GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

dlaczego ciągle jesteśmy biedni

29.04.2004
13:28
[1]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

dlaczego ciągle jesteśmy biedni

Znalazłem ciekawy artykuł w necie. Załączam pare wycinków.


Swe oskarżenie buduje Stiglitz na analizie dwóch przykładów - kryzysu azjatyckiego z roku 1997 oraz rosyjskiego z roku 1998. Zarzewiem pierwszego, jak twierdzi, była silnie promowana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy liberalizacja lokalnych rynków finansowych, mimo że według Stiglitza brak było dowodów na to, by sprzyjała ona rozwojowi gospodarczemu. Owa liberalizacja umożliwiła masowy napływ kapitału spekulacyjnego, który zdestabilizował gospodarkę krajów Azji Południowej. Gdy gorący pieniądz (głównie amerykański) zaczął uciekać, MFW przymusił popadające w kryzys kraje, by drastycznie podniosły stopy procentowe, doprowadzając do masowego bankructwa rzesze lokalnych producentów, co zaowocowało gwałtownym wzrostem bezrobocia i w konsekwencji pogłębiło kryzys. Jego koszty ponieśli przede wszystkim obywatele krajów tego regionu, a międzynarodowy (głównie amerykański) kapitał spekulacyjny zarobił krocie. Państwa, które nie ugięły się przed dyktatem MFW, przeszły ten kryzys stosunkowo łagodnie - jak Malezja - bądź niemal go nie odczuły - jak Chiny.

W przypadku kryzysu rosyjskiego, wedle Stiglitza, zawiniła niewłaściwie przeprowadzona, pośpieszna transformacja ustrojowa. Szokowa liberalizacja cen doprowadziła do hiperinflacji, a ta błyskawicznie zjadła oszczędności większości Rosjan. Załamanie rynku wewnętrznego pociągnęło za sobą drastyczny spadek produkcji przemysłowej, większy niż ten spowodowany przez drugą wojnę światową. W tej sytuacji zalecana przez MFW szybka wyprzedaż majątku narodowego doprowadziła do prywatyzacji mafijno-nomenklaturowej, bo tylko osoby o takich koneksjach miały szansę kupienia sprzedawanych przez państwo zakładów. Ich nowi nabywcy, w niewielkim stopniu zainteresowani rozwijaniem czy choćby utrzymywaniem produkcji, skoncentrowali się na wyprowadzaniu z firm kapitału, który lokowali w szwajcarskich bankach czy amerykańskich akcjach. Zamiast zapowiadanego przez fundusz napływu zagranicznego kapitału nastąpił dramatyczny odpływ rodzimego.

Wbrew głoszonym przez MFW zasadom naturalnej równowagi rynku dla podtrzymania kursu raptownie spadającego rubla wpompowano do Rosji miliardy dolarów, które niemal natychmiast przeciekły na cypryjskie i szwajcarskie konta rosyjskich oligarchów. Przyspieszyło to tylko nieuchronną dewaluację rubla i ogłoszenie przez rząd rosyjski niewypłacalności. I znów jedynymi beneficjantami polityki MFW okazali się światowi spekulanci finansowi i rosyjscy oligarchowie. Jej koszty ponieśli zaś zwykli ludzie, z których podatków przez dziesięciolecia spłacane będą zaciągnięte przez państwo kredyty międzynarodowe.

Stiglitz wskazuje, że te i inne błędy polityki międzynarodowych instytucji finansowych to nie wypadki przy pracy, ale konsekwencje tak zwanego waszyngtońskiego konsensusu - dogmatycznego stosowania neoliberalnej teorii ekonomicznej. Szokowe wprowadzanie reform bez ich starannego przygotowania społecznego, prawnego i logistycznego kończy się - wcześniej czy później - kryzysem ekonomicznym lub zaburzeniami społecznymi, a najczęściej i jednym, i drugim. Stiglitz zarzuca dyrygującemu MFW, amerykańskiemu Ministerstwu Finansów, że agresywnie propaguje w krajach rozwijających się - klientach funduszu - natychmiastową liberalizację słabo zinstytucjonalizowanych rynków lokalnych, podczas gdy cała potęga ekonomiczna Stanów Zjednoczonych ukształtowała się, gdy ich gospodarka korzystała z wysokich ceł ochronnych. Podobnie zresztą postępowała kilka dekad później Japonia.

Stiglitz wskazuje, że bezzasadne jest twierdzenie, iż pośpieszna liberalizacja i prywatyzacja czynią kraj atrakcyjnym dla kapitału zagranicznego. Od lat najwyższy wskaźnik wzrostu gospodarczego oraz największy poziom inwestycji zagranicznych mają Chiny, które nie tylko nie przeprowadziły powszechnej prywatyzacji, ale i liberalizują swą ekonomię powolnymi, małymi krokami.

Dużo uwagi poświęca Stiglitz społecznym konsekwencjom "waszyngtońskiego konsensusu", które widzi w rozwarstwieniu społecznym i powstaniu klasy bardzo bogatych biznesmenów o nomenklaturowo-mafijnej proweniencji oraz spauperyzowanych mas. Autor "Globalizacji..." rozprawia się też przy okazji z tezą, że rozwarstwienie jest nieuchronnym, pierwszym etapem rozwoju gospodarczego i że po jakimś czasie bogactwo elity przecieka do warstw biedniejszych. Statystyki wskazują, że najintensywniejszy i równomierny rozwój gospodarczy przeżywają kraje o najbardziej egalitarnej strukturze społecznej.

29.04.2004
18:13
[2]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

> Dzień z życia Polaka
> Wstaję rano, włączam moje japońskie radyjko, zakładam amerykańskie
> spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z
> holenderskiej lodówki wyciągam
> niemieckie piwo. Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim
banku
> zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu
i
> jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia o
> hiszpańskie owoce, belgijski ser i
> greckie wino wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i... szukam
pracy
> w polskiej gazecie - znowu nie ma! Zastanawiam się,
> DLACZEGO W POLSCE NIE MA PRACY?!?!?!

29.04.2004
18:19
[3]

minius [ Generaďż˝ ]

Ciekawe czy ktokolwiek, kto mówi, że w Polsce jest bieda widział biedę w Sudanie, Etiopii, Indiach czy Bangladeszu?!

29.04.2004
18:55
[4]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

minius nic dodac nic ujac, moze tylko przypomne historie jaka mi opowiedziala mama mojej ex-dziewczyny
"duza grupa mieszkancow z azji [nie pamietamz jakiego ale na pewno bardzo biednego kraju] przyjechala do Polski do swoich krewnych, po przyjezdzie dziwili sie ze zycie moze byc takie dostatnie i takie piekne, nie wierzyli ze TAK mozna zyc, gdy wyjezdzali wydawalo im sie ze opuszczaja raj, na twarzach mieli łzy...." sytuacja ta byla w moim rodzinnym miescie - Białymstoku
takie sytuacje daja mi do myslenia i zaczynam naprawde doceniac jak duzo mam i jak duzo dostalem "od zycia" tylko dlatego ze sie urodzilem wlasnie tu...
i jeszcze taki maly text [fakt ze byl to lancuszek ale mi sie spodobal], tez daje do myslenia...

>> Jezeli daloby sie zmniejszyc Ziemie do rozmiarow
> > wioski, ktora zamieszkuje dokladnie stu mieszkancow,
> > zachowujac proporcje wszystkich ras, mieszkaloby tam mniej
> > wiecej:
> >
> > 57 Azjatow
> > 21 Europejczykow
> > 14 osob z zachodniej polkuli (poludniowej i polnocnej)
> > 8 Afrykanczykow
> > 52 kobiety
> > 48 mezczyzn
> > 70 nie-bialych
> > 30 bialych
> > 70 nie-chrzescijan
> > 30 chrzescijan
> > 89 heteroseksualistow
> > 11 homoseksualistow
> > 6 osob posiadaloby 59% bogactwa calego swiata i wszystkie 6
> > byloby ze Stanow Zjednoczonych
> > 80 osob zyloby ponizej standardu
> > 70 osob nie umialoby czytac
> > 50 osob cierpialoby z powodu niedozywienia
> > 1 osoba bylaby bliska smierci
> > 1 osoba bylaby bliska narodzin
> > 1 (tak, tylko jedna) mialaby wyzsze wyksztalcenie
> > 1 osoba posiadalaby komputer
> >
> > Kiedy spojrzy sie na swiat z takiej perspektywy, potrzeba
> > akceptacji, zrozumienia i edukacji staje sie bardzo wyrazna.
> >
> > Godne uwagi jest rowniez, co nastepuje...
> >
> > Jezeli dzisiaj rano wstales z lozka raczej zdrowy
> > niz chory... Masz wieksze szczescie niz milion
> > ludzi, ktorzy nie przezyja tego tygodnia. Jezeli nigdy nie
> > doswiadczyles niebezpieczenstw wojny, samotnosci
> > wiezienia, tortur ani glodu, jestes w lepszym
> > polozeniu, niz 500 milionow ludzi na swiecie.
> >
> > Jezeli mozesz chodzic do kosciola bez strachu, nie
> > obawiajac sie aresztowania, tortur lub smierci, jestes
> > szczesliwszy niz miliard ludzi na tym swiecie.
> >
> > Jezeli masz dach nad glowa, ubranie na grzbiecie, jedzenie w
> > lodowce i masz gdzie spac, jestes bogatszy niz 75% ludzi.
> >
> > Jezeli masz pieniadze w banku i troche drobnych w portfelu,
> > jestes wsrod 8% swiatowych bogaczy.
> >
> > Jezeli twoi rodzice zyja i ciagle sa
> > malzenstwem... jestes wyjatkowa
> > rzadkoscia.
> >
> > Jezeli mozesz przeczytac ta wiadomosc,
> > otrzymales podwojne blogoslawienstwo: ktos o
> > tobie mysli, a co wiecej, jestes szczesliwszy
> > niz dwa miliardy ludzi, ktore w ogole nie umieja czytac.
> >
> > Pracuj, jakbys nie potrzebowal pieniedzy.
> > Kochaj, jakby nikt cie nigdy nie zranil.
> > Tancz, jakby nikt nie patrzyl.
> > Spiewaj, jakby nikt nie sluchal.
> > Zyj, jakby to bylo niebo na Ziemi.

29.04.2004
19:30
[5]

Wisien [ Generaďż˝ ]

Captain_Nemo --> nie rozumiem Twojego wierszyka, znaczy że szansą na poprawę bytu Polaka jest nacjonalizacja gospodarki ??? Jesteś z Samoobrony czy LPRu ?

29.04.2004
19:38
smile
[6]

amarok [ Generaďż˝ ]

captain_nemo ->
takie wierszyki serwuje nam zapewne speckommando od propagandy SLD :(

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-29 19:38:40]

29.04.2004
21:19
smile
[7]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

nie lubie ironii typu "jestes z LPRu czy z Samoobrony" - jezeli powaznie pytasz to nie naleze do jakiejkolwiek partii, popieram swoich znajomych z UPRu (choc nie rozumiem wielu radykalnych pomyslow jednego z ich przedstawicieli)
a moj "wierszyk" mial proste przeslanie - gdyby wiekszosc Polskiego rynku nie byla w rekach inwestorow z poza Polski to moze by bylo wiecej, lepszej pracy
tak samo jak Finlandia, byla kiedys w kryzysie, zrobili akcje podobna do "kupujac polskie produkty dajesz prace" [w domysle "dajesz prace Polakom", nie mowie ze kupujac zachodnie rzeczy nie dajemy nikomu pracy] no i teraz maja Nokie ... my poki co to mozemy pokrowce na komorki robic

amorek myslac tak jak ty napisales swierdzam ze takie pseudo-osmieszajace hasla jakie napisales wyzej serwuje nam Fuhrer Lepper..

29.04.2004
21:50
[8]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Wisien,Amarok--->Co ma polityka do tekstu Captain'a Nemo?
Bardzo dobry tekst tak BTW.
Tak trudno zauwazyc przeslanie?

Rgds

29.04.2004
22:22
[9]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

captain_nemo--->>> "Szukam pracy w polskiej gazecie" ?????????????? Nie rozumiem w jakiej? Jakieś tytuły?

29.04.2004
22:23
[10]

AK [ Senator ]

captain nemo - święta racja.
Większość ludzi zbyt się przyzwyczaja do tego, co widzi na co dzień. Rzadko kto potrafi "wyjść" trochę wyżej i zobaczyć jakie ma szczęście że utknął w takim bagnie jak Polska. Jest więcej miejsc, gdzie jest gorzej, niż tych gdzie jest lepiej.

29.04.2004
22:33
[11]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

Mr.Kalagan to ironia/sarkazm, nie chodzilo tu o jakas konkretna gazete, ale czy to cos by zmienilo jakbym konkretnie napisal ze "szukam pracy w wyborczej/jakakolwiek inna nazwa" ?

29.04.2004
22:36
[12]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

Mr.Kalgan a nie Kalagan - wybacz, nie przyjrzalem sie nickowi..

29.04.2004
22:49
[13]

LooZ^ [ be free like a bird ]

captain_nemo : Z tego co wiem, to Nokia powstala z amerykanskich pieniedzy wlozonych w Finlandie w ramach offsetu. Nie wiem co do tego ma akcja "kupuj krajowe". Nie wierze, zeby moglo to w znaczacy sposob zmienic mentalnosc mieszkancow tych krajow.

29.04.2004
22:56
[14]

LooZ^ [ be free like a bird ]

"Od lat najwyższy wskaźnik wzrostu gospodarczego oraz największy poziom inwestycji zagranicznych mają Chiny, które nie tylko nie przeprowadziły powszechnej prywatyzacji, ale i liberalizują swą ekonomię powolnymi, małymi krokami." Z tego co mi wiadomo to Chiny stosuja czysty kapitalizm co w kraju gdzie nie dba sie o prawa ludzi daje wspaniale efekty.

29.04.2004
22:56
smile
[15]

amarok [ Generaďż˝ ]

captain_nemo -> "kupujac polskie produkty dajesz prace" a może też "polska dla polaków" etc.
wiesz, z czym mi się to kojarzy?

29.04.2004
23:35
[16]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

dokladnie to nie mam pewnosci jak powstawala Nokia, ale fakt faktem ze reprezentuje Finlandie,poza tym nie mowie tylko o Nokii, gospdarka w tym panstwie stoi po prostu na dobrym poziomie mimo ze przezywali kryzys..i faktem bylo ze zastosowali taki chwyt i faktem jest ze teraz im sie wiedzie dobrze!
a co do mentalnosci - zmienia sie calkowicie gdy czlowiekowi nie brakuje pieniedzy, niestety to jest prawda, w krajach zamoznych ludzie maja "lzejsze" podejscie do zycia, nie musza sie martwic tak o pieniadze, nie musza sie martwic jak wyzywic rodzine i jaka bedzie ich przyszlosc[chodzi oczywiscie o ekonomiczny aspekt], a tak a propos ciekawe jak by taki mieszkaniec Finlandii sie wypowiedzial o Polsce jakby mu kazano zaaklimatyzowac sie u nas, ciekawe czy by tak dobrze sobie poradzil i jak by mu sie zmienil nastroj napotykajac klopoty z praca itd.. ludzie w Finaldii znaja swoja wartosc , a w Polsce tylko narzekanie slychac... jakby dac tym wszystkim narzekajacym lepsza prace to by szybko ucichli, zachwalajac Polske..

amorek - traktuje twoja wypowiedz jako "szybkie" skojarzenie , napisalem ze dobrze by bylo aby rynek polski byl w rekach polakow i juz mnie o nacjonalizm posadzasz, czlowieku szukasz dziury w calym, chyba mi nie wmowisz ze piszac to co napisalem staralem sie podkreslic ze "polska tylko dla polakow" , no chyba ze jestes taki mocny umyslem, i rozwinales go do takiego stopnia ze potrafisz odczytac moje mysli, przeczytaj temat i przeczytaj to co napisalem zamiast wkladac mi slowa w usta ..

30.04.2004
00:17
[17]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

LooZ^ -> "Z tego co mi wiadomo to Chiny stosuja czysty kapitalizm co w kraju gdzie nie dba sie o prawa ludzi daje wspaniale efekty."

Bynajmniej, import do Chin jest mocno reglamentowany, stąd ich wielkie problemy z wejsciem do WTO (wejdą pewnie kuchennymi drzwiami poprzez naciski polityczne)

30.04.2004
00:42
[18]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

captain_nemo ->

to w Białymstoku nie ma bezdomnych ? nie ma ludzi, którzy mają przeżyć cały miesiąc za 25 zł zasiłku z MOPSU ? co byś kupił, mając dziecko na wychowaniu, za 25 zł żeby przeżyć cały miesiąc? Czy wiesz w ogóle że w Polsce jest kilkaset tysięcy bezdomnych ? wg Ciebie w Polsce jest dobrze ? Komu? Urzędnikom na ciepłych rządowych posadkach ? są całe regiony, gdzie ludzie żyją z emerytur swoich dziadków. co będzie jak dziadkowie umrą?

w Afryce jest gorzej ? OK, ale jak możesz porównywać standardów Afryki i Europy. w Afryce ludzie są niewykształceni, nie ma infrastruktury. u nas była, ale powoli się wszystko wali, pod rządami Twego jaśnie oświeconego pana premiera na pasku Kulczyka i MFW. poza tym: w Afryce możesz się przespać na dworze i nie zamarzniesz na mrozie. byłem w Nigerii i widziałem tamtejszą kulture pracy - mówią "ciop tajm", rzucają narzędzia i idą jeść ryż. Wydajnośc pracy polskiego pracownika jest 10x większa, ale co z tego, skoro zachodnie koncerny ograbiają go z godziwej pensji.

czy chcesz żeby twoje dzieci całe życie szorowały kible jakiemuś Niemcowi, bo w Polsce cały przemysł zlikwidowano bo "był nieopłacalny" ?

30.04.2004
00:53
smile
[19]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Nastepny... Ktos powie, ze 15lat nie zostalo do konca zmarnowane to odrazu uslysze, ze Miller jest jego (conajmniej) kochankiem co druga noc (bo w pozostale dni jezdzi do Kulczyka)... Masakra.

30.04.2004
01:24
[20]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

LooZ -> Miller nie wiem czy jest czyimś kochankiem (wątpie czy mu w ogóle stan zdrowia pozwala), ale jest premierem tak Capitana Nemo jak i twoim i moim, więc nie wydziwiaj.

30.04.2004
07:18
[21]

Musk2 [ Konsul ]

Liczyrzepa --> "w Polsce cały przemysł zlikwidowano bo "był nieopłacalny" "
jezeli to ironia to nie ma tematu
jezeli nie to taka uwaga
znam przypadki kiedy byl bardzo oplacalny, ale to zmieniono i przy okazji ktos z dnia na dzien zostal w drabince wyrabany na gore

30.04.2004
14:36
[22]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Musk2 -> to taka ironia. wkurza mnie jak ciagle słysze ze cops tam sie w Polsce nieopłaca, a innym wszystko.
np. pola koło Lublina leżą odłogiem, choć ziemia żyzna, bo rolnikom bardziej się opłaca jeździć robić u bauera w Bawarii

30.04.2004
15:07
[23]

captain_nemo [ Generaďż˝ ]

Liczyrzepa nie mowie ze w Polsce jest kolorowo, AK to dobrze ujal, ze jest wiele miejsc gdzie jest gorzej niz u nas a mniej gdzie jest lepiej, chodzilo mi o to ze jak masz pieniadze na jedzenie, ubrania i dom to nie powinno sie az tak narzekac, mi takze nie podoba sie sytuacja ale 1. narzekanie nic nie da 2. to ze osoby ktore maja 10 razy trudniej w zyciu nie narzekaja tylko staraja sie cos zrobic by poprawic swoja/rodziny sytuacje materialna, zajmuja sie czyms, walcza o swoj godny byt a nie traca czas na paplanie
narzekanie pozostawmy tym ktorzy naprawde moga narzekac na brak pieniedzy i perspektyw na przyszlosc
co do Afryki to moge tylko gdybac[przypuszczam z relacji/wiadomosci]:w Polsce jednak przez nauke a pozniej prace mozna dojsc do jako takiego "dobrego" stanu materialnego [wiadomo ze trzeba duzo sie uczyc ale mozna, a podstawowe szkolnictwo jest darmowe]- nie wiem jak jest w afryce ale nie uwazam by ludzie wyksztalceni mieli takie perspektywy jak u nas, ujmujac najprosciej ten sam profesor u nas zarabialby wiecej niz w Afryce

jesli chodzi o rzadzenie w Polsce i jesli masz na mysli ze moglo by byc o wiele lepiej to zgadzam sie z Toba w 100%,

popraw mnie jesli sie myle ale czy zwrot "pod rządami Twego jaśnie oświeconego pana premiera na pasku Kulczyka i MFW" to ma byc jakis podtekst jesli chodzi o moja osobe i moje poglady polityczne ? ja tego premiera nie wybieralem i jestem mu przeciwny calkowicie

Białystok oraz okolice - przez wielu nazywany Polska B [a tu moze mala anegdota by rozladowac sytuacje, na jednej z wycieczek po Krakowie grupa ludzi chyba z Wrocławia, czy Poznania, nie pamietam, ale wiem ze takze zwiedzali Krakow, stala obok naszej Białostockiej grupy, no i po chwili zaczelismy rozmawiac, oni nas zapytali skad jestemy , my - "Z Białegostoku" po czym padlo nastepne pytanie z ich strony "A Białystok to gdzie jest, gdzies na śląsku?" ehhh], ale wracajac do tematu, stopa bezrobocia jawna przekracza w Bstoku 20% (ukryta mozliwe ze 30%, ale nie jestem pewien zapytam kolege z ekonomii), wiec nie musisz mi opowiadac jak u nas jest bo sam to widze, co mnie tez martwii patrzac w przyszlosc i myslac o pracy :( ale tym samym to jest duza mobilizacja by uczyc sie i skonczyc jakies dobre studia by byc konkurencyjnym na rynku pracy

nie wiem co to MOPS wiec nie wiem jak jest z zasilkami.. prosze rozjasnij..

30.04.2004
15:49
[24]

Klemens [ Generaďż˝ ]

--> Nemo

Naprawde nie warto dyskutowac z kims, kto zatytulowal swoj watek tak, jak to zrobil i nie chce zrozumiec Twej "przypowiesci" o wietnamskiej wycieczce jak i owym "lancuszku"... Oczywiscie, kazdy ma prawo marzyc, ze bedzie mu sie zylo jak w obejrzanych w telewizji USA, kazdy moze pragnac zostac kolejnym Gatesem... A nastepnie konfrontujac rzeczywistosc z marzeniami zaczyna narzekac - ludzie latwo przyzwyczajaja sie do luksusu i uwazaja go za cos naturalnego...

--> Liczyrzepa

Dla Twej informacji - niedawno ONZ zrobila male obliczenia. Otoz podzielila ona iloczyn arealu ziem uprawnych na Ziemi z wydajnoscia z nich przez liczbe mieszkancow naszego globu. Otoz wyszlo im, iz gdyby wszyscy mieszkancy Ziemi mieli zyc na tym samym, ROWNYM poziomie, to wszyscy musielibysmy sie dostosowac do poziomu zycia mieszkancow Uzbekistanu - satysfakcjonuje Cie to? A moze jednak wolalbys zyc na obecnym, "polskim" poziomie??

05.05.2004
17:06
[25]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

captain_nemo ->
"popraw mnie jesli sie myle ale czy zwrot "pod rządami Twego jaśnie oświeconego pana premiera na pasku Kulczyka i MFW" to ma byc jakis podtekst jesli chodzi o moja osobe i moje poglady polityczne ? ja tego premiera nie wybieralem i jestem mu przeciwny calkowicie

podtekst osobisty był niezamierzony. chodziło mi tylko o to, że rządzi nami (w tym i Tobą) gość który uważa się za strasznego mądralę, a nie powinien

"nie wiem co to MOPS wiec nie wiem jak jest z zasilkami.. prosze rozjasnij..

MOPS - Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, wypłacają tam jakies psie pieniądze, które starczaja na 1 dzień życia

Klemens ->

"Dla Twej informacji - niedawno ONZ zrobila male obliczenia. Otoz podzielila ona iloczyn arealu ziem uprawnych na Ziemi z wydajnoscia z nich przez liczbe mieszkancow naszego globu. Otoz wyszlo im, iz gdyby wszyscy mieszkancy Ziemi mieli zyc na tym samym, ROWNYM poziomie, to wszyscy musielibysmy sie dostosowac do poziomu zycia mieszkancow Uzbekistanu

To co napisałeś to oczywisty nonsens. Mylisz się, że niedostatek na Ziemi bierze się stąd, że wyczerpaliśmy już cały dostępny potencjał. Przeciwnie, w wielu krajach ziemia leży odłogiem, w krajach ubogich rolnictwo jest mocno zacofane (a przez to nieeefektywne). Wszystkiemu winna arogancja państw bogatych, które tylko werbalnie wspierają ubogie, podczas gdy naprawde świadomie je niszczą (poprzez ochronę rynku rolnego, podsycanie wzajemnych animozji gdzie się da, itd) . Bogate państwa nie muszą dopłacać do biedaków, wystarczy, że przestaną je bezlitośnie eksploatować. A Polska niestety zalicza się do tej drugiej grupy.

05.05.2004
19:25
smile
[26]

Widzący [ Generaďż˝ ]

Liczyrzepo -->> stan faktyczny jest taki że należymy bo bardzo wąskiej grupy krajów dobrobytu i bogactwa. To że odczuwamy inaczej to czysta psychologia i normalna rzecz, porównujemy się po prostu do jeszcze bogatszych i to wszystko. Twoje słowa wyraźnie pokazują że gorąco pragniemy być jeszcze bogatsi i to jak najszybciej. To dobrze że tak myślisz bo daje Ci to impuls do pracy a tylko praca może jeszcze podnieść nasz dobrobyt.
Jeżeli będziesz miał dużą odporność, dobry pomysł, wystarczające wykształcenie to będziesz zarabiał tyle by odczuć ten dobrobyt. Jeżeli nie masz tych cech to będziesz się tylko przyglądał bogatszym od Ciebie i być może staniesz się klientem MOPSa.

Ps. Francja jest z całą pewnością dużo bogatszym krajem niż nasz, pomoc kuchenna w Paryżu zarabia 800,-€ miesięcznie, za marny pokój płaci 300,-€ a za resztę wciąga dobrobyt z lewa i prawa aż jej się w głowie kręci.

05.05.2004
19:33
[27]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Widzący ->

Bynajmniej nie stanowi dla mnie problemu że polski robotnik zarabia mniej niż francuski. Problem dla mnie stanowi skrajna nędza, której u nas znacznie więcej niż mogło by być. Za 800 e mozna całkiem spokojnie przeżyć miesiąc w Paryżu (ja żyłem tam za znacznie mniejsze pieniądze i wcale źle mi nie było). Tymczasem bezrobotny bez prawa do zasiłku, jakich u nas mnóstwo, ma przeżyć miesiąc w Polsce za 25 zł. Opłać czynsz, wodę, kup ubranie, jedzenie za 25 zł. Wyobrażasz to sobie? Ja nie.

05.05.2004
19:38
[28]

TzymischePL [ Senator ]

Liczyrzepa ===> Troche OT. Ale ten artykul tez daje do myslenia.

05.05.2004
19:48
[29]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Najpierw o Białymstoku potem przeczytam resztę to ewentualnie coś dopiszę.
Podlaskie 3 województwo w kraju z NAJNIŻSZĄ STOPĄ BEZROBOCIA.
1. miejsce mazowieckie
2. małopolskie
3. podlaskie

największe bezrobocie - ściana zachodnia - zachodniopomorskie, lubuskie, dolnośląskie.

Czas pisać o faktach a nie powtarzać bzdury o szalejącym bezrobociu na wschodzie Polski. Zainteresowanym polecam rocznik statystyczny.

05.05.2004
19:48
[30]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

TzymischePL ->

artykuł prawdziwy, ale to w dużym stopniu manipulacja - że u nas tak dobrze, że nie pracuja tylko ci co nie chcą.
nikt mi nie wmówi że 20% bezrobotnych w Polsce to ludzie, którzy mogli by pracowac, tylko im się nie chce,
ani że przyczyną biedy w Polsce jest nieudacznictwo pracowników. jak chcesz zaoszczędzić na wykonawcy, i do kładzenia kafelków bierzesz gościa spod budki z piwem, to się nie dziw że ci zrobi do bani

05.05.2004
19:50
[31]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

"np. pola koło Lublina leżą odłogiem, choć ziemia żyzna, bo rolnikom bardziej się opłaca jeździć robić u bauera w Bawarii"

Następna bzdura - najwięcej nizużytków jest na kresach zachodnich - rocznik statystyczny się kłania. To stamtą ludzie najczęściej jeżdżą do bauera.

05.05.2004
23:15
[32]

Widzący [ Generaďż˝ ]

Liczyrzepo-->> tak masz rację że jest całkiem szeroki margines tych biedujących ale w moim odczuciu jest on jeszcze za wąski.
Na początku lat 90 ubiegłego wieku gdy wybuchła u nas wolność i swoboda gospodarowania pracowałem w polskiej fabryce telewizorów, bardzo szybko korzystając z nowych możliwości opracowaliśmy bardzo nowoczesne odbiorniki i produkowaliśmy je na najnowocześniejszej w europie taśmie produkcyjnej. Pomijam fakt że jeden z obecnych super bogaczy sprowadził na kilka dni przed wprowadzeniem zaporowych ceł dwa pociągi podzespołów, pewnie pomógł mu kolega z rządu. Ztych czasów zapadł mi w pamięci i pozostanie do końca życia pewien górnik, tak tak górnik. Facet ten w imieniu swoim i kolegów gromkim głosem domagał się wolności wyboru i możliwości nareszcie spełnionej kupowania telewizorów Sony a nie krajowego badziewia. Spełniło się, mojej fabryki dawno już nie ma a telewizor Sony można kupić w każdym wiejskim sklepie. Zrozumiałem wtedy że wolność wyboru powinna być także moim udziałem, od tego czasu jestem gorącym zwolennikiem zamknięcia wszystkich kopalń, tego molocha pożerającego moje i Twoje podatki w imię pracy dla "górników". Oni mieli w dupie czy ja i inni będą mieli pracę więc i ja mam w dupie to czy oni będą mieli gdzie rąbać węgiel. Mało tego domagam się żeby zaprzestano dotować rujnujące budżet i niszczące środowisko kopalnie. Taniej i to dużo, węgiel można sprowadzać z Ukrainy i RPA a nasze ultra drogie szyby zalać wodą i pozostawić dla przyszłych pokoleń.
Następna sprawa to rolnicy czasami zwani chłopami, jedynie oni z nadania tej wrednej komunistycznej władzy zostali właścicielami swoich środków produkcji. Ani robotnik ani inżynier pracując latami w fabrykach nie zostali obdzieleni tymi fabrykami a chłopi ziemią i owszem. Każdy kto pracuje poci się i płaci podatki w coraz dzikszym rozmiarze tylko nie chłopi, ci to nawet nie wiedzą jak PIT wygląda. Pracujesz i niesamowite pieniądze odprowadzasz na ZUS (albo Twój pracodawca) a chłop ? raz na kwartał w wysokości 30 % tego co marny pracownik miesięcznie. KRUS jest w 93% dotowany z budżetu czyli naszych podatków a chłopi ich praktycznie nie płacą, w zamian rząd cały walczył jak lew o dopłaty z UE dla rolników. W efekcie tych walk przychody rolników z racji samego przystąpienia do UE wzrosną o 25%, pokaż mi inną grupę będąca takim beneficjentem budżetu jak chłop polski. Dla lubiących statystykę pytanie : ile procent PKB wytwarza u nas rolnictwo i czy jest to wielkość dwucyfrowa ?

Lekko sumując i wracając do pierwszego zdania, sam zmieniłem zawód kilka razy, zarabiam średnią europejską+ i uważam że większość moich rodaków też może to zrobić, zamiast stać pod pośredniakiem lub na poczcie po zasiłek.
Żadna praca nie śmierdzi, nawet mycie mercedesa bauerowi ale do tego trzeba mieć chęć i szacunek do pracy.

05.05.2004
23:27
[33]

kiowas [ Legend ]

Mark24 ---> zwlaszcza ze jak zyje w okolicach Lublina nieuzytkow nie widzialem :)))

05.05.2004
23:30
[34]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ] ->
""np. pola koło Lublina leżą odłogiem, choć ziemia żyzna, bo rolnikom bardziej się opłaca jeździć robić u bauera w Bawarii"
"Następna bzdura - najwięcej nizużytków jest na kresach zachodnich

A gdzie ja napisałem że najwięcej nizużytków jest na kresach wschodnich ?
Zaprzeczasz że rolnicy spod Lublina jeżdżą do Niemiec? Dziwne, sam znam kilku.

Widzący ->

"Żadna praca nie śmierdzi, nawet mycie mercedesa bauerowi ale do tego trzeba mieć chęć i szacunek do pracy

A nie lepiej by było, gdyby uczciwy i pracowity człowiek mógł pracować we własnym kraju, na stanowisku adekwatnym do jego wykształcenia, i za należyte pieniądze ?

Przykład z życia - kumpel dał ogłoszenie, że zatrudni sekretarkę (do małej firemki).
Przyszło podobno prawie _200_ dziewczyn, w większości z wyższym wykształceniem, z językami, itd.
I co, niby w Polsce jest dobrze?

05.05.2004
23:30
smile
[35]

kiowas [ Legend ]

Widzacy ---> a duzy ten plus ponad ta srednia europejska? Bo moglbys go troche odpalic koledze :)))

05.05.2004
23:49
smile
[36]

Widzący [ Generaďż˝ ]

Liczyrzepa -->> byłoby lepiej ale poszło na górników, hutników, PKP, KRUS, cukrownie, holdingi i tysiące innych rzeczy. Zamiast wędki była ryba ale się zjadła, ja i całe mnóstwo innych walczą z ZUSem, USem i tysiącem rąk w naszej kieszeni, a ta cała hałastra zasiłkodotacjobiorców grzebie w niej coraz głębiej i straszy że jak nie dostaną to będą strajkować. Mam takie marzenie, oni strajkują dzień po dniu, miesiąc po miesiącu a budżet oszczędza dzięki temu ogromne kwoty. Teraz mendy wszystkie łączą się pod sztandarami Samoobrony żeby zrobić wspólny skok na kasę takich co jeszcze pracują. Życzę im zdrowia bo do rozumu to oni się już nie dobiją.

kiowas --->>ani duży ani mały, lecz w sam raz (i wychodzi średnia w UK) ;-))) w stosunku do średniej w naszym kraju to dużo ale w stosunku do średniej europejskiej w moim zawodzie to mniej niż jedna piąta.
Jak będzie oficjalny piknik GOLa a mnie przejdzie niesmak po ostaTnich komentarzach do spotkania w Krakowie 30-04-04, to przepijemy część tego + razem z rothonem i maziem.

05.05.2004
23:51
[37]

Kloshart [ Pretorianin ]

Bieda w Polsce jest faktem i wiele jest czynników które się na nią składa. Jednym z nich jest złodziejstwo polityków ( o tym wszyscy wiemy) innym jest wpływ poprzedniego systemu, który doskonale wykastrował naród. Polacy poprostu muszą dojrzeć do nowych warunków i gonić resztę. To poważne wyzwanie, ale jest to do zrobienia. Wszystko zależy od nas.
Wielu ludzi już się otrząsnęło i wiedzą jak w uczciwy sposób zrobić pieniądze w tym kraju i pokazać zachodnim firmą że nie mają czego szukać w tym kraju. BA nawet rywalizują w Niemczech z niemieckimi firmami. Jak dla mnie to jest sukces. Nowoczesne MYŚLENIE ma przed sobą przyszłość.

05.05.2004
23:52
[38]

kiowas [ Legend ]

Widzacy ---> zebys sie nie zdziwil jesli liczysz na obecnosc rothona :)))

Ostatecznie moge zajac jego miejscowke ;)

05.05.2004
23:53
[39]

Berver [ Chor��y ]

Wszystko zalezy od punktu widzenia

duze bezrobocie

zgoda ale co piaty bezrobotny nie szuka zatrudnienia

a bo w takim kraju to jest dopiero...

Polska od zakonczenia II wojny swiatowej byla pod rzadami ZSRR , nie prowadzila do 1990r zadnej polityki zagranicznej , mielismy zaledwie 14 lat by wyjsc na prosta i nikt nam z zewnatrz nie pomagal , jedyny kraj ktory moze nas wyratowac to Stany Zjednoczone ( wystarczy przypomiec sobie komu zawdzieczaja wspolczesny byt Niemcy - wiecy przegrani ) , i czy sie to komus podoba czy nie to ten kraj jest najpotezniejszy militarnie oraz gospodarczo na Swiecie.

nasz rzad to idioci

To przedewszystkim Polacy , istnieje takie malo popularne powiedzenie ze klasa rzadzaca to zwierciadlo kraju
Polska jest zagubiona , politycy miast zadbac o interesy narodu , walcza miedzy soba ale mentalnosc polakow ma
jeszcze wiele nalecialosci z poprzednich epok , oraz niepotrafi sie odnalezc w fundamentalnych prawidlach rzadzenia krajem XI wieku. Nie usprawiedliwiam aferzystow i karierowiczow ale sa w tym kraju ludzie madrzy, wystarczy dopuscic ich do glosu. Przydalby nam sie teraz drugi Pilsudski

Od lat najwyższy wskaźnik wzrostu gospodarczego oraz największy poziom inwestycji zagranicznych mają Chiny

Prawda, Chiny wyciagna swiat z recesji , stangnacji i marazmu , ale to ciagle panstwo pozostajace pod komunistycznym sposobem rzadzenia , a ten ustroj zle wspolpracuje z kapitalizmem.

taki moj punkt widzenia jest drodzy bracia Polacy :)

06.05.2004
00:27
[40]

AK [ Senator ]

Berver - co piąty nie szuka... wow, ale by był spadek bezrobocia, z rzeczywistego rzędu 25% na 20% (czy z medialnego 20% na 16% - od razu by nastał dobrobyt).

USA może nas wyratować - jasne, tak jak ratuje Meksyk, czy lepiej? Przypomnę - Polska nie ma lądowej granicy z Meksykiem, więc TAKA pomoc raczej nie wchodzi w grę.

To nie drugiego Piłsudzkiego nam trzeba, lecz Tatcher, która odcięłaby nierobów od cycka, zwalniając budżet od ich ciężaru. Po takiej czystce żadne VAT-y czy inne podatki nie dałyby rady zatrzymać rozwoju gospodarczego, mogłyby go jedynie hamować.

I na koniec - ciekawe co się w Chinach prędzej zmieni - rząd, czy ekonomia? Stawiałbym jednak na rząd - już zachodzą tam zmiany, choć powoli.

06.05.2004
15:28
[41]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

znalazłem ciekawą stronę - jak to widzą liberałowie

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.