--> Archiwum Forum
EwUnIa_kR [ Legend ]
śmierć czy niesmiertelnośc???
...gdybyście mogli wybrać....moje zdanie tak jak w cytacie:)
Nieśmiertelność. Nie bez przyczyny najbardziej zuchwałe ze wszystkich ludzkich marzeń jest motywem wszystkich religii. W życiu doczesnym nie mamy na nią szans. Tak chciała natura. I choć naukowcy i lekarze robią co mogą, wygląda na to, że jeszcze długo będziemy śpiewali jubilatom nieśmiertelne "Sto lat"..
cyt:
"-Co to jest śmierć? Koszmarne przypomnienie nicości? Obraz tego wstydliwego prochu, w który się obrócimy? Wiedza o tym, że podejmując walkę z ziemią i niebem, i gwiazdami zwyciężamy martwą materię po to, aby w nią wrócić? Tak. I jeszcze o tym, jak tlenie białek w naszych ciałach, rodzące muzykę i rozkosz, przechodzi w gnicie? Tak. Ale zarazem jest to źródło bezcennej wartości każdej chwili, każdego tchu, nakaz wytężenia najlepszych naszych sił po to, abyśmy zdążyli dokonać i przekazać nadchodzącym jak najwięcej, przypomnienie niewzruszonej odpowiedzialności za każdy czyn, bo nic z tego, co uczynione, nie daje się odwrócić ani zapomnieć w czasie tak małym jak życie człowieka. A przez to wszystko śmierć uczy nas kochać życie, a najbardziej innych ludzi, tak samo śmiertelnych, tak samo pełnych odwagi i lęku, tak samo wychylających się tęsknotą poza granice fizycznego istnienia i budujących z miłością tę przyszłość, której nie będzie dane im oglądać.Zyskując nieśmiertelność, musiałaby człowiek zrezygnować z rzeczy najcenniejszej - z pamięci - bo jakiż mózg ogarnąłby ogrom wspomnień, któremu na imię nieskończoność?
Musiałby posiąść zimną mądrość i bezlitosny spokój bogów, w których wierzyli starożytni, a któż byłby tak szalony, by chciał zostać bogiem, jeśli może być człowiekiem? Kto chciałby żyć wiecznie, jeśli może dać śmiercią życie innym [...] ? Nie chcę takiego świata. Każde uderzenie mego serca jest pochwałą życia i dlatego powiadam wam: ja - nie dam sobie odebrać śmierci..
Madtrackus [ spamer ]
Niesmiertelnosc po smierci... Heaven
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Śmierć.
axel1 [ Pretorianin ]
ja niechce by nieśmiertelny>>
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Śmierć rzecz jasna. Ileż można się męczyć na tym świecie? Całą wieczność? Nie, dziekuję...
zarith [ ]
nieśmiertelność. przyjdę się śmiać na wasze groby :)
Conroy [ Dwie Szopy ]
Nieśmiertelność? A jak ziemia wyparuje? Sam zostanę? Nieeee.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Jasne, że nieśmiertelność. BTW polecam książkę Roberta Sheckleya"Nieśmiertelność na zamówienie"
garrett [ realny nie realny ]
nieśmiertelność, będę stał obok zaritha :)
tygrysek [ behemot ]
nieśmiertelność oczywiście
życie wieczne i patrzeć z góry jak ludzki pomiot męczy się z pokolenia na pokolenie
oczywiście w klanie Malkavian :)
zarith [ ]
oo tigre... wodziarz widzę:) ja jakbym miał wybierać, uderzyłbym w torreadora:)
Madtrackus [ spamer ]
ja bym tam wolal raczej niezniszczalnosc niz niesmiertelnosc... roznica polega na tym ze jak cos ci sie stanie ( auto cie potraci czy cos ) to bedziesz czul bol ale nie umrzesz :( A jak jestes niezniszczalny nawet spadajacy budynek ci nic nie zrobi :)
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Ja osobiście bym chciał zostać nieśmiertelny.
chociarz straciłbym rodzine,wszystko stałoby się nudne(narkotyki,papieorsy,sex etc.) ale mimo wszystko mógłbym dalej ślęczeć nad gramii...
Przypomniała mi się jedna z (wg mnie) lepszych gier- Planescape Torment..
Bezimienny był nieśmiertelny i w końcu wybrał śmiertelność..
Nie wiem czy ktoś czytał Sage wiedźmina(chyba 4 lub 5 tom) ale tam jeden z elfó który żył od "dość" dawna wręcz nieśmiertleny był według naszje rachuby i wszystko mu się znudziło..dopiero w momencie śmierc(zabili go) pożałował tego wszystkiego co utracił.
Ogólnie rzecz biorąc chciałbym być nieśmiertelny.
Ale jeśli bym się dowiedział co jest po śmierci(jestem atesitą raczej...i nie wiem czy "Niebo","raj","piekło","clievlent","rechigernacja", i inne temu podobne rzeczy tak naprawde istnieją)
bone_man [ Powered by ATI ]
Niesmiertelnosc. Tyle tytulow gier sie pojawi ;p
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Zdecydowanie śmierć. Jedyne o co mogłabym prosić, gdybym mogła, to przedłużenie tego życia do, powiedzmy, 500 lat. Może więcej. Życie wiecznie nie tylko jest dla mnie abstrakcją, ale także mnie przeraża. Przerażający jest fakt, ze można cały czas żyć i nie moc odejść, nie mieć już nic...Żadnego wyjścia, żadnej drogi, żadnego wyboru. Wyobraźcie sobie, ze jesteście nieśmiertelni, a ktoś zamyka Was w podziemnym bunkrze. Nikt nie usłyszy waszych krzyków, nikt Wam nie pomorze, a umrzeć nie można, i co robić? Istnieć do końca tego bunkry, przez setki, może tysiące lat? Nie, dziękuje. To by było gorsze niż śmierć; świadomość życia bez sensu i bez celu - bez żadnej nadziei.
Szef Nazguli --> Czytałam i także zapadł mi w pamięć ten motyw. Myśle, ze ten elf miał rację.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-18 16:24:12]
tygrysek [ behemot ]
Szef Nazguli --> sex się nie może znudzić :)
nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]
Śmierć -> Nie widze jako tako sensu zycia? Rodzic sie po to zeby sie uczyc, meczyc sie z chorobami, wojnami na siwecie, ludzkim cierpieniem? Chyba ze byc na wieki w wieku lat zalozmy 20 nie trzeba sie uczac, pracowac, byc wolnym od wszelkiego zla, zakochac sie ze wzajemnoscia, miec beztroskie zycie, podrozowac realizowac swoije marzenia... to niesmiertelnosc ale ogolnie jestem pesymistka i nie widze jasnego sensu zycia wiec podziekuje za niesmiertelnosc...
vien [ łowca pip ]
ja bym wolal byc niesmiertelnym, ale sie nie starzeć.... tak jak wampiry :-)
HopkinZ [ Senator ]
Racja, tez bym wybral niesmiertelnosc. Wszyscy, ktorzy moiwa o klatiwe elfow i wampirow sie na niczym nie znaja ;)
Soll [ Senator ]
No cóż ciężko powiedzieć aczkolwiek moja ciekawość jest silnijesza i powiem że chciałbym zobaczyć jak to jest . Nie móc zginąć ..
amoreg1234 [ użytkownik ]
wogle co to za zastanawianie sie, natura zrobila tak, ze wszystko w koncu umrze, a ze nam dala rozumek, i zaczelismy sie zastanawiac 'JAK BY TO BYLO GDYBYM BYL NIESMIERTELNY...' to pie*dolenie o szopenie :P nie ma nad czym sie zastanawiac, bo jest dobrze tak jak jest i styka, napewno nikomu dobrze by nie bylo gdyby byl niesmietelny
Soll [ Senator ]
Chociaż pozwole sobie zauważyć że po 10 000 lat takiej egzystencji .. Chyba bym się znudził..
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
zanim poprosisz o cokolwiek, zastanów się nad wyborem.
Jesli śmierć to strata wszystkiego?
Jeśli nieśmiertelność NIE oznacza wiecznej młodości, czy końca cierpienia?
Za nieśmiertelnością ale to wymaga bardzo , bardzo długiej i zasadniczej umowy wstepnej ;)
kociamber [ Canada ]
bez watpienia niesnmiertelnosc, nie jakies tam wampiry czy zombie :) poprostu niestarzejace sie cialo - komorki
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Zdecydowanie wybieram śmiertelność, ale troszu opóźniona w stostunku do tego co dane jest nam teraz.
...Venture... ew. z innego źródła: Verbena...
Tigre --> żaden inny klan by Cię nie przyjął =p
Ptosio [ Legionista ]
amoreg- No właśnie czemu dała rozumek ? Bo to nie jest moim zdaniem normalne zeby jakies gatunek sie zastanawial czemu jest tak a nie inaczej. Cala reszta sie nie zastanaia tylko robi to co musi. To samo w sobie jest ewenementem wiec rownie dobrze mogla dac nam takie bonusiki jak niesmiertelnosc itp. nawet jesli o tym niewiemy. W koncu pocos ta nadzieja jest nie? I nie lubie takich tematow egzystencjonalnych bo zaczynam od tego rozpaczliwie myslec i ani to przyjemne i ani nie mozna sie na niczym skoncentrowac. Nawet sspac nie mozna.
Szenk [ Master of Blaster ]
Tjaaaa, widać że idzie wiosna :)
Jak nie temat o wiosennym dole, to o karze śmierci albo o śmierci i nieśmiertelności ;D
tygrysek [ behemot ]
hahaha :)
Holgan, uważaj sobie :)
Yeti z Tybetu [ Junior ]
Pierwszym warunkiem do osiągnięcia nieśmiertelności jest śmierć.
Zatem to wybieram.
KaGieBe [ !!! ]
nieśmiertelnośc, a jak się zechce to śmiec ;]
ja bym tak chciał. Żyjesz caly czas, jak ci sie w pewnym momencie to znudzi, możesz zginąć ;]
Atreus [ Senator ]
Czy ktoś może udowodnić, że życie pośmiertne istnieje i jest pozbawione wszelkiego zła, jakiego doświadczamy w życiu przedśmiertnym ? Nie. Więc pytanie śmierć czy nieśmietelność pozostaje bez odpowiedzi.
xanat0s [ Wind of Change ]
Smierc. W zyciu bym nie wytrzymal tyle czasu na tym swiecie...
BTW: zagrajcie w Tormenta...
BLADE22 [ Krew Śmierci ]
Zdecydowanie wybrał bym śmierć...
X-Cody
Właśnie dlatego mój wybór jest taki a nie inny ...m.in.
Atreus
Nie bądz tego taki pewien...
KGB
No jasne...skoro jestes nie smiertelny to co za problem zginąć...heh...ale żęś wymyślił... :)
Śmierć jest dla mnie początkiem nowego życia...wybierając nie śmiertelność stajesz się tchurzem. Nie wiem co dzieje się po śmieci, a stworzono nas po to aby się tego po czasie dowiedzieć. Wybierajac nieśmiertelność pokazujemy jakimi jesteśmy tchurzami i jak bardzo boimy się przeznaczenia...którego nieda się oszukać... :|
EwUnIa_kR [ Legend ]
KaGieBe-> ale masz wymagania....:D
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Śmierć... ja nie chcę żyć wiecznei... to by się stalo udręką samą w sobie... nie to nie dla mnie...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Atreus --> I chcociazby dlatego, ja chcę kiedys umrzec (O Eru, ale to dziwnie brzmi:) zeby przekonać się, czy jest coś po śmierci, czy nie. A ze jestem osobą wierzącą, to czuje, ze po śmiercvi nie tylko jest 'coś' ale, ze to 'coś' jest lepsze.
Wiara czyni cuda.
shubniggurath [ Lost Soul ]
ja wybralbym smierc... chyba ze zycie wieczne po smierci:DDD
niesmiertelnosc nie jest taka dobra... ahh... jakos gorzej mi sie kojarzy po przejsciu planescape Torment;))