stala panienka chyba Sybilla - to ona mowila o kluczu 9ktory mial mag na drugim chyba pietrze) i o potajemnych drzwiach do Alei uporczywych westchnien. Mogles ja ominac jezeli przebijales sie z mlotem w rekach do wspomnianej Alei przez zgromadzenie chaosytow.

01.02.2002
00:45
[54]

Lechiander [ Wardancer ]

Ines ---> I wszystko jasne! Dzięki sliczne! Odświeżyłaś mi troszkę pamięć. Nie przebijałem się wprawdzie przez nich od razu, ale po odkryciu owych drzwi wróciłem, żeby sprawdzić swe siły w pogromie owego zgromadzenia chaosytów. A może Ty wiesz, co można zrobić z lim-limem? :-) Oprócz pomysłow j.w. Jirian ---> Lim-lim wrócił! Jednak bardzo oddany z niego zwierzaczek! Nawet się nie ustosunkowałaś do tego, czy go czarować itp.

01.02.2002
00:52
[55]

Ines [ Ines ]

Lechiander --> niestety nie wiem comozna zrobic zlim-limem i z ciekawoscia sledze wasza dyskusje na ten temat. Znane mi sa tylko dwie mozliwosci - pobaw sie i kopnij. Raczej nie mam w zwyczaju nikogo bic, tym bardziej zwierzeta, ale raz sie przemoglam i kopnelam lim-lima, he he... przeczuwalam, ze sie to nie oplaci. Czekam az sie dowiem o innych mozliwosciach. Moze uda mi sie to pozniej wykorzystac. Ja jestem teraz w Nizszej dzielnicy, uwolnilam Morte. Jutro rusze dalej.

01.02.2002
01:57
[56]

Yoghurt [ Senator ]

Ines----> co do Chaosyty przed gorejącym człekiem i wspólnego wycia- przy mądrości 19 bezimenny powinien zrozumieć, co mówi do niego Chaosyta, a mówi coś o jego rpzyszłoąści...poza 500expkami i kolejnej zagadkowej odpowiedzi nie ma się z tego nic:)

01.02.2002
02:13
smile
[57]

Lechiander [ Wardancer ]

Yoghurt ---> A może wiesz coś o moim wcześniejszym problemie z łysolem (j.w.) i tym drugi chaosycie w pomieszczeniu tuż przed wejściem, gdzie jest ich "sabat"???

01.02.2002
02:17
[58]

Yoghurt [ Senator ]

Możesz mi przybliżyć problem, bo z tamych dwóch postów troszkę nie załapałem o co chodzi:) Jeśli chodzi ci ołysego grubasa w niebieskim wdzianku- tak to kolejny złodziej w Sigil:) A z Chaosytą- nie wiem dokładnie, o którego c chodzi..... Opisz może sytuację, w jakiej się znajdujesz:)

01.02.2002
02:24
[59]

Lechiander [ Wardancer ]

Yoghurt ---> Widzisz, cały problem wynika z tego, że ne jestem, a byłem. A pamięć mam dobrą, ale krótką, Spróbuję! Najwużej nic z tego nie będzie. W lokalu u chaosytów jest parę gostków, którzy generalnie chcą nas obić. Ale jest jeden, który tylko coś gada. U mnie po kilku słowach obrazził się albo co, bo nie mogłem nic z niego później wyciągnąć. Tak upraszccając sprawę to znajduje się w pokoju, kiedy idziesz z ółnocy na południe. Jest to po lewj stronie patrząc na monitor. Troche niżej po prawej jest wejście główne, gdzie jest ich cały tabu. Jeśli mnie pamięć nie zawodz! I dzięki za chaosytę przed karczmą! Chociaz to nie było do mnie! :-)

01.02.2002
02:28
[60]

Yoghurt [ Senator ]

Zawsze służe pomocą.... A z tego co pamiętam, to tenchaosyta jakos się tak...szlachecko nazyywał...Nic się nie dało zrobić- obrażał się niezaleznie od tego, jak poprowadzilismy rozmowę- albo się na nas rzucał, albo po porstu nie odzywał...Żadna ważna postać, nie przejmuj się:)

01.02.2002
02:36
smile
[61]

Lechiander [ Wardancer ]

Ja się nie przejmuję, broń mnie Panie Boże! :-) Chcę tylko wyczaić, ile mnie ominęło podczas pogrywania. j.w.

01.02.2002
02:45
smile
[62]

Yoghurt [ Senator ]

A tak pozostawiając pytania..... Ja też poddaję sie w kwestii Lim-Lima:)

01.02.2002
02:56
[63]

Lechiander [ Wardancer ]

Ciekaw jestem, kiedy jirian choć trochę zmięknie serce! :-)

01.02.2002
02:59
smile
[64]

Yoghurt [ Senator ]

Może jak ładnie poprosimy?:) Nie, to nic do tej pory nie dało...Ale próbowac zawsze mozna....Jirian, pliiiz, oł pliiiiiiiiiiiiz!:D

01.02.2002
10:35
[65]

jirian [ Pretorianin ]

lim-lim --> czarowac w dokladnym sensie go nie mozna, raczej to nic nie da ines, yoghurt --> prosba by sie przylaczyc powinna byc wyrazona parskaniem lub jakos tak, musialabym srawdzic. I DALO sie ta ozmowe doprowadzic do konca, wiem, co mowie! do pogawedki... chaosyta gada cus o dzienniku, chyba ze mowimy o innym gosciu? i mdr 16 mi wystaczyla

01.02.2002
12:10
[66]

Ines [ Ines ]

jirian --> he he, widocznie twoja mdr 16 byla lepsza gatunkowo od mojej 18, bo ze mna ten facet nie chcial gadac. Ale ja sie nie przejmuje, bo juz wiem, ze nie ten jeden raz bede grala w te gre. Za kazdym razem pewnie bedzie mozna odkryc cos nowego.

01.02.2002
17:25
smile
[67]

Ines [ Ines ]

Mam pytanie odnosnie kilku rzeczy z ekwipunku. Otoz we wlasnym grobowcu zdobylam 4 klucze, z numerami 1, 2, 3, i 4. Zajmuja mi cenne miejsce i zdecydowalam sie pozostawic je na przechowanie w Ulu, w otwartym grobowcu kolo Kostnicy. Po tym zaliczylam Kamienice Zbojcow, Aleje uporczywych Weschnien i jestem w Nizszej Dzielnicy. I zaczelo mnie dreczyc pytanie - moze zle zrobilam, ze zostawilam te klucze. Moze za niedlugo beda mi potrzebne, a ja zajde za daleko lub nie bede juz mogla po nie wrocic... Prosze o podpowiedz - mam po nie teraz wrocic, czy mozna je na razie spokojnie zostawic i odebrac w jakiejstam drodze powrotnej przez Ul?

01.02.2002
17:37
[68]

Yoghurt [ Senator ]

Spoks, te klucze ci się do niczego nie przydadzą. No, chyba że chcesz wracać do grobowca:)

01.02.2002
17:39
[69]

Ines [ Ines ]

Dziekuje za szybka odpowiedz :). Nie bardzo chce wracac do grobowca :). Swoja droga - duzo jest rzeczy, ktore do niczego sie juz nie przydadza, a czlowiek ma watpliwosci co do tego i zbiera to wszystko jak chomik.

01.02.2002
17:43
[70]

Yoghurt [ Senator ]

Ja np. chomikowałem kamień z czoła zombiaka, czachy szczurołaków, wszelkie klucze i inne bzdety, aż wszystko kazałem nosić Da'Akonowi, a morte nosił w ekwipunku złom na sprzedaż, a ja tylko Questowe przedmioty:) Sposób najlepszy- specjalizacja ekwipunku postaci :)

01.02.2002
17:55
[71]

Ines [ Ines ]

ja juz tez do tego dojrzalam, problem tylko w tym (jak z tymi kluczami), ze nie zawsze wiadomo czy sie przydaza te questowe przedmioty. Przeciez na ich miejsce mozna wziac pare branzolet lub jakos dobra bron,a potem na tym zarobic kilka miedziakow. Juz nie raz bylo, ze kazalam Bezimiennemu i Dakkonowi obwieszac sie kolczykami, pierscieniami i bransoletami, by wiecej sprzedac.

01.02.2002
18:01
smile
[72]

Ines [ Ines ]

Aha, zapomnialam, mam jeszcze taki problem, ze Anna obweiszcza w Nizszej Dzielnicy,ze nauczyla sie kilku nowych sztuczek, a jak wchodze w Statystyki postaci, to na niej wszystko sie zawiesza, nie moge jej dodac tego punkta i zwiekszyc poziom. Z innymi postaciami druzyny jest OK. Z Anna tak sie stalo dopier teraz, a przed tym tez bylo w porzadku. Czy ktos mial podobny problem i jakos go rozwiazal?

01.02.2002
18:26
smile
[73]

Raziel [ Action Boy ]

Yoghurt --> "jednym z najlepszych cRPGów" ???? zastanów sie co piszesz...P:T jest jednym z najnudniejszych cRPG na świecie...nic sie nie dzieje i wieje nuda...

01.02.2002
18:32
smile
[74]

Yoghurt [ Senator ]

Ines- Ja tego porblemu nie miałem, więc nie napiszę:) Raz---> Rozumiem, dla mnie też religią i litanią są Fallouty, ale Torment jest ZNAKOMITY! Po prostu nie mogłeś wczuć się w klimat, rozumiem cię. Gra jest trudnna, ale pograć kilka godzin, a cię wciągnie nie gorzej niż Fallout.... Trzeba się przełamac i przezwyciężyć ten dołujący schizolski klimat i się zgałębić w świat gry, a na pewno ci się spodoba......Zresztą, dobrze wiesz, że jestem zwolennikiem rozwiązań słownych a nie "Załatw a potem pytaj":)

01.02.2002
18:34
[75]

Ines [ Ines ]

Niestety ten problem z zawieszaniem sie gry dotknal takze i Bezimiennego. Wspolna cecha jest, ze dotyczy to zwiekszenia umiejetnosci zlodziejskich. Jak Bezimienny pouczyl sie nieco do Lennyego i zwiekszyl swoje umiejetnosci, to przy wejsciu do Ekranu Statystyki/Nastepny poziom gra tak samo sie zawiesila!!! Jestem zla! Tyle dialogow trzeba przeprowadzic od nowa!

01.02.2002
18:39
smile
[76]

Raziel [ Action Boy ]

Jak uważasz...ale itak swoje wiem ze P:Tjest nudne:P ;)))

01.02.2002
18:45
smile
[77]

Yoghurt [ Senator ]

Nie prowokuj mnie Raz, kto stał po towjej stronie w dyskusji o polonizacji eFów:))))

01.02.2002
18:53
[78]

tymczasowy9696 [ Junior ]

Planescape Torment - The Best Game of the world !!!!!!!!

01.02.2002
19:19
smile
[79]

Raziel [ Action Boy ]

Yoghurt -->To prawda byles po mojej stronie - dzięki:) aaaaaaale swojego zdania na temat nudnego nędznego i okropnie brzydkiego Planescape'a nie zmienie:)))) chyba nikogo nie urazilem? ;)

01.02.2002
19:22
[80]

Yoghurt [ Senator ]

Nie, skąd na wątku wychwalającym te grę pod niebiosa takim tekstem kogoś obrazić? Nie, no co ty:) I czmu brzdkiej? ładniusi grafika była, co ty od niej chcesz? Może ciut ciemno, ale takie założenie świata gry:)

01.02.2002
21:02
[81]

Lechiander [ Wardancer ]

Raziel ---> Ty przebrzydły prowokatorze!!! :-)))

01.02.2002
21:05
smile
[82]

Lechiander [ Wardancer ]

Okrutna jirian ---> Oczywiście - lim-lim! Dać go do zaczarowania???

01.02.2002
22:54
[83]

jirian [ Pretorianin ]

ines --> sciagnij sobie patcha.... bo ja doszlam do zllodziejstwa na ok 100 i wszystko bylo ok. *glaszcze swojego lim-lima po lebku* raziel --> moze i tak.... dla mnie byl ciekawym studium psychologicznym.

01.02.2002
23:53
[84]

Ines [ Ines ]

jirian --> a wiesz moze gdze mozna znalezc patch'a do plskojezycznej wersji, bo jak na razie to znalazlam tylko do English. A beda mi dzialac moje save'y po zainstalowaniu patch'a?

02.02.2002
09:33
[85]

Kubol [ Pretorianin ]

Sorki, ale zdaje się, że do polskiej wersji patcha ni ma, poprostu zastała wydana ze wszystkimi poprawkami. Zainstalowanie patcha angielskiego prawdopodobnie skończy sie nimiło ;(

02.02.2002
11:52
[86]

jirian [ Pretorianin ]

ines --> sprawdz po stronach CD projekt, moze tam cus jest.

02.02.2002
12:10
[87]

Ines [ Ines ]

jirian --> bylam juz tam i w wielu innych miejscach. Trudno, bede rozwijac inne umiejetnosci - nie musze byc zlodziejem, zreszta napewno nie bylabym w tym dobra.

02.02.2002
14:42
[88]

Raziel [ Action Boy ]

Yoghurt --> ano, planescape (celowo z malej litery) byl strasznie brzydki...mówisz że ladny? jak dla kogo... Die all planescape fans! ;))

02.02.2002
17:21
[89]

anonimowy [ Legend ]

1. Jak zamienic w kamien lim-lima? Rozmawialem z marissa na wszystkie tematy i dalem jej welon. 2. Mam charyzme 19 i rozmawialem na wszystkie tematy z czerstwa mary i nie pojawila sie zadna opcja otwarcia portalu do komnaty krola. Czy jest jakas inna "pokojowa" mozliwosc wejscia tam?

02.02.2002
18:01
[90]

jirian [ Pretorianin ]

ixer --> musisz jej chyba powiedziec, ze musisz sie zobaczyc z krolem..... sprawdze i odpowiem, bo mialam chr nizsza i dzialalo.... jak stoisz z int/wis i w ktorym momencie z nia rozmawiasz? raziel --> juz chyba wiem dlazego ci sie tak ten planescape nie spodobal. Jesli ktos ma taki iloraz inteligencji ze wchodzi na watek, ktory go nie interesuje tylko po to, by wszystkim o tym powtarzac do znudzenia......... to coz, to na pewno nie jest gra dla ciebie.

02.02.2002
22:27
[91]

jirian [ Pretorianin ]

ixer --> chr 16 w zupelnosci wystarcza. Tylko chyba trzeba z nia pogadac zanim rozwiazesz te zadania od Hagrimma i zgodzi sie on cie uwolnic

03.02.2002
10:17
[92]

anonimowy [ Legend ]

To niedobrze, bo zadania dla Hagrimma to juz wykonalem dawno temu. I ciagle nie wiem, co z lim-limem.

03.02.2002
11:07
[93]

jirian [ Pretorianin ]

ixer --> jak juz zostalo na tym watku pare razy powiedziane, jestem istota zlosliwa, wiec ci nie powiem! *glaszcze swojego lim-lim-a*

03.02.2002
13:29
[94]

wojtess [ Generaďż˝ ]

A lim-lim jest taką miłą maskotką dla Bezimiennego

03.02.2002
15:24
[95]

jirian [ Pretorianin ]

wojtess --> HEHEHE, o tym to kazdy wie.... ale niech sie zglosi ktos, kto wie do czego mozna uzyc kamiennego lim-lima.... i to zanim skoncze i opublikuje ta solucje :) Albo moze was konkurs zrobic, kto wiecej rzeczy w planescape nie pominal. byliby jacys chetni?

03.02.2002
19:27
smile
[96]

Negocjator [ * ]

Ja w kwestii formalnej. Jaki jest system walki w PT. Turowy jak w Fallout czy real time jak w Ice Wind Dale ??

03.02.2002
20:21
[97]

Ines [ Ines ]

Jest w realtime.

03.02.2002
22:32
[98]

jirian [ Pretorianin ]

PT calkiem przypomina icewind-a, tyle ze mniej walki i wiecej gadania...

04.02.2002
18:52
[99]

@d@m [ ]

Witam.Czy wiecie może skąd można ściągnąć demko Planescape Torment.Bo może sobie kupie.Fajna fabuła nieśmiertelny bohater budzi się i chce odkryś swoją przeszłość.

04.02.2002
19:39
[100]

jirian [ Pretorianin ]

*jesi* istnieje, to na stronie black isle..... ale szczerze, to watpie. Ale jest warte kupna! :)

04.02.2002
19:46
[101]

Valencis [ Transmuter ]

Taa. Z resztą jeśli przedstawia początek Tormenta to by chyba nikogo nie zachęciło.

04.02.2002
19:59
[102]

Lechiander [ Wardancer ]

jirian ---> Jeśłi Cię uraziłem w jakikolwiek sposób, to najmocniej przepraszam! Nie było to moim zamiarem i jeśłi to uczyniłem, to nieśwaidomie! Piszę to tak na wszelki wypadek, gdyż jakoweś wątpliwości weszły we mnie nagle! I moż ektoś założy następny wątek? Ja nie jestem godzien!

04.02.2002
20:08
[103]

Valencis [ Transmuter ]

Moje wątki jeszcze nigdy się nie doczekały konsumpcji, więc ja nie założę nowego, chyba, że bardzo chcesz Lechiander. Tak w ogóle Twój status jest chyba wyższy od mojego.

04.02.2002
22:31
[104]

jirian [ Pretorianin ]

lechiander --> a kto ci powiedzial, ze mnie uraziles, bo nie ja :)) A nowy watek zakladasz ty albo zostajemy na starym, bo ja jestem stworzeniem leniwym! (chyba, ze yoghurt sie skusi) :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.