Brisk. [ Chomik ]
Karczma "Pod Głodnym Trollem" czesc 158
Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedział zawsze elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położyli na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Czasami jedynie można wyczuć w powietrzu jego obecność jego ducha.Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywa w Karczmie, mężny człowiek Sir Klesk, który zawsze tutaj szykuje się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego Trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym i najdalszym kącie Karczmy, przy jedynym stoliku z napisem "Rezerwacja", zawsze siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosił jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współzałożycieli Karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział. Niedawno pojawił się Krondar, osobnik z zapędami na Członka Zarządu Karczmy (i nie tylko :D Być może by mu sie to udało, gdyby nie jego działania na boku (jak choćby niezgodna z prawem karczmianym przebudowa pokoju). W ostatecznym rozrachunku zostało mu to zapomniane, bo w końcu to dzięki jego inicjatywie w Karczmie została (przynajmniej na razie) na dłużej kolejna PPP, Elfka Czamber, która uwielbia przesiadywać z wyciągniętymi nogami [ku uciesze Brisk'a :D]w swoim fotelu przy kominku popijając wino. Oboje zamieszkali w tym nieszczęsnym przebudowanym pokoju, który na szczęście tak jak i inne pokoje jest dżwiękoszczelny :D Do Elity Koneserów Złotego Trunku ostatnio próbuje dołączyć nowy mieszkaniec Solymr, który jednak musi jeszcze dużo ćwiczyć żeby dorównać Orrinowi. Mówi o sobie, że jest Paladynem w co mało kto wierzy z powodu jego wiecznej chęci do walki z osobami mało co mu przeszkadzającymi i wręcz niewinnymi oraz dość częstego zaglądania do kufla, w którym to twierdzi, że ma sok jabłkowy :D Ostatnio Krondar ma nowego pupilka zwanego pieszczotliwie ze wzgledu na jego posture Maziem. I tak nasz Mazio cieszy sie beztroskim życiem, kąpielami w balii pełnej piwa i pląsami po całej Karczmie ku radości Karczmiarzy. W Karczmie od jakiegoś czasu pojawia się Elfka Eilane, która wnosi młodzieńcza świeżość w mury tego przybytku. Po okresie pozornego spokoju nasze progi stanęły ponownie otworem przed kolejnymi gośćmi i to nie byle jakimi. Najpierw zjawiła sie niezwykła łuczniczka Diamand a nastepnie Cicha śmierć. Sa to bardzo interesujące postacie. Diamand, co prawda nie sprawia kłopotów i jest wyjątkowo posłuszna zwłaszcza woli Członka Zarządu ale coś cały czas knuje :D Cicha śmierć natomiast im dłużej przesiaduje w Karczmie i zadaje się z Briskiem tym dziwniejsze zaczyna przejawiać zainteresowania :D
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
W naszej Karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.
Menu:
Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Smażona ryba - 35sz
Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz
Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca
Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Grzanie:10sz
Beczka piwa 20l. - 20sz
Beczka piwa 50l. - 75sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Piwo Portier z dodatkiem (spirytus) - 20sz
Magiczne piwo Dwalina - 40sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Herbata zielona - 10sz
Niezientyfikowany wyżeracz żołądków Xellossa - 28sz
Napoje abstynenckie:
Gorąca czekolada: 10sz
Mleko - 3sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera
Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Banany - 25sz (za kiść)
Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
Usługi:
Najem pokoi 10sz per night. Wolne pokoje:BRAK
Zamówione numery pokoi (Uklad wygląda tak: jak wchodzimy na pietro to po lewej pokoje: 1-8 a po prawej kolejno pokoje: 9-16):
0. Sulik
1. Dubroles
2. Krondar/Czamber
3. TrzyKawki
4. Rezerwacja
5. Solymr
6. Cradif
7. Xelloss
8. Sir Klesk
9. Danley
10. Gris
11. Hadriel
12. FemmeFatale
13. Orrin
14. Word
15. QQuel
16. BriskShoter
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień
Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.
Zasady: Nie wolno:
1. Niszczyć umeblowania w pokojach (w głównej izbie no wiadomo jak to w izbie po piciu czyli wolno ale bez przesady:D Jakby doszło do zniszczenia/uszkodzenia w pokoju to trudno jakoś to przebolejemy :D
2. Niszczyc ścian, przesuwać mebli, kopać tuneli, instalować podsłuchu, sprzetu audio-video mającego na celu naruszyc czyjąś prywatnośc, chodzić po dachu (jest w dobrym stanie i niech w takim na bogów zostanie:), włazic po drabinie na dach, czy tez pod okno nie swojego pokoju a także lewitować.
3. Kręcić się, zaglądac, podglądać oraz wchodzić do nie swojego pokoju.
4. Używać czarów w Karczmie oraz w obrebie 250m od niej. Można użyc tylko w celu samoobrony.
Zarząd Karczmy ma prawo zmieniać, dodawać, dowolnie interpretować zasady oraz wykroczenia Bandy :D
Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."
Pensje:
Szef: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz
by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)
____
stan konta Karczmy: TO wie tylko BriskShoter (i nie tylko TO:)
==============================================================
[31.12.2003] 13:40 Soulcatcher [ Prefekt ] https://www.encyklopedia.gracza.pl
Można się wygłupiać w kategorii "Karczmy" za zgodą innych stałych czytelników danego wątku. (...)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1866695&N=1
Link do części poprzedniej:
Brisk. [ Chomik ]
Zarząd Karczmy Życzy Miłej Zabawy :D
następny [ Rekrut ]
1? ;P
Venorik [ Chor��y ]
następny ----> co 1??
Krondar [ Death Avatar ]
* Szeroki usmiech *
- Znowu chce mnie pan poslac do kopaln? Ehh, nie radze - bedzie kryzys jeszcze wiekszy i brak robotnikow :P
Brisk. [ Chomik ]
Panie Krondar o nie nie :D Widzi Pan mamy specjalne oddziały kopalniane dla odpowiednich osobników :D
Venorik nie pytaj i prosze Cie nie rób tego. Chodzi o kampowanie, ot kto pierwszy wpisze sie do jakiegoś nowopowstałego watku.
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Schroniska sobie możecie oglądać :D
pozwalam :P
Brisk. [ Chomik ]
up^
Venorik nie pytaj i prosze Cie nie rób tego. Chodzi o kampowanie, ot kto pierwszy wpisze sie do jakiegoś nowopowstałego watku., z textem typu "1", "1st", "2nd" "pierwszy!" itp itd.
Krondar [ Death Avatar ]
* Wybucha smiechem *
- Specjalne oddzialy? :D Panie Brisk, ciagle niepoprawny :D
Brisk. [ Chomik ]
Diamand własnie :D tez na schroniska pozwalam :D a reszta utajniona :D
QQuel [ Master of Puppets ]
Dziewki zaprawione w bojach (lol:) ) to je to czego mi trza!
*Idzie na górę do swojego pokoju, na schodach zatrzymuje się i mówi*
Dzięki za pokój, a dziewki zaprawione w bojach przyślijcie w nocy *śmieje się*
Venorik "1" że pierwszy powiedział że pierwszy:)
A ja pierwszy powiem że drugi:)
Brisk. [ Chomik ]
Panie Krondar prosze sie tu nie smiać ze mnie bo strace poparcie :D
Venorik [ Chor��y ]
Brisk ----> Da sie zrobić...
Diamand -----> a jakimi innymi zdjęciami dysponujesz:>
następny [ Rekrut ]
hehe :)
Venorik --> reszta to tajemnica ;P
Krondar [ Death Avatar ]
* Elf bezszelestnie podchodzi do baru i dolewa sobie piwa *
- Alez ja sie nie smieje Panie Brisk... tylko mi pan znacznie poprawil humor :D
* Spoglada na Venorika *
- Jesli chcesz "te" zdjecia z ktore mi tu ktos kopalniami grozi, to nie do Diamand z tym :P
Venorik [ Chor��y ]
następny ----> tajemnica zostaje tajemnicą kiedy wiedzą o niej dwie lub mniej osób... a was już jest troje...
następny [ Rekrut ]
A kim jest ten "trojen" ;) no nie wiem reszta to chyba jednak tajemnica :)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ekhem dałam zdjęcia Briskowi, i nikt więcej nie powinien ich otrzymać :P
a co do oka to ma je ktoś więcej, nie powiem kto :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie szelmowsko *
- I nikt ich nie otrzymal... Venorik, pogadaj z Briskiem odnosnie szczegolow :D To biznesman i na pewno sie dogadacie :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar ekhem to może ja o czymś nie wiem? :P
następny [ Rekrut ]
Diamand --> ta.. e nie ;) :*
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie popijajac piwo *
- I tym lepiej ze nie wiesz :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
ja wogóle jakaś niezorientowana :P a tu pewnie całe moje galerie krążą :P trudno :P
*ogląda sobie czyjeś zdjęcia* :P
następny [ Rekrut ]
a czyje jeśli można wiedzieć? :>
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
no można wiedzieć... :P
p.s. ładnie wyszedłeś :P
następny [ Rekrut ]
*siada na stolik* e ściema! :) to nie ja :) jestem Gal Anonim którego ni ma ;)
Brisk. [ Chomik ]
Jestem szanowanym w pewnych kregach biznesmenem i niektóre rzeczy u mnie w tym zdjęcia o których rozmawiamy nie sa ani do udostepnienia ani do zakupu, tym bardziej że dostałem je od naszej Łuczniczki bezinteresownie :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Briś - :))))
Misiu tak tak... a te nóżki to czyje? :P
następny [ Rekrut ]
Diamand --> nie moje :) od kogo masz te zdjęcia? ; ;)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Misiu hmmmm sama robiłam :P muszę przyznać że dobrym fotografem jestem :PP
następny [ Rekrut ]
Diamand --> hehe to nie byłem ja bo ja robiłem Ci zdjęcie jak Ty robiłaś temu niby mnie ;P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ejjj dlaczego wszyscy mi robią???????? :D (zdjęcia :P)
ja też chce! buuuu! kto mi bedzie pozował? :P
Brisk. [ Chomik ]
Diamand ja? :D hehe
Krondar [ Death Avatar ]
* Przeciaga sie *
- Zdaje sie ze przysnalem... zieeef :P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk bardzo chętnie... :D ja eksponat a Ty model. nieźle... :PP
Krondar o obudziłeś się :P może piwo na "otrzeźwienie"? :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Na dzwiek slowa piwo elf usmiechnal sie i zsunal z glowy kaptur spod ktorego wysypaly sie czarne krecone wlosy. Lawendowe oczy utkwily w Diamand *
- Hmmm :D Piwo powiadasz? Tego nie odmawiam... ;)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
*podaje piwo*
to może jeszcze coś? :)
*udaje że nic nie chce w zamian* :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Popija piwko i spoglada z przymruzonym okiem *
- Hmm... biorac pod uwage ze juz mam dlug wobec Ciebie, to wole nie :P
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Ten Venorik wszędzie wchodzi??
Dobry...
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar *wyraz zawodu na twarzy* no hmmm dobrze... cóz mam zrobić *mruczy coś pod nosem* :D
Cichy witaj :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie lekko *
- Widac jego pierwszy dzien na GOLu :P Witam śmierć :)
* Spoglada na Diamand *
- Ty we wszystkim jestes taka mila i hmm.. "pomocna"? :P
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Możliwe... ale nieźle napościł już... 50 postów pierwszego dnia... on tu nie jest pierwszy raz...
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar, nie we wszystkim i nie dla wszystkich, ale jak coś chc... upsss chyba się wygadałam :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie pod nosem *
- Przejdzie mu Cichy... przejdzie mu :P Tak na marginesie "Venorik" w mowie mrocznych elfow ktora ow pan zna, znaczy nic innego jak "cichy"... wiec widze tu zbieznosc z lekka :D
Venorik [ Chor��y ]
Cicha śmierć ----> odczep się!!
Diamand -----> A dla mnie??:>:>
Krondar [ Death Avatar ]
* Elf usmiechnal sie lekko i zaczal uwazniej przygladac luczniczce *
- No sliucham dalej ;) Co chcialas powiedziec? :P Nie krepuj sie ;)
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Krondar ----> Jeślki coś sugerujesz - to nie ja...
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar a nic nic tak mi się "wymsknęło" ekhem :P
Venorik no dla Ciebie... ok *jest miła" :D
Venorik [ Chor��y ]
Diamand ----> Nie daj się!!
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Venorik -----> ja się jeszcze do Ciebie nie doczepiłem....
Krondar [ Death Avatar ]
- Bron boze... podalem to tylko jako ciekawostke, takze nie musisz sie tlumaczyc * Usmiechnal sie pod nosem *
Krondar [ Death Avatar ]
* Spoglada zaciekawiony na Diamand *
- No chetnie poslucham tego co sie nie wymsknelo do konca... * usmiecha sie * - wina?
- Venorik... honglath harl... uk xunus naut hass'l naubol myar...
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Diamand -----> Dostanę buzi?? (dla tego podszywającego się podemnie jesteś już miła, więc chyba mogę na to liczyć)
Krondar -----> Masz jakiś słownik??
Venorik [ Chor��y ]
Diamand ----> Liczyłem na coś więcej...:):)
Cicha śmierć ----> To ja nie chcę widzieć kiedy się doczepisz...:):)
Krondar [ Death Avatar ]
- Nie Smierc... bylo sie mistrzem gry wiele lat :P
Venorik [ Chor��y ]
Krondar -----> drill uk zhah brane' uns'aa... jugare
Cicha śmierć ----> nie podszywam się i pokój. ok?
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Cichy dobrze *daje buzi w policzek* ;)
Venorik a na co? :P
Krondar no jestem miła zawsze i wszedzie :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie lekko pod nosem *
- Siyo usstan zhaun... ;) Drill honglath harl... Ol zhah dubo ichl elgg streea dos zhaun? :)
* Nie spuszcza wzroku z Diamand *
- Nie ladnie klamac... :P
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
*pastwi się nad Venorikiem* - dobra... od teraz peace...
Venorik [ Chor��y ]
Krondar ----> Siyo, Usstan zhaun... Xun dos ssinssrin tlu ussta an'kin??
Diamand ----> No wiesz...
Krondar [ Death Avatar ]
* Elf przyglada sie Venorikowi z lekkim zaciekawieniem *
- Uns'aa? An'kin? Vel'bol xun dos ssinssrin ulu screa?
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar ojej ja tylko zmieniłam fakty... :P wybacz :(
Venorik oj ja nie wiem..... :P
Venorik [ Chor��y ]
Krondar ---->Usstan ssrig'luin ulu screa lu'oh ulu malar rath
Diamand -----> wszystcy chcecie sie ze mną drażnić??
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Po jakiemu wy do siebie konwersujecie?? Gdzie mogę sie tego nauczyć??
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie lekko i spoglada na Diamand *
- Tia... takie sa PPP... przekrecaja fakty jak cos chca... wlasnie... wiec co pani chodzi po glowie, skoro przekreca fakty? :P
* Usmiecha sie *
- Xuil dosst ooble'? Xor xuil natha killian? :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Wybucha smiechem *
- W podmroku Cichy... w podmroku... :D
Venorik [ Chor��y ]
Krondar ---->Xuil ussta ooble' d' heen...
Cicha śmierć -----> może kiedyś sie dowiesz...
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar no bo ja tego chciałam coś... ale już nie chce :P odechciało mi się :P
Venorik no powiedz co chcesz to się zastanowię :P
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Usstan founded folbol... wun Har'oloth dos telanth?? i co na to powiecie??
Krondar [ Death Avatar ]
* Spoglada z przymrozonym okiem *
- Kobieta zmienna jest ;) Ciekawe kiedy sie znowu zachce :D
- Asanque Venorik:)
Venorik [ Chor��y ]
Diamand ----> Usstan ssinssrin isto xuil dos... dos zhaun?? - to było wprost
Cicha śmierć ----> zaskoczyłeś mnie...
Krondar [ Death Avatar ]
* Parsknal smiechem *
- "founded"? To jakis nowy zwrot zdaje sie... za moich czasow tego nie bylo :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar już :D chcę :D to może czegoś potrzebujesz...? :P
Venorik tak to se możesz..... :P
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Krondar ----> no cóż... takie życie..
Krondar [ Death Avatar ]
* Spoglada na Diamand *
- Moze i tak... ale tak tu przy wszystkich? :P
* Spoglada wesolo na cichego *
- Auta miqula orqu mellonamin... auta miqula orqu... takie zycie :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Krondar to Ty wiesz co ja chce? :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie szelmowsko *
- Nie wiedziec czemu zdaje mi sie ze sie domyslam :P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Hmmm to czego się domyślasz? :P to potwierdze lub zaprzecze :P
Venorik [ Chor��y ]
Diamand -----> prawdopodobnie chodzi mu o to co napisałe... choć pewny nie jestem
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Venorik domyślam się :P
więc tak jakby co to jestem w pokoju Briska :P bez Briska :P
papapa :D lecem :P
Krondar [ Death Avatar ]
* Ciagle sie smieje szelmowsko *
- Diamand... Ty wiesz :D
Krondar [ Death Avatar ]
- czy to jest propozycja? :P
Venorik [ Chor��y ]
Diamand -----> Więc do jutra!!
Cicha śmierć ----> czemu milczysz??:>
Brisk. [ Chomik ]
hehe dobrze że mój kącik jest jak najbardziej przystosowany to sytuacji "a idź mi stąd" :D *rozkłada sie wygodnie na fotelu* :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Wybucha smiechem *
- Tiaa... awaryjny kacik prezesa zabezpieczony przed wszelkimi ewentualnosciami :P
Brisk. [ Chomik ]
Ta smiej sie Panie Krondar :D Mnie plecy natentegowywują jak mało co a a w fotelu mi spac przyszło :D Panu ma przymajniej kto zrobic masaż a mi nie :D ps.Niesromnie wspomne o pozdrowieniach które słałem i licze że dotarły/dotrą do Pana Damy :D
I sie qrna nie smiac....no dobra sam sie śmieje jak rano wstac nie moge :D
Venorik [ Chor��y ]
To ja stąd znikam.. Branoc
*Wyszedł cicho... nawet dzwi nie skrzypnęły*
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie szeroko *
- Tia... znam to :D Starasz sie podniesc z lozka, a czujesz ze sie da :D Beka jest boska :P Ja to mialem po noszeniu plyt chodnikowych jak sie szefowi zachcialo zmieniac "image" firmy :D A apropos pozdrowien dla mej pieknej damy to zalezy jaka droga zostaly wyslane :)
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Brisk -----> Kupa śmiechu...
Krondar -----> To chyba nic nie znaczy...
Diamand ------> Branoc...
Krondar [ Death Avatar ]
* ziewnal przeciagle *
- Dobranoc Venorik...
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Venorik -----> Miłych snów!!
Brisk & Krondar -------> mówicie o Czamber??
Krondar [ Death Avatar ]
* Parsknal smiechem *
- Lle lakwenien? Amin n'nowa ikotane... :)
[ Cichy - w ramach wyjasnienia - to co pisze zawsze MA znaczenie - w to mozesz wierzyc. Jak sie pojawi tu jakos niedlugo moja mila pani, to zobaczysz na zywo ze to ma znaczenie :) ]
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Krondar ----> To nie drowi... to jakiś inny...
Krondar [ Death Avatar ]
* Ponowne parskniecie smiechem *
- Brawo! Pierwsze punkty mellonamin... :)
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
*ignoruje drażniący śmiech*
Krondar -----> Jaki to język??
Brisk. [ Chomik ]
Cicha śmierć nie nie o Czamber :D
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Brisk -----> o Czamber... to widać... *szczerzy zęby*
Krondar [ Death Avatar ]
* Przyglada sie smierci *
- Nie strzelaj tylko sie zastanow... ten jezyk jest dosc charakterystyczny :)
Brisk. [ Chomik ]
Cicha smierć inaczej mówiąc wiesz lepiej o kim mówimy? :D hmmm no skoro tak twierzdszi. tylko mnie naprowadz w którym miejscu wspomniałem cos o Czamber.
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiecha sie do Briska *
- Cicha smierc, bawi sie dzis pol wieczoru w detektywa :D
Brisk. [ Chomik ]
Taaa tylko chyba mocno podpitego detektywa :D
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
*próbuje uciec od wzroko Krondara (podoba mi sie to...)*
- To jest elficki...
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
"A apropos pozdrowien dla mej pieknej damy to zalezy jaka droga zostaly wyslane :)" -----> sądząc po wstępniaku chodzi o Czamber...
Krondar [ Death Avatar ]
* Krondar usmiecha sie lekko pod nosem *
- Dobrze... :) Tak dalej cichy, a bedzie z Ciebie porzadna smierc jeszcze :D
Brisk. [ Chomik ]
Cicha smierc nie miałem na mysli zycia w karczmie a "realną" partnerke Krondar'a :D Ale Pan Krondar sklerotyk i nie przekazał swojej Pani pozdrowień ode mnie :D A Czamber pozdrowic moge sam :D
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Wracam za godzinkę... jak co to: narka...
Krondar [ Death Avatar ]
- Bez przesady! Maslo juz odstawilem :P I pozdrowilem :P (nie wnikaj kiedy, ale pozdrowilem :P) Heh ;P
Brisk. [ Chomik ]
Krondar taaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D Sklerotyk a o pijactwie nie wspomne :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Spoglada z przymruzonym okiem *
- Brisku... KONESER :P Nie pijak :P
Brisk. [ Chomik ]
Panie Krondar....jak zwał tak zwał :D przed 23.00 koneser a po 23 pijak :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Usmiechnal sie szeroko *
- Na to sie zgodze :P Skonczylem przed 23 :P
Brisk. [ Chomik ]
Filozof sie znalazł pfffff :D
Krondar [ Death Avatar ]
- Po piwie, moge i o filozofii prowadzic dysputy :D
Brisk. [ Chomik ]
Panie Krondar może Pan na spoczynek sie uda? :D
Krondar [ Death Avatar ]
- Na spoczynek panie Brisk? :D Ja w kwiecie wieku jestem, a pan mi tu takie obrazy przedstawia brutalne... a fe! :P
[:P]
Brisk. [ Chomik ]
Taaa w kwiecie wieku pffffffffbuehehehe :D Sklerotyk jeden że o pijactwie nie wspomne :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Oburza sie *
- Pff... jakby te 5000 lat w ta czy wewta robilo roznice! :P
Brisk. [ Chomik ]
8pozbierał sie jakos z fotela, zrobił sobie jedzenie, pogasił światła mówiąc* teraz se Pan Panie Krondar te swoje żarówki zaswieć :D *i udałsie do swojego pokoju, gdy miał juz wejśc zaklął soczyście. Prypomniał sobie o pokoju nr4...po chwili znów zaklął przypominając sobe co tam jest. Z braku miejsc wrócił do swojego kata i fotela. Układając sie w fotelu do spania powiedział*DbraNoc :D
Idem spac dzis do pracy a juz wczoraj ledwo zyłem to az boje sie pomyslec co bedzie dziś :D
Krondar [ Death Avatar ]
* Oczy elfa blysnely jasnym swiatlem... *
- Cholerna oszczednosc... :P Jak zostane na postojowych cala noc to mi znowu padna duracele :P
Brisk. [ Chomik ]
*z kata słychac mamrotanie* Panie Krondar kłac sie Pan spac obok tylko qrna nie swiec Pan tymi świetlikami po oczach!!! :D*
DobraNoc
Krondar [ Death Avatar ]
* Ziewnal przeciagle *
- Nie ma co.. faktycznie trzeba isc spac... Dobranoc! ;)
* Elf wolnym krokiem ruszyl do pokoju nr. 2 *
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
*wszedł bezszelestnie, popatrzył: nikogo nie ma* Branoc więc...*wyszedł*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Bry :]
QQuel [ Master of Puppets ]
Bry ci bry
*Centaur wychodzi ze swojego pokoju nr. 15*
A jak tam, coś nowego? Dziewek nie było... Przynajmniej tych zapalonych w bojach:)
Ej, weźcie znajdźcie nowego kelnera i wpiszcie że ja nie jestem zaginiony:) Bo jak na razie to "słuch po mnie zaginął"...:)
*Zasiada przy stole i zasypia szybko twardym snem:)*
Brisk. [ Chomik ]
*pojawia sie na dole mówiąc * Witam Banda :D PAnie QQuel wszystko zmienie i opowiem jak wróce z pracy, bo dziewek było i to sporo :D *ubrał sie i wyszedł z Karczmy*
Brisk. [ Chomik ]
*pojawia sie ponownie w Karczmie* ha a jednak zmiana planów i nie mam dzis pracy *udaje sie do swojego kąta*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Dzień dybry :D
a ja znów wszystkim będę przeszkadzać, dokuczać i takie tam :P chyba się przyzwyczailiście :P
Krondar to chyba była aluzja do propozycji :P
Brisk. [ Chomik ]
Diamand to jak sie nauczysz już dokuczac to sie zgłos do mnie :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk *podnosi rączkę do góry* Psze Pana, przecież ja Panu caly czas przeszkadzam :P
Brisk. [ Chomik ]
Diamand to sie musisz jeszcze wiele nauczyć o przeszkadzaniu :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ejj.... "tak bardzo się starałam" :P
to może mała lekcja? :P
Brisk. [ Chomik ]
Diamand no nie wiem nie wiem :D
Serina [ I'm not Angel ]
cześć:) coś chyba długo mnie nie było :P
Brisk. [ Chomik ]
Serina no dośc tak :D Ale jakoś sie do nas dostałas ponownie :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk no jak nie wiesz? :P nieładnie nieładnie :P bardzo nieładnie :P muszę coś wymysleć :P
Serina witaj :)
Serina [ I'm not Angel ]
wczoraj bardzo chciałam ale mi net coś szwankował:/ i wogóle to nie byłam w stanie (no wiecie) i mi literki na klawiaturze się myliły:P
Brisk. [ Chomik ]
Diamand no to myśl :D Ja jestem otwarty na Twoje kombinacje :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
*kombinuje (zresztą jak zwykle)*
*mruczy pod nosem* hmmm to tak... plan B... a jakby tam zamknąć... to... o właśnie :P
Brisk. [ Chomik ]
*firmowy usmiech* Diamand za dużo kombinujesz :D jeszcze sama sie pogubisz w tym :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
*dalej mruczy*
a jak się nie uda... to trzeba będzie przykuć... trudno... będzie brutalnie :P
Brisk, mówiłeś coś może? :P
Serina [ I'm not Angel ]
Diamand ja ci pomogę :P:P:P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Serina ok :D więc patrz: plan B a jak nie to przykuć i już po sprawie :P
Serina [ I'm not Angel ]
wiesz chyba trzeba będzię przykuć bo plan B jest troche wątpliwy, taaaakkk przykuć :D:D:D *uśmiechnęła się szatańsko*
Brisk. [ Chomik ]
*firmowy usmiech i mruczy* Musze uważac na siebie zwłaszcvza jak sie ciemno zrobi :D Choć ciekawe to może być :D hehe
Serina [ I'm not Angel ]
Brisk-----> ciekawość pierwszy stopień do piekła, żebyś jeszcze tego nie żałował:P:D
Brisk. [ Chomik ]
Serina piekło? :D hehehe tam mnie dobrze już znają :D
Serina [ I'm not Angel ]
Brisk,nie tak dobrze, bo nie spotkaliśmy się jeszcze tam,a ja tez znam te czeluście :P:P
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
*wmyka sie po cichutku i niezauwazona siada w swoim miejscu*
Serina [ I'm not Angel ]
hej Avi!!! (wcale nie taka niezauważona:D)
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Serina--> heyka!
Serina [ I'm not Angel ]
zmykam, ale możliwe że jeszcze tu zajrzę dzisiaj:D
Trzymajcie się!!!PA PA PA!!!
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Serina--> papa
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Avi przepraszam, nie chciałam :( *siedzi cicho*
Avi_vampire [ Cień Nocy ]
Diamand--> wybaczam Ci...
następny [ Rekrut ]
Witam
dziś sobota można odpocząć... :)
Solymr [ Komandor ]
jol banda
Brisk. [ Chomik ]
Witam Pana Panie Paladynie :D Dawno cos Pana nie było :D
QQuel [ Master of Puppets ]
*Wchodzi do karczmy*
Mnie to cały dzień nie było, wybaczcie panowie. A coś nigdzie nawet w innych miastach zaprawionych w bojach dziewek nie idzie znaleźć:)
następny [ Rekrut ]
Witam...
Brisk. [ Chomik ]
QQuel bo z nimi juz tak jest że jak sa potrzebne to ich nigdy nie ma :D
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
*gasi światło* Dziwne że Brisk jeszcze tego nie zrobił... Branoc...
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Witam z rana (tradycyjnie :D)
Brisk. [ Chomik ]
Cicha smierc Brisk wczoraj padł....nie powiem gdzie :D
*wychodzi ze swojego pokoju....no Diamand jakoś nie zaobserwowałem w nim.....hmmmm.....a może jednak :D nie nie to był chyba mój misiek :D......pojawia sie na dole* Witam Banda :D *robi sobie jedzenie i siada w swoim kącie*
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
*wychodzi z pokoju Briska*
ojj... chyba niedokładnie szukałeś :P
następny [ Rekrut ]
Cześć Wam
co tu się dzieje? :> ;)
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk mnie szukał i nie znalazł :P buuu nieładnie :P
następny [ Rekrut ]
Brisk --> hehe
Diamand --> a po co się chowałaś? :P
Brisk. [ Chomik ]
*wychyla sie z kata* Diamand ops czyli to nie był misiek :D ale w stosunku do miska jestem zawsze jak najbardziej w porzadku tak wiec chyba nie było nic nie tak :D
nastepny Witam :D
następny [ Rekrut ]
Brisk --> cześć
*szept* też masz pluszowego misia? ;)))
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk no nie, nic nie tak nie było :D masz szczęście :D
Misiu nie wiem , dla zabawy :P ja się lubię w chowanego bawić :P
(uwaga mam potajemną informację: Brisk się bawi kolejką :PP)
Brisk. [ Chomik ]
Diamand pffffff i kto to mówi :D
następny [ Rekrut ]
dla zabawy? pewnie dlatego Cie nigdy nie ma jak przychodze :P
Brisk --> *szept* ja ile masz wagonów? :P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Misiu bo ja czekam aż mnie ktoś znajdzie :P
Brisk no co? :P ja się kolejką nie bawie :P ja lubie tylko samochodziki :P i misie :P
następny [ Rekrut ]
ja zmęczony przychodze i jeszcze mam Cię szukać? o rany... niedługo wykorkuję... :P
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Ech nikt się dla mnie nie poświęca :P co za...eee... potfory :P
uwaga bo jeszcze do Was Nessi przyjdzie :P
następny [ Rekrut ]
Królewna -> ja się nie poświęcam? o rany jeszcze troche i na świecie będzie prawdziwa "Seksmisja" :D :P
Brisk. [ Chomik ]
Nessi obiecanki cacanki :D
nastepny jeden ale długi ale coś sie popsuł ostatnio :D
pfff żebym z miśkiem spac musiał :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Misiu Wy mi tu tron powinniscie ustawić a jeszcze marudzicie :P:D
Brisk Ty się ciesz że z miśkiem śpisz, a nie z Nessi :P:D
następny [ Rekrut ]
Królewna --> nio dobra ale co mi z tego będzie? :P *stawia tron* ;)
Brisk. [ Chomik ]
Diamand chyba nie musze odpowiadać z kim bym wolał spać :D ale dodam że NIE z miskiem :D
następny [ Rekrut ]
Brisk --> z kim :P powiedz :P :>
Brisk. [ Chomik ]
nastepny z Nessi :D
*chowa sie w kącie siedząc już cicho* :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Brisk uuuu to dzisiaj do Ciebie Nessi przyjdzie :PP:D
Misiu no jak to co? :D mój uśmiech :PPP:D
następny [ Rekrut ]
*patrzy podejrzliwie* hehe no comments :D
Brisk. [ Chomik ]
*już nic nie mówi jeno mruczy pod nosem do siebie* obiecanki cacanki i na pewno nie macanki :D
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Misiu a co byś chciał w nagrode? :D
Briś Ty Ty uważaj bo Nessi ma duże łąpy :PP:D
następny [ Rekrut ]
Brisk --> hehe a Nessi Cię lubi? :P hehe bo jak nie to radze się bać :D
Królewna --> :P nie wiesz?
-=Diamand=- [ Generaďż˝ ]
Misiu no ja wiem wiem... :DD ale to tak może na prywatnie :DD
następny [ Rekrut ]
:P no dobra to ja nic już nie mówię :P
Brisk. [ Chomik ]
**********************************
KONIEC CZĘŚCI 158 ZAPRASZAMY DO 159..............
**********************************************