Daizor [ Pretorianin ]
Uszkodzenie fizyczne dysku
Jestem zrozpaczony! Niedawno kolega rzucił mój plecak, w którym był dysk Caviar 120GB 8MB cache!!! Jakwróciłem do domu i go podłączyłem tozaczął buczeć...komp go wykrywa ale potem dalejwindowsanie chce wczytać. On upadł na ziemie pionowo stroną gdzie jest zasilanie i transmisja. Pwoedzcie mi czyjak hmm...nie będę do końcaszczeryw serwisiedo uznają mi gwarancje i czy odzysk danych jest możliwy i za ile...jakiś cennik. Jestem z Głogowa i właśnie szukam firmy aby mi dane odzyskała....ale nie wiem ile to może kosztować.
piokos [ ]
Za odczyt Dysku pani Jakubowskiej firma odzyskująca dane wystawiła rachune ponad 7 tys. zł. Lepiej zgłoś się do naprawy póki czas. Jak masz uszkodzony tylny panel dysku z gniazdkami do podłączenia dość ciężko będzie Ci się "wyłgać" w serwisie. Jest jeszcze jedno wyjście pogoń niedorozwiniętego "kolegę" do sklepu po nowy dysk a ten mu oddaj, niech sobie porzuca ''piłeczką" za 400 zł.
Zgred [ Konsul ]
Jeśli dysk ci BUCZY, to padły łożyska lub głowice. RIP dla tego dysku. A takiego kolegę to bym za********!!!
owoc_pomarańczy [ Konsul ]
ja mam telefon do firmy zajmującej sie własnie odzyskiwaniem danych, mogłbyś zadzwonić i zapytać czy z tego coś będzie, a potem np wysłać im dysk kurierem i niech robią co mogą....
podaj gadu to podam Ci go.
albo może podadzą Ci telefon do jakiś innych firm tym sie zajmujących blizej Ciebie. Ja mieszkam w 3mieście..
ps. jakbym miała takiego koleżkę to by zapłącił za ten dysk... :/
Rendar [ Senator ]
Dysk na szmelc. Wątpie by uznano gwarancje, w serwisie pewnie sie poznają. A odzysk danych może być nieopłacalny - tu rozmowa zaczyna się praktycznie od kilkuset zeta i jest to tylko "próba odzysku".
IMHO kolega jest Ci winien HDD - niestety głupota kosztuje (i powinna pokosztować jego)
Banananan [ Dezerter ]
Według mnie nie ma sensu odzyskiwać tych danych jeśli nie były szczególnie ważne, bo i tak nie masz dysku... Jedyne co powinieś/możesz zrobić to kumplowi nakazać kupić ci nowy dysk i tyle... Jak rozwalił to niech płaci...
Daizor [ Pretorianin ]
No spox, że on mi odkupi jak mi nie uznają. Chciałbym odzyskać dane bo miałem pare fajnych kawałków muzy...dość spory kawałek.
rtomiczek [ Pretorianin ]
To oddaj dysk do naprawy, a jak nie da sie to niech twoj kolega kupi Tobie nowy taki sam dysk, bo to zrobil twojemu dysku
legrooch [ Legend ]
Polecam oddać go do OnTracka. Jak Ci zaśpiewają za odzysk danych, to Ci się słuchać odechce :)
A tak pokojowo całkowicie, to tylko nowy dysk + łomot kumplowi. O danych zapomnij. Lepiej weź karteczkę i spisuj co tam miałeś :) (raz tak zrobiłem :P)