GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Samogony

16.03.2004
14:14
smile
[1]

blackdrake [ Chor��y ]

Samogony

Hmm, trzeba odświeżyć naszą- polską tradycję i przypomnieć sobie technologie otrzymywania alkoholu w domowym zaciszu. A więc, może starsi forumowicze coś od siebie dadzą? Miło by było gdyby pojawiły się tu przepisy, porady, jak destylować itd. ;)

16.03.2004
14:15
smile
[2]

zarith [ ]

normalnie, 1410 :>

16.03.2004
14:16
[3]

blackdrake [ Chor��y ]

eee tam! 1410 każdy Polak zna!!! Coś innego! oryginalniego;)

16.03.2004
14:16
[4]

N_U_N [ Kierownik Oredownik ]

gulczas zdradzil jak sie robi jabola 3 *1/3

1/3 cukru
1/3 wody
1/3 owoców

16.03.2004
14:16
[5]

Swidrygajłow [ ]


16.03.2004
14:20
smile
[6]

zarith [ ]

blackdrake --> tu nie chodzi o oryginalność, tu chodzi o efekty:)

16.03.2004
14:20
[7]

Soll [ Senator ]

Swidrygajłow ---> Oho to już konkret ;]

16.03.2004
14:20
[8]

blackdrake [ Chor��y ]

Swidrygajłow-> Dzięki! To są przepisy! A teraz może w CZYM pędzić, jak destylować, jak zrobić chłodnice? Może ktoś studiuje chemie!:D

16.03.2004
14:23
[9]

Fett [ Avatar ]

Swidrygajłow - rozwaliłes cały wątek o czym bedziemy gadac teraz jak juz wszystko powiedziales w jednym poscie :D

ja sobie zrobiłem wieeelki gąsior wysokiej jakości miodu pitnego <mniam> już się zrobił ale teraz sbie siedzi i czeka aż bedzie bardziej wytrawny :) to znaczy jeszcze 2,5 roku do mojej osiemnastki :] Najwiekszy problem to ojca czymac z dala od niego :D

16.03.2004
14:24
smile
[10]

blackdrake [ Chor��y ]

ło!!! Miodek!!! a jak się go robi?! Już mi tu przepis podawać!;)

16.03.2004
14:31
smile
[11]

SoulHunter [ Bad Boy ]

mój ojciec kiedyś dobre likierki robił ale nie mam pojęcie z czego się znaczy jak bo robił z jajek i spirytusu ale proporcji nie znam jak się dowiem to podam o mam coś :

Likier Malinowy:

1kg malin
cynamon
3/4 l spirytusu
1-2 goździki
250 g cukru

Maliny zmiksować i wymieszać ze spirytusem, cukrem, cynamonem i goździkami. przelać do szklanego naczynia i przez 4 tygodnie trzymać w ciepłym miejscu. dwa razy odfiltrować i przelać do butelek. likier musi co najmniej przez tydzień leżakować, zanim zostanie podany

Likier Orzechowy:

30 g zmielonych orzechów
1/2 l spirytusu
wanilia
cukier
cynamon
woda

orzechy przepołowić, włożyć do spirytusu z dodatkiem cynamonu i wanili, i na 6 tygodni odstawić w chłodne miejsce. zagotować wodę z cukrem (ok. 1l wody, 500 g cukru), odczekać, aż przestygnie i dodać do nalewki spirytusowej. po tygodniu dwa razy odfiltrować i przelać do butelek.

Likier Śliwkowy:

750 g śliwek
300 g cukru w kostkach
1/2 l spirytusu
3/4 l mleka
1/2 l wody

śliwki umyć, odsączyć i razem z pestkami utłuc w moździerzu. włożyć do szklanego naczynia, zalać spirytusem, przegotowaną, ochłodzoną wodą i dodać kostki cukru. odstawić na 2 tygodnie. nie trzymać w zimnie. potem dodać mleko (nie gotowane) i znowu odstawić na 2 tygodnie. teraz jednak trzymać w zimnie i często potrząsać. po 4 tygodniach odfiltrować, przelać do butelek i dobrze zakorkować.

to wszystko co znalazłem o likierze w papierach ojca ale jestem pewien że ma tego więcej ;) jak znajde to nie omieszkam zamieścić na forum ;)

16.03.2004
14:34
[12]

blackdrake [ Chor��y ]

Bravo! Oby tak dalej!!! Tylko, że jeszcze nikt nie podał jak się destyluje (dokładna instrukcja).

16.03.2004
14:35
smile
[13]

SoulHunter [ Bad Boy ]

Swidrygajłow===> wow niezłe przepisy musze sobie grog zrobić bo jeszcze tego nie piłem ;)

16.03.2004
16:39
[14]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

swietna stronka :D mam nadzieje, ze przepisy sprawdzone ;) moze sie przydac... :>

16.03.2004
16:49
[15]

xanat0s [ Wind of Change ]

Jesli chcecie poznac najlepsze techniki polecam przeczytac ksiazki o Kubie Wedrowyczu - egzorcyscie bimbrowniku :)

16.03.2004
17:13
smile
[16]

jojko999 [ Konsul ]

Jak się destyluje??

1. Gar z wodą a w nim drugi z zacierem i na gaz.
2. Zacier mieszać i mierzyć temperaturę (70 st nie mniej niż 60 bo wtedy metylak się wykrapla)
3. Gar z zacierem ma być zamkniety (gąsior) wtedy też się nie da mieszać, ale mozna powoli podgrzewać i cały ma być zakryty wodą.
4. do gąsiora z zacierem rurka do chłodnicy (dobry patent to nagrzewnica z piecyka gazowego) ale mozna też teraz kupić ładne wodne ze szkła.
5. I już leci bimberek :-)
pierwszą porcje trzeba niestety wylac bo sie wtedy nagrzewa i jest mniej niz 70 st (metylak)

Po odparowaniu dolewamy trochę ciepłej wody, mieszamy, podnosimy trochę temperature i znowu odparowujemy, ale wtedy już wychodzi dużo słapszy.
jak ktos ma dobry sprzęt i wprawę to może tak jechać do 90 st bo powyżej to już oczywoście woda

16.03.2004
17:24
[17]

Arczens [ Legend ]

Miałem dwa razy okazje pić takie cudo destylowane w domu raz z winogron raz z jabłek mialo kolo 45% i były to dwie najobrzydliwsze rzeczy jakie w siebie kiedykolwiek wlałem (jeśli chodzi o alkohol) jest z tym troche zachodu i chyba nie warto co innego wina domowe czy nalewki, ale taki biberek to szczerze odradzam.

I jeszcze pomijajac paskudny smak trzeba sie przygotowac na 24 godzinny bol głowy i to nie byle jaki

16.03.2004
17:56
[18]

Mad Vert [ Konsul ]

jojko999=> Czemu mnie uprzedziłeś:) Jak fajnie było sobie przypomnieć stare dobre metody:)

16.03.2004
19:37
smile
[19]

jojko999 [ Konsul ]

arczens--------> cuda destylowane z winogron i jabłek to nie bimber, ktoś ci głupot naopowiadał. A smak zależy od tego jak kto umie robić. A z wina wychodzi najlepszy spirytusik, lepszy niż z wody, cukru i drożdźy. Poza tym jeśli użyje się drożdży winnych to jeszcze lepiej bo wino jest mocniejsze od takiego zajzajeru ze zwykłych drożdży.

16.03.2004
19:51
[20]

Fett [ Avatar ]

hmm jak sie robi miodek ? :) NIc prostszego

miód : woda
1 : 3

mieszamy w gasiarku, i zostawiamy, jedyny minus to ze taki miód musi oddstac 3 lata :/ no i czeba uwazac zeby sie ie skwasil (przelweac filtrowac, mieszac przynajmniej raz w miesiacu) I NIE UPIJAĆ!

16.03.2004
19:59
[21]

Arczens [ Legend ]

jojko999 ===> jak to zwał tak zwał ale było paskudne, moj ojciec czesto robi wina (najlepsze z pigwy) i kiedys własnie destylował z tych resztek tylko z winogron i było okropne. Moj znajomy robi zawsze z jabłek wino i potem tez destyluje ten zajzajer ktory zostaje i niestety jest to ochydne. Natomiast takiego prawdziwego z ziemniakow czy zyta nigdy nie probowalem ale wiem ze to juz skomplikowana aparatura potrzebna i raczej nie ustawi sie tego w pokoju.

16.03.2004
20:56
[22]

blackdrake [ Chor��y ]

Tak, ale nikt nie powiedział jak zmontować chłodnicę (niezłym patentem jest kupić miedzianą rurkę i wygiąć ją w "wężyka";) ), a może jakieś konkretne przepisy? Ktoś słyszał o "ryżlingu"?

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.