--> Archiwum Forum
anonimowy [ Legend ]
Jak usunac Bad Sector
Wlasnie pojawil mi sie 1 BS na moim 30 GB HDD :(.
Czy mozna toto jakos usunac , albo przynajmniej odizolowac ???
Attyla [ Legend ]
Scandisc
anonimowy [ Legend ]
Scandisc nie pomaga :(((
Azzie127 [ Pretorianin ]
Musisz koniecznie go odizolowac!!!! Bad sektory sa jak rak. Gdy pojawia sie jedna chora komorka pozniej wszystkie dookola zaczynaja chorowac!!! Za jakis miesiac pol dysku bedzie bad sektorami zarazone a za dwa miesiace pewnie juz caly!!! Zeby to naprawic musisz uzyc polecenia dos: REM (remove- usun), uruchom tryb msdos i wpisz: rem badsector /all jesli to nie pomoze to musisz rozkrecic dysk i sprobwac przeczyscic go spirytusem w srodku...
Joanna [ Kerowyn ]
Jeśli pojawił ci sie bad sector - to jest właśnie odizolowany. Natomiast jest to sygnał do częstszej kontroli powierzchni dysku. Jesli zaczną lecieć BS lawinowo to szykuj sie na zakup nowego.
dudek101 [ Konsul ]
usunac to raczej sie nie da (teoretycznie, bo czasami pomaga kilkukrotny format), a odizolujesz np. scandiskiem, albo tez przez formatowanie
anonimowy [ Legend ]
Azzie127 - sprobuje , choc brzmi to nieco intrygujaca (zwlaszcza ta czesc o spirytusie) ;) dudek101 - ani skanowanie , ani formatowanie nie pomoglo :( mam nadzieje , ze gwarancja obejmuje cos takiego
anonimowy [ Legend ]
A gdybym stworzyl 1 MB partycje z tym BSem, to czy moglby sie on wtedy przeniesc sie na reszte dysku ?
Attyla [ Legend ]
Burg - to sprobuj odlaczyc go od plyty glownej. I wogole wyjmij na jakis czas z obudowy(jakies 2-3 godziny). Czesto pomaga.
dudek101 [ Konsul ]
skanowanie i formatowanie jedynie izoluja uszkodzony sektor i nie pozwalaja systemowi na uzycie tego sektora, format moze pomoc ale nie musi (poformatuj uszkodzony obszar np. 50 razy, to MOZE cos to da) najlepiej skorzystaj jednak z REM'a jak pisze azzie
Attyla [ Legend ]
Jezeli masz walniety dysk, to nie zmieni to faktu, ze BS beda pojawiac sie dalej. Na tej drugiej partycji tez.
anonimowy [ Legend ]
Ok , dzieki wszystkim Zaraz rozpoczne walke z BSem , jesli cos sie zmieni odezwe sie za kilka godzin
Azzie127 [ Pretorianin ]
Polecenie REM jest najskuteczniejsze... Pomaga na prawie wszystkie dolegliwosci dyskowe... Jak czegos nie moze naprawic to nalezy wziac spirytus (najlepiej American Corn Spirit, ew. Royal Spirit) rozcienczyc z woda w proporcji 1:1,5 wypic z pol literka po czym zabrac sie za czyszczeniem bad sectorow ;)
anonimowy [ Legend ]
Azzie127 - juz wiem skad przydomek moczymorda ;)
beeson [ Chor��y ]
srpóbuj użyć partition magic np.5 - programik potrafi odizolować BS
2stupid dogs [ Konsul ]
dokładnie partiotion magic jest niezły, albo znajdź chyba wrześniowego lub październikowego Entera tam było opisane jak ręcznie zaznaczyć uszkodzone klajstry i częśc zdrowych wokól niego, aby się nie rozprzestrzeniały.
anonimowy [ Legend ]
mam Partition Magic 5.0 :) , zaraz sprawdze Wasza wersje
dudek101 [ Konsul ]
dobra rada, daj se siana z enterem (chyba ze jestes fanatykiem podkrecania procesorow)
jirian [ Pretorianin ]
zrob sobie kopie wszystkich co wazniejszych danych, ten dysk jest skazany na zaglade.
dudek101 [ Konsul ]
dobra, bez przesady, jeden BS jeszcze nic nie znaczy, raz pojawil mi sie na dysku z jedno lub dwumiesiecznym przebiegiem (ze 3 lata temu) i do tej pory twardy chodzi z tym jednym uszkodzonym sektorem w kompie moich starszych
anonimowy [ Legend ]
OK , zastosowalem wszystkie Wasze rady (no moze poza ta ze spiytusem ;) ) i mam nadzieje , ze to wystarczy. Jeszcze raz wszystkim dziekuje. A oto sprawca calego zamieszania -->