Ellanel [ Pretorianin ]
Wielki problem z kompem(mojego wujasa) :P
Pisze w imieniu mojego wujasa który jak zwykle cos zwalił w swoim kompie :/ Otoz problem jest taki ze kupil nowa karte graficzna mial tam jakies z nia problemy ale udalo mu sie zrobic.Po czym jak to moj wujas zauwazyl ze w menadzerze urzadzen wylaczone jest sterownik dyskow twardych IDE i oczywiscie to musial wlaczyc.I teraz przy uruchamianiu windowsa 2000 pasek dochodzi do polowy i wyswietla mu sie niebieski komunikat STOP z bledem sterownika IDE.Zalecane jest przeszukanie dyskow z wirusow odlaczenie zlych dyskow, lub uzycie polecenie CHKDSK /f w poszukiwaniu bledow.No i nic nie da sie zrobic.ZMienial zaworke bawil sie w biosie trybu awaryjnego nie da sie uruchomic, nawet wiersza polecen bo wyskakuje ten blad.Wujas bedzie mial nauczke zeby jak wszystko dziala to po co kombinowac a teraz prosi szanowna brc forumowa o pomoc bo juz zaczol wyklinac swiat
Pozdrawiam w imieniu wujasa.
gregol [ Junior ]
zapewne re-instalka windy pomorze. Ale to cie chyba nie uszczęśliwia :) A próbowałeś wyjąć karte grafiki i wstawić starą? albo zrstartować biosa, ale chyba najłatwiej zrobić re-instal, ja bym tak robił bo nie mam pomysłów co można by tam w kompie zrobić