"Krytykujesz mą muzykę choć słyszałeś ją przez chwile!"

BigSpider [ Legionista ]

Prawda jest taka, ze Hip-Hop to rytmy pomieszane z rymami niedowartościowanych ludzi, ktorych slowa sa zbyt kiepske zeby nazwac to poezja. Dla mnie to nie jest muzyka.

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

BigSpider--> muzyka to nie zawsze poezja stary

Kruk [ In Flames ]

Jestem rockmanem, ale moje horyzonty muzyczne są dosyć szerokie: reggae, punk, blues, metal i rock rzecz jasna.
Pięć typów muzyki, które uwielbiam! (również podgatunki)

Loczek [ Senator ]

Lewy Krawiec: zgadzam sie w 100%
BigSpider: a widzisz... i o to wlasnie chodzi! Powiedz szczerze ile przesłuchałeś kawałków HH, nie licząc tych na Vivie???
Słuchałeś pierwszej płyty kalibra? A może głębszych kawałków Fenomenu?

Loczek [ Senator ]

Kruk: ja kocham muzyke... obojetnie jaki gatunek (no... prawie obojętnie :D)! Ale w kazdym z nich trafia się jakaś perełka! w HH, metalu, rocku, jazzie, reggae, techno, nawet popie :D

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

A ja nie jestem tolerancyjny i nigdy nie będe. Jak ktoś chce słuchać prymitywnych łomotów czy "osiedlowych klimatów z ławki" to prosze bardzo ale ja mam swoje zdanie o tej muzyce i go nie zmienie.

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

Reggae jest spoko:)

Kruk-->sorry, że zadam takie lamerskie pytanie - blues już się nie zalicza do jazzu? Bo na pewno od niego pochodzi(tak jak zresztą country)

Vania [ VL ][ Engineer ]

eee... po co sluchac muzyki ? zacznijcie ja tworzyc, grajcie na... NERWACH :>

Loczek [ Senator ]

Zenedon: a Ty czego słuchasz? Uważasz, ze ja nie potrafiłbym równie krótko i krytycznie podsumować "Twojej" muzyki?
Podaj argumenty dla których jesteś tak nietolerancyjny dla muzyki, której nie szanujesz, a ja, daje Ci gwarancje, podam racjonalne kontrargumenty...

12.04.2004

23:31

[12]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Zenedon----->A ja nie jestem tolerancyjny i nigdy nie będe. Jak ktoś chce słuchać prymitywnych łomotów czy "osiedlowych klimatów z ławki" to prosze bardzo

I Ty nie jesteś tolerancyjny ? Masz po prostu wyrobiony gust.

12.04.2004

23:35

[13]

Loczek [ Senator ]

Paszczak: true... nie wczytałem sie zbyt dokładnie w psota Zenedona
Zenedon: "Jak ktoś chce słuchać prymitywnych łomotów czy "osiedlowych klimatów z ławki" to prosze bardzo" - niekonsekwentny jesteś... nikt Ci nie każe słuchać "łomotów", ale jak tolerujesz i nie krytykujesz innych to spoko :)

Aen [ MatiZ ]

Geez....co w tym dziwnego, że jeśli nie podoba mi się dana muzyka, to o tym mówię? Czy np. muszę przesłuchać wszystkie hh-owe squady,by ocenić tą muzę? A co do argumentu "tylko to co na vivie"-no sorry, ale teledysk ma na celu promocję i zazwyczaj obraz współgra z najlepszym utworem....czemu więc ich nie liczyć? W końcu to powinna być wizytówka hh, nie?

Kune [ TYCHY ]

Kruk --------> Regge jest w miare blisko zwiazane z HH. A tak wogole to wie ktos z Was z czego tak naprawde wywodzi sie HH i jakie ma kozenie muzyczne?? Nie chodzi mi tu o Getto w USA, tylko konkretnie z jakiego gatunku muzyki powstal.
Ja np. nie widzie sensu w Metalu, bo moim zdaniem kolo drze ryj do microfonu i jego piosenka nic nie wnosi, bo gdzie tego sluchac?? W samochodzie, na spotkaniu z dziewczyna, na dyskotece?? Przeciez do ciezkiego metalu nikt nie potanczy?! Dodatkowo ta cala otoczka wiary w diabla?! I czarne bluzy oraz glany. Dla mnie bez sensu, ale jak komus pasuje to niech tego slucha, lecz niech mnie do sluchanie tego nie zmusza!!

~~isztar~~ [ Konsul ]

tak wymieniacie te gatunki muzyczne, a nikt nie wspąmniał jeszcze o disco polo

12.04.2004

23:45

[17]

Banananan [ Dezerter ]

Ja słucham "swojej" muzyki i jak na razie nie zachodzi się na to, aby miał odkryć coś nowego przez co zmienie styl muzyki jakiej słucham... A co do muzyki jakiej ktoś słucha, to niech sobie robi co chce, nie interesuje mnie to, dopóki nie wciska mi tej "swojej" muzki na siłę... Do tego czasu wszystko jest spoko... Ja robię tak samo, słucham, ale nikogo do niej nie namawiam... Każdy ma swój, własny wybór...

12.04.2004

23:45

[18]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

Jeśli chodzi o muzykę, to jestem bardzo tolerancyjny i słucham wszystkiego niemalże, w zależności od nastroju. No może poza jakimś heavy metalem itp. Jesli chodzi o HH, to troszkę też tego słucham, ale nie ciągnie mnie do tego, by tak jak wielu słuchac tylko tego, każdej płyty, każdej piosenki... Jakoś nie potrafi mnie ta muzyka przekonać do siebie... Ale to może i dobrze, bo znam ludzi, dla których istnieje tylko HH i żadna inna muzyka nie istnieje... A ja bez innej muzyki nie wytrzymałbym ;)


Kończąc... Kiedyś nie trawiłem jazzu itp. A teraz, jak tylko mam wolną chwilkę i transfer, to sobie słucham jazzu na smoothjazz.com ;) Polecam serdecznie. Mega relax

Loczek [ Senator ]

isztar: hehe... :D Miałem to na końcu języka, ale się bałem :D
Banananan: prawidłowo...
Aen: hmm... Oczywiscie, to co uslyszysz na Vivie jest cząstką HH, ale moim zdaniem to co najlepsze zostaje zawsze na dnie :D
Heh.. przynajmniej takich kawałków HH jakie najbardziej lubie w TV nigdy nie widziałem. A co w tym dziwnego, gdy mówisz, ze nie podoba Ci sie dany typ muzyki? Nic... to Twoja sprawa, możesz o tym mówić, ale nie krytykować nie podająć żadnych sensownych argumentów (coś jak HH rules w wątkach o metalu, lub METAL ROX w wątkach o HH)

amoreg1234 [ użytkownik ]

jesli wam sie wydaje ze hiphop to bezsensowne rymowanie, to pewnie jedyny kontakt z hh (tak jak to powiedzial Loczek) polegal na niedoglebnym przesluchaniu jednego (i to w dodatku slabego) kawalka...

dla was ludzie hiphop insteniej tylko POLSKI, a wiecie ze ta muzyka nie narodzila sie w Polsce? i jesli chcecie ja oceniac to radze posluchac klasycznych utworow, a potem sie wypowiadac czy w niej sa przeslania czy nie.

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

To że nienawidzę muzyki nie znaczy że mam nie lubić ludzi jej słuchających.
A sam słucham troche metalu i starego hard rocka, punka, ska, psychobilly.

Loczek [ Senator ]

Zenedon: no i prawidłowo... ja słucham prawie każdego gatunku: HH (K44, Fenomen, Cypress Hill), Punk (dezerter, toy dolls, the clash), reggae (Bob :D, Tata nas wysłali - polecam), Rock/nu-metal? (SOAD) itp

~~isztar~~ [ Konsul ]

Loczek----> Ty się bałeś o tym wspomnieć a ja się boję tego słuchać:P, bez urazy dla fanów ów gatunku:)

moneo [ Nikon Sevast ]

amoreg1234---> akurat te najbardziej 'klasyczne' utwory z poczatkow hh zbytnio zadnego przeslania nie mialy..

13.04.2004

10:17

[25]

zarith [ ]

no ciekawe, znowu biedny niedoceniany hip hop:). ciekawe, dlaczego nikt nie krytykuje jazzu na ten przykład :P. na pewno jakis spisek :)))


nie chce mi się czytać całego wątku, tak samo jak nie chce mi się słuchać tych wszystkich ziomali, ale swoje zdanie na temat polskiego hh mam: zasadniczo do dupy. kaliber 44, to było coś. paktofonika, mniej ale również. pierwsze płyty molesty, spoko. fristajle ostrego, w porzo. ale te wszystkie seniority, platynowe sombrera i suczki, w ogóle 96% obecnego polskiego hh można o kant dupy potłuc. muza szajsowa maksymalnie.

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

moneo--> otóż to! Oficjalnie pierwszy kawałek hip-hopowy opowiadał o tym, że koleś cieszy się, że ma w domu telewiizor i ogląda mecze knicksów:) Lubie takie sielankowe utworki...a co do promowania - zarówno jak i w hh jak i metalu nie robi się teledysków do najlepszych utworów, tylko do takich - które będą się sprzedawać(oraz oczywiście ze względu również na treści - nie zrobi się teledysku do hymnu do szatana ani do utworu, w którym jest co 3 słowo "kur...czę")

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

Zapomniałem przed dodaniem odświerzyć

zarith--> zasadniczo się zgadzam...początki były lepsze - teraz to idzie w ruch komercja...ale myślę, że jak hh przestanie być popularny w polsce to znów narodzi się ten lepszy hh

moneo [ Nikon Sevast ]

zarith----> no i dobrze nie lubisz wiekszosci zespolow i na zdrowie.
ale autorowi watku chodzi o to, zebys zdawal sobie sprawe z (albo przynajmniej dopuszczal mozliwosc) istnienia tych 4 %, ktore moga byc wartosciowe. gatunek muzyczny to tylko forma przekazu, ktora, w zaleznosci od talentu, jeden umie wykorzystac, a drugi nie. sam w sobie zaden gatunek nie jest ani najlepszy ani najgorszy.
dlatego to co wypisuje tu np. BigSpider to bzdury. no bo co jesli uslyszy kawalek hh, ktorego slowa beda na tyle dobre, ze beda poezja? natychmiast zmieni zdanie o calym gatunku?

13.04.2004

11:38

[29]

amoreg1234 [ użytkownik ]

chcecie poezje to poczytajcie Szymborska
sam nielubie polskiego hiphopu, slucham tylko zagranicznego. wszystkich ostr'ow i innych, ktorzy sa na okraglo wypisywani w seryjnym watku o hiphopie poprostu nieznosze :|
i wam wcale tez nie kaze lubic.
mozesz mowic: "nie podoba mi sie ta muzyka"
ale nie mozesz mowic: "te ziomale debile ktorzy sluchaja tej muzyki to idioci"

AK [ Senator ]

Zarith - "nikt nie krytykuje jazzu"
Ja krytykuję jazz, tak samo jak blues. Mam zacząć? ;)

cneyhaz [ Generał dywizji ]

Preferuje jeden styl muzyczny (choc go nie wymienie).Nie umniejsza to jednak temu ze slyszalem juz cholernie dobre kawalki z HH oraz dobrze wykonane techno.Rzeczywiscie klapki na oczach ma wielu...kazdy "wierzy" w to co chce i nie wiem czy komus uda sie to zmienic.Muzyka czesto zwiazana jest z stylem zycia i to danych osobom sie nie podoba.
Trudno okreslic co jest powodem.Prawdziwa muzyka jest bezgatunkowa.

13.04.2004

12:04

[32]

zarith [ ]

dawaj, AK :) tylko z sensem:)

Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]

No więc tak ..
ja słucha od heavymetalu przez rock po graunge i jazz i ballady gitarowe. Ale równie dobrze lubię posiedzieć w filharmoni i tak się oprężyć.

NIE WIDZĘ SENSU TEGO WĄTKU -> po
I-> nikt nie zmieni zdania o "przeciwnej muzie"
II -> tymbardziej sie na nia nie przerzuci.
III -> nie zmieni zdania o dresach punkach skate`ach skinach itd. itp.
Czyli jednym słowem ten wątek nic nie wniesie na forum tylko kłutnie i inne rzeczy któych tu nie powinno być. Są ludzie tolerancyjni drudzy mniej a trzeci w ogóle. Tego się juz nei zmieni, Jezeli xxxx ( np. zespół HH czy rockowy) nei zmieni swoich txt`ów na temat innych subkultur i typów muzyki tak niestety tak będzie. ALe większośc zalezy od słuchaczy. To oni decydują o tym co należy słuchać
jak to odbierać. Ja jestem bardzo oddany swojej muzyce. Czy jest to orkiestra symfoniczna czy najcięższy metal.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Kruk --------> Ja np. nie widzie sensu w Metalu, bo moim zdaniem kolo drze ryj do microfonu i jego piosenka nic nie wnosi, bo gdzie tego sluchac?? W samochodzie, na spotkaniu z dziewczyna, na dyskotece?? Przeciez do ciezkiego metalu nikt nie potanczy?! Dodatkowo ta cala otoczka wiary w diabla?! I czarne bluzy oraz glany. Dla mnie bez sensu, ale jak komus pasuje to niech tego slucha, lecz niech mnie do sluchanie tego nie zmusza!!


ah zaiste powiadam ci piekny stereotyp slyszales? Hm skoro slyszales kola drzacego ryj to musial uslyszec jakis death/black metalowy kawalek a wiec to co najpiekniejsze w metalu :) bo zaiste powiadam ci 3/4heaby i power metalowych wokalistow spiewa pieknym wysokim nieraz operowym glosem wiec nie ma mowy o drzeniu ryja-growlowaniu
Co do darcia ryja(nie wiem jak sie odmienia :) to w operze jak spiewa bab niesamowicie wyoskim glosem to wszystko rozumiesz? ITP Growl poprostu pasuje do tej muzyki nadaje mroczny klimat i walcuje czlowieka :)

Ja swojego zdanmia nie zmienia co do techna i hh -nadaja sie tylko na imprezy w odpowiednich ilosciach do normalnego sluchania w domu to nie dla mnie ;/ Muzyka musi miec jakos melodie nie sa wazne texty o tym jak mi to pod blokiem zle :) i ze mam ^%$^$%%$ schizofremie :) muzyka to przedewszystkim doskonala gra instrumentow ktore wpierac musi(lub nie) odpowiedni wokal.

AK [ Senator ]

Zarith - z sensem? Nie wkme czy będzie z sensem, bo odczucia, powstałe przy słuchaniu danej muzy, raczej z tym niewiele mają. Na początek napiszę tylko, że dla mnie jazz jest monotonny, a jeśli nie jest, to okazuje się że utwór jest zbyt chaotyczny (czuję przy takiej kakofonii silny dyskomfort dźwiękowy), by powiedzieć że posiada jakąś melodię. Lecz najważniejsze jest co innego - strasznie mnie dołuje. Jeśli przyszłoby mi słuchać czegoś takiego przez cały tydzień, lepiej żeby w pobliżu nie było żadnych sznurów czy leżących luzem przewodów. Te saksy, pianina... nic, tylko się wieszać.
Jak łatwo zgadnąć, Dżemu też nie lubię. Nie tego szukam w muzyce, ale nie trąbię o tym na prawo i lewo, jak zwolennicy i przeciwnicy HH. A słuchajcie sobie na zdrowie, jak się wam podoba, byle z daleka ode mnie :P

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

Kruk ---> O kolego przy metalu można nieźle balować zapewniam cię. To że przy techno czy innym HH na dyskotece może wyginać się 500 typa obżartych pigułami to nie znaczy że jest to jedyna muzyka do której można tańczyć. Zapraszam na koncert punkowy/metalowy to zobaczysz co to jest zabawa.

Kruk [ In Flames ]

Kune
Zaprzeczasz tytułowi wątku. Pewnie słyszałeś ze dwa, trzy kawałki i uważasz, że wiesz co to metal. Otoż rozczaruje Cię, dużo tego co ja chciałem napisać, napisał Zgredek.
To co napisałeś to takie typowe gówniane chodzenie po stereotypach, któro niestety ciągnie się "ludźmi z duszą" (jak nazywam metali, rockmanów, punkowców).


Zenedon
O czym ty do mnie kurwa rozmawiasz?
Byłem w swoim życiu na wielu, wielu koncertach metalowo-punkowo-rockowych. Kocham Metal, Rock, Punk. Weź zanim coś napiszesz to się upewnij do kogo.

13.04.2004

14:23

[38]

SnT [ MokumManiac ]

Tak sobie patrzyłem na tą dyskusje w której uczestniczyć nie miałem zamiaru...bo to jest bezsensu - sam mam jeden gatunek [i jego podgatunki które uwielbiam], a reszte po prostu toleruje, poza "Manieczkami" i polskim HH (tu są wyjątki: Fisz, Pijani Powietrzem.).
Ale bardzo zirytowała mnie ostatnia wypowiedz Zenedon'a - jeśli piszesz cos na temat TECHNO to najpierw to sprecyzuj - bo mozesz wielu ludzi słuchajacych prawdziwego TECHNO (a nie jakiejs wiochy made in. Manieczki/Ekwador) obrazic - jesli pojdziesz na prawdziwą impreze techniczną zapewniam cię że ze świecą będziesz szukał kogoś "naświeconego", albo z pigułami zamiast mózgu - bo tacy są tam nie mile widziani - i to jest chyba jedyna grupa która nie jest tolerowana w tym środowisku. Także nastepnym razem zastanów sie jak cos napiszesz na temat czegos o czym masz pojęcie takie jak dziennikarze programu "UWAGA". Tablety to pożywienie Vixa-driverów...:[.
Peace.

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

Kruk --> Coś mi się jebło. Spójrz na post Zgredka i tam jest zacytowany jakiś debil no i myślałem że to ty bo on napisał że to ty.

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

SnT --> Znam pare osób co chodzą na takie imprezy i wiem co się tam dzieje więc nie mów że nie mam pojęcia.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Zenedon, Kruk->omg wlasnie zobaczylem blad :( oczywiscie cytat byl Kune no offense kruk :)

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Co do muzy na imprezach-->na polowinkach caly czas lecialo techno porpostu zrzygac sie szlo :( DJ puszczal ciagle to samo. Taka sama muza w duzych ilosciach zkodzi :) dlatego najlepepiej jest urozmaicac :)

ps. Big Money gdzie jestes ?? pare osob wspomnialo o metalu czekam na twoje inteligentne komentarze !!!

SnT [ MokumManiac ]

Zenedon >>> PRZEPRASZAM. NA jakich imprezach ???? Bo jak odwiedziaja kluby pokroju: Protektor, Ekwador, czy Koloseum - to ja tez wiem co sie tam dzieje.
A nei wiem czy miałes chociaz raz przyjemnosc byc na Undergroundowej imprezie technicznej, badz takiej której wejscia poza Bouncer'ami pilnuja selekcjonerzy...nadal nei wiesz co mowisz.

Vein [ Sannin ]

kune "gościu ryczy do mikroonu" taaa a świstak siediz i zawija..... czyli nie słyszałeś Gothic Metalu (Nightwish np...) albo Power MEtalu (Hammerfall) tam dokladnie slychać słowa i treść, nikt sie nie drze jak ty to określiłeś....

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

SnT --> Dobrze, są też normalne imprezy techno ale dużo jest takich gdzie są sami naćpani ludzie. Tak samo jest praktycznie z każdym rodzajem muzyki i subkultury - są rynsztokowcy i ludzie co coś sobą reprezentują.