
blackdrake [ Chor��y ]
Samogony
Hmm, trzeba odświeżyć naszą- polską tradycję i przypomnieć sobie technologie otrzymywania alkoholu w domowym zaciszu. A więc, może starsi forumowicze coś od siebie dadzą? Miło by było gdyby pojawiły się tu przepisy, porady, jak destylować itd. ;)

zarith [ ]
normalnie, 1410 :>
blackdrake [ Chor��y ]
eee tam! 1410 każdy Polak zna!!! Coś innego! oryginalniego;)
N_U_N [ Kierownik Oredownik ]
gulczas zdradzil jak sie robi jabola 3 *1/3
1/3 cukru
1/3 wody
1/3 owoców
Swidrygajłow [ ]

zarith [ ]
blackdrake --> tu nie chodzi o oryginalność, tu chodzi o efekty:)
Soll [ Senator ]
Swidrygajłow ---> Oho to już konkret ;]
blackdrake [ Chor��y ]
Swidrygajłow-> Dzięki! To są przepisy! A teraz może w CZYM pędzić, jak destylować, jak zrobić chłodnice? Może ktoś studiuje chemie!:D
Fett [ Avatar ]
Swidrygajłow - rozwaliłes cały wątek o czym bedziemy gadac teraz jak juz wszystko powiedziales w jednym poscie :D
ja sobie zrobiłem wieeelki gąsior wysokiej jakości miodu pitnego <mniam> już się zrobił ale teraz sbie siedzi i czeka aż bedzie bardziej wytrawny :) to znaczy jeszcze 2,5 roku do mojej osiemnastki :] Najwiekszy problem to ojca czymac z dala od niego :D

blackdrake [ Chor��y ]
ło!!! Miodek!!! a jak się go robi?! Już mi tu przepis podawać!;)

SoulHunter [ Bad Boy ]
mój ojciec kiedyś dobre likierki robił ale nie mam pojęcie z czego się znaczy jak bo robił z jajek i spirytusu ale proporcji nie znam jak się dowiem to podam o mam coś :
Likier Malinowy:
1kg malin
cynamon
3/4 l spirytusu
1-2 goździki
250 g cukru
Maliny zmiksować i wymieszać ze spirytusem, cukrem, cynamonem i goździkami. przelać do szklanego naczynia i przez 4 tygodnie trzymać w ciepłym miejscu. dwa razy odfiltrować i przelać do butelek. likier musi co najmniej przez tydzień leżakować, zanim zostanie podany
Likier Orzechowy:
30 g zmielonych orzechów
1/2 l spirytusu
wanilia
cukier
cynamon
woda
orzechy przepołowić, włożyć do spirytusu z dodatkiem cynamonu i wanili, i na 6 tygodni odstawić w chłodne miejsce. zagotować wodę z cukrem (ok. 1l wody, 500 g cukru), odczekać, aż przestygnie i dodać do nalewki spirytusowej. po tygodniu dwa razy odfiltrować i przelać do butelek.
Likier Śliwkowy:
750 g śliwek
300 g cukru w kostkach
1/2 l spirytusu
3/4 l mleka
1/2 l wody
śliwki umyć, odsączyć i razem z pestkami utłuc w moździerzu. włożyć do szklanego naczynia, zalać spirytusem, przegotowaną, ochłodzoną wodą i dodać kostki cukru. odstawić na 2 tygodnie. nie trzymać w zimnie. potem dodać mleko (nie gotowane) i znowu odstawić na 2 tygodnie. teraz jednak trzymać w zimnie i często potrząsać. po 4 tygodniach odfiltrować, przelać do butelek i dobrze zakorkować.
to wszystko co znalazłem o likierze w papierach ojca ale jestem pewien że ma tego więcej ;) jak znajde to nie omieszkam zamieścić na forum ;)
blackdrake [ Chor��y ]
Bravo! Oby tak dalej!!! Tylko, że jeszcze nikt nie podał jak się destyluje (dokładna instrukcja).

SoulHunter [ Bad Boy ]
Swidrygajłow===> wow niezłe przepisy musze sobie grog zrobić bo jeszcze tego nie piłem ;)
Hellraiser [ Born To Raise Hell ]
swietna stronka :D mam nadzieje, ze przepisy sprawdzone ;) moze sie przydac... :>
xanat0s [ Wind of Change ]
Jesli chcecie poznac najlepsze techniki polecam przeczytac ksiazki o Kubie Wedrowyczu - egzorcyscie bimbrowniku :)

jojko999 [ Konsul ]
Jak się destyluje??
1. Gar z wodą a w nim drugi z zacierem i na gaz.
2. Zacier mieszać i mierzyć temperaturę (70 st nie mniej niż 60 bo wtedy metylak się wykrapla)
3. Gar z zacierem ma być zamkniety (gąsior) wtedy też się nie da mieszać, ale mozna powoli podgrzewać i cały ma być zakryty wodą.
4. do gąsiora z zacierem rurka do chłodnicy (dobry patent to nagrzewnica z piecyka gazowego) ale mozna też teraz kupić ładne wodne ze szkła.
5. I już leci bimberek :-)
pierwszą porcje trzeba niestety wylac bo sie wtedy nagrzewa i jest mniej niz 70 st (metylak)
Po odparowaniu dolewamy trochę ciepłej wody, mieszamy, podnosimy trochę temperature i znowu odparowujemy, ale wtedy już wychodzi dużo słapszy.
jak ktos ma dobry sprzęt i wprawę to może tak jechać do 90 st bo powyżej to już oczywoście woda
Arczens [ Legend ]
Miałem dwa razy okazje pić takie cudo destylowane w domu raz z winogron raz z jabłek mialo kolo 45% i były to dwie najobrzydliwsze rzeczy jakie w siebie kiedykolwiek wlałem (jeśli chodzi o alkohol) jest z tym troche zachodu i chyba nie warto co innego wina domowe czy nalewki, ale taki biberek to szczerze odradzam.
I jeszcze pomijajac paskudny smak trzeba sie przygotowac na 24 godzinny bol głowy i to nie byle jaki
Mad Vert [ Konsul ]
jojko999=> Czemu mnie uprzedziłeś:) Jak fajnie było sobie przypomnieć stare dobre metody:)

jojko999 [ Konsul ]
arczens--------> cuda destylowane z winogron i jabłek to nie bimber, ktoś ci głupot naopowiadał. A smak zależy od tego jak kto umie robić. A z wina wychodzi najlepszy spirytusik, lepszy niż z wody, cukru i drożdźy. Poza tym jeśli użyje się drożdży winnych to jeszcze lepiej bo wino jest mocniejsze od takiego zajzajeru ze zwykłych drożdży.
Fett [ Avatar ]
hmm jak sie robi miodek ? :) NIc prostszego
miód : woda
1 : 3
mieszamy w gasiarku, i zostawiamy, jedyny minus to ze taki miód musi oddstac 3 lata :/ no i czeba uwazac zeby sie ie skwasil (przelweac filtrowac, mieszac przynajmniej raz w miesiacu) I NIE UPIJAĆ!
Arczens [ Legend ]
jojko999 ===> jak to zwał tak zwał ale było paskudne, moj ojciec czesto robi wina (najlepsze z pigwy) i kiedys własnie destylował z tych resztek tylko z winogron i było okropne. Moj znajomy robi zawsze z jabłek wino i potem tez destyluje ten zajzajer ktory zostaje i niestety jest to ochydne. Natomiast takiego prawdziwego z ziemniakow czy zyta nigdy nie probowalem ale wiem ze to juz skomplikowana aparatura potrzebna i raczej nie ustawi sie tego w pokoju.
blackdrake [ Chor��y ]
Tak, ale nikt nie powiedział jak zmontować chłodnicę (niezłym patentem jest kupić miedzianą rurkę i wygiąć ją w "wężyka";) ), a może jakieś konkretne przepisy? Ktoś słyszał o "ryżlingu"?