Bannock [ Chor��y ]
Szkoła - nieobecność...
Mam problemik. Mianowicie dzisiaj mieliśmy jakiś dzień książki czy coś takiego. Ja miałem na tą okazję dwa dni temu wystawiać stoisko, spoko poszło. Dzisiaj poszedłem do szkoły, jedna po chwili wyszedłem (rodzice o wszystkim wiedzą itp.), bo ja tylko stałem, a reszta robiła coś tam (pani nie sprawdzała obecności), ale przed chwilą zadzwonił do mnie kolega i mówi, że mam nieobecność, bo sprawdzała później. Z rodzicami nie będzie problemu, bo pogadam i dostanę usprawiedliwienie itp., ale co ja powiem pani (rzekomo mnie widziała), jak się wytłumaczę.... Czy dobrym pomysłem jest wzięcie od rodzica "zwolnienia" z lekcji i powiedzenie pani że miałem jej dać i sobie iść (bo się rodzic bał, że dostanę pałę), ale pani wyszła (naprawdę wyszła) i postanowiłem iść do domu teraz, a jutro dać zwolnienie. Wypali takie coś? Martwię się, bo jeśli wpisała ze wszystkich lekcji to mam 7 godzin nieobecności! Proszę pomóżcie...
Z góry dzięki.
Bannock [ Chor��y ]
Plz szybki help, bo mój rodzic wraca za pół godziny, a ja nie wiem co powiedzieć, czy mam mówić, żeby napisał to, to i tamto czy co.... PLZ help!
amatorr [ Pretorianin ]
7 godzin nieobecnych i tragedie robisz! omg!
A tak na temat. To zalezy od nauczyciela. U mnie w budzie akurat to by na wiekszosc nauczycieli podzialalo. Ladnie by sie zagralo i by uwierzyli ;]. Jak nie umiesz ladnie grac ;] to pokaz zwolnienie, nawciskaj kitu i do widzenia. Tez mi problem.
SoulHunter [ Bad Boy ]
powiedz że do lekarza musiałeś iść albo an pogrzeb jechać ;) a najlepiej to powiedz prwwde bo to i tak potem wyjdzie
Arab Lawrence [ spamer ]
Stary jestem z tobą, gdybym byl na twoim miejscu tez wzialbym bezdomnego kotka do domu !
Bannock [ Chor��y ]
amatorr - Wiesz, 7 godzin nieusprawiedliwionych to poprawne zachowanie.... A ja takiego nie chcę mieć, nie wiem czy się nauczyciel nabierze na to, zobaczymy....
SoulHunter - Ale jaką prawdę? Prawda taka, że poszedłem do domu, a rodzice o tym wiedzą, tylko problem z tym zwolnieniem....
Arab - Eeeee...?
Nadal HELP NEED!
Orlando [ Reservoir Dog ]
amatorr -------> To się tak mówi, u nas 5 nieob. i obniżony zachowanie. Rekord u nas to ponad 300 nieobecności...
amatorr [ Pretorianin ]
Bannock: jak 7 godzin nieusprawiedliwionych to poprawne to ja juz powinienem miec zachowanie bardzo nieodpowiednie, a z tego co wiem na razie mam punktow w sam raz na dobre ;].
Mad Vert [ Konsul ]
TO co ja mam powiedzieć jak moja frekfencja wynosi 29%:) Oczywiście na 29% byłem:)
Bannock [ Chor��y ]
Dobra, ale plz, poradźcie co zrobić....
amatorr [ Pretorianin ]
Bannock: nawciskaj kitu nauczycielowi jak idzie i koniec <--- to masz zrobic
Mad Vert: ale z Ciebie rulez0r ;p.
Bannock [ Chor��y ]
amatorr - No wiesz, gdyby to był mój stary nauczyciel to pewno bym nawciskał, ale teraz mamy jakiegoś zastępczego, zresztą jutro zebranie:P. Zastanawiam sie tylko czy wziąć usprawiedliwienie, czy zwolnienie.
-+==SeBuL==+- [ spamer ]
masz ladne fazy , wez , podbijasz , dajesz usprawiediliwienie i juz , jak sie spyta czy byles mwoisz nie i nara :)
Bannock [ Chor��y ]
Sebul - Ehhh... Ale ona mnie widziała chyba:P, znaczy się widziała, bo była w klasie, ja też byłem i co teraz? To jest prolbem...
Mad Vert [ Konsul ]
Wiesz jaka zawsze była moja metoda na spieprzanie ze szkoiły..?? Prosta i genialna... Idziesz do nauczyciela jakiegokolwiek przedmiotu który jest pierwszy rano... przed lekcją idziesz do nioego i informujesz go ,że wcześniej wychodzisz bo idziesz do nr. lekażą na pobranie krwi... On cie zwalnia i usprawiedliwia odrazu cały dzień w dzienniku... następna metoda to ciężka zakaźna choroba typu np. angina... na angine najlepsza mączka ziemniaczana.,.. sypiesz troche do gęby i idziesz kaszląc do nauczycielki... wywalasz przy niej ozór a ona ci nawet pod szkołe taryfe zamawia na koszt oczywiście szkoły... oprócz tego zawsze można babcie czy ciocie uśmiercić... Ja już nie mam rodziny:) Zabiłem wszystkich i to conajmniej po 2 razy:) A co lepsze to pod koniec semestru nauczyciele sie nad tobą litują ,że taki biedny jesteś ,że ci ktoś zginął w rodzinie i przeżyłeś załamanie psychiczne itp... Ja jak mnie w zeszłym roku oblać z 6 przedmiotów chcieli zgłosiłem sie do MOP `u (Młodzieżowy Ośrodek Pomocy) Poszedłem na pare terapi ,naściemniałem strasznie ,że mam problemy ,że sbie nie radze ,że jestem wyalienowany itp.. oni napisali pismo do szkoły na podstawie którego przeszedłem warunkowo do następnej klasy:)))))0)))))
JEST KTOŚ LEPSZY ODEMNIE??!!:))))))))))))))))))
Bannock [ Chor��y ]
Mad Vert - Eeee... Nie no mi chodziło tylko że jak przyniosę usprawiedliwienie (albo zwolnienie) to co mama nauczycielce powiedzieć...
Poza tym właśnie dzwonił mój tatuś, ale jakoś spoko poszło. Usprawiedliwienie pewne jak co, tylko czy usprawiedliwienei czy zwolnienie....
Bannock [ Chor��y ]
Jeszcze taki dopisek - mam jeszcze z godzinkę na wymyślenie czegoś (tatuś wróci później:O), i plz help
Mad Vert - Eee.. co za sposoby, a w jakiej klasie (znaczy się gdzei wtedy byłeś) to z tym "oblaniem 6 przedmiotów" to było?
Kozia [ Generał Krokiecik ]
Jakos nie widze wiekszego problemu, rodzice wiedza, i napisza ci to przynies usprawiedliwenie i juz. No naprawde, ludzie to maja problemy.
SirGoldi [ Gladiator ]
Bannock ---> W jakiej ty klasnie jesteś? :) Jeden dzień nieusprawiedliwiony i się jakąś panią przejmujesz :) Wiesz ile ja dziś przekrętów zrobiłem? :)
1. Nie byłem na pierwszej i ostatnich dwóch lekcjach (nie chciało mi się już siedzieć...:)
2. Nieobecności w tym miesiącu już mam dużo (miałem bo wczoraj zarąbałem z kolegą dziennik i sobie "usprawdiedliwiliśmy:)
3. Zmazałem korektorem 1 z chemii i zmieniłem na 5. Babka się nie skapła... naraziej :D
Bannock [ Chor��y ]
SirGoldi - 1 gimnazjum...
Problem w tym, że... Że po dłuższym zastanowieniu nie wiem czy mi usprawiedliwi, jak mnie widziała. Ja chciałem się dowiedzieć, czy możecie zaproponować coś lepszego..
Co do zmian ocen to "Miałem" 1 z chemii:P, za pracę dodatkową, nie należało mi się bo byłem chory...:O
Ogólnie znam masę przekrętów, ale nie związanych z "ucieczkami", bo żadko uciekam (w GM to mój pierwszy raz). Dygam się w GM, ale w podstawówce to było coś! Nieobecności nie były nawet na kartę ocen wpisywane!:P, żadko byłem w szkole:P.
iNfiNity! [ Senator ]
Bożesz ale masz problem... Dajesz usprawiedliwienie i już. Wciskasz kit że mama do ciebie zadzwoniła że jesteś potrzebny w domu i już...
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
nie widzę problemu, powiedzieć rodzicom,zeby dali zwolnienie bo jak ci nie dadzą to nie zdasz (_u mnie do działa...mama pisze z usmiechem na twarzy zwolnienie) zanosisz nauczycielce zwolnienie, przepraszasz, ze wczorja nie dales znac ze musis sie zwolnic...nagly wypadek itp. przepraszasz i mowisz ,ze sie wiecej nie powtorzy :-) miszyn komplit.
baziiii [ '87 ]
ja piernicze człowieku ale masz problemy, do której ty klasy chodzisz że tak ci zależy na tej jednej godzinie o_O
felomon [ KaeM apel ]
A nie mozesz dac usprawiedliwienia że sie źle czułeś i musiałeś iśc do domu??
Bannock [ Chor��y ]
Już wszystko mówię:
Infinity - nie ma jak zadzwonić, ale też nie problem.
Dexter666 - Nie zdam? Nie no nie uwierzyłaby, na nią to nie podziała... Chciaż z moimi rodzicami lepiej szczerze (jak wróciłem do domu to jeszcze była i wszystko powiedziałem, ale nie wiedziałem że mam nieobecność)
Bziiii - nie jednej a siedmiu i pisałem że do 1 GM... Zależy bo zależy, wiesz, chciałbym mieć czerwony pasek (mam nadzieję, że pójdę dwie oceny w góre od półrocza) a z poprawnym zachowaniem nie pójdzie, bez urazy rzeczj asna.
Felomon - U mnie to wpierw trzeba iść do pielęgniarki i trzeba mieć gorączkę, albo wymiotować itp. Ona wtedy zgłasza wychowawczyni itp. dzwoni do rodziców i tak dalej...
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
to był przykłąd :/ to prosisz mame o zwolnienie bo nie miałeś ochoty siedziec, jak Cie mama rozumie (tak jak moja mnie) to ci da...
Kozia [ Generał Krokiecik ]
Gimnazjum ? 1 klasa ?? To jestem tym bardziej zszokowana. Czego tu sie bac, jeszcze jak rodzice wiedza ?!
bartek [ ]
Wyluzuj, usprawiedliwia Cie na zebraniu i juz
A nauczycielce bym powiedzial, ze mialem silna potrzebe skorzystania z ubikacji, i juz, wstyd z tym isc do pielegniarki, a w szkole warunki sa przerazajace (tylko niech rodzice podtrzymaja Twoja wersje), gwarantuje, ze nie bedzie dociekala czy mowisz prawde, bo nie bedzie w stanie Ci nic udowodnic, bo jak? :)
SirGoldi [ Gladiator ]
Bannock ----> LOL serio do I gimnazjum?! (tak jak ja!) I mam poprawne na półrocze! A ile nieobecnośći i pał hoho :)
Jeśli będziesz miał mieć z paskiem to i tak dadzą ci dobre więc nie rozumiem dalej w czym problem... zachowujesz się jak dzieciak z 2 klasy podstawowej...
Bannock [ Chor��y ]
Sexter - Ze zwolnieniem to luz, bo i tak dzisiaj mieliśmy nic nie robić, to moja mama już mnie rozumie:P.
Kozia - A co, że GM to się nie przejmować i wogóle nie chodzić?
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Kozia --> no wiesz 'małolaty' i ich problemy.... niech poczekają na szkołę średnią, studia...
vien [ łowca pip ]
o ja.... szok.... powiedz ze zle sie poczules (chcialo ci sie zygac czy cos)
tak btw to nie wiem co z Ciebie za ludzie beda jak robisz problem z nieusprawiedliwionych 7 godzin
Bannock [ Chor��y ]
Dexter666 - Jak byłem w podstawówce to się równie przejmowałem... taki już jestem, szkołą się zawsze przejmuję, ale głupie rzeczy robię...
Vien - Co za szok.. My chyba w różnych światach żyjemy... Coś tu co chwila czytam, że goście chodzą na 1/3 lekcji... Mają nie zdawać do następnych klas (nie wiem kiedy co było, w jakich "szkołach")... I to luz?
amatorr [ Pretorianin ]
omg!!! ja tez chodze do 1 gimnazjum i jakos jak spiernicze z jakiejs lekcji a pokazuje sie na nastepnej to nawet nauczyciel nic nie mowi ;].. Gosciu ma problem nie ma co...
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Bannock --,. jakbyś przykłądowo uciekał notorycznie to co innego... ale raz (czytaj kilka razy) to nie zabiją Cie... chłopie jesteś w gimnazuj, nie byłem ale wiem jak było w podstawówce.... luzy i luzy :D jeszcze sie nauczysz perfidnie uciekać z lekcji....
....przypomniało mi się coś.... zaczynałem z klasą WF (wf mamy w budynku nieopodal szkoły) poszlismy i czekamy na wuefistę, 5 minut pozniej wsiedlismy w auta i odjezdzamy, a w tym samym czasie wuefista przyjechał maluszkiem swoim...popatrzał się na nas, a my odjechalismy :-D było extra.
Bannock [ Chor��y ]
No tatuś już przyjechał i nawet był zadowolony:P, spoko będzie, może i przesadziłem, ale wiecie... Jakoś tak grożą tym poprawnym i poprawnym za 4 nieusprawiedliwione że się zdygałem:P.
vien [ łowca pip ]
poprawnym i porpawnym.... fajnie by bylo jak by mi tak grozili
kto z tu obecnych bedzie mial jeszcze nieodpowiednie?? :)
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Bannock --> poprawny za 4 nieusprawiedliwione ?? ja Cie nie mogę :-D mam okolo 40-50 i bede mieć wzorowe :-)
tyle szoku o takie małe coś :]
Bannock [ Chor��y ]
Vien - Ano żyjemy w dwóch światach.. no, ale to może dlatego, że ty pewnie jesteś daleko w przodzie (znaczy się liceum, studia itp.), bo jak widzę jak mój brat do 3 nad ranem zapierdziela w liceum z wynikami trójkowymi to szczena mi opada:P, ja się nic nie uczę, a mam same 5 i 4:P
Banananan [ Dezerter ]
Bannock -> Masz problem... Siedem godzin nieobecności a ty już w gacie srasz... Poza tym jaki problem dać usprawiedliwienie od rodziców jeśli i tak o wszystkim wiedzą? Jak ci powie, że widziała cię w szkole to powiesz jej, że to nieprawda i cię nie było cały dzień, masz cała klasę na świadków... I luz... A jak nie weźmie to nie weźmie jej problem... Poza tym siedem godzin to nic takiego... :)
Mad Vert -> Czyli co? Powtarzasz od września tą samą klasę? :)
bartek [ ]
Ja rowniez bym sie przejmowal, jedna nieusprawiedliwiona godzina i nie mam szans na wzorowe, dziesiec i nieodpowiednie. A z nieodpowiednim mam wybor: samochodowka albo gastronomik. Jak widze, Was takie kierunki satysfakcjonuja.
Bannock [ Chor��y ]
Desxter - poważnie? Ja tam wzorowego w życiu nie miałem, ciągle tylko dobre i dobre:P
Bannock [ Chor��y ]
Bartek - O jeden taki jak ja, popieram cię w stu procentach, choć jedna nieusprawiedliwiona to mi wisi, bo ja wzorowego bym nie miał i tak, ale 7 to już nie...
Dexter666 [ aka Harnaś, aka eiP ]
Bannock --> tak to jest, po pierwsze to jest swiadectwo maturalne po drugie wszyscy nauczyciele Ciebie znają (lubią) jest luzz, posciemniac, pogadac.... BTW dzisiaj samym gadaniem zarobilem na koniec dwie 4 z wos`u i z histy... z czego nie mam pojecia o czym przez ten rok pani mówiła :-D jak na razie to ucz sie :-P
amatorr [ Pretorianin ]
vien: hm... teraz mam pewnie jeszcze dobre ale jestem od krok od poprawnego... jak bede dalej spoznial sie na lekcje i coraz wiecej gadal na lekcjach (wszystkie moje uwagi sa za gadanie lol :)) to nieodpowiednie osiagne ;]
ale zeby sobie coniektorzy nie pomysleli ze chcialbym miec nieodpowiednie to powiem ze niechce tylko niestety jest to osiagalne bo ja nie moge cicho na lekcji siedziec
Bannock: panikujesz o byle gowno zupelnie jak jedna babka z mojej klasy. Nawet niechce z jednej lekcji uciec jak jest sprawdzian bo jest sprawdzian. Nie umie ale nie ucieknie bo jet sprawdzian. Dzisiaj byla aqrat taka sytuacja ale w przeszlosci rowniez tak bylo. Jeszcze jedno. Ja panikowalem tak jak ty to robisz teraz jak bylem na poczatku 3 klasy podstawowki, wiec wole nie myslec co bylo jak ty chodziles do 3 podstawowki.
Tak teraz patrze... i widze... ze sie 'nabij-temat' zrobil :P.
Bannock [ Chor��y ]
Eee.. Luz, spoko, już, luz. Przyszła moja mamuśka i śie polewała ze mnie że zwiałem:P. Co za dziwny osobnik, ale mnie usprawiedliwi na zebraniu:P. Sama będzie nauczyciela wkręcać:).
vien [ łowca pip ]
ja tez nie chce miec nieodpowiedniego :/ tylko mam jakis popier*****y system oceny zachowania zamiast klasycznie po bozemu postawic na koniec 4 to jakies punkty wprowadzili :/ na poczatku ma sie 50 punktow na koncie i za rozne rzeczy odejmuja chamy jedne :/ i tak za 1 nieusprawiedliwiona godzine jest 5 pkt w dol no i ja obecnie jestem na poziomie jakichs -80-90 pkt za nieobecnosci, spoznienia i takie tam, ale pkt "dodatnich" tez mam pare :D
bartek [ ]
Amatorr, ja cale gimnazjum mialem wzorowe, czasem zdarzylo mi sie "zarwac" jakas malo wazna dla mnie lekcje typu plastyka, muzyka, angielski (bardzo wazny, ale wtedy mialem nauczycielke, z ktora gralismy w bingo, zamiast sie uczyc :|), zawsze sie wykrecalem. Raz ucieklem w naprawde powaznym momencie. Dwa jezyki niemieckie, na jednym praca klasowa, na drugim sprawdzian (idiotyczne, nie?). Akurat byl mecz, wiec wszyscy sie zerwalismy. Na poprawie zobaczylem mine nauczyciela i zrozumialem - juz po mnie. Skonczylo sie ocena niedostateczna na koniec polrocza. Mimo, iz z calego serca nie cierpie tego jezyka - dobilem do czworki. Doskonale rozumiem ludzi, ktorzy zostaja na sprawdzniach mimo, ze cos potrafia - przynajmniej w tym jednym konkretnym przypadku.
Vien, tak, ten system jest chory. Za 200 punktow jest wzorowe. Mialem 300(!), i zachowanie dobre. Nie wiem po co to wszystko skoro system nie jest nadrzedny? Wystarczy, ze masz dziesiec nieusprawiedliwionych godzin i mozesz miec 500 punktow - nieodpowiednie i tak Ci przysluguje. Bzdura.
bartek [ ]
Errata: mimo, ze nic nie potrafia oczywiscie. Nieswiezy umysl mam dzis :)
amatorr [ Pretorianin ]
vien: a wiesz... u mnie tez sa punkty :]. Zaczyna sie ze 100 i to jest dobre. 170 i wyzej to wzorowe. 50-99 to poprawne a 50> to nieodpowiednie. Za nieusprawiedliwiona godzine zdaje sie mi sie ze jest tak samo... 5 pkt w dol. Jak se dodam moje punkty dodatkowe do tej setki a potem odejme za same uwagi to mam gdzies ze 100-110 pkt :]. A do jakiej szkoly chodzisz?
btw. 10 min. temu zadzwonil telefon. Lece odebrac, podnioslem sluchawke ale mi sie wyslizgnela z reki, upadla i rozlaczyla tego kogos :] lol.
Bannock [ Chor��y ]
A ja nie mam puntków... I to spoko jest, bo z 6-7 nieodpowiednimi z zachowania, można mieć dobre (ja miałem 3 nieodpowiednie i miałem dobre na półrocze):P
megaabol [ Generaďż˝ ]
Jak ja bym miał 7 nieusprawiedliwionych to by było spoko.A co do punktów mam -100 i + 190
czyli moge mieć wzorowe ale nie da mi wychowawczyni i będe miał poprawne
vien [ łowca pip ]
ja chodzie do dobiszewskiedo w wawie ale poza tymi punktami to wychowawczyni mnie nie lubi jak mało kogo, ja jej zreszta tez nie kocham :P
bartek --> tez mialem w gim nauczycielke z ktora gralismy praktycznie tylko w bingo :D ale z ang problemow nie mam
amatorr --> LOL co do tego btw ;] ;]w ogule ta cała reforma oświaty to jakaś pokur***na była ostro ;]
Banananan [ Dezerter ]
bartek -> To gdzie ty chodzisz?! To więzienia, sali tortur czy do szkoły? Dziesięć nieusprawiedliwionych godzin nieobecności i już nie odpowiednie... Ahaha!
amatorr [ Pretorianin ]
vien: wiem, ze lol bo sam sie niezle usmialem po tej calej sytuacji ;]. Ten ktos pomyslal ze chyba nieche z nim gadac bo potem nie zadzwonil ;].
bartek [ ]
Banananan, normalne, publiczne gimnazjum. Jeszcze rok temu za 10 godzin byla ocena nizej.
Asmodean [ Konsul ]
fajnie macie chlopaki w tych gimach, za moich czasow to za twarz sie dobre dostawalo a za kwiatki piątale...