GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

TOOL cz. 21 i 3/4

09.04.2004
19:52
smile
[1]

Torn [ Merces Letifer ]

TOOL cz. 21 i 3/4

Kolejna czesc watku o tytulowej, jednej z najlepszych kapel swiata, a takze o kazdej innej dobrej muzyce.

Zapraszamy.

Link do poprzedniej czesci:

09.04.2004
19:53
smile
[2]

Torn [ Merces Letifer ]

Quote
Ciężki album Tool
Tool rozpoczął już wstępne prace nad swoim kolejnym albumem. Krążek ma być podobno cięższy brzmieniowo niż pochodzący z 2001 r. "Lateralus".
Perkusista Danny Carey, gitarzysta Adam Jones i basista Justin Chancellor spotykają się na próbach już od kilku miesięcy, czego owocem jest 10-12 wstępnych szkiców kompozycji.

"Są one w bardzo początkowym stadium. Rozpoczęliśmy jammować i ukłądać wszystko w jedną całość" - mówi Carey. "Tak naprawdę trudno mówić o jakichkolwiek aranżacjach. Rozwijamy pomysły, ale nie chcielibyśmy postanowić nic konkretnego zanim nie pojawi się Maynard [James Keenan, wokalista Tool, obecnie zajęty współpracą z A Perfect Circle-red.])."
Pomimo tego, że utwory są dopiero w zalążku muzycy twierdzą, że tym razem Tool nagra dużo cięższy materiał niż ostatnio.
"Wygląda na to, że muzyka będzie bardziej brutalna i skomplikowana niż materiał na ostatnim albumie" - mówi perkusista, a zwrot ku cięższym brzmieniom tłumaczy trasą koncertową u boku kapeli Fantomas i Meshuggah.
/Quote - źródło Onet.

...nice... :-)

10.04.2004
14:38
[3]

Katane [ Useful Idiot ]

Sesesesese, czas najwyzszy :) Byle nie przedobrzyli z tym "mocniejszym brzmieniem", jak Maynard zacznie growlowac to bedzie porazka XXI wieku. Wierze w jednak w chlopakow, pewnie znowu nagraja cos wielkiego :)

Watki umieraja, stara wiara wybyla, z kim bedziemy gadac? :)

10.04.2004
14:45
[4]

Lilus [ Pretorianin ]

To... miło :)

to by była porażka, z resztą ątpie, aby Maynard zdobył sie na takie coś.

Jak tak wam brakuje, to moge siedolączyc :]

10.04.2004
14:46
[5]

Clayman_ [ Pretorianin ]

Watki umieraja, stara wiara wybyla, z kim bedziemy gadac? :)
w kazdym raze nie ze mna

10.04.2004
14:50
[6]

Katane [ Useful Idiot ]

Clay --> Nie smialbym nawet o tym marzyc :roll:

10.04.2004
15:04
smile
[7]

Torn [ Merces Letifer ]

Ze mną można :)
O ile będzie o czym..
Byłem tu, w której części ale zakręceni byliście czymś to nie szło się wkręcić.. :]
Toola słucham od dawna. Zaczęło się to wszystko od teledysku Stinkfista.. Potem płyta Undertow, AEnima, potem dorwałem Opiate. No i na koncu Lateralus (tam jeszcze trafił się Salival).
T00L r0x jednym słowem.

Mam nadzieje, że będzie ciężka i jednocześnie stonowana i zakręcona jak AEnima... my favorite.

10.04.2004
15:05
[8]

Torn [ Merces Letifer ]

*to ostatnie oczywiście do nowej płyty jest - sam jestem zakręcony coś dziś.

10.04.2004
15:13
[9]

Katane [ Useful Idiot ]

Przypominaja mi sie pierwsze watki.

Aktualnie jestem zakrecony wokol Twilight Singers i jednej piosenki Jane's Addiction - I'm not an Addict. Ogolnie spokojniejsze klimaty.
A jak tam wrazenia z nowej plyty APC?

10.04.2004
15:16
smile
[10]

Torn [ Merces Letifer ]

Hmm, w sumie to przesłuchałem ją raz i niezbyt mi przypadła go gustu. Z pierwszej to najbardziej mi się podobało "Judith" (też pierw teledysk widziałem -- siedzę sobie, właczam Vive+ a tu widze Maynarda... długie włosy.. myśle "o fck, Tool nowy!", a tu podpis APC.. mówie "co jest?".." :D no i tak to było. Judith był fajny, ciężki i w ogóle.
Te takie spokojniejsze kawałki to nie dla mnie raczej.

Ja obecnie wsłuchuje się w In Flames.

10.04.2004
19:46
[11]

Lilus [ Pretorianin ]

Clayman_>>alez nikt cie niep rosi, abyś gadal.

Z pierwszej "3 libras", z drugiej nie mam ulubionego kawałka.

A peirwsyzm utworem tool jaki slyszalam, byl "Schizm", co do płytek, to sluchalam chronologicznie.

10.04.2004
20:04
[12]

Katane [ Useful Idiot ]

Torn --> A widzisz, rzecz gustu, bo ja wlasnie za spokojne kawalki, takie jak Orestes czy Brena cenie APC. Co do In Flames, to slyszalem chyba ze 2 piosenki i wpadly mi jednym uchem, drugim wypadly, nic nadzwyczajnego.

10.04.2004
20:54
smile
[13]

Torn [ Merces Letifer ]

Katane - 3 Libras, Brena i Orestes akurat fajne są, ale... no jakoś wolę coś cięższego.
Co do In Flames to może złe kawałki słyszałeś.. pewnie trafiłeś na jakies ostrzejsze.. Ściągnij Whoracle jak chcesz i powiedz co o tym myślisz.. Instrumentalny kawałek. Boski.

30.04.2004
16:30
smile
[14]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Witam!

Stara wiara do konca nie wybyla :-)

Fajnie ze tool zaczal cos majstrowac, bardzo jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Osobiscie mam nadzieje ze bedzie to album inny od wszystkich poprzednich, bo do tego mnie tool przyzwyczail i chwala mu za to.

Chcialbym sie tez przy okazji pochwalic - dane mi bylo byc na koncercie A Perfect Circle :-)
Kameralna sala w Glasgow, malo ludzi, niesamowity klimat i oczywiscie muza ktora powala...
Wrazenia podobne jak po koncercie Toola. Podobnie skonstruowana scena, Maynard na podwyzszeniu, oswietlony z tylu, reszta kapeli wokol. Mowie Wam - suuuuper!

pozdr.


30.04.2004
20:06
[15]

Katane [ Useful Idiot ]

Argh!
:)

No, ale od jutra unia, moze bedzie mozna wyjezdzac na koncerty.

Mnie zlapaly wolniejsze klimaty - Midnight Choir - miodzio. Zna ktos?

16.05.2004
23:08
[16]

tyciu [ Konsul ]

ja nie .

Chwala ze maynard na razie zakonczy etap w APC bo dla mnie druga plyta to jedno z najwiekszych rozczarowan w historii .. choc do Outsider jest fajny klip ;)

No ale teraz chlopaki nagraja sowj koejny album ktory zapewne przebije i Aenime i Lateralusa i znow tool bedzie kapela no1 na naszej planecie ..

A ja jak zawsze opeth .. mroczny las .. groza i ogolnie tam ;)

04.11.2004
11:00
[17]

tyciu [ Konsul ]

no i jak Imagine na nowym APC ? ja jestem pod wrazeniem

04.11.2004
11:49
smile
[18]

dHq [ Konsul ]

Wyszła już nowa płyta APC ?? Bo nie słyszalem ...

04.11.2004
17:08
[19]

tyciu [ Konsul ]

lol ...

04.11.2004
17:34
[20]

artaban [ swamp thing ]

Nowy APC identycznie jak poprzedni - dwa dobre kawalki i mnostwo zapchajdziur. O tyle latwiej, ze to pierwsze dwa i nie trzeba ich specjalnie szukac. Ba, "Imagine" to nawet nie dobry, a genialny kawalek :) Kiedy pierwszy raz uslyszalem, ze maja go przerabiac, to sie zdrowo usmialem, ale po przesluchaniu plyty wszystko odszczekuje. Dodam, ze szczerze nie cierpialem slodkiego popiardywania Lennona, a tu taka siurpryza.

Zreszta nowa plyta w 10/12 jest coverami. Cos mi sie obilo, ze miala byc antybushowa i upolityczniona. Niestety, nie wyszlo to na dobre ani muzyce (moja subiektywna opinia), ani polityce (Bush i tak wygral).

04.11.2004
21:49
[21]

garm4 [ Centurion ]

a moim zdaniem wszystkie plyty a perfect circle sa wypasione, nie oczekujcie muzy jak na plytach toola bo to inna kapela raczej mozna przy niej sie wyciszyc, nowa plyta jest srednia ale wiadomo sa to covery i plyta zostala przygotowana bardzo szybko ze wzgledu na wlaczenie sie w gre przedwyborcza sa to piosenki o wojnie ot taki krotki epizodzik,ale kolejna plyta apc juz w toku wiec pewnie udowodnia klase,
polecam ulvera, katatonie do zapoznania sie(to z tych powazniejszych)
oraz finger eleven, nonpoint i crazyfists 36(to typowe nu-metalowe granie)
jakie sa poboczne projekty muzyczne pozostalych czlonkow(bez maynarda) poza toolem?

04.11.2004
21:57
[22]

Toolism [ JCreator ]

Ja tam.. o TOOL'u gotów jestem rozmawiać zawsze i wszędzie;) jakoś przegapiłem ten wątek wcześniej. Cikawym jak!?:) Nowa płyta APC.. cóż, wolałbym coś co pokazywałoby ICH twórczość a nie twórczość osób trzecich.

05.11.2004
02:10
smile
[23]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

artaban -> "Nowy APC identycznie jak poprzedni - dwa dobre kawalki i mnostwo zapchajdziur" - tym tekstem to mnie powaliłeś :-)

Które to te zapchajdziury na "Thirteenth step"?

05.11.2004
08:24
smile
[24]

artaban [ swamp thing ]

sliva --> Na "Thirteenth step"? Wszystko poza "Pet" (jedyny naprawdę dobrze i mocno brzmiący kawałek na płycie) i "The nurse who loved me" (który jako jeden z nielicznych nie brzmi jak marna kopia Eels, ale ich zagubiony hicior). "Mer de Noms" podobało mi się w całości. Kolejnych dwóch płyt w całości strawić nie mogę, choć bardzo się starałem. O ile na "MdN" Billy z Maynardem próbowali (tak mi się przynajmniej wydaje) szukać jakiegoś nowego rozwiązania, to na pozostałych dwóch płytach sprawę olali całkowicie i słuchanie tych albumów to nieustająca zagadka pt. "gdzie ja to wcześniej słyszałem i czy przypadkiem nie u Toola?"

Dla uważnie czytających: tak, na eMOTIVe jest przeróbka "Pet", ale nie wliczam jej w poczet "dwóch dobrych kawałków", bo gdzieś zgubił się rdzeń utworu i zastąpiono go czymś znalezionym w piwnicy Reznora.

05.11.2004
09:06
[25]

tyciu [ Konsul ]

artaban ---> 13th step wymaga o wiele wiekszego skupienia i wsluchania sie w plyte niz ich debiut .. a wiem , bo sam krzyczalem wszystkim ze 13th step to najgorsza plyta roku ;] dzis juz tak nie mysle

garm4 --> a ja polecam Opeth i Cure .. katatonie troszke znam , swietna , a typowo nu-metalowe granie to potwor , niewarty osluchania i poswieenia czasu na takie rzeczy .. dlategpo polceam to co polecilem :)

toolism ---> bo ten watek trzeba reaktywowac czasem , w sumie nie wiem czy stara gwardia cos tu jeszcze napisze

05.11.2004
10:24
[26]

endzi [ Pretorianin ]

Muzyka Tool'a jest rzeczywiście bardzo ciekawa i mam wszystkie ich płyty. Jednakże odbiór muzyki jest emocjonalny, a nie sportowy - zatem czy chodzi o dzwieki czy wyscig kto lepiej gra. Przeciez odbieramy to indywidulanie. Tool nie jest jedną z najlepszych kapel świata i nie ma czegos takiego w muzyce, która jest wulkanem namietności, a nie carlem lewisem.

05.11.2004
10:56
[27]

Chejron [ Rammstein and Tool ]

Czemu ja nic o wątku nie słyszałem? (patrz: moja sygnaturka) :)

A perfect circle w ogóle nie słuchałem :) I musze to nadrobić, bo wszystko co Tool wydał mam a poszukuje nowych wrażeń :)

05.11.2004
11:01
smile
[28]

Chejron [ Rammstein and Tool ]

endzi ->> a tutaj sie zgodze że muzykę Toola odbiera się wyłącznie emocjonalnie i nalezy jej słuchać w wielkim skupieniu, najlepiej w nocy. Przy słuchaniu tej muzyki pracują wszystkie zmysły a świadomość zaczyna powoli zanikać. To nie jest muzyka do samochodu, do słuchania podczas mycia itp. To muzyka która człowieka zagupia, w ciąga go w coś nowego, w mroczny klimat...długo by o tym pisać.

A Tool to jak narazie jedyna kapela jaką znam, która oddziałuje na mnie tak emocjonalnie, że wypadam z rzeczywistosci :)

05.11.2004
11:12
[29]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

heh :) ja tez Toola slucham w sumie od dawna, ale jakos do tego watku nigdy na dluzej nie zajrzalem, moze teraz sie to zmieni ;)
a jsli jzu mowa o klimatach okolotoolowych, to polecam przesluchanie kawlaka do ktorego link daje nizej. I od razu inforuje wszystkich ciekawskicch, ze umieszeczenie tutaj tego linka jest legalne ;)

05.11.2004
11:24
[30]

Chejron [ Rammstein and Tool ]

Didier z Rivii ->> no nie powiem, bardzo ciekawa gra wszelakich organów muzycznych :) Tylko głos wykonawcy mi nie pasuje, kojarzy mi się z jakąś Vivą czy cuś :) Ale pewnie im dłużej będe słuchał tego kawałka tym bardziej mi sie wszystko w nim będzie podobać :)

Ogólnie chłopaki fajnie grają, potrafią stworzyć niezły klimat.

05.11.2004
11:38
smile
[31]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

artaban -> Wiedziałem, że wymienisz Pet i dodasz mu jakiś przymiotnik typu "mocno brzmiący" :-) Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale płyta ta do ciężko brzmiących nie należy i jeśli tego szukałeś to sorry, nie ten adres.
Od ostrego grania są inni...

Poza tym takie ciągłe porównywanie APC do Toola jest nie na miejscu. Tool to Tool, zaś APC to INNY zespół. To inni muzycy, inny klimat, inna muzyka, inne teksty... Ja nie widzę żadnych podobieństw - mówie o 13th step, bo nowej płyty jeszcze nie słuchałem (może dziś kupię :-)


05.11.2004
11:51
smile
[32]

artaban [ swamp thing ]

sliva --> Zwaz jednak, ze obok "Pet" umiescilem "The nurse who loved me", ktoremu ciezko zarzucic mocne brzmienie. Nie przeszkadza mi, ze graja lekko. Przeszkadza mi, ze na "13th step" graja glownie mdlo.

Zreszta, gdyby od ostrego grania byli inni, to zagadka stawalaby sie duza czesc "MdN". Od "Judith" zaczynajac. Wymienilbym wiecej, ale w pracy nie mam plytki pod reka :) Wieczorem :)

Ciagle porownywanie APC do Toola jest IMHO calkowicie uzasadnione. Zarowno z powodu muzykow, jak i repertuaru. Bylbym bardzo szczesliwy, gdyby nagrali jakas plyte, ktora ostro odcieliby sie od tego typu porownan, ale jak na zlosc nie nagrywaja. Sprawa jest o tyle prosta, ze sam Tool jest bardzo specyficzna kapela, ktorej nikt nie nasladuje (zapewne z powodu braku umiejetnosci), a jedynym zespolem, ktory gra podobna muzyke jest.. coz... APC. Do czego wiec porownywac, jak nie do Toola?

Oczywiscie, mozna twierdzic , ze APC samo w sobie jest dobra kapela, ale to wlasnie porownywanie potrafi pokazac prawdziwa wartosc zespolu. To jak z nasza reprezentacja pilkarska - ogladajac trening mozna sie zachwycac, ogladajac mecz ma sie bardziej mieszane uczucia.

Ale :) Muzyka nie jest wyscigiem, jak to ladnie kiedys ujal Cave. Znam kilka osob, ktore zawsze cenilem za dobry gust muzyczny (czytaj: podobny do mojego), a ktorym "13th step" sie podoba. Coz, organista lubi ogorki, a ksiadz organisty corki.

05.11.2004
12:37
smile
[33]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

artaban -> Mer de Noms też nie jest ciężką płytą ;-) Owszem, kilka utworów - w tym wymieniony przez Ciebie Judith - pokazywało rockowe pazury, ale całościowo był to spokojny album. Spokojny, jeśli porównamy np. do ówczesnej Toolowej Aenimy.
Skoro już o porównaniach mowa - to że Tool nie ma naśladowców (i bardzo dobrze), nie znaczy, że trzeba APC wkładać do tego samego worka tylko ze względu na Maynarda.
Niestety nie podzielam też Twojej opinii o podobieństwie repertuaru - wg mnie jest zupełnie inny. Oba zespoły zmierzają w innym kierunku (btw bardzo jestem ciekaw nowego Toola) i dlatego ma sensu porównywać ich twórczości. Jednym owa "mdłość" się podoba, a innym nie :-)

05.11.2004
12:41
[34]

dygi [ Pretorianin ]

A co powiecie o "eMOTIVe" APC? Slyszal juz ktos?

05.11.2004
13:00
smile
[35]

artaban [ swamp thing ]

sliva --> Moze nie do tego samego worka, ale do worka obok - z cala pewnoscia. Sam Maynard ma tyle krizmy, ze skojarzenia sie same nasuwaja. Billy zas byl/jest bodaj technicznym Toola. Dla mojego amatorskiego ucha zespoly brzmia podobnie. Nie w konwencji lekkie/ciezkie, ale raczej w sposobie grania, riffach, podobnym klimacie. Choc zgodze sie, ze wiekszosc tego podobnego klimatu jest sprawka Maynarda. Dlatego tez powtorze - chetnie uslyszalbym album APC, w ktorym naprawde wyraznie zaznaczyliby wlasny styl i odrebnosc. W dotychczasowych tego nie slyszalem.

MdN, jak zreszta wszystkie plyty APC, jest duzo lzejsze niz dowolna plyta Toola, o to nie mam zamiaru kruszyc kopii :)

Nowego Toola jestem ciekaw szalenie, bo z tego co slysze, to Maynard przyjedzie na gotowe i bedzie tylko podkladal glos.

Moim glownym problemem z APC jest brak odczucia specyficznego stylu grupy. W momentach, w ktorych nie przypomina do zludzenia Toola (glownie na MdN), brzmi jak odrzuty z sesji innych zespolow. Po pierwszym przesluchaniu 13th step mialem wrazenie jakbym puscil niepublikowane nagrania Eels.

Mozliwe, ze to wszystko przez Maynarda. Mozliwe, ze to on ma tak charakterystyczny wokal, ktory nieodmiennie wprowadza ten sam klimat, niezaleznie od tego czy gra z Toolem, z APC, czy z Tori Amos. Cenie go ogromnie, dlatego tez i wymagam od niego wiecej, przez co czuje, ze w APC nie spelnia moich oczekiwan. A przeciez mozna spokojnie wymienic kilku naprawde dobrych wokalistow, ktorzy potrafia nie kopiowac samych siebie w innych zespolach. Przykladem chocby Robbie Robb, ktory calkowicie inaczej brzmi w Tribe After Tribe, a calkowicie inaczej w Three Fish, mimo, ze przeciez glosu nie zmienia. Mike Patton w kazdym zespole podchodzi do wokalu z innej strony. Tylko Maynard jakos nie potrafi sie zmobilizowac :)

dygi --> Slyszelismy, a co powiedzielismy znajdziesz kilka postow wyzej :)

05.11.2004
13:32
smile
[36]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

artaban -> No właśnie. Może worek obok, ale ta sama pólka :-) Ja rozumiem - ten sam wokalista i porównania-szufladkowania nasuwają się same. Ale po co? :-)

Gdy słuchamy Mika Pattona czy to w FNM czy w Tomahawk czy w Mr.Bungle to nikt nie porównuje tych zespołów. Czemu? Przecież śpiewa tak samo...

Może dlatego APC szuka inności (mdłości ;-)) aby ludzie przestali w końcu?

05.11.2004
13:40
smile
[37]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Swoją drogą jednak, boję się że Apc zmierza w złym kierunku. Najpierw to wideo z owieczkami busha, które o zgrozo okazało się pilotem nowego albumu. Teraz album z coverami...
Polityka i APC? Nie pauje mi to...
Mimo to jednak kupię nowy album i powiem co myślę na jego temat.

05.11.2004
13:47
smile
[38]

artaban [ swamp thing ]

sliva --> No tak :) Najpierw nagrywaja mdla plyte, a potem dodaja dwa wyraziste kawalki, zeby nie bylo za prosto :))) Zlosliwe bestie, nie ma co :)

Im dluzej nad tym mysle, tym bardziej chce zwalic wine podobienstwa do Toola na Maynarda. On specjalnie tak toolowo melodeklamuje, zeby sie wszystko pomieszalo, a reszta zespolu mu pomaga. Sluchajac dwoch dowolnych utworow FNM i Mr. Bungle nie sposob nie odroznic zespolow i dokladnie wskazac, ktory jest ktory. Sluchajac zas (dajmy na to) Judith i (dajmy na to) Disposition ma sie pewne watpliwosci, co do przypisania autorstwa.

Ech, nagraliby plyte jazzowa i wszyscy od razu przestaliby porownywac :)

O, a klipu z owieczkami nie widzialem. Trzeba bedzie poszukac. Polityka i muzyka nigdy jakos specjalnie do siebie nie pasowaly. Oby Maynard nie poszedl w slady Zacka de la Rocha i nie rzucil muzyki w diably poswiecajac sie edukowaniu spoleczenstwa. Pomimo calego mojego marudzenia na APC - nie mam zamiaru przegapic zadnej plyty :)

06.11.2004
12:01
[39]

tyciu [ Konsul ]

u mnie Imagine z nowej plyty .. porywajaca wersja , klimat rozniacy sie od oryginalu jest widoczny i slyszalny po pierwszych dzwiekach .. najlepszych 1szych dzwiekach ;]

24.11.2004
16:01
smile
[40]

pasterka [ Paranoid Android ]

Ostatnio spodobala mi sie kapelka Chevelle: kolesie wzoruja sie chyba na Toolu (choc sa bardziej "rockowi"). Moim zdaniem, warto posluchac....

24.11.2004
16:32
[41]

Torn [ Merces Letifer ]

Na OST z Punisher'a jest Chevelle "Still Running", ale nijak mi to do Toola pasuje.
Może inne jakies podobne pasterko? bo to to raczej nie...


Z tego samego albumu poleciłbym mało chyba znaną grupę Seether. Głos i melodia a'la Nirvana.
Ale to inna bajka znowu :>

24.11.2004
16:49
smile
[42]

pasterka [ Paranoid Android ]

Torn --> jedna z pierwszych piosenek Chevelle, jakie uslyszalam bylo "Vitamin R" i jakos mi sie z Toolem skojarzylo :), ale to oczywiscie, tylko moje skromne zdanie :-D

choc powiem szczerze, ze Toola dobrze znam tylko "Undertow": wszystko co wydali pozniej jakos zlewa mi sie w jedno :) (nie bic :-D )

08.04.2005
19:35
[43]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

coś ten watek bardzo spadł, trzeba go chyab troche odswiezyc :D

na poczatek mam pytanie: wie ktos moze gdzie mozna znalezc duzej wielkosci Oczko z Lateralusa? (takie ponad 300 na 300 px)

09.04.2005
12:17
smile
[44]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

czy wszyscy fani TOOL'a z GOLa wymarli??

09.04.2005
12:28
[45]

Torn [ Merces Letifer ]

Negative.

Oczko... może potem poszukam, jak znajde to dam znać here.
Ja tam preferuje ten rozłażący się kwadrat z AEnimy.

09.04.2005
12:35
[46]

Luzer [ Music Addict ]

Nigdy nie słuchałem Toola (moze kiedys widziałem cos w tv ale nie zwróciłem uwagi)
Do czego mozna porównać Tool? (mniej więcej do jakich zespołów)

09.04.2005
12:40
[47]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

Torn --> Kazdy symbol jest dla mnie szczegolny ale akurat to oczko jest mi potrzebne :)

Luzer --> nie mozna porownac do zednaego innego :) jak jzu to bardzo bardzo naciagane porownanie to Agressiva 69 :)

a tak w ogole to proponuje przemianowac ten watek na TOOL i APC alebo cos bardziej ogolnego np. "Maynard's Dick" ;)

09.04.2005
12:42
[48]

Torn [ Merces Letifer ]

Nie da się do niczego porównać.
A mniej/więcej... hmm... też chyba nie da się :]

Didier - Oczka nie znalazłem w personal archives.

09.04.2005
12:46
[49]

Luzer [ Music Addict ]

Skoro nie da się do niczego porównać to bede musiał pozniej "kupić" jakis ich albumik
Jeszcze tu wroce;)

09.04.2005
13:06
smile
[50]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

a ma ktos namiary na jakies pożądne bootlegi?
takie klasy "Live in Perth" czyli mniej wiecej 2h? ;)

12.04.2005
17:54
[51]

Katane [ Useful Idiot ]

Huhu, zyjemy :)

Emotive jest calkiem w porzadku, chociaz mi akurat Imagine nie przypadlo do gustu. Najbardziej podoba mi sie chyba "Passive" i okrutnie zaluje, ze z Tapeworma nic nie wyszlo. Do tego miazdzy Annihilation.

O Toolu i APC nie mozna dyskutowac nonstop, tych, ktorzy wczesniej nie udzielali sie tutaj informuje, ze gadamy o kazdej godnej polecenia muzyce rockowej (i nie tylko).

Ostatnio przesluchuje sobie najnowesze Porcupine Tree - Deadwing. Album wydaje mi sie nieco "bezplciowy", poza miazdzacym mnie "She's Moved On". Pare mocniejszych momentow i nadal na wokalu nie do konca umiejacy spiewac Wilson ;)

Ogolnie to moj gust zawedrowal w rejony spokojnego plumkania, jak Elbow, The White Birch, Tori Amos czy Thom.

Aha, w czerwcu w Wawie QoTSA i Slipknot, jedziem \m/

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.