Massively Multiplayer Online -MMO- pytanko

15.03.2004

17:35

[1]

wildone [ Konsul ]

Massively Multiplayer Online -MMO- pytanko

Czy ktoś z was gra w takie gry??. np. Everquest czy Ultima. Chodzi mi o gry z płatnymi serwerami.
Przeczytałem sporo recenji tych gier i artykół napisany przez Soulcatcher'a " Massively Multiplayer Online - Świt nowej ery w grach komputerowych" noi zastanawia mnie jedno. Świat w takich grach żyje nawet jak my akurat niegramy.

Więc jak wygląda sytuacja z wykonywanymi questami od NPC.Czy jeśli przerwiemy jakieś zadanie to po wyjściu z gry ktoś inny je wykona za nas(zabierze)??Czy obowiązuje zasada"Kto pierwszy ten Leprzy"? np. jedyne dostępne zadanie zostało już przez kogoś wykonane.
Czy w takich grach są tylko przeciwnicy w postaci innych graczy czy też komputerowi.??A jeśli są komputerowi to na jakiej zasadzie są umieszczani.Chodzi mi o sytuacje że wchodzę na jakiś serwer a tam niema już przeciwników komp.(zabici)
Wsumie ciekawią mnie opinie wasze na temat ego rodzaju gier, bo od jakiegoś czasu mam chrapke na WoW(World of Warcraft) i zamierzam go kupić

15.03.2004

17:47

[2]

Fenris_ek [ Fen ]

Oj, ale pytań :)
Po kolei: questy w MMORPG są zazwyczaj robione w ten sposób, ze każdy gracz może je wykonać, nie są "jednorazowe" jak w cRPG. To byłoby po prostu niewykonalne. Czasem zdarzają się specjalne scenariusze organizowane co jakiś czas przez GameMasterów, ale sporadycznie i tylko w niektórych grach.
Przeciwnicy są tez komputerowi, a jakże, sterowani przez SI. Prawda jest taka, że w każdym MMORPG to podstawa level'owania i zbierania funduszy. Z graczami bijemy się zdecydowanie rzadziej (niektóre gry są bardziej nastawione na PvP, czyli starcia gracz na gracza, wtedy z garczami bijemy się częściej). Z innymi grazcami najlepiej sie wspólnie poluje, handluje, zakłada klany (wtedy możemy rywalizować z innymi klanami), itd.
"Potwory" po zabiciu odradzają się po pewnym czasie i można je ponownie zlikwidować w celu pozyskania doswiadczenia i skarbów.
Szczerze mówiąc, MMORPGi moim skromnym zdaniem nadal są mocno niedorozwinięte i jeszcze przez co najmniej kilka lat takie będą.
Ale możliwość grania w wielkiej grupie to cos naprawdę odmiennego i... trzeba po prostu spróbować, żeby poczuć jak to smakuje.

16.03.2004

13:33

[4]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jak juz napisał Fenris_ek questy z regóły są wielorazowego użytku, w everquescie ( w którego gram od kilku lat) można by to podzielić na 3 podstawowe grupy, pierwsze to takie które są do zrobie nia zawsze npc stoi na swoim miejscu 24 godziny na dobę i zawsze możesz do niego podejść i zagadać, drugie to takie których NPC czasami jest a czasami nie, naprzykład po wykonaniu questu przez jednego gracza NPC znika i pojawia się po jakimś czasie lub w określonej sytuacji, trzecia grupa to questy jednorazowe, które faktycznie można zrobićtylko raz, te są najżadsze bo nikomu sie nie chce pisac masy kodu do gry żeby jeden gracz miał zabawe. w EverQuescie jest ( o ile wiem ) jeden taki quest, polegający na zabiciu sleepera (taki smok). Najpierw zabicie 4 strażników budzi sleepera, (na każdym serwerze sleeper był na początku śpiący) potem juz zawsze sleeper będzie nie śpiący az zostanie zabity, a potem juz nigdy nie ma sleepera.

Dalej za Fenris_ek, w mmorpg'ach można wyrużnić dwa typy gry, PvP (player vs. player), PvM (player vs. monster), większość mmorpgów opiera się na tym drugim z mniejszym lub większym dodatkiem tego pierwszego.

nie zdażają się sytuacje żeby świat został oprużniony z NPCów, z kilku przyczyn, świat tak wielki jak Everquest żeby go oprużnić to trzeba by było rzucić jednocześnie jakieś niesamowite ilości graczy, a po drugie tak zwany czas respawn (czyli pojawianie się na nowo po zabiciu) NPCów jest przynajmniej w EQ zalerzny od natężenia graczy w danej chwili.

Ogólnie moje zdanie o MMORPGach jest bardzo dobre. Jest to bardzo wciągające i gwarantuje masę dobrej zabawy z ludźmi z całego świata.