GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1206

19.04.2004
19:59
smile
[1]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1206

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwiększa się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

19.04.2004
20:00
smile
[2]

Deser [ neurodeser ]

dziewiąty :D

19.04.2004
20:04
smile
[3]

Gilmar [ Easy Rider ]

Pierwszy wolny - poproszę... omijam w ten sposób wszelkie rezerwacje.

19.04.2004
20:15
smile
[4]

Deser [ neurodeser ]

Dobry Smoki :)

Gilmar - witaj :) Jak tam boje na polu Świątyni Pierwotnego Zła tudziez NWN ? choć ostatnio widziałem preferujesz ryby :) Ja też to lubie ale z pomocą żyłki na palcu i wielkiej improwizacji ;) Sprawiaj sobie komplet nwn i siadaj z nami do orba :D I nie migaj się brakiem doświadczenia.... to bzdura kompletna. Nadasz się bardziej niż jakaś zwariowana grupka dzieciaków :D

19.04.2004
20:23
[5]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...bry wieczór...

Kto poda wykończonej Barmance jakiś dobry napój regenerujący siły, po ciężkim dniu??

19.04.2004
20:34
smile
[6]

Gilmar [ Easy Rider ]

Deser --------> dzięki za słowa otuchy i zaproszenie na ORB, bardzo chętnie spróbuję ale dopiero jesienią. Od maja to ja zazwyczaj jestem stracony dla świata, bo siedzę nad swoim ukochanym jeziorem... w tzw międzyczasie muszę jeszcze pracować i czasem spać. Ten rok w ogóle będzie tragiczny bo przeciez się nie rozdwoję a tu jeszcze Olimpiada, Mistrzostwa Europy w Piłce Noznej. Ot, taki ze mnie sezonowy gracz komputerowy...
Holgan -------------> Witaj, proszę bardzo...

19.04.2004
20:42
smile
[7]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

No i nie ma nikogo, kto by podał Barmace drinka... ech..

Pada deszcz - tak już było wczoraj
"Znowu Ty" - to są twoje słowa
W moich snach - nic się nie zmieniło
Dzień jak dzień - tak już przecież było
Nie chcę wiedzieć jak i co
Po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost
Znowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś
I odlecieć byle gdzie

Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd
Dzisiaj znowu pada deszcz

Wołasz mnie - słyszę swoje imię
Płynę więc - przecież wszystko płynie
Mówisz że nic się nie zmieniło
Tak już jest - tak już przecież było

Nie chcę wiedzieć jak i co
Po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost
Znowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś
I odlecieć byle gdzie

Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd
Dzisiaj znowu pada deszcz

Nie chcę wiedzieć jak i co
Po co mówić - to nie to
Nie umiałem kochać wprost
Znowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś
I odlecieć byle gdzie

Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd
Dzisiaj znowu pada deszcz
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś
I odlecieć byle gdzie
Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd
Dzisiaj znowu pada deszcz

19.04.2004
20:44
smile
[8]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Fotka z ORB'a, rozmowa edukacyjna ze złym Olbrzymem, co dzieci na farmach morduje ---->

Des ---> byłem dziś po raz drugi w komnacie :o) wczoraj padłem na ostatniej z pięciu zagadek a dziś już na drugiej, ale przyznam się (pisałem Szamanowi) poznałem smak emocji uczestnika teleturnieju :D tyle że tam nie stoi nad nimi Golem który za chwile ma pomoc zejsc z tego swiata bo zle odpowiedzieli na pytanie :D

19.04.2004
20:45
smile
[9]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Uuuuppppssss...

Gilmar --> dziękuję Ci serdecznie... chyba przez zmęcznie nie zauważyłam wina... przepraszam i jeszcze raz dziękuję =)

19.04.2004
21:18
smile
[10]

tygrysek [ behemot ]

Gilmar --> ostatnio przemawiają do mnie liczby 90-60-90 z drobną różnicą +- 5% :)
ale wszystko w normie :) i jak przyjemnie

spoko Szamanie, teraz będę miał kilka weekendów wolnych a zamierzam wrócić do kilku zaległości więc postaram się :)

19.04.2004
21:25
smile
[11]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Karczmo :-)

Po całodniowym czuwaniu na mostku "Chimery" wpadłem na chwilę atmosferki zakosztować i z księgą pod ręką posiedzieć przy stoliczku :-)
Dokształcanie się czeka ;-)))

19.04.2004
21:34
smile
[12]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Pell --> witaj, jak już się pojawiłeś to może zajrzysz do Ósmego?? Ostatnio miałam na głowie całe ZOO < =D > i nie bardzo miałam czas, żeby się z nim pobawić czy wyjść na spacer =D

19.04.2004
21:35
smile
[13]

Deser [ neurodeser ]

Kanon, Szaman, Gambit - może da wam pojęcie w co się wpakowałem :D

19.04.2004
21:45
smile
[14]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Holgan -> Się wie, w końcu Sanepid i spacery z Ósmym to moje ulubione hobby w wolnym czasie :-)))

Ósmy, gdzie się podziewasz? Ach tu jesteś! To teraz wypluj Pana Listonosza i chodź na spacerek, księgę zostawię sobie na później!

Zobaczcie jakiego kumpla dla Ósmego sprowadziłem prosto z Tatooine ;-p

19.04.2004
21:55
smile
[15]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Pell --> hyyymm... a ten kolega to nie będzie za głośno chrapał?? ?? ?? No i czy nasz pieszczoszek na pewno chce towarzystwa?? jakoś dziwnie warczeć zaczął... Ale w sumie to ja się nie wtrącam =D

19.04.2004
22:12
[16]

Szaman [ Legend ]

Deser: No coz, daj mi tych spiacych, a juz ja nimi tak potrzasne, ze w podskokach sie obudza...
Nie ma to jak forma zelaznego golema...

19.04.2004
22:16
smile
[17]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Holgan -> Jak jest dobrze nażarty to nie chrapie, a właśnie z nim z miasta wróciłem :-)))
A warczy bo podobno nie lubi głaskania - jest nauczony by nie bawić się jedzeniem :-)

19.04.2004
22:18
smile
[18]

Gilmar [ Easy Rider ]

Pell --------------> trzymaj to to ode mnie z daleka, bo mi całą zbroję obślinił, na Bogów zeżarł mi ryngraf...!!!

19.04.2004
22:28
smile
[19]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Gilmar -> Przyjmij wobec tego moje przeprosiny w imieniu... bestii ;-p
Tu masz inną zbroję jako rekompensatę ;-)))

19.04.2004
22:46
smile
[20]

Gilmar [ Easy Rider ]

Ooooo, dziękuję Admirale, nic się nie stało... Pozwolisz, ze pozostanę w swojej płytówce, nie mam zaufania do tych polimerów. ( Co by powiedzieli najemnicy w Twierdzy...???). A ten potworek to mnie chyba lubi, bo wypluł ryngraf i chyba nawet się usmiechnął...

19.04.2004
23:07
smile
[21]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ---> pieknie powiedziane ;D

19.04.2004
23:08
smile
[22]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Gilmar -> Wypluł bo nie trawi ryngrafów, a ten uśmiech to był chyba taki grymas, bo zdaje się że ma uczulenie na metale. A tak poza tym to chyba Cie lubi ;-)

19.04.2004
23:11
smile
[23]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Smoki, smoki, smoki...wszędzie widzę smoki :D

19.04.2004
23:15
[24]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

KOCHAM WAS!!!!!!!

19.04.2004
23:20
smile
[25]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kanon -> Bardzo ładne. Czy to bliźniaki? :-)

Piotrasq -> My Ciebie również! :-)

19.04.2004
23:58
[26]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Północ się zbliża, czas księgę zamknąć i resztę edukacji pozostawić na kiedy indziej. Czas pogłaskać Ósmego na dobranoc i sprawdzić stare dobre Imperialne pułapki zabezpieczające Karczmianą piwniczkę :-)
No i czas na mnie bym na dziś powiedział

Bywajcie!

20.04.2004
07:58
smile
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To forum baranieje. Ale to jest skutek szerszego zjawiska. Osobiscie uwazam, ze od polowy lat 70-tych kolejne roczniki urodzonych dzieci sa durniejsze. Doczekalismy czasow, kiedy na forach calego swiata rzadzi druga polowa lat 80-tych. W zasadzie koncowka tego okresu. Baseny intelektualne.
"dlaczego tak jest że facet mający kobietę myśli o sexie z innymi kobietami ( nawet więcej niż jedną)"
"bąba w sądzie"
"Matka mnie menczy"
"Bank Spermy" (hehehe, taki material genetyczny jak ci poszukujacy to sie powinno systemowo likwidowac, a nie magazynowac w bankach. w dodatku za pieniadze)
itd.
Czasem sie zastanawiam, co ja tu jeszcze robie? :-D Witam ;-)

20.04.2004
08:15
[28]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

rothon--> Nie tylko ty tak uwazasz . Kiedys, po skonczeniu LO kilka razy poszedlem odwiedzic stare smieci. Gdy tak sobie wszedlem na lekcje zeby posiedziec i posluchac, to zachowanie i wiedza owczesnych uczniakow (kolo rocznika 84 - 85)... to wolalo o pomste do nieba. Chamscy, skretynieli, mysleli ze zaswieca cwaniactwem jak beda zarozumiali i pyskaci...
Jak piszesz taki material genetyczny powinien zostac unicestwiony w jakiejs spalarni czy cus :-P Nie mozna tego wylac bo jeszcze z jakimis rybami sie polacza i co wyjdzie?? Gópi karp :-PPP

Pell--> a fuj - co za paskudztwo znalazles Osmemu na towarzysza?? nie myslisz chyba ze piekna maskotka karczmiana bedzie mieszkac w piwnicy z takim wybrykiem :-PPPP

Rowniez witam :-)

20.04.2004
08:16
[29]

kastore [ Troll Slayer ]

Witam z rana i znów sie spóźniłem do roboty, bo zaspałem, prowadzenie własnej firmy zajmuje strasznie dużo czasu.

Garfield i do roboty

20.04.2004
08:42
smile
[30]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

20.04.2004
08:46
smile
[31]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

KaPuhY--> Toz to moj ulubieniec Rancor, wybrany na golu najseksowniejsza postacia z gwiezdnych wojen. Milo miec takiego na wyposazeniu :-))

20.04.2004
08:53
smile
[32]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

rothon--> Chyba jestem konserwatysta jakims :-) Nie rajcuja mnie jakies nowe twarze :-PPPP

czesc kastore

czesc Piotrasq - znowu kac??

20.04.2004
08:58
smile
[33]

tygrysek [ behemot ]

bry Smoki

rothonie, czyżby przerażał Ciebie brodzik intelektualny ?? Spokojnie, uwierz mi że będzie gorzej. A ostatnio troszkę sobie pobiegałem po różnych forach dyskusyjnych i powiem Tobie, że tendencja do obniżania IQ populacji forumowej nie tylko dopadło GOL'a. Jedyne miejsca w których można podyskutować to bardzo wyspecjalizowane fora dyskusyjne.
Tak czy siak, mamy przecież Karczmę w której jeszcze możemy odbić troszkę od poziomu dna, przynajmniej dla własnej satysfakcji.

jak tam głowa Piotrasq ?? :)
czyżby wczorajsza kondycja dziś się odbiła suszeniem ??

20.04.2004
09:02
smile
[34]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

tygrysie--> oj bedzie , ale na razie wole sie z dna szlamem nie zaciagnac :-P

20.04.2004
09:02
[35]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

20.04.2004
09:04
smile
[36]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrysie--> Przerazal? Nieee, raczej mnie irytuje i czasem smuci. Smuci dlatego, ze nudze sie coraz bardziej czytajac glowna na golu :-)

20.04.2004
09:05
[37]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Deser --> Jeszcze nie wiesz w co się wpakowałeś :)

rothon --> Cholera. Według Twojego schematu urodziłem się już w tej durniejącej połowie lat '70. Zaczynam się niepokoić.

20.04.2004
09:07
[38]

kastore [ Troll Slayer ]

Gambit -> oglądałeś wczoraj X-men ??, a gdzie ty tam jestes ?? to ten co rzuca fireballem w klasie ?? bo Rouge jest główną postacią :)

20.04.2004
09:08
[39]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

czesc Gambit--> to co ja mam powiedziec?? :-P

bajdelej - powiedz cos o shoggoth on the roof, bo nie wiem czy szukac po sieci ??? ostatnio trafilem na pewna stronke i nie wiem tez czy czasami tam nie ma z tego utworkow. Sa dziwnie, pomylenie niezle. Linka na dole

20.04.2004
09:11
smile
[40]

tygrysek [ behemot ]

rothonie, mnie dopadła tendencja odznaczania kategorii. Tak jak wcześniej będąc moderatorem miałem i czytałem wątki ze wszystkich kategorii to teraz już 1/3 kategorii znikła u mnie i jest stanowczo lepiej.
Jedynie co mnie naprawdę cieszy toi, to że wszyscy pisza tutaj po polsku i nie trafiają tutaj angielskojęzyczni goście spoza granic naszego kraju. Mogę być pewny, że mało ludzi z zachodu ogląda ten śmietnik, który coraz bardziej się tutaj rozwija. No ale co się dziwić, liberalizacja praw forumowych plus to jaki tutaj tygiel ludzi się zbiera nie może dać innego efektu niż to co tutaj oglądamy.

Ostatnio rozmawiałem ze znajomym, który sporo siedzi tak samo jak ja na necie i mnóstwo czyta, że poprawiła się strasznie kultura wypowiedzi na grupach dyskusyjnych NEWS'owych i można tam całkiem poważnie podyskutowac nawet na niezbyt poważne tematy.

A tak na serio, to bawi mnie forum coraz bardziej. Już przestałem się wkurzać na "Bąba w sądzie", bo to jest śmieszne i daje mi coraz większy wzgląd na to jak bardzo powinienem uważać w przyszłości wychowując dziecko i jak należy je wychowywać, aby nie było takim kmieciem jak spora część forumowej braci.

20.04.2004
09:16
[41]

Gambit [ le Diable Blanc ]

kastore --> Nie przypominaj mi tego filmu, bo mnie szlag trafia. Co za matoł spolszczył imiona bohaterów? Kto przepuścił tłumaczenie Wolverine = Wilk. Nóż się w kieszeni otwiera.
Amerykańcy mają niezwykły talent do rozpieprzania ekranizacji komiksów. Mystique wyglądała obrzydliwie, a w komiksie jest z niej niezła slaska (tylko szaro-niebieska). Cały ten film to ogólna porażka. A Gambita w nim nie było...


Kapuh --> Zerknij na link poniżej. Nie wiem, czy znajdziesz tam wszystkie utwory...

20.04.2004
09:20
smile
[42]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Gambit :-)swietnie . Na tamtej stronce tez chyba bylo wlasnie z tego

sa swietne

20.04.2004
09:20
smile
[43]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Statystyka jest fajna, bo czasem pozwala w przystepny sposob zrozumiec i opisac zjawiska masowe. Ale dziedzina ta mowi rowniez, ze gdy wychodze z moim psem na spacer to mamy statystycznie po 3 nogi. Do czego zmierzam? To tego, ze ja przeciez generalizuje. W tym miejscu kazdy indywidualnie moze sobie odpowiedziec na pytanie: jestem w grupie, czy nie jestem? Zaliczam sie do 'niesprawiedliwie wymyslonego schematu rothona', czy nie? Tak to wlasnie wyglada ;-)

20.04.2004
09:23
[44]

kastore [ Troll Slayer ]

Gambit --> a jak jest w nazwami w komiksach ??, utrzymane po angielsku ??, sumie chyba dobrze że nie dali Gambita, bo pewnie spolszczenie wyszło by im makabrycznie, ale nie wiem czy zauważyłeś że Mystique to już nie spolsczyli :) aha a ten z pasurami i kłami co z Wolverinem walczy na statule to Sabretooth??

20.04.2004
09:30
[45]

Gambit [ le Diable Blanc ]

kastore --> W polskich komiksach zostawili oryginalne nazewnictwo. W kreskówkch na Cartoon Network i Fox Kids też (wyjątkiem jest Rogue, która została przetłumaczona jako Ruda i IMHO jest to nawet OK).
Tak...ten z kłami to Sabretooth :)

rothon --> Zapomniałem uśmieszku walnąć na końcu. A postępujące zidiocenie społeczeństwa (internetowego zwłaszcza) też zauważam i zastanawiam się, jaką satysfakcję mają te osoby, które rozpieprzają Forum, albo zakładają durne wątki, czy też walą kretyńskie posty. :)

20.04.2004
09:32
smile
[46]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Musze wam powiedziec, ze po wodce mniej sie mecze, niz po duzej ilosci piwa. Jestem ciekawy od czego to zalezy ? Czyzby lepiej zaczeli filtrowac gorzale ?

20.04.2004
09:36
[47]

tygrysek [ behemot ]

Piotrasq, najlepiej nie pić w tygodniu, wtedy odchodzi zmartwienie filtracją :)

20.04.2004
09:36
[48]

kastore [ Troll Slayer ]

Eh kiedyś czytalem i zbierałem Spiddermana i Punishera, czasami inne postacie z Marvel sie tam pojawiały, np właśnie Sabretooth, a Punisher walczył z Wolverinem, choć o ile pamietam , sami nie wiedzieli o co :)

20.04.2004
09:36
[49]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

rothon--> to myslenie jest takie samo jak w przypadku gdy na spacer z psem wyjdzie staruszek o lasce to wtedy srednia statystyczna sie zmienia... :-)

Gambit--> moze dlatego ze Oni uwazaja ze te watki nie sa wcale takie glupie :-) a w pewnym wieku to wiadomo ze czym wiecej nabroisz to jestes super koles ... nie zebym ich bronil, ale chyba tacy zyjacy pod kloszem rodzicow dorastaja duzo pozniej albo wcale.

ja w komiksach chyba sie na Lobo i thorgalu zatrzymalem :-P

20.04.2004
09:37
[50]

Szaman [ Legend ]

Kastore: Mam pare rocznikow X-Men wydawanych po polsku - wszystkie iminona bohaterow sa zostawione w oryginale

Poza tym dobijcie mnie... dobijcie, albo zamorduje ta bande kretynow, ktora po 3,5h snu i calej nocy przewalania sie z boku na bok obudzila mnie niczym stado skowronkow w gumofilcach napierdalajac mlotami w beton na klatce schodowej, bo sie im zachcialo od bladego rana wymieniac okna...

20.04.2004
09:39
[51]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Piotrasq--> mam to samo. Po piwsku mam zazwyczaj strasznego kaca - po czystej tylko suszy. Brak bolu glowy itd.

kastore--> to moze tak samo jak Lobo i Sedzia Dreed :-)

20.04.2004
09:40
[52]

kastore [ Troll Slayer ]

Szamanq --> bo Ci panowie po prosru normalnie chodzą spać i normalnie do roboty wstają, czyli na 6.00 , to nie ich wina że chodzisz spać o 4 rano , :) NWN ?? czy uczelnia??

20.04.2004
09:42
[53]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : ))

rothon ---> masz racje człowieku jak zwykle, durnieją ludzie coraz bardziej, ja jestem rocznik 79 i bardzo często mając kontakt z kimś z rocznika 80 mam wrażenie że to jakiś niedorozwinięty typ. Moja koleżanka jest nauczycielką w gimnazjum, jak Ona mi opowiada jakie códa tam się dzieją to mi się włosy jeżą, a przecierz ja wcale nie tak dawno byłem w tym wieku. Żadnemu z nas się nie śniło żeby wólgarnie się odezwać do nauczycielki robiło się różne numery ale jak sie podpadło to trzeba było spuścić uszy po sobie i przyjąć konsekwencje, a teraz ?? teraz to ci jeszcze nawrzuca gówniarz i będzie straszył rodzicami albo jeszcze gorzej jakimiś porachunkami po szkole. Jak dla mnie powinno sie takich typów odrazu ze szkoły usuwać i niech sie rodzice martwią co z nim zrobić.


Aporpos X-manów mi się film podobał :p chociarz faktycznie za spolszczenie imion powinni kogoś na pal posadzić. Brak Gambita to jakaś fatalna pomyłka zważywszy że był tam taki typ jak Toad.

20.04.2004
09:43
smile
[54]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Moze to jest tak: podswiadomie kazdy chce z tlumu sie jakos wyroznic. Jedni chca bardziej, inni mniej, ale w jakims stopniu niemal wszyscy tego chca i do tego daza. Jak sie w takim razie wyroznic? Mozna blyszczec intelektem, elokwencja, dowcipem i wtedy takiego czlowieczka sie kojarzy. Ale to metoda trudna, bo sie trzeba troche wysilic, a i dodatkowo nie kazdy ma wystarczajacy potencjal pod sufitem. W dodatku to metoda dluga, bo trzeba byc powtarzalnym, czyl iwiecej niz raz czy piec blysnac intelektem, elokwencja czy dowcipem. A my podswaidomie chcemy sie wyrozniac juz! :-) Czyli trzeba znalezc inna metode, szybsza i latwiejsza. No i mamy: zrobmy z siebie debila. Kompletnego durnia, ktorego wszyscy beda wytykac palcami, podawac jako antyprzyklad i pozornie cieszyc sie, ze nie sa nim :-) Efekt wyroznienia sie osiagniety, bo zeby zrobic z siebie wala nie trzeba byc powtarzalnym. raz rozwale forum i po klopocie. Jestem durniem do konca zycia, albo przynajmniej odpowiednio dlugo, zeby projekt uznac za udany. Destrukcja, bo zrobilismy z siebie balwana, a przeciez chcelismy sie tylko wyroznic! Ale podswaidomosc jest tak silna, ze owa chec wyroznienia sie podaje nam tak silnie, ze zaglusza uczucie wstydu, zaklopotania, zdrowego rozsadku itd. Niektorzy sie nagle przebudzaja, podswiadomosc przestaje podawac silna pozywke. Mowia wtedy: o kurwa, co ja z siebie robie!? Wtedy przepraszaja publicznie, tlumacza sie itd. To potwierdza moja teorie 'silnego podswiadomego bodzca pt. wyroznic sie' :-)
Ale wymyslilem teorie, hehehehehehehe

20.04.2004
09:44
[55]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Czesc Szamanie. Zabij ich, albo po prostu przeczekaj jakies 1,5 h. Pozniej przestana napier... i zaczna zakladac te okna a wtedy juz mniej halasu robia. Pamietam ze u mnie jak wymieniali to nie dosyc ze zjawili sie dopiero kolo 11.00 to jeszcze nie narobili za duzo halasu. Moze mielismy dziwnie slabo okienka zamocowane...

20.04.2004
09:52
[56]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Teoria faktycznie niczego sobie. Mam tylko jedno pytanie. Przecież Ci ludzie robią takie rzeczy (tu mówię akurat o tych czubach na Forum) po jakimiś kretyńskimi nickami. To gdzie tu jest to pokazanie się? Przecież to maksymalna anonimowość. No chyba, że robią to przy tych swoich kolegach, którym chcą się pokazać...
Nie wiem...mnie osobiście nie mieści się pojmowanie tego zjawiska pod czaszką...

20.04.2004
09:57
[57]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> To taki netowy ekshibicjonizm. Gosc pokazujacy siusiaka w krzakach tez jest anonimowy, ale rajcuje go to. I trolle tak samo. Anonimowo sie ekscytuja faktem, ze ktos w ogole o nich przez chwile pomyslal. Nie jest wazne, ze w kategoriach negatywnych. Ja mysle, ze to jest takie wlasnie zboczenie. Taka ich sekundowa "chwila dla debila" :-)

20.04.2004
10:08
smile
[58]

tygrysek [ behemot ]

to teraz pokazywanie siusiaka jest takie modne ?? :)
*śmieje się*

20.04.2004
10:16
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Raczej powszechne :-)

20.04.2004
10:20
smile
[60]

tygrysek [ behemot ]

nie jestem zupełnie na TOP'ie ani TRENDY
musze coś zmienić, tylko że nie podnieca mnie pokazywanie pisiora

20.04.2004
10:21
[61]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Mikser to rocznik 79' ? Cholera - wygladal starzej :)

rothon ---> w twojej teorii jest luka - piszesz tak, jakby oni to robili swiadomie, czyli nie odmawiasz im inteligencji. Robic z siebie idiote tez trzeba umiec. A to w wiekszosci jest zwykla banda kretynow.

20.04.2004
10:25
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Ja o nich mysle wlasnie jak o takich bezmyslnych istotach, a nie o przebieglych kombinatorach. Bo metody sa przeciez prymitywne, efekt tez. No ale na szybko nie wymyslilem na to specjalnego okreslenia, stad porownania do idiotow. W kazdym razie traktuje to wylacznie jako prymitywizm :-)

20.04.2004
10:47
smile
[63]

tygrysek [ behemot ]

mikser aż taką siksą jest ?? :)

20.04.2004
10:54
[64]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Piotrasq, Tygrys ---> lata nie ważne przebieg się liczy ; ) a ja się czuję jak bym miał przebieg większy niż średnia że siętak wyraże i w dodatku nie zawsze po asfalcie ;p

20.04.2004
11:02
[65]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a widzieliście kiedyśtaką przeglądarkę WWW??? : PPP ------->

20.04.2004
11:12
smile
[66]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

DziĘdobry :o)

Nie żebym bronił tu kogokolwiek, ale odrobinę przypominacie mi, trzęsących się dziadków co to na widok skejta z odwróconą do tyłu czapką mówi: Jaka straszna ta młodzież! Za naszych czasów to był chociaż szacunek dla starszych był...

20.04.2004
11:15
smile
[67]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Bo to prawda.

20.04.2004
11:23
smile
[68]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Moze sie jeszcze nie trzese, ale nic nie poradze, ze "odwrocone czapki" bija w glupocie na glowe reszte populacji. Draznilo mnie to nawet wtedy, gdy bylem w ich wieku. Zreszta, to wcale nie bylo tak dawno *smieje sie*

20.04.2004
11:25
smile
[69]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Mnie drażni głupota nawet jak nie nosi czapki, trzeba ich sypać azotoxem (i love it!).

20.04.2004
11:27
smile
[70]

tygrysek [ behemot ]

nie róbcie ze starców starców :)
wcale nie jest źle ze mną przynajmniej, ale z moją tolerancją na patologiczną głupotę nie jest najlepiej !!

20.04.2004
11:52
smile
[71]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Buehehehe, ale znalazlem... reklama Biedronki :-D

20.04.2004
11:56
smile
[72]

tygrysek [ behemot ]

pół Polski chodzi do biedronki :)

20.04.2004
11:58
smile
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Potrzebujacy narod, nie ma co *smieje sie*

20.04.2004
12:00
smile
[74]

tygrysek [ behemot ]

bzykać mi się chce
*śmieje się*

20.04.2004
14:35
smile
[75]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Insekt jeden ;-)

20.04.2004
14:37
smile
[76]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dzieńodberek...

rothon --> czemu uważasz że druga połowa lat 70' to "gorsze" roczniki ?? Muszę zdecydowanie zaprotestować =)

Kapuhy --> podziwiam, że się wogóle odezwałeś =p

20.04.2004
14:42
smile
[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Napisalem, ze "od polowy lat 70-tych kolejne roczniki urodzonych dzieci sa durniejsze". Oznacza to, ze rozpoczal sie pewien proces. Ale jak wiadomo, nie bedzie on dotyczyl kazdej jednostki. To jako suplement. No ale powiedz, dlaczego protestujesz? Rozumiem, ze piszac takie rzeczy krzywdze wiekszosc mlodziezy, tak? :-)))

20.04.2004
14:44
smile
[78]

tygrysek [ behemot ]

nie lubisz bzykania TrzyKawki ??
tak jak to robią biedroneczki :)

20.04.2004
14:52
smile
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrysie--> Jak biedroneczkiii? A co one takiego przyjemnego robia? Jedna wlazi na druga, spadnie przy tym 5 razy, druga lezie jak ta pierwsza wlazi, potem skreca (ta druga), ta pierwsza znowu zleci, potem druga zlazi z tego pancerza pierwszej, idzie w druga strone na kolejny pancerz sie wspinac... Bez sensu *smiech*

20.04.2004
14:54
smile
[80]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dla nas bez sensu, a dla nich radocha :)

20.04.2004
14:58
smile
[81]

tygrysek [ behemot ]

*śmieje się*

to jest pozycja na śliskiego :)
tak czy siak edukację w moich czasach zaczynało się od biedronek czy pszczółek na kwiatku :)
zawsze mnie nurtowało pytanie czy gucio w końcu przeleciał maję czy nie :):):)

20.04.2004
14:59
smile
[82]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon -->
1) Twoja odpowiedz dla tygrysa spowodowała, że w biurze patrzą się na mnie dziwniej niż zwykle =p

2) Jeśli chodzi o bronienie "moich roczników" to poprostu jakś taka solidarność się we mnie włączyła... <a może to zasada - uderz w stół - nożyce się odezwą =P>... Any way, uważam, iż końcówka "mojej" dekady nie była aż tak fatalna =) Chociaż masz rację, mówiąc że Ci z lat osiemdziesiątych - to naprawdę inne pokolenie i poziom umysłowy =)

20.04.2004
15:00
smile
[83]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tigere --> ale wyszedłeś poza ten poziom edukacji ?? ?? ?? =)

20.04.2004
15:02
smile
[84]

tygrysek [ behemot ]

Holgan, ależ oczywiście. Już się nie ześlizguję :)

20.04.2004
15:05
smile
[85]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Brawo Tigre!! Lepiej późno się czegoś nauczyć, niż wcale =D =D <płacze ze śmiechu>

20.04.2004
15:08
smile
[86]

tygrysek [ behemot ]

ale ze ślizganiem dałem sobie radę już dawno temu
teraz bzykam jak zawodowiec !!


bzzzzzzzz bzzzzzzzz
sekretarka zaraz kawę przyniesie
bzzzz bzzzz :)

20.04.2004
15:12
smile
[87]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

*ryczy ze smiechu*

20.04.2004
15:15
smile
[88]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Zboczeńcy :P

Ma dla Was coś z Joemonstera...Popłakałem się przy tym ze śmiechu...Uwaga długie...ale warto:

Na alt.pl.comp.os.windowsxp pojawił się wątek "100 pytań about Winxp". Zaraz też pojawiły się fachowe odpowiedzi... ;)

> 1. Na czym polega mechanizm pobierania wstępnego (prefetch) w Windows XP

głowica twardziela jest w tej chwili tam, gdzie być powinna za chwilę

> 2. W jakim przypadku rejestr systemowy Windows XP może osiągać duże rozmiary
> (do 200MB)

jak się w nim schowa nieco muzy w mp3

> 3. Na czym polega problem niezgodności DLL i jak go rozwiązano w XP?

skasowano problematyczne pliki

> 4. Co daje funkcja ClearType

czysta klawiaturę

> 5. Opisz poszczególne elementy DirectX

instalacja, reboot, granie, zwiecha, instalacja ponowna, reboot, itd.

> 6.Jaka jest funkcja programu NTLDR

odwrotna do funkcji programu RDLTN

> 7. Jaka jest funkcja programu NTOSKRNL (tu jest najprawdopodobniej błąd w
> treści pytania (NOSKTNL))

a no to nie odpowiadam

> 8. Do czego wykorzystywane jest konto Pomocnik.

śmieci mi na twardzielu

> 9. Jaka jest różnica między członkami grupy użytkownicy a użytkownicy
> zaawansowani.

ci pierwsi są głupsi, ci drudzy ponoć mądrzejsi

> 10. Dlaczego nawet administratorowi zaleca się logowanie z wykorzystaniem
> konta zwykłego użytkownika?

bo by się pogubił z tyloma możliwościami więcej

> 11. Które foldery można uczynić prywatnymi, a które nie ?

wszystkie za wyjątkiem tych, których się nie da

> 12. Czym różni się udostępnianie folderów w sieci lokalnej od udostępniania
> w sieci WEB ?

web pisze się szybciej

> 13. Do czego wykorzystywane są zasoby udostępnione A$, B$ itd.?

to zasoby finansowe w notacji szesnatskowej (do $F). wersja xp pro
umożliwia notowanie tych zasowbów ho ho więcej (i tyleż ich wymaga)

> 14. Jakie zasoby przydziela mechanizm Plug and Play ?

wtyczki i karty dźwiękowej

> 15. Czym różni się Universal Plug and Play od "zwykłego" a Plug and Play ?

to pierwsze jest uniwersalne

> 16. Jakie są różnice między partycjonowaniem MBR a GPT.

mniej więcej takie jak pomiędzy DZO a MJI

> 17. Czym różni się dysk podstawowy od dysku dynamicznego ?.

ten drugi jest szybszy

> 18. Jakie woluminy dynamiczne stosuje się w Windows XP?

bardzo szybkie

> 19. Jak RAID-5 zapewnia bezpieczeństwo?

czyści dane w taki sposób, że nie jest możliwe ich odzyskanie w żaden
sposób. i to przed ich zapisem na dysku!

> 20. Jakie są warunki dobrej defragmentacji dysku?

ok. 20 stopni celsiusza, wilgotność 80%

> 21.Do czego wykorzystuje się narzędzie Magazyn wymienny ?

do ukrywania kontrabandy

> 22.Jakie narzędzie systemowe wykorzystuje się do analizy wydajności systemu?

termometr głównie. można posiłkować się miernikiem obrotów talerzy dysków
twardych

> 23.Na czym polega administrowanie usługami?

na piciu kawy i odsyłaniu proszących o pomoc użytkowników do dokumentacji

> 24.Na czym polega usługa indeksowania? Jakie pliki można indeksować?

od czasu, kiedy szkoły wyższe się komputeryzują - coraz więcej plików jest
indeksowanych.

> 25.Co to są usługi składowe?

są to usługi będące usługami składanymi w stosy. te dzielą się na kupki

> 26.Porównaj model COM i COM+

róznica jest wyraźna. stanowi ją "+"

> 27.Czym różni się odzyskiwanie od przywracania systemu?

w pierwszym wypadku system musi się wpierw wyłożyć, w drugim przewrócić

> 28.Co to jest pulpit zdalny i co umożliwia?

pulpit zdalny to gamepad. umozliwia granie bez potrzeby pochylania się w
kierunku monitora. można się wygodnie oprzeć

> 29. Porównaj pulpit zdalny i pomoc zdalną

pomoc zdalna to drugi gamepad, który obsługuje kolega i pomaga

> 30. Porównaj konfigurację sieci lokalnej z wykorzystaniem udostępnienia
> połączenia internetowego z konfiguracją z bramą rezydentną

mniejsze koszta. wykucie dobrej bramy kosztuje :/

> 31. Porównaj konfigurację sieci lokalnej z wykorzystaniem współdzielenia
> łącza internetowego z konfiguracją z indywidualnymi połączeniami
> internetowymi.

wyższe koszta. nie wiem dlaczego ale mam takie przeczucie

> 32. Wymień i scharakteryzuj typy sieci bezprzewodowych.

są to sieci:
- bezkablowe
- o kablu nieistniejącym
- z kablem wirtualnym
- sieci oparte na samych wtyczkach, bez potrzeby użycia kabla

> 33. Wymień i scharakteryzuj typy połączeń sieciowych.

są to połączenia:
- w których film ściąga się k*****ewsko długo
- w których film ściaga się normalnie
- w których oglądamy film bez potrzeby jego ściągania

> 34. Porównaj połączenie lokalne z połączeniem telefonicznym.

dzwonimy sami do siebie. w połączeniu telefonicznym nie jest to takie
oczywiste

> 35. Czy włączenie kompresji modemowej jest korzystne? Odpowiedź uzasadnij.

jest. bo tak.

> 36. Porównaj połączenie ISDN ze zwykłym połączeniem telefonicznym.

można mieć jeszcze jeden numer i do niego podłączyć jeszcze jeden modem, na
którym ma się kolejny numer itd. można w ten sposób ściągać filmy bardzo
szybko a jak ma się tych modemów bardzo dużo, to nie trzeba ściągać tylko
można oglądać bez ściągania (patrz pytanie nr 33)

> 37. Porównaj połączenie VPN ze zwykłym połączeniem telefonicznym.

oblałem. tego nie wiem :/

> 38. Porównaj połączenie przychodzące i połączenie bezpośrednie.

w pierwszym przypadku trzeba wyjśc, by iść i dojść. w drugim przypadku
wystarczy krzyknąć a ktoś na pewno usłyszy

> 39. Co to jest mostek sieciowy, do czego służy, w jakich warunkach jest
> tworzony?

mostek sieciowy to mostek rozpięty pomiędzy dwoma brzegowymi wartościami
protokołu przesyłania. skraca to drogę pakietów.

> 40. Do czego służy alternatywna konfiguracja protokołu TCP/IP?

tak na chłopski rozum - by się łączyć nieco inaczej

> 41. Co to są serwery WINS ? W jakich warunkach trzeba je skonfigurować ?

kiedy się je ma

> 42. Opisz mechanizm działania zapory sieciowej.

poprawnie skonfigurowana przepuści o wiele mniej trojanów niż niepoprawnie
skonfigurowana

> 43. Co to jest protokół ICMP ? Kiedy i dlaczego trzeba włączać poszczególne
> składniki tego protokołu ?

to akronim od słów Ich Chyba Mocno Poj**** włączać należy w przypadku
stwierdzenia istnienia głupawych pytań

> 44. Czym różni się domena od grupy roboczej ?

domena ma pejcz i solidne lateksowe wdzianko. grupa robocza tylko robocze
kombinezony

> 45. Co daje zainstalowanie IIS ?

więcej zajętego miejsca na twardym

> 46. Na czym polega zaawansowane uwierzytelnianie szyfrowane ?

że nic z niego nie idzie zrozumieć

> 47. Na czym polega kryptografia Server-Gated Cryptography i kiedy może być
> zastosowana ?

nie wiem :/... znów oblałem

> 48. Do czego jest stosowany protokół Kerberos v.5 ?

do zapisywania przesłuchań podejrzanych. wersja piąta ma tę przewagę nad
poprzednimi, że zarzuty są tam wkomponowane na stałe. wystarczy złożyć
tylko podpisy. ogromna oszczędność czasu! = ogromna redukcja kosztów!

> 49. Co to jest Fortezza ?

włoska miejscowość, w której stoi niezła forteca

> 50. Co to jest usługa WebDav ?

nie wiem :/ znów oblałem ://///

> 51. Do czego stosuje się klasyfikację PICS?

do pytania wkradł się (znowu) błąd. powinno być PIECS - to liczba mnoga od
słowa PIEC. klasyfikację tę stosuje się do mierzenia wydajności pecetów,
popularnie pieców

> 52. Na czym polega przekierowywanie do adresów URL?

na pewno nie na przekierowywaniu do adresów SSH

> 53. Na czym polega działanie aplikacji ASP?

na produkowaniu zbędnej i w większości przypadków po prostu brzydkiej
pseudosztuki

> 54. W jaki sposób prowadzi się ochronę wykonania aplikacji ASP w IIS?

nie wiem :/

> 55. W jaki sposób IIS prowadzi kontrolę dostępu do witryny FTP?

zamyka ją. to najprostszy i najbardziej skuteczny sposób. i wielokrotnie
sprawdzony

> 56. Co to są czynne uprawnienia użytkowników?

mogą klikać myszką, pisać na klawiaturze ale już nie moga się patrzeć na
ekran (to skutecznie zabezpiecza przed potencjalnym atakiem)

> 57. Co to jest i co daje Active Directory?

po naszemu to "aktywny katalog". jest to katalog, który samoczynnie i
samodzielnie przenosi się z partycji na partycję, z dysku na dysk...
generalnie sporo może!

> 58. Porównaj zastosowanie IIS i Exchange Server w zakresie przesyłania
> poczty.

znów błędne pytanie. powinno się tu pytac o listonosza, nie o to w jakiej
torbie niesie przesyłkę

> 59. Jaka jest różnica między protokołem POP3 i IMAP4?

niewielka

> 60. Jakie konfiguracje Exchange Server stosuje się przy dostępie
> dodzwanianym i dostępie stałym do Internetu?

nie wiem :/

> 61. Na czym polega praca grupowa z zastosowaniem Exchange Servera?

wstydzę się powiedzieć. ale to miła i grupowa robota :)

> 62. Co to jest rozdzielczość ergonomiczna monitora? Od czego zależy?

od długości linijki, jaką się tę rozdzielczość mierzy

> 63. Wyznacz rozdzielczość ergonomiczna dla monitora 17’’ z plamka 0,24mm.

2/3 długości linijki

> 64. Jakie jest znaczenie rozdzielczości DPI karty graficznej ustawianej we
> właściowościach zaawansowanych.

niewielkie. niewiele fps się dzięki temu uzyska w grach :/

ufff... dalej mi już się nie chce odpowiadać. łatwo się zniechęcam a poza
tym i tak oblałem :/

20.04.2004
15:19
[89]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Polecam zwłaszcza punkt 23...dla tych, którzy zajmują się administrowaniem...

20.04.2004
15:28
[90]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a to widzieliscie ??? --->
rozibło mnie to psychicznie ;p

20.04.2004
15:46
smile
[91]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Gambit ---> punkt 44 mnie rozlozyl :D

20.04.2004
19:05
smile
[92]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Czy naprawdę nigdy was nie ma na forum, między 16:00 a 22:00, czy nie chce się wam po prostu pisać ?

20.04.2004
19:51
smile
[93]

Deser [ neurodeser ]

Dobry Smoki :)

Piotrasq - ja jestem :) Czasem mi się pisac nie chce... czasem tylko przeglądam popijajac piwo ;)

Gambit - toś mnie nastraszył ;P Ja tam i tak nic nie wiem :)

20.04.2004
20:08
smile
[94]

Rogue [ Mysterious Love ]

....................bry dzionek ....................

Ja tylko cos zapodam i zmykam :))))))))))))))))fajne :)))))))))))))
https://www.rockstargames.com/upload/swf/winners/multimedia/drewcope.swf

20.04.2004
20:10
smile
[95]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

ja dopiero przyszedlem

hej hej :o)

20.04.2004
20:16
smile
[96]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Piotrasqu --> róznie z tym bywa =)

20.04.2004
20:19
smile
[97]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

No proszę jak powyłazili :))

20.04.2004
20:20
smile
[98]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

No tak.. cały Piotrasqu... zaczął rozmowę i zniknął =P

20.04.2004
20:24
smile
[99]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Smoki!
A cóz to za poranna konstatacja zwiazana z konfliktem pokoleń?
Nie za wcześnie trochę...???
Gdybym to jeszcze akurat ja marudził, ale Wy piękni i młodzi...
Ja juz niestety jestem tylko piękny...

20.04.2004
20:27
smile
[100]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gilmar --> przepraszam, że się zapytam: ale które jesteś rocznik??
W tej Karczmie ukrywa się kilka taaaaakich Smoków, że to głowa mała =) Może się okazać, że ledwo co pisklę jesteś =P

20.04.2004
20:29
smile
[101]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Holgi ----> :D

20.04.2004
20:30
smile
[102]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kanon --> dziękuję =D

20.04.2004
20:34
smile
[103]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Piotrasq ---> i zobacz co narobiles do baru sie nie mozna dopchac ;D

czyje to ? moge ? ---->

20.04.2004
20:36
smile
[104]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Trzeba było kiedyś rozruszać to skostniałe towarzystwo...

20.04.2004
20:36
smile
[105]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kanon --> śmiało - dziś pijemy na koszt najstarszego Karczmianego Smoka :-p

20.04.2004
20:40
smile
[106]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Holgi ---> nawet Smoki tyle nie zyja... ;)P

20.04.2004
20:40
smile
[107]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kanon --> plotka głosi, że i owszem... =D

20.04.2004
20:44
smile
[108]

Deser [ neurodeser ]

zjadło mi posta.... zjadło mi posta *wali głową w monitor*

Dawać mi te stare Smoki ;P
Ja to nie dość, ze młody to w pewnym świetle i pod pewnym kątem nawet przystojny ;D

Trwa rytualny pożar
Atmosfera się zagęszcza
Przyszli ostrzy zawodnicy
Gra orkiestra nadęta
Tłumy głuchych
Zero świadomości
Zero korzeni
Wszystkie brzydkie dziewczęta idą do harcerstwa
Dziewczyny, które znałem z kotła
Już wyrosły z bohaterstwa
Orkiestra rżnie refren z miejsca

Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia
Nie mam się czym bronić - popatrz
Trzymam ręce w kieszeniach
Nie mów mi co mam robić
Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze
Niczego nie chcę ci narzucać
Niczego nie chcę ci powiedzieć dziś
Twoje życie - twoje decyzje
Najlepiej wiesz czego ci najbardziej brak
Twoje prawa - twoja sprawa

Masz prawo do dobrej zabawy
Do najbardziej ciężkostrawnych myśli nawet
Masz prawo mieć prawo
Masz prawo płakać
Masz prawo się wstydzić

Jestem pojebany punkowiec
Cwaniak mentalny
Szyderca i głupawiec
Ściemniacz seksualny
Moja silna wola - pierwsza lepsza kurew
Puszcza się i łajdaczy
Kiedyś pisałem teksty ostre
Kiedyś TO było TAK
A teraz tak TEGO NIE
Otrzepałem się ze styropianu i...
Pewnie to już chyba będzie koniec
Aha...
Dalej kocham Clash
Ciągle lubię Ramones
--------------------------------------------------------
P.P.

20.04.2004
20:57
smile
[109]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja czasem jestem, ale zwykle dialogi nie przekraczaja wtedy 4 postow, wiec nawet nie prowokuje :-)

20.04.2004
21:01
smile
[110]

Gilmar [ Easy Rider ]

Holgan -----------> rozbroiłas mnie tak bezposrednim pytaniem, a poniewaz mam do Ciebie słabość od czasu moich pierwszych kroków na Forum, przeszło dwa lata temu... kiedy to byłas bodajze jedyna osobą, która przychylnym okiem spojrzała na ówczesnego juniora, to Ci powiem - 1952. Mam podstawy twierdzic, że nie tylko w Karczmie, ale i na całym forum takich dinozaurów jest wyjatkowo malo...
To, że pisze na tym forum jest chyba efektem moich sporych mozliwości przystosowawczych do róznych zachowań, poziomow itp. A takze sporemu poczuciu humoru i dystansowi jaki moge zachowac do wszystkich spraw poruszanych na watkach. Ośmielę sie rowniez powiedziec, że jestem chodzacym zaprzeczeniem stereotypu próchniaka w bamboszach...
Piwo dla wszystkich....

20.04.2004
21:02
smile
[111]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gilmar--> A ja? Nie bylem przychylny? Tylko Holgan? *smieje sie*

20.04.2004
21:07
smile
[112]

Gilmar [ Easy Rider ]

rothon ---------> byłes, byłes... a może tylko obojetny, ale nie złośliwy, co teraz jestem w stanie docenić... hahahahahhahha *śmieje się strasznie*

20.04.2004
21:14
smile
[113]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Rok 1952 / MCMLII

Wydarzenia w Polsce
2 maja – wprowadzono reglamentację mydła i proszków do prania.
3 maja – została nadana pierwsza audycja Radia Wolna Europa z Monachium w języku polskim.
8 maja – Biskupi polscy, zebranani w Krakowie, skierowali list do rządu PRL zawierający protest przeciwko szykanowaniu Kościoła i ingerencji w jego sprawy wewnętrzne. Krytyce poddano ograniczanie możliwości wydawania czasopism katolickich i wymuszanie na księżach ślubowań na wierność państwu.
12 maja – wprowadzono reglamentację cukru i słodyczy (dopuszczając jednocześnie wolną sprzedaż cukru po tzw. cenach komercyjnych).
22 lipca – Uchwalono tzw. stalinowską konstytucję. Przyjęto m.in. nowa nazwę państwa PRL, zniesiono urząd prezydenta, powołana Radę Państwa.

Wydarzenia na świecie
10 marca – przewrót wojskowy na Kubie: generał Fulgencio Batista dochodzi do władzy.
1 listopada – eksplozja pierwszej bomby wodorowej.

Urodzili się
.......... - Gilmar
11 marca – Douglas Adams, pisarz
7 października – Władimir Putin, polityk
1 listopada – Larry Flynt wydawca

Zmarli
1 kwietnia – Ferenc Molnar, węgierski pisarz.
26 lipca – Evita Peron, argentyńska działaczka związkowa, żona gen. Perona.
20 sierpnia – Kurt Schumacher, niemiecki działacz socjalistyczny.

Zdarzenia astronomiczne
25 lutego – całkowite zaćmienie Słońca

Nagrody Nobla
z fizyki – Felix Bloch Edward Mills Purcell
z chemii – Archer John Porter Martin, Richard Laurence Millington Synge
z medycyny –
z literatury – François Mauriac
nagroda pokojowa – Albert Schweitzer (Francja)



Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-20 21:15:51]

20.04.2004
21:15
smile
[114]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Gilmar --> No proszę...To pewnie w Sigil tak Ci namieszali i teraz myślisz, że Dinozaur jesteś :) A jak na pół elfa, to jesteś w sumie pisklak :) No taki już podrosły :)

20.04.2004
21:17
[115]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kanon --> Skąd to masz? Ja też takie chcę...

20.04.2004
21:17
smile
[116]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gilmar--> No fakt, tak bylo. Jak sie nie czepiam to tez znak, racja :-)

20.04.2004
21:33
smile
[117]

Gilmar [ Easy Rider ]

Gambit ---------> Tak, w Sigil to owszem mieszają, ale dawno tam byłem to już nie pamiętam co mi namieszali, może to lepiej...
Podrosły pól - elf, nie wiem tylko czy bardziej podrosło pół, czy elf ale bez wątpienia podrosło...
Kanon ---------> ciekawe... żeby nie zaćmienie i wodorowka, to jakis zwyczajny ten rok... hehehehe
rothon ----------> staralem się nie dawac podstaw do czepiania się, a Ty rzadko sie czepiasz, po prostu bywasz ostry..., tez tak mialem jak byłem mlodszy.

20.04.2004
21:35
smile
[118]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Wow, jestem jeszcze mlody! Tadaaaaam! Ale sie kurna ciesze! :-)))

20.04.2004
21:39
smile
[119]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Podajcie rozczniki a zaraz wam powiem co i jak ;o)

Oto moj :D

Rok 1974 / MCMLXXIV

Wydarzenia w Polsce
18-21 lipca – zlot żaglowców w Gdynii (regaty Cutty Sark Tall Ships' Races)
22 lipca – Uroczyste otwarcie Trasy Łazienkowskiej w Warszawie.

Wydarzenia na świecie
4 lutego – Patricia Hearst, the 19-letnia córka magnata prasowego Williama Randolpha Hearsta, zostaje porwana przez organizację terrorystyczną o nazwie Symbionese Liberation Army
7 lutego – Grenada staje się niepodległa od Wielkiej Brytanii
8 lutego – po 84 dniach w przestrzeni kosmicznej, załoga amerykańskiej stacji kosmicznej Skylab powraca na Ziemię
23 lutego – Symbionese Liberation Army żąda 4 miliony dolarów okupu za uwolnienie Patty Hearst
27 lutego – Po raz pierwszy ukazuje się amerykański magazyn People
8 marca – otwarcie portu lotniczego im. Charlesa de Gaulle'a w Paryżu
18 marca – Większość krajów zrzeszonych w organizacji OPEC kończą 5-miesięczne embargo naftowe nałożone na USA, Europę i Japonię
29 marca – sonda kosmiczna Mariner 10 zbliża się do Merkurego
25 kwietnia – zamach stanu w Portugalii przywraca rządy demokratyczne (Rewolucja goździków)
9 maja – rozpoczynają się przesłuchania i proces impeachmentu amerykańskiego prezydenta Richarda Nixona
17 maja – nalot policji na siedzibę Symbionese Liberation Army w Los Angeles. Ginie 6 członków tej organizacji terrorystycznej
17 maja – 33 osoby giną w zamachu bombowym w Dublinie i Monaghan w Irlandii
18 maja – Indie przeprowadzają pierwszą udaną podziemną próbę jądrową stając się 6. światową potęgą nuklearną
7 lipca – Zakończyły się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Drużyna Kazimierza Górskiego zajęła trzecie miejsce.
20 lipca – siły tureckie dokonują inwazji na Cypr
23 lipca – Grecka junta "czarnych pułkowników" oddała władzę cywilnym politykom.
8 sierpnia – w wyniku afery Watergate amerykański prezydent Richard Nixon ogłasza swoje ustąpienie ze stanowiska (z dniem 9 sierpnia)
8 sierpnia – prezydent Gerald Ford ułaskawia ze wszystkich zarzutów ex prezydenta Nixona
12 września – Zamach wojskowy w Etiopii. Cesarz Hajle Syllasje zostaje odsunięty od władzy.
24 grudnia – Darwin w Australii zostaje prawie całkowicie zniszczone przez cyklon Tracy

Urodzili się
16 stycznia – Kate Moss, modelka
27 stycznia – Bridget Fonda, aktorka amerykańska
13 lutego – Robbie Williams, piosenkarz muzyki pop
5 marca – Jens Jeremies, piłkarz niemiecki
20 marca – Carsten Ramelow, piłkarz niemiecki
20 marca – Andrzej Pilipiuk, polski pisarz
14 kwietnia - Kanon
28 kwietnia – Penelope Cruz, aktorka
1 czerwca – Alanis Morissette, piosenkarka muzyki pop
30 lipca – Jacek Dukaj, polski pisarz
11 listopada – Leonardo DiCaprio, aktor amerykański

Zmarli
2 kwietnia – Georges Pompidou, prezydent Francji
1 lipca – prezydent Argentyny Juan Domingo Peron
9 lipca – Earl Warren, amerykański prawnik; w latach 1963-64 kierował pracą tzw. Komisji Warrena.
11 lipca – Paer Lagerkvist, szwedzki pisarz i poeta.
23 lipca – Sir James Chadwick, brytyjski fizyk, laureat Nagrody Nobla w 1935 roku.
29 lipca – Erich Kästner, niemiecki pisarz.
22 sierpnia – Eugeniusz Kwiatkowski, polski polityk i działacz gospodarczy II Rzeczypospolitej.
2 września – J. R. R. Tolkien, pisarz brytyjski
4 września – Marcel Achard
13 listopada – Vittorio de Sica, włoski reżyser filmowy

Zdarzenia astronomiczne
20 czerwca – całkowite zaćmienie Słońca

Nagrody Nobla
z fizyki – Sir Martin Ryle Antony Hewish
z chemii – Paul J. Flory
z medycyny –
z literatury – Eyvind Johnson i Harry Martinson
nagroda pokojowa – Eisaku Sato – premier Japonii, Sean MacBride – działacz ruchu pokoju (Irlandia)


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-20 21:40:09]

20.04.2004
21:41
smile
[120]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gilmar --> duży BUZIAK dla Ciebie :* Po pierwsze, dlatego że dziś pijemy na Twój koszt =P a po drugie, dlatego, że dziś się nawzajem rozczulamy =) Miło mi, że pamiętasz to co się działo dwa lata temu... Ja mimo, że jestem wg co poniektórych "ruin pokrzyżackich" podfruwajką tak dobrej pamięci nie mam =) Po trzecie - nawet nie wiesz jak tym "przyzaniem" się do rocznika pomogłeś mi .... =D niech się inni boją :-D No i po czwarte: ZDECYDOWANIE jesteś zaprzeczeniem próchniaka w bamboszach =D =)))))))

rothon --> =p czasami popłaca być troszku więcej niż tylko "nie złośliwym" =P =D <szkoda, że sama się tak żadko do tego stosuję :-p>


20.04.2004
21:42
smile
[121]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kanon --> Dobry masz rok...Pilipiuk i Dukaj...no, no, no...pogratulować...

Poproszę 1796 :)

20.04.2004
21:42
smile
[122]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Ach... jak szaleć to szaleć:
DRINKI DLA WSZYSTKICH




... Gilmar stawia ...
=D

20.04.2004
21:43
[123]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aaaaaaaaaaa......

Oczywiście chodziło mi o rok 1976 :)

Tak stary to aż nie jestem...

*szeptem*
Prawie się wydało...

*szuka dłoni pod stołem*

20.04.2004
21:43
smile
[124]

Deser [ neurodeser ]

Gilmar - not to pod ryby... co by nie uciekały ;) Dalej bedę twierdził, ze nie zawyżamy średniej :D 1967 :D

20.04.2004
21:44
smile
[125]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Gambit---> as ju łisz, z Dukaja jestem naprawde dumny ;o)
Gilmar ---> tez zalapalem sie na zacmienie :o)

Rok 1976 / MCMLXXVI

Wydarzenia w Polsce
25 marca – Henryk Jabłoński został mianowany Przewodniczącym Rady Państwa.
1 maja – ORP Błyskawica przejmuje obowiązki muzeum od ORP Burza w Gdyni przy Skwerze Kościuszki.
25 czerwca – Wybuchły strajki w Radomiu, Ursusie i Płocku. Powodem były znaczne podwyżki cen. Strajki zostały brutalnie spacyfikowane przez milicję.
16 sierpnia – Wprowadzono reglamentację cukru.
23 września – Powstanie Komitetu Obrony Robotników (KOR).

Wydarzenia na świecie
10 lipca – Katastrofa chemiczna w Meda pod Mediolanem. W fabryce uwolniony został wysokotoksyczny gaz TCDD (dioxyna), ponad 500 osób zostało poszkodowanych.
20 lipca – Amerykańska sonda Viking 1 wylądowała na Marsie i przekazała na ziemię obrazy planety oraz przesłała dane pomiarowe.

Urodzili się
... - Rogue
.... - Gambit

Zmarli
12 stycznia – Agatha Christie, angielska pisarka
1 kwietnia – Werner Karl Heisenberg – fizyk, laureat Nagrody Nobla
18 kwietnia – Henrik Carl Peter Dam, duński lekarz, biochemik.
23 lipca – Paul Morand, francuski pisarz i dyplomata.
Bernard Law Montgomery – brytyjski marszałek z czasów drugiej wojny światowej, pogromca Rommla w Afryce Północnej

Zdarzenia astronomiczne
23 października – całkowite zaćmienie Słońca

Nagrody Nobla
z fizyki – Burton Richter Samuel Chao Chung Ting
z chemii – William N. Lipscomb
z medycyny –
z literatury – Saul Bellow
nagroda pokojowa – Betty Williams i Maired Corrigan, przywódczynie północnoirlandzkiej kampanii na rzecz położenia kresu przemocy


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-20 21:51:35]

20.04.2004
21:45
smile
[126]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambiciasty --> nie pij więcej :-p

Kanon --> a ja się ślicznie uśmiecham o rok 1977. O tak właśnie ślicznie =D

20.04.2004
21:47
smile
[127]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ----> for ju :o)

Rok 1967 / MCMLXVII

Wydarzenia w Polsce
Został utworzony Słowiński Park Narodowy
Arcybiskup Karol Wojtyła został kardynałem

Wydarzenia na świecie
5 czerwca – na Wielkim Jeziorze Gorzkim na Kanale Sueskim na osiem lat zostają uwięzione polskie dziesięciotysięczniki: Bierut i Djakarta.
5-11 czerwca – wojna sześciodniowa.
1 lipca – Wszedł w życie układ o połączeniu Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali oraz EUROATOMu. Utworzono EWG.
3 grudnia – Christiaan Barnard przeprowadził pierwszą na świecie operację przeszczepu serca u człowieka.

Urodzili się
13 sierpnia – Amélie Nothomb, belgijska pisarka
....... - Deser

Zmarli
8 stycznia – Zbigniew Cybulski, aktor polski
19 stycznia – Kazimierz Funk, biochemik polskiego pochodzenia, odkrywca znaczenia witamin.
19 kwietnia – Konrad Adenauer, polityk CDU
3 czerwca – Arthur Ransome, angielski pisarz i dziennikarz
10 czerwca – Spencer Tracy, amerykański aktor filmowy
29 lipca – Aleksander Wat, poeta i prozaik
8 października – Clement Attlee, polityk brytyjski, premier Wielkiej Brytanii w latach 1945-1951
11 października – Halina Poświatowska, polska poetka

Nagrody Nobla
z fizyki – Hans Albrecht Bethe
z chemii – Manfred Eigen, Ronald George Wreyford Norrish, George Porter
z medycyny –
z literatury – Miguel Angel Asturias
nagroda pokojowa – nie przyznano

20.04.2004
21:47
smile
[128]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Okrutnie przeciętny rok...Nikt ciekawy się nie urodził (oprócz mnie i mojej małżonki of course :P)...No tak...ten tragicznie przeciętny rok wycisnął na mnie swoje piętno...

*siada przy kominku*

20.04.2004
21:50
[129]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kanon --> Jak tak ładnie edytujesz te posty z latami, to w roku 1976 w rubryce Urodzili się dopisz jeszcze Rogue.

20.04.2004
21:50
smile
[130]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Holgi ----> jakze moglbym pozostac obojetny, musialbym byc z suchego lodu a i to nie jestem pewien ;o)

Rok 1977 / MCMLXXVII

Wydarzenia w Polsce
10 lipca – Wizyta w Polsce sekretarza generalnego ONZ Kurta Waldheima.

Wydarzenia na świecie
15 czerwca – W Hiszpanii odbyły się pierwszy raz od 1936 r. wolne wybory parlamentarne.
3 lipca – Stany Zjednoczone i Związek Radziecki podpisały w Moskwie układ o ograniczeniu podziemnych doświadczeń z bronią jądrową.

Urodzili się
3 grudnia – Adam Małysz – polski skoczek narciarski, zdobywca Pucharu Świata, mistrz świata i olimpijski
........ - Holgi

Zmarli
7 maja – w Krakowie zginął w Stanisław Pyjas, student i działacz opozycji antykomunistycznej.
3 czerwca – Archibald Vivian Hill, angielski fizjolog.
16 czerwca – Wernher von Braun, uczony niemiecki, konstruktor rakiet (w tym V-2).
17 lipca – Witold Małcużyński, światowej sławy pianista.
16 sierpnia – Elvis Presley, amerykański muzyk i wokalista, gwiazda rock'and'rolla.
5 listopada – Aleksiej Stachanow, górnik radziecki, w 1935 roku zapoczątkował ruch współzawodnictwa pracy ("Stachanowcy").

Zdarzenia astronomiczne
12 października – całkowite zaćmienie Słońca

Nagrody Nobla
z fizyki – Piotr Kapica Arno Allan Penzias Robert Woodrow Wilson
z chemii – Peter D. Mitchell
z medycyny –
z literatury – Isaac Bashevis Singer
nagroda pokojowa – Amnesty International


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-20 21:54:17]

20.04.2004
21:53
smile
[131]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Ide grac w NWN wiec zostawie was samych z Wikipedia :o)

20.04.2004
21:57
smile
[132]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - zaczekaj :D Chyba bez brata nie pograsz :P

Buziaki :*

20.04.2004
21:59
smile
[133]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kanon --> dziękuję bardzo <śliczny uśmiech mode on> Miłej gry :-)

20.04.2004
22:13
[134]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Karczmę i Karczmiarzy :-)

Rothon -> Temat-rzekę poruszyłeś ;-p
Tak swoją drogą, to jest jednak różnica między życiem realnym a internetowym. Anonimowość sprzyja zachowaniom, dialogom, pytaniom, na które by człowiek nie pozwoliłby sobie "w realu" nie chcąc wyjść na takiego, na jakiego wychodzi tutaj.
Ale jestem dobrej myśli i wierzę w mój rocznik 85 - mam nadzieję że z powodu młodego wieku nie jestem na czarnej liście ;-p :-)
A wracając do tematu - widzę jedną z przyczyn takiego "dołka". Dla mnie jest to nowy system edukacyjny, a konkretnie wprowadzenie gimnazjów. Bazuję róznież na opinii znajomej, która uczy Polskiego w jednym z poznańskich gimnazjów. Często gęsto, są to "mordownie" w których panuje zasada "pełnego szacunku do starszych roczników". Wielu powoli przyswaja sobie postawę, że sprzeciwiając się wszystkiemu dookoła, postawą ignorancką, wymuszanym cwaniactwem i "gadanym" są w stanie wyróżnić się, nawet negatywnie. (niestety, pośredni wpływ na pewno ma wielu dorosłych, którzy wbijają swym dzieciom zasady, że "w dzisiejszych czasach to tylko kopniak, rozpychanie się łokciami, JA, JA i JA". I również przeze mnie jest to obserwowane.
Co prawda za niecałe dwa tygodnie w zasadzie kończę naukę w moim "Paderku", ale zdążyłem nieco zobaczyć i wysłuchać opinni nauczycieli o rocznikach młodszych (86 i dalej). Generalnie to do końca moich dni będę wdzięczny moim rodzicom że zdecydowali się na mnie w odpowiednim czasie (tzn. jako rocznik 85 załapałem się jeszcze na stary system edukacujny). Z rówieśnikami czuję się świetnie, nie obserwowuję żadnej rywalizacji, wzajemna pomoc, wsparcie, poważne postawy wobec poważnych spraw, lecz obok tego pozostaje się "lekko szurniętą młodzieżą" w dobrym tego słowa znaczeniu ;-)
Natomiast roczniki które do liceów przyszły z gimnazjum to już często odmienna sprawa.
Generalnie standardem robi się wzajemne wygryzanie, próby przyćmnienia rówieśników swoim blaskiem i "yntelektem", do nauczycielato tylko od najlepszej strony. A potem na korytarzu słyszę np. "Ku**a mać, ta s*ka je***a, znowusię do mnie dop*****la".
No to przeca potem trza na Forum dyskusyjnym odreagować.
Trochę może odbiegłem od wątku przez Ciebie zapodanego, ale na pewno to co napisałem wiąże się z tym.
Jednak ostatecznie wszystkich urodzonych od późnych lat 70 nie można zaszufladkować do jednego wora, pomiędzy postawami które wyżej opisałem jest równie wielu naprawdę sensownych ludzi, którym nie zależy na "yntelektualnym tryndzie bycia cool".

20.04.2004
22:18
smile
[135]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Gilmar -> Cóż, wypada pochylić czoło przed ostoją doświadczenia życiowego :-)

Kapuhy -> I co żeś zrobił, uraziłeś uczucia biednego Rancora ;-p
Toż to kumpel Ósmego z sąsiedniego planu filmowego, tylu ludzi razem zeżarli że nie mogą się nie przyjaźnić ;-p
A o mieszkaniu nikt nie mówi, Rancor chciałby tylko od czasu do czasu razem z nami na spacerek wyjść :-)

20.04.2004
22:41
[136]

Gilmar [ Easy Rider ]

Pell ---------> masz bardzo wiele racji i nikt nie wrzuci wszystkich do jednego worka, ja bym sprobował postawic pytanie, kto lub co jest odpowiedzialne za taki a nie inny stan rzeczy...??? Ja mam ogromny zal i pretensje do srodkow masowego przekazu i elit intelektualnych, które dziwnym zrzadzeniem losu od dłuzszego czasu pasą wszystkich niewybredna rozrywką, tzw masową i mocno dziwię sie do jakich to mas adresowana jest taka rozrywka, dajaca idiotyczne wzorce do nasladowania zwłaszcza dla zupełnie młodych odbiorców. Prostackie zarty, totalny brak smaku itp zaszczepione za mlodu daja własnie takie efekty. Mlode pokolenia wychowane głownie na TV w tym nowym komercyjnym wydaniu ubożeją niestety intelektualnie... Zapewne to tylko wierzchołek gory lodowej ale o innych aspektach życia, tego powazniejszego i bardzo przyziemnego nie będę wspominał bo to problem duzo bardziej zlozony oparty na moralności, etyce i Bóg wie czym jeszcze, tutaj z wzorcami do nasladowania jest chyba jeszcze gorzej.

20.04.2004
22:41
smile
[137]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Chyba towarzystwo się pochowało ;-)

No to sobie przysiądę ze szklaneczką Koreliańskiej i będę nasłuchiwać szmerów dochodzących z kątów i zza szafek ;-)

20.04.2004
22:59
[138]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Gilmar -> Dobre wyczucie czasu ;-)
Do środków masowego przekazu na pewno. Te są jednak i pozytywne i negatywne. Obie te strony muszą istnieć, bo w końcu trzeba wiedzieć do czego się przychylić, jak to odróżnić (coś na zasadzie - "by wybrać dobro, musi też istnieć widoczne zło"). A dalej to już chyba jest sprawa WYCHOWANIA. Telewizyjni psycholodzy rozwodzą się nad kwestią "czy dzieciaki do porządku przywoływać groźbą i ręką czy słowem", jednocześnie pomijając kwestię "jak sprawić by w przyszłości nie mieć takiego dylematu". I tak się zastanawiam, czy rodzice naprawdę już przestają rozmawiać z dziećmi o otaczającym świecie? Czy zajęci karierą naprawdę nie znajdują czasu by powiedzieć co powinno być "tak" a co "nie tak"? I potem właśnie zamiast samodzielnie myślących są nakarmieni wzorcami. A to już nie jest kwestia intelektu - po prostu najprostszego odróżniania i posiadania własnej opinii na jakiś temat, przyjęcia stanowiska wobec czegoś.
I tu w 100% przychylam się do opinii Tygryska - myślę że obserwując to wszystko będę lepiej potrafił właściwie wychować moje dziecko.

20.04.2004
23:09
[139]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gilmar --> ostatnio strasznie dużo rozmawiam z osobami starszymi ode mnie na temat Dzisiejszej Młodzieży.
I dochodzę do wniosku, że wiele, tych denerwujących zachowań, wynika z ich kompleksów, braku samoakceptaci i przedasnej potrzeby akceptacji ze strony rówieśników...
Inna sprawa, że brak ogólnej, gruntownej edukacji ma na to napewno ogromny wpływ. Nie mają nawyku czytania i przez to poznawania świata, dla samej przyjemności zdobywania informacji. Wiele zachowań, dla nas naturalnych, dla nich "trąci myszką" i nie jest "cool" a co za tym idzie, nie warto marnować na nie czasu... NUdzą się sami ze sobą, ale nie mają woli działania... Kwadratura koła jednym słowem...
W sumie to troszku mi ich żal, ale wiem, że ciekawi młodzi ludzie, będą potrafili się zmobilizować i odkryć w sobie ogromny potencjał...

20.04.2004
23:51
[140]

Gilmar [ Easy Rider ]

Pell --------> z tym wychowaniem i rozmowami z dziećmi to pewnie prawda lezy po środku, bo z jednej strony rodzice nie chcą lub nie maja czasu a z drugiej strony pociechy nie chcą słuchać nudzenia rodziców. Modne i chyba coraz modniejsze bezstresowe wychowywanie dzieci i mlodziezy na papierze wygląda pewnie bardzo ładnie ale w realnym życiu i twardej zwłaszcza polskiej rzeczywistości nie przynosi najlepszych efektow, ale to być moze tylko moje odczucie.
Holgan -----------> co do tej akceptacji rowiesników to wydaje mi sie, ze na tym forum również wielu mądrych mlodych ludzi przyjmuje pozę akceptowalną przez teoretyczną większość userów własnie po to aby być cool i trendi.
Czytałem sporo róznych wątkow i w wielu wypadkach, w zalezności od towarzystwa i klimatu jaki wytworzy sie w takim wątku wypowiedzi ludzi bywaja zaskakujace. Przykladowo user przesmiewca, kpiarz i malkontent zmienia się nie do poznania w sytuacji gdy zabraknie mu klaki do jego rutynowych poczynań.
Oczywiści bywaja przypadki nieuleczalne, ale z pełnym przekonaniem moge powiedzieć, że sa to wyjątki.

21.04.2004
00:13
[141]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Holgan -> Racja, ale tu już wchodzimy na obszary w których ciężko coś zmienić samemu. Wyeliminowanie tych przyczyn, bezkompleksowość, społeczeństwo życzliwe dla samego siebie, itp. - to już chyba tylko ewolucja może załatwić.

Gilmar -> Właśnie dlatego takie wychowanie przede wszystkim nie może mieć charakteru nudnego moralizatorstwa, lecz raczej wzajemnego dialogu, skłaniania do wyrażania własnej opinii, zachęcania do podejmowania jakichś tematów - by od najmłodszych lat dziecko potrafiło obserwować świat i wyciągać wnioski. Czyli krótko mówiąc, dać takie podstawy wyjściowe do "uczestniczenia w świecie", by potem dzeicko samo dochodziło do tego, czym byśmy je normalnie zanudzali, a jednocześnie pozostawało otwarte i niezamknięte w jakimś wyrobionym "trójkącie zasad, czy czymś w tym stylu". Byćmoże to rzeczywiście tak łatwo i ładnie wygląda tylko teraz jak o tym mówię, ale...

Eh, późno się zrobiło. Miło mi się gaworzy, zwłaszcza późno-wieczorne rozmowy zwykle okazują się ciekawe, jednak czas już na mnie :-)
o 6:00 pobudkę mam :-)
Oficerkę biorę, motor w "autku" zapuszczam i mówię

Bywajcie!

21.04.2004
00:20
smile
[142]

Gilmar [ Easy Rider ]

Pell -----------> Bywaj, do miłego....

21.04.2004
01:08
[143]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

... dobranoc...

21.04.2004
01:39
smile
[144]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

... ups... zmiana planów...

Niech mi ktoś przypomni, że nie wolno sprawdzać poczty przed pójściem spać... sprawdziłam i czeka mnie nocka przy kompie... ech...

Może się ktoś, ze mną napije dla towarzystwa?? ?? ??

21.04.2004
07:11
[145]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Myslalem, ze do tematu juz nie wroce, ale jadnak.
Holgan--> Dwa pytania. Pierwsze: podaj prosze przyklad albo wyjasnienie na to, ze krytyka zachowania mlodych jest wynikiem braku samoakceptacji. I drugie: czy piszac, ze mam opinie o mlodych na necie urodzonych pod koniec lat 80-tych taka jaka mam, czyli, ze traktuje znakomita wiekszosc z nich jako brodziki intelektualne rowaniez daje wyraz barku samoakceptacji oraz usilnej checi akceptowania mojej skromnej osoby przez cala populacje? :-) (przypominam, ze piszac o drugiej polowie lat 70-tych wspomnialem o poczatku procesu, ktory skutkuje teraz).

Klamalem, mam trzecie pytanie. Jak nazwac zjawisko celowego rozpierdalania forum co drugi dzien (watki "aaaa...") oraz tematy jak nizej?
"dlaczego tak jest że facet mający kobietę myśli o sexie z innymi kobietami ( nawet więcej niż jedną)"
"bąba w sądzie"
"Matka mnie menczy"
"Bank Spermy"

21.04.2004
08:29
smile
[146]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> kiedy my bylismy dziecmi, to zeby popisac sie przed rowiesnikami, rzucalo sie bluzgami, robilo glupie miny za plecami nauczycieli i podszczypywalo kolezanki z klasy. Teraz rozpierdala sie forum. Znak czasu :)

21.04.2004
08:42
smile
[147]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Ale Holgan mowi, ze oceniajac to jako brodzik dajemy wyraz wlasniego braku asmoakceptacji :-)

21.04.2004
08:56
smile
[148]

tygrysek [ behemot ]

rothonie, Ty jak coś powiesz to chyba zawsze po tym uderzeniu w stół, muszą się nożyce otworzyć. Czyżby poszukiwanie ofiar słów ?? :)
i tak roczniki '76 najlepszy jest, bo wina smakują z tego roku wyśmienicie :)


uwaga, zakładam nową Karczmę

21.04.2004
08:57
smile
[149]

tygrysek [ behemot ]

przygotowani do kampowania ??

21.04.2004
08:58
smile
[150]

tygrysek [ behemot ]

let's camp it !!

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.