GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Napiszmy opowiadanie kazdy cos dopisuje ;) cz 3 ( tylko dla doroslych )

21.01.2002
19:39
[1]

fifalk [ fifalkowiec ]

Napiszmy opowiadanie kazdy cos dopisuje ;) cz 3 ( tylko dla doroslych )

i kolejny watek zasluzyl na przeniesienie :) poprzednia czasc pod linkiem...

21.01.2002
19:42
[2]

hetman [ Generaďż˝ ]

taaa kasouja wszystko pokolei...ratujcie bohatera ! i jego wiernego kuriera krolewskiego i zniewiescialego krzysia!

21.01.2002
19:45
[3]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

Naszych bohaterów spotkała kolejna przygoda, gdyż po całonocnej libacji alkoholowej dostali list od Ferda z Wrocławia. Powiada on, że tajemniczy doktor Opona szykuje wraz z Bin Ladenem jr. atak na krainę wódką i piwem płynącą...w obronie ojczyzny ruszyli do walki ze złem wypisanym na twarzy...

21.01.2002
19:45
[4]

fifalk [ fifalkowiec ]

...i wtedy stalo sie to, czego wszyscy od dawna sie spodziewali...

21.01.2002
19:48
[5]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...krzyś, uchlany do granic możliwości padł na glebę...

21.01.2002
19:50
[6]

hetman [ Generaďż˝ ]

na pomoc ruszyla im niedawno poznana gromada puchatka......

21.01.2002
19:53
[7]

fifalk [ fifalkowiec ]

...ktorzy po drodze tez nie zalowali sobie alkoholu i (tak jak krzys) wszyscy popadali na geby...

21.01.2002
19:54
[8]

hetman [ Generaďż˝ ]

Kurier tylko sie usmiechnal.... wiedzial ze zblizaja sie jego dni ... na sama mysl serce wyrywalo mu sie z piersi .........

21.01.2002
19:55
[9]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...w pół obudzony (dzięki miodowym posiłkom) Krzyś , ruszył chwiejnym krokiem na stanowisko wroga,ale w jego d*** skrywał się kurier który zdecydował się w końcu wejśc do ciemnej jamy z wystającą kredką...było tam nawet przytulnie...

21.01.2002
19:55
smile
[10]

fifalk [ fifalkowiec ]

(kurcze! moj poprzedni post mial byc miedzy postami arsenic'a i tomekk'a, ale nie zdazylem :((

21.01.2002
19:56
[11]

hetman [ Generaďż˝ ]

tylko smierdzialo okrutnie..ale to juz byl szczegol...........

21.01.2002
19:57
[12]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...ponieważ kurier miał w kieszeni maskę gazową z podwójnym filtrem...

21.01.2002
19:58
[13]

hetman [ Generaďż˝ ]

peryskop w gore wydal komende kurier...

21.01.2002
19:58
[14]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

Jednak najstraszliwsze bylo to, ze Krzysiu wziął tabletki na przeczyszczenie i Kurier po chwili leżał w ciepłej... kupce.

21.01.2002
19:59
[15]

TomeKK [ Centurion ]

W fortecy wroga Krzys pomyslal "Na jakiego wala jadlem grochowke!" Kurier wylecial z hukiem!

21.01.2002
19:59
[16]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

z d*** krzysia wysunęła się długa plastikowa rurka...

21.01.2002
20:00
[17]

hetman [ Generaďż˝ ]

rzucil hak i po c hwili znowu byl juz w "kokpicie"

21.01.2002
20:00
smile
[18]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

kurde a moj post mial byc po hetmanie, ale lecimy dalej...

21.01.2002
20:02
[19]

Belgarath [ Moderator ]

OSTRZEŻENIE każdy post naruszający FAQ skończy sie banem

21.01.2002
20:03
[20]

hetman [ Generaďż˝ ]

krzyknal krzys i ruszyl pod brame wroga!

21.01.2002
20:03
[21]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

niestety w "kokpicie" zainstalowany był system Windows i po chwili cały krzysiu siad z powodu 'nieprawidlowej operacji w module..."

21.01.2002
20:03
[22]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

No a nasz moderator zawsze swoje:) Za to cie lubie... :)

21.01.2002
20:05
[23]

hetman [ Generaďż˝ ]

szybki reinstal i znowu gotowy i zwarty........

21.01.2002
20:06
[24]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

Niestety...z powodu reinstalki krzysiu stracil cala pamiec i savy (kurier byl glupi i nie zachowal)

21.01.2002
20:07
[25]

TomeKK [ Centurion ]

Byl taki piekny dzien, a nasi bohaterowie, w wiekszej czesci tego niestety nie widzieli. Krzys stanal we wrogim zamku i zakrzyknal: - halooooo, jestem - "jak to bylo, bo zapomnialem" pomyslal - jestem Trojanska Izabela - dokonczyl, ale wiedzial ze cos spieprzyl. Kurier chwycil sie za glowe, co bylo nie lada wyczynem.....

21.01.2002
20:10
[26]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

wrog wpadl w zaklopotanie, gdyz jego celem nie bylo zniszczenie "Trojańskiej Izabelii"... -Nic tu po nas rzekł Bin Laden jr. i odszedł w dal...

21.01.2002
20:12
[27]

hetman [ Generaďż˝ ]

trojanska izabela pierdla wyrzucajac kuriera???

21.01.2002
20:13
[28]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

kurier zdjął maskę gazową i poczuł cudowny zapach...ZAPACH ZWYCIĘSTWA!

21.01.2002
20:14
[29]

hetman [ Generaďż˝ ]

ktory okazal sie konskim łajnem w ktorym wlasnie stal......

21.01.2002
20:15
[30]

hetman [ Generaďż˝ ]

ostateczne rostrzygniecie mialo dopiero nadejsc........

21.01.2002
20:15
[31]

TomeKK [ Centurion ]

"Trojanski kon glabie!!" pomyslal kurier. - Ich troje? - zabelkotal narabany Puchatek. - pa pa pam, bo Ciebie kocham - zanucil niesmialo prosiaczek - szarap - Puchatek nie byl fanem popularnej na kresowych wioskach muzie

21.01.2002
20:16
[32]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

niestety...końskie łajno zawierało silny kwas i kurier pozostał bez nóg, które rozplywały się w ciemnej masie...w celu uniknięcia dalszego rozkładu wyturlał się na zewnątrz...

21.01.2002
20:17
[33]

Roko [ Generaďż˝ ]

I kurier zaklął szpetnie po francusku ( żeby moderatorzy nie zrozumieli ). Dopiero styczeń a już mi nogi tak śmierdzą. Co to będzie w lipcu ??

21.01.2002
20:17
[34]

hetman [ Generaďż˝ ]

ale co to za murka wyskoczyl rycerz zwany inaczej "scinołeb" ............

21.01.2002
20:19
[35]

TomeKK [ Centurion ]

- Scino jo lby - zakrzyknal do Krzysia i turlajacego sie kuriera - trza wyjsc - powiedzial Puchatek

21.01.2002
20:19
[36]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

-Kim jesteś Elżbieto-rzekł narąbany prosiaczek do ścinołeba

21.01.2002
20:19
[37]

hetman [ Generaďż˝ ]

motyla noga...zaklal bohater lapiac sie za swoja makowke ...

21.01.2002
20:21
[38]

hetman [ Generaďż˝ ]

rycerz jak zawsze przygotoweany do ciecia jednym celnym machnieciem stracil glowe bohatera... kur-warszwa ..krzyknal bochater znany juz z tego ze potrafil mowic pupą .....

21.01.2002
20:22
[39]

hetman [ Generaďż˝ ]

tak taki z niego wtedy bylo "bochater"

21.01.2002
20:24
[40]

TomeKK [ Centurion ]

- idz do proktologa - powiedzial kurier - bo cos seplenisz jak mowisz dupa. - niedobse, krucabomba - bohater zaklal soczyscie

21.01.2002
20:29
[41]

hetman [ Generaďż˝ ]

kurcze pioro ....warknal kurier i nasadzil bohaterowi nowa dyńke ... ktora byla wyposazona w detektor gowien........

21.01.2002
20:38
[42]

TomeKK [ Centurion ]

W koncu jednak nadeszla ta chwila, staneli na przeciw siebie..... On, kurier, puchatek, prosiaczek i Ci zli - rycerz Scinoleb, jakis obwies z mieczykiem i sam Osram Byl Lade

21.01.2002
20:46
[43]

hetman [ Generaďż˝ ]

Janek- bo tak miała na imię nowa dziewczyna krzysia... rzucil sie na wroga..juz byla w ogrodku, juz wital sie z gąską

21.01.2002
20:54
[44]

Trael [ Konsul ]

I wpadła w kabałę całkiem nie wąską.

21.01.2002
21:46
[45]

themon [ Pretorianin ]

a w oddali echem pobrzmiewają ciche słowa: "...jeszcze Polska nie umaaaarłaaa póki my żyjeeemy.."- to Czarek Pazura nadciąga wraz z posiłkami w postaci barszczu z uszkami i kapusty z grochem!

21.01.2002
21:46
[46]

slayerrulez [ Konsul ]

stali tak naprzeciw siebie (nasza gromadka i ci źli...) i wiedzieli ze nadeszła godzina prawdy. o godzinie prawdy minut trzy ruszyli na siebie !! ziemia drżała, konie rżały, miut chlupał w żąłądkach misia, słonko świeciło, moderatorzy psuli całą zabawe a dziewczynka z zapałkami czytała panią domu.

21.01.2002
21:48
[47]

themon [ Pretorianin ]

a promień słońca padał na jej twarz, lecz nie obudził jej, bo wcale nie spała...

21.01.2002
21:50
[48]

slayerrulez [ Konsul ]

rozpętała sie walka jakiejten ogródek nie widział od piątku : kubuś siedząc rycerzowi na pokaznych barach dusił go kablem od telefonu 'siemens c35i' prosiaczek dzielnie bił swoimi piąsteczkami durzy palec u nogi Osamy bohater grał w remika z kurierem natomiast cezaru pazura...

21.01.2002
21:53
[49]

themon [ Pretorianin ]

...zobaczywszy co się dzieje pocwałował dalej.

21.01.2002
21:54
[50]

hetman [ Generaďż˝ ]

co spodobalo sie z kolei kurierowi ktory ruszyl do przepychania ...znany byl z tego zas reszta co wpadla na siebie........

21.01.2002
21:56
[51]

slayerrulez [ Konsul ]

tak osłabiony rycerz zetnijgłową zwany, zachwiał sie nieco i obalił z łoskotem na ziemie !!

21.01.2002
21:57
[52]

themon [ Pretorianin ]

oż ty psia szmino! zakrzyknął rycerz i usiadł z wrażenia wypaliwszy dziurę w baseniku pompowanym w którym to akcja ma miejsce.

21.01.2002
21:58
[53]

slayerrulez [ Konsul ]

<< chłopaki- jak wam sie podobał kawałek z palnikiem ?? hehe >>

21.01.2002
21:59
[54]

themon [ Pretorianin ]

palniki acetylenowo- tlenowe rulez!!!!

21.01.2002
22:00
[55]

themon [ Pretorianin ]

a pupka na to: oż ty w dupę!!

21.01.2002
22:00
[56]

hetman [ Generaďż˝ ]

no a w co pacham?....warknal kurier

21.01.2002
22:02
[57]

themon [ Pretorianin ]

łyżka na to: NIEMOŻLIWE!

21.01.2002
22:02
[58]

slayerrulez [ Konsul ]

osama widzac towarzysz w opałach wymówił po afgańsku zaklecie @ % j & ą * # d $ % r ^ $ a % w ^ i $ m a % & d ^ ł ^ a & & i po chwili krzysiu wił sie w bólu...

21.01.2002
22:04
[59]

hetman [ Generaďż˝ ]

tak sie wszystkim zdawalo bo krzysiu wil sie z rozkoszy gdyz zaklecie brzmialo...........

21.01.2002
22:09
[60]

slayerrulez [ Konsul ]

osama widząc swoja porażke łyknął z piersiówki ' tur'a ' i to była przełomowa chwila w tej potyczce...

21.01.2002
22:18
[61]

hetman [ Generaďż˝ ]

gdyz w turze byl sok z gumijagód..i osama zaczal skakac jak duza zaba .... widzac to wszyscy obecni zamarli ze strachu gdyz ben wygladal teraz jak jump big ben.....

21.01.2002
22:39
[62]

TomeKK [ Centurion ]

Juz za chwileczke juz za momencik Krzysiu z kurierem zacznie sie krecic!

21.01.2002
22:41
[63]

Annihilator [ ]

...i Chmury sie odslonily... i stala sie swiatlosc i...

21.01.2002
22:42
[64]

TomeKK [ Centurion ]

Kurier byl ze STOLICY i Servisco Go zwali, lub UPS, krolewskim takze okrzykniety byl zdolal. To taka reminescencja na temat jednego z bohaterow. Tymczasem daleko w chatce bohatera, trzaskajacy ogien w kominku pomyslal, na jakiego grzyba oni tam poszli?

21.01.2002
22:58
[65]

hetman [ Generaďż˝ ]

na rydza odpowiedzial mu swistak, ktory siedzial w tym samym miejscu i robil zbroje ze sreberek

21.01.2002
23:08
[66]

TomeKK [ Centurion ]

- Krzysiu, gdzie Twoje lateksowe majtki - zapytal krolik (skad sie tam wzial??) - w dupie - z usmiechem, acz blyskawicznie odpowiedzial Krzys, - Nie ma - rzekl kurier - tez z usmiechem.

21.01.2002
23:38
[67]

Yahat [ Centurion ]

Ledwo kurier wypowiedzial swoja kwestie a zza winkla budynku w ktorym miescila sie knajpa 16 kategorii zwana takze "mordownia u krzywego Jana" wyszka ze spiewem pijana kompania saperow wysokogorskich wracajaza wlasnie z dorocznego festiwalu piosenki zolnierskiej w Pizdziejowicach Dolnych.............

21.01.2002
23:49
[68]

hetman [ Generaďż˝ ]

rozróba stala sie juz tylko kwestia czasu........

22.01.2002
00:11
[69]

Yahat [ Centurion ]

To bylo nieuniknione . "Swistak zawijajacy granaty reczne w sreberka" zwany po prostu Popaprancen nie wytrzymal nerwowo i rzucil w saperow jedna ze swoich kulek. I ZACZELO SIE!!!!!!!!!! Sytuacja wydawala sie tragiczna i los swistaka byl juz prawie przesadzony , kiedy to po chwili konsternacji wywolanej zamachem naszego bochatera wojowie przeszli do ofensywy , kiedy to z pobliskiego lasu wyskoczyla jak filip z konopii pijana grupa drwali zwana Banda Jednorekiego Rycha . Upojeni samogonem drzewnym nasi dzielni drwale postanowili takrze wlaczyc sie do ogolnej rozroby bo wszak rozrywek w okolicy bylo jak na lekarstwo..........

22.01.2002
00:17
[70]

hetman [ Generaďż˝ ]

nie ma co pomyslal puchatek...raz kozie smierc jak walczyc do juz do konca ..-powiedzial hardo i dał nogę

22.01.2002
00:24
[71]

Yahat [ Centurion ]

Kiedy puchatek byl juz ladny szmat drogi od tej calej zawieruchy a w jego uszach milkl juz szczek oreza , powietrze rozdal ryk potezny jakiego nie pamietaja najstarsi gorale. Otoz zaalarmowany przez okolicznych konfidentow soltys postanowil rozgonic cale to chultajstwo na cztery wiatry i wbil sie w tlum walczacych swoim nowym czarnym ciagnikiem o pojemnosci 2,4 to bylo potworne....................

22.01.2002
06:43
[72]

TomeKK [ Centurion ]

"ale czad" pomyslal prosiaczek wkrecony przez pasek klinowy. - No, czad - odrzekl odczytujac mysli prosiaczka kurier, a glos jego dobywal sie spod bieznika opony.

22.01.2002
09:54
[73]

slayerrulez [ Konsul ]

lico sołtysa zbobił ( a raczej szpecił ) chory grymas żądzy krwi i mordu. bohater cudem ominąwszy pedzacy ciagnik marki bizon, zlustrował sołtysa i stwierdził ze to morde to juz skądś zna... -PANOWIE, KUCHWA - toż to sam Billus Gejtus !!! -NA OGON PINGWINA - krzyknęli wszyscy i zamarli w bezruchu...

22.01.2002
10:02
smile
[74]

NicK [ Smokus Multikillus ]

TomeKK ---> jesteś z Łodzi?? Jeśli tak to zerknij na mojego maila....

22.01.2002
17:31
[75]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...Billus GEJtus kichnął i z jego ochydnej mordy wyleciały trzy wirusy typu A-583-Microsoft...wszystki trzy dosięły celu...krzyś, kurier i prosiaczek zostali zainfekowani...teraz działali już w trybie awaryjnym, w którym mogli tylko - grać w sapera...

22.01.2002
18:08
[76]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...saper, saper, SAPER!!! Rozległ się krzyk z ust trzech zainfekowanych. Na szczęście na pomoc przyszła im (wcześniej wspomniana) pijana kampania saperów wysokogórskich..wyciągnęli swoje LAP-TOPY i rozpoczeli turniej sapera, walka była fascynująca pionieważ prosiaczkowi pozostały dwie bomby na cztery wolne pola w konfiguracji: 1-2-2-0-1-1-0-2-1-1-1, a Marcypanowi Górskiemu z pod Pizdziejowic Dolnych trzy na cztery pola wolne w konfiguracji: 1-3-2-1-0-3-3-2-3-1-0 , lecz nagle...

22.01.2002
18:14
[77]

Trael [ Konsul ]

ale na szczęście kurier pod nazwą saper miał ukryty program Siemowid Antyvir. ver. 0700-123-456.

22.01.2002
18:22
[78]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...wybuch był tak wielki, ze rozerwl wszystkie lap-topy, ale moc anty virusa uleczyla naszych przyjaciol - byli znowu soba! Natomiast gorscy saperzy postanowili wedrowac z krzysiem & friens poniewaz byli oni im winni nowe laptopy. Tak więc duża gromadka ruszyła do krainy miękkich anarchistów...

22.01.2002
18:24
[79]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...w której mieścił się sklep komputerowy starego Bob'a Kuternogi...

22.01.2002
22:16
[80]

TomeKK [ Centurion ]

I zow staneli przed chata bohatera. - Kurier, daj pokoj i nie dowoz juz informacji - - dobra, ale bylo zajebiscie! - kurier sie usmiechnal i poprawil zdjecie Krzysia w portfelu.

22.01.2002
23:15
[81]

Yahat [ Centurion ]

Biesiadowali tak lednych pare godzin kiedy okazalo sie ze zapaz wina brutalnie i bez zapowiedzi skonczyl sie. Sprawa nie wygladala na prosta. Do najblizszego sklepu nocnego servujacego trunki wysokoprocentowe prowadzonego przez Chudego Zenka i jego 5 synow byl ladny szmat drogi i w dodatku przebiegala one przez niebezpieczne tereny zamieszkale przez istoty zwane ortalionowcami , ktorymi dowodzil herszt zwany Fideltrzypaski. Nalezalo przygotowac ekspedycje.......

22.01.2002
23:22
[82]

slayerrulez [ Konsul ]

zajadając knedle drużyna układała Plan I Ewentualne Ruchy Do Operacji Łyk Ąperitiff'a (w skrucie PIERDOŁA...)

22.01.2002
23:24
[83]

Roko [ Generaďż˝ ]

Nagle usłyszeli narastający świst, błysnęło a potem huknęło potężnie. Z chaty bohatera została kupa zapałek, a na pogiętym półmisku leżało upieczone prosię. To F18 chybił celu w pobliżi Kandaharu i rozmienił chatkę na drobne. Kurier zaklął coś po arabsku .. Bohater nie przejął się jednak nieszczęściem i zadzwonił po taksówkę. Rzekł : do sklepu pojedziemy z fasonem, a pieczeń wieprzowa przyda się na drogę...

22.01.2002
23:26
[84]

slayerrulez [ Konsul ]

takiż to plan ' pierdoła ' został ustanowiony ...

22.01.2002
23:58
[85]

Yahat [ Centurion ]

Plan oczywiscie nie byl bardziej skomplikowany niz zamowienie owej taksowki gdyz na wiecej nie pozwalala suma ilorazow inteligencji naszych dzielnych bohaterow. Kurier wyslal okreslana kombinacje znakow dymnych , i za niecale 5 min taryfa marki Tur ukazala sie na horyzoncie -zdrastwujtje - zaryczal kierowca, Kuda ?! zycedzil przez zeby. - do najblizszego klubu nocnego - napomknal niesmialo Kurier I pojechali wzbijajac za saba kleby kurzu................

23.01.2002
00:51
[86]

Yahat [ Centurion ]

.........gdy byli prawie na miejscu czyli 15 min drogi od klubu nocnego "Szafot" powietrze rozdarl huk straszliwy i nad glowami bohaterow przeleciala eskadra f18. Po chwili w CB kierowcy wlaczonego na odbior dalo sie slyszec odglosy bitwy straszliwej , huk wybuchow z mozdzieza 120'tki komponowal sie z turkotaniem silnikow helikopterow szturmowych i krzykami ludzi "sierzant zachodim sia pod ogniom". --Nie przejmujcie sie -- wymamral kierowca --tutaj to taka tradycja , pobliski pleban niejaki Rydzyk znowu pikietuje klub nocny wytaczajac argumenty przeciwko rozpuscie , zepsuciu , lekkim obyczajam , ktorych przykladem w jego mnimeniu jest nasz kochany klub. --- kontynulowal inteligentnie kierowca --zanim dojedziemy bedzie po wszystkim , pleban dostanie skrzynke wina aroniowego i wycofa oddzialy na jakis tydzien , tu tak zawsze --- uspokajal kierowca Dojechali. Na zewnatrz knajby juz nie bylo nikogo , nie liczac cial zabitych i kilku zuli spiacych na lawkach. Postanowili wejsc do srodka...................

23.01.2002
13:22
[87]

slayerrulez [ Konsul ]

<< ja protestuje !! co drugi post mego autorstwa jest banowany : /// jak w takich warunkach ma szanse objawic sie moj talent pisarski w pelnej krasie ??? >>

23.01.2002
13:58
[88]

JackusMaximus [ Chor��y ]

.....a w środku.. JA P......E!!! Marmury, atłasy, kryształy. Dzięki Bogu, pod schodami rozlewali piwo z beczki, ale zwykłego kufla nie widać... No to z czego pić?

23.01.2002
15:06
[89]

hetman [ Generaďż˝ ]

bohater nie przejmujac sie takimi bagatelnymi sprawami wyjal piersiowke .... wzial kilka glebszych lykow i zacytowal " Litwo ojczyzno moja.... ..."siadz pod mym lisciem, a odpocznij sobie" dokonczyl kurier...i dumny z siebie , ruszyl na gore do pokoi goscinnych z nadzieja ze znajdzie jakis "komin do przepchania" ale niewiast bylo jak na lekarstwo(wszystkie zajete a burdel dysponowal tylko jedna kozą) wiec czym predzej zbiegl na dol przepychac krzysia pupe ktoremu az z mlodej piersi sie wyrwalo "huuuraaa"............

23.01.2002
16:07
[90]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

...oczywiście kredka w d*** krzysia stanowila nie mały problem, ale kurier byl gotow zrobic wszystko dla chwili przyjemnosci, ku zdziwieniu wszystkich zgromadzonych wyjął kredkę z d*** krzysia...

23.01.2002
16:11
[91]

hetman [ Generaďż˝ ]

... hyyy wątrobawypadla z dziurki lezala na ziemi ... 999 hallo lodz? tak dyspozytor ... odpowiedzial ponury glos... watroba ? ehhh za cale zwloki 1200pln.......

24.01.2002
01:00
[92]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Czym predzej wiec zawiezli pół-zywego Krzysia na pogotowie...

24.01.2002
15:55
[93]

_arsenic_ [ Pretorianin ]

Sprzedawszy jego zwłoki poszli urządzić balnge w knjpie pod zenkiem, ale krzysiu nie umarł, powstał z białego łoża miejscowej kostnicy i postanowił się zemścić na oprawcach...

24.01.2002
16:02
[94]

fifalk [ fifalkowiec ]

czesc 4 pod linkiem...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.