--> Archiwum Forum
Asmodean [ Konsul ]
Zaczynam wierzyc w ludzi :)
Dzisiaj zaliczylem niezle zdziwko. Mianowicie byla taka akcja, ze bieglem z predkoscia swiatla do tramwaju i w pewnym momencie zatrzymaly mnie jakies krzyki. Obracam sie a tu gosciu moim portfelem wymachuje. Zdziwiony ponad miare wzialem go z powrotem i naturalnie podziekowalem. W portfelu bylo ze 300 zyli, karta no i dokumenty wszystkie. Przyznam szczerze, ze mialem wiecej szczescia niz rozumu, ale ogolnie to sie podbudowalem. Chyba jednak nie schodzimy az tak na psy...
Zaraz jednak nasuwa sie refleksja - czy zrobilbys/labys tak samo?
bo ja nie wiem... ale teraz chyba sie zmienie:)
Vader [ Senator ]
Nie dosc ze zrobilbym to samo, to juz 2 razy postapilem tak w przeszlosci. Mnie rodzice nauczonoi ze nie wolno krasc i jakos na starosc mi sie nie zmienilo.
Wole sam zarobic.
PAW666THESATAN [ DP Jasio aka T-666 ]
w sumie to miales sczczescie ze trafiles na uczciwego czlowieka.. albo na bogatego ktory ma pieniedzy potad :], ja osobiscie nie wiem co bym zrobil... hmmm...... musze to przemyslec, albo najlepiej znalezc sie w takiej sytuacji :]
Regis [ ]
Ja tez bym tak zrobil - dla mnie takie zachowanie jest normalne, ale niestety fakt faktem, ze w Polsce ciagle moze budzic (pozytywne) zdziwienie... A szkoda - wolalbym zeby przyjac to za norme i cos co jest naturalne :)
snopek9 [ Legend ]
Jakiedys postapiłem podobnie tylko to nie był portfel a ubrania ktore pewnej pani wyleciały.Uwazam za chamstwo jakby ten portfel ci on zabrał choc wiadomo ,ze czasem ludzie maja rozne naloty dziwne :(Ja też ;)
Asmodean [ Konsul ]
no ja mam w sumie wyrzuty sumienia bo ostatnio w klubie 50 zyli na podlodze znalazlem i za bardzo to sie za wlascicielem nie rozgladalem
Septi [ Starszy Generał ]
A mnie tam to wcale nie dziwi,są ludzie którzy nie kradną,kraść nie będą a są też tacy którzy będą,prosta sprawa.
Ame_ [ Generaďż˝ ]
i bardzo dobrze.. ze tacy ludzie istnieja.
ja tez w nich wierze :)
i - zycze wszystkim - aby spotykali ich jak najczesciej ..
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Asmodean---> inaczej sytuacja się przedstawia jak znajdujesz pieniądze leżące na ziemi, do tego w jakimś klubie niż portfel, który widzisz komu wypadł. W klubie chyba nie będziesz podchodził do każdego i się pytał: przepraszam twoje?, bo każdy odpowie tak. Z kolei jeśli widzisz jak komuś portfel wypadł, to sumienie wręcz nakazuje oddać czy tam zawołać kogoś.
Asmodean [ Konsul ]
Marcinwks---> W sumie masz racje, ale mojemu kolesiowi juz 3 wypadly i nie mial tego szczescia, wiec zwracanie portfeli to raczej malo popularny proceder
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Asmodean---> tak z pewnością masz rację. Tak więc tym bardziej powinieneś się cieszyć, że trafiłeś na uczciwego znalazce.:)
corey [ Pretorianin ]
Asmodean----> pomimo tego ze zgubienie porftela to nic przyjemnego to taki przypadek jakt twoj bylby nad wyraz przyjemny szczgolnie wobec przekonania ze spoleczenstwo sie degeneruje i schodzi na psy :D
Pik [ No Bass No Fun ]
I takie zachowanie jest prawidlowe, tak jak prawidlowo jest wyrzucic papierek do kosza na smieci na ulicy, jednakze wielu ludzi o tym zapomina i nie przestrezga. Powinni tego uczyc od przedszkola w Naszym pieknym kraju a co niektorych ktorzy o tym zapomnieli wlasnie do przedszkola wrocic.
Adamss [ -betting addiction- ]
Nie zdarzyła mi się jeszcze taka sytuacja, ale sądzę, że oddałbym to co ktoś zgubił na moich oczach. Nie jestem złodziejem.
SoulHunter [ Bad Boy ]
ja sądze że bym oddał
Asmodean [ Konsul ]
Prawie wszyscy mowicie ze byscie slicznie oddali i w ogole a jestem ciekaw jakby to bylo naprawde. Podnosicie zagladacie a tam same seteczki...
Fett [ Avatar ]
mi sie kilka razy w życiu tak prztrafiło i oddawałem portfel czydokumenty. A raz to nawet specjalnie na inną dzielnice pojechałem oddac portfel :) WZOROWO ! :)
Ale i tak uwazam zę ludzie sa nędzni :(
tadzikg [ Konsul ]
oczywiscie jak bym znalazl i nie widzial nikogo to bym wzial ale jak bym widzial osobe, ktorej to wypadlo to bym oddal.
guzol [ LEXUS ]
Ja bym postąpił tak samo, kradł na pewno nie będę. Ale miales szczescie, bo w Polsce takie chamstwo i złodziejstwo się szerzy, niektórzy tylko czekają na taką okazje
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
a mnie dzisiaj spotkała taka historia że zostawiłem koma w szatni od w-fu. zorientowałem się po 10 minutach i natychmiast pobiegłem. patrze a tam 4 kalsa (ja 1... LO, of course). troche mi mina zrzedła no ale sie pytam czy koma nie znaleźli. a oni mówią że nie. a ja mówie: jak to nie? no i jeden mówi: jak chcesz to Ci sprzedam. za ile chcesz? a ja mówie za friko. i mi dali. oczywiście wcześniej żartowali, ale miałem fuksa, że akurat na takich trafiłem. no i nasuwa siętakie samo pytanie jak w przypadku ząłożyciela wątku. czy Wy byście oddali? :P
Klemens [ Generaďż˝ ]
Coz, nienormalne jest to, ze nie traktujemy takiego zachowania jako oczywistego... Jaki kraj, tacy ludzie( i vice versa)...
Zawsze( zdarzylo mi sie to kilkukrotnie) podaje rzecz zgubiona a niezauwazona jej prawowitemu wlascicielowi...
Swoja droga - czasami to moze sie nawet oplacic:))). Zawsze w sklepach zwracam nadprogramowa reszte( owszem, czasami zdarza sie kasjerkom wydac zbyt duzo) - pozniej zas nieraz sie czuje szczegolnie zadbanym klientem:))).
Asmodean [ Konsul ]
p_e_p_s_i-------> komore bym oddal, zreszta wiadomo bylo ze to oni mieli z nia kontakt, wiec jakby byla boruta to tamta klasa mialaby przerabane. U nas w klasie jedna wsiakla,(po kims kto mial lekcje przed nami) co prawda ktos ja potem anonimowo oddal, ale ciazy to na nas do dzis..
Anarki [ Demon zła ]
ja nie wiem.....w sumie to bym oddał...mial bym czyste sumienie..:)
cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]
ciesz sie , ja takich ludzi nie spotkałem więc nie wiem co to za szczęście, ale mam mała nadzieje ze wkoncu mik sie nasuna, ale w innej sytuacji nie takijek :))
nie zdazylo mi sie uczestniczyc w czyms podobnym, ale przypouszczam ze jak poprawny obywatel - zwrocilbym zgube wraz z zawartoscia - chyba ze portfelik bylby anonimowy i znaleziony na jakims odludziu :)
Vejt [ The Chronicles of Vejt ]
Ludzie nie są tacy pazerni jak ci się wydaje
Asmodean [ Konsul ]
cicha woda brzegi rwie ... -----> to trzeba miec szzescie do czegos takiego, ale czemu nie:)))
gofer [ ]
ja bym nie oddał...szczerze się do tego przyznaję, naprawdę, nie oddałbym...
Asmodean [ Konsul ]
gofer---> w sumie to jestes uczciwy przyznajac sie do nieuzciwosci <metlik>. A moim zdaniem to nikt nie moze byc na 100% pewien swojej reakcji. bo przebieg wypadkow zdefiniuje zycie...
Brisk. [ Chomik ]
Ja tylko dodam, że według prawa gdy znajdziemy jakąś rzecz, której nie oddamy włascicielowi lub nie oddamy do odpowiedniego organu [jakies tam Ministerstwo czy cós rzeczy znalezionych czy coś w tym wstylu] to = kradzieży.
Tak więc powiedzonko: znalezione niekradzione, ma tyle wspólnego z rzeczywistościa co gruszki na wierzbie :D
Inaczej ma sie sprawa tylko jesli chodzi o pieniadze, znalezione np na ulicy bo wiadomo, że wtedy kazxdy powie że to jego.
Co do samego przypadku to ja zostawiłem kiedys portfel z kasą, paszportem bedąc zagranica w wc, został mi zwrócony przez nastepnego pana, który znalazł go a mineliśmy sie w drzwiach chwile wczesniej, pan wybiegł za mną, zawołał mnie i spytał czy to moje po czym mi oddał :D dzieki temu nie musiałem wrcac do Polski ukryty w bagazniku :D teraz pozostaje sprawdzic czy tak samo zachowałby sie Polak w Polsce :D