GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

gra z solucją to nuda

24.04.2004
20:12
[1]

tadzikg [ Konsul ]

gra z solucją to nuda

j.w. co wy o tym myslicie???

24.04.2004
20:14
smile
[2]

Trzepiskor [ SETH ]

moze i tak
ale niekiedy sie przydaje

24.04.2004
20:14
[3]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Czasem wole zerknąć do solucji niż męczyć się pół dnia z jednym problemem. Ale ludzi przechodzących gry z nosem w poradniku w ogóle nie rozumiem. Zero przyjemności z takiego grania.

24.04.2004
20:15
smile
[4]

fifalk [ fifalkowiec ]

tak.

24.04.2004
20:16
[5]

tadzikg [ Konsul ]

Mutant z Krainy OZ--->ja czasem siedze 2dni nad problemem bo nie chce przejsc z solucja(co to za gra???)

24.04.2004
20:17
smile
[6]

Sierżant Pieprz [ Legionista ]

Fakt przydaje się, lecz trzeba miec tez silna wolę, bo solucja strasznie kusi :). BTW moj kumpel zawsze przechodzi gry z solucja, nawet nie prubuje glowkowac. Kiedy nie ma solucj do danej gry, to nawet jej nie tyka.

24.04.2004
20:17
[7]

xanat0s [ Wind of Change ]

Ja korzystam z solucji tylko wtedy, kiedy NAPRAWDE nie wiem co zrobic. Inaczej nigdy, bo to zadna przyjemnosc z takiego grania...
Z przewagi jak np. w jakims magazynie jest solucja do gry w ktora wlasnie gram, wyrywam te kartki i wrzucam do kosza, zeby nie kusilo :)

24.04.2004
20:18
[8]

Caleb [ The Evil That Men Do ]

Czasem jak niew co zrobić, to bardziej nudne jest kluczenie godzinami po tym samym terenie...
Ale granie całości z poradnikiem jest oczywiście bezsensowne. Tak jak granie z god mode'em.

24.04.2004
20:21
[9]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Ja czesto siedze 3 dni nad jakims problemem, zerkam do solucji - a tu sie okazuje ze nie zauwazylem przycisku na scianie :/

24.04.2004
20:21
[10]

tadzikg [ Konsul ]

ja w Jack Orlando siedzialem 2tygodnie przy jednym problemie(przy koncu jak sie wchodzi na dach co sie nie da przejsc balkonem bo spada jakas rurka)

24.04.2004
20:22
[11]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

tadzikg---> To chyba masz stalowe nerwy i upór osła, bo dla mnie gra z momentami w których trzeba spędzić więcej niż 20 minut nie jest grą. Z gry mam czerpać przyjemność a nie myśleć pół godziny co zrobić, żeby przejść dalej. Takie sprawy lubią chyba tylko hardcorowcy.

24.04.2004
20:23
smile
[12]

adamis [ Konsul ]

Gdybym miał do wyboru siedzieć tydzień nad jednym questem albo zajrzeć do solucji i rozwiązać problem w minute to raczej wybrałbym solucje.

24.04.2004
20:25
smile
[13]

PROSZATAN [ Apokalipsa ]

tadzikg ----> tez mialem podobnie w tej grze ale mnie przesiedzialem nad swoim problemem :) to była giera

raz mi sie zdazylo ze uzylem solucji a dokladnie w grze Tomb Raider ,bo nie moglem znaleźć sekretnych rzeczy, czasami byly cholernie trudno schowane :]

24.04.2004
20:28
smile
[14]

adamis [ Konsul ]

Ja z solucji korzystałem tylko w Icewind Dale II

24.04.2004
21:07
smile
[15]

Darek21 [ gupek ]

nie jeśli się wie kiedy jej użyć jak się nie może czegos przejść np ja w gothicu 2 3 dni sie meczyłem solucja w 10 min zrobiłem :)

24.04.2004
21:18
smile
[16]

vien [ łowca pip ]

grająć z solucją zabija się cały wisiłek twórców, ktorzy chcieli nas choć troszkę zmusić do myślenia

24.04.2004
21:21
[17]

shubniggurath [ Lost Soul ]

ba! solucje sa glupie zabijaja przyjemnsc

24.04.2004
21:29
[18]

vien [ łowca pip ]

edit
_____________________________

jak juz sie ma powazny problem to lepiej zapytac np na GOLu :P niz działać z solucją

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.