GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy mamy kase na oryginalne gry?!!

06.06.2001
21:18
[1]

kulok [ Chor��y ]

Czy mamy kase na oryginalne gry?!!

Ludzie sie kluca ciagle i mowia jakie to piractwo zle i wogule ludzie ale qrcze jak pojawiaja sie 3 gry w miesiacu ktore mi sie podobaja to ja nie mam funduszy zeby sobie je wszystkie kupic chociaz moi rodzicie sa lekarzami!!Nie popieram piractwa ale czasami jestem zmuszony kupowac piratu!Ludziska piszcze czy tez czasami musicie kupowac piraty i co wogule o piractwie sadzicie!

06.06.2001
21:22
smile
[2]

Majin [ Generaďż˝ ]

Eeeeee, to już było...:-D LOL

06.06.2001
21:23
smile
[3]

Drizzt [ Konsul ]

Ten temat był wielokrotnie poruszany.Toczyły się naprawdę ciekawe dyskusje.Jak chcesz dowiedzieć się więcej to poszukaj trochę wstecz.

06.06.2001
21:24
smile
[4]

Ko [ Run To The Hills ]

no właśnie kulok, najpierw popatrz, a później daj wątek

06.06.2001
21:24
[5]

Acidus [ Centurion ]

Prawda jest taka , że prawie wszyscy potępiamy piractwo ale też prawie wszyscy posiadamy pirackie oprogramowanie w domach . Można wręcz powiedzieć , że gdyby nie piractwo Polska btła by w tyle z innymi krajami pod względem rozwoju gospodarczego. Bolesne ale pawdziwe

06.06.2001
21:26
[6]

kulok [ Chor��y ]

Qrfa a mialem nadzieje ze na mowj watek wreszcie wiecej odpowiedzi przyjdzie musze wymyslec jakis oryginalny pomysl;))

06.06.2001
21:28
smile
[7]

CooN [ Generaďż˝ ]

Podobny post juz byl niedawno ("czy stac nas na oryginalne gry" or sth) Ja kupuje piraty w wiekszosci, chociaz ostatnio to juz coraz mniej (po prostu mniej czasu na granie a zwlaszcza teraz gdy moge siedziec 48h na dobe w necie). Mam tez 5 gier oryginalnych. Nie jest to duzo, ale oryginaly kupuje tylko Blizzarda i Baldurso-Tormentowo-Icewind Daleowe. Co sadze o piractwie: moze nie do konca uczciwe, ale to samo mozna powiedziec o normalnej sprzedarzy gier. Podobniez plyt CD, DVD itp.

06.06.2001
21:33
[8]

kulok [ Chor��y ]

-->Ko<-- Sorry mistrzu ze tak zgrzeszylem!!!Co mam zrobic za odpokutowanie ze dalem taki sam watek chociaz watek Fajny!!!Darmowy!!Sieciowy!!!RPG pojawil juz sie 21 razy!!!

06.06.2001
21:50
smile
[9]

CooN [ Generaďż˝ ]

kulok---> wyluzuj. Nie musiales widziec tego watka, a poza tym wynika iz luda bardziej ciagnie do DC anizeli tematu piractwa, o ktorym wiele juz tu bylo powiedziane (a z tego co widze to o DC ludzie maja duzo do powiedzenia) pozdrawiam coon

07.06.2001
11:09
[10]

kulok [ Chor��y ]

->CooN<- Nie spox CooN po prostu Pan Ko nie musial mnie tak zjebac za to ze dalem taki watek nie?

08.06.2001
13:22
[11]

Ko [ Run To The Hills ]

Czy ty to nazywasz "zjebaniem" ?

08.06.2001
14:09
[12]

Swat [ Legionista ]

Heh ja czesto kupuje piraty i sie tym nie przejmuje bo gry ktore kosztuja 100 zl to zdierstwo!!!!!!!!!!!!!! I nawet jak ktos bedzie mi moowil ze okradam ludzi to i tak sie tym nie bede sie tym przejmowal!!!

08.06.2001
14:14
smile
[13]

matchaus [ Legend ]

Raz, raz, raz... chuu, chuuu - słychać mnie? Odpowiadam na pytanie: Nie Dziękuję, skończyłem.

29.06.2001
17:16
[14]

PREDATOR [ Junior ]

Swat nie okradasz ludzi tylko bogate Firmy ktore produkujom gry a zresztom jak tak tracom kasy przez piractwo to niech ceny zmniejszom i iraty sie nie bedom oplacac.

29.06.2001
18:07
[15]

wow222 [ Pretorianin ]

Moim skromnym... traktowanie kupowania pirackich gier jak zwykłego złodziejstwa jest lekkim przegięciem. Ja bym porównał to do kupowania od azjatów "adidasów" (vel adadas), magnetofonów "panascanic", "rolexów" za 20 zl itd. Płacąc gówniane pieniądze otrzymujesz gówniany towar i tyle. Zupełnie inna sprawa, że za ciężkie pieniądze nie otrzymujesz dużo więcej - mój zakup Hondy Motocross to porażka. A jak dobrze że nie kupiłem Mechwarriora4 ze sklepu, fiu fiu, gra od Microsoftu, pewnie ze 200 kosztuje. Na poziomie easy utknąłem na (chyba) piątej misji i koniec - jak dla mnie za trudne (a trójkę skończyłem)... pirat ląduje na dnie szuflady, trzy dychy wydane, to i za trzy dychy się nagrałem - koniec, a jakbym wydał kupę kasy to bym się denerwował. Aaaa... wcześniej obgrałem demo - nie wskazywało na takie trudności... nieważne... predator--> do cholery jak cię "widzom" tak Cię "piszom". A gry nie powinny kosztować więcej niż 100.

29.06.2001
22:28
[16]

Misiaty [ The End ]

FB ---> z tego co słyszałem to to prawo o 24 godzinach zostało wymyślone przez piratów dla piratów. Wogóle to niby kto to uchwalił i kiedy? Prosiłbym o odnośnik do jakiejś ustawy czy konkretnego artykułu kodeksu. A pozaty - jeśli kupujecie tylko piraty, to czy znaczy to, że kompyt też macie od złodzieja?

29.06.2001
23:26
[17]

kulok [ Chor��y ]

UU watek ktory zalozylem okolo 2 tyg temu ozyl;)

30.06.2001
00:15
smile
[18]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

Kiedyś słyszałem takie słowa w radiu, "kupowanie kompa to jak kupowanie samochodu jak nie stac cię żeby zatankować to go lepiej nie kupuj, podobnie jest z kompami" - a jeżeli chcecie sprawdzić czy jest coś takiego w ustawie wpiszcze w wyszukiwark "Dzienniki ustaw" to powinny wam się ujawinić a niektóre stronki majś spis tych ustaw i krótki opis.

30.06.2001
00:55
smile
[19]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

znalazłem:ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 19 grudnia 1997 r. w sprawie sposobu i trybu postępowania organów celnych przy zatrzymywaniu towarów w wypadku podejrzenia naruszenia przepisów dotyczących ochrony własności intelektualnej, handlowej i przemysłowej. (Dz. U. Nr 158, poz. 1049)

30.06.2001
16:07
[20]

Druss [ Ex-Moderator ]

Ponieważ post FB zawierał link do strony z pirackim opragramowaniem został usuniety.

01.07.2001
01:47
[21]

Thiefunny [ Centurion ]

pracujemy, to mamy ;)

04.07.2001
13:02
smile
[22]

pasterka [ Paranoid Android ]

Od kiedy zaczelam pracowac, kupuje tylko oryginaly, ale ostatnio chcialam dostac jedna gierke , ktora pomimo ze wyszla juz okolo poltora roku temu, nie pojawila sie u nas na rynku ( a widzialam ja w Pradze, ale nie mialam wtedy kasy) , wiec poszlam i kupilam u pirata: on mial. Dopoki nie bedzie szerszego dostepu do gier, rynek sam sie nie uzdrowi.

04.07.2001
13:19
[23]

Garak [ Szpieg ]

pasterka --> Niestety wydawcy gier w polsce najczesciej traktuja graczy jak zlo konieczne co jest o tyle dziwne ze przeciez dzieki nam istnieja. Sam mam sporo oryginalow ale jak mam nie wiadomo dlaczego czekac na gre kilka miesiecy (ale i wiecznosc), lub kupowac tylko kwasiarska wersje z Polskimi gadkami to usilnie walcze ze soba. Tlumaczenie i spolszczenie wielu gier spowodowalo ze po prostu nie kupilem oryginalu (np Star Trek DS9 The Fallen gdzie w wersji angielskiej glosy postaciom uzyczyli aktorzy z serialu i zostalo to w mysla zasady "lepsze bo polskie" zepsute) Zanim ktos mnie zjebie ;) zadam mu pytanie - czy wyobrazasz sobie Duke Nuken'a mowiacego "Nie bojam sie trzesienia ziemii" ?? albo polskie wygladzone tlumaczenie "I'll rip your head off and sh.xx. down you neck" .... ??? Bo ja nie ;)

04.07.2001
13:42
smile
[24]

pasterka [ Paranoid Android ]

Garak --> Mam ten sam problem z Majesty. Kupilam 100 lat temu pirata w wersji angielskiej i zrobilam dobrze, bo ostatnio wyszedl dodatek , a w gazetach pisza, ze dodatek na rynek polski nie wejdzie, wiec i tak w koncu kupilabym pirata. Chociaz uwazam, ze spolszczanie cRPG typu Baldur nam wychodzi i wtedy moge spokojnie kupic oryginal.

04.07.2001
13:50
smile
[25]

Garak [ Szpieg ]

pasterka --> A ja ma Baldur'a oryginalnego (tzn w oryginalnej wersji jezykowej) (tzn oryginalnego w orgyninalnej .... nevermind ;) i myslalem ze mnie szlag na miejscu trafi jak musialem czekac nie wiadomo ile czasu na wydanie BG2 w polsce (cale szczescie ze wydali tez po angielsku). Jako ze gralem u kumpla w BG1 PL i BG2 PL to moge powiedziec ze mi tlumaczenie zupelnie nie przypadlo do gustu. Poza tym jak ktos jest wychowany na podrecznikach do D&D to jak nagle widze TRAK0 i inne takie kfiatki to mam "wyjsc z kina" :)

04.07.2001
13:51
[26]

massca [ ]

odpowiem na pytanie: mam.

04.07.2001
14:05
[27]

pasterka [ Paranoid Android ]

Garak --> Tez slyszalam , ze BG1 w oryginale jest lepsza (nie ma np. Imoen mowiacej z akcentem p. Stanislawy z "Klanu" (czyli mocno zza Buga :)), ale uwazam, ze i tak polscy aktorzy zrobili tu dobra robote. No, i bardzo dobrze, ze obie wersje ,tzn. polska i angielska byly dostepne u nas (ale ja sie skusilam na te wszystkie dodatki w polskiej wersji jezykowej:)).

05.07.2001
01:23
smile
[28]

Bizon [ Pretorianin ]

powiem krótko: mam, tylko czemu nie mogę za nie qpić gier jakich szukam? ( np: UO:TD)

07.07.2001
11:05
smile
[29]

lee_perry [ Centurion ]

Ja poprostu wybieram co chcę mieć, tzn. najczęściej wygjąda to tak, że najpierw kupuję pirata, a jak mi gierka podejdzie to kupuję oryginał, choć oryginału M$ do domu nigdy nie kupię (trzeba mieć jakieś zasady nie?) :)) - do firmy to co innego, ale tam nie kupujemy gierek :) W ten sposób mam oryginały Homeworld i Cataclysm, M&M VIII, Europa Universalis, Civilisation 2:Test of time i jeszcze parę innych kupionych po obniżonych cenach (np. reedycja Warcraft II, czy X-com : Apocalypse) Jakby ktoś się pytał, nie mam żadnych wyrzutów sumienia z okazji OKRADANIA M$ - pojawia sie pytanie, czy jeśli okradasz złodzieja to sam jesteś złodziejem? pozdro

07.07.2001
11:25
[30]

Llordus [ Generaďż˝ ]

lee_perry - nie zebym jakos szczegolnie lubil MS, ale dlaczego uwazasz ze firma jest zlodziejska?? :) tworza swoje programy/systemy ktore stanowia ich wlasnosc wiec moga z nimi robic co im sie chce :) a odpowiedz na pytanie "czy jezeli okradasz zlodzieja to sam jestes zlodziejem" jest oczywista: TAK!

07.07.2001
13:47
[31]

lee_perry [ Centurion ]

Llordus ---> chodzi mi o ceny ich programow - dlaczego AOE jest takie drogie? Inne firmy moga sprzedawac swoje produkty za ca 100PLN, a oni nie? Dlaczego? Bo sa MS? Jakos mnie to nie przekonuje. Uwazam, ze niektore ich ceny sa zlodziejskie i tyle. Oczywiscie nie musze ich kupowac i nie kupuje, uzywam piratow i jest mi z tym dobrze. Jesli chodzi o pytanie masz 100% racje, tez tak uwazam, chodzilo mi o opinie innych ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.