GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Stephen King-król horrorów

18.01.2002
21:40
smile
[1]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Stephen King-król horrorów

Rozpoczynam ten link, poniewaz za dwie godziny bedzie wyczekiwany przez mnie "Smętarz Zwierząt" (Polsat , 23:50!)
Czy czytacie Kinga? Ktore jego ksiazki sa wam szczegolnie bliskie?
Ja najbardziej cenie sobie Smętarz, Christine, Podpalaczka i Wielki Marsz(cudowne)
King mistrzem jest!:)

18.01.2002
21:55
[2]

DM [ Pretorianin ]

Miasteczko Salem też było dobre, ale najlepszy jest chyba Wielki marsz

18.01.2002
22:02
[3]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Nio, Marsz wymiata, ale miasteczko Salem nie bylo takie fajne:/ Skazani na Shawshank też są nieźli:) a filmy? ludzie, odzwac sie!!:)

18.01.2002
22:04
smile
[4]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kinga uwielbiam, mam wszystkie jego książki dostępne w Polsce. Moimi ulubionymi książkami sa "Misery" , "To" i "Lśnienie".

18.01.2002
22:13
[5]

potwór [ Pretorianin ]

FoXXXMagda , dobrze że mi przypomniałaś o tym filmie

18.01.2002
22:15
smile
[6]

brzeszczot [ Generaďż˝ ]

kochani zabijcie ale wedlug mnie - gosciu przynudza (Lsnienia przeczytalem 20 stron i myslalem ze sie skrece od tej psychologii i ciaglych wtretow ) - za to filmy na podstawie jego prozy sa po prostu zazwyczaj swietne

18.01.2002
22:33
[7]

slayerrulez [ Konsul ]

szczerze mowiac king tak sobie mi podchodzi ale nieczytalem... jak to szlo - ' wielki marsz' ..moze po sesji, zobaczymy...

18.01.2002
23:39
[8]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Brzeszczot-o to wlasnie chodzi u Kinga-o to rozpacowywanie psychologiczne! Pamietajcie-FILM ZA 20 minut!!:)

18.01.2002
23:39
[9]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Brzeszczot-o to wlasnie chodzi u Kinga-o to rozpacowywanie psychologiczne! Pamietajcie-FILM ZA 20 minut!!:)

18.01.2002
23:46
smile
[10]

brzeszczot [ Generaďż˝ ]

Pewnie i tak - ale uwierz - wole zaraz obejrzec film niz czytac ksiazke.... "MISERY" - niesamowity pomysl Powiem jeszcze tyle - KINGA czytac nie lubie ale gosc ma niesamowite pomysly na to czego sie bac, to mi sie u niego podoba... Aha i jeszce sobie przypomnialem ze kiedys czytalem troche opowiadan KINGA - krotkie formy byly b. fajne - natomiast powiesci jakos nie trawie...

19.01.2002
10:45
[11]

beeria [ Konsul ]

Jesli ktos jeszcze nie czytal to polecam Deana Koontz'a. Dla mnie numer 1, jesli chodzi o ksiazki 'niesamowite'.

19.01.2002
11:05
smile
[12]

Blendon [ Generaďż˝ ]

w sumie nie czytałem nic S. Kinga, ale ogladalem kiedys ocinek The X-Files, w ktorym napisal scenarisz. Najlepszy odcinek jaki widzialem!!!

19.01.2002
14:44
[13]

lefty [ Centurion ]

Nigdy film nie bedzie lepszy od ksiazki i tego mi nie wmowicie. Czytajac wasze wypowiedzi widac, ze niechetenie czytacie ksiazki a tylko ogladacie tv. No coz, w dobie komputerow, tv itp. mlodziezy nie chce sie czytac ksiazek a nie wiedza co traca. Oczywiscie ja tez nie lubilem czytac lektur szkolnych bo to sie czytalo w zasadzie z przymusu ale jest przeciez wiele ciekawych ksiazek, po ktore warto siegnac i przeczytac. Ja lubie przede wszytkim ksiazki fantasy i horrory. Kiedys czytalem tez Forresta Gumpa (pierwsza i druga czesc) i powiem wam, ze film nie dorasta ksiazce do piet, fabula jest calkiem inna w filmie niz w ksiazce... Wracajac do S. Kinga. Powszechnie uwaza sie, ze filmy nakrecone na podst. powiesci S. Kinga sa co by tu nie mowic, slabe (oczywiscie nie wszystkie) a szkoda, bo moglyby byc lepsze. Tak wiec wole najpierw przeczytac ksiazke a pozniej ogladnac film i wypowiedziec sie na jego temat. W lutym na ekrany kin wejdzie Wladca Pierscieni. Nie moge sie juz doczekac (wiadomo, jak wiekszosc). Przeczytalem ta trylogie juz kilka razy. Naprawde nie wyobrazam sobie pojscia na ten film przed przeczytaniem ksiazki. Korci mnie, zeby sobie go ogladnac w divx ale nie zrobie tego, zepsulbym sobie cala przyjemnosc z ogladania tego filmu w kinie. Gdy ogladniecie film a wczesniej nie przeczytacie ksiazki to nigdy nie bedziecie wiedziec co straciliscie, co pominieto w filmie, co zmieniono itd...

19.01.2002
15:08
[14]

DM [ Pretorianin ]

książka jest w większości przypadków lepsza od filmu, ale są wyjątki - dla mnie akurat Forrest Gump, książka była wg. mnie beznadziejna (ten wątek o locie w kosmos...), film super. Tak samo Hannibal - film udany, książka - porażka... trochę lepsze od ksiązki było też "polowanie na czerwony październik"

19.01.2002
15:12
smile
[15]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Blendon--->wiem, odcinek Kinga pod tytulem "Chinga" byl fantastyczny:) lefty--->Zgadzam sie, choc nie zawsze. Ale nie potrafie teraz podac przykladow, gdzie film jest lepszy niz ksiazke;) DM---> oo, tu sie nie zgodze. FG nie czytalam, ale "Hannibala" czytalam 4 razy i uwielbiam te ksiazke-na pewno jest lepsza niz film, w ktorym nie ma polowy bohaterow:( A SMętarz Zwierząt super!:) Smętarz 2 z Edwardsem tez jest straszny.

19.01.2002
15:29
[16]

DM [ Pretorianin ]

ale za to w filmie Hannibal zakończenie jest sensowne, a jak skończyłem książkę to myślełem, że nią rzucę o ścianę...takiego końca nie spodziewałbym się nawet po serialu brazylijskim...

19.01.2002
15:33
[17]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

UWAGA SPOILER!!!!!!!! Eee, ani krztyny romantyzmu;) na pewno bylo lepsze ksiazkowe-przeciez jaką przyszlosc miala CLarice w filmowym zakonczeniu??Miala przed sobą dluga i nudną egzystencje...a tak to byla szczesliwa z Hannibalem:)

21.01.2002
10:12
[18]

paciorus [ Annius Verus ]

chyba mni e nie polubicie za te wypowiedz ale nie lubie Kinga Dla nnie wiekszosc jego horrorowto chala za to lubie trzy pozycje, ktore horrorami nie sa: Wielki marsz wydany jako Richard bachman Uciekinier wydany tak samo i juz pod wlasnym nazwiskiem The Stand /u nas to sei nazywalo Bastion ale nie wiem czy wyszlo w ksiazce

21.01.2002
11:55
[19]

Khe [ terrorysta lodówkowy ]

Co do Kinga - dobry ale lepszy jest D.R.Koontz (wg. mnie i brata).

21.01.2002
17:40
smile
[20]

Hriss [ Pretorianin ]

zapomnieliście o mastertonie i manitu ,zemsta manitu i kostnica były świetne kto oglądał film najdłuższa zima stulecia to był film.

24.01.2002
19:30
smile
[21]

Kasha [ Pretorianin ]

Hmmm... Ja tesh kocham Kinga:))) Nio i The X-Files jak FoXXX;))))

08.02.2002
19:42
[22]

Pumex [ Chor��y ]

King i Koontz to dwie rozne pary kaloszy. Roznia sie od siebie jak pies i kot i nie mozna ich w zaden sposob porownywac. Masterton to juz zupelnie inna historia. Ale wszyscy trzej sa godni uwagi. Ostatnio skonczylem "Łowcę snów" Kinga. Fajne. Mroczne. Chore. Polecam wytrwałym. A i jeszcze jedno - ksiazka jest o kosmitach :). A oto najlepsze moim zdaniem dziela ww autorow: 1.King - "Lśnienie", "Miasteczko Salem" 2.Koontz - "Ściana strachu", "Złe miejsce" 3.Masterton - "Kostnica"

08.02.2002
19:51
[23]

Blendon [ Generaďż˝ ]

Czytalem tylko jedna ksiazke Kinga i nawet tytulu. Czlowiek ten kojarzy mi sie raczej z odcinkiem The X-Files (chyba V lub VI sezonu) do ktorego napisal scenariusz. To byl najlepszy odcinek jaki widzialem. Opowiadal o takiej lalce, przez ktora gineli ludzie kiedy mowila "I want to play".

08.02.2002
21:29
[24]

Kasha [ Pretorianin ]

Blendom--> to był odcinek 5 sezonu- "Chinga":) Pumex--> czytałeś "Strefę Śmierci"? BTW, Koonza tesh uwielbiam:) Ostatnio czytałam "Maskę" ale jakieś dziwne zakończenie miała... Jakby nie była dokończona...

08.02.2002
21:44
[25]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

qrcze, az glupio mi ogladac film jak ksiazki nie przeczytalem. Ze wujkiem stephenem mialem tylko przyjemnosc przy Misery(swoją droga film znacznie odbiega od ksiazki). A Misery wymiata, nie wiem jak reszta ksiazek.

08.02.2002
22:36
smile
[26]

_mixer [ Konsul ]

Nie ma reguły z tymi ekranizacjami, jak ktoś pisał ( że jest). Np "Lśnienie" jako książka - jedna z męczących , ten film z Nicholsonem - bomba!!!! (była też jeszcze nowsza ekranizacja taki remake z tym Joem ze Skrzydeł , ale spuśćmy na to zasłonę milczenia.) Natomiast bardzo mnie wciągnęł a ksiązeczka "IT" , a film był pozbawiony połowy lklimatu. Za to "Smętarz.." , :Misery" - i książka ,i film dobre...

08.02.2002
22:45
[27]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Ksiazka KInga "Jak pisac" tez wymiata!:) idealna rzecz dla przyszlych pisarzy!:))

08.02.2002
23:53
[28]

beeria [ Konsul ]

moja ulubiona Koontz'a - "Grom" - moze dla niektorych bajeczka, ale kurde JA TO KOCHAM!

09.02.2002
00:06
[29]

rammzes1 [ Generaďż˝ ]

LSNIENIE - the best

16.02.2002
17:42
smile
[30]

Subby [ Konsul ]

I love "Policja biblioteczna"....

16.02.2002
18:09
[31]

Prestidigitator [ Konsul ]

Czytam teraz "Dark Tower". Epicka powiesc fantasy w wykonaniu krola horrow :). Moim zdaniem rewelacja. Oprocz pierwszej czesci, ktora zaczal jeszcze na studiach i pisal przez 12 lat i brak jeszcze tego stylu, ktory tak lubie (a czasami nawet ta pierwsza czesc traci grafomania ale ciii... ja tego nie mowilem)

01.07.2002
01:38
[32]

Kasha [ Pretorianin ]

'Zielona Mila' jest eXtra!!! I 'Skazani na Shawshank ':)

01.07.2002
06:10
[33]

Pinezka [ Chor��y ]

Uwielbiam książki Kinga. Według mnie najlepsza to LSNIENIE.

01.07.2002
08:49
smile
[34]

ksenus [ Centurion ]

"Bastion" zarówno film jak i książka są super extra odjazdowe. To samo mogę powiedzieć o "Zielona mila" i "Skazani na Shawshank".

01.07.2002
09:58
[35]

(to)my [ Konsul ]

A ja uważam, że King pisze niezłe książki, ale brak mu z reguły pomysłu na zakończenie i potrafi położyć naprawdę nieźle tworzony nastrój. Idealnym przykładem tego jest TO, gdzie klaun mordował dzieci, a potem okazalo się że to jakiś kosmiczny pająk...

01.07.2002
10:00
[36]

(to)my [ Konsul ]

Wielki Marsz to była jego naprawdę niezła książka... Uciekinier też. Jeśli mam być szczery, to jego wczesne książki pisane pod pseudonimem Richard Bauchman (chyba tak to się pisze) były najlepsze - i wcale to nie były horrory :-)).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.