mgk [ Generał - Pacyfista ]
Forum CM: Jeśli nie meeting to co ???
Niemal zgodnie większość potepia boje spotkaniowe w rozgrywkach ligowych i pewnie słusznie
A jakie są wasze doświadczenia z innymi formami Probe , attack albo assault w probe np ograniczeniem jest ilość amunicji wojsk nacierających w assault obrońca podobno musi kupić jakieś umocnienia ale z kolei atakujący ma dużą przewagę liczebną szczególnie na dużej mapie trudno coś takiego zatrzymać
oskarm [ Future Combat System ]
mgk --> ja grywam przeważnie ataki, wtedy oboje graczy ma w miarę wyrównane szanse. Natomiast w Assault atakujacy ma za duża przewage w wojsku i wynik jest praktycznei z góry przesądzony (gdy gracze sa an zbliżonym poziomie). Probe nigdy nie grałem, ale jak obserwowałem mapki jakie robi komp to, wychodziłoby na to że obrońca jest w stanie stwożyć tylko bardzo pytką linię obrony, chyba zeby sie skutecznei obronic trzebaby przejsć do obrony manewrowej. coś w rodzaju ME, gdy przeciwnik pierwszy obsadził flagi.
Glazo [ Konsul ]
mgk--> W bo wszelkie ataki sa o wiele bardziej klimatyczne od bojow spotkaniowych. Roznia sie one od siebie jedynie stosunkiem sil atakujacy:obronca oraz odlegloscia flag od strefy rozstawiania atakujacego. W probe flagi sa najblizej ale roznica w silach jest najmniejsza. W assault jest na odwrot. Attack jest jakby wysrodkowany. Z moich doswiadczen wynika ze z tych wszystkich probe sie gra najlepiej. Tylko trzeba lustrzank jesli bawisz sie w ligei bo jednak atakujacy ma przewage ktora jest dosc ciezko zniwelowac.
mgk [ Generał - Pacyfista ]
No własnie Glazo probe ma najmniejszą róznicę sił a obrońca ma przewage pozycji - wydaje mi sie to też najbliższe realiom bo zwykle któraś strona szła a druga czekała na przeciwnika lub opuzniała ten marsz Chyba zadko kiedy obie strony atakowało jak to jest w meeting eng.
Glazo [ Konsul ]
mgk--> Ale problem tkwi w wyrównaniu szans w BO. Probe jest póki co jedynym rodzajem starć wktórych brałem udział gdzie obrońcy udało się wygrać. Raz mimo że byłem obrońcą to ja zaatakowałem Jagera i było bardzo ciekawie. A przy takim assault to wystarczy że atakujący zaatakuje wszystkimi siłami w jednym miejscu i obrońca leży i kwiczy. No chyba że nie zadzieje na artylerie wroga ale to raczej rzeadko sie zdarza.
Szogun999 [ ~ Keeper of Secrets ~ ]
Oprócz QB można zawsze grać scenariusze , jako lustrzanki :)))
mgk [ Generał - Pacyfista ]
No własnie problem w tym że nigdy nie udało mi sie obronić w BO i teraz gdy gram taką lustrzankę w 1 turze rozwaliłem tygrysa humela 3 stugi i kilka halftracków - wyciąłem ze 3 plutony sturmgrenadierów a przeciwnik zaatakował tym co mu zostało i zdaje się że przełamie obrone bo wygląda to tak że mój pluton piechoty amerykańskiej z małym wsparciem artylerii broni sie przed kompania sturmgrenadierów i niestety długo nie wytrzymają :-(
von Izabelin [ Luftgangsta ]
W cmbo ataki prawie zawsze wygrywają (tzn atakujacy ma olbrzymią przewagę, bo w cmbo ckm nie ma suppersion porządnego...)
Za to w cmbb, 2 ckmy moge ruską coy piechoty utrzymać w ryzach...
-=Dexter=- [ Konsul ]
a ja mam wręcz przeciwne doświadczenia, grałem sporo lustrzanych ataków i właśnie w BO mam najczęściej wyniki parami czyli wygrane albo przegrane obie gry
natomiast w BB moim zdaniem przewaga jest po stronie broniącej się, po rozpoznaniu kierunku ataku przeciwnika najczęściej udaje się ustalić jakąś linię obrony i zachować wystarczającą ilość flag do zwycięstwa, atakujący natomiast ma najczęściej zbyt mało czasu na manewr, chyba żeby grać naprawdę dużo tur, tak ze 40-50 ale tego jeszcze nie sprawdzałem
jp2 [ Generaďż˝ ]
jeśli nie ME a QB to:
sprawa wygląda tak, że najlepiej grać lustrzanki bo "uczciwe zbalansować siły" nie jest łatwo, zwłaszcza jeśli chcemy się sprawdzić w nietypowych warunkach (noc, śnieg, miasto, etc).
BO:
probe - przewaga po stronie obrońcy...i nie sluchajcie Glazo :)
attack - tu _raczej_ wygrywa atakujący, nawet jesli atakuje w trudnych warunkach. pewnym wyjściem jest duża mapa lub limit czasowy
assault - obronca jest moim zdaniem bez szans.
BB:
probe - pewna przegrana atakującego
attack - moim zdaniem najbardziej naturalnym wynikiem jest tact lub minor v. dla obroncy
assault - chyba najbardziej wyrownany, zwlaszcza pry duzej mapie lub limicie czasowym.
AK:
nie wiem :)
jeśli nie ME i nie QB to scenariusz:
po pierwsze polecam, nawet jesli scen nie jest idealnie zbalansowany.
mapy zazwyczaj są dużo lepsze, flagi zazwyczaj sa w sensonych miejscach, często mamy okazję dowodzić jednostakimi których nigdy byśmy nie "kupili" w QB (bo się nie opłaca) a które są zbliżone do składów historycznych (jesli wezmiemy scen.historyczny).
najlepsza zabawa jest jesli nie gramy lustra i nie podglądamy składów wojsk npla. przy czym scenriusza nie poelcam do gier ligowych. dla niektórych graczy tych pare pkt w tabeli może być zbyt wielką pokusą....i zerkną, albo nawet rozegrają w miedzyczasie 4 bitwy z kompem.
po drugie jeśli jednak chcemy grac ligę, to grajmy lustro. niestety znamy wtedy swoje składy ale zabawa i tak jest lepsza niż przy QB/ME.
Glazo [ Konsul ]
jp2--> przecież napisałem że probe jest jedynym typem ataku w który miałem okazjezagrać gdzie obrońcy udało sie wygrać. Aczkolwiek uważam że pewna przewaga jest jednak po stronie atakującego. A scenariusze tylko sparingowo. Zwłaszcza lustrnki są bez sensu- wiemy dokładnie czym dysponuje przeciwnik a jak dla mnie tio osłabia przyjeność.
mgk [ Generał - Pacyfista ]
JP - potwierdzam atrakcyjnosc scenariuszy w rozgrywkach miedzyludzkich - gralem sporo glownie z ludzmi z zagranicy - (u nas dominuje liga ;-) i było z tym dużo frajdy :-))
Wlasnie gram kila probe i zobaczymy jak ułożą sie losy nacierających
BO chyba trochę odchodzi do lamusa - AK jest dużo lepsze i ma podobny sprzęt wiec czekam na chetnych do testowania scenariuszy w AK - moze byc ligowo ;-)) i lustrzankowo
jp2 [ Generaďż˝ ]
->glazo
sorki, sorki
poprawiam się: "...słuchajcie Glazo"
8-)
->mgk
no prosze, kolega światowiec a o takie rzeczy sie pyta :)
mgk [ Generał - Pacyfista ]
Pytam o opinie - zawsze coś ciekawego można usłyszeć - ja byłem przekonany że probe jest bardziej zrównoważony niż atack ale może warto poatakować :-)
jerz [ Pretorianin ]
jp2---> Ty się nie "wymandrzaj" tylko kończ masakrę na pustyni i stawaj do konkretnego scenariusza na min. 4000 pkt
:PPPPP
jp2 [ Generaďż˝ ]
->jesz
chetnie skoncze, tylko musisz czesciej pliczki przysylac ;P