--> Archiwum Forum
Shirue [ Pretorianin ]
Śmierć dlaczego ona istnieje czy wam tez brakuje tych co juz ich nie ma
Właśnie uśpiłem mojego pieska ktorego mialem 14 lat i niemoge przestac plakac
Cicha śmierć [ Master of Shadows ]
Śmierć?? - jest potrzebna... uświadamia nas że nic nie jest wieczne... jest nieunikniona... jest jednym z niewielu naprawdę pewnych rzeczy na świecie, przygotowuje nas do dalszego życia... uczy cieszyć się ludzmi których jeszcze mamy... ja sam straciłem ojca jak miałem 6 lat... to bardzo zmieniło moje życie... w ciągu następnych 2 miesięcy umarło 2 moich wójków - trochę to uodparnia... nie wiem czeu o tym piszę... ale cóż...
"Kochjmy ludzi bo tak szybko odchodzą..." - ks Twardowski
EwUnIa_kR [ Legend ]
każdy właściciel psa wcześniej czy pózniej zetknie sie z problemem śmierci ulubieńca oraz jej konsekwencjami..niestety życie psa jest duzo krótsze od ludzkiego....przeciętnie około 15 lat.rzadko udaje im się dożyć wieku 18-20 lat..psy rasowe żyją dłużej niż kundle..wszystkie zaś o wiele za krótko w stosunku do naszzych potrzeb,natomiast wystarczająco długo żeby wytworzyć trwałą więź...wystarczająco mocną aby ich odejście uczynić prawdziwą torturą..szczególnie bolesny jest fakt że zazwyczaj trzymamy psa od szczenięcia...jesteśmy świadkami jak rośnie...dojrzewa...jak z naszą pomoca odkrywa świat i swoje w nim miejsce..przezywamy niemal te same problemy co z dziećmi...bo a to ząbkowanie...a to za słaby apetyt...tu oparzył sobie noc...tu kuleje..tu ktoś mu nadepnął na łape......nagle zauważamy że nasz czworonożny przyjaciel nie jest taki jak zawsze....staje się mniej energiczny...bardziej leniwy....dużo spi......i zaczynamy sobie zdawać sprawe z przerażającego faktu że nasz pupil nie będzie z nami na zawsze..
wiele osób wstydzi się przyznac że większym wstrząsem była dla nich śmierć domowego ulubieńca niż kochanego ale żadko widywanego krewnego....ale to chyba naturalna reakcja...jeśli nie mamy kogos na codzień..jego odejście nie burzy porządku naszego świata...
wiesz...współczyję ci..naprawdę ale nie mam zamiaru cię pocieszac bo wiem że to w niczym nie pomoże...musisz przez to przejśc...3maj się...
Shirue [ Pretorianin ]
Juz doszedlem do siebie bardzo kumple mi pomogli pozdrow dla calego PATIO SQAD wielkie dzieki ale najgorsze w tym wszstkiym bylo to ze ja patrzylem jak on prestaje oddychac jak jego oczy nie reaguja jak sie nie rusza to bylo najgorsze ale juz jest lepiej
Bich [ Pretorianin ]
Pytania powinno być inne: Dlaczego żyjemy na Ziemi? Jesteśmy tu tylko przejazdem, może po tatmej stornie spotkamy nie tylko bliskich lecz też nasze zwierzaki?