GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

dół na wiosnę...

17.03.2004
23:40
[1]

Cicha śmierć [ Master of Shadows ]

dół na wiosnę...

Czemu na wiosnę łapię doła?? Wy też tak macie?? Znacie na to jakąś radę??

Gdy nadchodzi wiosna i cała przyroda budzi się ze snu, mimo narastającej wokół i w nas, zgodnie z odwiecznymi prawami natury, energii, często o tej porze roku czujemy się źle. Towarzyszy nam gorsze samopoczucie, osłabienie, bóle głowy i kończyn, bywamy senni, łatwo się męczymy, mamy trudności z koncentracją, miewamy chwiejny nastrój, często bywamy rozdrażnieni i niespokojni. O wiele łatwiej zapadamy na różne infekcje bakteryjne i wirusowe, powodujące zwłaszcza schorzenia górnych dróg oddechowych. Zespół tych objawów zwykle określany jest mianem przesilenia wiosennego.

17.03.2004
23:43
smile
[2]

SoulHunter [ Bad Boy ]

znajdź se dziewczyne to nie będziesz miał doła ;)

17.03.2004
23:44
smile
[3]

SoulHunter [ Bad Boy ]

sorki że dwa razy ale chciałem jeszcze dodac że ja na wiosne to łapie tylko katar od 19 lat mam zawsze na wiosne katar :( ta alergia mnie kiedyś wykończy ;)

17.03.2004
23:45
smile
[4]

guzol [ LEXUS ]

Dziewczyna Cię podbuduję psychinczie no i fizycznie:)Tylko uważaj abyś się zbytnio nie podbudował:)

17.03.2004
23:47
smile
[5]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Dol na wiosne? A fu...

17.03.2004
23:47
smile
[6]

tekino [ Chor��y ]

czlowieku...na wiosne wszystko sie budzi z letargu zimowego jestes senny bo dzien jest dluzszy i krocej spisz......problemy z koncentracja sa dlatego ze wokolo slonce a ty musisz siedziec w szkole ..........naprawde tylko dlatego ze musisz sie przestawic do aktywnego trybu zycia tak zamulasz...ogarnij sie i ciesz sie odradzajaca sie przyroda...a najlepiej znajdz sobie panne bedzie latwiej wejsc w nowy pozadek przyrody..:D

17.03.2004
23:50
smile
[7]

EwUnIa_kR [ Legend ]

W czasie zimy organizm funkcjonuje na zwolnionych obrotach. Większość czasu spędzaliśmy w ogrzanych pomieszczeniach. Zimowa aura nie zachęcała do spacerów i ruchu na świeżym powietrzu. Na wiosnę z trudem przychodzi nam podążać za naturalnym rytmem przyrody. Często czujemy się osowiali i przygnębieni.......

Dym kolejnego papierosa wżera się w ciało. Gryzie. Boli. Niedobrze. Nie... przecież nie palę....Więc gdzie on jest? W paczce nie został już żaden...Niedobrze, tak strasznie niedobrze. Na stole szklanki wódki. Piękne, doskonałe, świecą, błyszczą się, proszą, żeby je wypić i zapomnieć. O czym zapomnieć? Nie wiem, nie ważne. Zapomnieć. Nie myśleć, przerwać chociaż na chwilę ten proces, który nie daje mi spokoju... Próbuję się podnieść, ale coś nie pozwala mi wstać, rzucam się znów na fotel. Nie jestem przecież pijana! Więc dlaczego nie mogę wstać? Ktoś brutalnie szarpie mnie za ramię, kto i dlaczego? Po co jakiś człowiek wdziera się w moje istnienie i każe mi podnieść się, mówi coś, ale nie potrafię odróżnić słów, nawet nie staram się myśleć o tym, co chce mi przekazać. Wiem, że to bez sensu. Jak wszystko inne. Bez sensu!Kto odsunął zasłony i dlaczego światło okrutnego słońca razi mnie w oczy? Nie wstaję. Nie mam po co... ........

17.03.2004
23:52
[8]

EwUnIa_kR [ Legend ]

cicha---------> moje ciało jest jak barometr...doskonale wiem że zbliża się wiosna i mam cholernego doła...i nie jest to bynajmnie związane z brakiem faceta...

17.03.2004
23:53
smile
[9]

dół [ Konsul ]

ja nie łapie doła prawie nigdy, a wiosna jest cudowna, kwaituszki, motylki, miniówki :)

17.03.2004
23:57
[10]

Cicha śmierć [ Master of Shadows ]

Ewunia ----> mam to samo... nie chodzi o brak kobiety... do szkoły już dawno nie chodzę... pracować nie muszę... po prostu źle się czuję psychicznie...

17.03.2004
23:58
[11]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Cicha śmierć -------->Objawy podobne, szczególnie ból kończyn i nie jest to grypa, ni reumatyzm, nastrój raczej rozdrażniony, po prostu wiosenny ból istnienia, jak co roku trzeba przeczekać........ cierpliwie

18.03.2004
00:01
[12]

Arczens [ Legend ]

Ja patrze na to tak: idzie wiosna bedzie ciepło przestane przepłacac za browar w knajpach i bede siedział sobie w parku czy nad jeziorkiem na swiezym powietrzu i saczył wieczorami browara. Drugi aspekt moze nawet wazniejszy to to co napisał dół a mianowicie miniówki, motylki i te no ... minówki :)

18.03.2004
00:08
[13]

gereg [ zajebisty stopień ]

Ewunia - zareczylas sie z kolesiem bez pracy???? ;-))))

18.03.2004
00:10
[14]

Cicha śmierć [ Master of Shadows ]

gereg ----> jak to było o mnie to nie o to chodzi... po prostu nie muszę pracować... moja sytuacja ekonomiczna jest na tyle dobra że utrzymuję się bez pracy..

18.03.2004
00:13
[15]

EwUnIa_kR [ Legend ]

gereg----> o mnie się nie musisz martwić..cicha ma wszystko to czego potrzebuję:)

18.03.2004
00:14
[16]

gereg [ zajebisty stopień ]

nie widzicie usmieszkow? ;-)
to byl zart ;-)

18.03.2004
00:17
[17]

EwUnIa_kR [ Legend ]

dziś nie znam się na żartach...przepraszam..:)

18.03.2004
00:18
smile
[18]

Cicha śmierć [ Master of Shadows ]

ja też dzisiaj nie znam sie na żartach... i nie zauważam szczególików.. też przepraszam

18.03.2004
00:19
[19]

BAN!TA [ bo zupa była za słona ]

Cicha
ciesz sie ze tylko na wiosne masz takie jazdy , niektorzy maja o wiele czesciej ;(

18.03.2004
00:30
smile
[20]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

"Spring"

Od zawsze byłaś wszystkim czego pragnąłem
Teraz to już nieważne. Przecież już zginąłem
Jesteś już tylko szarych wróbli ćwierkaniem
I innych stworzeń ich zbędnym wołaniem

Kolor zielony z sobą przynosisz
„To barwa nadziei” naiwnie głosisz
Budzisz do życia biedne stworzenia
Starym przynosisz nowe zmartwienia

Wokół stóp barwne kwiaty znów rozsiewasz
Delikatnym podmuchem włosy rozwiewasz
Masz moc życia, którą nadano Ci w niebie
Lecz Ty wolisz cała zachować tylko dla siebie

Roztapiasz biały puch mroźnej zimy
Na siłę rozweselasz smutne miny
Rozpalasz serca kiedy już są martwe
Dla mnie jesteś nieudanym żartem

Pragnąłem! O jak ja pragnąłem Wiosny
Teraz za późno. Teraz świat jest żałosny
Więc żyjcie dalej. Żyjcie w tej naiwności
Ja was przestrzegam: Ona nie ma litości...

18.03.2004
00:42
[21]

EwUnIa_kR [ Legend ]

W nocy przewiał mnie wiersz

Szybko i bezpowrotnie.

Jak ławica tropikalnych ryb

Jak pelikany z różowych lagun.



To co zostało we mnie

Drży jak fata morgana

Jak ważka w upale lata

Jak drzewa nad rzeką Wartą

Jak hamsun nad Kineretem.



Bezradna stoję o świcie

Jak dziecko na pustej plaży

I nagle wiosna

Wychyla się z nocy

Jak motyl

Ze swojej poczwarki.

18.03.2004
01:38
smile
[22]

konioz [ Konsul ]

Nie badzcie tak pesymistycznie nastawieni do tej wiosny. Trzeba sie cieszyc, ze robi sie cieplo i w ogole:)

Pozwole sobie umiescic tekst popularnej piosenki o wiosnie...

Wiosna - cieplejszy wieje wiatr
Wiosna - znów nam ubyło lat
Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy
Śpiewa skowronek nad nami
Drzewa strzeliły pąkami
Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty

Ktoś na niebie owce wypasa, hej
Popatrz zakwitł już Twój parasol, hej
Nawet w bramie pan Walenty stróż
Puszcza wiosną pierwsze pędy już

Portret dziadzia rankiem wyszedł z ram
I na spacer poszedł sobie sam
Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć
By zieloną wiosnę w głowie mieć

...ta piosenka potrafi poprawic nastroj:)

18.03.2004
08:55
[23]

Czamber [ Czamberka ]

Dół na wiosnę..
Każdy chyba choc troszke ma takie objawy, jak napisał Cicha śmierć..
Ale większość z nich możemy sami zwalczyć, jesli tylko sie postaramy, nastawimy bardziej optymistycznie może.. Bo przecież nawet jesli wszystko wokoło powoduje, ze jesteśmy zmęczeni to mozna sie przemóc, wyjść na spacer, pooddychać głęboko [ taa, a ja mieszkam koło Katowic :P ], coś zrobić.. Narzekanie na złe samopoczucie nie poprawi nam jego.. wręcz przeciwnie [ no, chyba, że ktoś lubi sobie ponarzek i potem sie czuje przez to lepiej jak juz się wyżali ] ... i choc sama nie do końca obecnie mam same powody by sie cieszyć zawsze szukam chyba czegoś dobrego nawet w czymś co do końca dobre nie jest.
I czekam tylko na lato.. :)

18.03.2004
09:10
smile
[24]

Soll [ Senator ]

Don't worry be happy.

18.03.2004
11:00
[25]

Coy2K [ Veteran ]

tylko sie zastrzelic

18.03.2004
11:13
smile
[26]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Coy ---> tez dobra metoda :)

Ja tam nigdy nie mam dołów.. ale jak to mówią.. "pierdolnęty zawsze usmiechniety".. i dobrze mi z tym :D

A wszyscy którzy sa nie w humorze macie big smile from me .. enjoy :D

18.03.2004
11:17
smile
[27]

Lechiander [ Wardancer ]

Cichy ---> Co roku mam doła od niepamietnych czasów. A w tym roku jakos tak fajnie jest. :-) Coprawda dopiero od niecałego tygodnia, ale jednak. Czyżby jakowyś przełom? Szczerze wątpię, więc chyba niedługo do Ciebie dołączę. :-)
Głowa do gory. Wiosna do najwspanialsza i najpiekniejsza pora roku. :-)

18.03.2004
12:01
[28]

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

Cichy wiosna to coś pięknego heh wszystko kwitnie i ogolnie jest pełen wypas

18.03.2004
12:07
[29]

Immothep [ Errare humanum est. ]

To co, może Karczma ludzi zdołowanych :) to przysiąde sie do was :)

18.03.2004
13:40
smile
[30]

EwUnIa_kR [ Legend ]

a mi przeszło od wczoraj:))....ciekawe na jak długo..mam już lekarstwo...noc z wyjatkowym facetem i dół zakopany:))

18.03.2004
13:45
smile
[31]

Cicha śmierć [ Master of Shadows ]

Ewunia -----> Ja już też nie mogę narzekać, pomogło mi chyba to sa... yyyy... noc z wyjątkową kobietą...

18.03.2004
13:47
smile
[32]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Ja też nigdy nie mam dołów :P

Wiosna się zaczyna, ptaszki spiewają, drzewka się zielenią...panny chodzą skąpo ubrane... :P Same plusy, i nad czym się tu dołowac? :P

18.03.2004
14:03
smile
[33]

vorsten [ Konsul ]

"Kto pod kim dołki kopie..." *kaszle* y? chyba nie jestem w temacie. :P

BTW: Zakopcie wszystkie doły!! Bez urazy "dół [ Konsul ] " ;]

18.03.2004
14:14
[34]

Valtor [ Lost In Fantasy ]

Ja miałem doła przez większą część zimy, a teraz chyba mi to w końcu mija. Wreszcie będę mógł więcej czasu spędzać poza domem :)
Takie ciągłe, monotonne siedzenie w domu przez tyle czasu jest naprawdę nudne...

18.03.2004
15:09
[35]

Coy2K [ Veteran ]

dola to mozna miec na zime, jak sie dupsko odmraza, a teraz ?? ladnie jest, cieplutko, slonce swieci, panienki zrzucaja zimowe kurtki ;-) zyc nie umierac :-)

18.03.2004
15:11
[36]

bone_man [ Powered by ATI ]

Ja mam 24h/dobe dola. Przez calutenki rok i jakos zyje.
Nie mysl o tym.

18.03.2004
15:14
[37]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

dol...

kuffa....

kto go wykopal i dlaczego akurat ja w niego wpadlem? cholera taka byla fajna sciezka.. sloneczko swiecilo, zdjalem kurtke i w samej bluzie spacerowalem sobie po tym parku... niby wiosna, niby kobiety zrzucaja wierzchnie odzienie i bedzie piekniej, niby ptaki spiewaja, niby sloneczko poswiecowywuje miedzy chmurkami, a tu dol...

w morde.. i jak teraz wyjde kiedy humor nie ten, sciany sliskie, dol gleboki, a wokol same wilcy wyja... przeciez dramatycznie sie strasznie porobilo.. codziennie praca, dom, sen, praca, dom, sen... a ja bym chcial czegos wielkiego, jakiejs pieknosci niezglebionej, jakiegos wiatru we wlosach, krzyku w sercu i zrywu do biegu... a tu.. w kosciach strzyka, w pracy nudno i oczy ciezkie....

niech w koncu cos sie zmieni bo jak nie to wyjde na ulice i zacznie sie dym... :P

18.03.2004
15:20
[38]

MOD [ Generaďż˝ ]

W tym roku dol na wiosne mialem tylko jednego dnia kiedy rozpoznalem ze ona nadchodzi:).Wlasciwie to nie dol tylko rozdraznienie i niepokoj.Rzucanie sie z jednego zajecia do drugiego.W sumie co roku to mam.Wplyw na to rozdraznienie ma u mnie tez to ze musze cos robic kiedy za oknem slonce.Po prostu wiosna zacheca do wyjscia na dwor mimo iz nie masz po co wychodzic i nie chce ci sie.Leczenie:znalesc jakis powod zeby wyjsc na dwor,gadac z ludzmi,sluchac dobrej muzyki,cieszenie sie ze wreszcie nie pizga;),znalezienie drugiej polowy(widze ze juz na to wpadliscie:).

18.03.2004
15:32
smile
[39]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Ja ma zupełnie odwrotnie :) Gdy widzę nadchodzącą wiosnę zimowa depresja mija i aż chce mi się żyć :DDD

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.