artaban [ swamp thing ]
Planescape: Torment (część 66)
Za mało szóstek, na ostre cycki Pani Bólu! Za mało szóstek!
Witamy wszystkich rozgrzanym pogrzebaczem w sześćdziesiątej szóstej (za mało szóstek!) części wątku cyklicznego o diabelskim i pełnym biesów erpegu o dźwięcznej i złowrogo brzmiącej nazwie: Planescape: Torment. Jeśliś zabładził w labiryntach skał, którymi pokryty jest Baator - chętnie zgubimy cię jeszcze bardziej :)
W przerwach pomiędzy podgrzewaniem kotłów z wrzącą smołą a delikatnym i cierpliwym zdejmowaniem skóry z odwiedzających nas gości, z diablim wdziękiem rozmawiamy na tematy wszelakie ze szczególnym uwzględnieniem czarciej poezji, biesich łomów i piekielnych ogarów (a nawet gigantycznych Dżamników).
Wszystkich nowoprzybyłych, zanim uroczyście wypalimy im diabelskie znamię na lewym pośladku, grzecznie upraszamy o zagłosowanie w niżej podanych plebiscytach. Brak głosu może rozjuszyć kata i rozgrzany pogrzebacz mu się obsunie.
Ulubiony towarzysz Bezimennego:
Zagłosowało 46 osób:
1: Morte – 14,7 pkt
2: Dak`kon – 9,53 pkt
3: Anna – 7,66 pkt
4: Nordom – 4,23 pkt
5: NieSława – 3,56 pkt
6: Vhailor - 2 pkt
7: Ignus - 1,5 pkt
8: Czaszka Czerstwej Mary - 1 pkt
9: Deionarra - 1 pkt
10: Lim-Lim - 0,7 pkt
Ranking czarów:
Zagłosowało 12 osób:
1. Działo Mechanusa - 2,5 pkt
2. Większe leczenie - 2 pkt
3.Pożoga - 1,5 pkt
4. Niebiańskie zastępy - 1 pkt
5. Topór udręki - 1 pkt
6. Pociski mocy - 1 pkt
7.Nawałnica seryjnych błyskawić - 1pkt
8. Duplikacje Enol Evy - 0,5 pkt
9. Klątwa roju - 0,5 pkt
10. Magiczny pocisk - 0,5 pkt
11. Zwierciadło bólu - 0,5 pkt
12.Zabójcza chmura - 1 pkt
Ranking na najlepsze imię dla Bezimiennego:
11 głosów:
Bezimienny - 2
Kuba - 1
Abaddon - 1
Mietek - 1
Thane - 1
The Nameless One - 1
Adahn - 1
Iwan - 1
Zdzisiek - 1
Nihat - 1
Alosza Hawai - 1
Jako, że to jubileuszowa, sześćdziesiąta szósta (za mało szóstek!) część ośmielam się złożyć wszystkim jak nagorsze życzenia utknięcia w Baator na zawsze.
Link do poprzedniej, w ogóle nie jubileuszowej części:
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
To ja pochwalę pierwsza, żeby Lechiander znowu nie zaczynał:)
Slycznie:) I bardzo mrocznie (nawet jeśli za mało szóstek:).
Lechiander [ Wardancer ]
Gwiazda ---> Dzięki! :-P
artaban ---> Do poprzedniego - no to Ci się to chwali. :-P Ja to jednak niedomyslny jestem i mało kumaty. :-)
artaban [ swamp thing ]
Gwiazd, Lechiander --> Rozbrajacie mnie :) Dowcip z zabieraniem roboty do domu był chyba jeszcze z Klubu Masztalskiego :)
Jeżeli chodzi o długie zakładanie wątku - lwią część czasu zajmuje wyszukanie grafiki :)
Lechiander [ Wardancer ]
artaban ---> Nigdy nie lubiłem Masztalskiego. I nie lubię w dalszym ciągu.
Zaś grafiki, które są IMHO warte tego, to trzymam na twardzielu. :-P Chyba, że sobie postwiłeś za cel za każdym razem dawać innego screen'a. :-)
artaban [ swamp thing ]
Lechiander --> Ja się wychowałem na Masztalskim :) Faktem jednak niepodważalnym jest, że próby czasu w większości nie wytrzymał :(
Jako, że przewidywanie nigdy nie było moją najmocniejszą stroną - zawsze zaczynam szukanie grafik jak kończę pisac wstępniaka. I faktycznie, wolałbym żeby za każdym razem był to inny screen :) Choć jeśli chodzi o powyższy to już mnie oświecono, że jest dość znany :)
Lechiander [ Wardancer ]
artaban ---> Ano jest, co niczemu IMO ani wadzi, ani razi. :-)
(eeee... dobrze toto po polsku jest napisane?)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja notorycznie przegrzebuję różne strony w poszukiwaniu czegoś, co można do wstępniaka wstawić - i oczywiście wciąż jestem niezadowolona z wyników szukania, bo mam wymagania wobec obrazków;)
Potem w ostatniej chwili podczas założenia wątku grzebię gorączkowo po dysku albo zaczynam szukać w sieci, a i tak jestem zła, że obrazek brzydki:)
BTW: Obrazek i wstępniak za każdym razem powinny być inne, ale to tylko moje zdanie. Po prostu uważam, że tak jest ciekawiej i dzięki temu pierwszy post nie jest jedynie schematycznym wstępem, tylko integralną częścią całości, a dzięki zmianom jest element zaskoczenia:)
Idę zrobić sobie śniadanie, bo i tak chwilowo komp się zwiesza:(
Lechiander [ Wardancer ]
Co do wstępniak to już mnie naprostowaliście. :-) Ale screeny IMO warto powtarzać, choć tylko te zajebiste, co już jest subiektywnym zdaniem każdego zakładającego. Osobiście mam kilka ulubionych obrazków i chciałbym je od czasu do czasu mimo wszystko zobaczyć. :-)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
O tak, naprostowaliśmy skutecznie, śledzę uważnie Twoją batalię w innym wątku dotyczącą tego tematu;)
A obrazki siłą rzeczy za czas jakiś zaczną się powtarzać, bo jest ich ograniczona ilość - niestety. Chyba, że ktoś z nas zacznie bawić się grafiką i opracuje kilka wstępniakowych obrazeczków:)
Mam pomysł na to, w jaki sposób możesz pokazać nam swoje ulubione screeny - zakładasz następną!!!;) ;P
Ines [ Ines ]
Z ten pochmurny i zasniezony poranek everwinter z grzankiem i kubikiem kawy w rekach wita was Ines :( .
Nie mam dzis humoru, jestem niewyspana i nie mam emargii - wszystko mi zabrala ta filozofia i pogoda.
artaban--> wstepniak na 6 (wiem, wiem, za malo szostek).
Gwiazd--> obrazek z poprzedniego watku tez mi bardziej zalatuje Frankensteinem, ja sobie Bezimiennego jakos dowyobrazalam i moj mi bardziej sie podoba :), zapomnialam, co prawda, wyobrazic szwy ;).
Lechiander--> ty lepiej sie pospiesz z ta praktykantka, bo jesli dobrze sie postarasz, to bedziesz mial zajecie na caly weekend :).
Ines [ Ines ]
Gwiazd--> o jakich watkach mowa, w ktorych to nasz ulubiony krasnolud prowadzi jakowes batalie? Czy mozna wiedziec? ;)
Lechiander [ Wardancer ]
Gwiazda ---> Śledzisz i nie pomagasz? O wredna! ;-) Żartuję. :-) I tak mnie tam zleją, zobaczysz. To nie pierwsza kampania z nimi. :-/
Udaję, że nie nie tam (w Twoim poście) ostatniego zdania. :-P
Ines ---> Nadgodziny! Tak jest! :-)))
Ale powtórzę po kimś pewną rzecz. -->
Nie można wiedzieć!!! ;-)
Czy ktoś z szanownych polonusów mi odpowie na pytanko z godz. 12:43??? :-[
;-)
Lechiander [ Wardancer ]
ERRATA! :-(
Udaję, że nie ma tam (w Twoim poście) ostatniego zdania. :-P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Lechiander --> Ależ tak jest, to zdanie, jest - mogę je nawet wyboldować, żebyś lepiej widział;)
Śledzę wątek od dawna, ale się w nim nie pojawiam, więc moja pomoc mogłaby zostać przyjęta z niejakim zdziwieniem:) Ale na specjalne życzenie mogę ich pogonić łomem;)
"wadzić" = w zaprzeczeniu jest zawsze składnia dopełniaczowa - nie wadzić komu? czemu? --> "Ano jest, co niczemu IMO ani wadzi i nie razi" - ja zmieniłabym tylko szyk, bo wychodzi Ci tu składnia "niczemu nie wadzi i niczemu nie razi", chociaż na upartego da się to wyrozumieć;)
Ines --> a to może niech się krasnolud przyzna, mnie tak głupio...:)
Ines [ Ines ]
Krasnoludowi to tylko praktykantki teraz w glowie, ale moze sie i przyzna...
Przyznasz sie, Lechiander? Bo tez che zerknac na te batalie :).
Teraz ide, bo obowiazki domowe wzywaja.
Lechiander [ Wardancer ]
Co Wy ciągle z tym krasnoludem? :-) Wzrostem przecież mógłbym i ze dwóch lub dwoch i pół obdzielic. :-P
Gwiazda ---> Ja tam nic nie widzę i widzieć nie będę. :-)
Jakby co, to poproszę Ciebie i artaban o głos krytyki w odpowiednim czasie, OK? :-]
Ines ---> Przez te praktykantki, to nie wiem już o co chodzi. ;-)
Żadna tam batalia, ni kampania. Zwykła prośba i tyle.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Lechiander --> naprawdę nie widzisz tego zdania? Moze trzeba było drukowanymi napisac...;) ;P
A co do krasnoluda - a kto był krasnoludem wysokopiennym, no kto, hm?:) Mam zdjęcie z netu wygrzebać i zaprezentować? ;) Nie pamiętasz, bo teraz to Ci tylko praktykantka w głowie... ;) ;P
Lechiander [ Wardancer ]
Gwiazda ---> Krzyczeć chcesz na mnie? :-(
Oj, aż tak to mi po głowie ona nie biega, choć może... :-] Chodzi mi o to, że ciągle tego krasnoluda wyciągacie. :-) I żadnych zdjątek proszę mi tu nie wyciągać i najlepiej w ogole zapomnieć. :-)
Lechiander [ Wardancer ]
Czy ja nie mam jakiejś ciągotki do powtarzania wyrazów w zdaniu? :-[[[
artaban, Szef ---> Zajrzyjcie do wątku o NN. Pytam się tam i pierdół taki. Może Wy wiecie?
Lechiander [ Wardancer ]
Weekendu miłego życzę! :-)
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Ehh czrgo zawsze gdy ja jestem tocicho w wątku jak makiem zasiał..a gdy mnie nie ma to posty lecą jeden za drugiem ;)
heheheh wstęniak mnei rozwalił:
"
Za mało szóstek, na ostre cycki Pani Bólu! Za mało szóstek! "
Ehh transfer mam o dupe rozbić :(
Wogóle gdyby nie weekend to bym chyab zaczął olewac szkołe :)
Jedyna lekcja któa uwilbiam miec w piątek to Religi( bez obrazy dla wszystkich fanatyków i nie tylko).Ehh uwilbiam panią zasypywać argumentami na temat Boga i Jezua a najelpsze ze my nei mamy klasycznego "pingiwina" tylko taka młodszą dziewczyne :) gdybym jej nie znał to bym pomyślął że jakaś Heavymatlowczyni hehehe
@Lechiander
Jak masz problem to napisz tutaj ;) większ eprawdopodobieństwo że opdowiem tu niż w NWN..kiedyś tam sie udziełałem ale od kiedy moja oryginalna płytka NWN sie porysowała mam to w dupie chyab ze wyjdzie HOU+podstawka za 99.99 ;) to kupie
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Cześć, właśnie instaluje PT.
1. Wyszły jakieś patche? Polecacie ściągnąć cokolwiek nim się rozpocznie rozgrywkę?
2. Bardzo Was proszę o napisanie z jakimi charakterystykami najlepiej rozpocząć grę, gdy chce sie być a) wojownikiem b) magiem.
Dziękuje ślicznie!
artaban [ swamp thing ]
Cześć :) Widzimy, że zaatakowałeś na dwa fronty :)
1. Patchy chyba nie. Ja się przynajmniej nie zetknąłem. Wersja podstawowa jest wybitnie mało zbugowana (ech, kiedyś się sprawdzało gry, zanim je oddano do tłoczni, a dziś? Świątynia? :))
2. Tu się zaraz zastanowię dokładniej, ale choć krótko, bo obiad mnie wzywa: w obydwu wypadkach najlepszymi cechami są mądrość (pierwsze miejsce) i inteligencja (drugie), od walki/czarów zawsze masz towarzyszy, a te dwie cechy otwierają większość zadań pobocznych w grze, że o głównym wątku nie wspomnę. Mądrość ma poza tym decydujące znaczenie przy rozdziale doświadczenia. Jak tylko zjem, to coś dłuższego ci wysmażę :) Powodzenia w Ulu.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Cainoor --> o bogowie!!! Ktoś jeszcze poza nami gra w Tormenta! Aż mi się łza wzruszenia w oku kręci...:) [ja to jednak zawsze byłam miękka...;)]
Serdecznie witamy:)
1. Wyszły jakieś patche? Polecacie ściągnąć cokolwiek nim się rozpocznie rozgrywkę?
Nie ma potrzeby ściągania czegokolwiek, bo polska wersja jest już spatchowana.
2. Bardzo Was proszę o napisanie z jakimi charakterystykami najlepiej rozpocząć grę, gdy chce sie być a) wojownikiem b) magiem.
Ha, pewnie każdy zaraz poradzi Ci inaczej:) Generalnie zdaj się na zdrowy rozsądek i pamiętaj, że w tej grze olbrzymie znaczenie ma mądrość i inteligencja, więc nie popełnij błędu i nie zrób wojownika - bezmózgowca. Nie ma sensu już podczas tworzenia postaci pakować wielu punktów tylko w jedną cechę. Jest wiele przedmiotów dających rozmaite bonusy, są też osoby, które trwale podniosą Twoje statystyki, jesli tylko odpowiednio z nimi porozmawiasz. Możliwości jest naprawdę wiele:)
Koniecznie musisz zainwestować w mądrość i inteligencję - jesli chcesz być magiem, to te cechy będą Ci i tak potrzebne, wojownik jednak też powinien umiec myśleć - po prostu od tych cech zalezą opcje dialogowe i możliwość przywrócenia wspomnień. Najlepiej zacząć z mądrością i inteligencją na poziomie 15 - 16. To wystarczająco dużo, żebyś nie miał problemu z dogadaniem się z postaciami. Dalszy rozwój tej cechy zalezy już od Twojej profesji i stylu gry - jeżeli chcesz być świetnym magiem lub poznać wszelkie tajemnice Tormenta już za pierwszym razem, to podciąganie tych cech do poziomu 22 - 23 jest niezbędne, wojownikowi taka wartość wystarczy, bo i tak pewnie po drodze trafi na jakiś bonus:)
Co do wojownika - możesz wędrować po Sigil w towarzystwie miłej drużynki, więc nie musisz być wielkim, podpakowanym herosem, bo zawsze ktoś Cię w walce wspomoże. Od Twoich indywidualnych preferencji zależy więc już to, czy wolisz mieć więcej kondycji czy zręczności;) Znalazłam na dysku taki fragment poświęcony tym cechom: " Kondycja daje nam więcej punktów życia [tym samym możemy na siebie wziąć więcej ciosów], natomiast Zręczność zwiększa szanse uniknięcia ciosu. Proponuję postawić na dobry refleks i ustawić wartość ZRC = 15. Ponieważ Bezimienny nie może nosić pancerzy, to pomijając wszelkie magiczne przedmioty, Zręczność to podstawowa cecha, która będzie definiowała nam Klasę Pancerza. Stąd ta inwestycja.
Kondycja - no cóż, zostawmy ją jak jest, czyli KON = 9. W przyszłości warto ją jednak poprawić [przy wartości 25 Bezimienny regeneruje się z szybkością karabinu maszynowego]." Sam zdecyduj, ja rzadko gram wojami, więc nie jestem kompetentna;)
Charyzmę na początku można zostawić z niezbyt wielką liczbą punktów - podpakujesz ją po drodze, a w razie nagłej potrzeby zawsze można użyć amuletów, które ją podniosą.
Myślę, że z taką postacią nie powinieneś mieć problemów w grze, poza tym jest na tyle uniwersalna, że - po drobnych modyfikacjach punktowych na rzecz wiodących cech woja lub maga - pozwala ładnie ja rozwinąć, bo jest dosyć wyważona i nic nie tracisz.
Na oficjalnej polskiej stronie Tormenta (martwej od dawna:) znajduje się dział poświęcony tworzeniu postaci, proponuję, żebyś się z tym zapoznał, bo masz tak omówione poszczególne atrybuty i przykłady postaci każdej profesji. Nie zgadzam się tylko z pomysłem, żeby wepchnąć w siłę punkty aż do 18 - wydaje mi się, że lepiej rozpocząć z siłą w okolicy 13, może nawet mniej (maksymalnie można tę cechę dociągnąć do 18 punktów), żeby nie odbierać sobie szans rozwoju innych atrybutów.
...mam nadzieję, że nie namieszałam za bardzo?:) Wiem co chcę napisac, ale bardzo chaotycznie mi to wychodzi;)
Przyjemnego grania!:)
artaban [ swamp thing ]
I już po obiedzie. He, he, widzę, że tu też po obiedzie :)
Cainoor --> Podpisuję się rękoma i nogoma pod tym co napisała Gwiazdowa. W wypadku maga siłę i charyzmę zostawiasz na 9, lekko podnosisz zręczność lub kondycję ( w zależności od tego czy wolisz się regenerować, czy unikać ciosów), mądrość 18, reszta w inteligencję. W wypadku wojownika w zasadzie to samo po drobnych korektach (troszkę więcej siły). Jako ciekawostkę podam, że spotkałem jedną solucję, która radziła zmieniac profesję kilkadziesiąt razy w trakcie rozgrywki - niektóre rzeczy są dostępne jedynie określonym profesjom.
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Nie popełnij tego błedu co ja:
Stworzyłem bezmózgiego wowjonika ...
Z trudem dostałem sie do posiadłości bezimminego w dzielnicy urzędników u czuciowców(buu przedtem ich przekonałem a tera zmusaiłem do nich wstąpić :( ).
Siła 22,zręcznosc i kodncyja ~14-15,inteligencja mądrosc ~12,charyzma 8-9
heheheh beznadziejnei sieg rało :/ co z tego z wszystkich przeciwnikó mogłem samym bezimiennym rozwalić jeśli nie mozesz niektózych zadań zrobić :(
Pozdrowienia
Ines [ Ines ]
Cainoor--> artaban i Gwiazd dobrze mowia i calkowicie sie z nimi zgadzam.
Podam tylko adresik, z ktorego kiedys skorzystalam, tam sa ciekawe tabelki i inne przydantne rzeczy.
Przyjemnego grania!
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ach, nic tak nie ożywia wątku jak problemy!;) Nagle wszyscy się znaleźli...:)
Sprawdziłam patche - istnieją tylko oddzielne łatki do wersji angielskiej, ale z tego, co wyczytałam na stronach CDProjektu, to polskie wydanie Tormenta zawiera je w sobie.
BTW: Szef Nazguli --> na tej polskiej stronie Tormenta są ikonki w dziale "download", jak Ty szukałeś, że tego nie znalazłeś, co?:)
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
@Gwiazd
Szukałem tej strony ;)
Odwiedzałem ją jak przechodziłem grę powoli.
No cóż skiny też się przydajdzą :) szkoda ze nie ma ządnego z Mortem(albo mi sie nie wczytał jeszcze)
P.S.Szkoda ze P:T już umarł :( Ale gracze wciaż są ŻYWI!!
Ehh fajnie jakby wyszła druga część :)
Kiedyś był konkurs na fabułe 2 Planescape'a.
Ktoś podał DOKŁADNĄ fabułe drugie Gothicka!!!Nie do wiary :D jakis prork
Ale to był mały off topic :)
Pozdrowienia
Gilmar [ Easy Rider ]
A cóż to za herezje... Planescape Torment nie umarł, nie dalej jak dwa dni temu kupiłem tę grę swojemu koledze, z rekomendacją, ze dziś takich cRPG już nie robią...
Cichy Wielbiciel.
Ines [ Ines ]
Gilmar--> swieta racja! P:T nie umarl!
Shef --> co ty za herezje tutaj siejesz!
Gwiazd--> pewnie wszyscy zajeci i nie ma czasu na offtopici ;), ale jak pomoc potrzebna, to wszyscy sie i znalezli :D.
Gilmar [ Easy Rider ]
Ines --------> nie całkiem offtopic... kiedys mieliście w wątku cos w rodzaju plebiscytu na wypociny w temacie "Czy mozna zmienic naturę czlowieka?". Pomysł zginął chyba śmiercią naturalna z powodu braku chetnych do pseudo - filozoficznych odpowiedzi na tak postawione pytanie. A może po prostu zostal zaniedbany...???
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
@Ines
Heheheh w końcu jestem największym Heretykiem w rodzinie :>
@Gilmar
Cóż moze zmienić nature człowieka..
Według mnie śmiertlność.Gdy sie ja utraci mózg człowieka nie potrafi zapmietać wszysktich inforamcji.
W jednym "życiu" bedziesz abójc w innym będizesz budował sierocińce...
Róznie to bywa.ZAgadneinei filozoficzne :D
ehh ciekawe jak ma na imie Bezimienny :/
artaban [ swamp thing ]
Szef Nazguli --> Jeżeli nawet neverwinterowiec mówi o P:T, że "teraz się już takich nie robi" i kupuje koledze - nie ma mowy o śmierci :)
Gilmar --> Sam przyznajesz, że tak skonstruowany temat aż prosi się o banały i filozowanie :) O ile w grze był on podlany dużą ilością klimatycznego sosu, o tyle na forum... Khm... Wiesz? Ja się cieszę, że pomysł owego plebiscytu został zaniechany :)
BTW: ja do dziś pamiętam głos Raveli z mojego pierwszego przechodzenia P:T. Te skrzypiące: "Cóż może zmienić naturę człowieka?" Oj, ładnie polonizacja wyszła, ładnie :)
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
@artaban
Ehhh a ja pamiętam głos Bezimiennego który za nia powtarza..i głosy postaci Mortego "Wzbogiaciły się moje umieeejętnościiii"
Czy coś w tym stylu
Ale nwn do pie nie dorasta P:T!!!
P:T to była moja pierwsa gra w kliamtach DND!!!
NWN nawet w połowie mnei tak nei pochłonęło jak przygoda bezimiennego..szkdoa zę nie ma drugiej częsci :(
Pozdrowienia
Gilmar [ Easy Rider ]
artaban -----------> określenie" jeżeli nawet newerwinterowiec" zabrzmialo bardzo lekceważąco i niemiło, mam nadzieję, że to tylko niefortunnie skonstuowana myśl...
Co do watku cyklicznego o NWN, to tworzą go ludzie, którzy grali chyba we wszystko co bylo do zagrania z cRPG, a rozmowy tam nie ograniczają sie do jednej gry.Kazdy z Najemnikow Faerunu ma swoje własne preferencje co do gier cRPG, które to zdanie jest szanowane przez resztę. Natomiast klimatu na wątku, kultury wypowiedzi, fachowości, humoru itp moze nam pozazdrościć wiele innych watkow.
artaban [ swamp thing ]
Broniąc naszego gościa muszę dyplomatycznie nadmienić, że w NWN położono nacisk na inne elementy, nie na fabułę. Stąd też pewne problemy w porównywaniu z Tormentem
Aż głupio się przyznać, że człowiek taki stary, ale pierwszą grą komputerową w systemie D&D była w moim przypadku "Champions of Krynn" albo "Dark Queen of Krynn" (zamierzchłe czasy i naprawdę nie pamiętam, w którą grałem najpierw). Ale fakt faktem, że sentyment pozostał :)
artaban [ swamp thing ]
Odśnieżać, odśnieżać :)
Gilmar --> Wybacz niezręczność sformułowania, mea culpa. Boże broń, żebym próbował zasugerować, że jesteśmy w czymkolwiek lepsi. Tym krótkim zdaniem chciałem pokazać, że po pierwsze: na tak heretyckie stwerdzenia jak "śmierć Tormenta" reagują nawet osoby rzadziej udzielające się na tym wątku, po drugie zaś: chciałem dać do zrozumienia, że czytuję wątek o NWN, może nie regularnie, ale z zainteresowaniem. Co do kultury wypowiedzi, fachowości i humoru na wątku o NWN - wydaje mi się, że słowem o tym nie wspomniałem. A propos humoru: naprawdę nie sądziłem, że weźmiesz to do siebie :)
Gilmar [ Easy Rider ]
artaban ---------> Lody stopniały...
Wyjasnienie zostalo przyjęte z zadowoleniem.
Jezeli chodzi o poczucie humoru, to nie wziąłem tego określenia do siebie a do wszystkich neverwinterowców.
NWN i Tormenta nie mozna porownywać nie tylko pod wzgledem fabuły, ale rowniez pomysłu, stopnia trudności rozgrywki. Torment w moim przekonaniu jest grą ciekawszą, trudniejsza i bardziej działającą na wyobraźnię. Mam wrazenie, ze był skierowany do graczy nieco wyzszej kategorii wiekowej niz napisano na pudelku.
NWN produkowane było w zasadzie pod multi i stąd słabość singla...
Mam natomiast prawie pewność, że NWN z dodatkiem HotU znakomicie zniweluje jakościowy dystans jaki dzieli te dwie gry.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Dzięki wielkie za odpowiedź. Dziś w nocy mam zamiar sobie posiedzieć, więc możecie liczyc na moje głupie pytania. Ostatni raz grałem wojem, więc teraz zagram jako mag.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Szef Nazguli --> Twoje szczęście, że to nie ja jako pierwsza zobaczyłam, iż Torment rzekomo umarł! Proszę mi takich herezji nie opowiadać, nie dalej jak pół roku temu przechodziłam go po raz kolejny, inni wielbiciele Tormenta też żyją i mają się całkiem dobrze, podobnie zresztą jak nasz malutki i przytulny wątek:)
BTW: Od razu mi się przypomniały dawne części - w okolicach 50. praktycznie w każdym poście widziałam "Wątek umiera", "Nikt już w to nie gra", "Zamykamy"... - wtedy się nie sprawdziło, to i teraz nic się nie zmieni!:) Amen!:)
Gilmar --> oooooo, odwiedziny przedstawiciela innego wątku! Witamy, witamy!:) [tu uściski dłoni, ukłony, ciasteczka na stół i inne sposoby na zrobienie miłego wrażenia]
BTW: Co do pytania "Cóż może zmienić naturę człowieka?" - ja pamiętam głównie długi wywód, z którego wynikało, że prawidłową odpowiedzią jest "komputer":)
Cainoor --> o, więcej pytań, więcej pytań, to zawsze ożywia wątek;) Mam nadzieję, że do czegoś się przydamy:)
artaban [ swamp thing ]
Gilmar --> Co miały nie stopnieć? :) W końcu - "neverwinter" :)
Neverwinterowiec powstał przez polonistyczne skrzywienie w stronę tworzenia nowych wyrazów nie mających żadnego uzusu. W wypadku określenia zajęcia lub zainteresowań osoby wystarczy końcówka -owiec (marketingowiec, zaopatrzeniowiec, a więc i tormentowiec) - ostatnie, co by mi przyszło do głowy to fakt, że może to brzmieć niegrzecznie.
Ostatnio nawet tu pisałem, że NWN znudziły mnie po pierwszym rozdziale, ale jakoś nigdy nie widziałem osoby chwalącej kampanię w podstawce, więc rozumiem, że nie jest to argument. Zawsze miałem ochotę zobaczyć, jak wygląda ów chwalony tryb multi, lecz póki co - nie dane mi było się przekonać. Przyznam natomiast, że z dużym zaciekawieniem czytałem recenzje HotU. Jeżeli wpadnie mi w łapki nie omieszkam dać NWN jeszcze jednej szansy.
Cainoor --> Pytaj się, pytaj :) Czekamy z zaciekawieniem. Nam sprawiają radość nawet najbłahsze problemy (nie, żebyśmy ci źle życzyli, po prostu lubimy być pomocni :)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Jest jakaś możliwość podświetlania przedmiotów, drzwi itp. ? Jakiś Alt lub coś ?
Ines [ Ines ]
Sam Tab chyba wystarczy.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ines ---> Dzięki.
Mam kolejne pytania, a nie mam czasu by wertować instrukcje :)
1. Ile Punktów Życia dostaje Bezimienny i Morte na poziom maxymalnie?
2. Jaka jest najlepsza drużyna?
3. Jakie cechy rozwijać u Mortego?
Ja mam takie cechy: STR 11, INT 15, ZRE 15, MAD 16, a reszta bez zmian. Co rozwijać? Chyba chce grać magiem :)
aha. Wyszedłem z Kostnicy dopiero, więc sporo zadań przede mną...
artaban [ swamp thing ]
1. PŻ dostaje się losowo, ale w zależności od profesji. I tak:
Wojownik: 1-10
Złodziej: 1-6
Mag: 1-4
Kapłanka: 1-8
Oczywiście - plus premia z Kondycję (ile? możesz sprawdzić na ekranie postaci podświetlając kondycję). Żeby jednak nie było za prosto po mniej więcej 10 poziomie - PŻ przestają być losowe. Wojownik dostaje 3, Złodziej 2, Mag 1, Kapłanka chyba też 1 :) Plus Kondycja.
2. Jaka tylko Ci się podoba. Maniacy przechodzą grę samym Bezimiennym, bo to daje najwięcej punktów doświadczenia. Moim zdaniem Bezimienny - Morte - Dak'kon - Ignus - Niesława to najlepsza piątka. Do tego, w zależności od preferencji, Vhailor lub Nordon. Choć pewnie zaraz obudzą się wielbiciele ogoniastej złodziejki :)
3. Zabiłeś mi ćwieka. Wydawało mi się, że w Tormencie nie rozwija się cech współtowarzyszy, a jedynie zdloności złodziejskie/czary. Boże :) Czas chyba przejść P:T raz jeszcze bo zaczynam zapominać podstaw :) Jeżeli się mylę i można dowolnie dysponować rozdziałem punktów po uzyskaniu nowych poziomów - to Mortemu, jako wojownikowi, potrzebne są wyłącznie: Siła, Zręczność i Kondycja. Bardzo ładny bonus daje rozmowa z Niesławą, a potem z Morte (sam zobaczysz o czym :)
thanatos [ ]
arbatan-->dobrze pamiętasz.
Coinoor-->W PT rozwojem wojów nie da się sterować.
Jedyne co można powiększać to PŻ(przez rzuty kostką).
Dla maga drużyna arbatana jak najbardziej poprawna,optował bym jednak za wymianą "ognistego" lub "konserwy" na Anusię :).Dużo więcej zabawy.( Jej rozmówki z Mortem i reakcje na zachowanie Bezimiennego-miodzio:))
Ines [ Ines ]
Cainoor--> graj do 6 poziomu wojem, by uzbierac wiecej punktow zycia, a dalej juz magiem.
Aha, i te Punkty zycia mozesz sobie po kilka razy probowac wylosowac (zrobiwszy oczywiscie uprzednio quick save'a klawiszem Q).
Najlepsza druzyna? Zalezy kto co lubi. Mnie odpowiadali najbardziej Morte, Dak'kon, Nie-Slawa i Annusia, potem doszedl Nordom - wedrujac z tymi osobnikami doswiadczysz chyba najciekawszych (a czasem najsmieszniejszych) opcji dialogowych. Vhailor jest bardzo dobrym wojownikiem. Ignusa nie znosze, uczylam sie od niego cego sie da i wyrzucalam.
artaban [ swamp thing ]
Cainoor --> Jakbyś nie zauważył, to jestem jedynym fanem Ignusa w promieniu wielu kilometrów :) Kto mu dał te 1,5 pkt w plebiscycie na ulubionego towarzysza? :)))
Do prowadzenia Anny trzeba mieć rękę, a mi zawsze z nią opornie szło. Ale gusta i kolory :)
Ines [ Ines ]
artaban--> momencik, momencik! Jakie 1,5 punkta? Kazdy mial do dyspozycji tylko 1 punkt! Ktos jeszcze glosowal na tego podpieczonego goscia z jego wstretnym glosem, tak ze najwyrazniej nie jestes taki samotny ;).Tylko nie pamietam kto to byl.
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Ależ ja wiem :) Lepiej: ja mu dałem chyba tylko pół, bo drugie pół poszło na Dak'kona :) Albo nawet Dak'konowi dostał się cały punkt, a Inusa tylko werbalnie pochwaliłem :) Nie mam podpieczonego pojęcia, kto jeszcze ujął się na moim urokliwe nadpalonym ulubieńcem, ale najwyraźniej są gdzieś takie jednostki, tylko się kamufletują.
thanatos [ ]
na Ignusa głosował ktoś z "nawiedzonych" magów-Tharin lub Midgard(prędzej Tharin).
a,byłbym zapomiał-bezcześcicie wątek o PT.:)
ps.Cainoor--->bardzo wielkie PRZEPRASZAM za przekręcenie ksywy.
artaban [ swamp thing ]
thanatos --> No, no :) Patrz, jak się poprawiliśmy od zeszłego tygodnia :) Jedna porządna reprymenda i wracamy na właściwy kurs :) Aż boję się pisnąć cokolwiek o - dajmy na to - łomie, żeby ktoś nie wpadł i nie wysłał mnie do kąta :)
Z drugiej strony, tak sobie teraz myślę: może chodziło o to, że Lechiander nie pierze swojej tormentowej koszulki? Albo Gwiazd nie przeciera swojej tormentowej podkładki pod mysz? Niezbadane są ścieżki :aniołów: :)
Ines [ Ines ]
thanatos--> momencik, momencik! Teraz tez bezczescimy watek? ;)
Teraz, mozna powiedziec, jestesmy wzorowi z zachowania :D.
Co do lomu, to mysle, ze jak tylko Gwiazd i Lechiander pojawia sie tutaj, to on wyplynie ;).
Cainoor [ Mów mi wuju ]
thanatos ---> Nie ma problemu ;)
To chyba było przeznaczenie. Założyłem wczoraj rano swoją koszulkę PT i w czasie porządków znalazłem tą gierke. heh :)
Dopiero w Ulu jestem, i mam takie pytanka:
1. Czy iść już do grobowca (grab Nochraj mi to zlecił)? Mam dopiero 2 poziom.
2. Gdzie znajdę typka przebranego za graba?
3. Jest jakiś sens w dołączaniu się do Grabarzy?
Lechiander [ Wardancer ]
Jeżu kolczasty, co tu się dzieje! :-) Ledwo mogę to ogarnąć. ;-) Najgorsze, że wszyscy przestali offować, :-P ale wróciłem ja i zaraz to naprawić muszę. Nie na darmo jestem bezszcześcicielem wątków i nie mógłbym zawieść niektórych osób. ;-)
Cainoor ---> IMHO zwiedzaj sobie pomalutki wszystko, zbieraj questy, przede wszystkim rozmawiaj, walcz z opryszkami, rozmawiaj i najważniejsze - rozmawiaj. Reszta sam przyjdzie. Nic tu się nie pali, poza Ignusem. Sam decyduj, czy chcesz tam wejśc, czy tez nie. Quest Ci przecież nie zginie. Masz dziennik i regularnie do niego zaglądaj. Poza tym pamięyaj, że umrzeć nie możesz. :-) No i jakby co, to masz save'y. :-P
2. Nie pamiętam o co chodzi.
3. Nie ma sensu.
Gwiazda ---> Jak tam łomik halfowy, bo zaczynam się złamywać i myśleć, że tez padłaś w końcówce.
thanatos [ ]
Ines--->to dotyczyło poprzedniego i poprzedniego i jeszcze poprzedniego i wszystkich przed nimi :)
Cainoor--->
ad1.Na razie to bym odradzał,trochę słaby jesteś ,a sam Morte na większe szkielety może nie starczyć.
ad2.nie pamiętam-gdzieś w pozostałych(chyba w lokacji z targiem),będzie chciał Cię okraść.
ad3.Lechu bajki opowiada,jak najbardziej się opłaca(całkiem niezłe rzeczy mają w sklepie-przynajmniej na początek),później i tak można zmienić frakcję.
No i parę PD da się zarobić w sposób w miarę bezbolesny(wykonując dla nich zadania).
Ines [ Ines ]
Cainoor--> w tej grze nie musisz sie spieszyc. niektore questy wykonujesz przy okazji innych. Szara Oponcza/czy jakas tam inna - nie pamietam/ znajdziesz gdzies w Ulu, kolo urzedu zwalczania szkodnikow, ponizej targowiska.
Mozesz sie przylaczac do grabarzy, wtedy kupisz kilka czarow lub przedmiotow u Emorika, ale nie sa jakies tam specjalne. W sumie to niczego nie zmienia - czy sie do nich przylaczysz, czy tez nie.
Ines [ Ines ]
Nie odsniezylam :).
thanatos dobrze mowi o PD, ktore sie zarobi wykonujac questy dla grabarzy, ale niekoniecznie po wykonaniu questow trrzeba sie przylaczac. PD zarobine i to sie liczy :D.
Lechiander [ Wardancer ]
OK, napiszę jeszcze raz, a co mi tam. :-)
Mam aersję od dzieciństwa, jeśli chodzi o frakcje, organizacje i temu podobne bzdury. Tak więc przyłączenie się do jakiejkolwiek frakcji nie wchodzi u mnie w rachubę. Tak więc przepraszam, powinno być tam dostawione coś jak IMHO. :-)
Robiłem tle questów ile mogłem i spadałem. :-)
I nie byłbym sobą ... :-]
Nie przestawiłem zegarka i się rano z deko zdziwiłem, że tak jasno jest. LOL :-)
Jak dotarłem w końcu do roboty, to mnie od razu na szkolenie BHP wygnali. Horror! :-( :-[
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Błeee
Ale Wstyd|!!! HAŃBA!!!
Przebarne grabarzy!!no nie....po prostu jak czytałem wasze posty to mi się zdawało ze przeszliscie gre tylko raz..
@Cainoor
1.Jasne że idź!!ja tam poszedłem od razu ;) przy oakzji porozmawiaj z taka dziewczyną przy wejściu do grobowca...gdzieś sie będzie błakac..musisz pomóc jej wrócić do karczmy pod gorejącym człowiekiem i pogadać z takim półprzezroczystym gosćeim...Przy okazji zgranij Dak'kona ;)
2.EHH LUDZIE!!!!!a powiedzcie mi kto to jest Motachi he??(ta w bardze..od której da sie kasy wyciągąć..)
A Soe??Nie mówcie ze nie wiecie który to... Spotkasz go przy zadaniu brązowej kuli u Faroda więc się nie martw...
3.Do grabarzy dołacz kup co przydatniejsze pote do bogowców (to co wyżej) a potem do czuciowców (to co wyzej :P )
BTW. Dlaczego spośród tylu frakcji z planescape można wstpaić tlyko do 3??:( buu a ja zawsze chciałem być jedenm z Harmonium :(
Turdno narq
artaban [ swamp thing ]
Szef Nazguli --> Prośba na przyszłość. Nie ze złośliwości, a z chęci zrozumienia Twoich postów. Pisz najpierw w Wordzie, włączaj autokorektę, poprawiaj wyrazy podkreślone na czerwono, a dopiero potem całość wklejaj na forum. Nie rozumiem połowy Twojego powyższego postu. Ani kim jest Motachi, ani dlaczego mówisz o Soem, o którym nikt wcześniej nie wspomniał, ani dlaczego piszesz o queście z Ingerssą, o który też nikt nie pytał, ani wreszcie dlaczego piszesz, że mozna wstąpić tylko do trzech frakcji (można do pięciu). A już kompletnie nie rozumiem, dlaczego rozpoczynasz posta od Błeee Ale Wstyd|!!! HAŃBA!!!. Byłbym wdzięczny, gdybyś ograniczył też ilość stosowanych wykrzykników. Podpowiem, że aby zostać wysłuchanym wystarczy mówić z sensem, nie krzyczeć.
BTW - po prostu jak czytałem wasze posty to mi się zdawało ze przeszliscie gre tylko raz.. - w świetle powyższych zastrzeżeń - pozwolę sobie nie komentować.
Cainoor --> Większość już napisała co i jak, ale żeby nie było, że tym postem chciałem tylko objechać Szefa Nazguli (a nie chciałem, mam nadzieję, że to zrozumie :) dorzucę także swoje odpowiedzi na trapiące cię pytania:
1. Niby możesz, Bezimienny jest w końcu nieśmiertelny, ale nie poleca się. Dużo łatwiej zrobisz to z Dak'konem (i proszę, SN jak chce, to potrafi pisać z sensem).
2. Szara Opończa jest w południowo-zachodniej części Ula. Daj mu się wpierw okraść - dodatkowe PD.
3. Tak jak piszą Ines i thanatos - nic na tym nie stracisz, a może nawet uznasz, że podobają ci się któreś z czarów/przedmiotów oferowanych przez Emorika.
artaban [ swamp thing ]
Szef Nazguli --> To jest robota dla kryptografa :) Jeżeli zdanie a powiedzcie mi kto to jest Motachi he??(ta w bardze..od której da sie kasy wyciągąć..) oznaczać miało : Powiedzcie mi proszę, kim jest Mochai (ta, którą można spotkać w barze i od której można wyciągnąć tyle kasy) --- to ja wciąż nie rozumiem pytania, bo sposób jego zadania sugeruje, że znasz sztuczkę z pieniędzmi, a sama Mochai nie jest odpowiedzią na quest Emorika dotyczący osoby przebranej za graba. Więc co ona robi w Twoim poście?
Ines [ Ines ]
Szef Nazguli--> ja tez przylaczam sie do prosby artabana. Nie mam czasu (a i przyznam sie, ze checi tez) na razszyfrowywanie i domyslanie sie, co autor chcial powiedziec. Takie posty staram sie zazwyczaj ignorowac, by nie zawracac sobie glowy.
Mam jednego kolege, ktory w rozmowie z kims ni z tego ni z owego potrafi zadawac pytania zwiazane wylacznie z jego wlasnymi myslami, hehe. Dosc ciezko czasami z taka osoba sie rozmawia...
Mam pytanie, czy to ja dostalam oczoplasow, czy tez wszystko na forum rzeczywiscie jest pochylone (no wiecie, italik/)? Troche mi sie to nie podoba, a nawet drazni.
Lechiander--> za spoznienie sie do pracy dostales tylko szkolenie BHP, moglo byc gorzej przeciez, ciesz sie ;D.
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Stawiam na oczopląsy :) Albo inaczej - u mnie wszystko wygląda normalnie. Co by ułatwić ci sprawdzenie tego mała pokazówka:
-tekst wyboldowany;
-wyżej wspomniany italic;
-klasyczny tekst, wszechobecny na forum;
O wirusie, który "pochylałby literki" jeszcze nie słyszałem, ale to nie znaczy, że takowego nie ma :D
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
@Artban & Ines
Heh tylko za bardzo mi się nie chce "korketować" w Wordzie :)
Ja zawsze pisze z sensem tylko że z literówkami :)
W ogóle (nie wiedziałem że to pisze się oddzielnie ;) )to byłem i nadal jestem niewyspany(skutki bycia z kumplem na basenie po 22 i pójścia spać o 23 wstania o 8 ...) więc przepraszam :D
No cóż daje to do Worda(i tak to będę robił tylko w tym wątku :D )
A tego posta darować sobie bo do Worda wklejać nie mam czasu i chęci(słodkie lenistwo :D .
@Ines
Heh masz okularki?/szkła kontaktowe?? może czas o tym pomyśleć?? j/k
Ja tam wszystko dobrze widzę mimo długiego czasu przy kompie(ile razy mówiłem ze faceci maja lepszy wzrok od kobiet ??? :D )
Pozdrowienia
P.S. Powinno nie być błędów :) chyba że Word mi się sypie ;)
Ines [ Ines ]
Oto dowody moich oczoplasow.
nr1
Ines [ Ines ]
Oto dowod nr2.
artaban--> sam widzisz, ze nie ma klasycznego tekstu, wszechobecnego na forum :(.
Jejku, co mam robic?! Strasznie mnie ta italica denerwuje.
Szef Nazguli--> hmm, jak by to powiedziec, niewyspanie nie daje tobie prawa do bycia niezbyt grzecznym.
Nie potrzebuje szkiel kontaktowych, ani okularkow.
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Slang gier MMORPG :
j/k = joke = żart
:) to tak na przyszłość :D ale swoją drogą mało osób o tym wie
@Ines
Możłiwe że to zbiorowy oczopląs albo jednak coś Ci się zpesuło ;) moze pobaw się ustawieniami Explorera albo zmień przeglądarke(polecam netscape'a :D )
Pozdrawiam
i przepraszam jeśli Cię uraziłem :/
pavvlin [ Chor��y ]
Witam ponownie, po ponad jednorocznej przerwie w odwiedzaniu tego forum. Poznaje kilka starych (wciaz jednak gladkolicych - dobre trunki to podstawa ;) ) twarzy. Zaczalem znow grac w PT :) to moim zdaniem wciaz najlepszy cRPG
Moj glowny problem polega na tym, ze wkurza mnie to ciagle wymienianie krazkow z gra. Kiedys wpisalem gdzies w rejestrze, ze krazki sa w katalogu, do ktorych je wczesniej skopiowalem ale pamiec mi uleciala i nie wiem co mam gdzie wpisac, by komputer nie zadal ciaglego wymieniania plyt ( po krotce- co zrobic by nie zmieniac cd z gra w napedzie)???
Btw. Midgard01 jeszcze tu siedzi? Bo nalezy mu sie upomnienie za bledna sygnature :P
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Niepodważalne dowody waćpanna dała... Hmm. Stawiam na ustawienia przeglądarki. Nie znam, co prawda, Crazy Browser, której zdajesz się używać, ale zakładam, że podobna ona do Opery/Mozilli. Zerknij, czy nie masz w narzędziach "zresetuj ustawienia internetowe". Względnie w widoku - sprawdź różne kodowanie, rozmiar tekstu (w expolrerze tego nie ma, ale w Operze chyba można było tamże boldować, więc może i italic się znajdzie).
artaban [ swamp thing ]
Odśnieżać, odśnieżać :)
pavvlin --> Nie mieliśmy przyjemności, więc witam :) Midgarda wywiało czas temu jakiś, ale zdaje się, że zagląda. Jeżeli chodzi o krążki to:
Zainstaluj Tormenta. Zgraj płytki na dysk, do odzielnych folderów (np. CD2, CD3, CD4). Edytuj torment.ini (w głównym katalogu z grą). Masz tam najpewniej następujące linijki:
CD2:=E:\CD2
CD3:=E:\CD3
CD4:=E:\CD4
Zamień ścieżki na miejsca, gdzie skopiowałeś płyty. Dajmy na to:
CD2:=C:\CD2
CD3:=C:\CD3
CD4:=C:\CD4
Voila :)
Ines [ Ines ]
artaban--> te wszystkie rzeczy postrawdzalam juz przed napisaniem posta. Wszystko wydaje sie byc OK. Ewentualnie sprobuje jeszcze wyczyscic cookies i temporary files, a jak nie pomoze, to chyba bede musiala isc na odwyk od tego forum, hehe.
pavvlin--> musisz przede wszystkim miec full install na swoim HDD. Potem musisz zrobic sobie kopie torment.ini, bo wlasnie w tym pliczku musisz zmienic co nieco. Musisz tam powpisywac nowe sciezki dostepu do kazdej plytki.
Ines [ Ines ]
No wlasnie, odsniezac, odsniezac :).
pavvlin--> jeszcze jedna rzecz. Jak juz to wszystko zrobisz, to i tak gra za kazdym razem bedzie wymagala cd2 w napedzie, by zweryfikowac jej oryginalnosc. Przynajmniej tak u mnie bylo.
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Ależ bez tak drastycznych rozwiązań :) Jako, ze nie używasz explorera (wybitnie upierdliwy przy deinstalacji) powinnac bez problemów po wyczyszczeniu cookies i tempa zreinstalować przeglądarkę. Powinno pomóc :)
pavvlin [ Chor��y ]
Wielkie dzieki, w koncu sobie pogram bezstresowo. Juz zaczal mi kregoslup strzykac od tego schylania sie i zmieniania krazkow.
Mam zamiar zrobic madrego wojownika (tak kolo 23 int i madrosci), ciekawe czy bedzie sie ciekawiej nim gralo niz silnym magiem - nie ma to jak skrecic kark rozmowcy :)
artaban [ swamp thing ]
pavvlin --> nie ma to jak skrecic kark rozmowcy :) - to się nazywa sprowadzić rozmowę na inne tory :)
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Zapomniałbym :) Mam coś dla ciebie :) Nie mogę jednak wciąż znaleźć wersji polskiej.
Federico García Lorca - Sonnet of the Sweet Complaint
Never let me lose the marvel
of your statue-like eyes, or the accent
the solitary rose of your breath
places on my cheek at night.
I am afraid of being, on this shore,
a branchless trunk, and what I most regret
is having no flower, pulp, or clay
for the worm of my despair.
If you are my hidden treasure,
if you are my cross, my dampened pain,
if I am a dog, and you alone my master,
never let me lose what I have gained,
and adorn the branches of your river
with leaves of my estranged Autumn.
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
@pavvlin
Nie znam Cię także wiec witam :)
odnośnie pytania z płytkami- nie mam pojęcia :/
Pozdrowienia
Ines [ Ines ]
artaban--> uklony i podziekowania! Bardzo, ale to bardzo dziekuje :D.
BTW - czy Lorca pisal swoje wiersze w angielskim, czy to tez jest przeklad? Jakos zawsze myslalam, ze pisal tylko po hiszpansku...
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Ależ ofkors, że to przekład :) Konkretnie "by John K. Walsh and Francisco Aragon". Podałem tą wersję ponieważ:
a) taką udało mi się znaleźć;
b) wydawało mi się, że chciałaś angielską;
c) nie natrafiłem do tej pory na polską;
d) z szukaniem oryginalnej opornie idzie, bo z hiszpańskich słówek to znam: corrida, matador, muerte, galacticos i Raul :)
Ines [ Ines ]
artaban--> ja naprawde jestem ogromnie wdzieczna i z angielskiej moge zrozumiec prawie wszystko (btw - zdalam sobie sprawe, ze jak w poprzednim watku tlumaczylam to z ros. na pol. zapomnialam o 4 linijkach), a hiszpanieskiego to ja nie znam mniej od ciebie, bo tylko: corrida i matador, no jeszcze Pedros, hehe.
Jest to fajna zabawa - poznac kilka wersji jezykowych tego samego wiersza.
Wciaz mam zamiar kiedys przejsc Tormenta w wersji angielskiej (pewnie dlugo nie wytrzymam) i w rosyjskiej - to jest mala proba zlagodzenia offtopicu, of course.
Moj problem z iteliciem nie chce sie rozwiazac, czyszczenie coockies i temorary internet files nie pomoglo :(.
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Nie proście, bo będzie wam dane :)
[TENGO MIEDO A PERDER LA MARAVILLA]
Tengo miedo a perder la maravilla
de tus ojos de estatua, y el acento
que de noche me pone en la mejilla
la solitaria rosa de tu aliento.
Tengo pena de ser en esta orilla
tronco sin ramas; y lo que más siento
es no tener la flor, pulpa o arcilla,
para el gusano de mi sufrimiento.
Si tú eres el tesoro oculto mío,
si eres mi cruz y mi dolor mojado,
si soy el perro de tu seńorío,
no me dejes perder lo que he ganado
y decora las aguas de tu río
con hojas de mi otońo enajenado.
Ale co się naszukałem, to moje :) Podaję link to wszystkich (sic!) wierszy Lorki. Nie muszę dodawać, że dziś mamy poniedziałek i ów sonet na samym końcu był :)
Z "sonorio" i "otono" musiałem wyciąć "falę" nad n (ichnie zmiękczenie) i zastąpić naszym, bo GOL nie łapie tego kodowania.
Ines [ Ines ]
artaban--> jejku, czuje sie bardzo zobowiazana i nie wiem jak bede mogla sie odwdzieczyc, prosze - powiedz.
I prosze zdradzic - jak mogles szukac konkretnego wiersza milosnego, znajac tylko kilka slowek hiszpanskich? Cos tu nie tak... Albo znasz ich troche wiecej, albo ... sama juz nie wiem.
No i errata do mojego poprzedniego posta, bo oczywiscie piszac "a hiszpanieskiego to ja nie znam mniej od ciebie, bo tylko: corrida i matador, no jeszcze Pedros" mialam na mysli, ze znam mniej od ciebie.
Cos widze, ze za duzo literowek robie, a sama dzisiaj dla SN uwage robilam :(, nie jest to w porzadku z mojej strony, musze sie poprawic. Ale... ale to wszystko przez ten italic! ;)
artaban--> powiedz, gdzie sie nam zapodzial Gwiazd, bo za nia tesknie :).
No i ponownie skladam tobie uklony i podziekowania, uklony i podziekowania, uklony... etc
artaban [ swamp thing ]
Ines --> Znam podstawy francuskiego (trochę pomagało), a dalej to dedukcja :) Wiedziałem, że sonet ma taki sam układ w każdym języku (4-4-3-3) i miałem nadzieję, że Lorca w oryginale nazwał go podobnie do tytułu przetłumaczonego na angielski, Szukałem więc tytułu zawierającego słowa sonet i queia (skarga po ichniemu, www.slowniki.onet.pl). I tu się naciąłem, bo sonet w oryginale nie ma wcale tytułu, podawany jest ino pierwszy wers :))) Szczęśliwym jednak trafem, w dziale poemas sueltos (zgaduje, że chodzi o wiersze różne) znalazłem poddział "Sonetos", gdzie tychże było jedynie osiem. Dalej już porównywałem, szukając wyrazów oczywistych w obu wersjach językowych (estatua, acento) :)
Gwiazd właśnie smaży megaposta, co by wszystko wyjaśnić. Nie uwierzysz, gdzie była :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Przypuszczam, że moja odpowiedź będzie jednym z dłuższych tekstów prozą w historii tego forum;) Nie mam jednak zamiaru pozbawić się przyjemności poodpowiadania zagubionym i pokomentowania wypowiedzi całej reszty;) ;P
Informuję od razu na początek, że poszłam dziś na zajęcia! (jesteście ze mnie dumni, prawda?:) Jutro też się wybieram. I w środę. I chyba w czwartek też. A w piątek jadę do Wrocławia, więc mam zajęcia w zadzie, ale trzeba przyznać, że jak na mnie, to i tak niezwykle pracowity tydzień:) To oznacza zauważalnie rzadsze pojawianie się w sieci podczas poranków, ale nie cieszcie się - będę was obserwować swym czujnym okiem wieczorami!;)))
A swoją drogą to chyba naprawdę się wściekliście, tyle postów nastukać pod moją nieobecność;) ;P [żartuję, żeby nie było - bardzo mnie cieszy, że wątek tak ślicznie się rozwija].
Cainoor -->
Jest jakaś możliwość podświetlania przedmiotów, drzwi itp. ? Jakiś Alt lub coś ?
Z lekka zgłupiałam. Ines twierdzi, że można używać TAB, ja bym sobie dała ręce obciąć, że niczego takiego nie ma...
Jaka jest najlepsza drużyna?
Nie ma czegoś takiego jak "jedyna i najlepsza drużyna":) Głównie się ją montuje pod kątem umiejętności bohaterów, ale akurat w Tormencie odobiste sympatie i antypatie mają kolosalne znaczenie, czego najlepszym przykładem jesteśmy ja i Ines - zgodnie nienawidzimy Ignusa i bez względu na jego użyteczność zawsze się piromana pozbywamy:) [to psychol!!!:)]
Na pewno przyda Ci się Dak'kon, to świetny wojownik i równie dobry mag. Naprawdę wszechstronna postać i przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie drużyny bez niego - absolutny "musisz go mieć!". Nie zawadzi wędrować z Mortem, bo również dobrze walczy, a jako mag potrzebujesz zbrojnych szeregów, które będą Cię osłaniać. Jeśli lubisz mieć wśród towarzyszy złodzieja, to nie masz wyboru - Anna musi iść z Tobą. Co do reszty, to już rób jak chcesz. Ja np. nie zabieram za sobą Nie-Sławy, bo zdecydowanie wolę tachać ze sobą setki mikstur niż dodatkową nieprzydatną postać (ale to oczywiście moje zdanie).
Za to szczerze polecam włączenie do drużyny wojowników Nordoma lub Vhailora - pierwszy jest jedynym łucznikiem, jakiego napotkasz na swej drodze, co samo w sobie wystarczy za rekomendację, zaś drugi doskonale walczy i jako towarzysz mojego słabiutkiego maga sprawdził się rewelacyjnie (szkoda tylko, że tak późno się go spotyka).
Jakie cechy rozwijać u Mortego?
Nie masz zbyt wielu możliwości wpływania na rozwój towarzyszy Bezimiennego - a już na pewno nie poprzez jakiekolwiek rozdziały punktów (jedyną możliwością jest chyba inwestowanie w złodziejskie umiejętności Anny - możesz faktycznie wybrać sobie, czy więcej punktów władujesz w skradanie czy w złodziejstwo;). Możesz jedynie czasem w odpowiedni sposób z niektórymi z nich porozmawiać, dzięki czemu trwale zwiększą się ich statystyki.
Czy iść już do grobowca (grab Nochraj mi to zlecił)? Mam dopiero 2 poziom.
Nie musisz nigdzie iść jeżeli nie jesteś pewnien, czy sobie poradzisz. Większość questów możesz wykonywać w dowolnej kolejności i jeżeli nie czujesz się na siłach, to pozbieraj najpierw doświadczenie w innych częściach Ula. Jest wiele zadań, które należy rozwiązać porzez rozmowy lub bieganinę między lokacjami, a dostaniesz za nie cenne PD, więc najpierw trochę ich uzbieraj, podciągnij drużynę na wyższe poziomy, a następnie ruszaj do Mauzoleum. Czekają tam na Ciebie m.in. wielkie (gigantyczne? jak im tam?) szkielety, które potrafią bolec na niskich poziomach:)
Gdzie znajdę typka przebranego za graba?
Kolega nazywa się Popielata Opończa i biega po południowo-zachodniej części Ula (tam, gdzie znajduje się mały targ).
Jest jakiś sens w dołączaniu się do Grabarzy?
Jeżeli nie planujesz zostać z nimi do końca i zmienić ich potem na lepszą frakcję - to oczywiście tak:) Moim skromnym zdaniem nie warto przyłączać się do nich na zawsze - spotkasz z czasem lepsze frakcje - ale na początek możesz do nich wstąpić, czemu nie. Będziesz wtedy mógł kupować u Emorika rozmaite przedmioty oraz czary (niektóre spotykanne jedynie u Grabarzy). W niektórych przypadkach możesz też dzięki przynależności do Grabarzy uniknąć ataków ze strony Nieumarłych.
Biorąc pod uwagę ile się będziesz musiał nalatać po Ulu i nie tylko, żeby Cię w końcu raczyli przyjąć, to możesz to wstąpienie olać;) Z drugiej jednak strony warto mieć już na początku gry miejsce, w którym można się zaopatrzyć w rozmaite dobra, więc nic nie stracisz, jeśli się przyłączysz - potem spokojnie ich zdradzisz na rzecz innej frakcji;)))
thanatos --> a,byłbym zapomiał-bezcześcicie wątek o PT.:) - czepiasz się;) Teraz bardzo się staramy, od kiedy dostalismy taką reprymendę:) A te poprzednie i poprzednie... wiesz, spuścmy na nie zasłonę milczenia, grunt, że teraz się staramy:)
Szef Nazguli --> Błeee Ale Wstyd|!!! HAŃBA!!! - no do cholery, teraz Ty zaczynasz? ;)
BTW: przypominam, że Midgard01 - nasz własny, wątkowy dyslektyk - nauczył się w końcu sprawdzania postów w Wordzie, więc bierz z niego przykład:) Lenistwo to zaden argument.
Lechiander --> pogrązyłam się w Halfowej żałobie po Twoim zniknięciu i od tego czasu za cholerę nie mogę się zmobilizować do powtórnego zabrania się za HL:( Utknęłam w miejscu, gdzie mi naukowiec portal otwiera, a z niego masa takich głupków z wodogłowiem wylatuje i zaczyna we mnie strzelać. Niby próbowałam chłopców kosić posiadaną bronią prototypową, która miała być osobliwie skuteczna w takich przypadkach, ale za cholerę mi to nie idzie, z palcem w nosie mnie rozpieprzają. Strasznie mnie to wszystko irytowało, więc sobie obiecałam, ze się kiedyś na spokojnie za to zabiorę - i tak biedny Halfik leży i lezy.
Ale przejdę, będę twarda, jaka to satysfakcja będzie, jak Kermit to zobaczy!!! ;) ;P
Ze wszelkich szkoleń BHP to uciekać trzeba, uciekać:) Nic inteligentnego z żadnych szkoleń nie wynika, a tylko bzdury do głowy wbijają:) Ja do dziś pamiętam za szkoleń na początku UW, że na naszym wydziale na jednego studenta przypadają 2 m2 przestrzeni owego wydziału:)))
Ines --> powiedz, gdzie sie nam zapodzial Gwiazd, bo za nia tesknie :) - czuję się szczerze wzruszona i nie wiem nawet co powiedzieć:) Macham łapką!
Do dyskusji o wierszach włączę się może póżniej, chwilowo nie mam siły na dalsze przebieranie paluchami po klawiaturze:)
Mam nadzieję, że chociaż jedna osoba przeczyta to do konca:) Ale to wszystko przez was, jak byście tak nie pędzili z postami, to bym na bieżąco odpisywała, a tak - to sami macie ;) ;PPP [tylko nie bierzcie sobie tego do serca i nie zniknijcie tak jak w weekendy!;)]
Proszę mi wybaczyć wszelkie ewentualne literówki - niby sprawdziłam to, co napisałam, ale mogłam coś opuścić.
Ufffff:) Namęczyłam się pisząc, teraz wy się męczcie czytając;)
Ines [ Ines ]
O, Gwiazd sie nam znalazl, ciesze sie :D.
No nie moge uwierzyc, ze bylas na zajeciach.
Megapost przeczytalam do konca, piszecie z artabanem tak "lekko" i "smacznie", ze czytanie was - sama przyjemnosc :).
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ines --> nie wiem co powiedzieć, więc tylko się rumienię i jest mi bardzo miło:)
Naprawdę byłam na zajęciach! Na całych dwóch:) A jutro muszę w końcu iść na seminarium i udawać, że wiem z czego piszę magisterkę (tak ogólnie to wiem, ale brak mi konkretnych pomysłów na poszczególne rozdziały). Ech:)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ines --> mam dla Ciebie prezent! Przed chwilą znalazłam:) Miłego czytania!
SONET ŁAGODNEJ SKARGI
Boję się stracić cud, którym pozyskał:
twoje posągu oczy, akcent drżenia,
jaki mi nocą do twarzy przyciska
osamotniona róża twego tchnienia.
Boleję, żem jest na skraju urwiska
pniem bez gałęzi, gorzej, bez korzenia,
bez kwiatu, miąższu, gliny, bez siedliska,
które by toczył mój robak cierpienia.
Jeśliś mym skarbem ukrytym, mym krzyżem,
mym bólem, który łzami oblewałem,
jeśli psem jestem, co twe stopy liże,
nie daj mi stracić tego, co zyskałem!
Niechaj rozbłysną w wód twej rzeki wirze
liście Jesieni mej,' porwanej szałem.
Ines [ Ines ]
Za co mi dzisiaj tyle prezentow?!?! Czy bylam az taka grzeczna? ;)
Bardzo dziekuje!!! :D
Teraz mam ten sonet w dwoch bardzo dobrze znanych mi jezykach (ros i pol), w jednym troche znanym (ang) i w jednym kompletnie mi nie znanym (hiszp). Bede prowadzic badania porownawcze :D.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Dzięki za odpowiedzi. Zaraz zaczynam wcielać je w życie :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ines --> to tak z sympatii - a w przypadku Kermita możemy nawet mówić o uwielbieniu wobec Bogini;)
Cainoor --> a proszę bardzo:) Czekamy na relację z dalszej części gry. Problemy również są mile widziane;)
Jejku, jak mi się nudzi.
Kompletnie nie wiem co ze sobą robić, bo i tak strasznie późno chodzę spać, a teraz jeszcze ten czas przestawiony... oszaleję:) Chociaż jak pomyślę o tym, że trzeba rano wstawać, to czuję zimny dreszcz biegnący po kręgosłupie...
...udaję się w okolice lodówki, a potm coś poczytam. Dobrej nocy wszystkim śpiochom!
Lechiander [ Wardancer ]
I jak ja mam nie offować? :-( Wszystkie problemy pojawiają się, jak mnie nie ma, a jak już cośmoge nabazgrać, to się okazuje, że i tak źle gadam. :-( buuuu...
Też stawiam na to, że do podświetlania czegokolwiek nie ma nic. To się zaczęło później, ten zwyczaj w gierkach.
Gwiazda ----> Ehhhh..., gdybym Ci ja miał internet w domu... :-)
Ty utknęlaś przy teleporcie, artaban przy przerośniętym płodzie... :-( Wiesz, o co tam chodzi? Może pomóc? ;-)
I znowu Ines ma rację! :-) Czytać Was to wręcz przyjemnośc. Nie raz panie obok patrzą na mnie z byka lub ze znaczącym wyrazem twarzy, jak rechoczę przed monitorem.
Szef ---> Literówki niczego nie tłumaczą. Można popoprawiać po napisaniu. Lenistwo tu nie ma nic do rzeczy. Czy wyszedłbyś nago na ulicę, bo Ci nie chiałoby Ci się ubierać?
BTW I znówu czekać do rana na następne posty mam? :-(
Ines ---> BHP było wystarczającą karą, nawet zbyt dużą, uwierz mi. :-P
Hmmm..., a mi się wydaje, że znasz jeszcze jedno słowo po hiszpańskiemu. :-P Mianowicie - Ines. ;-) Przy okazji , zawsze chciałem spytać, czy to Twoje prawdziwe imie? :-)
artaban [ swamp thing ]
Lechiander --> Ja też myślę, że wystarczająco napisaliśmy już na temat :) Najbliższe trzy, cztery części wątku możemy przeznaczyć na radosne offowanie :)
Jako ciekawostkę muszę ci podać, że ja zarejestrowałem się na forum GOLa ten rok temu wyłącznie po to, żeby pomóc Ines :) I dość czybko poznałem jej dane osobowe, bo były do owej pomocy potrzebne :) Nie byłbym jednak sobą, gdybym owych danych nie zgubił w odmętach czasu i do dziś pamiętam jeno, że Ines ma imię oryginalne i niespotykane w promieniu kilkuset kilometrów, bardzo mi się podobało, ale nawet ćwiartowany końmi nie przypomniałbym sobie jak ono brzmiało :) Ba! Możliwe, że nawet naprawdę zowie się Ines, a ja kompletnie nie pamiętam :)))
Z innej beczki: Sacred wymiata. Szukam właśnie czwartego smoka (tak sądzę, że to będzie smok) szlajając się po kazamatach mrocznych elfów. Jestem więcej niż pewien, że Diablo już na moim kompie nie zagości, bo nie ma ani jednego elementu, w którym Sacred by go nie przewyższało. Dawno nie widziałem tak dopracowanej (w porównianiu z konkurencją) gry.
Lechiander [ Wardancer ]
Ooo, potencjalny klient do założenia new part! :-) Gud, gud! :-)
artaban ---> Tylko mi nie uciekaj zaraz gdzieś tam. Myśle, że niedługo może założysz znów. :-P
Niespotykane, piszesz, hmmmm... Ciekawośc we mnie rośnie straszliwa. Nie masz @ gdzieś, jakiaś koperta może się jeszcze poniewiera? A może Gwiazda wie? :-) Swoją drogą to nie trafiłem, gdyż myślałem, że Ines, to hiszpański odpowiednik polskiego imienia. :-)
Z tym Sacred zaczynasz mnie dobijać! Podobnie jak z Prince'm! ;-) Gdzie ja mam tutaj wśród misiów zdobyć cokolwiek. Dobrz, że zima się skończyła. :-) Takich gier jak Sacred potzrbuje mój organizm teraz. Poznaję po NN, gdyż to takie rozbudowane Diablo, ktore już można nazwać RPG. :-) Potrzebuję po prostu wyżynki i krwi, taaaak, krwi, duuuużo krwi. :-] Dzwięk łamanych kości, pękające czaszki, wnętrzości rozwlekane po posadzkach, mózg wylewający się z uszu i ran oraz nosa, poobcinane kończymy przeróżne i ten ostry zapaszek krwi zmieszany ze strachem mych wrogow i wrażych potworów... :-]]] :-))) mniam ;-)
BTW Do Szefa pisałem coś o literówkach, tak? Tamto zdanko dedykuję również sobie. :-[
artaban [ swamp thing ]
Lechiander --> No patrz :) A wiesz, ze dopiero po napisaniu ostatniego posta przypomniałem sobie, że miałem cię zapytać czy przygotowałeś już wstępniaka i grafikę? :) Bez wymigiwania mi się tu misiami :)
artaban [ swamp thing ]
Fuck. Nie wciskać tabulatora i entera jednocześnie podczas pisania posta :)
Wracając do kwestii: Jeżeli cię interesuje prins bądź sacred to ja nie widzę problemu. Mówisz i masz. Przed momentem przeszadłem kazamaty mrocznych elfów i byłem bardzo rozczarowany brakiem smoka... A już nauczyłem się cholery zabijać...
Ja za godzinkę wybieram się ogólnie w stronę uniwersytetu, więc nie licz na mnie za bardzo :) Gwiazd też się wybiera :)
thanatos [ ]
artaban--->Mam głupie pytania.
Co to jest ten Secred ?
Na jakim toto sprzęcie ma chodzić ?
No i najważniejsze-widok z pierwszej osoby,czy zza pleców ?(Nienawidzę tych dwóch trybów-pierwszego jednak bardziej).
A może jest normalny ?
ps.A ja wiem jak Ines ma na imię i nazwisko :);P
Dobra pamięć to podstawa.:))
Lechiander [ Wardancer ]
artaban ---> Nie wrobicie mnie, o nie! Nie dam się! :-) Może, ale to może, jak Ines najpierw zaloży. ;-) Teraz to mogę jakąś graficzkę mą ulubiona podrzucić ewentualnie.
Hmm..., dziękuję ślicznie za propozycję. :-) Ciężko się nie oprzeć, ale poczekajmy troszkę, co? :-) Jakby co, to się przypomnę bezczelnie, OK? :-)
thanatos ---> Bezczelny! ;-) Przyznaje sie, ale nie zdradza! Imię, tylko o imię chodzi, bo przecież nie o nazwisko. :-) Bądźże człowiekiem. :-P
artaban [ swamp thing ]
thanatos --> well, wyobraź sobie Diablo 2. Wyobrażone? Ok. Teraz - przerzuć się na wyższą rozdzielczość, dramatycznie popraw grafikę, efekty dźwiękowe, dorzuć ok. 200 pobocznych questów, kilka nowych postaci, mnóstwo broni/czarów, konia (TAK!), walkę na owym koniu, ogromny świat po którym możesz się pałętać nie patrząc na questy (wydawca twierdzi, że na dzień dobry masz bodaj 70% świata odblokowane), różnie techniki walki, combosy. W sumie - wszystko co jest w Diablo 2 - tu jest zrobione albo lepiej, albo jest tego więcej, albo i jedno i drugie.
Widok jak w D2. Tylko ładniejszy :) Nie wiem jakie są wymagania minimalne, bo mam ten komfort, że jestem kilka miesięcy po wymianie sprzętu :) Ale pewnie niedługo się dowiem, dam znać :)
Lechiander --> Mi to rybka czy teraz, czy np. w lipcu :)
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Witam wszystkich na momencik - naprawdę w tym tygodniu wybieram się na zajęcia, więc zobaczę was najwcześniej późnym popołudniem. Wpadłam szybko, żeby zobaczyć co tam pod moją nieobecność bazgracie:)
Lechiander --> z Halfem dam sobie radę sama, zobaczysz:) Wybiję w końcu tych kretynów, ktorzy fruwają wokól mnie jako te motylki wiosenne i zobaczysz, że jeszcze będziesz mnie chwalił;) Aczkolwiek jeśli masz jakieś sugestie pomocne, to chętnie posłucham, bo mam z kolesiami problemy.
Sacred możesz otrzymać bez większych problemów, więc przemyśl propozycję:)
O, odśnieżyłam. Nie to nie;) ;P [najwyżej będziesz wrzeszczał jak zachcesz Sacreda za czaś jakiś:)]
thanatos --> Sacred jak Sacred, ale kuń jest naprawdę świetny:)
Dobra, ja odpływam, bo czas mnie goni, a jeszcze trzeba się wyszykować do wyjścia. Niestety, na zakładanie nowego nie mam dzisiaj czasu, niech się ktoś poświęci dla dobra ogółu i to zrobi:)
Śmigam na seminarium magisterskie - będzie gorąco;)))
artaban [ swamp thing ]
Khm. Mam dobry humor. Nowa część za 10 minet.
Lechiander [ Wardancer ]
Gwiazda ---> Już się doczekać nie mogę. Myslalem, że przejdziesz jak burza. :-(
Na "motylki z wodogłowiem" :-) (Alien controllers) ja stosowałem prototyp, magnum i/lub broń obcych (to ta z muchami). Z magnum podejrzewam bedziesz miała tylko jeden strzal i wystarczy, coby zabić na smierć. Prototyp - strzelanie poj. ;-), a z "muchami" - one same sobie szukają celu. :-) Pomimo tego, że łupisz na easy (bleee... ;-) ) możesz sobie jeszcze bardziej ułatwić życie. Jak nie będziesz dawała sobie rady, napisz, podpowiem, choć to włać będzie już o pomstę do nieba. :-P
Przede wszystkim musisz chronić jajogłowego, który wysoko za szybką uruchamia dla Ciebie cały interes. I dopiero jak będzie krzyczał coś w stylu: "Now! Jump gordon, jump!" się skacze wtedy. :-)
BTW Pewnie nic nowego Ci nie napisałe, czeg byś nie wiedziała, ale przynajmniej mam wrażenie, że jestem tu potrzebny. ;-) :-P
Będę wrzeszczał, krzyczał i tupał nogami. :-)
artaban ---> No i było wymyślać? :-)
artaban [ swamp thing ]
Zrobione. Link do nowej części. A ja już jestem spóźniony na zajęcia :)
Ines [ Ines ]
fdtklhd
Ines [ Ines ]
artaban [ Pretorianin ] Gadu-Gadu: 1215820
Fuck. Nie wciskać tabulatora i entera jednocześnie podczas pisania posta :)
Ekhm...
Oczywiscie musialam sprawdzic to.
Jak to dobrze, ze nie napisalam czegos, za co wstydzilabym sie teraz :D.
Przepraszam.
Watek zamkniety!