--> Archiwum Forum
dj_lenin [ Pretorianin ]
Alkochol i Antybiotyki
Jak myślicie czy jak pochlam równocześnie biorąc antybiotyki to może mi sie coś stać ? Jeśli tak to co np. ? Mieliście jakieś przygody ?
..KmP.. [ Designed by AI ]
Przygód nie miałem, ale nie warto łączyć tych dwóch rzeczy.
matisf [ X ]
Ja osobiście nie eksperymentowałem ale mój kolega tak, miał totalny odlot gość w pewnym momencie imprezy zrobił się agresywny (zaczął stoły wywracać, podskakiwał do wszystkiego co się rusz i nie tylko) musieliśmy go trochę stłamsić i u uspokoić, ale jazdę miał dopiero rano po wszystkim nie mógł dojść do siebie przez pół dnia.
Ps nie radżę chyba że chcesz eksperymentować
Vania [ VL ][ Engineer ]
jezeli bierzesz antybiotyki to znaczy ze masz oslabione cialo - jak masz oslabione cialo to szybcuiej sie upijasz
to byla jedna zaleznosc teraz druga
antybiotyki wzmacniaja dzialania alkoholu
po samych antybiotykach czlowiek czasem czuje sie jak nacpany i to nie w pozytywnym slowa tego znaczeniu - to dodaj soebie do tego jeszcze alkohol
chcesz stracic swiadomosc, dochodzic do siebie przez caly nastepnyd zien lub dluzej, chcesz miec straszliwy bol glowy ? chcesz znalezc sie na observacji w szpitalu ?
to wal antybiotyki + wodeczka/piwo/wino
Coy2K [ Veteran ]
Sluchaj Sulika...zna temat jak nikt inny ;-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Najczęściej jedno z drugim nie wykazuje żadnych interakcji. Natomiast ponieważ picie osłabia odporność - branie antybiotyków mija się z celem i może doprowadzić do wykształcenia się szczepów opornych na daną grupę specyfików.
I trezeba go będzie zmienić :-P
A przy okazji : Alkohol - zdecydowanie przez samo h :-P
J0lo [ Legendarny Culé ]
moj kolega tak zrobil. normalnie to on ma mocna glowe jak cholera ale... pol godziny po zazyciu antybiotyku mial jazde niemilosierna. a akurat gralismy mecz miedzyklasowy w siatkowke. nie wszedl na boisko :)
ciemek [ Senator ]
to zależy jak reagujesz na alkoHol w normalnym stanie zdrowia. Jeśli szybko trafia Ci on do głowy i upisajsz się, to zapomnij, bo rozłoży Cię jedno piwo (w ekstremalnych przypadkach). Na pewno nie nastawiaj się na duże picie. Jedno czy dwa piwka pewno Ci nie zaszkodzą. Organizm jakoś to przeżyje, bo przecież (chyba) chodzi o jednąimprezę, a nie o picie regularnie podczas choroby.
Vania [ VL ][ Engineer ]
ciemek - jak chodzi o jedna impreze to niech nie pije i po klopocie ? alkoholik z niego jest ze musi zawsze pic ?
dj_lenin - a ciebie nie rozumem 0- wybierasz sie na impreze na antybiotykach to ne pijesz i po sprawie... a co ? koledzy Cie wysmieja - pffff
Coy2K - pewnie - bo wlasnie lecze goraczke :)
goracym piwem z miodem, czostkiem i sola :)
(nie dzieci nie probojcie tego w domu - nie spodoba sie wam :D )
dj_lenin [ Pretorianin ]
Ja zawsze sobie obiecuje ze nie bede pił na imprezie. Ale jak przychodzi co do czego to sam pierwszy zaczynam kolejke. :((
nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]
oj moj kumpel po polaczeniu alkoholu z antybiotykami mial bardzo dlugie wizyty w kiblu...
Vania [ VL ][ Engineer ]
dj_lenin - mlody jestes wiec czas nauczyc sie powstrzymywac i cwiczyc silna wole
EliEli [ Pretorianin ]
Ograniczona sprawnosc psychofizyczna, zaburzenia równowagi i mowy, okresowe utraty świadomości, uszkodzenie narządów wewnętrznych (wątroba, nerki) przy reakcji antybiotyków z alkoholem, powikłania.
To tak w skrócie.
Miłej imprezy
Vania [ VL ][ Engineer ]
EliEli - watroba to niszczy sie nam codzennie
od olowiu w powietrzu, od tlenkow siarki i azotu w powietrzu, od jedzenia - niszczy sie codziennie i nic na to nie poradzimy
nie moiwac juz o zgubnym dzialaniu alkoholu na watrobe - coz taka ma funkcje, aby caly organizm nie zostal zatruty - watroba sie truje
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Jak juz napisali poprzednicy to antybiotyk oslabia odpornosc i alkoholem duzo latwiej sie upic. To jest tylko jeden minus ( a moze dla niektorych plus?? )
Druga sprawa to to, ze w momencie przyjecia na antybiotyk dawki alkoholu powyzej jednego slabego piwka, cala kuracja jest nic nie warta. Antybiotyk przestaje dzialac jak nalezy i kuracje nalezy zaczac od nowa.
Jesli wiec jest sie pod koniec leczenia, to lepiej dac sobie spokoj. Zbyt duze dawki antybiotyku sa bardzo szkodliwe dla organizmu (duze wyjalowienie z flory bakteryjnej i uszkodzenia zoladka czy watroby) dlatego nie warto mieszac.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Vania--> nie przesadzaj :-) od razu od powietrza watroba sie psuje... A nie laska oczy skora czy uklad oddechowy?? od razu na watrobe zrzucasz :-P chyba to tak tlumaczysz sie z pochlanianego przez siebie piwska :-P
SoulHunter [ Bad Boy ]
zależy jaki antybiotyk bierzesz po niektórych można pić najlepiej to idź do apteki powiedz co bierzesz i spytaj czy można po tym pić :)
Chupacabra [ Senator ]
watraba odrasta, nie przejmujcie sie, kit ze takie polaczenie antybiotykow z alkoholem ciut przeciaza nerki, watrabe i muzg, ale jaka jazda, co;)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
SH--> masz racje - nawet wystarczy wejsc na strone www.pharmindex.pl i tam poczytac specyfike :-))) ale i tak ciagle po wiekszosci nie mozna
Chupacabra--> odrasta, ale po zoltaczce typu bodajrze B (w tym marskosc) traci zdolnosci regeneracyjne
Vania [ VL ][ Engineer ]
KaPuhY - watroba jest naszym ogranicznym filtrem przeciw toksynowtym, i kazda toksyna czy to wdychana czy zjadana czy tez wypijana oraz wszytkie pochlaniana przez skore - predzej czy pozniej na tle metabolizmu trafiaja do watroby co prowadzi ja do marskosci
a alkoholu juz od dawna nie pije :)
Valtor [ Lost In Fantasy ]
Mój znajomy pewnego razu wypił 3 piwa i się porzygał. Był w strasznym stanie, nie wiedzieliśmy co się stało, bo oprócz rzygania, to wyglądał jak trup i nie mógł chodzić, przecież to tylko 3 piwa. Dopiero na drugi dzień okazało się, że jechał na antybiotykach. Bardzo cięzko to przeżył i mało co pamiętał.
Nie polecam!
KraVeN [ Konsul ]
Wiec macie opowiesc co sie dzieje jak sie pije i bierze antybiotyki.
To bylo z 6 lat temu koles wziol procha a po jakies godzinie wywalil gdzies pol litra wody po jakims czasie zaczelo od niego max walic (gownem) okazalo sie ze postawil klocka (w maity) wiec wladowalismy go do wanny.
Rano gdy sie obudzilismy i kolezka wlazl do lazienki zobaczyl gowniane stopki :D i brazowy recznik :D
koles nic nie pamieta (obsraniec oczywiscie) :)
ale jak chcecie mozecie laczyc choc ja sobie powieedzialem ze nigdy tak nie zrobie :)
btw. oo jeszcze najlepszy tekst dostal na do widzenia :D
gralismy w tedy w tekkena 3 (on nam ja pozyczyl i pada) wiec gdy wychodzil mowi ta
-Dajcie mi pada i gierke spadam do domu
odpowiedz mojego kumpla
- zmien maity jak do mnie gadasz :D