CŚ [ VL ] [ Cicha śmierć ]
Afrodyzjaki
Afrodyzjaki to składniki napojów i potraw, rośliny lub produkty spożywcze podnoszące libido i wzbudzające pożądanie. Jednymi z najbardziej znanych afrodyzjaków są owoce morza. Morze jest jednym z głównych źródeł życia. Nic więc dziwnego, że większość stworzeń zamieszkujących słone wody ma cechy afrodyzjaków. Morskie skorupiaki - najsilniejsze afrodyzjaki - zawierają fosfor, wapń, cynk, jod, żelazo, witaminy z grupy B i glikofosforan, które są podstawowymi składnikami typowego afrodyzjaka. Wszystkie tłuste ryby, jak łosoś, tuńczyk, rekin, węgorz, śledź, makrela czy sardynka, a także wiele białych gatunków, w tym sola i turbot, zawierają fosfor, wapń oraz witaminy A, B i D - składniki typowe dla afrodyzjaków.
Afrodyzjaki w średniowieczu wiązano z czarami, mocami nieczystymi oraz wiedźmami. Po czasach ciemnego średniowiecza wróciły do łask i zaczęto się im bardziej dokładnie przyglądać próbując zbadać ich działanie. Zawdzięczamy to głównie światłym mnichom, którzy zaczęli w swoich klasztornych ogrodach hodować różne zioła i próbowali znaleźć zależności w ich stosowaniu.
Nie jest przesadą twierdzić, że niektóre potrawy zaostrzają apetyt na seks. Właściwie zestawione i wykwintnie podane rozbudzają w kochankach prawidziwy wulkan zmysłowości. Afrodyzjakiem, czyli wzmagającym podniecenie, działaniu niektórych potraw wiedziano już przed tysiącami lat. Greccy i rzymscy bogowie pławili się w namiętnej miłości biorąc siły z ambrozji, pokarmu, który był podobno robiony z kaszy jaglanej i miodu. Afrodyta, grecka bogini miłości, gdy chciała swoje romanse uczynić bardziej ekscytującymi, sięgała pełnymi garściami po potrawy z głębi i miodu. Zwykli ludzie pozazdrościli Afrodycie i zaczęli szukać równie skutecznych środków podniecających, które nazwali na jej cześć afrodyzjakami.
Pierwszy przepis na miksturę przedłużającą akt miłosny zapisano hieroglifami w Egipcie w 1700 r p.n.e. Zalecał regularnie spożywać z miodem suszone liście tarniny i akacji.
Zapraszaam do dyskusji na ich temat
Cichy
EwUnIa_kR [ Legend ]
chyba będę pierwsza...więc ja mam trochę inne zdanie na temat afrodyzjaków...tzn nie mam nic przeciwko..ale raczej nie używam naparów miłosnych...chiszpańskich much czy ziół....
dla mnie najlepszym afrodyzjakiem jest głos...zapach....kropelki wody lecące z umytych włosów.......
EwUnIa_kR [ Legend ]
hmmm...zapomniałam..oczywiście muzyka jest wspaniałym afrodyzjakiem:)
Father Michael [ Padre ]
EwUnIa_kR -> OMG! Jakos sie specjalnie tego nie czepiam, ale te CHiszpanskie muchy to az w oczy gryza :)
EwUnIa_kR [ Legend ]
ojcze...wybacz:D
Father Michael [ Padre ]
EwUnIa_kR -> wybacze, ale musisz zlozyc w ofierze 6 krow i 3 barany :D
EwUnIa_kR [ Legend ]
da się zrobić...dobrze że nie chciałeś dziewicy....
btw..czy krowy i barany to tez jakiś afrodyzjak?:D
Father Michael [ Padre ]
EwUnIa_kR -> dziewice sie przyprowadza do kaplana a nie sklada w ofierze ;)
EwUnIa_kR [ Legend ]
yhyyyym..teraz rozumiem...więc składam na twoje ręce to bydło i prosze o wybaczenie:)
Darfii [ spamer ]
Jeeezu w waszym wieku afrodyzjaki!:D LOL. To jest sobre dla staruszków którym nie STAJE, ale w naszym młodym wieku wszystko powinno byc na baczność!:D
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ja używam wspaniałego olejku do masażu z czymśtam :) Kręci mnie i moją dziewczynę tak, że zawsze masażyk kończy się w jeden sposób :D
CŚ [ VL ] [ Cicha śmierć ]
Darfii -----> Wtedy oczekiwanie jest ciekawsze...
Conroy [ Dwie Szopy ]
Darfii--> Dla staruszków jest Viagra.
Wiem, głupi żart, ale nie mogłem się powstrzymać :).
suicide [ Pretorianin ]
Jesli chodzi o afrodyzjaki to przeczytajcie ksiazke "Rosliny Milosci" jest tam opisanych chyba setka roslin z calego swiata(takze z polski).Ich historia ,zastosowanie i sposob dzialania,a takze pare przepisow.Niestety wiele z tych roslin jest zabronione w polsce.